Nadchodzi maj, pachnie Saska Kępa a nam od relacji nie zamyka się gęba PM2012cz.XXIII

[justyna_g4]

Napisane przez __Paulinka__

jestes pewna? hehe a tak na poważnie to mi sie tutaj podoba jak jest ladne slonko, bo tak to jest szaro-buro i nic sie nie chce i latwo mozna wpaść w depresje widać to po tych zamulonych Norkach ja nie chce być taka jak oni dlatego też nie zamierzam tutaj zostac na stale (chyba)

Mój Tż woli zimno niż ciepło i takie temperatury jak są teraz u nas strasznie go męczą. A ja słyszałam od znajomych, że wogóle w Skandynawii jest fajnie i państwo dużo bardziej dba o swoich obywateli niż u nas. Wiadomo, że mówi się, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

[chocolate muffin]

Napisane przez niut0

Jade do TŻta, właściwie do naszego mieszkanie - będziem dzisiaj malować ściany

1 maja się nie pracuje 1 maja się grzeje tyłek z nami na majówce.
Ale zazdroszczę własnego mieszkania.

Napisane przez (kicia)

Może za kilka lat to docenie teraz ogromnie mnie to wkurza bo wiele osób które nie wiedzą ile mam lat nie traktuje mnie serio bądź uważa za gówniare do tego dochodzi jeszcze to że jestem niska. Ostatnio nawet gimnazjalistki są wyższe ode mnie

Tiaa skąd ja to znam. Też do wysokich nie należę (165) i na codzień wyglądam dosyć dziecinnie (podobno). Każdy kto mnie nie zna i słyszy o ślubie patrzy na mnie zdziwiony jakbym do gimnazjum chodziła.


Padnięta jestem. Słońce na wymęczyło dzisiaj trochę, a potem burza przegoniła. Trochę kijowo bo tż za granicą i byłam sama i w dodatku robiłam za kierowcę, ale przynajmniej byl mój chrześniak i zapewniał nam rozrywkę
Bardzo starałam sie nie opalić sobię pasków z ramiaczek, ale to jest niewykonalne..

[(kicia)]

Napisane przez chocolate muffin

Padnięta jestem. Słońce na wymęczyło dzisiaj trochę, a potem burza przegoniła. Trochę kijowo bo tż za granicą i byłam sama i w dodatku robiłam za kierowcę, ale przynajmniej byl mój chrześniak i zapewniał nam rozrywkę
Bardzo starałam sie nie opalić sobię pasków z ramiaczek, ale to jest niewykonalne..

Ja mam 158cm wzrostu

Ja noszę teraz tylko bluzki z rękawkiem ale to też nie jest fajne rozwiązanie bo wtedy będą się znowu rękawki odznaczac

[a u d r e y]

Napisane przez kindziulindzia

jakieś obce dziewczyny do mnie piszą czy po ślubie nie odsprzedam im swojej sukni myślałam, że mi gorzej pójdzie

ciekawe jak u mnie pójdzie

Napisane przez (kicia)

Może za kilka lat to docenie teraz ogromnie mnie to wkurza bo wiele osób które nie wiedzą ile mam lat nie traktuje mnie serio bądź uważa za gówniare do tego dochodzi jeszcze to że jestem niska. Ostatnio nawet gimnazjalistki są wyższe ode mnie

Kiciu ja też tak mam, jeszcze jak nie mam makijażu. Ostatnio w sklepie w galerii mama szukała sukienki i mówi że na wesele córki. I do mnie mówi: a to Pani pewnie będzie druhną siostry
a ja do niej: Nie... ja jestem Panną Młodą
Ona: tak młodziutko za mąż wychodzisz?
Ja: no mam 23 lata więc czy ja wiem czy to tak młodziutko..
a ona: nie dałabym Ci więcej niż 19


Śmierdzę dymem grillowym jak twórz ! Idę spać bo od rana znowu przyjdą robotnicy, jutro kończą i TŻt ze świadkiem i drużbą biorą się za korytarz
ale mam piękną podłogę i mozaikę wszystko jest wyciapane gładzią tzn ściany, pokreślane, zakurzone ale ja i tak jestem zachwycona piękna sprawa robić cos co będzie tylko DLA NAS


Dobrej nocy

[__Paulinka__]

Napisane przez justyna_g4

Mój Tż woli zimno niż ciepło i takie temperatury jak są teraz u nas strasznie go męczą. A ja słyszałam od znajomych, że wogóle w Skandynawii jest fajnie i państwo dużo bardziej dba o swoich obywateli niż u nas. Wiadomo, że mówi się, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

nie no jasne, każdy woli co innego pogode można przeżyć, ale mi brakuje tutaj także rodzinki i znajomych z PL.. i zawsze mi żal wracać tutaj..
Ludzie są uśmiechnięci i bardzo mili Panstwo dba o obywateli, zasilki dla bezrobotnych, na dzieci to wszystko jest na TAK, ale slużba zdrowia na przyklad jest kijowa:/ oj duzo by opowiadać ja czasami narzekam, a widzisz, ze mimo wszystko dalej tutaj siedze, wiec jednak cos w tej Norwegii jest

[melod_y]

Napisane przez CarrieBradshaw86

Melody_ mam pytanko W Twoim zastawieniu zauważyłam długi welonik typu hiszpanka<tak to się chyba zwie> Jesteś juz na niego zdecydowana? Bo ja w sumie mam dość podobną suknię, w sensie że prosta i paseczek z brylancikami w pasie i zastanawiam się właśnie jaki dobrać welon. W Twoich inspiracjach wygląda to pięknie Mi tez najbardziej podobają się te dłuższe welony z koronką. W ogóle to mi namieszała babka w salonie bo do mojej sukni dopięła mi welonik do pasa z takimi świcącymi akcentami i jakos sie tak na nim zafiksowałam a mogłam zmierzyć jeszcze inne welony ..
Co działać

Znalazłam tez takie zestawienie, ta pani ma suknie prawie identyczna do mojej i wygląda to razem naprawdę ładnie

Co myślicie dziewczyny? HELP

Kochana, ja zgapiłam ten pomysl od Kocuura
Bo z kolei ja mam sukienke podobna do jej i Ona zakłada taki welonik.
Zaczelam szukac inspiracji i na prawde napotykam sie ze wiele sukienek nawet gladkich maja dopasowany welony obszyty koronka.

Absolutnie nie uwazam ze musisz miec krotki welon. Ja w salonie mierzylam dlugi ale mgielke. Wygladal pieknie. Niestety tez nie przymierzylam z koronka. Mysle ze mam jeszcze czas dobrac odpowiedni welon

Jak bedziesz na przymiarkach po prostu musisz sie zobaczyc w tym lub w tamtym i zobaczyc czy do Ciebie pasuje. Bo to najwazniejsze. Ja sama na razie gdybam i nie wiem czy bedzie mi ladnie.

Inna sprawa jest to ze taki welon jest uciazliwy i nie nadaje sie na cale przyjecie weselene... Planowalam go odpiac po pierwszym tancu lub juz nawet po kosciele.

Aha i mysle ze Pani w salonie pokazala jedynie mozliwosc takiego welonu a nie koniecznosc, wiec badz spokojna Sama widzisz ze to pasuje! Ale jak przymierzysz to zobaczysz czy to jest to



Audrey- moze to wynika z tego ze mial nieprzyjemne dziecinstwo i zzyl sie z mama, moze czuje sie odpowiedzialny za nia.. No ale kurcze, pępowine nalezy odciac.. mozna na rozne sposoby okazywac wdziecznosc ale przeciez nie mozecie do konca zycia zyc ze soba w trojke...
Domyslalm sie jakie to jest wnerwiajace. Pamietam ze dawniej Moj TZ tez wymyslal jakies historie kiedy nie chcialam do Niego jechac. A bylo to po Naszej rocznej przerwie kiedy to ot tak powiedzial mamie ze rozstalismy sie "bo mi sie znudzil"... a to on zawalil na calej lini. Po tych slowach jego matka do dzisiaj dziwnie na mnie patrzy.. Ale on dzisiaj juz tego nie pamieta a ja doskonale..

a jescze lepiej tekst z dzisiaj.
TZ- mama wisi mi 25 zl za paliwo
ja- mama wisi Ci X tysiecy
TZ- no fakt..
ja- ma zamiar oddac ci do wesela chociaz?
TZ- na pewno odda
ja- no bo wiesz ze niebawem bedziemy miec 0 na koncie a trzeba placic dalej za uslugi itp
TZ- juz nie duzo Nam zostalo (tutaj w myslach obliczanie co jak i gdzie).
Jakos to bedzie

I wez z nim gadaj.
Wogole to nie powinnam miec nic do tesciowej. Wporzadku babka tylko On jakos nie potrafi ogarnac tej sytuacji i pokazac ze jest dorosly i ma swoje zycie, swoje sprawy i juz niebawem SWOJA NOWA RODZINE czyli MNIE.

[Ewusia_marchew]

Kochane, dziękuję za dotychczasowe życzenia, naprawdę się wzruszyłam czytając

U mnie wszystko ok, stresuję się, ale na sali wszystko ogarnięte, spowiedź zaliczona, więc byle do dziś do 16

Łazienka się zwolniła wiec idę się myć i spać, dziękuję za kciuki i życzenia jeszcze raz

[Brydzia_]

Napisane przez Ewusia_marchew

Kochane, dziękuję za dotychczasowe życzenia, naprawdę się wzruszyłam czytając

U mnie wszystko ok, stresuję się, ale na sali wszystko ogarnięte, spowiedź zaliczona, więc byle do dziś do 16

Łazienka się zwolniła wiec idę się myć i spać, dziękuję za kciuki i życzenia jeszcze raz

Ty się idź wyspać ! Długi dzień i noc przed wami

[Jamee]

Napisane przez malwus20

Koło dawało mi mega chłodzenie i zero deptania po butach, ogolnie polecam bo w tej ilosci warstw sukienki bym sie chyba w niej zabiła bez koła a miałam ich az 3 w halce, praktycznie nie siedziałam zbyt długo wiec i mi w siedzeniu nie przeszkadzało bo nie miało kiedy

dziękuję

Napisane przez (kicia)

Może za kilka lat to docenie teraz ogromnie mnie to wkurza bo wiele osób które nie wiedzą ile mam lat nie traktuje mnie serio bądź uważa za gówniare do tego dochodzi jeszcze to że jestem niska. Ostatnio nawet gimnazjalistki są wyższe ode mnie

Ja ma tak samo, zwykle mnie pytają czy się stresuję maturą a ja wtedy że trochę ale bardziej stresuje mnie obrona


Ewusiu I Ewusiowy TŻciku życzę Wam by ten dzień był najpiękniejszym dniem w Waszym życiu, życzę Wam dużo szczęścia i miłości i super zabawy na weselu

[Nattiv]

Napisane przez __Paulinka__

haaa jak dzisiaj bylam w McD to patrze na te reklamy i jest H&M a wiesz nie kojarzylam tego, bo ja zazwyczaj chodze do tej drugiej czesci amfi (z tym szklanym łącznikiem) do Cubusa i Kappahla:P a tam to tylko do McDonalda
Fajnie bylo dzisiaj na tym Fjellstua tylko troche ziiiimno
a wczoraj w Moa ok. 14, a o 17 juz bylam w domu.. wiec to raczej nie byliśmy MY ale spoczko, nastepnym razem dam znać jak już bedziemy sie tam wybierac, bo teraz to ciągle ktoś sie z nami zabieral do miasta



o jak ladnie też dodam coś od siebie

Śliczne widoki

Ewusiu Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

[ewuszkaaa]

Napisane przez Jamee

To jest taka wychuchana córeczka mamusi i tatusia, jeden mąż już ją zostawił bo nie wytrzymał psychicznie. Teraz na drugiego zarzuciła sidła. Zespół dostanie kategoryczny zakaz przyjmowania jakichkolwiek dedykacji od gości. Jeśli będę miała dobrą wolę to zaśpiewamy w trakcie wesela sto lat dla wujka i dla niej i niech się wypcha

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Mamy pytanie do mężatek

Dziewczyny jak Wam się sprawowało koło w sukni
Bo ja się biję z myślami co z tym kołem zrobić. Niby bez koła super wygodnie ale czy efekt jest może warto się pomęczyć z tym kołem te parę godzin ale wyglądać porządnie

Ja bym w życiu "dobrej woli" nie wykazała. Nie mam mowy! Może gdyby byli mili i nie wyjechali z takim tekstem, ale jak już zarzadzili, to Twoja dobra wola będzie i tak odebrana jak postawinie na swoim (ich..) Nie daj się Jamee!

Ja bujałam się po salonie w sukni i kole i fajnie było Ćwiczyliśmy też z TŻetem jak to z tym kołem działa i działa, bo jego buty wchodzą pod suknię. Koleżanka miała na ślubie suknię "do koła" bez koła i fatalnie to wyglądało. A jak Cię zacznie drażnić w trakcie wesela to zawsze możesz ją zdjąć. Pamiętajcie też, żeby halkę założyć tak, żeby nie cisła w biodra, ja tak dziwnie założyłam w salnie i 15 min nie mogłam wytrzymać, tak mnie piło... Ja mam takie sprytne koło, że jakby się okazało, że suknia do niższych butów jest o ten centrymetr za długa, to mogę koło rozszerzyć i suknia się podniesie Ja tam chyba lubię moje koło

Napisane przez kindziulindzia

jakieś obce dziewczyny do mnie piszą czy po ślubie nie odsprzedam im swojej sukni myślałam, że mi gorzej pójdzie

Noooooo widzisz! za wcześniejsze marudzenie! To ja może też moją tu pokaże , bo nie ukrywam że chciałabym ją później sprzedać



Dziewczynki, piękne krajobrazy pokazujecie, a ja w pracy ale dni do wybrania w mniej obleganych terminach, więc nie narzekam.



Melduję, że wbiłam się w sukienkę i przebieram nóżkami pod biurkiem w pracy, żeby już pojechać na ślub Ewusi

[Magdzia0108]

Kochane, czyli rozumie, że musimy "odbębnić" mimo wszystko te drugie indywidualne spotkanie w poradni skoro jest miejsce na pieczątkę w tym zaświadczeniu? Nie zcierpię tej kobiety, ale chyba zrobię tak, że zadzwonię do niej i umówię się na termin po okresie jak bym miała skończyć kalendarzyk i jej to dam. Pamiętam, że któreś pisały, że są nawet wzory takich wykresów na internecie. Gdzie to mogę znaleźć?

Ewusiu 3mam kciuki!! Szczególnie jestem ciekawa efektu finalnego fryzury i makijażu, bo mnie będzie malowała i czesała osoba, co ciebie

[a u d r e y]

EWUSIU!!
To Wasz dzień
Życzę Wam samych wspaniałości na nowej drodze życia
Kochajcie się zawsze i wspierajcie, a nawet skaczcie w ogień jedno za drugim
No i udanego dzisiejszego dnia, a zwłaszcza wieczoru i nocy

[Jamee]

Napisane przez ewuszkaaa

Ja bym w życiu "dobrej woli" nie wykazała. Nie mam mowy! Może gdyby byli mili i nie wyjechali z takim tekstem, ale jak już zarzadzili, to Twoja dobra wola będzie i tak odebrana jak postawinie na swoim (ich..) Nie daj się Jamee!

Ja bujałam się po salonie w sukni i kole i fajnie było Ćwiczyliśmy też z TŻetem jak to z tym kołem działa i działa, bo jego buty wchodzą pod suknię. Koleżanka miała na ślubie suknię "do koła" bez koła i fatalnie to wyglądało. A jak Cię zacznie drażnić w trakcie wesela to zawsze możesz ją zdjąć. Pamiętajcie też, żeby halkę założyć tak, żeby nie cisła w biodra, ja tak dziwnie założyłam w salnie i 15 min nie mogłam wytrzymać, tak mnie piło... Ja mam takie sprytne koło, że jakby się okazało, że suknia do niższych butów jest o ten centrymetr za długa, to mogę koło rozszerzyć i suknia się podniesie Ja tam chyba lubię moje koło

No to może ja to koło już przecierpię wczoraj się nim bawiłam i można je zmniejszać, jeszcze raz będę musiała włożyć je do halki ale zmniejszę maksymalne jak się da i zobaczę jak to będzie wtedy wyglądało co ja się tej sukni naprzymierzam w domu

I wczoraj zrobiłam T. test na suknie wysłałam mu cztery suknie na Pmkach w tym moją i wybrał moją powiedział, że jest taka łabędzia oczywiście nie wie że to moja

[ewuszkaaa]

Napisane przez Magdzia0108

Kochane, czyli rozumie, że musimy "odbębnić" mimo wszystko te drugie indywidualne spotkanie w poradni skoro jest miejsce na pieczątkę w tym zaświadczeniu? Nie zcierpię tej kobiety, ale chyba zrobię tak, że zadzwonię do niej i umówię się na termin po okresie jak bym miała skończyć kalendarzyk i jej to dam. Pamiętam, że któreś pisały, że są nawet wzory takich wykresów na internecie. Gdzie to mogę znaleźć?

Ewusiu 3mam kciuki!! Szczególnie jestem ciekawa efektu finalnego fryzury i makijażu, bo mnie będzie malowała i czesała osoba, co ciebie

Madzia, my byliśmy tylko raz w poradni - z tego co wiem co każda parafia/diecezja wymaga innej ilości. Moze wystarczy Wam jedna, chyba ze to nauki w tej samej parafi...

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Napisane przez Jamee

No to może ja to koło już przecierpię wczoraj się nim bawiłam i można je zmniejszać, jeszcze raz będę musiała włożyć je do halki ale zmniejszę maksymalne jak się da i zobaczę jak to będzie wtedy wyglądało co ja się tej sukni naprzymierzam w domu

I wczoraj zrobiłam T. test na suknie wysłałam mu cztery suknie na Pmkach w tym moją i wybrał moją powiedział, że jest taka łabędzia oczywiście nie wie że to moja

Ja będę mieć najmniejsze koło z możliwych i do takiego jest skrócona, ale jest ta opcja rozciągania.

[__Paulinka__]

Dzien dobry

Ewusia wszystkiego najlepszego na nowej drodze
duzo szcześcia i miłości***

teraz można iść do pracy papa

[Jamee]

Napisane przez ewuszkaaa

Madzia, my byliśmy tylko raz w poradni - z tego co wiem co każda parafia/diecezja wymaga innej ilości. Moze wystarczy Wam jedna, chyba ze to nauki w tej samej parafi...

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------



Ja będę mieć najmniejsze koło z możliwych i do takiego jest skrócona, ale jest ta opcja rozciągania.

Pomału mnie przekonujecie do tego nieszczęsnego koła

Jadę dzisiaj do dentysty a potem do TŻta skontrolować postępy w pracy

[niut0]

Napisane przez kindziulindzia

no i dziewczyny zaczął się maj co oznacza, że niedługo przyjdzie na mnie pora już chyba bardziej wolę zobaczyć nad sobą kostuchę niż siebie przy ołtarzu

Kindziu ja Cię uwielbiam za te teksty
My z TŻtem na chwilę obecną mamy to samo Po kij to wesele organizujemy jak nie lubimy być w centrum uwagi

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez chocolate muffin

1 maja się nie pracuje 1 maja się grzeje tyłek z nami na majówce.
Ale zazdroszczę własnego mieszkania.

Oj jak już dawno tam nie byłam TŻ chyba jeszcze nigdy tam nie był, musimy na rowerach kiedyś się wybrać

[sloneczko740]

HEj dziewczynki cięzko było mi ise przestawić że dzisiaj już nie idę do pracy .. wstałam tak jak zawsze już jak bym miała wyjeżdzać w trasę a tu niestety w domku musze zostać.... jakoś nie mogę się pozbierać po tym jak mnie potraktowali

wczoraj z TZe bawiliśmy sie w naszym dużym oczku wodnym:P tz. łapaliśmy ryby (trochę krzyku było bo ja się ryb boje ale jakos to poszło najgosze było to jak po nogach ogonem waliły )i wode wypompowaliśmy i musieliśmy je umyć przy okazji sie opalałam -- troche się spaliłam wszystko mnie boli plecy ręce i nogi wyglądam jak ta buźka ---> takiego koloru jestem
a dzisiaj dalej cierpię bo wszystko mnie boli

Napisane przez (kicia)

wklejam wam fotki z naszej dzisiejszej wyprawy w gratisie także my :P

śliczne widoki no i śliczna z was para aż miło popatrzeć

Napisane przez CarrieBradshaw86

Melody_ mam pytanko W Twoim zastawieniu zauważyłam długi welonik typu hiszpanka<tak to się chyba zwie> Jesteś juz na niego zdecydowana? Bo ja w sumie mam dość podobną suknię, w sensie że prosta i paseczek z brylancikami w pasie i zastanawiam się właśnie jaki dobrać welon. W Twoich inspiracjach wygląda to pięknie Mi tez najbardziej podobają się te dłuższe welony z koronką. W ogóle to mi namieszała babka w salonie bo do mojej sukni dopięła mi welonik do pasa z takimi świcącymi akcentami i jakos sie tak na nim zafiksowałam a mogłam zmierzyć jeszcze inne welony ..
Co działać

Znalazłam tez takie zestawienie, ta pani ma suknie prawie identyczna do mojej i wygląda to razem naprawdę ładnie

Co myślicie dziewczyny? HELP

mi osobiście się podobaja takie welony ale niestety do mojej sukienki nie pasuje

Ewuś wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

[niut0]

ale mam zakwasy dzisiaj, nawet w dłoniach - nie wiedziałam że mam tyle mięśni
Malowaliśmy sufity, jestem z siebie dumna bo to moje pierwsze malowanie
Dzisiaj kolory na ściany:
-mały pokój- lawendowa dolina
-sypialnia i garderoba-biała czekolada
-salon- srebrzysty lód i śliwka węgierka
- przedpokój - beżowy pled i rzymski poranek

Takie nazwy zaserwował Dulux


Niestety nie udało mi się umówić na próbną fryzurę, będę to musiała przełożyć gdzieś na połowę maja

[baskaeta]

Napisane przez kooocur

Właśnie wyszedł mi 3 pozytywny test ciążowy!

super wiadomość

Napisane przez omosia

nie wiem ile bedzie osob bo jeszcze nie wszyscy dali znac nie dosc ze odmawiaja to nie dzwonia:/

Jade na grila moze mi sie humor poprawi.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

ze znajomych jeszcze nikt nie odmowil tylko rodzina...bliska rodzina....

oj tam nie przejmuj się ile będzie ludzi to będzie - nam też duzo juz odmówiło - ale się nie przejmuję tym

Napisane przez __Paulinka__

Dzien dobry

Ewusia wszystkiego najlepszego na nowej drodze
duzo szcześcia i miłości***

teraz można iść do pracy papa

heh też dziś w pracy

[niut0]

Ewusiu- Wszystkiego najlepszego w tym pięknym dniu i na nowej drodze życia
Duużo szczęscia

Mam nadzieję, że słońce świeci u was tak pięknie jak u mnie

[Gorska_Kozica]

Ewusia, wszystkiego co najlepsze. Niech Wam się spełniają Wasze wspólne plany. Niech ten dzień i noc będą wyjątkowe, abyście mieli co opowiadać wnukom Kochajcie się i szanujcie i zawsze bądźcie dla siebie.

A teraz uwaga, uwaga! Na trzy miesiące z haczykiem przed ślubem mój TŻ stwierdził, że już mało czasu i musimy zacząć wszystko załatwiać. Stwierdził biedaczek, że jesteśmy w czarnej Jak ja się zaczęłam śmiać, to głowa mała

[Madziuniusia]

Napisane przez Gorska_Kozica

Ewusia, wszystkiego co najlepsze. Niech Wam się spełniają Wasze wspólne plany. Niech ten dzień i noc będą wyjątkowe, abyście mieli co opowiadać wnukom Kochajcie się i szanujcie i zawsze bądźcie dla siebie.

A teraz uwaga, uwaga! Na trzy miesiące z haczykiem przed ślubem mój TŻ stwierdził, że już mało czasu i musimy zacząć wszystko załatwiać. Stwierdził biedaczek, że jesteśmy w czarnej Jak ja się zaczęłam śmiać, to głowa mała

hehe, mój TŻ też zaczął się martwić, ale narazie o garniak. Co zagadywał, to mówiłam, że trzeba iść i poprzymierzać, bo ja mu w ciemno nie powiem jaki powinien kupić.

[ewuszkaaa]

Dziewczyny, doradźcie co zrobić w sprawie dekoracji kościoła.

26 maja w "naszym" kościele teoretycznie przed nami biorą ślub jeszcze dwie pary. Jakieś 3 tygodnie temu spisywaliśmy protokół (podobno późno), zapowiedzi nasze wiszą, a tamte pary nadal wpisane ołówkiem, bo się przed nami nie zgłosiły.

Ksiądz wpisał nas długopisem. Zapisał mój nr telefonu i wpisał w kalendarzu, że prosimy o konktakt pozostałe pary. Oni mają slub o 14:00, 15:00, my o 16:00

Nikt do tej pory się do mnie nie odezwał, a jeśli ślub ma się odbyć, to już dawno powinni być u księdza, żeby zdążyły pójść zapowiedzi.

Następna wizyta u księdza 12 maja, kanceralia otwarta jak pracujemy, a mamy tam z pracy 55km, więc ciężko tam wpaść tak z nienacka.

Chciałam podzielić się kosztami dekoracji, ale w tej sytuacji nie wiem z kim? Nie wiem czy oni będą dekorować? Nie wiem czy w ogóle będą brali ślub? Nie moge rezerwować dekoratorki. Ta ktorą znalazłam, ale nie zarezerwowałam, to min. 500zł. Nie mam tyle kasy... A za 250zł, które mogłabym dać, to co ja wystroje. I jak pójde na żywioł i zamówie dekorację na 16:00 tylko dla siebie, a oni będą mieć swoją dekorację, to w jaki sposób zmiana nastąpi w 15 min???

Co zrobić?

[justyna_g4]

Hejo!

U mnie po wczorajszych burzach znów słoneczko.

Napisane przez __Paulinka__

nie no jasne, każdy woli co innego pogode można przeżyć, ale mi brakuje tutaj także rodzinki i znajomych z PL.. i zawsze mi żal wracać tutaj..
Ludzie są uśmiechnięci i bardzo mili Panstwo dba o obywateli, zasilki dla bezrobotnych, na dzieci to wszystko jest na TAK, ale slużba zdrowia na przyklad jest kijowa:/ oj duzo by opowiadać ja czasami narzekam, a widzisz, ze mimo wszystko dalej tutaj siedze, wiec jednak cos w tej Norwegii jest

Powiem Ci, że i tak się skończy na gadaniu bo Tż jest tak związany z całą swoją rodzinką, że chyba musielibyśmy ich wszystkich zabrać ze sobą. Ja tam jakoś z rodziną tak nie ale znajomych na pewno by mi brakowało.

Napisane przez Ewusia_marchew

Kochane, dziękuję za dotychczasowe życzenia, naprawdę się wzruszyłam czytając

U mnie wszystko ok, stresuję się, ale na sali wszystko ogarnięte, spowiedź zaliczona, więc byle do dziś do 16

Łazienka się zwolniła wiec idę się myć i spać, dziękuję za kciuki i życzenia jeszcze raz

Kochana wszystkiego naj naj naj na nowej drodze życia i żeby wszytko było tak jak sobie wymarzyliście.

Napisane przez ewuszkaaa

J
Ja bujałam się po salonie w sukni i kole i fajnie było Ćwiczyliśmy też z TŻetem jak to z tym kołem działa i działa, bo jego buty wchodzą pod suknię. Koleżanka miała na ślubie suknię "do koła" bez koła i fatalnie to wyglądało. A jak Cię zacznie drażnić w trakcie wesela to zawsze możesz ją zdjąć. Pamiętajcie też, żeby halkę założyć tak, żeby nie cisła w biodra, ja tak dziwnie założyłam w salnie i 15 min nie mogłam wytrzymać, tak mnie piło... Ja mam takie sprytne koło, że jakby się okazało, że suknia do niższych butów jest o ten centrymetr za długa, to mogę koło rozszerzyć i suknia się podniesie Ja tam chyba lubię moje koło

Powiem wam, że ja też myślałam, że mogę wyjąć koła i rzeczywiście fizycznie jest to możliwe, ale jak mi je krawcowa wyjęła to sukienka była za długa. W sumie to było do przewidzenia, ale ja o tym wcześniej nie pomyślałam.
A jakie macie koła?? W salonie jak przymierzałam to były sztywne, ale krawcowa zrobiła mi takie jakby ze sprężyny i fajnie się gną jak trzeba.

Napisane przez ewuszkaaa

Madzia, my byliśmy tylko raz w poradni - z tego co wiem co każda parafia/diecezja wymaga innej ilości. Moze wystarczy Wam jedna, chyba ze to nauki w tej samej parafi...

Możesz być tylko raz ale i tak jak masz 3 miejsca na pieczątki to muszą być. Przynajmniej nam tak mówili. Zdarzają się takie poradnie, że podbijają trzy pieczątki na raz, ale u mnie tak nie jest.


Dziewczyny powiedzcie mi jakie koperty pasują od kartek w formacie B5??

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez ewuszkaaa

Dziewczyny, doradźcie co zrobić w sprawie dekoracji kościoła.

26 maja w "naszym" kościele teoretycznie przed nami biorą ślub jeszcze dwie pary. Jakieś 3 tygodnie temu spisywaliśmy protokół (podobno późno), zapowiedzi nasze wiszą, a tamte pary nadal wpisane ołówkiem, bo się przed nami nie zgłosiły.

Ksiądz wpisał nas długopisem. Zapisał mój nr telefonu i wpisał w kalendarzu, że prosimy o konktakt pozostałe pary. Oni mają slub o 14:00, 15:00, my o 16:00

Nikt do tej pory się do mnie nie odezwał, a jeśli ślub ma się odbyć, to już dawno powinni być u księdza, żeby zdążyły pójść zapowiedzi.

Następna wizyta u księdza 12 maja, kanceralia otwarta jak pracujemy, a mamy tam z pracy 55km, więc ciężko tam wpaść tak z nienacka.

Chciałam podzielić się kosztami dekoracji, ale w tej sytuacji nie wiem z kim? Nie wiem czy oni będą dekorować? Nie wiem czy w ogóle będą brali ślub? Nie moge rezerwować dekoratorki. Ta ktorą znalazłam, ale nie zarezerwowałam, to min. 500zł. Nie mam tyle kasy... A za 250zł, które mogłabym dać, to co ja wystroje. I jak pójde na żywioł i zamówie dekorację na 16:00 tylko dla siebie, a oni będą mieć swoją dekorację, to w jaki sposób zmiana nastąpi w 15 min???

Co zrobić?

hej

ja mam ten sam problem, tyle ze ja jestem pierwsza, a po mnie sa inne sluby. Ja mam swoja plastyczke ktora ulozy sama kwiaty i takie tiulowe zwisy na lawkach itp. Pokrowce sama zrobi na nasza ławeczko-klęcznik i dla swiadkow. Znalazlam laske ktora jest po mnie na fb i jej napisalam czy sama sobie dekoruje czy dorzuca dla mnie 100zł i ja jej swoja dekoracje zostawiam. To mi nie odpisuje

a za to co ja bede miala kwiaciarki z 500zł wezma. Ja mam po znajomosci. Jak sie nie odezwie to mam ja w du****

i po slubie ta plastyczka sobie to zgarnie z kosciola.

[ewuszkaaa]

Napisane przez justyna_g4

Powiem wam, że ja też myślałam, że mogę wyjąć koła i rzeczywiście fizycznie jest to możliwe, ale jak mi je krawcowa wyjęła to sukienka była za długa. W sumie to było do przewidzenia, ale ja o tym wcześniej nie pomyślałam.
A jakie macie koła?? W salonie jak przymierzałam to były sztywne, ale krawcowa zrobiła mi takie jakby ze sprężyny i fajnie się gną jak trzeba.

No racja. Jamee, zostajesz z kołem Moje jest takie sprężyste raczej

[czarna_kawa80]

czołgiem

Napisane przez a u d r e y

myśmy myśleli o kryspinowie ale Nam sie nie chce jechać , u Nas zrbili zalew rekreacyjny więc mamy blisko



śliczne!



Ja mam Nikona D3000 jestem zadowolona do amatorskiej fotografii, zdjęcia na FB w większości są nim robione więc możesz podejrzeć. Z serwisem nie miałam styczności, ale planuję wymienić D3000 na D5000 bo ten drugi ma możliwość kręcenia video jeszcze
Ponadto polecam Olympusa z serii PEN ja mam E-PL 2, jest świetny, robi zdjęcia jak lustro, bo to w sumie lustro tylko kompaktowe, mają fajne filtry wbudowane, panoramiczne zdjęcia i filmy w HD


A teraz weselnie:
Ślubne wku**wienie osiągnęło apogeum. Pamiętacie akcję z jechaniem 100km na śląsk z zaproszeniem 1 dla jakiegoś rodzenstwa babci TŻta? Postanowiliśmy z TŻtem że nie wyślemy pocztą bo spodziewaliśmy się że przyjadą do TŻta w odwiedziny do babci na pewno i wtedy im damy. I co? Dzwoni TŻt że właśnie przyjechali, ale mama pod żadnym pozorem nie zgodziła się im dać tego zaproszenia, bo mamy do nich jechać osobiście, to samo mówi dziadek który TŻta wychował i jego ciotka, siostra matki. Po prostu się poryczałam ze zdenerwowania. I jestem wściekła zarówno na tą głupią babę jak i na TŻta i nie chcę go widzieć w chwili obecnej.
Więc wypad nad woda stoi pod wielkim znakiem zapytania.

Twoja tesciowa to niech pilnuje czubka wlasnego nosa

Napisane przez sloneczko740

szef powiedział mi że poprostu likwiduje etat i poprostu padło na mnie .. nie ze względu na to że się źle ze mną pracowało czy coś bo powiedział że podobała mu się moja praca..i jeżeli będzie coś dla mnie miał to znowu mnie zatrudni.. niech się w wypcha.. ja myślę że to po prostu przez pewną dziewczynę która przyszła po znajomości od szefa głównego i poprostu ktoś musiał polecieć i znowu ja... już drugi raz tak mam że ktoś od szefa przychodzi i kto lecie oczywiście JA strasznie mi przykro bo nawet nie dali mi jakiś okres wypowiedzenia tylko wczoraj mi powiedzieli papiery były przygotowane już i koniec

strasznie mi przykro

Napisane przez Magdzia0108

Hey, wszystkie relacje weselne i fasolkowe przeczytane
Wczoraj byliśmy na spotkaniu z poradni i powiem wam, że jak na początku było fajnie, to potem było coraz gorzej, bo powiedziałam, że zażywam tabletki anty. Babka jechała cały czas po mnie, mówiła, że kobiety, które zażywają te tabletki to zabijają zawsze zarodek, że są nienormalne, że nie mają miesiączki tylko sztuczne, wywołane krwawienie itp. Ogólnie wyszłam zbluzgana. Na drugie spotkanie nie kazała nam przychodzić bo powiedziała, że bez sensu jest prowadzenie kalendarzyka skoro zażywam tabletki. A na karteczce pisze, że trzeba mieć wszystkie pieczątki więc teraz nie wiemy co powie na to ksiądz. Miałyście taką sytuację?
Dzisiaj zrobiliśmy sobie obiadek piknikowy. Pojechaliśmy na łono natury i zrobiliśmy sobie grilla przyjemnie, ale troszkę parno.

ale chamówa

Napisane przez a u d r e y

Dzięki Dziewczyny, wszyscy mają identyczną opinię poza rodzinką TŻta. A najbardziej wkur***ia mnie to że kolejny raz jest tak jak jego matka chce i jeszcze ja jestem zła.
Mało tego nie mówiłam Wam co było jak jechaliśmy na degustację tortów- bo oczywiście ona z nami była
Za 2 tyg jest komunia u rodziny TŻta, kuzynka teściowej ma komunię syna. I będzie tam w sumie 50% osób które zapraszamy z rodziny TŻta. Rozdalibyśmy tak ok 18 zaproszeń. Więc mówię przy niej że dobrze się składa bo będzie na raz, że fajnie. Na co ona oburzona, że ABSOLUTNIE nie wypada w ten sposób dawać. Możemy zabrać tej rodzinie która organizuje komunię CO NAJWYŻEJ, a reszcie trzeba dać osobiście u każdego w jego własnym domu.
Po prostu miałam milion na piecu.
I standardowa gadka TŻta: że ja przesadzam, że stawiam go między młotem a kowadłem. Ja mu mówię: od teraz powinieneś stawać za mną co by się nie działo i bronić NASZEGO a nie co powie mamusia.
I co? I wyszło jak zwykle.


Szkoda mi w ogóle słów. Jechałam po niego po południu jak jechaliśmy nad ode i on do mnie: to wejdź i się przywitaj (z tymi gośmi których nie pozwolila zaprosić) odpowiedziałam mu: NIE. A on na to: to ja przyjadę na zalew autem. I na miejscu do mnie mówi: ale jesteś dzikus, nawet przywitać sie nie mogłaś...
Wody mi odeszły i skończyłam temat.
Jak dotrzeć do tego człowieka?

ja nie wiem, teraz Ty bedziesz rodzina swojego Tzta i to za Toba powinien stac murem a nie za mamusia

Napisane przez ewuszkaaa

No to masz dwa wyjścia:
- powiedzieć, że zrozumiałaś co zrobiłaś i natychmiast odstawiłaś...
- iść do innej poradni...

o to to

Napisane przez a u d r e y

W tym roku skończyła 53


Melody to nas razem wyświęcą. Problem w tym że jak ona chcę gdzieś z Nami jechać to ja robię awanturę TŻtowi a on jej nigdy nie powie: Chcemy pojechać SAMI, tylko wymyśla jakieś idiotyczne powody.
Raz chcieliśmy jechać na mszę w niedziele do Łagiewnik, dzwoni i mówi: Mama chce się przejechać z Nami , więc ja mu mówię: To jedź z mamusią, ja idę do siebie do kościoła. To co? Powiedział jej, że dostałam okres i się źle czuję i nie jedziemy jednak, a mimo to pojechaliśmy sami.
To samo było raz coś mnie zdenerwowala swoim wtrącaniem i powiedziałam TŻtowi że nie jadę z nią i z nim na żadne zakupy bo chciała żebym jej doradziła. To on zamiast powiedzieć że nie jadę bo jestem zła że się wtrąca w Nasze życie i na siłę chce je ustawiać po swojemu to znowu powiedział że mam okres i się źle czuje.
Szlag mnie trafi. Już nie piszę o tym bo zaraz wybuchnę.

nie wiem mam wrazenie ze on zwyczjnie nie dorosl, on sie jej boi czy jak ??

Napisane przez aleksandrettaa

Kotek fajne zestawienie

A ja nadal bez koncepcji na dodatki.

napisala do Akcesu o probki ?? a co z Twoja koncepcja fuksji i pomaranczu ??

[fablous]

Uff... trochę popadało z rana i wreszcie jest czym oddychać. Melduję że wczorajszy grill udał się rewelacyjnie . Tylko najadłam się jak głupia. A jutro kolejny . Szlag trafi moje dbanie o linię.

Napisane przez kotek6

hej

tak jak obiecałam wklejam na razie zestawienie tego co mam
KOLOR PRZEWODNIU RÓŻ MOTYW PRZEWODNI MOTYLE

Super zestawienie

Napisane przez kindziulindzia

jakieś obce dziewczyny do mnie piszą czy po ślubie nie odsprzedam im swojej sukni myślałam, że mi gorzej pójdzie

Zazdroszczę, ja się raczej nie nastawiam, że uda mi się sprzedać swoją

Napisane przez niut0

ale mam zakwasy dzisiaj, nawet w dłoniach - nie wiedziałam że mam tyle mięśni
Malowaliśmy sufity, jestem z siebie dumna bo to moje pierwsze malowanie
Dzisiaj kolory na ściany:
-mały pokój- lawendowa dolina
-sypialnia i garderoba-biała czekolada
-salon- srebrzysty lód i śliwka węgierka
- przedpokój - beżowy pled i rzymski poranek

Takie nazwy zaserwował Dulux


Niestety nie udało mi się umówić na próbną fryzurę, będę to musiała przełożyć gdzieś na połowę maja

Zazdroszczę, że już wijecie sobie własne gniazdko. My póki co będziemy mieć dla siebie całe piętro w moim domu, a docelowo za kilka lat planujemy własny domek wybudować na działce TŻta.

audrey współczuję teściowej z poglądami jak ze średniowiecza. Niestety tak to jest jak wchodzi w grę różnica pokoleń. Ja ze swoją teściową mam bardzo dobre relacje ale jeśli chodzi o teścia.. powiem tak, ślubu jeszcze nie było a ja coraz bardziej go nie trawię. Jest to człowiek starej daty, starych poglądów a co najgorsze uznający tylko swoją rację. Otwarcie wszystko krytykuje. Żeby nie wchodzić z nim z dyskuje staram się po prostu go unikać, i tak większość czasu spędzamy u mnie. Ogólnie nie jest za specjalnie lubiany w rodzinie czy wśród znajomych. Podziwiam teściową, że z nim wytrzymuje. A najgorsze jest to, że widzę sporo podobieństw do niego w TŻcie