Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł Wam się podoba dla następnej części?
Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 31 44,93%
Mamy rozpakowane i spakowane razem plotkują i debatują.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 0 0%
Dzieci kwietniowe i majowe czekają na maluchy majowo-czerwcowe.V-VI 2012 cz.VIII 2 2,90%
Naszym malcom cyca damy i dwupaki wciąż wspieramy.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 5 7,25%
Pociechy karmimy, przewijamy i za dwupaki kciuki trzymamy.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 2 2,90%
Mamy rodzą, dzieci mają, na maluchy swe czekają.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 1 1,45%
Na porodówkę biegniemy,bo z dzieciaczkami spotkać się już chcemy. V-VI cz.VIII 0 0%
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VIII 4 5,80%
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VIII 8 11,59%
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz.VIII 3 4,35%
Bociany latają i dzieciaczki na bieżąco nam dostarczają.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 4 5,80%
Euro za pasem, najważniejsze dla nas są nasze bobasy. Mamy V-VI 2012 cz.VIII 0 0%
Koko spoko, lekarze na nasze Mamusie mają oko Mamy V-VI cz.VIII 1 1,45%
Bociany latają, kapusta rośnie, kolejne dzieciaczki witamy radośnie.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 8 11,59%
Głosujący: 69. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-01, 12:11   #2821
missmalezji
Wtajemniczenie
 
Avatar missmalezji
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 099
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Moje plany na dziś też obejmują w większości leżenie Rozważam jeszcze wyjście na pływalnię, zwłaszcza po wczorajszym podpunkcie z listy wywoływanie porodu Wiem, że będę się ludzie gapić, ale chyba to oleję, nie mam innego wyjścia


moniczka, podziwiam Mamy następny syndrom wicia gniazda
Ze zmęczeniem to ja mam tak już dość długo, miesiąc na pewno, może dwa... Jak się naprawdę solidnie napracuję przy porządkach lub jakimś innym staniu/łażeniu, to następnego dnia albo i przez dwa jestem tak zmęczona, że prawie nic nie robię.
Ja nie śpię na niczym dodatkowym. Jakoś nie wiem dlaczego, ale nie mam takiej wizji i obawy, jak wiele z Was, że mnie te wody zaleją gdzieś niespodziewanie
Poza tym jak już, to tak mi się wydaje, że pęcherz pęka i wody się wylewają raczej w ciągu dnia, ruchu, chodzenia, a nie w nocy, choć to pewnie też i w jakimś promilu się zdarza...
miss, a Ty jak sądzisz?
A przy okazji mam jeszcze jedno pytanie... Czy skurcze porodowe zawsze zaczynają się od takich przerw np. ok. 15 min i regularnie zmiejszają, czy może być tak, że zaczyna się od razu od takich z przerwami co 3 min. Mnie nieraz tak właśnie złapie na godzinę czy dwie i mam skurcze co 3-5 min, ale sobie myślę, że to pewnie jeszcze nie to, bo przecież za często te skurcze, ale może akurat któraś taka akcja doprowadzi do końca?


To powodzenia
Mnie dziwią bardzo te wizyty, jak piszecie w nd czy Twoja to już w ogóle... Ale widać jest popyt, to i podaż się znajdzie. U mnie w mieście nie kojarzę czegoś takiego, weekend to rzecz święta i lekarze od pon do pt tylko przyjmują zarówno na nfz, jak i prywatnie.


Udanej wycieczki!
Spoko, na razie sobie skopiujesz od Gabi, a potem na pewno Ci się uda


Właśnie, u Ciebie "koniec" to był jeszcze na tyle odległy, jak zaczęłaś fenka, że może właśnie miała na myśli ten 37 tc


Wszystko jest możliwe


Witaaaaaj!
Wspaniały opis! Gratuluję dobrego porodu i pomocnego personelu Myślę, że to pęknięcie na dwa szwy jest nieznaczne i gdybyś była nacięta, to być może trzeba by było więcej szwów, więc chyba lepiej, że tak wyszło. Pięknie sobie poradziłaś pomimo tych rzadszych skurczów i cofania się główki
właśnie zdarza się częsciej,że wody odchodzą w nocy nie wiem z jakiego powodu. ja osobiście w taką pogodę nie wyobrażam sobie spać na podkładzie, aż mi słabo na samą myśl.. to jest tak jak z podpaskami podczas miesiączki - jak ma polecieć bokiem to i tak poleci
__________________
26.07.2014

missmalezji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 12:22   #2822
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez missmalezji Pokaż wiadomość
właśnie zdarza się częsciej,że wody odchodzą w nocy nie wiem z jakiego powodu. ja osobiście w taką pogodę nie wyobrażam sobie spać na podkładzie, aż mi słabo na samą myśl.. to jest tak jak z podpaskami podczas miesiączki - jak ma polecieć bokiem to i tak poleci
Ups To może ja też założę ochraniacz na materac (Mam na nasze łóżko taki jak dla dzieci, materiałowy, ale nieprzemakalny podobno )
A odpiszesz mi jeszcze, co myślisz o tej częstotliwości skurczów?
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 12:52   #2823
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

No to ogolimy jutro kota, przeglosowane
Alfa super obrazki i jakie prawdziwe

Co do tych wod to ja sie boje, ze mi odejda w wannie podczas kapieli: P i nie zauwaze.
MISS a czy mozliwe, ze ja nie mam skurczow w tym tyg ciazy ??
Nie wiem, ja nie umiem odroznic tych skurczow od napinania brzucha. Jak chodze to np ciagle mam twardy, ale jak leze jak dzis to sie tylko lekko napina jak wstaje np do wc ;p
Skurczow takich w czasie lezenia nie mam....

No ale chyba ich nie przeocze jak juz sie pojawia pewnej nocy
jeszcze 10 dni do wywolania porodu, zobaczymy czy dotrwam: )
co rano juz wstaje i jestem troche zawiedziona, ze w czasie nocy ,,nic sie nie wydarzylo,, i ze ja dalej w jednopaku )

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2012-05-01 o 12:54
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 13:02   #2824
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Gdzie się podziewacie, że taka cisza? Obiadki szykujecie?

Ja sobie szukam info, czy są takie porody, które zaczynają się od skurczów co 5 min i znalazłam takie np. 2 ciekawe artykuły (które nie dały odp. na moje pytanie, ale poza tym są ciekawe )

Opis różnych rodzajów skurczów
Pierwsze objawy porodu - fajnie obszernie opisane

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
co rano juz wstaje i jestem troche zawiedziona, ze w czasie nocy ,,nic sie nie wydarzylo,, i ze ja dalej w jednopaku )
Mam dokładnie tak samo, pisałam o tym ostatnio
Dzisiaj szczególnie, bo wczoraj przez pójściem spać miałam skurcze przez 1,5h co 3 min, ale widać to były przepowiadające... Poszłam pod prysznic, położyłam sie do łóżka i przeszło... Z tego co przed chwilą wyczytałam, to właśnie typowy sposób na sprawdzenie, czy to przepowiadające - zmienić sposób aktywności, tnz. jeśli się siedzi, leży, to wstać i pospacerować, a jeśli się chodzi, to położyć się...
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 13:08   #2825
missmalezji
Wtajemniczenie
 
Avatar missmalezji
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 099
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ups To może ja też założę ochraniacz na materac (Mam na nasze łóżko taki jak dla dzieci, materiałowy, ale nieprzemakalny podobno )
A odpiszesz mi jeszcze, co myślisz o tej częstotliwości skurczów?
jeśli skurcze przechodzą po kąpieli,nospie czy odpoczynku,to nie są to skurcze porodowe skurcze porodowe są regularne przez dłuższy czas i nie przechodzą i raczej gdy są porodowe to występują z bólem- podbrzusza, pleców. nie od razu jakimś super silnym,ale chociażby słabym. żeby prowadziły do porodu muszą być minimum co 15minut, i nie ustępują mam nadzieję,że logicznie to brzmi
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
No to ogolimy jutro kota, przeglosowane
Alfa super obrazki i jakie prawdziwe

Co do tych wod to ja sie boje, ze mi odejda w wannie podczas kapieli: P i nie zauwaze.
MISS a czy mozliwe, ze ja nie mam skurczow w tym tyg ciazy ??
Nie wiem, ja nie umiem odroznic tych skurczow od napinania brzucha. Jak chodze to np ciagle mam twardy, ale jak leze jak dzis to sie tylko lekko napina jak wstaje np do wc ;p
Skurczow takich w czasie lezenia nie mam....

No ale chyba ich nie przeocze jak juz sie pojawia pewnej nocy
jeszcze 10 dni do wywolania porodu, zobaczymy czy dotrwam: )
co rano juz wstaje i jestem troche zawiedziona, ze w czasie nocy ,,nic sie nie wydarzylo,, i ze ja dalej w jednopaku )
myślę,że te napinania i twardnienia to właśnie są skurcze. problem jest w tym,że kobiety, zwłaszcza w pierwszej ciąży, nie potrafią odróżnić twardego brzuszka od po porstu napietej skóry i w ogóle powłok brzusznych twardnienia są wtedy, kiedy czujesz pod skórą że macica się spina i jest twarda jak przysłowiowy kamień nie wiem jak odczuwają to mamy,ja tylko wiem jak odczuwam to gdy dotykam brzuszka. myślę że takie przepowiadające możesz mieć,ale najzwyczajniej w świecie nie umiesz ich odróżnić, co jest naturalne w pierwszej ciąży
__________________
26.07.2014

missmalezji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 13:17   #2826
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Czesc Dziewczyny

no i doczekalysmy sie maja..... tyle miesiecy.. tak szybko zlecialy, masakra

powiedzialam mezowi ze wszystkie nie mamy kostek,bo zawsze pyta co tam u nas
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 14:11   #2827
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Dzień dobry.
Możesz skopiować odnośniki z mojego posta

za 39tc.
Zrobione
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Gdzie się podziewacie, że taka cisza? Obiadki szykujecie?

Ja sobie szukam info, czy są takie porody, które zaczynają się od skurczów co 5 min i znalazłam takie np. 2 ciekawe artykuły (które nie dały odp. na moje pytanie, ale poza tym są ciekawe )

Opis różnych rodzajów skurczów
Pierwsze objawy porodu - fajnie obszernie opisane

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------


Mam dokładnie tak samo, pisałam o tym ostatnio
Dzisiaj szczególnie, bo wczoraj przez pójściem spać miałam skurcze przez 1,5h co 3 min, ale widać to były przepowiadające... Poszłam pod prysznic, położyłam sie do łóżka i przeszło... Z tego co przed chwilą wyczytałam, to właśnie typowy sposób na sprawdzenie, czy to przepowiadające - zmienić sposób aktywności, tnz. jeśli się siedzi, leży, to wstać i pospacerować, a jeśli się chodzi, to położyć się...
Mnie kazali leżeć a teraz przenoszę coś czuję,twardnienia które miałam przeszły Bóle brzucha są,doszedł ból krzyża-więc chyba po raz kolejny będe miała przy porodzie bóle z krzyżaOby nieAle liczę na szybszy poród,bo mam miękką szyjkę macicy


Kaśka opis porodu super.Czekamy na zdjęcie bobaska

Wypad kolejką super,oczywiście Filip był tak podjarany,całą drogę gadał,pytał się.Kolejką już jezdził ale nie parowozem.Była telewizja TVN24.Poniżej daję zdjęcia mojego skarba na tle "Wilusia" Żuławskiej kolei dojazdowej
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0095.jpg (161,0 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0096.jpg (203,8 KB, 48 załadowań)
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 14:35   #2828
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Tak, fajnie tak wyjść Zawsze to jakaś odskocznia od...łóżka
Dzięki za informacje o niebezpieczeństwie, jakie czyha na bulwinki. To oznacza, że nie bf nie powinny wskakiwać i zeskakiwać np. z łóżka, tak? A po schodach może chodzić?

Każdego roku wylewaliśmy regularnie te kropelki (szczepionkę) Diegowi, ale w tym roku kompletnie mi wypadło z głowy, że już najwyższa pora zacząć to robić no i masz babo placek Dzwoniłam już do weta i mamy jutro iść na wyciągnięcie tego dziadostwa. Przy okazji zaszczepimy piesa na wściekliznę i odrobaczymy.

Jak spędzacie ten piękny dzień?
Ja wsadziłam drugie pranie do pralki, a tak to gnijemy na łóżku Tak mało interesująco spędzamy ten dzień może później coś się "urodzi".
Terapeutka powiedziała nam, ze u buldożków takie herezje zdarzają się często . mogą w ogóle nie wystąpić, jednak jeśli się już zdarzą, to niestety lubią się powtarzać trzeba dbać jak o jamniki, ale nie tak rygorystycznie, ponieważ te zwyrodnienia są znacznie mniejsze. Nam powiedziała, że musimy oduczyc go bycia kanapowym psem, tzn musi leżeć na swoim legowisku lub na poziomie podłogi, nie wolno mu skakać po kanapach, łóżkach ( tym bardziej , że łózko mamy akurat dość wysokie). Wiadomo... na początku absolutnie, a potem - na własne ryzyko, bo może nie tak skok na , jak zeskok z , jest niebezpieczny ponoć. A więc moim zdaniem wchodzenie po schodach na jakies wysokie piętra też odpada. To samo dotyczy sie nadmiernego wysiłku w postaci długotrwałego biegania ( nasz czasem tak lubił, potrafił ganiać po ogrodzie za psem rodziców non stop). Do tego dietka, co by nie był zbyt gruby... nam to jednak nie grozi, bo on jest wiecznie za chudy mimo iż wpierdziela równo. Chociaż teraz po kastracji i po tej operacji może nabierze masy, niestety podejrzewam, że przy jego braku aktywności to tylko tłuszczowej, mieśniowa w obecnym momencie jest na w stanie tragicznym - wszystkie mięsnie od połowy ciałka w dół ma niewładne i wygląda jak z oświęcimia, wszystkie kości i żebra mu wystają, żal patrzeć na prawdę. Ale tak to ponoć jest. Dopiero jak odzyska władzę w łapkach mięśnie będa miały szanse się odbudować.
ehh....

a jeśli chodzi o dzień - dzisiaj przychodzi do nas brat z narzeczona, wiec urobiłam się po pachy w kuchni , chcemy sobie pogrilować troszkę na tarasie. kręgosłup mi zaraz odpadnie, ale pogoda jest taka świetna, że o wszystkim zapomniałam już, tak mnie to raduje ! mam tylko przeogromną ochotę na sangrię .. no normalnie łazi za mna taka prawdziwa, hiszpańska sangriiiiiiija z owockami i lodem... ehhh... umarłabym za nią.. musze znaleźć jakiś substytut....

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
kaśka
milena widzę , że mamy bardzo podobnych mężów, mam nadzieję że po porodzie ich nastawienie naprawdę się zmieni...

My się dziś przeprowadzamy bede miała ograniczony dostęp do internetu, więc będę mniej zaglądać. Chociaż pewnie codzień będę przyjeżdżac do mamy i korzystać.
Jutro mam w planie rano pojechać kupić żelazko i prasować w końcu rzeczy małego.

Pytałam jakiś czas temu czy macie fotele do karmienia. U babci Tż były 2 fotele nic nie zniszczone, bardzo wygodne tylko mają już dobrych parę i widać że nie są najnowsze. Byliśmy dziś u tapicera i obicie jednego kosztuje 300zł!! Nie wiem czy to normalna cena ale wydaje mi się że to dużo...i chyba bardziej za te pieniądze opłaci się kupić nowe...
Nie rozglądałam się po sklepach, ale nie wiecie po ile mniej więcej są fotele? Nic wymyślnego, zwykłe i wygodne. Ikea odpada bo mamy bardzo daleko.
Albo nie wiecie czy są jakieś pokrowce/narzuty na fotele??
ja mam nadzieję, że jemu sie odblokuje jakaś klepka na prawdę !
jesli chodzi zas o fotele i pokrowce to jedynce co mi przychodzi do głowy to pogrzebać w necie na stronach z serii "zrób to sam" , ja sobie tak krzesła po dziadkach odnowiłam. Sama sobie wytapicerowałam Fotel cięższa sprawa, ale faktycznie drogo wam powiedział ten tapicer. Może to zależy od materiału , którego zamierza użyć, może trzeba znależć tańszy materiał lub popytać u innych tapicerów. Za krzesła biora po 50 zł za robociznę + materiał.
Może jakaś kapa na ten fotel, albo bawełniane , sztywne, grube i porządne prześcieradło z gumką (tylko takie duże) jak bylam studentką i mieszkalam na wynajmowanym mieszkaniu był taki ogromny i brzydki fotel i tak sobie to zakamuflowałam. Wyglądało nawet całkiem fajnie.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 14:46   #2829
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
My mamy 2 fotele na płozach, mniej więcej coś w takim stylu:

http://www.bodzio.pl/Fotel-Bajka-z-plozami-Szenil-Lezka-fiolet-(TBAF4-L3)-27502,1,pr,lang.html

Dostaliśmy je w spadku, ale kolor tapicerki nam kompletnie nie pasował, więc kupiłam 2 kawałki takiego materiału "futerka" w kolorze kremowym i przykryłam tą tapicerkę. Nic nie widać i fajnie wygląda, a ten materiał to jakieś grosze kosztował i nie trzeba go było wykańczać ani nic, po prostu pani w sklepie mi ucięła 2 paski, przyniosłam do domu i rozłożyłam i gotowe Myślę, że w sklepach z materiałami spokojnie mogłabyś znaleść jakiś narzutowy materiał i przykryć nim te fotele, na pewno byłoby taniej niż 300 zł
Też mam takie. Dostałam w spadku po rodzicach jak oni robili remont, Jeden jest totalnie zjechany, więc wylądował na balkonie a drugi jest w pokoju dzidziusiowym.

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
ogladam ,,swinke z klasa,, a moj kot lezy na plecach, kazda noge i lape ma rozlozona w inna strone. Myslicie, ze kot puchaty glupio by wygladal jakby go na lato tak obciac jakos na krotko ? cieplo jej chhybyba... No i mniej by sie lenilaa....
Ja bym obcieła. No chyba, że to wystawowy kot to wolałabym sierści nie ruszać.

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
No to ogolimy jutro kota, przeglosowane
Alfa super obrazki i jakie prawdziwe

Co do tych wod to ja sie boje, ze mi odejda w wannie podczas kapieli: P i nie zauwaze.
MISS a czy mozliwe, ze ja nie mam skurczow w tym tyg ciazy ??
Nie wiem, ja nie umiem odroznic tych skurczow od napinania brzucha. Jak chodze to np ciagle mam twardy, ale jak leze jak dzis to sie tylko lekko napina jak wstaje np do wc ;p
Skurczow takich w czasie lezenia nie mam....


No ale chyba ich nie przeocze jak juz sie pojawia pewnej nocy
jeszcze 10 dni do wywolania porodu, zobaczymy czy dotrwam: )
co rano juz wstaje i jestem troche zawiedziona, ze w czasie nocy ,,nic sie nie wydarzylo,, i ze ja dalej w jednopaku )
Ja mam identycznie. Jak idę na jakiś spacer to po ok. 5-10 minutach już czuję spięty brzuch i jak w nocy wstaję na siku to też jest jakaś masakra. A tak to niente. Ale u mnie to i dobrze bo ja co najmniej d0 12 maja muszę zaciskać nogi jak chcę rodzić w W-chu.

Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny

no i doczekalysmy sie maja..... tyle miesiecy.. tak szybko zlecialy, masakra

powiedzialam mezowi ze wszystkie nie mamy kostek,bo zawsze pyta co tam u nas
Ja dzisiaj nawet obziłam się z opuchniętymi kostkami. Normalnie aż mi przykro. Dlatego, że mimo mojej ogromnej wagi jedyne co miałam kształte to szczupłe kostki i zgrabne łydki, a teraz dupa. Nie dośc, że wielkie dupiszcze to jeszcze kostek nie mam, a było tak pięknie jak było zimno. Ja mam w domu 27 stopni z kwałkiem, ale chyba się na burzę niesie. Mam nadzieję.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 14:55   #2830
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Hej!
Kaśka, jeszcze raz gratulacje, dziękujemy za opis.
Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Wypad kolejką super,oczywiście Filip był tak podjarany,całą drogę gadał,pytał się.Kolejką już jezdził ale nie parowozem.Była telewizja TVN24.Poniżej daję zdjęcia mojego skarba na tle "Wilusia" Żuławskiej kolei dojazdowej
No to super że wypad się udał. Super chłopiec!
U mnie leniwie. Do tej pory byłam cały dzień u rodziców. Siedziałam na leżaczku na podwórku, dotleniałam się.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 15:04   #2831
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość

powiedzialam mezowi ze wszystkie nie mamy kostek,bo zawsze pyta co tam u nas
nie wszystkie, nie wszystkie

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Wypad kolejką super,oczywiście Filip był tak podjarany,całą drogę gadał,pytał się.Kolejką już jezdził ale nie parowozem.Była telewizja TVN24.Poniżej daję zdjęcia mojego skarba na tle "Wilusia" Żuławskiej kolei dojazdowej
fajny ten Twój synuś Na pewno dla niego to była mega wyprawa Pamiętam takie super wyprawy z dzieciństwa np.do zoo

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Terapeutka powiedziała nam, ze u buldożków takie herezje zdarzają się często . mogą w ogóle nie wystąpić, jednak jeśli się już zdarzą, to niestety lubią się powtarzać trzeba dbać jak o jamniki, ale nie tak rygorystycznie, ponieważ te zwyrodnienia są znacznie mniejsze. Nam powiedziała, że musimy oduczyc go bycia kanapowym psem, tzn musi leżeć na swoim legowisku lub na poziomie podłogi, nie wolno mu skakać po kanapach, łóżkach ( tym bardziej , że łózko mamy akurat dość wysokie). Wiadomo... na początku absolutnie, a potem - na własne ryzyko, bo może nie tak skok na , jak zeskok z , jest niebezpieczny ponoć. A więc moim zdaniem wchodzenie po schodach na jakies wysokie piętra też odpada. To samo dotyczy sie nadmiernego wysiłku w postaci długotrwałego biegania ( nasz czasem tak lubił, potrafił ganiać po ogrodzie za psem rodziców non stop). Do tego dietka, co by nie był zbyt gruby... nam to jednak nie grozi, bo on jest wiecznie za chudy mimo iż wpierdziela równo. Chociaż teraz po kastracji i po tej operacji może nabierze masy, niestety podejrzewam, że przy jego braku aktywności to tylko tłuszczowej, mieśniowa w obecnym momencie jest na w stanie tragicznym - wszystkie mięsnie od połowy ciałka w dół ma niewładne i wygląda jak z oświęcimia, wszystkie kości i żebra mu wystają, żal patrzeć na prawdę. Ale tak to ponoć jest. Dopiero jak odzyska władzę w łapkach mięśnie będa miały szanse się odbudować.
ehh....

a jeśli chodzi o dzień - dzisiaj przychodzi do nas brat z narzeczona, wiec urobiłam się po pachy w kuchni , chcemy sobie pogrilować troszkę na tarasie. kręgosłup mi zaraz odpadnie, ale pogoda jest taka świetna, że o wszystkim zapomniałam już, tak mnie to raduje ! mam tylko przeogromną ochotę na sangrię .. no normalnie łazi za mna taka prawdziwa, hiszpańska sangriiiiiiija z owockami i lodem... ehhh... umarłabym za nią.. musze znaleźć jakiś substytut....
Dzięki za wyjaśnienie. Tylko jak to zrobić, żeby pies kanapowy przestał być psem kanapowym
Udanego wieczoru życzę Smacznego.

Ja wczoraj byłam pod parasolkami z Koleżankami i język mi uciekał, jak patrzyłam na piwo Już się nie mogę doczekać momentu, kiedy będę mogła.

Dziewczyny, dzisiaj tak łopatologicznie, dzień po dniu, policzyłam sobie tygodnie swojej ciąży. Wyszło mi, że ja skończyłam właśnie 32tc, a zaczęłam 33tc. Wg suwaczka i mojej ginki natomiast skończyłam 33tc, a zaczęłam 34tc Już normalnie jestem głupia.
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 15:16   #2832
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

U nas też piękna pogoda. Bałam się, że skoro rano lało a w nocy była burza, to taki będzie cały dzień. Zrobiłam drobne zakupy obiadowe i posiedziałam sobie w słoneczku nad kanałem. Świetna sprawa .

aga_bre: nie boisz się, że w razie czego, do Wałbrzycha będziesz mieć za daleko Ja bym się troszkę bała wybierać szpital sporo oddalony od mojego domu.
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 15:27   #2833
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Wiesz co ja mam termin porodu wg. OM na 10 maja, a wg. ostatniego usg na 17. Dlatego chcemy 11 zjechać juz do W-cha. W jak coś się zacznie dziać wcześniej to we Wrocławiu będę rodzić. Nie zamierzam w bólach jechać 70km do szpitala.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 15:31   #2834
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Kaska k grautluję raz jeszcze ale jak przeczytałam opis Twojego porodu i porównałam ze swoim to widzę, że namęczyłaś się dużo bardziej niż ja, przede wszystkim z tymi partymi, które dla mnie były najgorsze Ale dzielnie dałaś radę !

Dziewczyny ja też miałam schizę z tymi wodami płodowymi, że odejdą mi w wannie, ale tak, że tego w ogóle nie zauważę. Powiem Wam jedno, nie da się tego nie zauważyć. U mnie poród nie zaczął się od skurczy tylko od wód właśnie, więc wiem co mówię Jak się siedzi, albo leży wody odchodzą bardzo deliktatnie, apogeum następuje jak się stoi. Więc nawet jeżeli zaczną Wam odchodzić w wannie to jak wstaniecie to na pewno zobaczycie co się dzieje Poza tym to nie jest takie jednorazowe chlup, mi zaczęły odchodzić o 7:45 a o 13:00 na badaniu już na oddziale zalałam położną jeszcze cały czas generalnie ze mnie leciało. Piszę jak było u mnie oczywiście

Jutro prawdopodobnie wypiszą mi Antosia nie mogę się już doczekać Mały ma się bardzo dobrze, bardzo ładnie je i w ogóle
Ja praktycznie już nie krwawię - nie wiem czy to dobrze, waga też mi strasznie leci, a jem normalnie, nie odchudzam się przecież, ani nic :
kostki dalej mam masakrycznie opuchnięte, ale dobrze wiedzieć kapukat, że u Ciebie też tak było. Oczywiście, postaram się zwolnić tempo, ale w tej chwili po prostu nie mogę dopiero jak maluszek będzie w domu to tak
Uciekam, bo wróciłam do domu na obiad, moja mama mnie zastępuje przy Tośku, ale już tam wracam do niego bo się stęskniłam strasznie.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Wiesz co ja mam termin porodu wg. OM na 10 maja, a wg. ostatniego usg na 17. Dlatego chcemy 11 zjechać juz do W-cha. W jak coś się zacznie dziać wcześniej to we Wrocławiu będę rodzić. Nie zamierzam w bólach jechać 70km do szpitala.
jak coś to ze spokojnym sumieniem polecam Kamieńskiego
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 15:35   #2835
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Wiesz co ja mam termin porodu wg. OM na 10 maja, a wg. ostatniego usg na 17. Dlatego chcemy 11 zjechać juz do W-cha. W jak coś się zacznie dziać wcześniej to we Wrocławiu będę rodzić. Nie zamierzam w bólach jechać 70km do szpitala.
Bo już się bałam tej Twojej jazdy taki kawał drogi
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-01, 15:54   #2836
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------


Mam dokładnie tak samo, pisałam o tym ostatnio
Dzisiaj szczególnie, bo wczoraj przez pójściem spać miałam skurcze przez 1,5h co 3 min, ale widać to były przepowiadające... Poszłam pod prysznic, położyłam sie do łóżka i przeszło... Z tego co przed chwilą wyczytałam, to właśnie typowy sposób na sprawdzenie, czy to przepowiadające - zmienić sposób aktywności, tnz. jeśli się siedzi, leży, to wstać i pospacerować, a jeśli się chodzi, to położyć się...
ja nie mam zadnych chyba , napewno noe takie trwajace z godzine. Napina sie i puszcza

Cytat:
Napisane przez missmalezji Pokaż wiadomość
jeśli skurcze przechodzą po kąpieli,nospie czy odpoczynku,to nie są to skurcze porodowe skurcze porodowe są regularne przez dłuższy czas i nie przechodzą i raczej gdy są porodowe to występują z bólem- podbrzusza, pleców. nie od razu jakimś super silnym,ale chociażby słabym. żeby prowadziły do porodu muszą być minimum co 15minut, i nie ustępują mam nadzieję,że logicznie to brzmi

myślę,że te napinania i twardnienia to właśnie są skurcze. problem jest w tym,że kobiety, zwłaszcza w pierwszej ciąży, nie potrafią odróżnić twardego brzuszka od po porstu napietej skóry i w ogóle powłok brzusznych twardnienia są wtedy, kiedy czujesz pod skórą że macica się spina i jest twarda jak przysłowiowy kamień nie wiem jak odczuwają to mamy,ja tylko wiem jak odczuwam to gdy dotykam brzuszka. myślę że takie przepowiadające możesz mieć,ale najzwyczajniej w świecie nie umiesz ich odróżnić, co jest naturalne w pierwszej ciąży
dziekujemy, bardzo ladnie to opisalas, no ja chyba nie umiem ich odroznic, ale jak przyjdzie do porodu mama powiedziala ze napewno poczuje, ze to to

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Zrobione

Mnie kazali leżeć a teraz przenoszę coś czuję,twardnienia które miałam przeszły Bóle brzucha są,doszedł ból krzyża-więc chyba po raz kolejny będe miała przy porodzie bóle z krzyżaOby nieAle liczę na szybszy poród,bo mam miękką szyjkę macicy

Wypad kolejką super,oczywiście Filip był tak podjarany,całą drogę gadał,pytał się.Kolejką już jezdził ale nie parowozem.Była telewizja TVN24.Poniżej daję zdjęcia mojego skarba na tle "Wilusia" Żuławskiej kolei dojazdowej
a to Ciebie Anulka ta rwa tak bolala?? bo mnie wtedy tez bolala tak z miesiac w 6?7? mcu?, ale to chyba bylo zapalenie jakies bo przeszlo i dobrze, bo pdoobno przy porodzie jakies bole krzyzowe sa bardzo bolesne
Super zdjecia, synbcio napewno zadowolloony ja tez uwielbialam wycieczki z rodzicami i w sumie dalej jezdzimy czesto gdzies razem choc juz stara D ze mnie Ale brakuje mi tych lat beztroskich

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość

Ja dzisiaj nawet obziłam się z opuchniętymi kostkami. Normalnie aż mi przykro. Dlatego, że mimo mojej ogromnej wagi jedyne co miałam kształte to szczupłe kostki i zgrabne łydki, a teraz dupa. Nie dośc, że wielkie dupiszcze to jeszcze kostek nie mam, a było tak pięknie jak było zimno. Ja mam w domu 27 stopni z kwałkiem, ale chyba się na burzę niesie. Mam nadzieję.
siersc obetniemy, raz sie zyje, sprobujemy jutro.
No powiem Ci, ze ja nozki to ja mialam zawsze zgrabne i teraz jak mi jakis zowny cellilit wyszedl, zrobily sie wieksze i jeszcze spuchniete.... rozumiem o czym mowisz
Wroci wsyzstko do normy po ciazy

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja też miałam schizę z tymi wodami płodowymi, że odejdą mi w wannie, ale tak, że tego w ogóle nie zauważę. Powiem Wam jedno, nie da się tego nie zauważyć. U mnie poród nie zaczął się od skurczy tylko od wód właśnie, więc wiem co mówię Jak się siedzi, albo leży wody odchodzą bardzo deliktatnie, apogeum następuje jak się stoi. Więc nawet jeżeli zaczną Wam odchodzić w wannie to jak wstaniecie to na pewno zobaczycie co się dzieje Poza tym to nie jest takie jednorazowe chlup, mi zaczęły odchodzić o 7:45 a o 13:00 na badaniu już na oddziale zalałam położną jeszcze cały czas generalnie ze mnie leciało. Piszę jak było u mnie oczywiście

Jutro prawdopodobnie wypiszą mi Antosia nie mogę się już doczekać Mały ma się bardzo dobrze, bardzo ładnie je i w ogóle
Ja praktycznie już nie krwawię - nie wiem czy to dobrze, waga też mi strasznie leci, a jem normalnie, nie odchudzam się przecież, ani nic :
kostki dalej mam masakrycznie opuchnięte, ale dobrze wiedzieć kapukat, że u Ciebie też tak było. Oczywiście, postaram się zwolnić tempo, ale w tej chwili po prostu nie mogę dopiero jak maluszek będzie w domu to tak
Uciekam, bo wróciłam do domu na obiad, moja mama mnie zastępuje przy Tośku, ale już tam wracam do niego bo się stęskniłam strasznie.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

dzieki, Informacje od mam ktore juz urodzily sa bardzo cenne
no i bardzo optymistyczne to zdanie, licze na to bardzo
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 15:58   #2837
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
nie wszystkie, nie wszystkie


fajny ten Twój synuś Na pewno dla niego to była mega wyprawa Pamiętam takie super wyprawy z dzieciństwa np.do zoo


Dzięki za wyjaśnienie. Tylko jak to zrobić, żeby pies kanapowy przestał być psem kanapowym
Udanego wieczoru życzę Smacznego.

Ja wczoraj byłam pod parasolkami z Koleżankami i język mi uciekał, jak patrzyłam na piwo Już się nie mogę doczekać momentu, kiedy będę mogła.

Dziewczyny, dzisiaj tak łopatologicznie, dzień po dniu, policzyłam sobie tygodnie swojej ciąży. Wyszło mi, że ja skończyłam właśnie 32tc, a zaczęłam 33tc. Wg suwaczka i mojej ginki natomiast skończyłam 33tc, a zaczęłam 34tc Już normalnie jestem głupia.
Ja według suwaczka zaczęłam 39tc ale u gina jestem jeszcze 38 tzn koniec 38.Za bardzo nie przywiązuję do tego uwagi.Ale u Ciebie to byłby cały tydzień
Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
Kaska k grautluję raz jeszcze ale jak przeczytałam opis Twojego porodu i porównałam ze swoim to widzę, że namęczyłaś się dużo bardziej niż ja, przede wszystkim z tymi partymi, które dla mnie były najgorsze Ale dzielnie dałaś radę !

Dziewczyny ja też miałam schizę z tymi wodami płodowymi, że odejdą mi w wannie, ale tak, że tego w ogóle nie zauważę. Powiem Wam jedno, nie da się tego nie zauważyć. U mnie poród nie zaczął się od skurczy tylko od wód właśnie, więc wiem co mówię Jak się siedzi, albo leży wody odchodzą bardzo deliktatnie, apogeum następuje jak się stoi. Więc nawet jeżeli zaczną Wam odchodzić w wannie to jak wstaniecie to na pewno zobaczycie co się dzieje Poza tym to nie jest takie jednorazowe chlup, mi zaczęły odchodzić o 7:45 a o 13:00 na badaniu już na oddziale zalałam położną jeszcze cały czas generalnie ze mnie leciało. Piszę jak było u mnie oczywiście

Jutro prawdopodobnie wypiszą mi Antosia nie mogę się już doczekać Mały ma się bardzo dobrze, bardzo ładnie je i w ogóle
Ja praktycznie już nie krwawię - nie wiem czy to dobrze, waga też mi strasznie leci, a jem normalnie, nie odchudzam się przecież, ani nic :
kostki dalej mam masakrycznie opuchnięte, ale dobrze wiedzieć kapukat, że u Ciebie też tak było. Oczywiście, postaram się zwolnić tempo, ale w tej chwili po prostu nie mogę dopiero jak maluszek będzie w domu to tak
Uciekam, bo wróciłam do domu na obiad, moja mama mnie zastępuje przy Tośku, ale już tam wracam do niego bo się stęskniłam strasznie.

dla Antosia za szybkie dochodzenie do siebie.
Wiesz ja myśle że pomimo że jesz i w ogóle to jesteś strasznie zalatana i podejrzewam że dlatego waga tak leci w dół.Ja po Filipie nie odchudzałam się,jadłam normalnie ale wiadomo karmiłam więc nie tak jak przed ciążą i waga leciała na łeb na szyję.A ja musiałam naprawde dużo jeść żeby nie chudnąć,np nie pojadłam jeden dzień i już ze 2 kilo w dół mi zawsze leciało.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 15:58   #2838
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

i zdrowka dla malutkiego i oby jutrob wyszedl )
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 16:04   #2839
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość

a to Ciebie Anulka ta rwa tak bolala?? bo mnie wtedy tez bolala tak z miesiac w 6?7? mcu?, ale to chyba bylo zapalenie jakies bo przeszlo i dobrze, bo pdoobno przy porodzie jakies bole krzyzowe sa bardzo bolesne
Super zdjecia, synbcio napewno zadowolloony ja tez uwielbialam wycieczki z rodzicami i w sumie dalej jezdzimy czesto gdzies razem choc juz stara D ze mnie Ale brakuje mi tych lat beztroskich
Nie ja nie miałam rwy.Bóle z krzyża miałam przy Filipie,myślałam że schodzę z tego świataZapomina się ból szybko.
Co z tego że stara-ja się czułam dzisiaj jak dzieckoI takie wszelkie wypady my bardzo lubimy,do lasu,na ujście wisły królewieckiej,Filip lata wtedy jak skowronek
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-01, 16:11   #2840
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Kism i jeszcze jedna mamuska, ale nie pamiętam juz która.
Pisałyście, że Wasi synowi ważyli powyżej 4kg. Czy poród był ciężki, czy dużo popękałyście, jak było z powrotem do kondycji Waszego krocza??? Pewnie napiszę głupio, ale ciekawi mnie to i trochę sie obawiam tego, ale czy Wasza pochwa była rozciągnięta??? Mężowie zauważyli zmiany??? Acha, usg dużo myliło się w związku z waga??? Moja na usg to już pewnie będzie powyżej 4kg.
Zaczynam mieć obawy do tego CC

Dasti, jak idą ćwiczenia z balonikiem??? Osiągnęłaś juz 10cm??? Sz,margdowykotku, po jakim czasie osiągnęłaś 10cm???

Ja pitole, zaczynam kombinować i jestem przerażona tym, że nie wiem co robić, a nie mam czasu ani na jeden poród ani na drugi.
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 16:18   #2841
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
My mamy 2 fotele na płozach, mniej więcej coś w takim stylu:

http://www.bodzio.pl/Fotel-Bajka-z-p...1,pr,lang.html

Dostaliśmy je w spadku, ale kolor tapicerki nam kompletnie nie pasował, więc kupiłam 2 kawałki takiego materiału "futerka" w kolorze kremowym i przykryłam tą tapicerkę. Nic nie widać i fajnie wygląda, a ten materiał to jakieś grosze kosztował i nie trzeba go było wykańczać ani nic, po prostu pani w sklepie mi ucięła 2 paski, przyniosłam do domu i rozłożyłam i gotowe Myślę, że w sklepach z materiałami spokojnie mogłabyś znaleść jakiś narzutowy materiał i przykryć nim te fotele, na pewno byłoby taniej niż 300 zł
dzięki za radę, jutro poszukam czegoś w sklepie z materiałami

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ja mam fotel, tzw. sako. Kiedyś tu więcej o nich pisałyśmy, ale może jeszcze Cię wtedy nie było... http://pufoteka.pl/fotel-grand-xxxxl...aniny-4xl.html
Sama szukałam najpierw jakiegoś zwykłego, po prostu wygodnego fotela, nawet używanego na allegro, czegoś co na ten rok powiedzmy wstawię do pokoju Kaja, ale nic interesującego nie znalazłam. Zdecydowałam się na sako, bo jest taki wszechstronny Wzięłam w kolorze beżowym, więc mam nadzieję, że jak już będę chciała się go pozbyć, to taki kolor w miarę uniwersalny łatwiej się sprzeda czy gdzieś w rodzinie upchnie
Te 300 zł to nie jest mało faktycznie, ale jeśli fotel naprawdę wygodny i Ci pasuje, to może warto zainwestować Ja za mój z dodatkową opcją ściąganego pokrowca i przesyłką dałam 247.
Byłam świadkiem dyskusji o sako i też się nad nim zastanawiałam i jak nie wymyślimy czegoś to pewnie go zamówie.

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość

ja mam nadzieję, że jemu sie odblokuje jakaś klepka na prawdę !
jesli chodzi zas o fotele i pokrowce to jedynce co mi przychodzi do głowy to pogrzebać w necie na stronach z serii "zrób to sam" , ja sobie tak krzesła po dziadkach odnowiłam. Sama sobie wytapicerowałam Fotel cięższa sprawa, ale faktycznie drogo wam powiedział ten tapicer. Może to zależy od materiału , którego zamierza użyć, może trzeba znależć tańszy materiał lub popytać u innych tapicerów. Za krzesła biora po 50 zł za robociznę + materiał.
Może jakaś kapa na ten fotel, albo bawełniane , sztywne, grube i porządne prześcieradło z gumką (tylko takie duże) jak bylam studentką i mieszkalam na wynajmowanym mieszkaniu był taki ogromny i brzydki fotel i tak sobie to zakamuflowałam. Wyglądało nawet całkiem fajnie.
No właśnie on podał cenę zanim jeszcze wybrałam materiał więc to napewno nie jest zależne od materiału... Jutro będę szukać czegoś po sklepach, jakiegoś materiału, nakrycia mam nadzieję że coś wymyślę.
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 16:24   #2842
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Kism i jeszcze jedna mamuska, ale nie pamiętam juz która.
Pisałyście, że Wasi synowi ważyli powyżej 4kg. Czy poród był ciężki, czy dużo popękałyście, jak było z powrotem do kondycji Waszego krocza??? Pewnie napiszę głupio, ale ciekawi mnie to i trochę sie obawiam tego, ale czy Wasza pochwa była rozciągnięta??? Mężowie zauważyli zmiany??? Acha, usg dużo myliło się w związku z waga??? Moja na usg to już pewnie będzie powyżej 4kg.
Zaczynam mieć obawy do tego CC

Dasti, jak idą ćwiczenia z balonikiem??? Osiągnęłaś juz 10cm??? Sz,margdowykotku, po jakim czasie osiągnęłaś 10cm???

Ja pitole, zaczynam kombinować i jestem przerażona tym, że nie wiem co robić, a nie mam czasu ani na jeden poród ani na drugi.
To ja to ja Filip 4395 dokładnie,60 długi.
Poród trwał 10g z czego 34min parcia.Ja bym poród przegapiła,leżałam w szpitalu(gin mnie wysłał) ze względu na duże dziecko.Poród zaczął się na drugi dzień a ja nic nie czułam,skurcze wyszły na ktg,zbadano mnie i miałam 4cm(ale z 2 cm chodziłam od 36tc).Po gdzieś ok 2 godzinach po podłączeniu oksy zaczęłam odczuwać skurcze.Wyprzeć go było ciężko,na brzuch naciskało mi dwóch lekarzy ale się udało.
Po porodzie latałam na drugi dzień,krocze mnie nie bolało,jedynie szwy ciągnęły.Ja byłam poszyta w środku też.
W moim przypadki usg dokładnie określiło wagę młodego a mąż nic nie mówił czy poluzniałam.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 16:25   #2843
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Kism i jeszcze jedna mamuska, ale nie pamiętam juz która.
Pisałyście, że Wasi synowi ważyli powyżej 4kg. Czy poród był ciężki, czy dużo popękałyście, jak było z powrotem do kondycji Waszego krocza??? Pewnie napiszę głupio, ale ciekawi mnie to i trochę sie obawiam tego, ale czy Wasza pochwa była rozciągnięta??? Mężowie zauważyli zmiany??? Acha, usg dużo myliło się w związku z waga??? Moja na usg to już pewnie będzie powyżej 4kg.
Zaczynam mieć obawy do tego CC

Dasti, jak idą ćwiczenia z balonikiem??? Osiągnęłaś juz 10cm??? Sz,margdowykotku, po jakim czasie osiągnęłaś 10cm???

Ja pitole, zaczynam kombinować i jestem przerażona tym, że nie wiem co robić, a nie mam czasu ani na jeden poród ani na drugi.
A co się stało, że zaczynasz mieć wątpliwości co do podjętej decyzji o cc? Przecież termin już tuż tuż
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 16:40   #2844
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Wrzucam mojego brzucha na maila, jest tak ogromny ze ledwo chodze a tak na prawde, to nadal czekam az urosnie,ale chyba sie juz nie doczekam

Gabi Twoj suwaczek i gin maja racje,skonczylas 33tc

Kaska super opis,jak zwykle ryczalam jak bobr

Andzya ciesze sie,ze z malym coraz lepiej, super,ze jutro juz go wyprzytulasz
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 16:51   #2845
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
To ja to ja Filip 4395 dokładnie,60 długi.
Poród trwał 10g z czego 34min parcia.Ja bym poród przegapiła,leżałam w szpitalu(gin mnie wysłał) ze względu na duże dziecko.Poród zaczął się na drugi dzień a ja nic nie czułam,skurcze wyszły na ktg,zbadano mnie i miałam 4cm(ale z 2 cm chodziłam od 36tc).Po gdzieś ok 2 godzinach po podłączeniu oksy zaczęłam odczuwać skurcze.Wyprzeć go było ciężko,na brzuch naciskało mi dwóch lekarzy ale się udało.
Po porodzie latałam na drugi dzień,krocze mnie nie bolało,jedynie szwy ciągnęły.Ja byłam poszyta w środku też.
W moim przypadki usg dokładnie określiło wagę młodego a mąż nic nie mówił czy poluzniałam.
a jak myslicie- jelsi usg sie nie mylilo i w 35t1 dz moj wazyl 3580, to teraz jesli dotrwam do wywolywania to bedzie ponad 6? tygodni, mlody moze wazyc ponizej 4 kilo? tzn czy wzrost mogl sie zahamowac??
widze, ze nie tylko ja sie boje, ale ja to sie boje czego innego. Ja sie boje, ze mlody bedzie za duzy, beda kazali mi probowac bo tak robia jak pytalam, nie wazne jakie dziecko, umecza mnie a pozniej i tak zrobia cc.
Juz nie chc eo tym myslec, ze maly bedzie za duzy i cos mu sie moze stac

anulka nie boisz sie, ze Szymon bedzie wiekszy i nie dasz rady :P? tylko ja sie tego boje ;/?

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2012-05-01 o 16:53
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 16:51   #2846
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Dziewczyny, przypominam,ze 6 maja mamy pelnie ksiezyca
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 17:10   #2847
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Cool Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Anulka, a czy w trakcie porodu mialas duza pomoc ze strony poloznej??? Moze jesli masz super polozna, ktora mOcno dba o Ciebie jest latwiej
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-01, 17:10   #2848
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ja sobie szukam info, czy są takie porody, które zaczynają się od skurczów co 5 min i znalazłam takie np. 2 ciekawe artykuły (które nie dały odp. na moje pytanie, ale poza tym są ciekawe )

Opis różnych rodzajów skurczów
Pierwsze objawy porodu - fajnie obszernie opisane
Może by tak na pierwszą stronę?

Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
powiedzialam mezowi ze wszystkie nie mamy kostek,bo zawsze pyta co tam u nas
Nie wszystkie


Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dzisiaj tak łopatologicznie, dzień po dniu, policzyłam sobie tygodnie swojej ciąży. Wyszło mi, że ja skończyłam właśnie 32tc, a zaczęłam 33tc. Wg suwaczka i mojej ginki natomiast skończyłam 33tc, a zaczęłam 34tc Już normalnie jestem głupia.
Mój gin się pomylił przy wpisywaniu tp na kartę i mam 2 dni później niż powinno być. A wiem dokładnie kiedy była owulacja, bo miałam robiony wtedy monitoring Tak że wg moich obliczeń mam dziś 36+3, a wg wpisu na karcie 36+1. Tak czy siak już 37 tydzień


Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
dzieki, Informacje od mam ktore juz urodzily sa bardzo cenne
Dokładnie

Ech, a ja leżę i leżę i już mi się nudzi Wyszłam przed chwilą na podwórko, zrobiłam rundkę dookoła domu, ale rozbolały mnie nogi i wróciłam na wyrko. Poza tym jak tak dłużej przebywam w pozycji pionowej to normalnie czuję ten mój brzuch w pochwie - takie dziwne uczucie jakbym coś tam miała Ciekawe czy to ma coś wspólnego z miękką szyjką.
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 17:33   #2849
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość


Nie wszystkie





Ech, a ja leżę i leżę i już mi się nudzi Wyszłam przed chwilą na podwórko, zrobiłam rundkę dookoła domu, ale rozbolały mnie nogi i wróciłam na wyrko. Poza tym jak tak dłużej przebywam w pozycji pionowej to normalnie czuję ten mój brzuch w pochwie - takie dziwne uczucie jakbym coś tam miała Ciekawe czy to ma coś wspólnego z miękką szyjką.

to musze powiedziec mezowi,ze jednak nie wszystkie


co do pozycji pionowej i napierania, jezeli odczuwasz bol, dyskomfort, kluje Cie albo sciska,roznie opisuje ten bol, to uwazaj bo moze strzelic Tobie pecherz plodowy. Gin mnie przestrzegala(u mnie akurat,mimo ze szyjka krotka to mocna),ze ten nacisk moze wlasnie spowodowac to,ze pojda mi wody
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-01, 17:48   #2850
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
a jak myslicie- jelsi usg sie nie mylilo i w 35t1 dz moj wazyl 3580, to teraz jesli dotrwam do wywolywania to bedzie ponad 6? tygodni, mlody moze wazyc ponizej 4 kilo? tzn czy wzrost mogl sie zahamowac??
widze, ze nie tylko ja sie boje, ale ja to sie boje czego innego. Ja sie boje, ze mlody bedzie za duzy, beda kazali mi probowac bo tak robia jak pytalam, nie wazne jakie dziecko, umecza mnie a pozniej i tak zrobia cc.
Juz nie chc eo tym myslec, ze maly bedzie za duzy i cos mu sie moze stac

anulka nie boisz sie, ze Szymon bedzie wiekszy i nie dasz rady :P? tylko ja sie tego boje ;/?
Filip w 35tc ważył 3500.A mi się wydaje że każde dziecko rośnie w swoim tępie.Ja myślę że narazie się nie zamartwiaj,usg pewnie zrobią ci przed porodem no chyba że nie będzie czasu.Albo gin na wizycie jak dotrwasz.Trzeba byc dobrej myśli,zaufać lekarzom.
Jeśli chodzi o to że ty się namęczysz sn a w rezultacie będzie cc to ja też tak mam,miałam.Ale trzeba spróbować a jak już nie będzie innego wyjscia to trzeba pogodzić się z cc.
Szymon według usg jest mniejszy o 1300.Usg było robione u Filipa w 35tc a Szymona 34tc ale zawsze może być inaczej.


Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przypominam,ze 6 maja mamy pelnie ksiezyca
Czyli co będziesz rodzić
Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Anulka, a czy w trakcie porodu mialas duza pomoc ze strony poloznej??? Moze jesli masz super polozna, ktora mOcno dba o Ciebie jest latwiej
ojjj miałam wspaniałą położna,kobieta z powołania Bardzo mi pomogła,masowała plecy,mówiła że dobrze mi idzie,że jeszcze nie długo.Podnosiła mnie na duchu kiedy ja już nie miałam siły.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.