Idzie raczek nieboraczek jak uszczypnie będzie znaczek! :) Mamy wrzesień-paź 2011

[cotynato]

A tam Filip. Mały śniady.Gorzej że matka świeci bladzizną Kiedyś też byłam taka raczej lekko opalona a ostatnio jakby mi pigmet wcięło. Chyba Filip podkradł

[aa2]

Napisane przez cotynato

A tam Filip. Mały śniady.Gorzej że matka świeci bladzizną Kiedyś też byłam taka raczej lekko opalona a ostatnio jakby mi pigmet wcięło. Chyba Filip podkradł

ja jak wczoraj z małym spacerowałąm to prze 40 min opalił mi sie dekold i ramiona taka blada jestem
chyba musze popracowac nie dość ze nad wagą to jecze nad opalenizna

[MalgosiaM8]

Napisane przez aa2

ja jak wczoraj z małym spacerowałąm to prze 40 min opalił mi sie dekold i ramiona taka blada jestem
chyba musze popracowac nie dość ze nad wagą to jecze nad opalenizna

też wczoraj przy spacerze się opaliłam , ale tylko ramiona i plecy, a no i ręce.
A buzia nic

[acelinka]

Napisane przez MalgosiaM8

a zaraz wam pokaże
ii niespodzianka, Stasiek jak dziewczynka wygląda
w kapelusiku mamusi , w nowych spodenkach

ale czaaaaad a spodenki boskie, też chce takie dla natalci

Napisane przez 19natka88

Hej Standardowo wbijam bez nadrabiania ale inaczej nie da rady
U nas jakiś sajgon, albo coś, Szymek nie spał od 11 do 20.30 po czym zasnął i budził się co minutę z takim płaczem, że szok Dałam mu w końcu syropku przeciwbólowego i śpi już pół godziny.
Poza tym byłam na "przeglądzie powozia" wszystko ok, szykuje się @ Niestety mam bliznowca, z którym nic nie da się zrobić i małą przepuklinę pępkową (mam się skonsultować z chirurgiem)

Tak na szybko przejrzałam dwie ostatnie strony i w temacie:
ubierania do spania: Szymek śpi w koszulce z krótkim rękawem i pampersie - bo wczoraj spał w bodziaku i był totalnie mokry
ubrania na spacer : spodenki, body z krótkim rękawem i czapka z daszkiem
lekkiej spacerówki/parasolki: my mamy tą która będzie w ofercie biedronki od 10 maja - nas kosztowała 100zł - moim zdaniem jest świetna
okna: miałam wczoraj pozamykane i to był błąd, dzisiaj otworzę na noc na pewno, ale nie w samej sypialni tylko w pokoju obok

hej mamusiu pracująca

mówisz sa jakieś spacerówki w biedronie? nawet nie wiedziałam moja koleżanka ma do sprzedania wózek espiro city za 140 zł i chciałabym go wziąć od niej bo fajny, nie jest najlżejszy ale mi to głównie chodzi zeby w składaniu był szyszy i mniej miejsca w samochodze zajmwał i nasza ukochana ballila

oby szymcio dziś był spokojny

Napisane przez mama zosi

Acelinka Natalka śliczna a u nas nawet różowy kocyk nie powstrzymał niektórych przed komentarzami "jaki ładny chłopiec". A co do fotelika to trudno, chciałam tylko zobaczyć jak wygląda skoro netto pod domem. I się nie udało.

a bo ludzie sa ślepi u nas też typowo dziewczęcy ubiór a sie pytali czy chłopak

Napisane przez aa2

heja
meldujemy sie z Zakopca
mały droge zniósł dobrze, spał wiekszosć czasu wiec super, słodziak wszystkich czaruje łacznie z włascicielka miejsca gdzie śpimy

własnei pije pifko , mąż karmi młodego i mykamy na chwile do jacuziiii

Wam to dobrze
odpocznijcie i za nas

Napisane przez martunia_199

Natalka Kochana powiedz mi ile Was kosztowało przekłucie uszu Natalce i czy od razu założyliście złote kolczyki czy najpierw jakieś lecznicze

65 zł
są salony gdzie przekłuwają za 30-35 zł, ale w tym salonie gdzie byliśmy babka ma nowy pistolet który żadnego dźwięku nie wydaje przy przekłuwaniu więc dziecko się nie wystraszy i babka w ogóle nie dotyka kolczyków tylko od razu po otwarciu opakowania wyciąga go tym pistoletem a i podobno jest różnica w gojeniu - po przekłuwaniu tym starym pistoletem dziurki ropiały bo na tym polegało gojenie, a po tym nic się nie dzieje, uszka nawet czerwone nie były
babka ma też ładne kolczyki kwiatuszki a nie ttylko te kropeczki i kulki, natalka dostała ślicnzy dyplom
kolczyki przez 6 tygodniu musi nosić te lecznicze, a potem można zmienić natalcia chyba do roczku ponosi te kwiatuszki, bo chrzestna się zaoferowała że kupi kolczyki na roczek

Napisane przez minio1984

Natalka śliczna i te kolczyki
A płakała przy przekłuwaniu?
Acelinka te nasze dzieciaczki sierpniaczki, a będą ostatnie z ząbkami
No rampersy są super, nakupowałam trochę kiedyś w ciuchaczu jak dostawa była i teraz są idealne

hehhe pewnie tak

ni bardzo płakała, tak jak przy szczepieniu, chyba bardziej się wystraszyła niż ją to bolało

Napisane przez cotynato

Jak ja nie lubię takiej pogody. Nie dość, że człowiek się poci, musi się myć trylion razy to jeszcze nawet nie zdążył schudnąć I ja jeszcze mam te nieszczęsne rozstępy więc ajk wychodzę to kombinuję godzinę jak tu się ubrać, żeby było chłodno, ale i zakryto
A teściówka przywiozła placka którego uwielbiam i kuźwa nikt nie jadł bo tort, bo pełni i został ten placek i ja go podjadam od wczoraj. Mam wrażenie, że sama pół blachy dużej wciągnęłam. I ja się odchudzam niby
I zaraz trylion pierwszy raz kąpiel .

Dzięki za rady odnośnie ubierania i otwierania okien.
U nas jest masakra bo my na małej przestrzeni. Okno zaraz obok łóżka. Jak w innych pokojach otwarte to u nas i tak masakra. Jeszcze wysokie piętro to grzeje inaczej ehhh. I tak się boje czy dziecka nie przewieję jak siedzi blisko otwartego okna, ale niech się przyzywczaja bo lata bez otwartego okna i wiatraka nie da się przejść...

Piwo zimne mmm.

wariatka, wariatka uwielbiam Cie

ja sie też boje o to okno jak czasami zawieje ale póki co nnic się nie dzieje więc luz trza dziecko przyzwyczajać

daj troche placka

Napisane przez cotynato

Masakra.
Mam ochotę zmierzyć tż temperaturę, albo coś. Wysłałam chłopa po mleczko dla dziecka tzn to na słońce, emulsję do kąpieli i kropelki D.
Wrócił z 300ml tubą mleczka La Roche-Posay ( mam nadzieję że to dobre bo dzieci z całego osiedla mogę codziennie przez dwa lata chyba smarować haha) , butlą emulsji 400ml , kropelkami w kapsułkach i nie powiem jakim paragonem a raczej ceną na nim
No nic. Mam zapas mleczka na 2 lata chyba
Albo sama się będę smarowała chociaż nie wiem czy przy 50+ ładnie chwyta ?

poszalał

Napisane przez cotynato

A tam Filip. Mały śniady.Gorzej że matka świeci bladzizną Kiedyś też byłam taka raczej lekko opalona a ostatnio jakby mi pigmet wcięło. Chyba Filip podkradł

ja blad ajak ściana, jak zawsze

aguś1978 właśnie byłam w tym dużym pepco

natalcia dziękuje za komplementy ciociom

cóż fajnego porabiacie dzisiaj? u nas znów zapowiada się upalny dzień i chyba pojedziemy na działke do znajomych bo nas zapraszali. Tylko kurcze z natalcią to troszke uciążliwe, bo jak nie chodzi jeszcze to sobie nie pobiega, a w wózku nie wysiedzi, chyba musimy wziąć jakiś duuuuuży koc co będzie sobie tam śmigać, ale znając ją to i tak będzie uciekała na trawe

[martunia_199]

Napisane przez acelinka

ale czaaaaad a spodenki boskie, też chce takie dla natalci

hej mamusiu pracująca

mówisz sa jakieś spacerówki w biedronie? nawet nie wiedziałam moja koleżanka ma do sprzedania wózek espiro city za 140 zł i chciałabym go wziąć od niej bo fajny, nie jest najlżejszy ale mi to głównie chodzi zeby w składaniu był szyszy i mniej miejsca w samochodze zajmwał i nasza ukochana ballila

oby szymcio dziś był spokojny

a bo ludzie sa ślepi u nas też typowo dziewczęcy ubiór a sie pytali czy chłopak

Wam to dobrze
odpocznijcie i za nas

65 zł
są salony gdzie przekłuwają za 30-35 zł, ale w tym salonie gdzie byliśmy babka ma nowy pistolet który żadnego dźwięku nie wydaje przy przekłuwaniu więc dziecko się nie wystraszy i babka w ogóle nie dotyka kolczyków tylko od razu po otwarciu opakowania wyciąga go tym pistoletem a i podobno jest różnica w gojeniu - po przekłuwaniu tym starym pistoletem dziurki ropiały bo na tym polegało gojenie, a po tym nic się nie dzieje, uszka nawet czerwone nie były
babka ma też ładne kolczyki kwiatuszki a nie ttylko te kropeczki i kulki, natalka dostała ślicnzy dyplom
kolczyki przez 6 tygodniu musi nosić te lecznicze, a potem można zmienić natalcia chyba do roczku ponosi te kwiatuszki, bo chrzestna się zaoferowała że kupi kolczyki na roczek

hehhe pewnie tak

ni bardzo płakała, tak jak przy szczepieniu, chyba bardziej się wystraszyła niż ją to bolało

wariatka, wariatka uwielbiam Cie

ja sie też boje o to okno jak czasami zawieje ale póki co nnic się nie dzieje więc luz trza dziecko przyzwyczajać

daj troche placka



poszalał

ja blad ajak ściana, jak zawsze

aguś1978 właśnie byłam w tym dużym pepco

natalcia dziękuje za komplementy ciociom

cóż fajnego porabiacie dzisiaj? u nas znów zapowiada się upalny dzień i chyba pojedziemy na działke do znajomych bo nas zapraszali. Tylko kurcze z natalcią to troszke uciążliwe, bo jak nie chodzi jeszcze to sobie nie pobiega, a w wózku nie wysiedzi, chyba musimy wziąć jakiś duuuuuży koc co będzie sobie tam śmigać, ale znając ją to i tak będzie uciekała na trawe

ja jeszcze się nie rozglądałam jak to cenowo wygląda ale też bym wolała zapłacić więcej byle by dziecka nie bolało aż tak bardzo i szybko się wygoiło mówisz żeby się rozglądnąć za jakimś nowym pistoletem dzięki - przynajmniej będę wiedziała na co zwrócić uwagę i o co spytać bo też już chyba musimy się wybrać i zrobić kolczyki

[mama zosi]

Halo Mamusie
upał się zapowiada, bo już ponad 20 stopni u mnie! Jak myślicie, lepiej w taką pogodę siedzieć w domu i wieczorem dopiero wyjść? Bo brat nas na grilla zaprosił, ale u niego w ogrodzie to ani pół metra cienia nie ma i teraz się waham czy Zośka jakiegoś udaru nie dostanie

[19natka88]

Hej U nas ukrop totalny, byliśmy z rana chwilę na podwórku ale teraz do 16.00 nawet nosa nie wychylę. Po wczorajszych bojach pospaliśmy dzisiaj do 7.40 z jedną przerwą na mleczko
No i chciałam się pochwalić, że mamy już widoczny 4 ząbek

Napisane przez minio1984

Natka no za taką cenę to z wyglądu fajny, pójdę oblukać jak będzie w sklepie jak tak zachwalasz

Najlepiej zobaczyć na żywo

Napisane przez acelinka

hej mamusiu pracująca

mówisz sa jakieś spacerówki w biedronie? nawet nie wiedziałam moja koleżanka ma do sprzedania wózek espiro city za 140 zł i chciałabym go wziąć od niej bo fajny, nie jest najlżejszy ale mi to głównie chodzi zeby w składaniu był szyszy i mniej miejsca w samochodze zajmwał i nasza ukochana ballila

oby szymcio dziś był spokojny

W biedrze jest wszystkoTen espiro wygląda nieźle, za tą cenę bym brała Nie było najgorzej

cóż fajnego porabiacie dzisiaj? u nas znów zapowiada się upalny dzień i chyba pojedziemy na działke do znajomych bo nas zapraszali. Tylko kurcze z natalcią to troszke uciążliwe, bo jak nie chodzi jeszcze to sobie nie pobiega, a w wózku nie wysiedzi, chyba musimy wziąć jakiś duuuuuży koc co będzie sobie tam śmigać, ale znając ją to i tak będzie uciekała na trawe

My zapewne do teściów śmigniemy

Napisane przez mama zosi

Halo Mamusie
upał się zapowiada, bo już ponad 20 stopni u mnie! Jak myślicie, lepiej w taką pogodę siedzieć w domu i wieczorem dopiero wyjść? Bo brat nas na grilla zaprosił, ale u niego w ogrodzie to ani pół metra cienia nie ma i teraz się waham czy Zośka jakiegoś udaru nie dostanie

Ja mam zamiar tak do 16.00 zostać w domu

[mama zosi]

Natka gratulujemy ząbka kolejnego! No i cieszę się, że Szymuś dziś dał Wam pospać.

Nasze plany i tak już nieaktualne, bo babcie trzeba było do lekarza zawieźć, także brat pojechał, a ja z Zo czekam na jakieś wieści.

[archinta]

Ale guuuuuuuuuuuurąc

Poszłam z rana z małym na spacerek- w spacerówce (tej od gondoli) i ryk, wrzask , masakra Siadłam na ławce władowałam mus ie do spacerówki- przytulił się i kimnął. potem jak coś go wybudzilo to szukał mnie wzrokiem- znalazł- zasypiał. Ewidentnie spacerówka przodem do świata mu nie pasuje... i się po pierdykały plany zakupowe na spacerówkę - parasolke a już wybrałam model

Napisane przez MalgosiaM8

a zaraz wam pokaże
ii niespodzianka, Stasiek jak dziewczynka wygląda
w kapelusiku mamusi , w nowych spodenkach

bosssssssssski!!!!!!!!!

Napisane przez Malgosia1983

trochę sie musialam przypatrzeć żeby zajażyć o co kaman

Napisane przez 19natka88

Hej Standardowo wbijam bez nadrabiania ale inaczej nie da rady
U nas jakiś sajgon, albo coś, Szymek nie spał od 11 do 20.30 po czym zasnął i budził się co minutę z takim płaczem, że szok Dałam mu w końcu syropku przeciwbólowego i śpi już pół godziny.
Poza tym byłam na "przeglądzie powozia" wszystko ok, szykuje się @ Niestety mam bliznowca, z którym nic nie da się zrobić i małą przepuklinę pępkową (mam się skonsultować z chirurgiem)

sajgonu szczerzę współczuję

Ja jeszcze nie miałam @ mogłaby nei przychodzić

Napisane przez thelilah

archi Ty to jak zwykle humor poprawisz
tylko kto mnie tak wymaluje, co?

No jak to kto- ja Zabierzemy sie wspólnie na wakacje i będziemy sie lansowac na plazy

Napisane przez aa2

heja
meldujemy sie z Zakopca
mały droge zniósł dobrze, spał wiekszosć czasu wiec super, słodziak wszystkich czaruje łacznie z włascicielka miejsca gdzie śpimy

własnei pije pifko , mąż karmi młodego i mykamy na chwile do jacuziiii

a idź stad
szczerze zazdraszczam!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez mama zosi

otwieram właśnie okno i oczy ze zdumienia przecieram... sąsiedzi z kamienicy naprzeciwko właśnie grilla rozkładają, lampy montują i piwo znoszą... I tak się chyba skończyło nasze spanie przy otwartym oknie

Napisane przez cotynato

Masakra.
Mam ochotę zmierzyć tż temperaturę, albo coś. Wysłałam chłopa po mleczko dla dziecka tzn to na słońce, emulsję do kąpieli i kropelki D.
Wrócił z 300ml tubą mleczka La Roche-Posay ( mam nadzieję że to dobre bo dzieci z całego osiedla mogę codziennie przez dwa lata chyba smarować haha) , butlą emulsji 400ml , kropelkami w kapsułkach i nie powiem jakim paragonem a raczej ceną na nim .
No nic. Mam zapas mleczka na 2 lata chyba
Albo sama się będę smarowała chociaż nie wiem czy przy 50+ ładnie chwyta ?

50+ raczej nie chwyta- tylko tzreba odpowiednią ilość posmarować- zawsze na opakowaniu piszą- nie skąpić i powtarzać smyranie

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez mama zosi

Halo Mamusie
upał się zapowiada, bo już ponad 20 stopni u mnie! Jak myślicie, lepiej w taką pogodę siedzieć w domu i wieczorem dopiero wyjść? Bo brat nas na grilla zaprosił, ale u niego w ogrodzie to ani pół metra cienia nie ma i teraz się waham czy Zośka jakiegoś udaru nie dostanie

Ja bym na wy[ad bez cienia sie nie pisala- my nie dawno wrocilismy ze spaceru (z ławki ) i w słońcu masakra!

Napisane przez 19natka88

No i chciałam się pochwalić, że mamy już widoczny 4 ząbek

U nas dalej tylko 2 dolne szczurki

[mama zosi]

Archi ale są parasolki tyłem do kierunku jazdy. My mamy taki wózek. Super lekki, ale siedzisko montowane w dwie strony. Tylko minus taki, że składa się w dwóch częściach. Ale dużo miejsca nie zajmuje potem w bagażniku

A Zo w taką pogodę to tylko śpi!

[martunia_199]

Napisane przez archinta

Ale guuuuuuuuuuuurąc

Poszłam z rana z małym na spacerek- w spacerówce (tej od gondoli) i ryk, wrzask , masakra Siadłam na ławce władowałam mus ie do spacerówki- przytulił się i kimnął. potem jak coś go wybudzilo to szukał mnie wzrokiem- znalazł- zasypiał. Ewidentnie spacerówka przodem do świata mu nie pasuje... i się po pierdykały plany zakupowe na spacerówkę - parasolke a już wybrałam model


bosssssssssski!!!!!!!!!




sajgonu szczerzę współczuję

Ja jeszcze nie miałam @ mogłaby nei przychodzić

No jak to kto- ja Zabierzemy sie wspólnie na wakacje i będziemy sie lansowac na plazy

a idź stad
szczerze zazdraszczam!!!!!!!!!!!!!



50+ raczej nie chwyta- tylko tzreba odpowiednią ilość posmarować- zawsze na opakowaniu piszą- nie skąpić i powtarzać smyranie

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------


Ja bym na wy[ad bez cienia sie nie pisala- my nie dawno wrocilismy ze spaceru (z ławki ) i w słońcu masakra!



U nas dalej tylko 2 dolne szczurki

Jaki model wybrałaś

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez mama zosi

Archi ale są parasolki tyłem do kierunku jazdy. My mamy taki wózek. Super lekki, ale siedzisko montowane w dwie strony. Tylko minus taki, że składa się w dwóch częściach. Ale dużo miejsca nie zajmuje potem w bagażniku

A Zo w taką pogodę to tylko śpi!

Zuzia też usnęła właśnie ale to co się z nią dzieje jest nie do opisania płacz/ryk/wrzask/krzyk cały dzień nie wiem czy to zęby czy przez ten upał ale jak to wina upału to niech idzie precz!!!!!!!! Ja chcę rześkie powietrze żeby moje dziecko wróciło do normalności

[mama zosi]

Martunia Zośka tez jak na siebie to jest dość marudna. Wymęczyła się i zasnęła. Ja chcę 10 stopni mniej. Minimum!

[MAGiALENA]

hej!

widzę, że nie tlyko Kapcer przeżywa upał...

a tak w ogóle, to jedynka górna mu sie przebiła.

[danika]

hej

wybaczcie, ze tylko ost stronę nadrabiam

u nas tez uuuupał, siedzimy na polu cały dzien ale w cieniku niunia spala 2 razy po pół godziny i teraz ponad godzinę, ale tez ją męczy ten upał, widac po niej.
rano maruda do kwadratu

Napisane przez archinta

Poszłam z rana z małym na spacerek- w spacerówce (tej od gondoli) i ryk, wrzask , masakra Siadłam na ławce władowałam mus ie do spacerówki- przytulił się i kimnął. potem jak coś go wybudzilo to szukał mnie wzrokiem- znalazł- zasypiał. Ewidentnie spacerówka przodem do świata mu nie pasuje... i się po pierdykały plany zakupowe na spacerówkę - parasolke a już wybrałam model

moze musi sie Piotrul przyzwyczaić.

powim Ci, ze Olgi w takim wózku tez nie widze bo ona lubi zeby do niej gadać, zabawiać...

Napisane przez mama zosi

Nasze plany i tak już nieaktualne, bo babcie trzeba było do lekarza zawieźć, także brat pojechał, a ja z Zo czekam na jakieś wieści.

o kurcze...no i co z babcią?wiadomo coś?

Napisane przez 19natka88

No i chciałam się pochwalić, że mamy już widoczny 4 ząbek

brawo dla zębacza

Napisane przez martunia_199

Zuzia też usnęła właśnie ale to co się z nią dzieje jest nie do opisania płacz/ryk/wrzask/krzyk cały dzień nie wiem czy to zęby czy przez ten upał ale jak to wina upału to niech idzie precz!!!!!!!! Ja chcę rześkie powietrze żeby moje dziecko wróciło do normalności

u nas podobnie - i tez nie wiem czy nie zęby bo taka od paru dni niespokojna. I moj powrót do pracy tez sie pewnie nałożył na to....

Napisane przez MAGiALENA

a tak w ogóle, to jedynka górna mu sie przebiła.

super

[agus1978]

Dzień dobry! termometr pokazuje 30st w cieniu..masakraale jakieś chmury wiszą to może coś z tego spadnie. Misią mi się wgryza w myszkę więc chwila spokoju ( i sobie przegryzła dziąsełko wrrr ale nie zauważyła nawet)+. Przez te upały to źle mi śpi w nocy, przebudza się i jest marudna..ciekawe co będzie latemna spacerku byłyśmy do południa, odpust i pierwsze zakupy odpustowe dla dzieciaczka zaliczone - niby taka pierdoła a cieszy

Napisane przez cotynato

Masakra.
Mam ochotę zmierzyć tż temperaturę, albo coś. Wysłałam chłopa po mleczko dla dziecka tzn to na słońce, emulsję do kąpieli i kropelki D.
Wrócił z 300ml tubą mleczka La Roche-Posay ( mam nadzieję że to dobre bo dzieci z całego osiedla mogę codziennie przez dwa lata chyba smarować haha) , butlą emulsji 400ml , kropelkami w kapsułkach i nie powiem jakim paragonem a raczej ceną na nim .
No nic. Mam zapas mleczka na 2 lata chyba
Albo sama się będę smarowała chociaż nie wiem czy przy 50+ ładnie chwyta ?

dla męża a 50+mocno ochrania przed słońcem

Napisane przez aa2

ja jak wczoraj z małym spacerowałąm to prze 40 min opalił mi sie dekold i ramiona taka blada jestem
chyba musze popracowac nie dość ze nad wagą to jecze nad opalenizna

ja sobie wczoraj spaliłam trochę dekolt i kark i jakieś fuj mi sie porobiło na nim...i piecze wrrrr

Napisane przez acelinka

mówisz sa jakieś spacerówki w biedronie? nawet nie wiedziałam moja koleżanka ma do sprzedania wózek espiro city za 140 zł i chciałabym go wziąć od niej bo fajny, nie jest najlżejszy ale mi to głównie chodzi zeby w składaniu był szyszy i mniej miejsca w samochodze zajmwał i nasza ukochana ballila
fajny wózeczek

aguś1978 właśnie byłam w tym dużym pepco

aha

Napisane przez mama zosi

Halo Mamusie
upał się zapowiada, bo już ponad 20 stopni u mnie! Jak myślicie, lepiej w taką pogodę siedzieć w domu i wieczorem dopiero wyjść? Bo brat nas na grilla zaprosił, ale u niego w ogrodzie to ani pół metra cienia nie ma i teraz się waham czy Zośka jakiegoś udaru nie dostanie

lepiej wychodzić do południa i po południu, a tak to czapeczka na głowę i filtr, ale jak pełne słońce to trochę ryzyko jest w sumie...

Napisane przez 19natka88

Hej U nas ukrop totalny, byliśmy z rana chwilę na podwórku ale teraz do 16.00 nawet nosa nie wychylę. Po wczorajszych bojach pospaliśmy dzisiaj do 7.40 z jedną przerwą na mleczko
No i chciałam się pochwalić, że mamy już widoczny 4 ząbek

za ząbeczka

Napisane przez mama zosi

Natka gratulujemy ząbka kolejnego! No i cieszę się, że Szymuś dziś dał Wam pospać.

Nasze plany i tak już nieaktualne, bo babcie trzeba było do lekarza zawieźć, także brat pojechał, a ja z Zo czekam na jakieś wieści.

oj, to "kciuki", żebbyło dobrze

Napisane przez mama zosi

A Zo w taką pogodę to tylko śpi!

młoda też bardziej senna jest...

Napisane przez martunia_199

Zuzia też usnęła właśnie ale to co się z nią dzieje jest nie do opisania płacz/ryk/wrzask/krzyk cały dzień nie wiem czy to zęby czy przez ten upał ale jak to wina upału to niech idzie precz!!!!!!!! Ja chcę rześkie powietrze żeby moje dziecko wróciło do normalności

Misia też jest inna w taką pogode...ech biedne te nasze dzieciaczki są

Napisane przez MAGiALENA

a tak w ogóle, to jedynka górna mu sie przebiła.

[mama zosi]

Napisane przez danika

u nas tez uuuupał, siedzimy na polu cały dzien ale w cieniku niunia spala 2 razy po pół godziny i teraz ponad godzinę, ale tez ją męczy ten upał, widac po niej.
rano maruda do kwadratu

o kurcze...no i co z babcią?wiadomo coś?

Zo też jest marudna trochę, jak na nią to już coś niespotykanego. Ale siedzimy w domu, chłodno nawet jest, więc mam nadzieję, że jakoś to zniesie.

A z babcią byli w dwóch szpitalach i na chwilę obecną wypuszczą ją po obserwacji do domu. Skończyła dopiero chemię brać i ten upał do tego raczej jej nie służy niestety. Pojedziemy jutro z Zo, obiad jej ugotuję i zobaczę co i jak można jej jeszcze pomóc.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez agus1978

Dzień dobry! termometr pokazuje 30st w cieniu..masakraale jakieś chmury wiszą to może coś z tego spadnie. Misią mi się wgryza w myszkę więc chwila spokoju ( i sobie przegryzła dziąsełko wrrr ale nie zauważyła nawet)+. Przez te upały to źle mi śpi w nocy, przebudza się i jest marudna..ciekawe co będzie latemna spacerku byłyśmy do południa, odpust i pierwsze zakupy odpustowe dla dzieciaczka zaliczone - niby taka pierdoła a cieszy
:

ale że w taką od komputera ?

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Godzinkę sobie razem pospałyśmy i teraz jestem ledwo żywa a Zo nabrała nowej energii do zabawy za to.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez MAGiALENA

hej!

widzę, że nie tlyko Kapcer przeżywa upał...

a tak w ogóle, to jedynka górna mu sie przebiła.

gratulujemy zęba w takim razie!

[archinta]

Napisane przez mama zosi

Archi ale są parasolki tyłem do kierunku jazdy. My mamy taki wózek. Super lekki, ale siedzisko montowane w dwie strony. Tylko minus taki, że składa się w dwóch częściach. Ale dużo miejsca nie zajmuje potem w bagażniku

tak tak - ja wiem- ale wybrałam juz model i trzeba teraz innego szukac

No i pisz mi tu zaraz jaki masz wózek i czy jesteś zadowolona

Napisane przez martunia_199

Jaki model wybrałaś

TAKI

Buziaczki dla marudki

Napisane przez MAGiALENA

a tak w ogóle, to jedynka górna mu sie przebiła.

Napisane przez danika

moze musi sie Piotrul przyzwyczaić.

powim Ci, ze Olgi w takim wózku tez nie widze bo ona lubi zeby do niej gadać, zabawiać...

No na pewno musi się przyzwyczaić- ale on taki mamusiowy- to nie wiem czy zajmie mu to tydzień czy rok...
I Twoją marudkę tez przytulam

Napisane przez mama zosi

Zo też jest marudna trochę, jak na nią to już coś niespotykanego. Ale siedzimy w domu, chłodno nawet jest, więc mam nadzieję, że jakoś to zniesie.

I Twja marudkę tez

A dla Babci zdrówka

[mama zosi]

Archi my mamy Quinny Zapp Xtra i jestem bardzo zadowolona, jedna ręką da się go prowadzić, a nawet nim skręcać. No i nawet z nią w środku jestem w stanie ją wnieść po schodach bez większej zadyszki.
i dziękuję w imieniu babci

[archinta]

Napisane przez mama zosi

Archi my mamy Quinny Zapp Xtra i jestem bardzo zadowolona, jedna ręką da się go prowadzić, a nawet nim skręcać. No i nawet z nią w środku jestem w stanie ją wnieść po schodach bez większej zadyszki.
i dziękuję w imieniu babci

O widzisz- bo ja właśnie teraz o nim myślę Tylko wydawął mi się taki na teraz- ,ze przyszłe lato to moze być za mały. Przymierzałam małego w sklepie do niego i niby oki.
A on pałąka nie ma-- no nie?
A daszek daleko zachodzi? Czy parasolkę tzreba jeszcze domontować- mój nienawidzi słońca- po mamusi chyba
A na wartepach jak??? Daje radę??

[mama zosi]

Napisane przez archinta

O widzisz- bo ja właśnie teraz o nim myślę Tylko wydawął mi się taki na teraz- ,ze przyszłe lato to moze być za mały. Przymierzałam małego w sklepie do niego i niby oki.
A on pałąka nie ma-- no nie?
A daszek daleko zachodzi? Czy parasolkę tzreba jeszcze domontować- mój nienawidzi słońca- po mamusi chyba
A na wartepach jak??? Daje radę??

wydaje mi się, że w przyszłe lato spokojnie nam jeszcze posłuży, ale średnio się na zimę nadaje i mam w planie zakup też qunnie, ale speedy sx (tylko że wtedy tylko tyłem do mnie).
Pałąka w sensie co? bo nie rozumiem za bardzo, ale ja jestem tempa w tych kwestiach (musiałam rampersy sobie googlować ) jak krowie na rowie proszę mnie pytać
daszek jest idealny, Zo jest cała osłonięta i parasolka jest tu zupełnie zbędna, a folia z boku też jest z takim filtrem co słońca nie przepuszcza (przyciemniane szyby ma ).
A na wertepach jakoś sobie radzimy i Zo nie protestuje, ale prawda jest taka, ze im lepsza nawierzchnia, tym lepszy komfort prowadzenia. Ale tak będzie w każdy wózku co nie ma pompowanych kół.

[archinta]

Napisane przez mama zosi

wydaje mi się, że w przyszłe lato spokojnie nam jeszcze posłuży, ale średnio się na zimę nadaje i mam w planie zakup też qunnie, ale speedy sx (tylko że wtedy tylko tyłem do mnie).
Pałąka w sensie co? bo nie rozumiem za bardzo, ale ja jestem tempa w tych kwestiach (musiałam rampersy sobie googlować ) jak rowie na rowie proszę mnie pytać
daszek jest idealny, Zo jest cała osłonięta i parasolka jest tu zupełnie zbędna, a folia z boku też jest z takim filtrem co słońca nie przepuszcza (przyciemniane szyby ma ).
A na wertepach jakoś sobie radzimy i Zo nie protestuje, ale prawda jest taka, ze im lepsza nawierzchnia, tym lepszy komfort prowadzenia. Ale tak będzie w każdy wózku co nie ma pompowanych kół.

To na pewno z tymże zastanawiam się czy np dojadę nim od auta po dróżce na działce??
Na zimę też mi się wydaje,ze z tym wózkiem lipa- no ale do sklepu będzie oki Na spacery mamy inną spacerówkę- w tej co teraz nie chce siedzieć Coneco jakieś- dostaliśmy po mojej chrześnicy.

Pałąk to taka barierka- fota na przykładzie wózka który wybrałam wcześniej:

[mama zosi]

Napisane przez archinta

To na pewno z tymże zastanawiam się czy np dojadę nim od auta po dróżce na działce??
Na zimę też mi się wydaje,ze z tym wózkiem lipa- no ale do sklepu będzie oki Na spacery mamy inną spacerówkę- w tej co teraz nie chce siedzieć Coneco jakieś- dostaliśmy po mojej chrześnicy.

Pałąk to taka barierka- fota na przykładzie wózka który wybrałam wcześniej:

no to pałąka nie ma, ale nie wiem po co on w sumie?!
a na działkę dojedziesz, ja na wertepowe testy zabrałam ją nad kamionkę koło domu i tam są takie wapienne dróżki pełne kamieni i dało radę
no pompowana spacerówka byłaby lepsza, ale ja to muszę mieć jak najbardziej lekki wózek, bo mnie kręgosłup pęknie jak będę za dużo dźwigać

[archinta]

Napisane przez mama zosi

no to pałąka nie ma, ale nie wiem po co on w sumie?!
a na działkę dojedziesz, ja na wertepowe testy zabrałam ją nad kamionkę koło domu i tam są takie wapienne dróżki pełne kamieni i dało radę
no pompowana spacerówka byłaby lepsza, ale ja to muszę mieć jak najbardziej lekki wózek, bo mnie kręgosłup pęknie jak będę za dużo dźwigać

No kurcze - chyba zaraz go kliknę na alledrogo

Z tą barierką to w sumie nie wiem- jakoś często widzę,ze te siedzące dzieci trzymają się za nią jak się podniosą z oparcia. Albo jak parkują gdzieś przy ławeczce to dziecko wypięte z szelek sobie siedzi ale właśnie ta barierka ogranicza przed fikołkiem

A tak wracając do zimy- myślisz, ze się nie nadaje przez małe kółka na śnieg czy jak?

[mama zosi]

I dziękuję za poglądową lekcję co to jest pałąk jestem mądrzejsza po dzisiejszym dniu

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez archinta

No kurcze - chyba zaraz go kliknę na alledrogo

Z tą barierką to w sumie nie wiem- jakoś często widzę,ze te siedzące dzieci trzymają się za nią jak się podniosą z oparcia. Albo jak parkują gdzieś przy ławeczce to dziecko wypięte z szelek sobie siedzi ale właśnie ta barierka ogranicza przed fikołkiem

A tak wracając do zimy- myślisz, ze się nie nadaje przez małe kółka na śnieg czy jak?

zaletą tego wózka są też super pasy, dobrze wykończone zupełnie jej nie przeszkadzają przez to, że mają takie miękkie ochraniacze.
i jakoś bez pałąka wydaje mi się, że żyć mogę, skoro jeszcze kwadrans temu nie wiedziałam co to jest
co do zimy to powiem Ci tak - jeśli nie będzie wielkich zasp i zimy stulecia to da radę, ale w takim świeżym śniegu mógłby się zakopać, bo ma niskie podwozie. Bo koła małe, ale za to szerokie i chyba dadzą radę.

[aa2]

jak wam mija majówka
pogoda mojego Marcelita nei wykańcza dziś spał raz , zasnoł przed 12 i spał do prawie13 a tak to szaleństwo pełna para i padł o 19 i spiocha

[archinta]

O - a jakby jednak tego pałąka brakowało to PROSZĘ coś może i tańszego się znajdzie...ech no muszę sie jakos zdecydować bo wózka mi brak noooo

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez mama zosi

I dziękuję za poglądową lekcję co to jest pałąk jestem mądrzejsza po dzisiejszym dniu

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------



zaletą tego wózka są też super pasy, dobrze wykończone zupełnie jej nie przeszkadzają przez to, że mają takie miękkie ochraniacze.
i jakoś bez pałąka wydaje mi się, że żyć mogę, skoro jeszcze kwadrans temu nie wiedziałam co to jest
co do zimy to powiem Ci tak - jeśli nie będzie wielkich zasp i zimy stulecia to da radę, ale w takim świeżym śniegu mógłby się zakopać, bo ma niskie podwozie. Bo koła małe, ale za to szerokie i chyba dadzą radę.

No człowiek całe zycie się uczy

Dzięki za odpowiedzi

Napisane przez aa2

jak wam mija majówka
pogoda mojego Marcelita nei wykańcza dziś spał raz , zasnoł przed 12 i spał do prawie13 a tak to szaleństwo pełna para i padł o 19 i spiocha

Nie tak dobrze jak Wam

[mama zosi]

Napisane przez archinta

O - a jakby jednak tego pałąka brakowało to PROSZĘ coś może i tańszego się znajdzie...ech no muszę sie jakos zdecydować bo wózka mi brak noooo

ale speedy sx tylko tyłem niestety, także na jesień już chyba będzie ok mam nadzieję
a co do tych montowanych w obu kierunkach jazdy to powiem szczerze, że takich samodzielnych ( nie z zestawu z gondolą) to mało jest do wyboru.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez aa2

jak wam mija majówka
pogoda mojego Marcelita nei wykańcza dziś spał raz , zasnoł przed 12 i spał do prawie13 a tak to szaleństwo pełna para i padł o 19 i spiocha

No górskie powietrze widać mu służy!

[archinta]

No to kliknęłam
Mamo Zo jakby co to będzie na Ciebie

[mama zosi]

Napisane przez archinta

No to kliknęłam
Mamo Zo jakby co to będzie na Ciebie

myślę, że będziecie zadowoleni!
jaki kolor?

[mama zosi]

Nasza czarna strzała, z zawartością