AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

[mila1122]

Napisane przez ojp

Na gumtree widziałam, że rodziny szukają summer au pair w Londynie. Tylko nie wiem czy musisz być aktualnie w UK, żeby przyjść na wywiad czy coś. Warto tam zajrzeć.

Poza tym racja, może być ciężko. Czemu musi być Londyn ? I czemu tylko 2 miesiące ?

Studiuje filologie ang i ucze sie akcentu RP( tego z Londynu) i w sumie tylko dlatego chce tam pojechać, nigdy nie byłam w Anglii, Londynie, nie miałam okazji, a chciałabym zmierzyć mój akcent, usłyszeć native'ów
A bo wrzesień muszę sobie zostawić na poprawki bo na pewno bedą, na mojej uczelni ok 20% osób zdaje wszystko w pierwszym terminie z 220 osób

[angelamichalik]

Witam wszystkich! Mam na imię Angela i w piątek kończę 19 lat Od 19 maja będę au pairką w Penarth, k. Cardiff i będę zajmować się 3,5 letnią Aishą i 5,5 letnim Yaqubem;D
Ogólnie rzecz biorąc bardziej udzielam się na innym forum au pairskim, ale postanowiłam zajrzeć i tu, przejrzałam trochę, ale tego jest tu tak dużo, że chyba nie ogarniam

Rodzinkę znalazłam sama na APW. aaa i i mam złożone papiery w Gawo i mam nadzieję, że do końca roku wyjadę do USA

zapraszam także na mojego bloga www.angelamichalik.blogspot.com
orientujecie się może czy jest tu jakaś au pairka, która mieszka blisko Cardiff albo Bristolu?

[bubbles]

Napisane przez roux666

bubbles jak na francje to BARDZO wysokie kieszonkowe plus masz auto, to zalety! a 10km do miasta to rzut beretem przeciez...

No ja byłam w szoku jak to zobaczyłam, nawet się zaczęłam zastanawiać czy to nie jakiś scam, ale gadałam już z ich poprzednimi au pair i wszystko wydaje się w porządku

Z tym Londynem to ciężko, chyba wszyskie oferty jakie widziałam na apw były na dłużej, 6 miesięcy czy coś. Warto zajrzeć na fb, jest dużo londyńskich grup, może tam coś się znajdzie?

[roux666]

Napisane przez mila1122

Studiuje filologie ang i ucze sie akcentu RP( tego z Londynu) i w sumie tylko dlatego chce tam pojechać, nigdy nie byłam w Anglii, Londynie, nie miałam okazji, a chciałabym zmierzyć mój akcent, usłyszeć native'ów
A bo wrzesień muszę sobie zostawić na poprawki bo na pewno bedą, na mojej uczelni ok 20% osób zdaje wszystko w pierwszym terminie z 220 osób

Mila, zawsze mozesz zalozyc, ze nie bedziesz miec poprawki, a jak juz Ci sie cos nie uda, to na 2-3 dni rodzinka Cie napewno pusci do PL. PO co caly miesiac obcinac, skoro z anglii tak tanio do PL mozna poleciec. Najwazniejsze zebys poinformowala rodzinke o tym wczesniej, ze moze byc taka mozliwosc.

Poza tym... a dlaczego mialabys nie byc w tych 20%?
Skoro JUZ wiesz, ze wyjezdzasz ( a przynajmniej masz taki zamiar) oznacza to, ze masz mase czasu na porzadne przygotowanie sie do egzaminow. I nawet jesli oblejesz teraz, to im wiecej sie teraz nauczysz tym mniej Ci na wrzesien zostanie. Dla chcacego..

Ja na studiach tak sobie wlasnie planowalam...wiedzialam ze wyjezdzam, wiedzialam ze sa egzaminy, wiedzialam jakie i zaczynalam sie uczyc wczesniej, chodzilam na egzaminy zerowe, zeby wczesniej tez wyjechac.
Poza tym zalezalo mi na stypendium, wiec nie moglam egzaminu zdac na ..tylko 4.0. I udawalo sie
Trzeba sie odpowiednio zmotywowac i wszystko zaplanowac.


Nie przekreslaj wrzesnia. A nawet jak cos bedzie do zdania..to na egzamin mozna przyleciec..


MUTD zgadzam sie ze dzieci zachowuja sie gdy rodzic jest w poblizu, ale to sa rozne sytuacje:
- rodzica nie ma caly dzien, wraca wieczorem i dzieci nagle leca do niego totalnie ignorujac au pair/nianie, przy tym, po calym dniu zabawy, szkoly itd. sa juz zmeczone i ...zaczyna sie marudzenie, chec zwrocenia na siebie uwagi rodzica, ktorego nie bylo caly dzien ...i cyrk.

- gdy rodzic jest caly dzien w domu, dziecko jest przyzwyczajone do tego faktu to jego zachowanie nie powinno byc inne. Inna kwestia: obesnosc au pair/niani ktorej ma sie nagle sluchac, z ktora ma sie bawic. Jesli jest przyzwyczajone do takiego planu dnia, to ok nie bedzie dramatu, ale jesli to dla niego nowa sytuacja, to moze byc ciezko..

a reszta, to to o czym pisala Ojp..

Nie wydaje mi sie, zeby puytanie jak sie zachowuja dzieci w obecnosci rodzicow bylo ok, bo wiadomo, ze obecnosc Twoja bedzie wplywala na ich zachowanie. Oczywiscie ze tak! beda chcialy sie popisac przed Toba, beda chcialy pokazac, ze na nie i tak nie krzykniesz w obecnosci mamy. Inaczej sie dzieci zachowuja w obecnosci samych rodzicow, a inaczej gdy osoby trzecie sa.

Ja juz pozwalam sobie na wszystko. Ale to kwestia przyzwyczajenia, wydaje mi sie ze strofuje, krzycze i ustawiam dzieci czesciej niz hostka. Robie to takze w jej obesnoci. Oczywiscie, sluchaja sie, ale ona mnie popiera " slyszalas co A. powiedziala...?" wiec wiedza, ze z matka czy bez, maja sie mnie sluchac .
Pamietaj, ze nie mozesz sie bac zwrocic dziecku uwage w obesnoci rodzica. masz wtedy szanse na poparcie z jego strony, wtedy dziecko zobaczy ze nie ma co z Toba zadzierac i ze niestety, nie dasz sobie wejsc na glowe.

Nie wiem, takie moje zdanie...

[mila1122]

Dziewczyny zarejestrowałam się na stronce great aupair i tutaj aby cokolwiek zrobić, nawet chociazby napisać maila do rodzinki trzeba zapłacić. Da się to jakoś obejść?

[angelamichalik]

Niestety nie da się jeśli rodzinka ma wykupione premium, a dodają Ciebie do ulubionych, to dopiero wtedy będziesz mogła do nich napisać

[very niceee]

Jednak odmówiłam tej rodzince z czwórką dzieci. Jeszcze jakbym miała na parę mc jechać to ok, ale na rok z taką gromadką się nie piszę Do tej pory opiekowałam się 3-letnią dziewczynka i ona już była bardzo absorbująca, chociaż kochana, a jakbym miała takich razy cztery, wolę nie myśleć heh.

[Oksymoronka]

Ale mam dziwną konwersację, napisała do mnie jakaś rodzina w profilu niewiele i dziwnie się z nimi pisze, ktoś kto mi odpisuje w ogóle nie używa znaków interpunkcyjnych, nie odpowiada na wszystkie pytania (np. zadam kilka a oni odpowiadaja tylko na jedno). Kiedy zapytałam w jakim mieście mieszkają oni przesłali mi dokładny adres do sprawdzenia w google maps o.O No i musze powiedzieć że dom ładny, okolica śliczna, widać że są zamożni, ale czy to jest prawdziwe, dziwne to wszystko Ale znowu nie płacą aż tak dużo, żeby wydało się to podejrzane, bo 100Ł ale tam jest piątka dzieci (normalnie bym się na takie coś nie porwała, ale podobno opieka ma dotyczyć przede wszystkim dwójki).

[MUTD]

powiedzcie mi dziewczyny, kierunkowy do Polski to normalnie +48 ? Bo wczoraj w koncu nie zadzwonila, gdyz miala problem z połączeniem się ze mną... Nie mam pojęcia dlaczego. Ma sprobować dzisiaj jeszcze raz.

[roux666]

Napisane przez MUTD

powiedzcie mi dziewczyny, kierunkowy do Polski to normalnie +48 ? Bo wczoraj w koncu nie zadzwonila, gdyz miala problem z połączeniem się ze mną... Nie mam pojęcia dlaczego. Ma sprobować dzisiaj jeszcze raz.

no tak, innego kierunkowego nie mamy
Ale ja sie nigdy do domu stad nie moge dodzwonic, a moje smsy nie dochodza do osob, ktore mam w tel zapisane +48...
musialam wszystko zmieniac na 00 48.
nie wiem jaka roznica, ale dziala...

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez Oksymoronka

Ale mam dziwną konwersację, napisała do mnie jakaś rodzina w profilu niewiele i dziwnie się z nimi pisze, ktoś kto mi odpisuje w ogóle nie używa znaków interpunkcyjnych, nie odpowiada na wszystkie pytania (np. zadam kilka a oni odpowiadaja tylko na jedno). Kiedy zapytałam w jakim mieście mieszkają oni przesłali mi dokładny adres do sprawdzenia w google maps o.O No i musze powiedzieć że dom ładny, okolica śliczna, widać że są zamożni, ale czy to jest prawdziwe, dziwne to wszystko Ale znowu nie płacą aż tak dużo, żeby wydało się to podejrzane, bo 100Ł ale tam jest piątka dzieci (normalnie bym się na takie coś nie porwała, ale podobno opieka ma dotyczyć przede wszystkim dwójki).

dziwnie to brzmi.
popros ich o rozmowe na skype, zobacz jak zareaguja.

wiesz o nich cos wiecej? czym sie rodzice zajmuja?
googlowalas ich adres email?
podac adres domowy mozna, znajac jakas ladna okolice i domek, zeby sie au pair napalila. Podac normalna stawke jakie sie proponuje w UK takze mozna, zeby au pair nie podejrzewala ze to scam.

A moze po prostu ktos ma problem z ortografia..pisaniem....i jest dosc chaotyczny. Przy 5 dzieci to chyba tragedia. Nawet jesli sa prawdziwi juz bym z nich zrezygnowala....

[mila1122]

Dziewczyny a orientujecie się ile kosztuje bilet do UK?

Dałam znać na fb, na stronkach aupair ( dwoch) i zoabczymy co będzie. Jeszcze na forach poszukam

[roux666]

Napisane przez mila1122

Dziewczyny a orientujecie się ile kosztuje bilet do UK?

Dałam znać na fb, na stronkach aupair ( dwoch) i zoabczymy co będzie. Jeszcze na forach poszukam

zalezy skad, dokad..kiedy, jaka linia..o jakiej porze...

polecam strony przewoznikow; ryanair, easyjet, british airways..nie wiem co tam jeszcze lata do UK....

[angelamichalik]

Napisane przez mila1122

Dziewczyny a orientujecie się ile kosztuje bilet do UK?

Dałam znać na fb, na stronkach aupair ( dwoch) i zoabczymy co będzie. Jeszcze na forach poszukam

kiedy chcesz lecieć i skąd odkąd?

[MUTD]

no właśnie na początku podałam +48, poźniej im napisałam, żeby sprobowali przez 0048-zobaczymy, czy dzisiaj dadzą radę się połączyć

[lucyohlucy]

Napisane przez mila1122

Dziewczyny a orientujecie się ile kosztuje bilet do UK?

Wejdź na skyscanner.pl, wybierz miasto, w dacie zmień na cały miesiąc i się łatwo zorientujesz

[moya07]

ja zawsze sprawdzam na ☠☠☠☠☠☠☠☠

[mila1122]

Z warszawy do Londynu 01.07, tylko nie wiem gdzie dokładnie do Londynu

Wyszło mi ok 2300 zł
jestem mistrzem w sprawdzaniu lotow;p

[lucyohlucy]

Mila -

http://www.skyscanner.pl/loty/wars/l...piec-2012.html

Jak się nie chce wydać fortuny, lata się tanimi lianimi. Wizz z W-wy. Wizz lata do Luton, z którego są łatwe połączenia busami z centrum Londynu (easybus)

[mila1122]

dziękuję bardzo a Ty Lucy kiedy wyjezdzasz?

[lucyohlucy]

20 maja

[mila1122]

Ale super Podekscytowana czy bardziej poddenerwowana? obczaje wczesniejsze posty Twoje żeby się dowiedzieć gdzie dokładnie jedziesz;D

[lucyohlucy]

Ja już 3 raz jadę I 2 do tej samej rodziny. Do lipca będę w Fulham, później się przeprowadzamy w okolice Clapham/Streatham.

Będę opiekowała się 3 uroczych dzieciaków, a rodzice są genialni. Mam tam też faceta, który wyjedzie po mnie na lotnisko z ciastem wiśniowym

Jadę do nich na 4 miesiące, tak jak w tamtym roku. Za 1 razem byłam w Barnet, na 2,5 miesiąca, 2 dzieci.

Bardziej poddenerwowana jestem wyrobieniem się ze szkołą niż samym wyjazdem Nie mogę się doczekać!

[mila1122]

Ojeeejku ale masz super
Ja własnie też poluje żeby pojechać na ok 2 miesiące do Londynu, ale na razie to cienko widzę, no ale zobaczymy
Zdecydowałam się szukać na własną rękę, nie przez agencję i nie wiem czy nie poszalałam, ale zobaczymy;p
A dziewczyny, odnośnie ubezpieczenia to jak się za to zabrać ?

btw. mogę wiedzieć czy Twoj chłopak jest Brytyjczykiem?

[lucyohlucy]

Serio, bez sensu jest brać agencję na 2 miesiące do uk Lepiej tą forsę mieć awaryjnie na bilet powrotny np. Teraz mozna wszystko sprawdzić, tzn jest skype, facebook, telefony, kontakt a byłymi au pair... można coś znaleźć!

Ubezpieczenie? najlepiej wyrobić kartę euro 26 poczytaj o tym w internecie

Nie, mój chłopak jest Australijczykiem, ale żyjącym teraz w Londynie

[MUTD]

dziewczyny mam teraz problem. Gdy loguje sie na apw mam komunikat, ze moje konto jest teraz sprawdzane i ze musze im wyslac skan paszpartu lub dowodu, abym znowu mogla korzystac z konta. Mialyscie tak kiedys? Co powinnam teraz zrobic?

[mila1122]

Napisane przez lucyohlucy

Serio, bez sensu jest brać agencję na 2 miesiące do uk Lepiej tą forsę mieć awaryjnie na bilet powrotny np. Teraz mozna wszystko sprawdzić, tzn jest skype, facebook, telefony, kontakt a byłymi au pair... można coś znaleźć!

Ubezpieczenie? najlepiej wyrobić kartę euro 26 poczytaj o tym w internecie

Nie, mój chłopak jest Australijczykiem, ale żyjącym teraz w Londynie

Łał, zazdroszczę

Ja sama nie wiem czego oczekuję od tego wyjazdu, ale wreszcie jakaś chociaż namiastka miłości by się przydała w moim życiu;p

Poczytam poczytam

Tylko uparłam się na ten Londyn i może być ciężko

[ojp]

Napisane przez lucyohlucy

20 maja

3 tygodnie i tu jesteś.

Napisane przez mila1122

Łał, zazdroszczę

Ja sama nie wiem czego oczekuję od tego wyjazdu, ale wreszcie jakaś chociaż namiastka miłości by się przydała w moim życiu;p

Poczytam poczytam

Tylko uparłam się na ten Londyn i może być ciężko

2 miesiące to krótko, ale poszukaj na gumtree, tak jak mówiłam, widziałam oferty summer au pair.


Namiastka miłości + jak język podszkolisz, kiedy TŻ Australijczyk/Brytyjczyk.

[angelamichalik]

czasami tak jest

[moya07]

dziewczyny, nie na temat, ale szukam kogos, kto studiuje polski, badz jest nauczycielem i pomaga w prezentacjach maturalnych... Jak znacie kogos takiego, to wyslijci mi namiary, bede ogroooooomnie wdziecza.

[katrina1991]

Dziewczyny wiecie może, czy mogę leczyć zęby w Irlandii na kartę EKUZ?
Zaczynam sie pakować, niewiem jak mam upchnąć wszystkie rzeczy do jednej walizki... Napewno pójdzie w ruch metoda rolowania- ta z tamtego roku. Wiem, że mam zabrać wszystko co najważniejsze, ale i tak tego jest do groma. Dzisiaj stałam z rozłożonymi rękoma nad tym wszystkim i zastanawiałam się jak mam to zrobić. Narazie pozabezpieczałam wszystkie rzeczy, które mogą się wylać taśmą. Myślicie, że jest duże prawdopodobieństwo, że woda termalna w sprayu wybuchnie w walizce?