Nadchodzi maj, pachnie Saska Kępa a nam od relacji nie zamyka się gęba PM2012cz.XXIII

[misiak17]

Ogólnie ostatnie 2 tygodnie przed ślubem mieliśmy strasznie zaganiane.

Czwartek

Byliśmy rano u spowiedzi i u księdza załatwiliśmy ostatnie formalności (opłata za ślub, dane świadków)
Na 11:00 pojechałam po odbiór sukienki z mama i siostrą, nie obyło się bez małych poprawek, ale końcowy efekt był ok.
Na 16:00 byłam umówiona na wyrywanie brewek. Ogólnie miałam mieć jeszcze w piątek rano badanie w Warszawie i miałam jechać w czwartek wieczorem, ale odpuściłam i nie pojechałam bo bym się ze wszystkim nie wyrobiła.
Wieczorem pokończyliśmy kleić winietki, wypiliśmy ze świadkiem piwko, ogarnęliśmy mieszkanie trochę.

Piątek

Nawet przespaliśmy całą noc. Rano pojechaliśmy na salę podać ostateczną liczbę gości, do kwiaciarni. Koło południa przyjechała świadkowa z narzeczonym, pomogli nam trochę pompować tego dużego balona, poszliśmy do mamy na obiad i później T pojechał z narzeczonym świadkowej i moją mamą odebrać mięso do wiejskiej chaty i owoce i zawieźli na salę.
Na 16.00 poszłam na paznokcie-hybrydowy french. Później zwoziliśmy na salę alkohol i resztę "klamotów". Znowu piwko ze świadkiem. Położyliśmy się z myślą, że musimy się wyspac

Sobota

Oczywiście w nocy nie mogliśmy spać, budziliśmy się co chwilę i rozmawialiśmy.
Wstaliśmy kolo 7.00 zjedliśmy szybkie śniadanie, ja się poszłam kąpać a T do fryzjera. Koło 10.00 pojechaliśmy na salę ustawić winietki. Na 12.15 miałam fryzjera. Na 14.00 makijaż.
Koło 15.00 byłam w domu, świadkowa już była, pogadałyśmy trochę, zjadłam miseczkę rosołu bo byłam bardzo głodna. Pokrzyczałam na tych, którzy nie potrafią się ogarnąć (okazało się, że nie ma wyciągniętych pieniędzy, żeby rano orkiestrze zapłacić- więc siostra do bankomatu a świadkowa do nas do domu bo T miał jakieś 2 tyś w domu) i zaczęłam się ubierać. Poszło szybko i sprawnie.
Przyjechali rodzice T o 17.00, kamerzysta i fotograf się spóźniali, chłopaki czekali przed blokiem w samochodzie.
W końcu kamerzysta przyszedł zaczął nagrywać, parę ujęć jak się szykuję, parę póz z T, z rodzicami i błogosławieństwo. Obyło się bez płaczu chociaż mojej mamie zadrżał głos. Do samochodu i pod kościół.
W kościele na początku bardzo się zestresowałam i chciało mi się płakać, ale przy przysiędze mi przeszło, tylko T trochę się zakręcił i zamiast mówić za księdzem to zaczął czytać z tej księgi i trochę mu nie wyszło. Zestresował się biedaczek . Później życzenia i na salę. No i zabawa i bieganie w kółko Było fajnie ogólnie. Moja mama miała imieniny dzień wcześniej i dostała od nas bukiet i życzenia. Orkiestra grała super, wszyscy się bawili. Kolega nadepnął mi na tren i urwał pętelki-trzeba było szyć. Zabawa trwała do 5. Jeszcze pogadaliśmy z orkiestrą, z kelnerkami wypiliśmy po kielichu i o 7.00 byliśmy w pokoju.
Przejrzeliśmy koperty i poszliśmy spać. Wstaliśmy przed 10.



No i taka to moja relacja
Myślę, że wszystko było ok. Bardzo się podobały dekoracje no i my

[Post_Blue]

Kooocur, gratuluję z całego serca, duuużo zdrowia dla Ciebie i fasolki, co za radość!

[(kicia)]

Napisane przez kooocur

Wariatki moje kochane!

Bede dbała a Was cioteczki prosze o modlitwe za zdrówko mojej fasolki....

U mnie przygotowania do slubu ida pełna para..w sumie mamy raczej już szystko. Jakies drobnostki zostały

będziemy się modlić codziennie aż do narodzin bejbika (lub bejbików )

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez kooocur

Właśnie wyszedł mi 3 pozytywny test ciążowy!

gratuluje z całego serducha!

[Jamee]

Misiak super relacja i chyba ci na FB nie pisałam, wyglądałaś przepięknie

[(kicia)]

misiak za relacje wyglądaliście cudownie ddodałam już tTwoją realcje do zestawienia

[MARGIDA]

Napisane przez misiak17

Ogólnie ostatnie 2 tygodnie przed ślubem mieliśmy strasznie zaganiane.

No i taka to moja relacja
Myślę, że wszystko było ok. Bardzo się podobały dekoracje no i my

a jakieś zdjęcia

[gosza_m]

Napisane przez MARGIDA

jak ja Cię kocham

I ja Ciebie też kocham Kocurku

Napisane przez misiak17

Ogólnie ostatnie 2 tygodnie przed ślubem mieliśmy strasznie zaganiane.

Czwartek

Byliśmy rano u spowiedzi i u księdza załatwiliśmy ostatnie formalności (opłata za ślub, dane świadków)
Na 11:00 pojechałam po odbiór sukienki z mama i siostrą, nie obyło się bez małych poprawek, ale końcowy efekt był ok.
Na 16:00 byłam umówiona na wyrywanie brewek. Ogólnie miałam mieć jeszcze w piątek rano badanie w Warszawie i miałam jechać w czwartek wieczorem, ale odpuściłam i nie pojechałam bo bym się ze wszystkim nie wyrobiła.
Wieczorem pokończyliśmy kleić winietki, wypiliśmy ze świadkiem piwko, ogarnęliśmy mieszkanie trochę.

Piątek

Nawet przespaliśmy całą noc. Rano pojechaliśmy na salę podać ostateczną liczbę gości, do kwiaciarni. Koło południa przyjechała świadkowa z narzeczonym, pomogli nam trochę pompować tego dużego balona, poszliśmy do mamy na obiad i później T pojechał z narzeczonym świadkowej i moją mamą odebrać mięso do wiejskiej chaty i owoce i zawieźli na salę.
Na 16.00 poszłam na paznokcie-hybrydowy french. Później zwoziliśmy na salę alkohol i resztę "klamotów". Znowu piwko ze świadkiem. Położyliśmy się z myślą, że musimy się wyspac

Sobota

Oczywiście w nocy nie mogliśmy spać, budziliśmy się co chwilę i rozmawialiśmy.
Wstaliśmy kolo 7.00 zjedliśmy szybkie śniadanie, ja się poszłam kąpać a T do fryzjera. Koło 10.00 pojechaliśmy na salę ustawić winietki. Na 12.15 miałam fryzjera. Na 14.00 makijaż.
Koło 15.00 byłam w domu, świadkowa już była, pogadałyśmy trochę, zjadłam miseczkę rosołu bo byłam bardzo głodna. Pokrzyczałam na tych, którzy nie potrafią się ogarnąć (okazało się, że nie ma wyciągniętych pieniędzy, żeby rano orkiestrze zapłacić- więc siostra do bankomatu a świadkowa do nas do domu bo T miał jakieś 2 tyś w domu) i zaczęłam się ubierać. Poszło szybko i sprawnie.
Przyjechali rodzice T o 17.00, kamerzysta i fotograf się spóźniali, chłopaki czekali przed blokiem w samochodzie.
W końcu kamerzysta przyszedł zaczął nagrywać, parę ujęć jak się szykuję, parę póz z T, z rodzicami i błogosławieństwo. Obyło się bez płaczu chociaż mojej mamie zadrżał głos. Do samochodu i pod kościół.
W kościele na początku bardzo się zestresowałam i chciało mi się płakać, ale przy przysiędze mi przeszło, tylko T trochę się zakręcił i zamiast mówić za księdzem to zaczął czytać z tej księgi i trochę mu nie wyszło. Zestresował się biedaczek . Później życzenia i na salę. No i zabawa i bieganie w kółko Było fajnie ogólnie. Moja mama miała imieniny dzień wcześniej i dostała od nas bukiet i życzenia. Orkiestra grała super, wszyscy się bawili. Kolega nadepnął mi na tren i urwał pętelki-trzeba było szyć. Zabawa trwała do 5. Jeszcze pogadaliśmy z orkiestrą, z kelnerkami wypiliśmy po kielichu i o 7.00 byliśmy w pokoju.
Przejrzeliśmy koperty i poszliśmy spać. Wstaliśmy przed 10.



No i taka to moja relacja
Myślę, że wszystko było ok. Bardzo się podobały dekoracje no i my

Cieszę się, ze wszystko się udało
No i spełniłaś swój wizażowy żonkowy obowiązek- dziękujemy!!!!!!

[moniq_87]

Napisane przez czarna_kawa80

ja moja nazywam africa bombata vel zelazny zad

Uwielbiam twój Żelazny Zad!!!

Napisane przez Nika0208

Przywitałam się z gośćmi i TŻ - swietnie wyglądał w garniturze. Przyszliśmy do domu i zaczełam przebierac się w suknie... wszystkich moja suknia zaskoczyła (kazdy z braci ciotecznych mówił mi kompelmenty , a jedna powiedział, że nie mogł sobie mnie wyobrazic w sukni aż do dzić ).

A powiedz mi, to znaczy, że gdy Cię TZ zobaczył to byłaś w "cywilu''?

Napisane przez kooocur

Właśnie wyszedł mi 3 pozytywny test ciążowy!

Ale suuuuper!!!!!k laski:

[(kicia)]

Napisane przez MARGIDA

a jakieś zdjęcia

są fotki na poczcie Kochana

[MARGIDA]

Napisane przez (kicia)

są fotki na poczcie Kochana

w takim razie natychmiast sie tam udaję

[(kicia)]

Napisane przez MARGIDA

w takim razie natychmiast sie tam udaję

wejdz sobei w "ZDJECIA Z NASZYCH ŚLUBÓW" to będzie druga wiadomość od góry

[fablous]

Witam się po kilku dniach nieobecności
Zaczęliśmy zapraszać. W sobotę byliśmy na imprezie u rodzinki TŻta i rozdaliśmy ze 20 zaproszeń. Wszyscy reagowali bardzo miło i póki co mówili, że na pewno będą

Kocurku bardzo się cieszę!! Gratulacje!

[misiak17]

Dzięki Dziewczyny

Tak naprawdę to nie da się tak wszystkiego opisać, tych emocji i wogóle.

Powiem tak, to był naprawdę najpiękniejszy dzień w naszym życiu. Mój mąż jest kochany wspaniały.

[Nattiv]

Napisane przez misiak17

No i taka to moja relacja
Myślę, że wszystko było ok. Bardzo się podobały dekoracje no i my

Super relacja

[MARGIDA]

Napisane przez (kicia)

wejdz sobei w "ZDJECIA Z NASZYCH ŚLUBÓW" to będzie druga wiadomość od góry

nie powiem, co ze mnie jest, bo się wstydzę (dupa wołowa)
misiak, ja widziałam zdjęcia, zwłaszcza jedno zwróciło moją uwagę - Twojego męża wpatrzonego w Ciebie - super

[(kicia)]

Napisane przez MARGIDA

nie powiem, co ze mnie jest, bo się wstydzę (dupa wołowa)
misiak, ja widziałam zdjęcia, zwłaszcza jedno zwróciło moją uwagę - Twojego męża wpatrzonego w Ciebie - super

oj Ty jesteś kobieta pracująca i po prostu przeoczyłaś

[Jamee]

Idę sobie przygotować materiały żeby zacząć jutro pisać drugi rozdział. Jutro muszę się już za to wziąć

Miłego wieczoru kochane

[MARGIDA]

Napisane przez (kicia)

oj Ty jesteś kobieta pracująca i po prostu przeoczyłaś

dziękuję Ci
ostatnio rzeczywiście jestem zakręcona bardziej, niż zwykle
na usprawiedliwienie mogę dodać, że za trzy tygodnie wychodzę za mąż

[Wiktusiaczek]

Napisane przez kooocur

Właśnie wyszedł mi 3 pozytywny test ciążowy!

Koocur - gratuluję i trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze!

Napisane przez marylka80

Wiktusiaczku-piekne zestawienie, bedziesz cudna panna mloda!!!

Napisane przez Post_Blue

Jak dużo załatwione Piękna suknia, koleżanka z grupy bierze w takiej ślub w tę sobotę

Moja troszkę inna jest, ale niby wzorowana na tej

Napisane przez a u d r e y

piękne zeestawienie
Wszem i wobec ogłaszam że w B-B w USC pracują jakieś kopnięte baby. Adres do wysłania aktu był na kopercie, wewnątrz i jeszcze na dowodzie przelewu. Tydzień temu wysłałam dokładnie. Dzisiaj dzwoni do mnie Pani że poczta cofnęła list bo nie ma takiego adresu... Pytam jak to? A ona mówi że w tej miejscowości nie ma takiej ulicy. Proszę o podyktowanie mi na jaki adres wysłali akt. Wysłali owszem do miejscowości która brzmi identycznie jak ta w której mieszka TŻt, tylko nie wiem skąd im się wziął inny kod pocztowy i akt poszedł na podlasie Nie wytrzymałam i jeszcze babę zrąbałam no bo bez przesady :/ jest od tego w tym urzędzie, jak d**pa od sr**ania i jeszcze takie błędy popełnia

Dziękuję
Czyżby czekała mnie niemiła przeprawa z Paniami 2 maja? Właśnie wtedy się wybieramy z TŻem...

Napisane przez nena1984

wiktusiaczku za zestawienie

ladystar - torebki super, co do szminki, to mi inglut strasznie wysusza usta. Jeśli szukasz nudziaka średniokryjącego, który do tego nie wysusza ust, a je nawilża to proponuję szmnikę essence odcień "in the nude" (chyba 52) do kupienia w naturze i douglasie za śmieszne pieniądze.

Dziękuję
Co do szminki - dziś kupiłam błyszczyk z Inglota na przetestowanie i wszystko fajne, ale skleja usta... Kupię chyba pomadkę - nie wiem, co lepsze

Dziękuję pozostałym PMkom za gratulacje za moje zestawienie

Napisane przez magdalennne

Witajcie Niestety zdjęć z próbnego makijażu nie będzie, bo wydałam 40zł na makijaż i wróciłam bez A tak poważnie to każde oko mi pani pomalowała inaczej i na końcu t zmyła... Wrażenia: Pani bardzo miła i otwarta, słucha co się do niej mówi. Zaczęła od malowania mnie białym perłowym cieniem. Od razu powiedziałam"nie". Potem było lepiej, chociaż jak dla mnie trochę jasne kolory wybrała. Powiedziała, że ciemny zawsze można dodać, a przy białej sukni nawet pozornie jasny makijaż może być bardzo widoczny.
I tutaj potrzebuję porady specjalistki... Normalnie jak się maluję, to cienie nakładam tak do załamania powieki. Jakoś nie lubię wyżej, a ona pomalowała mi pod same brwi... Czy to tak powinno być?

Wiktusiaczku dziękuję za kontakt do tej pani I za zestawienie Wesele macie w Gościńcu - w nowym pod Błatnią czy w starym w Jaworzu Górnym (chyba)? Zawsze mówiłam, że tam będzie moje wesele, ale jak przyszło co do czego to wybraliśmy inną salę

Nie ma za co dziękować Czy zadowolona byłaś z makijażu? Bo ja owszem, ale odcień cieni mi nie pasował... Teraz pójdę do Niej z konkretnym wydrukowanym makijażem i ma mi zrobić podobny
W tym starym, w Jaworzu A powiedz mi - skoro blisko mieszkasz to może przyjdziemy na swoje śluby??

[(kicia)]

Napisane przez MARGIDA

dziękuję Ci
ostatnio rzeczywiście jestem zakręcona bardziej, niż zwykle
na usprawiedliwienie mogę dodać, że za trzy tygodnie wychodzę za mąż

3tygodnie szaleństwo

Też już bym chciała 3 tygodnie ale na pocieszenie za 4mam przymiarke

[Nattiv]

Właśnie wymalowałam sobie pazurki na oczo☠☠☠ny różowy kolor

[Madziuniusia]

Napisane przez Jamee

Idę sobie przygotować materiały żeby zacząć jutro pisać drugi rozdział. Jutro muszę się już za to wziąć

Miłego wieczoru kochane

Ja jutro będę przepisywać, to co zgromadziłam na brudno... Czemu odnoszę wrażenie, że nie zdąrzymy...? Jeszcze ja ostatkami sił jakoś zdąrzę... ale TŻ pracę marnie widzę... no a bez niego przecież nie oddam...

[Nattiv]

Napisane przez Madziuniusia

Ja jutro będę przepisywać, to co zgromadziłam na brudno... Czemu odnoszę wrażenie, że nie zdąrzymy...? Jeszcze ja ostatkami sił jakoś zdąrzę... ale TŻ pracę marnie widzę... no a bez niego przecież nie oddam...

Oj nie mówcie mi o pisaniu pracy, bo ja mam tylko jeden rozdział i to nie poprawiony Nie mam weny na pisanie. Muszę najpierw zdać egzamin który mam w sobotę. Czaicie, że pierwszą poprawkę profesorek robi po 2 miesiącach od sesji i to z wielką łaską...

[Madziuniusia]

Napisane przez Nattiv

Oj nie mówcie mi o pisaniu pracy, bo ja mam tylko jeden rozdział i to nie poprawiony Nie mam weny na pisanie. Muszę najpierw zdać egzamin który mam w sobotę. Czaicie, że pierwszą poprawkę profesorek robi po 2 miesiącach od sesji i to z wielką łaską...

a kiedy masz oddać pracę?:P

[nena1984]

kocuuurku - ogromne gratulacje dla was, grono fasolek się powiększa dbaj o siebie i o tę kruszynkę, a od nas masz tysiące kciuków i wyrazy miłości

1365-little-cutie.jpg

Napisane przez ladystar

kupilam 2 fotoksiazki dla rodzicow przez weekend mam nadzieje uda mi sie ja zrobic

ja też już zamówiłam, projekt robiłam od stycznia, jest z tym dużo frajdy, ale ja niestety mam taką naturę, że wszystko można zawsze zrobić lepiej, więc w nieskończoność mogłabym go przerabiać. W końcu Tż kazał zostawić tak jak jest i poszło. Jaki masz wydruk dpi? Ile płaciłaś i za ile stron (tak z ciekawości pytam, żeby porównać)

kiciu - z Roztocza polecam oczywiście:
- Zamość (Rynek, planty, zoo - świeżo oddane po generalnym remoncie)
- Zwierzyniec (zalew echo, spacery po roztoczańskim parku narodowym)
- Susiec i Szumy (mini wodospady na rzece)
- kamieniołomy w Józefowie
- zaraz obok jest Hamernia i tam te ruiny fabryki, które widziałaś na naszych zdjęciach
- Krupe (koło Krasnegostawu) - ruiny zamku dość dobrze zachowane
reszta miejsc, które mogłabym polecić jest trochę bardziej ukryta.

nika i misiak - dziękujemy za przepiękne relacje



wróciłam z rowerku i jestem spieczona jak burak. Ale za to dwie sarenki przebiegły max. 10 metrów od nas, gdy piknikowaliśmy sobie na kocu

[klaudusk_a]

koocur gratulacje nawet nie wiesz jakie to szczęście mieć dziecko

relacje boskie, cotraz bardziej nie mogę się doczekać swojego ślubu

[ladystar]

Napisane przez nena1984

ja też już zamówiłam, projekt robiłam od stycznia, jest z tym dużo frajdy, ale ja niestety mam taką naturę, że wszystko można zawsze zrobić lepiej, więc w nieskończoność mogłabym go przerabiać. W końcu Tż kazał zostawić tak jak jest i poszło. Jaki masz wydruk dpi? Ile płaciłaś i za ile stron (tak z ciekawości pytam, żeby porównać)

uwierz mi ze ja tez taka jestem, co bylo ogromnie problematyczne podczas studiow, z reszta dalej jest bo niestety architektura ma to do siebie ze zawsze mozna cos zrobic lepiej i nigdy nie bylam zadowolona do konca ze swoich projektow, nawet tych ocenionych na 5,0
Nie wiem ile dpi a fotoksiazki wyjda po 60 zl z przesylka za 40 stron, twarda okladka, format a4, papier 120 - kupilam na gruponie

[(kicia)]

Napisane przez nena1984

kiciu - z Roztocza polecam oczywiście:
- Zamość (Rynek, planty, zoo - świeżo oddane po generalnym remoncie)
- Zwierzyniec (zalew echo, spacery po roztoczańskim parku narodowym)
- Susiec i Szumy (mini wodospady na rzece)
- kamieniołomy w Józefowie
- zaraz obok jest Hamernia i tam te ruiny fabryki, które widziałaś na naszych zdjęciach
- Krupe (koło Krasnegostawu) - ruiny zamku dość dobrze zachowane
reszta miejsc, które mogłabym polecić jest trochę bardziej ukryta.

Dziękuję Kochana w Zamościu i Krupe byliśmy już kilka razy tak przejrzałam te miejsca to chyba do Suśca i Szumy obejrzeć pojedziemy

[ona8686]

Witam sie dosc sporo było tego nadrabiania ale jakich wiadomosci przybyło

Napisane przez Wiktusiaczek

Moje zestawienie ślubne – na 89 dni przed ślubem

Napisane przez a u d r e y

Jutro rano jedziemy z moją przyjaciółką świadkową i jej córeczką a moją chrześnicą do ZOO. oczywiście ma to być wypad całą paczką, ale szczerze wątpię żeby oni wstali. Mój TŻt w każdym razie jutro będzie miał drogę krzyżową.

I jak sie udala wycieczka do Zoo? Słyszałam, że tłumy do kas były niemiłosierne a w samym zoo duzo ludzi

Napisane przez jagodzia133

U mnie dzisiaj gorąco ale poszliśmy z tżcikiem na targ i kupiłam nową sukienkę poprawinową oto fotki oczka mi się zaświeciły i to jest to czego szukałam tamta stara pójdzie na jakieś wesele.

bardzo ładna

Napisane przez kasia_kuku

Proszę trzymać kciuki, gdyż jutro mam zaliczenie i muszę jechać 320 km ( w obie strony) żeby napisać to gó*wno.

trochę spóźnione, ale co tam. Udało sie?

Napisane przez kindziulindzia

Witam z pracy

ale mam niusa kupiliśmy wczoraj mieszkanie i co Wy na to

świetna wiadomość. Gratuluje

Napisane przez morelka1987

Mogę się trochę pochwalić sprawami nie związanymi ze ślubem

Dzisiaj mam imieniny mama rano zadzwoniła z życzeniami, życzyła mi znalezienia pracy ( bo od niedawna szukam). Po kilku minutach od mamy telefonu zadzwoniła pani z firmy gdzie starałam się o staż, że go dostałam i zaczynam 15 maja Ale prezent mi zrobiła )

Lecę robić muffiny cytrynowo-kokosowe, które znalazłam oczywiście na tym wątku

gratuluje pracy i wszystkiego najlepszego

Napisane przez Nika0208

Wstalam o 7.00 rano(...)
Powiem tylko, że nigdy bym sobie mojego ślubu i wesele lepiej nie wyobrazila i nic bym nie zmieniła..

piękna relacja i jeszcze raz gratuluje

Napisane przez kooocur

Właśnie wyszedł mi 3 pozytywny test ciążowy!

Gratuluje

Napisane przez misiak17

Ogólnie ostatnie 2 tygodnie przed ślubem mieliśmy strasznie zaganiane.

piękna relacja I jeszcze raz serdecznie gratuluje




Wczoraj wybraliśmy sie z Tż na resztę zakupów dla niego. Chciał biała kamizelkę i taka kupiliśmy. Byliśmy w maximusie poszło szybko i sprawnie czego absolutnie sie nie spodziewałam.