Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[neska22]

Napisane przez NataliaM1103

witam

Prawie cały dzien spędziliśmy na działce i grilu dzisiaj

Dziewczyny mam pytanie,bo wkrótce mam zamiar zacząc podawac młodemu jakieś jedzonko,pamiętam ,że ktorej z Was pisałam o jedzonki z Hipp jakie jeszcze podajecie?co polecacie?
Czy wszystkie dajecie odrazu słoiczki czy robicie same?
Proszę podajcie od czego zaczynacie owoce ,warzywa ,zupki i w jakich ilościach.
A moze znacie jakieś ciekawe strony,ja znalazłam takie coś
http://www.bobovita.pl/4_6_miesiecy/przykladowe_menu/

własnie wczoraj o tym pisałysmy... cofnij stronkę, tam są nasze pomysły....

[Haniula]

uff Lenka spi, a ja od rana czekałam juz na wieczor
U nas burzowo w powietrzu i cały dzien dosłownie pęka mi głowa, a teraz doszły mdłości
A ostatnia noc nie ciekawa, Lena od 1 stękała do 4, wypluwała smoka i płakała, ale spala mruczala, wierzgała nogami pierwszy raz takie cos. Moze na kupe No ale ja sobie nie pospałam bo musialam co chwile do niej wstawac.Potem o 4 jedzonko i spałysmy do 8.


Mam nadzieje, ze dzis bedzie lepiej

[czubasek20]

Napisane przez Haniula

uff Lenka spi, a ja od rana czekałam juz na wieczor
U nas burzowo w powietrzu i cały dzien dosłownie pęka mi głowa, a teraz doszły mdłości
A ostatnia noc nie ciekawa, Lena od 1 stękała do 4, wypluwała smoka i płakała, ale spala mruczala, wierzgała nogami pierwszy raz takie cos. Moze na kupe No ale ja sobie nie pospałam bo musialam co chwile do niej wstawac.Potem o 4 jedzonko i spałysmy do 8.


Mam nadzieje, ze dzis bedzie lepiej

moja miała tak dzisiaj w dzień. Nie wiem może jakiś skok? cały czas by na mnie wisiała nawet zjeść nie mogłam spokojnie.

Jutro jedziemy do mojej chrzestnej, to moze troche odpocznę.

[Karinio]

Napisane przez Karinio

Dziecie jeszcze śpi ,a ja się nawet zdrzemnełam

Po tym poście,po paru minutach się obudził,zjadł i teraz tata się nim zajmuje.A ja ide na spacer do sklepu.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez czubasek20

moja miała tak dzisiaj w dzień. Nie wiem może jakiś skok? cały czas by na mnie wisiała nawet zjeść nie mogłam spokojnie.

Jutro jedziemy do mojej chrzestnej, to moze troche odpocznę.

Oj,współczuje.U mnie tak jest praktycznie codziennie,ze dziecie marudne w dzień i mało co moge zrobić w domu.I myśle nad zakupem tego kunia

[elunia25]

trzy dni nagrabiałam zaległości dlatego teraz nie cytuje ale obiecuje że juz nastepna wiadmość będzie z cytatami

no więc:
nasza rehabilitantka powiedziała że dziecko przewraca sie na poczatku na ta strone którą ma silniejszą, na druga strone powinno sie przewrócić w ciagu 5 tyg od pierwszego przewrotu, czyli jak najpierw przewróciło się na prawa atrone to po 5 tyg przewóci sie na lewą. Warto tez ćwiczyc z dziećmi tak jak pisala Boroo żeby podkurcząć im nózki i turlać raz na jeden raz na drugi bok

co do wilgotnych nóżek i raczek to moj Sebus tak ma i okazało się że no wina niedoboru wit D, mały że ją przyswaja, teraz dostał zwiększoną dawkę bo juz zaczęła mu się krzywica robić, tak więc nie chce straszyć ale jak cos takiego zauważycie to warto się z pediatrą skonsultować

rozszerzanie diety zaczeliśmy dośc szybko przez to niewchłanianie wit, mały ma 4 miesiace jest na (.)(.) a juz od 3 dni zajada zupke jarzynową mojej roboty zalecona przez naszego pediatre, za kilka dni dostanie sinlac a póżniej soczki.
Któras z mam pytała kiedy nie dawać piersi przy podawaniu słioczka, z tego co wiem to dopóki maluszek nie zje całego słoiczka to powinno się go dopajać

to by było chyba na tyle, mam jeszcze jedno pytanie Uska co zrobiłas żeby mały zaczął jeśc z butelki??? bo mój za nic w świecie nie chce z niej pić

[MartuNiunia87]

Hej witam was, za oknem właśnie leje i grzmi, Martynka śpi wykąpana już chyba 1,5 godz a Młody usypia u siebie przy bajce...A TŻ.. to ja zaraz w K. napisze..

Napisane przez Haniula

my poszlimy ale mysle, ze tabletki działają co ? biore je od 1 dnia @ i mowią, ze działają juz od pierwszej piguły


popieram. Ja tez lubie zostawić małą na dzien albo nawet kilka godzin mamie. Wracam wytęskniona, wypoczeta i moge dalej cieszyć sie macierzyństwem.
Wiadomo, ze nie kazdy ma taki komfort, że moze zostawić dziecko z dziadkami, wiec to inna baja juz

Jakoś nie moge sie ostatnio wdrożyc w wątek. W ogole widzę, że uciekło nam sporo aktywnych niegdyś mamuś. Klaurencja nie odzywa się, renata, magda
I pytanie odnośnie żółtego kremu babydream- brudzi Wam ubrania? Bo ja nie wiem, czy za dużo go daje, czy tak niedokładnie smaruje, ale biała sukienka i skarpetki są zółte i nawet w vanishu nie zeszło

Ah i po użyciu kilku sztuk, moge polecić pieluchy ze schlekera. rozmiar 2 - 52 szt za 21.99 a fajne

mi nie zbrudił, ale pisze na nim ze trzeba uwazac bo może brudzic

Ja też to popieram tylko jakoś większej możliwości takiej nie mam, mam 2 dzieciaczków i jeśli już to u mamy mogę zostawić (czaasem) ale tylko jedno i wypada synek bo Martynka jest na (.) więc no way...

a Blanszor pytałaś czy nie rozstawałam się z dzieckiem na kilka dni?? no i szczerze mówiąc nie...tzn. tylko wtedy kiedy leżałam w szpitalu - czyli 4 razy:
1 raz jak miał 8 miesięcy -operacja i 4 dni leżałam i 2,3 i 4 raz to podczas ciąży.. ale to też nie do końca bo przecież mnie odwiedzał... a mały ma 4,5 roku, a Martynka ma 2,5 miesiąca i jestem z nią 24h/7dni w tyg od momentu narodzin do teraz
Jeszcze jak mieszkaliśmy z moją mamą, to zdarzało się, że wyszliśmy np. do kina (seans na 22 i wracaliśmy ok 1 w nocy), ale wyglądało te nasze wyjścia tak, że żeby wyjść musiał mały spać, a wracaliśmy zanim wstał... zawsze! - tylko wtedy moja mama z nim została. A teraz? 2 razy nocował u mojej mamy, ale to zostawał w niedziele po obiedzie (my wychodziliśmy od niej ok 17) a w pon po przedszkolu go odbierałam już.. także w sumie tyle, że w nocy go nie było... i tyle

więc u nas nie ma możliwości zbyt, pozatym napisałam, że podziwiam cię ze tak umiesz, bo ja nie umiem.. tzn nie umiała bym pojechać na wakacje/urlop czy coś bez dzieci.. może ktoś uzna mnie za głupią, no ale nie umiała bym i koniec - nic bym nie miała z tego urlopu bo ciągle bym myślała jak tam dzieci, co robią no i że one siedzą na tym durnym śląsku a ja zażywam świeżego powietrza daltego jeśli jechaliśmy na urlop to z małym i raczej dobierając miejsce tak, aby nadawało się dla dziecka też

Napisane przez *Agatek*

oooo to zazdraszczam! kurcze takie słodkie, niskie dźwięki dawał Maciuś- byłam zachwycona tym chłopcem bardziej niż swoją córeczką też go wycałowałam i wyprzytulałam, wywąchałam i normalnie zachciało mi się chłopca!

No to do roboty!!

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny dziękuję za odpowiedzi w sprawie spacerówki

Nie cytuję bo nie mam siły,boli mnie glowa i ogólnie brak mocy

Dzisiaj z Tżem byliśmy w 5 bankach w sprawie kredytu i wybraliśmy pko jednak.Zajęło nam to 5 godzin wrrrrr

Podpisaliśmy też umowę przedwstępną i z tymi od których kupujemy mieszkanie i daliśmy małą zaliczkę no a oni dali nam klucze do mieszkania

Jestem szczęśliwa,ze już wkrótce zamieszkamy sami\
Jeden pokój bardzo duży mamy a sypialnia i pokój młodego to juz małe są.

No ale mam nadzieję,że kiedyś będę miała swój domek\.

Niestety narazie nie mam pomyslu jak wyremontowac mieszkanko ,w sumie tylko pomysl na kuchnię jest

Bartek śpi smacznie a ja jestem podniecona tym mieszkaniem,że chyba minmo,że padnięta jestem to nie zasnę.

ZAZADRASZAM nawet nie wiesz jak!! - nam nikt nie da kredytu póki co.. no way!
no i GRATULUJĘ oczywiście!

Napisane przez pozycja77

Hej
pocytowałam, ale coś mi się wcisnęło, i nie ma
neska dzięki za ostrzeżenie, też mam kilka takich grzechotek z kulkami Laura je ale jak tylko słyszę, że nie grzechocze nic, to idę zajrzeć do małej i włożyć grzechotkę do ręki.

Haniula, też słyszałam od położnej, że powinno zaczynać się od warzyw, bo dzieciaczek woli słodkie smaki owoców niż niekoniecznie słodkie warzywa.



Gratulacje!! Fajnie jak sypialnia i pokój dziecka małe, a salon duży, łatwiej chyba zintegrować rodzinkę


Tak mi się nasunęło pytanko:
Czy wasze dzieciaczki mają już specyzowaną praworęczność lub leworęczność? to samo tyczy się nóg.. Moja niunka większość czasu dostaje zabawki do pr ręki, ale czasem jak dostanie do lewej super sobie radzi i już sama nie wiem Wy( tzn Wasze dzieciaczki) Też Tak Macie???

nie, nie zauważyłam, ale pamiętam, że przy synku to długo trwało
zanim określił się którostronny jest :P, długo właściwie był obustronny, ale ponoć u niektórych dzieci to widać szybciej, w każdym razie jakoś ok roku chyba już można stwierdzić czy dziecko ma jakieś preferencje co do którejś strony. No generalnie jeśli zauważy się, że dziecko jest lewostronne to wcale (jak to kiedyś było modne) nie powinno się go przestawiać

Napisane przez uska000

ja raz bylam z mama na zakupach i weszlam do sklepu a ona szla sama z wozkiem to juz pol miasta do niego dzwonilo ze sama szla z wozkiem....

Ale why?.. przecież Twoja mama nie zje wam dziecka, ani nie wywali go z wózkiem?

Napisane przez a1988

Hey!!
Sorki, że dzisiaj nie cytuję, ale mam mega doła. Miałam wczoraj totalną wojnę z tz,tak źle to chyba jeszcze nie było. Zobaczymy jak to się rozwinie, ale szczerze mówiąc to nawet nie chce mi się z nim godzić, jak sam nie wyciągnie ręki to mam to gdzieś. Powiedziałam mu że tak to ma tak wyglądać to ja się z małym pakuję i jadę do PL a on niech sobie tu sam siedzi, zobaczy wtedy jak to fajnie.
Anabellita te majtuśki co pokazywałam to są z polskiej strony, cena chyba coś ok 50 zł, ja generalnie nie wiem czy to coś pomaga ale jak mus to mus. My chodzimy na zajęcia z instruktorem, jak dla mnie bardzo fajne podejście do dzieciaczków, wszystkie ćwiczenia są przy piosenkach i stopniowo oswaja się dzieciaczki z wodą, np. nurkowanie na trzecich zajęciach a wcześniej to tylko ochlapywanie buziaków, żeby się dzieciaczki nie zraziły. A co do uszu to my wycieramy, czapka i jest ok. Jak byliśmy w PL to byłam z małym na kontroli u pediatry i pani powiedziała żeby się nie stresować o uszy, bo nic nie ma prawa się stać, bo to wszystko jest tam zabudowane i żeby przypadkiem nie wkładać niczego do uszu. Jedynie co my robimy dodatkowo to pryskamy wodą morką do noska po basenie żeby nawilżyć śluzówkę.
Napiszę jeszcze coś o rozszerzaniu diety. U nas wyglądało to tak , że Miki zaczął od Gerberowskiej gruszki i strasznie mu posmakowała, potem była marchewka, jabłko i marchewka z ziemniakami. Na wszystko reaguje OK. Każdą nowość podawałam przez ok 3 dni, bo słoiczek od otwarcia można przez 48 h, więc jakoś tak wychodziło. W mniej więcej tym samym czasie zaczął dostawać dwie łyżki kleiku ryżowego do 210 ml mm na noc. Ja mam całą półkę zapełnioną słoiczkami, bo przywoziłam z PL. Jak mi się skończy to będę robić sama. Ja byłam troszkę przerażona przed rozszerzaniem diety, bo nie wiedziałam jak się do tego zabrać ale poszło dobrze. Ja jak dawałam coś nowego to tak dwie małe łyżeczki, na pierwszy raz a potem to tyle ile mały chce jeść, staram się podawać tak w połowie czasu między mlekiem. A ta pediatra w PL powiedziała, że jak się podaje słoiczki odpowiednio do wieku to nie powinno się nic dziać, nawet jak jest kilka składników, bo te początkowe to są mało alergizujące i u nas się to sprawdza. No chyba że ktoś ma alergika to powinien uważać. Aha jeszcze jedno mi przyszło do głowy, wyczytałam to w książce Zawitkowskiego, żeby ucząc dziecko jeść łyżeczką nie ocierać łyżeczki o górną wargę żeby ściągnąć pokarm, bo to uczy dziecko że nie musi sam ściągać pożywienia, a jak nie chce sam ściągać pokarmu to żeby delikatnie docisnąć łyżeczką język.
Ale się rozpisałam. Muszę iść sprzątać. Wpadnę później i resztę odpisze

łączę sie w bólu... u nas to samo...tylko dzis..

Napisane przez stokrotka_to_ja

dzięki

no tak,mnie ten wątek nie zdziwil Od dłuzszego juz czasu mozna sie dowiedziec na wizazu,ze majac dziecko powinno się siedziec z nim w domu ,i to najlepje wytłumionym,zeby nikt przypadkiem wstrętnego bachora nie usłyszał.
Bo -w sklepie -wózek przeszkadza (jesli masz dziecko na rekach albo w chuscie np. to odtsaneisz etykietke matki ekowariatki albo takiej,ktorej dziecko na glowe weszlo)

jesli płacze w wózku -zle bo hałas (jesli wyjmiesz tez zle,bo sobie z dzieckiem nie radzisz)
jesli karmisz piersią poza domem -fujj,cyce wywalasz (to nic,ze jedna z druga panienka ma wiekszy dekolt niz tobie widac ciała)
dziecko biega -rozwydrzony bachor
dziecko siedzi cichotko i jest niesmiale -dzikus

zawsze będzie źle i nie tak i najwiecje do powiedzenia beda miec ci,ktorzy dzieci nie mają

no i dlatego w d..pie mam te "dobre rady" ciotek, sąsiadek czy komentarze ludzi w sklepie...

Napisane przez paulaLbn

Dzis nurkowaliśmy poraz pierwszy Ja byłam przerazona i dlatego tez Tż dzis byl na zajeciach w wodzie, a ja ogladalam ich z brzegu Kurde takie dzieciaczki naprawde same wstrzymuja oddech

W ocy chyba cos "wisialo w powietrzu" bo mojemu tez sie poprzestawiało i wstał o 1.40, po czym nie chcial zasnac i porazpierwszy wziełam go do nas mam nadzieje, ze dzis juzpowroci do normalnosci i swojego łózeczka

a chodzicie na ten kurs na warszawskiej w G- cach?

Napisane przez Anabellita

Haniula tak mi po głowie chodził ten olejek z rosmana o którym wcześniej pisałaś, że dzisiaj wybrałam się na spacer z Asią i zahaczyłam o rosmana. Kupiłam ten z limetką, bo praktycznie nie miałam wyboru
Właśnie moje włoski się odżywiają

A co to za czarodziejski olejek?? ??

A ja pokłócona jestem z TŻ... potem napisze w K. jak uśnie..bo mnie drażni jak ch...j bo wypity jest i zaraz mu chyba

[*Agatek*]

Mamusie dziewczynek: czy jak wasze córy się spocą, to mają na pipce czerwone krostki? ze 2-3? które znikają samoistnie? to chyba od tego upału, bo mojej tak się robi jak jest za gorąco

Dziś pojechałam na ślub- niestety bez Kingi bo nie doszła chusta oczywiście spóźniłam się 15 min a w kerfurze się wszyscy na mnie faceci gapili, że aż mi się głupio zrobiło sexy koralowa sukienka z dekoltem, bolerko, szpile, stringi, pończochy, rozpuszczone włosy, makijaż i diamenty normalnie aż zajęci faceci się gapili fajnie, szkoda, że zwisa było widać i jak mi się przypomniało, to wciągłam brzuch normalnie gdyby nie ślub to bym pewnie z kilku wyrwała

[agacia_cz]

Napisane przez *Agatek*

Mamusie dziewczynek: czy jak wasze córy się spocą, to mają na pipce czerwone krostki? ze 2-3? które znikają samoistnie? to chyba od tego upału, bo mojej tak się robi jak jest za gorąco

Dziś pojechałam na ślub- niestety bez Kingi bo nie doszła chusta oczywiście spóźniłam się 15 min a w kerfurze się wszyscy na mnie faceci gapili, że aż mi się głupio zrobiło sexy koralowa sukienka z dekoltem, bolerko, szpile, stringi, pończochy, rozpuszczone włosy, makijaż i diamenty normalnie aż zajęci faceci się gapili fajnie, szkoda, że zwisa było widać i jak mi się przypomniało, to wciągłam brzuch normalnie gdyby nie ślub to bym pewnie z kilku wyrwała

mojej nic takiego się nie robi...
no no z Ciebie to sex kipi, proszę o foto

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

Mamusie dziewczynek: czy jak wasze córy się spocą, to mają na pipce czerwone krostki? ze 2-3? które znikają samoistnie? to chyba od tego upału, bo mojej tak się robi jak jest za gorąco

Dziś pojechałam na ślub- niestety bez Kingi bo nie doszła chusta oczywiście spóźniłam się 15 min a w kerfurze się wszyscy na mnie faceci gapili, że aż mi się głupio zrobiło sexy koralowa sukienka z dekoltem, bolerko, szpile, stringi, pończochy, rozpuszczone włosy, makijaż i diamenty normalnie aż zajęci faceci się gapili fajnie, szkoda, że zwisa było widać i jak mi się przypomniało, to wciągłam brzuch normalnie gdyby nie ślub to bym pewnie z kilku wyrwała

chyba muszę się wziać bardziej za siebie i schuść moze i za mną się ktos obejrzy

dzis postanowilismy z tz ze jutro próbujemy z marchewą u malłęgo. skończył wczoraj 16 tyg w związku z tym próbujemy. w sumie bezie ro 5 dni przed ukończeniem 4 mies wiec chyba ok No i dzis TZ zakupił słoiczek mafefki z HIPPa


ELunia zaniepokoilas mnie tymi wilgonymi nozkami.... Igorek tez ma ale tylko jak jest gorąco i myślałam, ze zwyczajnie mu się pocą...

[paulaLbn]

Napisane przez zoskasamoska

Mielismy dla Lili robic pokoj,ale ja nie wiem czy ten pokoj jest sens robic , dlugo tu nie pomieszkamy. Z reszta u mamy tez nie chce mieszkac, co raz gorzej z nia zyje, codziennie sie klocimy, bo dziennie tu przyjezdza do mnie i zamiast Lile zabawic to robi sobie kawe i ogląda seriale, u mnie!! Na własne wynajęte mieszkanie mnie nie stać.

Sama nie wiem co moge ci poradzic....a z mama to moze poprostu porozamwiaj szczerze, ze niechcesz zeby przychodzila, jak ma tylko pic kawei tv ogladac, powiedz, ze chcialabys by przyszla ci pomoc i troszke Cie odciazyc

Napisane przez NataliaM1103

witam

Prawie cały dzien spędziliśmy na działce i grilu dzisiaj

Dziewczyny mam pytanie,bo wkrótce mam zamiar zacząc podawac młodemu jakieś jedzonko,pamiętam ,że ktorej z Was pisałam o jedzonki z Hipp jakie jeszcze podajecie?co polecacie?
Czy wszystkie dajecie odrazu słoiczki czy robicie same?
Proszę podajcie od czego zaczynacie owoce ,warzywa ,zupki i w jakich ilościach.
A moze znacie jakieś ciekawe strony,ja znalazłam takie coś
http://www.bobovita.pl/4_6_miesiecy/przykladowe_menu/

My poki co testujemy rózne wrzywne, tzn. maly zjadl zupke krem zjarzyn z Hippa, marchewke z bobovity i dzis dostal troszke marchewki z ryzem tez z bobovity I jedna i druga 'firma' mu smakowala, ale jak na mojj gust lepsza w smaku bobovita sama poki co ie robie, bo narazie zjada gora po 5 łyzeczek, wiec nie oplaca sie gotowac, a poza tym te warzywka sa na "sterydach", ale jak juz beda nasze polskie to zamierzam sama gotowac Deserkow ani soczkow narazie nie dawalismy

[czubasek20]

Napisane przez *Agatek*

Mamusie dziewczynek: czy jak wasze córy się spocą, to mają na pipce czerwone krostki? ze 2-3? które znikają samoistnie? to chyba od tego upału, bo mojej tak się robi jak jest za gorąco

Dziś pojechałam na ślub- niestety bez Kingi bo nie doszła chusta oczywiście spóźniłam się 15 min a w kerfurze się wszyscy na mnie faceci gapili, że aż mi się głupio zrobiło sexy koralowa sukienka z dekoltem, bolerko, szpile, stringi, pończochy, rozpuszczone włosy, makijaż i diamenty normalnie aż zajęci faceci się gapili fajnie, szkoda, że zwisa było widać i jak mi się przypomniało, to wciągłam brzuch normalnie gdyby nie ślub to bym pewnie z kilku wyrwała

moja tak ma czzasem jak jej linomagiem nie posamruje przez cały dzień


ześ się odstroiła

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez neska22

c

ELunia zaniepokoilas mnie tymi wilgonymi nozkami.... Igorek tez ma ale tylko jak jest gorąco i myślałam, ze zwyczajnie mu się pocą...

Moja tez ma wilgotne i myślałam ze od tego ze się poci, w końcu taki upał. I pocą jej sie tylko teraz gdy jest gorąco

[neska22]

Napisane przez czubasek20

Moja tez ma wilgotne i myślałam ze od tego ze się poci, w końcu taki upał. I pocą jej sie tylko teraz gdy jest gorąco

no własnie Igorek ma to samo i teraz nie wiem czy to pot, czy jak pisze ELunia niedobór wit D

[uska000]

Haniula, Czubasek moj ma to samo rzuca sie jak pchla ale spi.. dodatkowo ulewa i jak go podniose jak sie rzuca i mialczy to mu sie odbije uleje i spi dalej.. nie wiem o co biega..

Elunia ja tez slyszalam ze to niedobor wit d szczgolnie jak dziecko jest duze i my tez podajemy 2 razy dziennie...
co do butelki kupilam ta tt roznie raz chce raz nie.. napewno mleko musi byc mocniej cieple niz powinni.. tak sam woda do kapania woli cieplejsza.. a tzt jak daje mu butle to najpierw swojego palca zqassa wciaga szybko palca i butle ja tak robie z cycem

najlepsze wprowadzanie sloikow ma hipp ostatnio dostalam od nich paczke nie wiem kiedy gdzie sie rehjestrowalam chyba w szpitalu.. i tam byla pierwsza marchekwa lyzeczka i znizki do rossmana i 2 paczka za gr w rossmanie a tam soczek i jakis obiadek
i tam jest jak wprowadzac
1. marchewka jeden sloiczek na 3 dni tdzien przerw jezeli nic nie widac
2. mloda marchew z ziemniakiem 3 dni jw
3. dynia z ziemniakami 3 dni jw
4 dnia z indykiem i ziemniakami
5 soczek slodkie jablka
6 desrek pierwsze jablkka
7 brzoskwienie
8 gruszki wiliamsaa
9 jablka i gruszki
wszstko wg schematu 3 dni /tydzien
a potem co kto woli

[elunia25]

Napisane przez neska22

chyba muszę się wziać bardziej za siebie i schuść moze i za mną się ktos obejrzy

dzis postanowilismy z tz ze jutro próbujemy z marchewą u malłęgo. skończył wczoraj 16 tyg w związku z tym próbujemy. w sumie bezie ro 5 dni przed ukończeniem 4 mies wiec chyba ok No i dzis TZ zakupił słoiczek mafefki z HIPPa


ELunia zaniepokoilas mnie tymi wilgonymi nozkami.... Igorek tez ma ale tylko jak jest gorąco i myślałam, ze zwyczajnie mu się pocą...

ja na początku też myślalam że to z gorąca ale okazało się że jest inaczej, tylko że mój Sebuś wilgotne nóżki i rączki miał cały czas

Uska dzięki za podpowiedz spróbuje troszke podgrzać mleczko a jak to nie pomoże to kupie inne butelki, najgorsze jest to że jeszcze miesiąc temu ciągnał ładnie z butli a teraz nawet na nią patrzyć nie chce

[NataliaM1103]

U nas właśnie skończyła się straszna burza,padał ogromny grad i całe osiedle zalane.Tż z ojcem poszli zobaczyc do garażu i dzwonił mi tylko,że jest wody do pasa,więc pewnie auto rodziców zalane....

Co do pocenia to Bartuś jak zaczęly się upały to też przy jedzeniu główka mokra i jak zasypia wieczorem to samo.
Myślę,że to poprostu od ciepła,bo my bierzemy i tak większą dawkę wit D.

[*Agatek*]

Agacia foto w klubie

[Blanszor]

Hej Dziewczyny.
Mamy opòźniony lot. Czekamy na boarding.
Tz kupil mi perfumy kenzo na bezclowce. Chyba jedak mnie kocha hyhy.
Poczytam Was jutro. Buziaki

[*Agatek*]

Blanszor mój brat też dziś wyleciał ale do Grecji i było 2 godzinne opóźnienie miłych wakacji

[pearpearl]

Hej,hej... u nas lipa z pokarmem. Maly tak wyl, jadl cycka co 10 minut, znowu wyl i moja Mama sie wkurzyla i pojechala do apteki po Nutre. Powiedziala, ze ona rozumie, ze chce karmic tylko piersia, ale czasem dzieje sie tak,ze pokarmu po prostu nie starcza i bedzie spokojniejsza, jak w zanadrzu bedzie mm. juz myslalam,ze bede musiala doakrmic, ale Jasiek szczesliwie usnal

Napisane przez czubasek20

wy wszystkie kłócicie się tztami a ja z teściową
Ale dzis nie wytrzymałam jak kazała mi ubrać małą w długie body i opatulić kocem przy 27 stopniach
powiedziłam ze ma sie odczepić bo wychowuje dziecko jak mi się podoba i jak cos nie pasuje to wnuczki moze nie widywać.

Ty to sie biedna masz z ta tesciowka
Widac wszyscy znaja sie lepiej na cudzych dzieciach. Moj Tato tez np.stwierdzil, ze po co pchamy Jaska do chusty, ze lepiej w wozek. Powiedzialam tylko, ze wiemy, co robimy, a Mama kazala mu sie nie wtracac i bylo ok. No,ale sama pozniej wtracila sie z tym mm
Ech...trzeba to przezyc i robic swoje

Napisane przez paulaLbn

Witamy
Kochana Ty na tym spacerku z Dzonym szukaj mu nowej narzeczonej, bo Agacior sprzedal Kinie, niejakiemu Maćkowi

ze co ?!?!?!?!? : kill:
to ja tu hoduje Jaska dla Kinii na cyckach, karmie co godzine, zeby rosl zdrowy chlop, a ta sie gdzies lajdaczy po obcych ???

Napisane przez Paula

Kurcze tak czytamo tych waszych tesciowych, tz-ach i mysle, ze chyba lepiej trafic nie moglam, bo ni z tz ni z tesciowa sie nie kłoce
Ona to do niczego sie nie wtraca, a juz napewno nie do wychowywania Nikosia, tylko moglby dac spokuj z pytaniami o slub

Masz farta, nie ma co!
Ja sie non stop kloce z tztem, a Tesciowke swoja uwielbiam. Zawsze staje po mojej stronie

Napisane przez neska22

ELunia zaniepokoilas mnie tymi wilgonymi nozkami.... Igorek tez ma ale tylko jak jest gorąco i myślałam, ze zwyczajnie mu się pocą...

Jasiek tez, ale wlasnie dopiero prz upalach to zauwazylam i tez bylam przekonana,ze to pot.

Napisane przez Blanszor

Hej Dziewczyny.
Mamy opòźniony lot. Czekamy na boarding.
Tz kupil mi perfumy kenzo na bezclowce. Chyba jedak mnie kocha hyhy.
Poczytam Was jutro. Buziaki

Chwalipieta, chwalipieta

Zazdroszcze i tak jak pozostale dziewczyny czekam na foty !!! Wygrzej pupsko i za nas !!! Buziaki

Napisane przez *Agatek*

Dziś pojechałam na ślub- niestety bez Kingi bo nie doszła chusta oczywiście spóźniłam się 15 min a w kerfurze się wszyscy na mnie faceci gapili, że aż mi się głupio zrobiło sexy koralowa sukienka z dekoltem, bolerko, szpile, stringi, pończochy, rozpuszczone włosy, makijaż i diamenty normalnie aż zajęci faceci się gapili fajnie, szkoda, że zwisa było widać i jak mi się przypomniało, to wciągłam brzuch normalnie gdyby nie ślub to bym pewnie z kilku wyrwała

Agaton, Ty Lachonie. Widac corcia po matce poszla ze sie z jakimis Mackami szlaja

[MissZuzia]

hej powrocilam juz do siebie

Napisane przez Haniula

A ostatnia noc nie ciekawa, Lena od 1 stękała do 4, wypluwała smoka i płakała, ale spala mruczala, wierzgała nogami pierwszy raz takie cos. Moze na kupe No ale ja sobie nie pospałam bo musialam co chwile do niej wstawac.Potem o 4 jedzonko i spałysmy do 8.


Mam nadzieje, ze dzis bedzie lepiej

wspolczuje!!!!!!!
u nas dzis Olek sobie urzadzil takie wiercenie, wierzganie i wypluwanie po 2 w nocy, po jedzonku... godzine tak sie krecil, musialam go wziac do nas bo nerwowo juz nie wytrzymywalam z zakrywaniem go i podawaniem smoka

Napisane przez Karinio

Po tym poście,po paru minutach się obudził,zjadł i teraz tata się nim zajmuje.A ja ide na spacer do sklepu.

Napisane przez elunia25

no więc:

co do wilgotnych nóżek i raczek to moj Sebus tak ma i okazało się że no wina niedoboru wit D, mały że ją przyswaja, teraz dostał zwiększoną dawkę bo juz zaczęła mu się krzywica robić, tak więc nie chce straszyć ale jak cos takiego zauważycie to warto się z pediatrą skonsultować

nasz tak ma ale ja mu nie daje od miesiaca, a w czw mamy wizyte u lekarza spec w zwiazku z jego malym mini ciemiaczkiem

Napisane przez *Agatek*

Mamusie dziewczynek: czy jak wasze córy się spocą, to mają na pipce czerwone krostki? ze 2-3? które znikają samoistnie? to chyba od tego upału, bo mojej tak się robi jak jest za gorąco

Dziś pojechałam na ślub- niestety bez Kingi bo nie doszła chusta oczywiście spóźniłam się 15 min a w kerfurze się wszyscy na mnie faceci gapili, że aż mi się głupio zrobiło sexy koralowa sukienka z dekoltem, bolerko, szpile, stringi, pończochy, rozpuszczone włosy, makijaż i diamenty normalnie aż zajęci faceci się gapili fajnie, szkoda, że zwisa było widać i jak mi się przypomniało, to wciągłam brzuch normalnie gdyby nie ślub to bym pewnie z kilku wyrwała

moj ma na siusiaku co rusz takie krostki, pewnie potowki od tej pieluchy w upal...
no no ale sie wylaszczylas, ciekawe co na to A

Napisane przez Blanszor

Hej Dziewczyny.
Mamy opòźniony lot. Czekamy na boarding.
Tz kupil mi perfumy kenzo na bezclowce. Chyba jedak mnie kocha hyhy.
Poczytam Was jutro. Buziaki

udanego urlopu!!!!!!!!

Napisane przez pearpearl

Hej,hej... u nas lipa z pokarmem. Maly tak wyl, jadl cycka co 10 minut, znowu wyl i moja Mama sie wkurzyla i pojechala do apteki po Nutre. Powiedziala, ze ona rozumie, ze chce karmic tylko piersia, ale czasem dzieje sie tak,ze pokarmu po prostu nie starcza i bedzie spokojniejsza, jak w zanadrzu bedzie mm. juz myslalam,ze bede musiala doakrmic, ale Jasiek szczesliwie usnal

nie obraz sie ale ja nie moglabym tak patrzec na placz dziecka w sytuacji gdy ewidentnie mam mniej pokarmu... wiem wiem wszystkie poradnie laktacyjne mowia przystawiac przystawiac ale do czego jesli czasem tak jest ze piers pusta i moze sie napelni albo i nie napelni... albo laktacja siada, czego oczywiscie ci nie zycze i trzymam kciuki aby sie unormowalo
a jestes pewna ze Dzonny usnal z najedzenia czy tez z rezygnacji i zmeczenia

[MissZuzia]

Napisane przez czubasek20

rybkie jeszcze nie ma więc ja mogę Ci podac link bo sobie podczytywałam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611385

Napisane przez pozycja77

Tak mi się nasunęło pytanko:
Czy wasze dzieciaczki mają już specyzowaną praworęczność lub leworęczność? to samo tyczy się nóg.. Moja niunka większość czasu dostaje zabawki do pr ręki, ale czasem jak dostanie do lewej super sobie radzi i już sama nie wiem Wy( tzn Wasze dzieciaczki) Też Tak Macie???

podaje mu i bierze roznie, potrafi uzywac obu wiec chyba to za wczesnie na stwierdzenie

Napisane przez bambusiek

też mamy ostatnio kiepskie dni w małżeństwie

nie wiem, czy pisałam wcześniej, ale od kilku tygodni nie karmię przez nakładki T. sam pięknie złapał

wspolczuje, my mamy te kiepskie dni od... 09.01

no i brawa dla T!!!

Napisane przez uska000

dzien dobry


zazdroszcze tym mama ktora maja z kim zostawic malucha.. ja tez mam ale nie moge moj maz nie pozwala.. jak chce odpoczac to on mowi ze wezme igora jak wroci z pracy..
teraz mamy rocznice slubu myslalam ze pojdziemy gdzies we 2 .. pojdziemy ale we 3 bo nikt przeciez nie umie zajac sie naszym dzieckiem;( brak slow..

o jeju, dziwne

Napisane przez a1988

Hey!!
Sorki, że dzisiaj nie cytuję, ale mam mega doła. Miałam wczoraj totalną wojnę z tz,tak źle to chyba jeszcze nie było. Zobaczymy jak to się rozwinie, ale szczerze mówiąc to nawet nie chce mi się z nim godzić, jak sam nie wyciągnie ręki to mam to gdzieś. Powiedziałam mu że tak to ma tak wyglądać to ja się z małym pakuję i jadę do PL a on niech sobie tu sam siedzi, zobaczy wtedy jak to fajnie.

wspolczuje! mezczyzni sa ograniczeni niestety i nie potrafia zrozumiec nas kobiet-matek wrrr trzymam kciuki zebyscie sie pogodzili!

Napisane przez ranula

hej,

kurcze,u nas od wyjazdu na jedna kedyna noc poza domem.tak sie malej przestawilo,ze budzi sie jak w zegarku o 24 i potem 4:30. o co kaman? czy to juz tak zostanie czy bedzie czasowe? moze jakis skok przezywa bo do tego doszlo nam popoludniowe histerie jakby ja ze skory obdzierali. ma 9tyg ale urodzila sie prawie 2 tyg po czasie to niby 11tydz,przypada to na jakis przelom w jej zyciu czy musze sie przyzwyczajac ze to juz tak zostanie?

trzymam kciuki zeby wszystko wrocilo do normy! ona jest jeszcze malutka i moze potzebuje wiecej jedzonka, nasz Olek dosc dlugo rownoi co 3h w nocy chcial jesc,,, jakos dop w 3m wylaczyl jedno karmienie a teraz czasem i dwa nawet

u nas tydzien poza domem i po karmieniu miedzy 20 a 21 spal do 5-6 codziennie, wczoraj zjadl o 19 przed wyjazdem i musialam karmic juz o 2

Napisane przez stokrotka_to_ja

dzięki

no tak,mnie ten wątek nie zdziwil Od dłuzszego juz czasu mozna sie dowiedziec na wizazu,ze majac dziecko powinno się siedziec z nim w domu ,i to najlepje wytłumionym,zeby nikt przypadkiem wstrętnego bachora nie usłyszał.
Bo -w sklepie -wózek przeszkadza (jesli masz dziecko na rekach albo w chuscie np. to odtsaneisz etykietke matki ekowariatki albo takiej,ktorej dziecko na glowe weszlo)

jesli płacze w wózku -zle bo hałas (jesli wyjmiesz tez zle,bo sobie z dzieckiem nie radzisz)
jesli karmisz piersią poza domem -fujj,cyce wywalasz (to nic,ze jedna z druga panienka ma wiekszy dekolt niz tobie widac ciała)
dziecko biega -rozwydrzony bachor
dziecko siedzi cichotko i jest niesmiale -dzikus

zawsze będzie źle i nie tak i najwiecje do powiedzenia beda miec ci,ktorzy dzieci nie mają

swiete slowa!!!

Napisane przez Dark lady

Nie wiem czy się chwaliłam że mój skarbek nauczył się w zeszłym tygodniu obracać na boki. Umie już mnóstwo rzeczy, chociaż nie rwie się do siadania, powiedziałabym że bardziej do raczkowania tak się unosi (chodzi mi o nóżki i pupcię) jak na brzuszku leży. A dziś zaczął wreszcie wyciągać rączki w stronę interesujących go przedmiotów, jak ogląda świat na brzuszku.

Napisane przez bambusiek

zapomniałam się pochwalić, że udało mi się kupić w lumpie matę FP Rainforest za 2 zł nie do końca kompletną, ale co tam

super!!!!!!!!

[Haniula]

uff no to ja i mój ból głowy doczekaliśmy się w nocy mega burzy. Aż mała się przebudziła na chwile, i pies mi sie wtrynił do łózka

Ale czuje, ze łapie mnie jakies chorubsko tż przeziębiony wyjezdzał w delegacje i mi chyba zostawił wirusa

Mała spała lepiej, jedna pobudka o 4 i spałysmy do 7
A u nas leje, wiec licze na senny dzien

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez MissZuzia

nie obraz sie ale ja nie moglabym tak patrzec na placz dziecka w sytuacji gdy ewidentnie mam mniej pokarmu... wiem wiem wszystkie poradnie laktacyjne mowia przystawiac przystawiac ale do czego jesli czasem tak jest ze piers pusta i moze sie napelni albo i nie napelni... albo laktacja siada, czego oczywiscie ci nie zycze i trzymam kciuki aby sie unormowalo
a jestes pewna ze Dzonny usnal z najedzenia czy tez z rezygnacji i zmeczenia

pierś to fabyrka,nie magazyn ,i jesli dziecko ssie to mleko płynie,po kroplece nawet,ale płynie ,nawet jesli laktatotrem nic nie wyciagasz to melko jest

a takie problemu jak opisała peral mogą wynikać tez z tego,ze dziecko czesto przystawiane (np. teraz ,bo gorąco ejst) sciaga mleko pierwszje fazy ,w ktorym jest duzo laktozy,namdiar powoduje bol brzuszka...a ukojenie najlepiej znalezc przy piersi,wiec dziecko znowu chce ssac i tak kolko sie zamyka

[MartuNiunia87]

Napisane przez *Agatek*

Mamusie dziewczynek: czy jak wasze córy się spocą, to mają na pipce czerwone krostki? ze 2-3? które znikają samoistnie? to chyba od tego upału, bo mojej tak się robi jak jest za gorąco

Dziś pojechałam na ślub- niestety bez Kingi bo nie doszła chusta oczywiście spóźniłam się 15 min a w kerfurze się wszyscy na mnie faceci gapili, że aż mi się głupio zrobiło sexy koralowa sukienka z dekoltem, bolerko, szpile, stringi, pończochy, rozpuszczone włosy, makijaż i diamenty normalnie aż zajęci faceci się gapili fajnie, szkoda, że zwisa było widać i jak mi się przypomniało, to wciągłam brzuch normalnie gdyby nie ślub to bym pewnie z kilku wyrwała

hahahha Agaton padłam, trza był rwać i brać - partnera na wesele :P

Napisane przez neska22

no własnie Igorek ma to samo i teraz nie wiem czy to pot, czy jak pisze ELunia niedobór wit D

https://mamotoja.pl/niemowle_zdrowie_artykul,5526.html

tu pisze ze niezawsze nadmierne pocenie jest regułą do niedoboru wit D. i nawet pisze ze nie powinno się przesadzać z filtrem SPF u niemowląt!! mojej Martynce poci się główka przy jedzeniu, a nóżki i rączki czasem, przy tych upałach...ale chyba dziwne by było gdyby się nie pociły skoro na termomatrze 30+ stopni

Napisane przez NataliaM1103

U nas właśnie skończyła się straszna burza,padał ogromny grad i całe osiedle zalane.Tż z ojcem poszli zobaczyc do garażu i dzwonił mi tylko,że jest wody do pasa,więc pewnie auto rodziców zalane....

Co do pocenia to Bartuś jak zaczęly się upały to też przy jedzeniu główka mokra i jak zasypia wieczorem to samo.
Myślę,że to poprostu od ciepła,bo my bierzemy i tak większą dawkę wit D.

na pewno, a w artykule co podałam też pisze o zwiększonej dawce

Napisane przez MissZuzia

wspolczuje! mezczyzni sa ograniczeni niestety i nie potrafia zrozumiec nas kobiet-matek wrrr trzymam kciuki zebyscie sie pogodzili!




super!!!!!!!!

oj taaaaak!!!!!!!!!!!!!!


-------------
A teraz moje drogie - czytałam wczoraj na pl. zabaw (Martynka spała w wózku a Tomuś bawił się w piaskownicy więc wreszcie mogłam poczytać sobie choć chwilkę) artykuł z którego wynika, że nasze dzieci wcale nie są jakieś inne. a więc:

"Trzeci miesiąc życia czas noszenia"

1. Nagła zmiana
- Trzy miesięczne niemowlę najczęściej ma już jakiś określony rytm dnia do którego się przyzwyczaiło, a my rodzice powinniśmy się tym cieszyć bo niedługo może się to zmienić!
- Zmiany w zachowaniu dziecka są zupełnie normalne - wynikają z tego, że "dorasta"
-3 m.ż to czas gdy niemowlę dostrzega coraz więcej otoaczającego je śwaita, staje się wyczulone na dźwięki, miganie światła, zwraca uwagę na twarze i przedmioty. chce widzieć więcej niż może dojrzeć z gondoli wózka!
- Dociera do niego, że można zobaczyć więcej niż do tej pory i złości się, że bogactwo bodźców bywa po za jego zasięgiem dlatego wzywa często płaczem rodziców - chce być na rękach, czyli bliżej mamy i taty i otaczającego ich ciekawego świata.

2. Koniecznie na ręce
- Wbrew przesłanką o rozpieszczaniu należy ulegać wołaniu dziecka o noszenie!, to męczące, ale i wspaniałe bo oznacza iż nasza pociecha rozwija się - poznaje świat i zaczyna potrzebować naszego towarzystwa.
- niemowlę powinno nadal być noszone w pozycjach półpionowych (nie w pionie). Możliwości jest wiele - w huście można układać malca w pozycji kołyskowej, ale nieco ją zmodyfikować, tak aby główka byłą wyżej niż do tej pory- to zapewni lepszy widok na świat!

3. Mity o rozpieszczaniu
- przesłanki o tym, że dziecko dużo noszone później będzie ciągle domagać się noszenia to nie do końca prawda! - Badania psychologów dziecięcych dowiodły, że nie da się niemowlęcia "rozpuścić" ani "przyuczyć" do noszenia. Domaganie się bliskości nie jest u niemowlęcia wynikiem manipulacji ani kalkulacji. Jest to zakodowane w jego naturze, jest jego potrzebą taką samą jak jedzenie, picie i robienie kupki.Noszone niemowlę staje się spokojniejsze, lepiej i więcej śpi!

4. Potrzeba ruchu
Ale! - To, że warto nosić dzieci nie znaczy, że malec powinien przebywać na rękach cały dzień! - Niemowlę w towarzystwie rodziców powinno dużo czasu spędzać na zabawach i ćwiczeniu umiejętności ruchowych. Kładźcie się z malcem na kocu na podłodze pozwalajcie na kopanie nogami, chwytanie rękami, proponujcie leżenie na brzuchu i dużo rozmawiajcie z dzieckiem! - będzie z zainteresowaniem słuchać i odpowiadać, uśmiechać się i głużyć. Rodzi się w nim chęć komunikowania i te "rozmowy" są bardzo potrzebne

TO WAS MOŻE ZASKOCZYĆ!(przejściowe problemy):
Niemowlę jest wyczulone na bodźce zewnętrzne i może to spowodować przejściowe kłopoty:
1. KŁOPOTY Z KARMIENIEM - maluch może się nerwowo kręcić, szarpać pierś, odwracać co chwila, przerywać posiłek, płakać. Trudno mu się teraz skupić na jedzeniu. Zadbajcie o spokój podczas posiłków - najlepiej zamknijcie sięw pokoju z dzieckiem, przyciemnijcie światło tak aby oderwać dziecko od rozpraszających bodźców.
2. NERWOWE SPACERY- niemowlę może zacząć protestować przeciwko spacerom w gondoli wózka. Nic nie widzi i czuje się zaniepokojone. Ale na spacerówkę i pozycję półsiedzącą jest za wcześnie (nawet tą półsiedzącą w gondoli!!). Spacerujcie blisko domu, jeśli płacze- bierzcie na ręce. wypróbujcie spacerów z chustą.
3. CZĘSTE WYBUDZENIA PODCZAS DRZEMEK. - starsze niemowlę zaczyna się łatwiej wybudzać. /nie ma co przesadzać i chodzić na palcach, ale raczej nie warto planować towarzyskich spotkań kiedy maluch śpi.
-----------------------------------

może komuś się przyda, a kogoś uspokoi
Później wrzucę wam jeszcze fotki i opisy z ćwiczeń/zabaw Pawła Zawitkowskiego pomagających dziecku siadać i obracać się plecy-brzuszek

[*Agatek*]

Witam z rańca robaczki małe ;*


U mnie pada deszcz, jest chłodno i się nie zapowiada na wypoodzenia

Napisane przez pearpearl

to ja tu hoduje Jaska dla Kinii na cyckach, karmie co godzine, zeby rosl zdrowy chlop, a ta sie gdzies lajdaczy po obcych ???

to nie tak jak myślisz! No wczoraj ślub Maćka, a 2 dni temu Kinia też była u Maćka... ale innego - mniejszego nie peniaj, to tylko kumple, grzeczni byli, bo pilnowałam!

Napisane przez pearpearl

Agaton, Ty Lachonie. Widac corcia po matce poszla ze sie z jakimis Mackami szlaja

no jacha trza się ustawić dobrze w życiu, co nie? Nie nie, teściówko, oznajmiam, że moja córa była grzeczna i rączki każdy miał na kołderce

Napisane przez MissZuzia

moj ma na siusiaku co rusz takie krostki, pewnie potowki od tej pieluchy w upal...
no no ale sie wylaszczylas, ciekawe co na to A

no A. chciał foty to musiałam się ubrać i się zaprezentować ale usnął niż zdążyłam mu wysłać porno foty

Napisane przez paulaLbn

Witamy
Kochana Ty na tym spacerku z Dzonym szukaj mu nowej narzeczonej, bo Agacior sprzedal Kinie, niejakiemu Maćkowi

Ty kablaro! jesteś z klubu niespodzianek i Ty przeciwko mnie?! BYLI GRZECZNI!!

Napisane przez Haniula

uff no to ja i mój ból głowy doczekaliśmy się w nocy mega burzy. Aż mała się przebudziła na chwile, i pies mi sie wtrynił do łózka

Ale czuje, ze łapie mnie jakies chorubsko tż przeziębiony wyjezdzał w delegacje i mi chyba zostawił wirusa

Mała spała lepiej, jedna pobudka o 4 i spałysmy do 7
A u nas leje, wiec licze na senny dzien

osz to boidupa przytulalska psiuta

Też miałam pobudkę o 4 :piwko: a najlepsze jest to, że o 21 to zjadła tylko 40 ml i padła a wytrzymała do 4 wtedy 140 ml wypiła i odjazd w 5 min za to zołza nie śpi od 7.30 i nie chce usnąć

[Karinio]

Dzień dobry.

Normalnie w szoku jestem,jak wczoraj zjadł o 23,tak spał do 7 Godzine temu zjadł i zamiast spać,to fika i się cieszy w łóżku oobk mnie.
Iii moje dziecie kończy dzisiaj 3 miesiące
Nadrobie was troche teraz.

[*Agatek*]

Napisane przez Karinio

Dzień dobry.

Normalnie w szoku jestem,jak wczoraj zjadł o 23,tak spał do 7 Godzine temu zjadł i zamiast spać,to fika i się cieszy w łóżku oobk mnie.
Iii moje dziecie kończy dzisiaj 3 miesiące
Nadrobie was troche teraz.

za 3 miechy!!!


MartuNiunia dziękuję za info, bardzo przydatne- pokażę teściowej!

[Karinio]

Martu,to co wkleiłaś poczytałam i się zgadza,jeśli chodzi o bodzće i jego reakcje na nie,bo przerywa jedzenie czasami rozgląda się,zwłaszcza za tatą.no,ale co się dziwić jak męża przez pół dnia,to jak potem go widzi to strasznie się cieszy.
Wklej potem fotki tych ćwiczeń.Mój mały jeszcze się nie obrócił z pleców na brzuszek,ale chyba próbuje bo bierze nogi do góry i nimi huśta na bok.

eluniu,mojemu dziecku właśnie pocą się dłonie i stopy,ale my mamy bardzo ciepło w domu.I go rozbieram tzn ubieram w krótki rękaw-body.I teraz niewiem też czy to pot,czy brak witaminy D,pomimo tego że ma go w mleku.

[paulaLbn]

Napisane przez MartuNiunia87

a chodzicie na ten kurs na warszawskiej w G- cach?

tak dokladnie ten, który nam poleciłas kiedys
Teraz tez bylismy juz sami, tak poza kursem

Napisane przez pearpearl

Hej,hej... u nas lipa z pokarmem. Maly tak wyl, jadl cycka co 10 minut, znowu wyl i moja Mama sie wkurzyla i pojechala do apteki po Nutre. Powiedziala, ze ona rozumie, ze chce karmic tylko piersia, ale czasem dzieje sie tak,ze pokarmu po prostu nie starcza i bedzie spokojniejsza, jak w zanadrzu bedzie mm. juz myslalam,ze bede musiala doakrmic, ale Jasiek szczesliwie usnal

Ty to sie biedna masz z ta tesciowka
Widac wszyscy znaja sie lepiej na cudzych dzieciach. Moj Tato tez np.stwierdzil, ze po co pchamy Jaska do chusty, ze lepiej w wozek. Powiedzialam tylko, ze wiemy, co robimy, a Mama kazala mu sie nie wtracac i bylo ok. No,ale sama pozniej wtracila sie z tym mm
Ech...trzeba to przezyc i robic swoje

ze co ?!?!?!?!? : kill:
to ja tu hoduje Jaska dla Kinii na cyckach, karmie co godzine, zeby rosl zdrowy chlop, a ta sie gdzies lajdaczy po obcych ???

Masz farta, nie ma co!
Ja sie non stop kloce z tztem, a Tesciowke swoja uwielbiam. Zawsze staje po mojej stronie

My tez juz raz dziennie dokarmiamy butla i marchewa, bo po moich ostatnich wysciach zaczelo brakowac w (.)

Pewnie juz bylas w klubie i widzialas jak Kinia przytula sie do Macieja, nawet w jego lezaczku lezala
Trza porozmawiac z matka Agatka, bo widac, ze Dzony sie stara

Napisane przez MartuNiunia87

hahahha Agaton padłam, trza był rwać i brać - partnera na wesele :P



https://mamotoja.pl/niemowle_zdrowie_artykul,5526.html

tu pisze ze niezawsze nadmierne pocenie jest regułą do niedoboru wit D. i nawet pisze ze nie powinno się przesadzać z filtrem SPF u niemowląt!! mojej Martynce poci się główka przy jedzeniu, a nóżki i rączki czasem, przy tych upałach...ale chyba dziwne by było gdyby się nie pociły skoro na termomatrze 30+ stopni



na pewno, a w artykule co podałam też pisze o zwiększonej dawce





oj taaaaak!!!!!!!!!!!!!!


-------------
A teraz moje drogie - czytałam wczoraj na pl. zabaw (Martynka spała w wózku a Tomuś bawił się w piaskownicy więc wreszcie mogłam poczytać sobie choć chwilkę) artykuł z którego wynika, że nasze dzieci wcale nie są jakieś inne. a więc:

"Trzeci miesiąc życia czas noszenia"

1. Nagła zmiana
- Trzy miesięczne niemowlę najczęściej ma już jakiś określony rytm dnia do którego się przyzwyczaiło, a my rodzice powinniśmy się tym cieszyć bo niedługo może się to zmienić!
- Zmiany w zachowaniu dziecka są zupełnie normalne - wynikają z tego, że "dorasta"
-3 m.ż to czas gdy niemowlę dostrzega coraz więcej otoaczającego je śwaita, staje się wyczulone na dźwięki, miganie światła, zwraca uwagę na twarze i przedmioty. chce widzieć więcej niż może dojrzeć z gondoli wózka!
- Dociera do niego, że można zobaczyć więcej niż do tej pory i złości się, że bogactwo bodźców bywa po za jego zasięgiem dlatego wzywa często płaczem rodziców - chce być na rękach, czyli bliżej mamy i taty i otaczającego ich ciekawego świata.

2. Koniecznie na ręce
- Wbrew przesłanką o rozpieszczaniu należy ulegać wołaniu dziecka o noszenie!, to męczące, ale i wspaniałe bo oznacza iż nasza pociecha rozwija się - poznaje świat i zaczyna potrzebować naszego towarzystwa.
- niemowlę powinno nadal być noszone w pozycjach półpionowych (nie w pionie). Możliwości jest wiele - w huście można układać malca w pozycji kołyskowej, ale nieco ją zmodyfikować, tak aby główka byłą wyżej niż do tej pory- to zapewni lepszy widok na świat!

3. Mity o rozpieszczaniu
- przesłanki o tym, że dziecko dużo noszone później będzie ciągle domagać się noszenia to nie do końca prawda! - Badania psychologów dziecięcych dowiodły, że nie da się niemowlęcia "rozpuścić" ani "przyuczyć" do noszenia. Domaganie się bliskości nie jest u niemowlęcia wynikiem manipulacji ani kalkulacji. Jest to zakodowane w jego naturze, jest jego potrzebą taką samą jak jedzenie, picie i robienie kupki.Noszone niemowlę staje się spokojniejsze, lepiej i więcej śpi!

4. Potrzeba ruchu
Ale! - To, że warto nosić dzieci nie znaczy, że malec powinien przebywać na rękach cały dzień! - Niemowlę w towarzystwie rodziców powinno dużo czasu spędzać na zabawach i ćwiczeniu umiejętności ruchowych. Kładźcie się z malcem na kocu na podłodze pozwalajcie na kopanie nogami, chwytanie rękami, proponujcie leżenie na brzuchu i dużo rozmawiajcie z dzieckiem! - będzie z zainteresowaniem słuchać i odpowiadać, uśmiechać się i głużyć. Rodzi się w nim chęć komunikowania i te "rozmowy" są bardzo potrzebne

TO WAS MOŻE ZASKOCZYĆ!(przejściowe problemy):
Niemowlę jest wyczulone na bodźce zewnętrzne i może to spowodować przejściowe kłopoty:
1. KŁOPOTY Z KARMIENIEM - maluch może się nerwowo kręcić, szarpać pierś, odwracać co chwila, przerywać posiłek, płakać. Trudno mu się teraz skupić na jedzeniu. Zadbajcie o spokój podczas posiłków - najlepiej zamknijcie sięw pokoju z dzieckiem, przyciemnijcie światło tak aby oderwać dziecko od rozpraszających bodźców.
2. NERWOWE SPACERY- niemowlę może zacząć protestować przeciwko spacerom w gondoli wózka. Nic nie widzi i czuje się zaniepokojone. Ale na spacerówkę i pozycję półsiedzącą jest za wcześnie (nawet tą półsiedzącą w gondoli!!). Spacerujcie blisko domu, jeśli płacze- bierzcie na ręce. wypróbujcie spacerów z chustą.
3. CZĘSTE WYBUDZENIA PODCZAS DRZEMEK. - starsze niemowlę zaczyna się łatwiej wybudzać. /nie ma co przesadzać i chodzić na palcach, ale raczej nie warto planować towarzyskich spotkań kiedy maluch śpi.
-----------------------------------

może komuś się przyda, a kogoś uspokoi
Później wrzucę wam jeszcze fotki i opisy z ćwiczeń/zabaw Pawła Zawitkowskiego pomagających dziecku siadać i obracać się plecy-brzuszek

Normalnie ktos opisal moje dziecko

[MartuNiunia87]

Napisane przez *Agatek*

za 3 miechy!!!


MartuNiunia dziękuję za info, bardzo przydatne- pokażę teściowej!

Proszę bardzo hehe pokaż, pokaż... niech się uczy

Kurcze..tak patrzę i dużo babasków skończyło 4 miechy, a moja ma 2,5 niecałe..jakoś w ciąży tej różnicy się nie czuło a po dzieciach to jednak dużo! jak moja będzie kończyć 4 miechy to wasze będą miały pół roku i pewnie będą w spacerówkach siedzieć! haha