Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

[Roksape]

Dziękuję za życzenia z okazji naszej 2iej miesięcznicy


Właśnie jesteśmy po kąpieli... Zapomniałam wam wspomnieć o tym, że jak kąpię maleńką to jest cichutka i zadowolona. Jak tylko ją wyciągam z wody i wycieram, smaruję oliwką i ubieram to przez cały ten czas od 3 dni jest taki silny wrzask, że aż się zachodzi. Dzisiaj to aż stękała po tym płączu tak się zaszła to było gorsze niż 3 szczepionki w 6 tyg. Wcześniej tego nie było czasem zakwiliła.
Nie wiem czy powodem jest to, że tak lubi się kąpać i nie chce kończyć czy coś innego. Dodam, że zawsze jak ją ubieram to do niej mówię, zabawiam, za rączkę przytrzymam aby się raźniej poczuła i przestało widać to działać...

[julliczka]

Napisane przez lena_mi

Aguśka w czym mrozisz pokarm? To są jakieś woreczki?

Lenka są takie woreczki, przedwczoraj sobie kupiłam takie woreczki do przechowywania pokarmu. Można kupić na allegro albo w aptece.
Ale jeszcze nie odciągałam mleczka do woreczka, także w zasadzie nie wiem jak w praktyce napełnia się taki woreczek. Podobno dobrze jest jak się woreczek wkłada do butelki, i odciąga się mleczko bezpośrednio do woreczka, niż z butelki przelewać do woreczka? Aguśka podpowiedz jak powinno się to robić? A na opakowaniu mam napisane, że mrożone mleczko można do pół roku w zamrażarce trzymać, ale kuzynka mówiła, że bezpieczniej trzymać do 3 miesięcy..


A dziś byłam z Julcią na ważeniu. Dokładnie 2 tygodnie temu wyszłyśmy ze szpitala, ważyła wtedy 3170. Dziś waga pokazała, że waży 3740. Wychodzi, że w 2 tygodnie przybrała 570. To wychodzi, że na dobę przybiera ok. 40 g, czyli na tydzień 280 g. Uważam, że to sporo, a pediatra powiedziała mi, że lepiej by było, jakby Julka więcej przybierała Ale ja swoje wiem, że przybiera dobrze, że więcej jej nie trzeba, bo i tak pyziunia się z niej zrobiła

[natkulec]

Napisane przez gosia261282

Tylko,ze u mnie ten pokarm sie i tak zmarnuje,chyba ze budyn zrobie dla rodziny Mlody pije tylko z cyca.
Kupilam Bepanthen dzis.A tutaj tego aspiratora nie dostane,a poza tym balabym sie pod odkurzacz podlaczac.Dzieki za rady

Też nie wyobrażałam sobie tego jak mąż powiedział że kupił taki do odkurzacza i nawet na niego nakrzyczałam ale podłączyliśmy i na prawdę świetny jest, ma tam takie odpowietrzenie i ciąg jest niewielki, a nie taki jak w odkurzaczu a tak wygląda : http://www.katarek.pl/

[emigra]

Napisane przez Roksape

Dziękuję za życzenia z okazji naszej 2iej miesięcznicy


Właśnie jesteśmy po kąpieli... Zapomniałam wam wspomnieć o tym, że jak kąpię maleńką to jest cichutka i zadowolona. Jak tylko ją wyciągam z wody i wycieram, smaruję oliwką i ubieram to przez cały ten czas od 3 dni jest taki silny wrzask, że aż się zachodzi. Dzisiaj to aż stękała po tym płączu tak się zaszła to było gorsze niż 3 szczepionki w 6 tyg. Wcześniej tego nie było czasem zakwiliła.
Nie wiem czy powodem jest to, że tak lubi się kąpać i nie chce kończyć czy coś innego. Dodam, że zawsze jak ją ubieram to do niej mówię, zabawiam, za rączkę przytrzymam aby się raźniej poczuła i przestało widać to działać...

probowalas suszarki? u nas pomaga mala uspokajac
Ja zauwazylam ze moja Jula lubi jak jej sie posiweca czas, czyli kapiel i cala pielegnacja po bez zadnego pospiechu, tez trzeba do niej mowic, zabawiac... my mamy powieszone zabawki nad przewijakiem i ona sie w nie wpatruje i cieszy sie do nich... a razie placzu wlaczam suszarke, jak sam szum nie pomaga to delikatnie ''susze'' mala


Dziewczyny gratuluje skonczenia 2 miesiecy dzieciaczkow - ale nam rosna slodziaki



Dzisiaj z okazji moich urodzin mielismy sushi na obiadek, a nasze dzieciatko sie podmienilo i caly dzien bylo marudne i poplakiwalo - nie wiem co jej dolega... przed 19 dalam jej krople i nakarmilam i zasnela na moim ramieniu i spi do teraz z tym ze przed chwila polozylam ja na moich kolanach na brzuszku i puszcza mega baki jednym okiem ogladam ''sale samobojcow'' i nie rozumiem tego szalu na pkt tego filmu - paranoja jakas.

[Flowerbombka]

Hej babeczki...

My dziś zarejestrowaliśmy Morfeuszka..na szczęście nie było żadnych problemów

Później byłam na porodówce hehe...mojej położnej nie było, ale fajnie było poczuć tą atmosferę tam...

Ten mój ssaczek nadal co je to się krztusi... on poporostu nie nadąża połykać mleczka jak tak na początku intensywnie leci...

Napisane przez lena_mi

Flower, mleczko zamawiałam w aptece Ziko na Bielanach (to chyba jakaś sieciówka jest), ale pytałam np. też w Superpharm w Arkadii i tam też możńa było zamówic , tyle że mi wygodniej było odebrac w tej na Bielanach.
Z tego co się orientowałam, to generalnie trzeba zamawiac, bo chyba na stanie apteki raczej nie mają.
Ja płaciłam 2,5 zł za sztukę, czyli całkiem ok, bo widziałam w necie że bywają i po 3 zł.

Dzięki za info ...myślałam że droższe to mleczko..

Lenka super że z nereczką lepiej..oby z czasem problem całkiem zniknął.

Napisane przez gosia261282

A mam pytanie apropo wklade.Wam tez tyle idzie?Opakowanie 40 szt wystarcza mi na srednio na poltora dnia.
Chcialabym,zeby ta laktacja juz sie unormowala,ciagle mi leci.Wyjde z domu na spacer z mlodym i po godz-dwoch czuje,ze sie zalewam pokarmem.A jak Eryk plakac zaczyna to momentalnie tez leci,no i jak z jednego pije,to z drugiego tez jest fontanna.

Mi dosłownie parę razy tak leciało, teraz jak Mały je to widzę że dużo jest mleczka aż on nie naąża jeść i bokami wylatuje, ale samoistnie już nie wylatuje.

Napisane przez gosica502

Co do spania to moja Gabrysia jest tak bezproblemowa jak Julisia Emigry Kładzie się ją do łóżka wieczorem a ona zasypia W ciągu dnia czasem też a jeżeli jest wybitnie marudna to chwilkę tylko przytulam a jak się robi senna to odkładam i też zasypia

To u mnie odpukać tak samo

Napisane przez lena_mi

Co do wkładek ja uzywam mało i rzadko, bo aż tak mi nie leci mleczko (czasem tylko parę kropel), także jak gdzieś wychodze to na wszelki wypadek wkładam, no i na noc.

U mnie tak samo..

Karo89 witaj!
Fajny opis porodu..troszkę trwał ale widać że masz dobre wspomnienia

Cotton kochana Ty niedojż że ciążę miałaś trudną to poród cięzki i jeszcze teraz nerwy. Pamiętaj że nam możesz się zawsze wypłakać..
mam nadzieję, że z córeczką będzie wszystko dobrze nawet jęśli będzie musiała mieć operację.
A Lenka śliczna

Roksape i Aguska dla dzieciaczków za skończone 2 miesiące.
Basieńka jaka duża już

Tynka witaj w końcu na pewno do nas wrócisz..
Ja też niestety mam nadżerkę do wylecznia teraz...

[julliczka]

Obejrzałam fotki na mailu - wszystkie dzieciaczki przecudne

I ja wrzuciłam kilka fotek mojej Juleczki

[Flowerbombka]

Julliczka Julcia ładnie przybiera i wogóle to jest sliczna

Roksape mój malutki ale tez tak ma...kąpiel uwielbia tylko że musi być nieco wyższa temperatura ( na termometrze w górnej dopuszczalnej granicy ) a jak sie go wyciąga i oporządza to drze się jak opętany mimo że ma ciepło i wszystko powolutku przy nim robię i z zabawianiem, przytulaniem itp..


A ja mam problem bo nie umiem używać laktatora Mam ręczny TT. Nie moge się wczuć i szybko się zniechęcam. Mam nadzieję że przez to że tylko synek opróżnia piersi nie będe miała coraz mniej mleczka...

[aaagga]

Napisane przez natkulec

Co do kremu na pupę to polecam bepanthen, moja Madzia też miała zaczerwienioną pupę jak było gorąco i ta maść pomogła

Jeśli chodzi o katar to polecam Ci kupić aspirator "Katarek" w aptece który podłącza się do odkurzacza i świetnie oczyszcza nosek

bepanthen jest świetny, kupiłam raz zamiennik dermopanten ale nie jest taki fajny tłusty ale bardziej jak wazelina

Napisane przez lena_mi

Jaka jest różnica między szczepieniami 5w1 a 6w1? Oczywiście oprócz tej oczywistej? Bo tak się zastanawiam dlaczego wiele osób decyduje się na 5w1 a nie 6w1? Chodzi tylko o kwestię finansową, czy jest jeszcze coś?

Czy któraś z Was szczepiła 6w1? Jak się dzieciaczki czuły?

ja szczepiłam 6w1 choć się zarzekałam że będę stosować tylko refundowane (ogólnie jestem za miękka dla mojego synka i wiele rzeczy które zaplanowałam nie mam serca zrealizować) i Dominik zachowywał się normalnie, no może więcej spał przez 2 dni po szczepieniu

cottonpuma tak mi przykro, nie wyobrażam sobie co czujesz

[Aguśkaa83]

Dziekujemy za gratulacje z okazji 2 m-cy

Napisane przez tikki85

Byłam dziś z Andreą w Konsulacie i robić zdjęcia do paszportu. Ale się gościu namęczył nim zrobił jej zdjęcie . Najpierw Andrea spała...więc musiałam ją wybudzić co nie było wcale łatwe. Jak już się wybudziła to chciała jeść i zaczęła wrzeszczeć . Musiałam poprosić o kącik do nakarmienia. Mam nadzieję, że nie włączył kamer ani nie robił mi zdjęć w tym czasie z ukrycia . No jak już ją trochę podkarmiłam to dalej zamykała oczka. Dopiero musiałam wziąć grzechotkę i jej przed oczami grzechotać (na kolanach trzymała ją moja mama). Dobrze, że już reaguje .

Bidulko Dobrze ze sie udalo zrobic fotke hihi

Napisane przez tynka88

.Nie zjada odrazu calej porcji, tylko je na raty, strasznie to wszystko uciażliwe.

Wczoraj bylam u gina na kontroli, okazalo sie ze mam nadzerke,która bedzie trzeba zlikwidowac jak zaczne miesiaczkowac..

Oj wiem jakie to uciazliwe jak dziecko je na raty...moj Filip tak ciumkał -porcje mleka rozkładal sobie ja na raty po 5-10 ml okropnosc
Wspolczuje kochana Ale bedzie coraz lepiej, zobaczysz.
Ja tez mialam po I ciazy nadzerke: gin mi ja zamrazal.

Napisane przez lena_mi

Aguśka w czym mrozisz pokarm? To są jakieś woreczki?

Lenka ja mam takie woreczki do przechowywania pokarmu: http://www.justbaby.pl/torebki-do-pr...irmy-tufi.html Ale jest duzo innych do wyboru. Są jałowe, maja szczelne zamykanie.

Napisane przez Roksape

Właśnie jesteśmy po kąpieli... Zapomniałam wam wspomnieć o tym, że jak kąpię maleńką to jest cichutka i zadowolona. Jak tylko ją wyciągam z wody i wycieram, smaruję oliwką i ubieram to przez cały ten czas od 3 dni jest taki silny wrzask, że aż się zachodzi. Dzisiaj to aż stękała po tym płączu tak się zaszła to było gorsze niż 3 szczepionki w 6 tyg. Wcześniej tego nie było czasem zakwiliła.
Nie wiem czy powodem jest to, że tak lubi się kąpać i nie chce kończyć czy coś innego. Dodam, że zawsze jak ją ubieram to do niej mówię, zabawiam, za rączkę przytrzymam aby się raźniej poczuła i przestało widać to działać...

Moj Szymon sie zanosił i szczegolnie wlasnie po kapieli (bo w wannie to zawsze spokojny jest). Ale ubieralam go w sypialni a w kuchni kapalam i przy ubieraniu tak plakal. Poza tym tez dochodzil do tego głód i darcie bylo straszne. Ale teraz kąpie go juz w lazience i tam ubieram (na pralce mam przewijak) wiec ma duzo cieplej przy ubieraniu i juz tak nie placze. Poza tym mniej sie zanosi niz wczesniej, moze z tego wyrasta? Chociaz bywaja momenty ze zaplacze tak ze caly czerwony a ja w strachu. Ale zawsze pomaga wziecie na rece.

Napisane przez julliczka

Aguśka podpowiedz jak powinno się to robić? A na opakowaniu mam napisane, że mrożone mleczko można do pół roku w zamrażarce trzymać, ale kuzynka mówiła, że bezpieczniej trzymać do 3 miesięcy..


A dziś byłam z Julcią na ważeniu. Dokładnie 2 tygodnie temu wyszłyśmy ze szpitala, ważyła wtedy 3170. Dziś waga pokazała, że waży 3740. Wychodzi, że w 2 tygodnie przybrała 570. To wychodzi, że na dobę przybiera ok. 40 g, czyli na tydzień 280 g. Uważam, że to sporo, a pediatra powiedziała mi, że lepiej by było, jakby Julka więcej przybierała Ale ja swoje wiem, że przybiera dobrze, że więcej jej nie trzeba, bo i tak pyziunia się z niej zrobiła

Co do tych woreczkow, ja niestety nie odciagam bezposrednio do nich tylko przelewam z buteleczki od laktatora. Bo woreczki mam innej firmy a laktator innej. Ale wazne by zrobic to sterylnie, czyli nie zabrudzic tych woreczkow czyms od srodka bo są jałowe, no i od razu po wlaniu mleczka zamknąc.
Co do wagi, to przeciez 280gr na tydzien to chyba dobrze prawda? Takie dziecko czytalam ze powinno przybierac ok 150-200 gr na tydzien. Ciekawe czemu pediatra Wam tak powiedziala.

Napisane przez Flowerbombka

Ten mój ssaczek nadal co je to się krztusi... on poporostu nie nadąża połykać mleczka jak tak na początku intensywnie leci...
.

Przejdzie mu to. Moj Szymon tez sie krztusil bo tak łapczywie jadł ale juz z tego wyrosł ze tak powiem

[emigra]

Aguska dzieci wyrastaja z zanoszenia


Jeszcze co do kapieli to ja Jule kapie w ok 39-40 stopni, bo jej tak akurat pasuje- ma to chyba po mnie bo ja tez lubie gorace kapiele raczej



Cotton strasznie wspolczuje i zycze duzo sily

[julliczka]

Napisane przez Flowerbombka

Julliczka Julcia ładnie przybiera i wogóle to jest sliczna

Roksape mój malutki ale tez tak ma...kąpiel uwielbia tylko że musi być nieco wyższa temperatura ( na termometrze w górnej dopuszczalnej granicy ) a jak sie go wyciąga i oporządza to drze się jak opętany mimo że ma ciepło i wszystko powolutku przy nim robię i z zabawianiem, przytulaniem itp..


A ja mam problem bo nie umiem używać laktatora Mam ręczny TT. Nie moge się wczuć i szybko się zniechęcam. Mam nadzieję że przez to że tylko synek opróżnia piersi nie będe miała coraz mniej mleczka...

Dzięki za miłe słowa

a moja Juleczka też ma momenty, że się krztusi, jakby za dużo mleczka leciało, czasem jej się to zdarza, mam nadzieję, że tak jak Twojemu Morfeuszkowi przejdzie..

Ale martwi mnie jeszcze jedna rzecz, już któraś z Was chyba o tym pisała, że nie wiem co z tym fantem zrobić, otóż jak Julcia jest marudna i niby namiętnie woła cyca, ja jej daję, ledwo złapie brodawkę a zaraz porzuca i ryczy nieszczęśliwa.. i tak ze 2-3 razy a potem jakby się uspakaja i odpuszcza. Nie wiem czy to mleko może jej nie smakować czy może niewygodna pozycja jest???? mleko leci, bo sprawdzam i kropelki lecą.. nie rozumiem czasem mojego dziecka

Napisane przez Aguśkaa83

D

Co do tych woreczkow, ja niestety nie odciagam bezposrednio do nich tylko przelewam z buteleczki od laktatora. Bo woreczki mam innej firmy a laktator innej. Ale wazne by zrobic to sterylnie, czyli nie zabrudzic tych woreczkow czyms od srodka bo są jałowe, no i od razu po wlaniu mleczka zamknąc.
Co do wagi, to przeciez 280gr na tydzien to chyba dobrze prawda? Takie dziecko czytalam ze powinno przybierac ok 150-200 gr na tydzien. Ciekawe czemu pediatra Wam tak powiedziala.

Chyba też tak będę robić, bo laktator z innej firmy a woreczki z innej, więc też będę musiała ostrożnie przelewać z buteleczki.

Jeśli chodzi o wagę to właśnie sprawdzałam wcześniej jaka powinna być norma przybierania na wadze u takiego maleństwa tym bardziej byłam zaskoczona jak powiedziała, że Julka powinna raczej więcej przybierać
A jeszcze mi dopowiedziała, że ta waga urodzeniowa mojej Julci- 3350 g to taka sobie, że generalnie dzieci się rodzą 3700 i dlatego powinnam częściej przystawiać małą do cyca, żeby więcej jadła Nie zamierzam jej słuchać, ja karmię na żądanie i wiem, że Julcia dobrze sobie dobiera pory do karmienia. A może tej lekarce się pokićkało - hm.. sprawdzę tę lekarkę jeszcze troszkę i najwyżej zmienię ją na inną, choć wydaje się kompetentną lekarką jeśli chodzi o opiekę i leczenie dzieciaczków.

[MoniaHan]

Napisane przez lena_mi

Puma.. mocno mocno ściskam! Z Maleńką na pewno wszystko będzie dobrze, trzeba mocno wierzyc i myślec pozytywnie!
Życzę dużo zdrówka Tobie i Lence i zero zmartwień



Aguśka w czym mrozisz pokarm? To są jakieś woreczki?

Gratuluję dwóch miesięcy Szymonka! i Roksape Basi

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

MoniaHan dziękuję za opis metody Hogg a te 40 minut podczas któryś Hania zasypia to wtedy płacze czy jest spokojna? Bo moja Kaja płacze i wtedy ciężko mi ją uspokoic nie biorąc Jej na ręce.. ,

Co do pracy to ja mam podobnie - wcześniej mi było ciężej nie pracowac,a teraz jak jest Kajcia to w sumie na razie nie mam ochoty wracac do pracy bo łaknę tych wszystkich chwil z Nią, by Ją poznawac i obserwowac postępy w rozwoju

nie placze - raczej sie wierci i marudzi jak smoczek wypadnie, gdyby plakala to tez chyba bym nie wytrzymala za dlugo i wziela na rece. Hogg wlasnie tak brala i odkladala ponad 100x pierwszej nocy

[gosia261282]

Moj Eryk od godz 10:30 do teraz spal raz pol godziny i raz 15 minut.
Normalnie szal.Nadal nie spi,ale teraz Radek mnie zmienil przy nim.I ciagle chce byc na cycu.Czytalam o skokach rozwojowych i jest napisane,ze jak dziecko np urodzi sie 2 tyg pozniej to skok jest dwa tyg wczesniej.I sie zastanawiam czy u nas moze byc juz to?Chociaz mze tez miec wplyw na to przeziebienie i dyskomfort spowodowany ta pupka.

Aguska co do mrozenia pokarmu,to nie wiem czy to ma sens,bo w najblizszej przyszlosci bym nie uzyla go,a sklad pokarmu sie zmienia,wiec za pol roku pewnie bedzie bezuzyteczny.Tak mi sie wydaje,a ty co o tym myslisz?Moze cos zle zrozumialam.


Roksape co do picia to ja nie umiem sie ograniczac i pije sporo.
Mam jednak nadzieje,ze niedlugo laktacja sie unormuje.


Monia dzieki za info o sprayu.Ja uzywam wody morskiej i kropelek,ktore lekarz przepisal.

Napisane przez tynka88

czesc dziewczyny nie nadrobie ,choc bym chciala, zagladam tylko na maila i podziwiam

MAteusz nadal mało śpi, wciaz marudzi, placze, prawie jestem pewna ze ma kolki, jak puszcza bąki to płacze,pręzy sie, od kilku dni nie moze zrobic kupki, podawalismy mu juz esputicon, bobotic, debridat, sab simplex, ale poprawy wiekszej nie widac.Mały je przewaznie moje mleko odciagniete,a raz -dwa razy na dobre dokarmiam bebilon pepti.

Ja naprawde nie mam siły...boli mnie codziennie głowa ze zmeczenia, nie mówiac o tym ze o jakimkolwiek czasie dla siebie moge zapomniec.
Mały potrafi w dzien nie spac 7-8 godzin, w nocy tez z tym spaniem roznie.Ciezko go rozgryzc o co mu chodzi, bo nie chce jesc, a doslownie za 5 minut juz chce.Nie zjada odrazu calej porcji, tylko je na raty, strasznie to wszystko uciażliwe.

Wczoraj bylam u gina na kontroli, okazalo sie ze mam nadzerke,która bedzie trzeba zlikwidowac jak zaczne miesiaczkowac.

Ogólnie to dzien za dniem leca mi jak szalone, cały swój czas poświecam dziecku i czekam z nadzieja na lepsze czasy tzn az mały podrosnie i bede mogla znalezc choc chwilke dla siebie.

Oboje z TZ jestesmy wykonczeni,najgorzej jest w nocy..z tego wszystkiego pojawaiaja sie miedzy nami spięcia, wypominanie sobie roznych rzeczy , no ale musimy jako to wszystko przetrwac.

Wiem co czujesz u mnie tez od kilku dni ciezko jest,ale ludze sie caly czas,ze to minie.Eryk potrafi nie spac i przez 10-12 godzin.I domaga sie byc na rekach,nie chce lezec w lozeczku,placze,marudzi i tez przy cycku chce byc co jakis czas.
Probowalam smoczka i za pierwszym razem ssal go dlugo,a teraz juz nie chce,pociesza sie cyckiem.



Emigra dobrze zrozumialam,ze masz urodzinki?
Sto lat kochana!!Zdrowka,szczesci a i spelnienia marzen!

[Jolkaaa]

ciężko mi Was nadrobić bo co przysiąde czytam czytam i nagle mały się budzi ale może teraz się uda

a więc mamy problemy z małym typu zasypianie w łóżeczku ciężko mu się śpi najlepiej śpi w bujaczku i również lubi spać na mnie co zdarzyło Nam się nie raz tak zasnąć i spać.
Strasznie jest przyzwyczajony żeby go nosić na rączkach albo bujać w bujaczku - teściowa troche go rozpieściła. Ogólnie nie przesypia Nam w nocy nawet 4h zazwyczaj 2,5 - 3h śpi w dzień potrafi wojować cały czas i nie spać. Ogólnie masakra bo nie mam czasu na nic. Dziś w nocy spałam tylko godzine potem cały dzien na nogach i po 19 udało mi się zasnąć i pospać do 21.
Nie wiem co robić by chętniej spał w łóżeczku i żeby spał troszke dużej chociaż te 5h w nocy czy to wogóle realne.

Michałek jutro kończy 5 tygodni.

Dzisiaj byliśmy na USG bioderek i wsio ok następna wizyta 5 czerwca.

Zamówiłam z allegro mate i nosidełko teraz czekamy kiedy przyjdzie.

Zastanawiam się powoli nad kupnem jakiś zabawek dla malucha ale kompletnie nie wiem co chyba czas iść do sklepu i rozglądnąć się.

Widziałam, że pokazywałyście link do konika fisherprice czy któraś z Was go ma i może coś powiedzieć o Nim? Czy warto?

Co do chrzcin my jeszcze nie wiemy kiedy - i takie pytanie ile wcześniej trzeba załatwić chrzest w kościele?

Dziewczyny jakich pampersów używacie?? Czy któraś używa DADA? Czy dajecie DADA również na noc? Czy może na noc jakieś lepsze?

emigra Roksape Aguśka gratuluje z okazji 2 miesięcy

gosica my też jesteśmy na Bebiko bo Babydream i Enfamil małemu nie przypasował. Ja kupuje Bebiko w Biedronce albo w hurtowni.

Poza tym pokarmu mam coraz mniej i mały jest już głównie na mm za tydzień wizyta u lekarza i chce brać tabletki anty.

Aguska Ty cały czas podajesz małemu espumisan?


emigra Wszystkiego Najlepszego

[MoniaHan]

Emigra WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

Jolkaa oho Michalek juz ma''wladze'' w raczkach

[gosia261282]

Jolka ja uzywam pieluszek Pampers,jak na razie uzywamy jeszcze rozmar 1.Tez mysle o kupnie tego konika FP,skoro jest tak zachwalany cos w tym musi byc chyba.

[Flowerbombka]

Jolka ja na noc używam różnie co mi w rękę wpadnie bo mam kilka rodzajów pieluszek..Dad jeszcze nigdy nie przesikał..chyba najczęsciej przesikuje hugggiesy...

Michałek słodziaczek

Ja tez muszę zapolować na konika FP..

[Jolkaaa]

Michałek obudził się choć nie pora na jedzenie jeszcze to dałam mu z cyca coś tam niby pociumkał i zasnął - położyłam go do łóżeczka ciekawe do której pośpi

ja przez to, że spałam od tej 19 do 21 to teraz nie chce mi się spać

co do pampersów ja miałam pampersy, dady i bella happy i teraz jesteśmy na dadach kończymy opakowanie 2 i wskakujemy na 3
i co mogę powiedzieć dady nigdy mi nie przesikał, ale zastanawiam się może on nie śpi w nocy długo przez jakoś pampersa? może na noc powinnam dać mu lepszą pieluszke? sama nie wiem.


konika FB chciałabym kupić ale najpierw wolałabym poznać opinie

[aaagga]

Masakra mamy ciężki dzień za sobą. Dominik wyl przez 4 godziny jakbyśmy go zarzynali . Sama nie wiem czemu: nigdy nie miał kolki . Gazy odchodzily ładnie i kupa ok. To chyba też nie ucho bo nie miał gorączki i nie wskazywał na główkę . Pozwalał dotykać uszu.
Wrzeszczal gdy go przystawialam do piersi. Przyleciała teściowa że musi zagluszac płacz szumem wody w kranie . Kretynka . Brak mi słów. Uspokoił się dopiero po mm. Czuję się złą matka bo teściowa zaburzyla we mnie pewność siebie . I że dziecku na pewno coś dolega. Zaczęłam się bać że nie dam sobie rady jutro. Nie mogę spać. Przeczytalam już cały język niemowlat .cały czas czuwam czy mały znów będzie wyl jak się przebudzi .

[MoniaHan]

Jolkaa my uzywamy caly czas tych samych pieluszek Pampers 1, ale skonczymy ta paczke i zaczynamy Pampers 2. czasami zdarzylo sie ze ubranko bylo brudne od kupki a raz przesiakly, takze trudno mi cos powiedziec bo nie mam porownania z innymi pieluszkami.

Aaaga nie daj sie tesciowej!!

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

a wlasnie Zia wielkie dzieki za wrzucenie ksiazki na maila

[Karinio]

Moge się wtrącić,pewnie jak już zauważyłyście że na styczniowo-lutowych mamach konik robi furore i myslicie o kupnie.Ja dzisiaj konika zakupiłam,polecam. Mały wpatruje się w konika na jego święcący brzuszek i usypia

[Furczak]

Napisane przez Jolkaaa

ciężko mi Was nadrobić bo co przysiąde czytam czytam i nagle mały się budzi ale może teraz się uda

a więc mamy problemy z małym typu zasypianie w łóżeczku ciężko mu się śpi najlepiej śpi w bujaczku i również lubi spać na mnie co zdarzyło Nam się nie raz tak zasnąć i spać.
Strasznie jest przyzwyczajony żeby go nosić na rączkach albo bujać w bujaczku - teściowa troche go rozpieściła. Ogólnie nie przesypia Nam w nocy nawet 4h zazwyczaj 2,5 - 3h śpi w dzień potrafi wojować cały czas i nie spać. Ogólnie masakra bo nie mam czasu na nic. Dziś w nocy spałam tylko godzine potem cały dzien na nogach i po 19 udało mi się zasnąć i pospać do 21.
Nie wiem co robić by chętniej spał w łóżeczku i żeby spał troszke dużej chociaż te 5h w nocy czy to wogóle realne.

Michałek jutro kończy 5 tygodni.

Dzisiaj byliśmy na USG bioderek i wsio ok następna wizyta 5 czerwca.

Zamówiłam z allegro mate i nosidełko teraz czekamy kiedy przyjdzie.

Zastanawiam się powoli nad kupnem jakiś zabawek dla malucha ale kompletnie nie wiem co chyba czas iść do sklepu i rozglądnąć się.

Widziałam, że pokazywałyście link do konika fisherprice czy któraś z Was go ma i może coś powiedzieć o Nim? Czy warto?

Co do chrzcin my jeszcze nie wiemy kiedy - i takie pytanie ile wcześniej trzeba załatwić chrzest w kościele?

Dziewczyny jakich pampersów używacie?? Czy któraś używa DADA? Czy dajecie DADA również na noc? Czy może na noc jakieś lepsze?

emigra Roksape Aguśka gratuluje z okazji 2 miesięcy

gosica my też jesteśmy na Bebiko bo Babydream i Enfamil małemu nie przypasował. Ja kupuje Bebiko w Biedronce albo w hurtowni.

Poza tym pokarmu mam coraz mniej i mały jest już głównie na mm za tydzień wizyta u lekarza i chce brać tabletki anty.

Aguska Ty cały czas podajesz małemu espumisan?


emigra Wszystkiego Najlepszego

z zabawek to polecam taką grzechotkę
http://allegro.pl/lamaze-grzechotka-...286774453.html
i książeczkę
http://allegro.pl/tiny-love-ksiazecz...288641639.html
no i ta karuzela jest też super, ma bardzo cichą melodyjkę, gra przez pół godz bez przerwy, jest na baterie i mozna ja montowac na wozku foteliku i lozeczku, ma wygodny klips na ktorym sie ja wiesza, my jesteśmy mega zadowoleni
http://allegro.pl/tiny-love-muzyczna...288462996.html

[nowaken]

Hej
Aneczka właśnie je śniadanko od 4 spała do teraz

Napisane przez gosica502

Wiesz nowaken ja nic złego nie miałam na myśli tylko tak chyba miałąm wbite do głowy że jak się nie daje cyca to niewiadomo ile trzeba na mleko wydac żeby było dobre. Jakoś tak wśród moich znajomych kult bebilonu panuje i nawet za podawanie małej nanu tak krzywo patrzyli :/ Takie ludzie mają beznadziejne myślenie :/ I stąd takie "poczucie winy miałam

Spokojnie jakaś dziwna reakcja Twoich znajomych ale się nie martw ja już jedno dziecko na bebiko odchowałam

[lena_mi]

Emigra kochana wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych Urodzin! Szczęścia, dużo dużo miłości, pociechy z Męża i Córeńki

[nowaken]

A mi wczoraj udało się przekonać Anię do smoczka i trochę ją tym smoczkiem oszukałam

Wczoraj moi teście odebrali Antka z przedszkola i zabrali go do siebie tak więc miałam chwilę zeby sprzątnąć łazienkę, posprzątałam sobie w szafie z ubraniami i posegregowałam rzeczy na do wyrzucenia, do oddania i zrobiło mi się pusto w szafie

Dzisiaj też odbierają Antka bo mówili że chociaż w taki sposób mogą mi pomóc miło z ich strony.

[Nikii89]

Napisane przez cziqua

nam polożna na 1 wizycie powiedziała że jakby sie coś działo to możemy podawac espumisan 2 x dziennie po 5 kropelek a tym ze na ulotce pise od 1 miesiaca sie nie sugerowac

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

a i chciałam jeszce napisac ze bylismy dzisiaj u pediatry i Filip waży 4600 a wczoraj skończył 3 tygodnie urodził się 4kg a przy wypisie ze szpitala miał 3750

no to ładnie Filip Wam przybiera

Roksape i Aguśka najlepszego z okazji skończonych 2 miesięcy Basi i Szymonka

Emigra spóźnione ale szczere - wszystkiego najlepszego dużo miłości i radości z macierzyństwa


Dzień dobry
wczoraj wieczór znów pełen płaczu od 18 do 20.30. W końcu Oskarek zasnął i spał do 4 `Zawsze budził się o 2 więc mój mąż jak w zegarku obudził się o 2 i do mnie z pytaniem "a Ty nie karmisz??" sama byłam zdziwiona ale pomyślałam że Oskar nie jest głodny. Tak więc o 4 karmienie po 5 TŻ poszedł do pracy a my pospaliśmy do 7. W sumie Oskar nadal by spał ale obudziłam go na ratowanie matki - 1 pierś miałam tak pełną że myślałam że mi eksploduje.
I w sumie od 7 wisiał na cycku do teraz az zasnął. Oczywiście z przerwami bo az nadmiar mleka mu się ulewał ale ciągle chciał nadal- smoczkiem nie dało się go oszukać bo wypluwał i był straszny wrzask.

Oskar ma już 3 tygodnie - Jak ten czas szybko leci

Więc teraz wykorzystam okazje i przygotuję coś do obiadu no i zjem śniadanie. Jeszcze pranie trzeba nastawić

[ona10101]

Napisane przez emigra

. a razie placzu wlaczam suszarke, jak sam szum nie pomaga to delikatnie ''susze'' mala

Dzisiaj z okazji moich urodzin mielismy sushi na obiadek, a nasze dzieciatko sie podmienilo i caly dzien bylo marudne i poplakiwalo - nie wiem co jej dolega...

*Ja wlasnie znalazlam na yt nagranie z dzwiekiem suszarki. Ciekawe czy tez pomoze tak jak szum na zywo
*No to Julka nie zrobila mamie prezentu na urodziny skoro tak marudzila

Napisane przez Flowerbombka

Hej babeczki...

My dziś zarejestrowaliśmy Morfeuszka..na szczęście nie było żadnych problemów

Później byłam na porodówce hehe...mojej położnej nie było, ale fajnie było poczuć tą atmosferę tam...

*A myslalas ze beda problemy ze wzgledu na nietypowe imie?

*Teskni Ci sie za porodowka? To moze czas pomyslec na kolejnym dzieckiem? My wczoraj sie smialismy z Mezem ze jak bysmy sie postarali teraz w maju o kolejne to akurat urodziloby sie w lutym jak Adas i bylby rowny rok roznicy

Napisane przez gosia261282

Moj Eryk od godz 10:30 do teraz spal raz pol godziny i raz 15 minut.
Normalnie szal.Nadal nie spi,ale teraz Radek mnie zmienil przy nim.I ciagle chce byc na cycu.Czytalam o skokach rozwojowych i jest napisane,ze jak dziecko np urodzi sie 2 tyg pozniej to skok jest dwa tyg wczesniej.I sie zastanawiam czy u nas moze byc juz to?Chociaz mze tez miec wplyw na to przeziebienie i dyskomfort spowodowany ta pupka.

Wiem co czujesz u mnie tez od kilku dni ciezko jest,ale ludze sie caly czas,ze to minie.Eryk potrafi nie spac i przez 10-12 godzin.I domaga sie byc na rekach,nie chce lezec w lozeczku,placze,marudzi i tez przy cycku chce byc co jakis czas.
Probowalam smoczka i za pierwszym razem ssal go dlugo,a teraz juz nie chce,pociesza sie cyckiem.

Twoj Eryk spi tak jak moj Adas....2 krotkie drzemki w ciagu dnia, ale za to moj spi chociaz w nocy. Dzisiaj jednorazowo przespal mi 6 godzin, potem karmienie i dospal jeszcze 2.5 godziny.

Napisane przez Jolkaaa

Co do chrzcin my jeszcze nie wiemy kiedy - i takie pytanie ile wcześniej trzeba załatwić chrzest w kościele?

Dziewczyny jakich pampersów używacie?? Czy któraś używa DADA? Czy dajecie DADA również na noc? Czy może na noc jakieś lepsze?

* A to chyba zalezy od Kosciola. W jednym czeka sie 2 miesiace a w innym wystarczy zglosic sie na 2 tygodnie przed terminem.

*Ja przerzucilam sie na pieluchy DADA 2 i powiem Ci ze jestem zadowolona. Uzywam ich rowniez na noc.

Napisane przez aaagga

Masakra mamy ciężki dzień za sobą. Dominik wyl przez 4 godziny jakbyśmy go zarzynali . Sama nie wiem czemu: nigdy nie miał kolki . Gazy odchodzily ładnie i kupa ok. To chyba też nie ucho bo nie miał gorączki i nie wskazywał na główkę . Pozwalał dotykać uszu.
Wrzeszczal gdy go przystawialam do piersi. Przyleciała teściowa że musi zagluszac płacz szumem wody w kranie . Kretynka . Brak mi słów. Uspokoił się dopiero po mm. Czuję się złą matka bo teściowa zaburzyla we mnie pewność siebie . I że dziecku na pewno coś dolega. Zaczęłam się bać że nie dam sobie rady jutro. Nie mogę spać. Przeczytalam już cały język niemowlat .cały czas czuwam czy mały znów będzie wyl jak się przebudzi .

Nie daj sie tesciowej - nie przejmuj sie jej glupimi tekstami. Pamietaj ze jestes dobra matka!!

Napisane przez nowaken

A mi wczoraj udało się przekonać Anię do smoczka i trochę ją tym smoczkiem oszukałam

Wczoraj moi teście odebrali Antka z przedszkola i zabrali go do siebie tak więc miałam chwilę zeby sprzątnąć łazienkę, posprzątałam sobie w szafie z ubraniami i posegregowałam rzeczy na do wyrzucenia, do oddania i zrobiło mi się pusto w szafie

Dzisiaj też odbierają Antka bo mówili że chociaż w taki sposób mogą mi pomóc miło z ich strony.

Fajnie ze mozesz liczyc na taka pomoc tesciow

[lena_mi]

Napisane przez Furczak

z zabawek to polecam taką grzechotkę
http://allegro.pl/lamaze-grzechotka-...286774453.html
i książeczkę
http://allegro.pl/tiny-love-ksiazecz...288641639.html
no i ta karuzela jest też super, ma bardzo cichą melodyjkę, gra przez pół godz bez przerwy, jest na baterie i mozna ja montowac na wozku foteliku i lozeczku, ma wygodny klips na ktorym sie ja wiesza, my jesteśmy mega zadowoleni
http://allegro.pl/tiny-love-muzyczna...288462996.html

Furczak a ta karuzelka na normalne drewniane łóżeczko tez da się zapiąc?

[gkatarzynka]

Dzien dobry
U nas dziś pierwsza nocka w łóżeczku... do tej pory Hania spała w gondolce, którą przenosiliśmy do naszej sypialni, ale to strasznie uciążliwe było więc wczoraj kosztem wygody i miejsca wstawiliśmy łóżeczko... No i Maleńka nie bardzo chciała w nim spać - chyba za dużo przestrzeni miała i pół nocy wierciła się i kręciła - wprawdzie bez płaczu, ale ja tez przez to nie spałam. A jak mi się o 5 na karmienie obudziła i już nie bardzo Jej się chciało ponownie zasypiać, to Ją delikatnie przekonałam, że jeszcze dwie godzinki chociaż... żeby to dla mnie zrobiła... więc Hania w najlepsze zasnęła i punktualnie o 7 obwieściła, że koniec spania, a Ona chce jeść... na szczęście po jedzeniu błogo zasnęła, bo ja to odpadłam już w trakcie karmienia i przespałyśmy tak do 8.30. Przełożyłam Ją do łóżeczka i śpi do tej pory...
Co do pieluch, to my używałyśmy Dada, ale przez te gorąca musiałyśmy odstawić, bo Hani się te falbanki strasznie odbijały i mam wrażenie, że nie było Jej wygodnie - choć ogólnie jestem z Dad zadowolona i pewnie do nich jeszcze wrócę...
Teraz używamy bella Happy i obie jesteśmy bardzo zadowolone

I też właśnie stwierdzam, że muszę kupić Małej jakieś zabawki, bo wodzi już wzrokiem za mną czy Mężem i reaguje na dźwięki... a zasypianie to najlepiej wychodzi przy muzyce - albo Secret Garden albo kołysanki Turnaua i Umer...albo Mama musi śpiewać

[cziqua]

Napisane przez ona10101

*Ja wlasnie znalazlam na yt nagranie z dzwiekiem suszarki. Ciekawe czy tez pomoze tak jak szum na zywo
*No to Julka nie zrobila mamie prezentu na urodziny skoro tak marudzila

polecam http://easysleep.info/ calkiem fajne dzwięki są