|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#62 | ||||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
![]() Cytat:
Inna sprawa, że katolik ma bardziej ograniczone pole działania niż osoba niereligijna, ponieważ poza tym, co mówi mu jego sumienie, liczy się też to, co mówi mu jego kościół. Cytat:
![]() 2. Co innego zrezygnować z czegoś zwykle tak mało istotnego w kontekście poglądów jak miejsce wypoczynku, a co innego zrezygnować z własnych przekonań religijnych. Dla mnie pojechanie w góry szczytem marzeń nie jest, ale nie kłóci się z moim światopoglądem. Za to chrzczenie nieświadomych dzieci i mówienie im, że Bóg istnieje, już tak. Nie chciałabym żeby ktoś robił i mówił mojemu dziecku takie rzeczy Cytat:
![]() Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||||
|
|
|
|
#63 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
ja to odbieram w taki sposób.katolik to straszny człowiek
Cytat:
jeśli bedę miec w rodzinie homoseksualistę będe na to zwracać większą uwagę,a tak,jest to problem drugorzędny Cytat:
każdej sytuacji można przypisac wyimaginowany światopogląd Cytat:
proste. Cytat:
|
||||
|
|
|
|
#64 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Więc dlaczego Ty byś miała decydować o tym czy będzie ono wychowane w wierze katolickiej czy w jakiejkolwiek innej, czy w ogóle w żadnej - że będzie poznawało świat, wyznania, religie i samo kiedyś zadecyduje. Dlaczego to Ty masz wybierać? (oczywiście nie bronię tutaj drugiej strony, czy wychowania w duchu katolickim. Tak samo bym powiedziała, gdyby sytuacja była odwrotna i to Ty byś była zagorzałą katoliczką, a TŻ ateistą) Ja myślę, że to nie ma sensu. Raz że wzięłabyś ślub bez poczucia takiej potrzeby, tylko po to by zadowolić innych, którzy tego oczekują. A dwa, że nie myślisz w kategorii "MY" tylko "JA, MOJE". Owszem, tak możesz mówić kiedy mówisz o wierze/wyznaniu/ich braku, bo to dotyczy tylko Ciebie. Ale już ewentualna przyszłość, dziecko dotyczyłoby was obojga. Mam nadzieję, że nie odbierzesz mojego postu jako złośliwości, jako czepialstwa, jako zarzutów i że zrozumiesz moje intencje, bo po krótce chodzi mi o to, że związek to związek, czy katolicki czy inny, ale tu już są dwie osoby i trzeba brać pod uwagę tą drugą osobę i jej poglądy, trzeba liczyć się z tym, że dla drugiej strony jej poglądy są tak samo ważne jak Twoje i że decyzja powinna być wspólna, a rozmowa toczyć się przede wszystkim o naszej przyszłości, naszym dziecku. A nie Twoim czy Jego dziecku, przyszłości. Co do rodzin - nie bądź uległa. Masz prawo wierzyć w co zechcesz. Z rodziną możesz porozmawiać, przedstawić swoje poglądy i je uzasadnić. Rodzina może się z nimi nie pogodzić, nie zrozumieć, ale musi je przyjąć do wiadomości i żyć z nimi ![]() Przede wszystkim porozmawiaj z partnerem. Powiedz jakie Ty masz oczekiwania względem przyszłości, jak Ty to widzisz, na co byś nie była w stanie przystanąć i razem poszukajcie rozwiązania. Dla Was. A nie dla każdego z osobna. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
#65 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Nie uważam, by katolicy byli strasznymi ludźmi. W gronie najbliższych mi osób jest wielu katolików i nie mam z tym problemu
Natomiast wiem, że nie umiałabym stworzyć związku z katolikiem, bo katolik ma inne poglądy niż ja na wiele fundamentalnych kwestii. Do tego należy do kościoła, za którym nie przepadam i do którego nie chciałabym zapisywać dzieci Cytat:
Cytat:
Jeśli jako osoby dorosłe stwierdziłyby, że chcą do KK należeć, to przychodziłabym na uroczystości, które by w tym kościele miały, ale stanowczo sprzeciwiam się chrzeczeniu niczego nieświadomych dzieci. Dlatego też sama dzieci bym nie ochrzciła (bo i po co, skoro jestem ateistką) i nie chciałabym by ktokolwiek je chrzcił.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#66 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Ja nie mam sprecyzowanej wiary, sądzę, że być może ona gdzieś tam jest ale może jeszcze do tego nie dojrzalam, nie wiem.
Rodzina mojego tz jest bardzo wierząca. Podchodzą jednak do wiary w bardzo fajny sposób, w taki, w jaki powinien podchodzić każdy. Po prostu zdrowy tok myślenia, bez fanatyzmu, z rozumem a nie klepaniem modlitw licząc na wieczne zbawienie. Mój tz ma bardzo ciekawe poglądy na temat wiary, religii oraz Boga. Mimo iż teoretycznie nie wierzę to uwielbiam słuchać co ma do powiedzenia, wdawać się z nim w dyskusję. On przekonał mnie ze wierzący to nie zaslepiony fanatyk, ze nie trzeba mieć obrazków z papieżem na oknach. Wystarczy być dobrym człowiekiem. No i cóż jeśli za kilka lat pojawi się dziecko to naturalnie będzie wychowywane w świadomej wierzę, nie mam z tym problemu. Reprezentujemy dwa inne poglądy a w ogóle nam to nie przeszkadza. Sent from my SK17i using Tapatalk |
|
|
|
|
#67 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#68 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
- muszę sprawdzić, może zamieniałam się już w innym gatunek człowieka? Nie wiem? wyrosły mi skrzydła anielskie lub druga głowa?Tyle że proszę mi pokazać chociaż JEDEN mój post,w którym piszę, że mój sposób życia , mój światopogląd jest jedynym słusznym, a inni są głupi czy źle wybrali??? Nie, właśnie jako osoba wierząca uważam, że najpiękniejszą rzeczą, jaką otrzymałam od Boga jest wolna wola , to mój wybór, jak będę żyć; ja- wybrałam tak, inni mogą wybrać inaczej - ich sprawa.Cóż, w przypadku wiary wyraża się to w pięknym paradoksie "lekkiego jarzma"- dla mnie to absolutnie cudowny oksymoron. Byle potem za swoje życiowe wybory nie oskarżali teściów/rodziców/Boga/kosmitów/czarnych/zielonych/czerwonych. Jeśli ICH wybory życiowe przyniosą im poczucie szczęścia i spełnienia, to o co chodzi? |
|
|
|
|
|
#69 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 330
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
|
#71 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
i tyle; bo potem dajesz taki opis, że serio- nie odnajduję się w nim. I tyle.Ale tylko czytając to, upewniam się, że lepiej, a na pewno łatwiej dobrać się w tej sprawie. Co zrobiłam we własnym życiu. A przecież TYLKO za nie, swoje życie i życiowe wybory jesteśmy odpowiedzialni; a zauważyłam zjeżdżanie w kierunku "ten kraj" jako słowo wytrych. |
|
|
|
|
|
#73 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
![]() tak to jest jak się wycina część zdania i wychodzi odwrotny skutek .polecam powtórkę lektóry,zacznij od postu 59 Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-05-01 o 12:20 |
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
|
|
|
|
|
#75 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Z liberalnym katolikiem? Czyli kim? Osobą, która potrafi zaakceptować np. antykoncepcję? Nie ochrzcić dzieci niedługo po narodzeniu, tylko jak będą miały świadomość? W razie czego nie mieć niczego przeciwko aborcji?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#76 | ||||||||||
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 188
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Katolicy powinni być przecież tolerancyjni i rozumieć, że inni ludzie mogą mieć inne poglądy. Z tego co widzę, katolicy są bardziej nietolerancyjni od reszty. A jeśli ja powiem, że dzieci, które chodzą na religię to odmieńcy? I moje dziecko ma chodzić i ich wyzywać od odmieńców? Miło, nie? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A to dlaczego? Bo dostanie prezenty? Chyba obecnie tylko dlatego ważne. Ważnym wydarzeniem mogą być urodziny, ale na pewno nie jakieś wymyślone uroczystości. Cytat:
---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ---------- Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||||||
|
|
|
|
#77 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Już kwestia samego ślubu i seksu by nas poróżniły.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#78 | ||
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 188
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Dla mnie to nie jest problem, to jest powód do dumy. Trwam w swoich poglądach i nikt mnie z nich nie obedrze, tak jak kiedyś próbowano. Dziecko wychowam tak, żeby nie kłóciło się to ze mną, wychowam tak, jak będę potrafiła najlepiej i przekażę mu swoje poglądy, które uważam za słuszne.---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- Cytat:
W kraju ponoć (wg statystyk) większość ludzi jest katolikami. Czyli większość zdradzających też jest katolikami I tak dalej.
|
||
|
|
|
|
#79 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Ja w ogóle pomijam niepraktykujących katolików, bo faceta hipokryty nie chcę.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#80 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 188
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Też mi się nie podoba, że nietolerancja homoseksualistów jest przypisywana tylko katolikom i dlatego też jestem co jakiś czas, ze względu na RÓŻNE swoje poglądy nazywana katoliczką (obraźliwie w dodatku - taki skutek chce wywołać osoba, która do mnie się zwraca).
I jeszcze, że mam "średniowieczne poglądy" A wiecie czemu średniowieczne? Bo teraz średniowieczne poglądy ma ten, kto nie zdradza, nie kłamie i ma inne pozytywne wartości. ---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ---------- No i co z tego? Ktoś, kto ma mocno zakorzeniony pogląd nie powie tego co Ty powyżej. Będzie to dla niego wbrew jego woli i upokarzające. I co z tego, że nic mi się fizycznie nie stanie, jeśli psychicznie będzie to dla mnie nie do zniesienia? |
|
|
|
|
#81 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
; tyle że po prostu mam w nosie, że ktoś tak uważa, chce, niech zdradza, okłamuje- jego prędzej czy później schrzanione życie; bo wbrew pozorom- niezależnie od wyznawanego lub nie poglądu - szczęśliwe życie ma się właśnie w oparciu o bardzo podstawowe wartości, właśnie te, które przywołałaś, a niektórzy uznają je za "średniowieczne".
|
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Poza tym każdy ma raczej swój sposób na życie. Przeraża mnie trochę ta licytacja o to, kto jest lepszym ateistą lub katolem.
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą )Miłośniczka butów wszelakich Podskakuję z Mel B. Joga Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą. ---------------------------- Używasz poprawnie? 'Szlak prowadzi na wschód.' 'Szlag mnie trafia.' |
|
|
|
|
|
#83 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
jak bedziesz miała dziecko to pogadamy,bo wiesz... życie swoje, poglady swoje ![]() ---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ---------- a ja się zastanawiałam,dlaczego tylko islam ma tak radykalne poglądy,ale widzę ,że po kazdej stronie znajdą się zapaleńcy |
|
|
|
|
|
#84 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 188
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Życie swoje, poglądy swoje - ale skoro mam te poglądy to jakim cudem mogłabym wychować dziecko inaczej? Wbrew poglądom? Bo nie wiem.
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
to tak,jakbyś pojechała do arabii saudyjskiej i przeszła się w mini po mieście z odkrytymi włosami.nie wierzysz w islam,ale MUSISZ się dostosować do reszty powodzenia |
|
|
|
|
|
#86 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Po prostu nasze dzieci nie są nami. Mam świadomość, że moi synowie w dorosłości mogą wybrać inaczej. ---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- Cytat:
I serio: zapukał do ciebie ksiądz proboszcz, aby kościaną rączką zaprowadzić na siłę do kościoła??Spotkały cię szykany (w towarzystwie/pracy) z powodu wiary lub niewiary?- a w Arabii nie możesz sobie na to pozwolić.Serio żyjesz w taki poczuciu zagrożenia ze strony "katoli"? W sumie czuć się musisz jak w oblężonej twierdzy? Wychodzi na to, że pierwszy post, do którego się odniosłam odczytałam prawidłowo. Edytowane przez madana Czas edycji: 2012-05-01 o 14:05 |
||
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Może mi ktoś jak krowie na rowie wytłumaczyc PO CO się zaczyna i ciągnie związki Z GÓRY skazane na porażkę?
Nie da się pogodzic ateizmu z katolicyzmem. Tak samo jak się nie da pogodzic nie chcenia dzieci z chceniem, nie chcenia ślubu z chceniem. Nie można byc rodziną półkatolicką/półateistyczną, nie idzie miec pół dziecka, i nie da się miec pół ślubu. Są kwestie, w których kompromisy są NIEMOŻLIWE i pakując się w związek z kimś kto w kwestiach FUNDAMENTALNYCH ma inne poglądy, sami się skazujemy na rozstanie i cierpienie, albo na trwanie w związku wbrew swoim poglądą a wiec w praktyce unieszczęśliwianie się. Może to mało romantyczne, ale różowe motylki, zakochanie i pociąg fizyczny to za mało, żeby razem móc tworzyc rodzinę. |
|
|
|
|
#88 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
A że mało romantyczne? Za dużo widziałam niepowodzeń związków, gdzie wszystko zaczynało się i kończyło się na "a my się kochamy"- I CO Z TEGO? To ważne, ale to ZA MAŁO, aby stworzyć udany związek. Dobra, a teraz jadę na grilla na działkę. Aha, niedługo za mąż wychodzi moja dobra koleżanka (to jej drugie małżeństwo), pierwsze rozpadło się, bo w sprawach fundamentalnych zbyt wiele ich dzieliło. Ona jest niewierząca, teraz ma partnera takiego, który ma w sprawach fundamentalnych podobne podejście i wie, jakie sprawy nie będą u nich problemem- jest szczęśliwa, facet jest w porządku i myślę, że teraz im się ułoży i to małżeństwo jej się uda. Edytowane przez madana Czas edycji: 2012-05-01 o 14:00 |
|
|
|
|
|
#89 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Cytat:
do kościoła chodził z dziadkiem,z nim modlił sie wieczorem,ale beze mnie i mojej mamy, jednak nie było w domu pytań ,dlaczego. kiedy dorósł i zrozumiał to sam wybrał swoja drogę.nikt mu nie narzucał,nikt nie mwił co ma robić,poprostu wybral to co uważał. |
||
|
|
|
|
#90 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Ateistka vs. katolik
Cytat:
Czy ja coś źle zrozumiałam?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.













- muszę sprawdzić, może zamieniałam się już w innym gatunek człowieka? Nie wiem? wyrosły mi skrzydła anielskie lub druga głowa?


