Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[libretka]

Napisane przez Dasti80

Ok, czyli już do niego nie idziesz na wizytę?? Ja idę w poniedziałek i myślę że da mi skierowanie do szpitala na wywołanie.

dokładnie tak jak piszesz, nie mam już umówionej wizyty u gina.

[clauudik]

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

[Dasti80]

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Trzymamy kciuki, wracaj szybko

[asiula_n]

Napisane przez PatkaM84

Moje szwy się rozeszły a do tego jeszcze źle się zarosły, że gin musiał mi tam przycinać skórkę bo mnie ciągnęło i bolało.
Ciekawa jestem jak z tym nacinanie. ogólnie mój gin mi mówił że przy drugim porodzie już jest mniejsze prawdopodobieństwo nacięcia, no ale nigdy nic nie wiadomo.

Mi sie zrobiła jakaś ziarnina, czy coś takiego, bolało strasznie, o seksie nie było mowy, brałam najróżniejsze leki, dopiero jak gin wyciął kawałek skórki zrosło sie i było ok

Napisane przez niuniuniau

asiula dzięki za informację co do podnoszenia dzieciaczków. Ja staram się teraz ograniczać noszenie Oliwki choć też nie zawsze się da. Młoda ma dopiero półtora roku i ciężko będzie jej wytłumaczyć czemu mamusia nie może jej ponosić na rękach, na szczęście nigdy jej do tego nie przyzwyczajałam więc może nie będzie tak źle

Nie ma sprawy, faktycznie taki maluszek to jeszcze nie bardzo rozumie o co chodzi, ale dacie radę, myślę, że najważniejsze są te pierwsze doby po porodzie, żeby wtedy nie dzwigać

Andzia - ale z Ciebie chudzinka!!! Synek śliczny

Kasia - Piękny chłopak, wydaje sie taki duzy

Dziewczyny - zaczęłam pakowac torbę, no i nie wiem czy wszystko mam - reczniki, koszule, majtki, podkłady, podpaski, klapki, szlafrok, no i to chyba tyle?
Kosmetyczka bedzie w łazience czekać na uzupełnienie, no i jeszcze aparat foto, telefon, dokumenty.
Brałyście coś jeszcze :conf used:

Dla małej mam osobną torbę juz spakowaną

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Trzymamy kciuki wracajcie już we dwoje

[stokroteczka777]

Napisane przez asiula_n

Mi sie zrobiła jakaś ziarnina, czy coś takiego, bolało strasznie, o seksie nie było mowy, brałam najróżniejsze leki, dopiero jak gin wyciął kawałek skórki zrosło sie i było ok



Nie ma sprawy, faktycznie taki maluszek to jeszcze nie bardzo rozumie o co chodzi, ale dacie radę, myślę, że najważniejsze są te pierwsze doby po porodzie, żeby wtedy nie dzwigać

Andzia - ale z Ciebie chudzinka!!! Synek śliczny

Kasia - Piękny chłopak, wydaje sie taki duzy

Dziewczyny - zaczęłam pakowac torbę, no i nie wiem czy wszystko mam - reczniki, koszule, majtki, podkłady, podpaski, klapki, szlafrok, no i to chyba tyle?
Kosmetyczka bedzie w łazience czekać na uzupełnienie, no i jeszcze aparat foto, telefon, dokumenty.
Brałyście coś jeszcze :conf used:

Dla małej mam osobną torbę juz spakowaną

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------



Trzymamy kciuki wracajcie już we dwoje

Te torbę dla małej bierzesz od razu, czy Ci potem tż dowiezie??

[_millena]

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Noc przespana, ale jest już coraz gorzej. Nie mogę sobie znaleźć miejsca z tym moim brzuchem.

Dzięki za poradę w sprawie rolet. Zostanę przy tych normalnych
Ja od początku ciąży biorę duphaston. Nie miałam jakiś specjalnych huśtawek nastroju. W pierwszym trymestrze płakałam może kilka razy, ale od tamtej pory spokój.
za rozpoczęty 36tc.

mnie też już coraz ciężej, po pierwsze dlatego, że się nie mogę ułożyć i moje najwygodniejsze pod słońce łóżko juz nie jest takie fajne jak kiedyś... tzn dla męża nadal jest, ale ja zdecydowanie coraz mniej je lubię.
No i to wychodzenie do klopa co 2-3 godziny do tego buszujący w nocy pies, który mnie budzi ( jestem przesczęśliwa jak mój pecherz i pies zgrają się w jednym czasie)...

wczoraj w nocy jednak mąż się zlitował , poszedł spać do salonu , wział ze sobą psa, zamknął mnie w sypialni i pozwolił się wyspać chodziło o to, że to ja się zawsze pierwsza przebudzałam jak pies marudził o picie, albo próbował wstawać, albo się przewrócił na bok i trzeba go było przełożyć z powrotem na brzuszek, w zasadzie to mąż się nim opiekował wówczas, ale ja się budziłam i przez to chodziłam jak zombie i mnie brzuch bolał. Stwierdziłam ze na czas zombie jeszcze przyjdzie pora, a teraz na prawdę marzę o spokoju i skupieniu się na brzuchu.
Ostatnio stwierdziliśmy, że przez akcje z psem ciąża odeszła trochę na bok. Ale w sumie nie potrafiliśmy stwierdzić czy to dobrze, czy źle. Wiem jedno.. dziwnym trafem lepiej się poczułam. Przestał mnie ciąąąągle boleć brzuch. Zdarza się, że pobolewa, ale w zasadzie tylko wtedy jak jestem zmęczona po całym dniu. Podejrzewam, że odsunięcie myśli od zagrożonej ciąży spowodowało tylko same korzyści. Po prostu skupiłam się na czymś innym, mając oczywiście gdzieś tam w tyle głowy to , że synek jest najważniejszy, ale wiecie... głowę zajęłam innym problem i ten poprzedni poszedł trochę w odstawkę. Więc chyba na dobre wyszło.

Czekam z niecierpliwością, aż ten mój pies wstanie na łapki. Nie wyobrażacie sobie jak to wygląda i jak mnie serce boli gdy na niego patrzę. Od połowy ciała jest sparaliżowany. Próbuje chodzić na dwóch łapkach, ale widok wówczas jest przerażający. Po prostu połowa ciała powiewa mu na lewo i prawo , a on się ledwie trzyma na tych dwóch łapkach. Najgorsze, że nie wolno jest mu się ruszać, a on sam już chyba ledwie to leżenie znosi. Całe szczęście, że oddycha ( ma tylko lekki problem z przeponą) , trawi, normalnie funkcjonuje , gdyby był człowiekiem można by powiedzieć że jest sprawny psychicznie. Tylko ten niewład i niekontrolowanie do konca potrzeb fizjologicznych. Mąż mu pomaga opróżniać pęcherz , ale czasami się jeszcze posikuję w międzyczasie. Mam lekką limarkę w domu przez to, mam porozkładane podkłady, ale... przy takich upalach to nie wiele daje. Wymyśliłam więc że kupię mu pampersy I kupiłam , jakies najtańsze pieluchy jakie były, w biedronce , i po prostu jest świetnie! Mogę go wziąć na kolana czasami , nie ma smrodku, i nie latam co trochę z mopem. Także przynajmniej nauczyłam się zapinać pampki haha. Bo pierwsze 3 pieluchy poszły na zmarnowanie, jednak nie jest to takie proste

Byłam dzisiaj tez na wymazach.... miałyście wymazy z cewki ??? dziż.... bardzo nie przyjmne, do tej pory mnie siśka boli i lekko krwawi ( tzn mam takie różowe plamki przy oddawaniu moczu) , a do tego takie nieprzyjmne babsko było, bo się skrzywiłam podczas tego pobierania materiału, a ona: "oooooj tam oooooj tam... nie takie bóle będzie za chwile czuła, nie bać się !" Pomyslalam sobie brzydko : ty głupia ci...o żebyś ty zaraz nie poczuła bólu , bo stopę mam blisko....

Ja chyba jednak tego bólu nie przeżyje - mówie o porodowym. Chociaż wracając stamtąd pomyślalam sobie, że przecież on będzie stopniowo narastał, to może jest szansa, że i ja się będę stopniowo do niego przyzwyczajać .....

i ustalmy sobie jeszcze jedną rzecz : co z tymi hemoroidami... czy one zawsze są podczas porodu SN???
nigdy nie miałam i jest to dla mnie tak samo straszne jak poród. Pamiętam tylko jak moja mama opowiadała czym to się objawia i że generalnie mogą wyjść na wierzch , całkiem ... i to dla mnie już jest chyba armagedon. I co się wtedy robi?? Musisz je wsadzić do środka, czy same wchodzą ??? po prostu chciałabym usnąc i obudzić się 3 dni po

Napisane przez kaśka k

Bolą mnie tylko sutki, dlaczego nikt nie mówi głośno o tym że karmienie piersią to nie bajka???
wiem, że piersi muszą się przyzwyczaić, ale czasem to masakra.

u nas w SR mówili że to nie je bajka i nie głaszcze po jajkach.
boże boże .. przysięgam , że coraz bardziej jestem zdegustowana tym wszystkim !!!!!
ale miło się czyta, jak mama piszę , że jest przeszczęsliwa !!!!!


czy mamy mniej więcej w tym tc ciąży co ja (35tc) też czują mocne rypanie za przeproszeniem po pęcherzu i takie chwilowe naciski na waginę od wewnątrz?? nie wiem czy ma mi to coś przepowiadać, czy po prostu tak już będzie do porodu i jest to normalne?

co do kremu z filtrem - ja byłam dzisiaj w aptece i tez był problem, ale w końcu wziełam taką emulsję dla noworodków ( od 1 dnia życia) z Ziajki . Bo tego Linomagu Sun też nie było. Farmaceutka mówiła, że po prostu chwilowo go nie było w hurtowniach i trzeba chwilę poczekać. Stwierdziłam ze cholera wie, kiedy się pojawi, 3 apteki zeszłam i nie było nic, więc wziełam tą ziajkę. Najwyżej jak się nie będzie sprawdzać to będę kombinować , jak się już urodzi.

Napisane przez kaśka k

nasz maluszek

jejciu Kasiu, jaki on jest śliczny !!!!! chyba się zakochałam

[Gaabbi]

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Życzę szybkiego powrotu do domu z dzidziusiem Trzymajcie się dzielnie

Dziewczyny, a foteliki kupowałyście (będziecie kupowały) tylko te z atestami? Tzn Maxi cosi, recaro itp.? Do wózka TUTEK jest fotelik Berber Carlo On chyba nie ma zrobionych żadnych crash testów

andzya, super zdjęcia
dziwnie tak bez brzuszka

[blueelektron]

Napisane przez kaśka k

nasz maluszek

no cudny ten wasz mały

Napisane przez begie13

acha i jeszcze... moja mama w czasie pobytu u mnie była w odwiedzinach u ciotki ( swojej siostry) i ta już przepowiedziała, że urodzę dziewczynę, bo zobaczyła kształt brzucha na zdjęciach i po tym, że mam strasznie spuchnięte stopy ( wg niej stopy puchną na dziewczynę ) . Najlepsze będzie, jak rzeczywiście urodzi się córka to ciotka będzie wszem i wobec ogłaszać, że ona to już wiedziała... co za kobieta...

moja siostra też myśli, że urodzi się dziewczynka...no ciekawe...

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------



słodziutki

ciotka medium? hehe

Napisane przez Dasti80

Dzień dobry

Wstałam o 11 a poszłam spać ok. 4 no i nadal w dwupaku bez zwiastunów

ja wstałam koło 12, miałam pobudkę przed 7 ale koło 8 znów się położyłam

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

życzę powodzenia i żeby wszystko było dobrze

[Dasti80]

Napisane przez libretka

dokładnie tak jak piszesz, nie mam już umówionej wizyty u gina.

Właśnie się zastanawiam kiedy najlepiej iść na wywołanie w piątek czy w poniedziałek, bo im pózniej tym większa szansa że się samo zacznie.

[libretka]

Dasti80 no to czekamy na pełnię

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez Dasti80

Właśnie się zastanawiam kiedy najlepiej iść na wywołanie w piątek czy w poniedziałek, bo im pózniej tym większa szansa że się samo zacznie.

też się zastanawiam

[_millena]

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, a foteliki kupowałyście (będziecie kupowały) tylko te z atestami? Tzn Maxi cosi, recaro itp.? Do wózka TUTEK jest fotelik Berber Carlo On chyba nie ma zrobionych żadnych crash testów

nam pożycza koleżanka Maxi Cosi jakiś tam (nawet nie wiem czy ma jakieś symbole, albo dodatkowe nazwy, po prostu biore i już) i to jest ponoć jeden z najbezpieczniejszych fotelików. Natomiast jeśli bysmy nie pożyczali na pewno bym się doktoryzowała w tej kwestii i brała z atestami. Nie oglądałam crash testów i nie będę oglądać, ale kazałam mężowi obadać sprawę i powiedział, że nie ma bata - bez atestu nie weźmie . No to się nie kłóciłam
W SR rodzenia demonstrowali na lalce TAK MNIEJ WIĘCEJ co sie dzieje z dzieckiem jeśli fotelik jest kiepski , albo fotelik wypasiony, a my źle zapniemy czy to sam foteli czy dziecko... Wyszłam z założenia , że strzeżonego Pan Bóg strzeże i nie warto kombinować.

[Dasti80]

Napisane przez libretka

Dasti80 no to czekamy na pełnię

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------


też się zastanawiam

No czekamy, czekamy
Jeszcze zobaczę co gin powie, ale myslę że będzie mu obojętne czy w piątek 11 maja czy w poniedziałek 14 maja bo tak do 2 tygodni po tp wywołują.

[rinco]

Dopiero sprawdziłam maila
Kism jaki zderzak!!! świetnie wygląda
Andzya ślliczny Antoś i Ty też super wyglądasz
Asiula też ładnie wyglądacie oboje

Sprawdzam właśnie ten przebój na euro - masakra Ale w sumie jest tak samo przaśny jak to całe logo - ogólnie widzę, że poszli w taką wsiową konwencję z tym Euro

Clauudik powodzenia i trzymam kciuki za szybkie rozpakowanie

Asiula ja jeszcze zapakowałam ręczniki papierowe, bo gdzieś czytałam, że mogą się przydać. Klapki 2 pary, bo jedne do chodzenia, drugie pod prysznic. Wkładki laktacyjne i biustonosze do karmienia. Resztę chyba standardowo - koszule, kosmetyki, ręczniki itd

[niuniuniau]

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

clauudik trzymam za Was oboje bardzo mocno kciuki.

Gaabbi my kupowaliśmy fotelik razem w zestawie z wózkiem Jedo, nawet nie wiem jakiej jest firmy i nie dokupujemy innego. Rzadko podróżujemy samochodem więc nie potrzebujemy nic lepszego, mieszkam w takim mieście, że wszędzie mam blisko więc wolę spacerkiem podejść. Ale pewnie jakbyśmy często jeździli to pomyślałabym nad sprawdzonym fotelikiem

[asiula_n]

Napisane przez stokroteczka777

Te torbę dla małej bierzesz od razu, czy Ci potem tż dowiezie??

Biorę od razu. W sumie ona taka nieduża jest, a wolę miec wszystko ze soba, tym bardziej że do szpitala mamy 30 km (w jedną stronę), więc w razie czego musiałabym długo czekać

[PatkaM84]

Napisane przez _millena

i ustalmy sobie jeszcze jedną rzecz : co z tymi hemoroidami... czy one zawsze są podczas porodu SN???
nigdy nie miałam i jest to dla mnie tak samo straszne jak poród. Pamiętam tylko jak moja mama opowiadała czym to się objawia i że generalnie mogą wyjść na wierzch , całkiem ... i to dla mnie już jest chyba armagedon. I co się wtedy robi?? Musisz je wsadzić do środka, czy same wchodzą ??? po prostu chciałabym usnąc i obudzić się 3 dni po

Nie wiem czy są zawsze - mi niestety wyszły... Bardzo bolące... Czopki homeopatyczne Avenoc pomogły. Wszystko samo się wchłonęło i można je brać podczas karmienia piersią.
Teraz już mi wyszły w 8 miesiącu ale kupiłam czopki Hemorectal (takie polecił mi gin) i pozbyłam się.

Napisane przez Dasti80

Właśnie się zastanawiam kiedy najlepiej iść na wywołanie w piątek czy w poniedziałek, bo im pózniej tym większa szansa że się samo zacznie.

Mi kazali przyjść w piątek - przyjęcie na oddział a następnego dnia miało być wywoływanie ale na szczęście wcześniej zaczęło się samo choć i tak nie obyło sie bez oksy.

[_millena]

Kurcze...
właśnie sobie zdałam sprawę, że zaczełam 36 tydzień a u nas ani wózka ani lóżeczka.. ani nawet tego nosidełka... Wszystko pozamawiane, ale nic w domu , na miejscu. Łóżeczko mi idzie z allegro.. cholera wie, kiedy będzie. Może przyjdzie na początku tygodnia, muszę się zorientować. Foteli 6zorganizujemy w 3 dni w razie co.. najgorzej z tym wózkiem cholernym, którego nie ma !!! ehh.. no nic.. najwyżej będę wystawiać dziecko na balkon

[asiula_n]

Napisane przez rinco

Asiula też ładnie wyglądacie oboje


Asiula ja jeszcze zapakowałam ręczniki papierowe, bo gdzieś czytałam, że mogą się przydać. Klapki 2 pary, bo jedne do chodzenia, drugie pod prysznic. Wkładki laktacyjne i biustonosze do karmienia. Resztę chyba standardowo - koszule, kosmetyki, ręczniki itd

Dzięki

Reczniki papierowe wzięłam, wkładki mam w torbie dziecięcej, ale o staniku zapomniałam

[Dasti80]

Napisane przez PatkaM84

Mi kazali przyjść w piątek - przyjęcie na oddział a następnego dnia miało być wywoływanie ale na szczęście wcześniej zaczęło się samo choć i tak nie obyło sie bez oksy.

A ile dni po tp byłaś??

[begie13]

Napisane przez Gaabbi

ja będę miała córkę i nie puchnę a brzuch mam strzelisty, jak na syna

wiesz... moja ciotka wymyśla takie głupoty jak rzadko kto...

Napisane przez kism

Racja, racja, ciąża już donoszona Możesz rodzić Nie martw się, będzie dobrze, a jakby co to zawsze możesz na nas liczyć i na szybkie postawienie Cię do pionu

dobrze jak będę wariować to od razu zgłoszę się do Was

jeszcze w poniedziałek idę na wymaz na paciora więc jeszcze tak z 1,5 tygodnia dziecię mogłoby posiedzieć w brzuszku nie wiem czy zdążę... miałam robić w tym tygodniu ale nie było położnej tej co pobiera w Diagnostyce a potem wolne było, miałam gości itp.
Co będzie jeśli nie zdążę z wynikami na paciora? dadzą mi coś przy porodzie na wszelki wypadek?

Napisane przez ania_85

Czesc Dziewczyny

Dzisiaj w nocy mialam takie skurcze,jakich jeszcze nie mialam wiec myslalam,ze to juz,,,byly regularne, bolesne i zasnelam..obudzialam sie o 6 rano,tak jeczalam z bolu,ze az meza obudzilam. A on schylil sie do brzucha i powiedzial: Mariusz przestan tata wypil piwo i nie moze was zawiezc do szpitala (oczywiscie sciemnil dziecko z tym piwem) no i jak reka odjal

słucha się tatusia

Napisane przez ania_85

od jakis 2 miesiecy czuje jakby "ktos" mnie z lewej strony drapal paznokietkiem, gora dol, gora dol,czuje ze moj maluch wydrapuje kreski ile tam siedzi Kiedys Wam pisalam,ze odkad czuje ruchy to nie moge spac na lewym boku,bo jak sie poloze to mnie kopie, wciska giry,rece,drapie i co nie tylko,jak poloze sie na plecach to od razu przestaje i tak jest do dzisiaj nawet zjesc na wpollezaco na boku nie moge,oj ale ma charakterek

Napisane przez stokroteczka777

Słyszałyście hymn na euro 2012 ??
http://w141.wrzuta.pl/film/8ms680Kt4...poko_euro_2012

ale wpada kurcze w ucho

ooo matko cóż to za kółko różańcowe spiewa
muszę pokazać mężowi, padnie ze śmiechu

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Zaciskam kciuki jak mocno się da trzymaj się i daj nam znać co z Wami


umyłam gary w zlewie i uprzątnęłam trochę w kuchni i już zaczynają mi strasznie puchnąć stopy... eh.. a miałam nadzieję, że skoro jest chłodniej to nie będą puchnąć...

kism ale masz super brzuszek jaki duży
asiula śliczne zdjęcie z brzuszkiem i synkiem w tych kwiatuszkach
andzya to chyba nie Ty urodziłaś Antosia po brzuszku zero śladu jak było na spacerku?

[anulka4771]

Napisane przez karozka

Witam
No właśnie ja tak samo i już całkiem zgłupiałam
Zdecydowałam się na TAKO WARRIOR, ale naczytałam się opinii, że rama jest wadliwa i już nie wiem po prostu
Może Wy mi coś doradzicie?
Zastanawiam się nad tymi trzema
http://allegro.pl/tako-warrior-3w1-h...306181944.html

http://allegro.pl/wozek-gleboko-spac...298209517.html

http://allegro.pl/wozek-wielofunkcyj...295147698.html

Ja polecam xlandera,mam z końca 2007 roku i będzie mi służył teraz też.

Napisane przez libretka

mój gin powiedział, że jeżeli do niedzieli nie urodzę, to mam pojechać do szpitala w którym chcę rodzić i powiedzieć, że nie czuję ruchów dziecka, wtedy zrobią mi ktg i ustalą ewentualny termin wywołania porodu.

Niecny plan

Napisane przez andzya

dziękuje dziewczyny Walka o jedzenie z cycka była trudna,ale wygrana

na poczcie fotki mojego Antosia i nasz pierwszy spacer

Antoś słodziak a ty chudzinka w ogóle nie widać że urodziłaś dziecko

Napisane przez Ewunia_1984

Zrobilam sobie badanie krwi-Crp i morfologie, cisnienie ok, robie teraz zapis ktg. Dodzwonilam sie do jednego neurologa i jestem umowiona na 15.15, wspomnial cos o przeciwskazaniu do Cc i mi sie slabo zrobilo. Mojego gina nie ma wiec zapytam sie tu innego gina. Inny neurolog powiedzial jeszcze, ze da mi mi sterydy no ale przeciez w ciazy nie mozna wiec po prostu pojade chyba na IP.

Ot sie porobiło,IP to chyba będzie najlepsze wyjście.

Napisane przez stokroteczka777

Słyszałyście hymn na euro 2012 ??
http://w141.wrzuta.pl/film/8ms680Kt4...poko_euro_2012

ale wpada kurcze w ucho

Ten hymn to jakas porażka,jak dla mnie bynajmniej.Czy Polska zawsze musi sie wstydzić

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

kciukasy zaciśnięte.

Asiula myśmy się już chyba spotkały u gina.

[andzya]

Napisane przez stokroteczka777

Słyszałyście hymn na euro 2012 ??
http://w141.wrzuta.pl/film/8ms680Kt4...poko_euro_2012

ale wpada kurcze w ucho

mocny jest, nie powiem

Napisane przez begie13

andzya to chyba nie Ty urodziłaś Antosia po brzuszku zero śladu jak było na spacerku?

urodziłam,urodziłam

Dziękuje za wszystkie miłe słowa w imieniu swoim i Antosia

millena mi się lekkie hemoroidy zrobiły w ciąży i co tu owijać w bawełnę - jak po porodzie poszłam pod pierwszy prysznic i chciałam umyć cztery litery to się aż przestraszyłam ich monstrualnych rozmiarów ale nie bolały ani nic,a teraz zero śladu po nich, także nie bój nic

clauddik mocno trzymam za Was kciuki

[Gaabbi]

No właśnie my też mamy mieć pożyczony fotelik maxi cosi od znajomych. Mój P jednak wolałby kupić nowy Ja gdzieś czytałam ostatnio, że fotelik ma swój termin ważności (przydatności). Nie wiem jaki to jest czas, ale ten fotelik od znajomych obsługiwałby już trzecie dziecko i ma z 2 lata.

[ania_85]

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

wszystko bedzie dobrze,ponoc jak malo sie rusza to porod tuz tuz jestesmy z Toba i koniecznie daj znac

[GaTTa]

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Trzymam kciuki Powodzenia

[cate_]

Napisane przez kaśka k

nasz maluszek

Słodziak

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Powodzenia dla Was i szybciutko wracajcie

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, a foteliki kupowałyście (będziecie kupowały) tylko te z atestami? Tzn Maxi cosi, recaro itp.? Do wózka TUTEK jest fotelik Berber Carlo On chyba nie ma zrobionych żadnych crash testów

Pierwszy fotelik miałam zwykły z tego względu, że dostaliśmy do z wózkiem i już nie chciałam zmieniać, dziecko faktycznie nie jeździ w nim długo, drugo natomist kupiłam roemer king plus ma 4 punkty w testach ale nie do końca jestem zadowolona z codziennego użytkowania.

Napisane przez _millena

Kurcze...
właśnie sobie zdałam sprawę, że zaczełam 36 tydzień a u nas ani wózka ani lóżeczka.. ani nawet tego nosidełka... Wszystko pozamawiane, ale nic w domu , na miejscu. Łóżeczko mi idzie z allegro.. cholera wie, kiedy będzie. Może przyjdzie na początku tygodnia, muszę się zorientować. Foteli 6zorganizujemy w 3 dni w razie co.. najgorzej z tym wózkiem cholernym, którego nie ma !!! ehh.. no nic.. najwyżej będę wystawiać dziecko na balkon

Nie martw się ja jutro zaczynam 36 tydzień i też nic nie mam, Tż twierdzi że jeszcze jest czas ale on ma doświadczenie w kompletowaniu wyprawki, już raz to robił bo też miał czas

Właśnie miała 2 mega skurcze, aż miałam ochotę

[stokroteczka777]

Tż właśnie przywiózł materacyk. I zgodnie z moimi obawami, nie pasuje pani w sklepie powiedziała że on się podda i wejdzie, ale niestety aż tyle się nie podda, a jest taki ładny. Pojechał go oddać Musze zamówić ten na Allegro na wymiar

[kism]

Napisane przez rinco

Bardzo fajny pokoik!

Napisane przez karozka

Kism pokoik świetny

Napisane przez niuniuniau

kism bardzo fajny pokoik Wam wyszedł dla Kaja

Napisane przez rinco

Kism jaki zderzak!!! świetnie wygląda

Napisane przez begie13

kism ale masz super brzuszek jaki duży

Ech, już kiedyś pisałam, że jak nic trzeba Wam jakieś zdjęcie pokazać, jak człowiek potrzebuje się dowartościować

Napisane przez rinco

Wrócił zachwycony i stęskniony Pojechaliśmy wczoraj z rodzicami i ciocią ich przywitać jak dopływali, zrobiliśmy wcześniej na szybko taki transparent META ze starego prześcieradła i wzięliśmy polską flagę i tak czekaliśmy na nich Ale byli zaskoczeni

Ale fajnie!
To Dunajcem płynęli?

Napisane przez GaTTa

Coś ciśnienie leci łeb na szyje... Kawa nie pomogła, źle się czuje....

Mhm... Ja miałam sprzątać, a tylko wzięłam prysznic i coś mi słabo, więc znowu jestem z Wami

Napisane przez ania_85

Kism i innym wyczekujacym zycze owocnej pełni

Napisane przez asiula_n

Mój Rafał waży ok 17 kg. i tez go czasem noszę, ale 30 kg padłam, Kism - chyba dobrze go karmisz

Ech, ciężko dziecku od ust odejmować a potrafi zjeść nieraz więcej ode mnie... W przedszkolu zawsze narzeka, że za mało dostaje Więc robię jedynie co mogę - ograniczam do minimum słodycze, soki, jedzenie wieczorem, przed telewizją i komputerem może w sumie max. 1h dziennie spędzić... ma lekką nadwagę ale dosłownie 1-2 kg, więc nie robimy paniki Jest też wysoki - 128 cm, jak przeciętny 7-8- a nie 6-latek.

Napisane przez karozka

Witam
Ja dziś siedzę z córą w domu, urządzamy sobie babski dzień, malowanie paznokci te sprawy

No właśnie ja tak samo i już całkiem zgłupiałam
Zdecydowałam się na TAKO WARRIOR, ale naczytałam się opinii, że rama jest wadliwa i już nie wiem po prostu
Może Wy mi coś doradzicie?
Zastanawiam się nad tymi trzema
http://allegro.pl/tako-warrior-3w1-h...306181944.html
http://allegro.pl/wozek-gleboko-spac...298209517.html
http://allegro.pl/wozek-wielofunkcyj...295147698.html

Ale fajnie! Mi czasem troszeczkę żal, że nie będę mieć już pewnie córci do takich babskich spraw, ale miłość trzech facetów sądzę, że mi to wynagrodzi Zresztą, jeszcze wszystko możliwe...
Ja szukałam zupełnie innego typu wózka (tzn. takiego też ale na krótko, więc już o moich rozwiązaniach nie będę pisać), ale w tym typie, o który pytasz, uparcie bym polecała zachwalany przez dziewczyny Tutek Grander

[kism]

Napisane przez Timii

witam Was z rańca
ja dziś obudziłam się w nienajlepszym humorze ale mam nadzieję że zaraz mi przejdzie. rzadko mi się to zdarza tak bez powodu, w ciąży to chyba 2 raz dopiero więc nie jest źle. myślę wkółko o tej cc i nakręcam się coraz bardziej. trochę zaczyna mi się dłużyć i dziś pierwszy raz wkurzyło mnie to czekanie. ufff, jeszcze tylko weekend i nast tydzień i będę miała to za sobą
ja to albo wogóle nie mam skurczy albo nie umiem ich rozpoznawać czarna magia

Gdyby te właściwe skurcze przyszły przed czasem cc, to na pewno je rozpoznasz A jak nie, to nie masz się czym martwić!
Lepszego humorku życzę

Napisane przez niuniuniau

Ja właśnie skończyłam prasowanie i układanie u młodych w pokoju w szafie i padam na twarz. Zamówiłam sobie spodnie ciążowe na allegro bo za dwa tygodnie mam komunię a kompletnie nie mam sie w co ubrać.

Napisane przez libretka

mój gin powiedział, że jeżeli do niedzieli nie urodzę, to mam pojechać do szpitala w którym chcę rodzić i powiedzieć, że nie czuję ruchów dziecka, wtedy zrobią mi ktg i ustalą ewentualny termin wywołania porodu.

Dziwne... Czemu tak? Zwlekają u Ciebie w szpitalach z wywoływaniem czy jak?

Napisane przez Dasti80

Kism brzuszek pokażny jaki masz obwód ??

Dziękuję! Nie mierzę generalnie. Ze 3 tyg. temu, jak kupowałam szlafrok, to zmierzyłam i było 115 cm

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Powodzenia, żeby wszystko z Tobą i synkiem było dobrze!

Napisane przez _millena

Po prostu skupiłam się na czymś innym, mając oczywiście gdzieś tam w tyle głowy to , że synek jest najważniejszy, ale wiecie... głowę zajęłam innym problem i ten poprzedni poszedł trochę w odstawkę. Więc chyba na dobre wyszło.

i ustalmy sobie jeszcze jedną rzecz : co z tymi hemoroidami... czy one zawsze są podczas porodu SN???

Myślę, że masz rację, że cała sytuacja na dobre Ci wyszła, choć oczywiście żal psiaka. A długo jeszcze tak będzie miał?
Nie, absolutnie nie zawsze!

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, a foteliki kupowałyście (będziecie kupowały) tylko te z atestami? Tzn Maxi cosi, recaro itp.? Do wózka TUTEK jest fotelik Berber Carlo On chyba nie ma zrobionych żadnych crash testów

Gabi, Tutek na 100% ma możliwość wpięcia Maxi Cosi, pewnie trzeba dokupić adaptery - agata go brała Pewnie jakby miała czas, to by Ci sama wszystko objaśniła, ale popytaj sprzedawców.
Zresztą tu np. na allegro są aukcje z Maxi Cosi właśnie już w komplecie
http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=0

andzya, super foty! Śliczny synek, a Ty wyglądasz... bombowo!
asiula, Wy też śliczni obydwoje z synkiem jesteście i urocze to zdjęcie w kwiatuszkach jest

[stokroteczka777]

Kism czy ja dobrze kojarzę że Ty kupowałaś materac na wymiar?? Od nich ? wozkolandia_pl Z pianką??