Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[Marina1]

Hejo!
Witam się i solidaryzuje z każdą, która miała ciężką noc! Zęby ;/

Muszę się zmusić do pisania pracy, póki małe śpi.

I nie śpi. ^@*^#*!^$*^!@($^)@^$)(!@^ *()!^)^^!^$&%!%%%%)!!@#@$ !@$!!!!

[83monia]

Napisane przez Kajool

Dziewczyny czy wy bedziecie szczepic na odre-swinke-rozyczke??

tak ale zastanawiam sie czy nie szczepic jak nas szczepili - oddzielnymi szczepionkami. ja jeszcze ospe wietrzna wezme bo dziec zlobkowy. artur dzieki niej mial 5 krostek tylko jak mial ospe (moze dzieki temu)

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez blondynkapoznan

dziewczyny co najlepsze na zatwardzenie? mały codziennie dostaje soki, owoce a ciągle Nas to dopada.Ost bez czopika nie zrobi

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

kajool a te szczepienia są dodatkowo płatne? My wykupujemy te 5w1 innych typu ospa nie biore.

też polecam sliwki - albo gerbera albo zwykle suszone, lekko ugotowane, zmielic blenderem i voila

[Marina1]

Yyy odnośnie szczepionek- ja szczepię.

[beata_1988]

Napisane przez jacieeeee

Witam.

Ogłaszam wszem i wobec, że Dominik po raz pierwszy przespał całą noc w swoim łóżeczku. Z paroma pobudkami, rzecz jasna
Biorę to za jednorazowy wybryk, ale i tak się cieszę
Bez odbioru

Napisane przez pieleszka

poza tym dzwonili wczoraj z kliniki z Poznania, że termin jest na piątek wolny i czy Hania zdrowa. ale musiałam odmówić, bo mała ma jeszcze resztki minimalne kataru boję się tej operacji bardzo, ale już byłoby za nami, a tak znowu trzeba żyć jak na bombie i czekać na kolejny telefon...
w ogóle rozmawiałam wczoraj z dziewczyną, któej syn miał operację i mówiła, że trzeba to przeżyć, żeby wiedzieć co wtedy się czuje..płakała jak opowiadała, ja płakałam jak jej słuchałam... boję się tak bardzo..

no i mamy 1 ząbka \

to miałaś przebojowy dzień.

z operacją będzie dobrze - zobaczysz i będziecie dumni z Hani że tak dzielnie to zniosła -
niedługo operacja będzie dla Was już tylko wspomnieniem.

Napisane przez patik87

Hej.
Powariowały tyle stron w nowym wątku.
Nie mam kiedy nadrabiać, może wieczorem.
Napiszę tylko co u nas, bo może się martwicie że się wcz nie odezwałam.
Dojechaliśmy, ale z przygodami
Pękły nam dwie opony..w wózku, ( wózek był złożony w tym czasie w bagażniku)bo tż za dużo napompował powietrza. Tak strzeliło aż się saren powyła.
Po drodze wulkanizacja.
Akumulator w krk nam padł na amen. Kupiliśmy nowy.
500 m przed kwaterą jeszcze mała usterka, ale tż nareperował.
Podróż trwała 8,5 h 9( mdleje)
Dzieć spał tylko na początku, pół godz.
Ogólnie marudziła już pod koniec, a tak bawiła się. Podejrzewam że lepiej to zniosła niż my we dwoje.
Tu jest fajnie, kwatera super.
Tż mnie trochę wkurza, ale to się wytnie
Sara spała w łóżeczku jedna, z jedną pobudką na mm i o 5.45 zarzadziła pobudkę.

Odezwę się wieczorem i coś więcej napisze uderzamy na kasprowy.

no nareszcie - ale mieliście drogę z przygodami - nie zazdroszczę - ale tak bywa że jak coś nawala to wszystko naraz.

Super że sobie poradziliście, i Sara dzielnie zniosła drogę.

udanego wypoczynku i dobrze naładuj akumulatory

[83monia]

a ta szczepionka na kleszcze - to sie co roku jak na grype szczepi czy raz a dobrze?

[CarmelaSoprano]

Napisane przez isiaok

Brumek a kiedy sie szczepi na kleszcze? I ile kosztuje szczeionka???????Prawie codziennie jestesmy w lesie wiec tez nie bedziemy ryzykowac
Moja ciocia miała podejrzenie boleriozy...brrrrrrrr nawet nie chce myśleć co by było gdyby diagnoza sie potwierdziła

Ja nie brumek, ale wczoraj poczytałam.

Szczepionka chyba nie chroni przed borelioza.

3 dawki (niecała stówka za jedną), najlepiej zacząć w okresie zimowym.
1 dawka>>>1-3miesiąceprzerwy>>>2 dawka>>>9-12 miesiecy przerwy>>>3 dawka


PRZECIWSKAZANIA:
Infekcja gorączkowa.
Uczulenie na składniki szczepionki (białko jaja kurzego).
Ciąża.
Osoby z rozpoznaną chorobą autoimmunologiczną – po konsultacjo lekarskiej.
Nie szczepić dzieci do ukończenia 12 miesiąca życia.

[beata_1988]

Napisane przez Marina1

Hejo!
Witam się i solidaryzuje z każdą, która miała ciężką noc! Zęby ;/

Muszę się zmusić do pisania pracy, póki małe śpi.

I nie śpi. ^@*^#*!^$*^!@($^)@^$)(!@^ *()!^)^^!^$&%!%%%%)!!@#@$ !@$!!!!

moja zawsze tak ma że jak chcę coś zrobić, pouczyć się to wtedy wstanie akurat wtedy jak się rozłoże z nauką

dziecko próbuje mi własnie przegryźć kabel od myszki usb - coś czuje że mogę mieć niedługo mysz bezprzewodową

[pieleszka]

Napisane przez CarmelaSoprano

Szczepionka chyba nie chroni przed borelioza.

szczepionka NA PEWNO nie chroni przed boreliozą
na to paskudztwo nie ma szczepionki..
nawet konkretnego leku nie ma...
nawet jednego, spójnego procesu leczenia nie ma...
a kleszczy coraz więcej. i to tych zarażonych właśnie. i to nie tylko w lesie. kleszcze można złapać wszędzie, nawet na trawniku przed blokiem, w parku itp...
i jak już się u dziecka zauważy to naprawdę mam apel: bacznie obserwować dziecko, a przy zauważeniu najmniejszej nawet, niepokojącej rzeczy w stylu: plamka, rumień itp. od razu pędzić do lekarza i nie dać się zbyć tekstem, że kleszcz był wbity zbyt płasko i nie mógł zarazić (taki tekst usłyszała szwagierka od lekarza rodzinnego. takiego lekarza to bym ). jak był wbity i zarażony to zaraził, nawet jak był wczepiony tylko parę chwil.

[dziubek79]

Napisane przez Brida

Dziubek wypatrzyłam Cię na FB chudzino. To efekt SB?

oj kochana ale mi humor poprawiłaś z rana pewnie widziałaś stare zdjęcia które moja przyjaciółka wrzuciła (bez mojej zgody )
tak więc SB trochę działa ale chudziną to bym się nigdy nie nazwała
nadmiaru kg mam jeszcze jakieś minimum 12-15 kg

Napisane przez Brida

Beatka Twoja blondyneczka już taka duża!

Monia brawa za raczki




Super! Gratulacje!


No tak to jest - wciągam się a potem ginę kiedy już w bałaganie nie mogę laptopa znaleźć
Spróbuję tym razem z jakimiś zasadami.

Filutek dobrze Ma 8 zębów - jakoś kurcze szybko i chyba kosztem innych umiejętności, bo ani nie siedzi ani nie raczkuje, mówi tylko dadada; no ale grunt, że wesoły jest i nie choruje na nic, co by pogarszało jakość jego życia i najczęściej jest tak jak on chce

no za ząbki duże :brawa: a co do reszty to w końcu to nasz najmłodszy łobuziak wątkowy , ma czas, mnóstwo czasu !!!
a Ty kochana masz tu się pojawiać częściej i zdawać relację co u Was , że już nie wspomnę o zdjęciach

Napisane przez jacieeeee

Witam.

Ogłaszam wszem i wobec, że Dominik po raz pierwszy przespał całą noc w swoim łóżeczku. Z paroma pobudkami, rzecz jasna
Biorę to za jednorazowy wybryk, ale i tak się cieszę
Bez odbioru

a ja myślę, że takie incydenty będą się coraz częściej pojawiały

Napisane przez patik87

Hej.
Powariowały tyle stron w nowym wątku.
Nie mam kiedy nadrabiać, może wieczorem.
Napiszę tylko co u nas, bo może się martwicie że się wcz nie odezwałam.
Dojechaliśmy, ale z przygodami
Pękły nam dwie opony..w wózku, ( wózek był złożony w tym czasie w bagażniku)bo tż za dużo napompował powietrza. Tak strzeliło aż się saren powyła.
Po drodze wulkanizacja.
Akumulator w krk nam padł na amen. Kupiliśmy nowy.
500 m przed kwaterą jeszcze mała usterka, ale tż nareperował.
Podróż trwała 8,5 h 9( mdleje)
Dzieć spał tylko na początku, pół godz.
Ogólnie marudziła już pod koniec, a tak bawiła się. Podejrzewam że lepiej to zniosła niż my we dwoje.
Tu jest fajnie, kwatera super.
Tż mnie trochę wkurza, ale to się wytnie
Sara spała w łóżeczku jedna, z jedną pobudką na mm i o 5.45 zarzadziła pobudkę.

Odezwę się wieczorem i coś więcej napisze uderzamy na kasprowy.

przygód nie zazdroszczę, ale ważne ,że szczęśliwie dojechaliście w końcu
zazdroszczę pobytu (zdaj potem relację jak ta kwatera tak z autopsji )

bawcie się dobrze
na kasprowy z Sarcią to pewnie tymi wagonikami??
nerver, wsiadłam do tego raz i nigdy wiecej


hej kochane,
witam się z mega bolacym gardłem, boli jak diabli ,ciężko łykać ślinę.
Dobrze,że mam jeszcze jeden antybiotyk z poprzedniego razu to zażywam coby na komunię w niedzielę dojść do siebie.

Rano wyruszyłam na polowanie do lidla, matko jaki tłum ,szarańcza normalnie ale wróciłam z łupami

[CookieMonsters]

Witam sie i ja w nowym wątku

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dziubek79

Rano wyruszyłam na polowanie do lidla, matko jaki tłum ,szarańcza normalnie ale wróciłam z łupami

oooo a co jest na promo?

[isiaok]

pieleszka
matko co za dzień a wszystko zmeczenie...myśląłm, że nie pracujesz bo zrezygnowalisciie ze żłobka?
I trzymam kciuki za nastepny termin-oby był tym ostatnim-najgorsze to czekanie...

Napisane przez patik87

Hej.
Powariowały tyle stron w nowym wątku.
Nie mam kiedy nadrabiać, może wieczorem.
Napiszę tylko co u nas, bo może się martwicie że się wcz nie odezwałam.
Dojechaliśmy, ale z przygodami
Pękły nam dwie opony..w wózku, ( wózek był złożony w tym czasie w bagażniku)bo tż za dużo napompował powietrza. Tak strzeliło aż się saren powyła.
Po drodze wulkanizacja.
Akumulator w krk nam padł na amen. Kupiliśmy nowy.
500 m przed kwaterą jeszcze mała usterka, ale tż nareperował.
Podróż trwała 8,5 h 9( mdleje)
Dzieć spał tylko na początku, pół godz.
Ogólnie marudziła już pod koniec, a tak bawiła się. Podejrzewam że lepiej to zniosła niż my we dwoje.
Tu jest fajnie, kwatera super.
Tż mnie trochę wkurza, ale to się wytnie
Sara spała w łóżeczku jedna, z jedną pobudką na mm i o 5.45 zarzadziła pobudkę.

Odezwę się wieczorem i coś więcej napisze uderzamy na kasprowy.

po takiej podróży, pobyt musi byc udany

Napisane przez CarmelaSoprano

Ja nie brumek, ale wczoraj poczytałam.

Szczepionka chyba nie chroni przed borelioza.

3 dawki (niecała stówka za jedną), najlepiej zacząć w okresie zimowym.
1 dawka>>>1-3miesiąceprzerwy>>>2 dawka>>>9-12 miesiecy przerwy>>>3 dawka


PRZECIWSKAZANIA:
Infekcja gorączkowa.
Uczulenie na składniki szczepionki (białko jaja kurzego).
Ciąża.
Osoby z rozpoznaną chorobą autoimmunologiczną – po konsultacjo lekarskiej.
Nie szczepić dzieci do ukończenia 12 miesiąca życia.

to samo przed chwila wyczytałam...myslałam, że chroni tez przed bolerioza...czyli i tak trzeba bedzie czyms dodatkowo smarowac.
A znalazłas może kiedy podac pierwsza dawke? tzn widze, że zima ale ile dziecko musi miec skonczonych miesiecy?

[CookieMonsters]

hmm,, za co Bartessa ma bana stałego ?

[CarmelaSoprano]

Napisane przez isiaok

to samo przed chwila wyczytałam...myslałam, że chroni tez przed bolerioza...czyli i tak trzeba bedzie czyms dodatkowo smarowac.
A znalazłas może kiedy podac pierwsza dawke? tzn widze, że zima ale ile dziecko musi miec skonczonych miesiecy?

Skoro nie wolno szczepić dzieci przed ukonczeniem 12 miesięcy to pewnie po roczku juz można, sa chyba dwie wersje szczepionki dla dorosłych i junior.

Napisane przez CookieMonsters

hmm,, za co Bartessa ma bana stałego ?

tak i nie wiemy dlaczego.

[dziubek79]

dziekuję Wam za miłe słowa pod adresem mojego łobuza

Pieleszko kurcze straszne to co piszesz, szkoda ,że termin uciekł ale wiadomo,że musi być Hania zdrowiutka.
Trzymam za Was kicuki

[isiaok]

CarmelaSoprano dzieks!

[83monia]

to ja nie szczepie na tego kleszcza skoro borelioza i tak zaraza... nie ma sensu (wg mnie oczywiscie) bo borelioza jest czestsza i bedzie trzeba i tak chronic dziecko przed kleszczami

[zanetaa88]

Napisane przez 83monia

to ja nie szczepie na tego kleszcza skoro borelioza i tak zaraza... nie ma sensu (wg mnie oczywiscie) bo borelioza jest czestsza i bedzie trzeba i tak chronic dziecko przed kleszczami

Mam podobne zdanie.


Jacieee ale jak myślisz,że jednorazowy wybryk tzn. że POTRAFI spać w łóżku SAM, myślę że jakbyś się zawzieła parę nocy to będzie wiedział, że łóżeczko jest TYLKO jego i fajnie spać samemu... Ja miałam tak z mlekiem, najpierw jadła dwa razy ale którejś nocy się nie obudziła na pierwsze mleko, potem drugi raz za trzecim razem już sobie przypomniała, że coś robiła o tej porze - wiedziałam, że nie jest głodna, bo popłakała chwilę i zasneła i spała do kolejnego karmienia i od prawie miesiąca ma jedno karmienie a od dwóch dni - nie zapeszam, nie je nic, ale przebudza się o tej porze co jadła, tulę klepię i zasypia dalej... myślę że góra tydzień i nie będzie się przebudzała... jakby była mega głodna to nie zaśnie,a tak zasypia. Miało byc bez odbioru,a Ja posta walnełam

Patik Ja bym chyba nerwicy dostała ale najważniejsze że dojechaliście CALI i zdrowi ! 9h jak tyle wytrzymałaś to biorę pod uwagę wyjazd nad morze

[rysiki]

Dzień dobry!
Witam się na nowym wątku.
Nie było mnie kilka dni, ale niestety jestem ciągle w pracy. Od świąt miałam tylko jeden dzień wolnego !
Właśnie sobie uświadomiłam, że święta były miesiąc temu !
Nie nadrobie nie ma szans.
Napiszę tylko trochę o nas. Asia zaczęła spacerować z podtrzymaniem. Podciąga się wszystkiego i staje gdzie tylko może. Raczkuje z prędkością światła
Mam do Was pytanie:
Czy Wasze dzieci budzą się rano z opuchniętą twarzą? Moja Asia tak ma. Opuchlizna schodzi ok pół po przebudzeniu. Może to od tego, że mam za gorąco w mieszkaniu? Chociaż jest ciągle otwarte okno?

W związku z tym, że nie mam możliwości nadrobic napiszcie od razu nowinki .
Która w ciąży?
Od razu mówię, że ja nie !

[Chelsea91]

I ja się melduję z Julkiem marudą którego właśnie wzięła na dół. Ciekawe za ile go przyniesie
o 12.40 gin. Ciekawe co wyjdzie.

[rysiki]

Napisane przez Chelsea91

I ja się melduję z Julkiem marudą którego właśnie wzięła na dół. Ciekawe za ile go przyniesie
o 12.40 gin. Ciekawe co wyjdzie.

[CookieMonsters]

to ja sie w ogóle 'pochwale' ostatnio sie wkurzyłam, że Zaraz nic nie moze jesc, bo wiecznie cos jej na buzi wyskakuje i zaczelam jej dawac wszystko na co ona ma ochote. teraz je bułkę, wczoraj jadła normalny domowy krupnik, przedwczoraj ziemniaki z sosem ze smietana i marchewka, któregoś razu dałam jej lody mleczne na łyżeczce. i dziecko żyje wysypki nie ma wiekszej niz zwykle, wiec niech sobie je, a co mi tam

[beata_1988]

Napisane przez dziubek79

Rano wyruszyłam na polowanie do lidla, matko jaki tłum ,szarańcza normalnie ale wróciłam z łupami

oo a co upolowałaś? pochwal się i zdrówka życzę

Napisane przez CookieMonsters

hmm,, za co Bartessa ma bana stałego ?

nie wiemy pisała któraś do Złosia w tej sprawie?

Napisane przez 83monia

to ja nie szczepie na tego kleszcza skoro borelioza i tak zaraza... nie ma sensu (wg mnie oczywiscie) bo borelioza jest czestsza i bedzie trzeba i tak chronic dziecko przed kleszczami

też tak myślę, jeśli przed borelioza nie uchroni to czemu służy szczepienie w takim razie?

Napisane przez rysiki

Mam do Was pytanie:
Czy Wasze dzieci budzą się rano z opuchniętą twarzą? Moja Asia tak ma. Opuchlizna schodzi ok pół po przebudzeniu. Może to od tego, że mam za gorąco w mieszkaniu? Chociaż jest ciągle otwarte okno?

Śliczna Asia

nie - nie mamy tak

Napisane przez Chelsea91

I ja się melduję z Julkiem marudą którego właśnie wzięła na dół. Ciekawe za ile go przyniesie
o 12.40 gin. Ciekawe co wyjdzie.

kciuki za gina
daj znać po wizycie co Ci powiedział

[Shira_83]

Bry Kuny (dumna jestem, ze Wam tak kuny do gustu przypadły)

Napisane przez Lili 83

Czyj tytuł ?
Shira? .. albo Jacieee

nie mój nie

Napisane przez MoniaZ82

Hej

Nie moj watek ale pozwolilam sobie tez zaglosowac wlasnie na ten tytul

przecież to Twój wątek też

Napisane przez eveewe

witam i ja
Przepraszalam za to.... ze tylko o sobie pisze.

no a ta znowu przeprasza

Napisane przez 83monia

chwale sie drugi raz juz dzisiaj - moje dziecko zaczeło raczkować! (wczesniej czołgała się)

monie sweet prosiła o Twój nr telefonu podasz jej?

Napisane przez Kajool

Dziewczyny czy wy bedziecie szczepic na odre-swinke-rozyczke??

ja będę szczepić

Napisane przez dziubek79

tak mój łobuz wygląda zmęczony po całym dniu strasznie zmęczony

ojjjj no leci z rąk po prostu

Napisane przez Kolina

u mojej mamy zakwitły bzy, te krzewy kwitną od kiedy pamiętam...

u nas też kwitnie tylko biały mamy pachnie ślicznie

Napisane przez jacieeeee

Witam.

Ogłaszam wszem i wobec, że Dominik po raz pierwszy przespał całą noc w swoim łóżeczku. Z paroma pobudkami, rzecz jasna
Biorę to za jednorazowy wybryk, ale i tak się cieszę
Bez odbioru

Justynka trzymam dziś o 19!!

[Oliweczka1985]

Napisane przez Marina1

Dodam jeszcze, że stronczku rewelacyjnie tą listę nasza upiększasz! !!, a najładniej na liscie mamus wygląda teraz nasza Oliweczka!

Napisane przez brumek

A, Oliweczko, zapomniałąm napisać - ładny ten "dekalog"
A co do ruchów to chyba za wcześnie jednak na dziecko. W skrajnych przypadkach można podobno wyczuć (w drugiej ciąży) koło 15-16 tygodnia, a i tak niektórzy ginekolodzy twierdzą, że to jeszcze nie to.
Ale na pewno już niedługo

No własnie, od tamtej pory już nic nie było

Napisane przez brumek

A moje małe puchate cudo dziś pierwszy raz jeździło własnym autem Dostał na chrzciny. Trochę na wyrost, ale nie mogłam się powstrzymać i wieczorkiem zmusiłam męża i go złożyliśmy. Tymuś dzielnie asystował gryząc sobie koła na boczku

Pierwsza furak laski:

Napisane przez jacieeeee

Witam.

Ogłaszam wszem i wobec, że Dominik po raz pierwszy przespał całą noc w swoim łóżeczku. Z paroma pobudkami, rzecz jasna
Biorę to za jednorazowy wybryk, ale i tak się cieszę
Bez odbioru

, moze nie jednorazowy

Napisane przez pieleszka

poza tym dzwonili wczoraj z kliniki z Poznania, że termin jest na piątek wolny i czy Hania zdrowa. ale musiałam odmówić, bo mała ma jeszcze resztki minimalne kataru boję się tej operacji bardzo, ale już byłoby za nami, a tak znowu trzeba żyć jak na bombie i czekać na kolejny telefon...
w ogóle rozmawiałam wczoraj z dziewczyną, któej syn miał operację i mówiła, że trzeba to przeżyć, żeby wiedzieć co wtedy się czuje..płakała jak opowiadała, ja płakałam jak jej słuchałam... boję się tak bardzo...


oliweczka to chyba u Twojej Julki lekarz usłyszał szmery?? miałam już wcześniej pisać tylko mi wyleciało z głowy (bo ja roztrzepana jestem ) żebyś tego nie bagatelizowała. na pewno z Julią jest wszystko w porządku, ale proszę sprawdźcie to. lepiej zapobiegac niż leczyć. a u Hani też się od szmerów wszystko zaczęło....

no i mamy 1 ząbka

O, to szkoda, mogli odrazu wyznaczyć nowy termin....ale widać takie zasady.
Tak, to u mojej Julci pediatra wysłuchal minimalne szmery i oczywiście, że tego nie zbagatelizuję, wręcz przeciwnie.
Mamy teraz iść 1 czerwca na wizytę. Tego samego dnia wieczorem mamy tez bal, więc mam nadzieję, że będziemy mieli się z czego cieszyć

Napisane przez patik87

Hej.
Powariowały tyle stron w nowym wątku.
Nie mam kiedy nadrabiać, może wieczorem.
Napiszę tylko co u nas, bo może się martwicie że się wcz nie odezwałam.
Dojechaliśmy, ale z przygodami
Pękły nam dwie opony..w wózku, ( wózek był złożony w tym czasie w bagażniku)bo tż za dużo napompował powietrza. Tak strzeliło aż się saren powyła.
Po drodze wulkanizacja.
Akumulator w krk nam padł na amen. Kupiliśmy nowy.
500 m przed kwaterą jeszcze mała usterka, ale tż nareperował.
Podróż trwała 8,5 h 9( mdleje)
Dzieć spał tylko na początku, pół godz.
Ogólnie marudziła już pod koniec, a tak bawiła się. Podejrzewam że lepiej to zniosła niż my we dwoje.
Tu jest fajnie, kwatera super.
Tż mnie trochę wkurza, ale to się wytnie
Sara spała w łóżeczku jedna, z jedną pobudką na mm i o 5.45 zarzadziła pobudkę.

Odezwę się wieczorem i coś więcej napisze uderzamy na kasprowy.

O tak
Nie ma to jak niechciane przygody.....
Przyjemnego wypoczynku

Napisane przez beata_1988

dziecko próbuje mi własnie przegryźć kabel od myszki usb - coś czuje że mogę mieć niedługo mysz bezprzewodową

Julka unowocześnia sprzęt

Napisane przez rysiki

Mam do Was pytanie:
Czy Wasze dzieci budzą się rano z opuchniętą twarzą? Moja Asia tak ma. Opuchlizna schodzi ok pół po przebudzeniu. Może to od tego, że mam za gorąco w mieszkaniu? Chociaż jest ciągle otwarte okno?

W związku z tym, że nie mam możliwości nadrobic napiszcie od razu nowinki .
Która w ciąży?
Od razu mówię, że ja nie !

JA

Jak napisałaś o tej opuchliźnie, to odrazu skojarzyło mi się z tarczycą....miała kiedyś robione TSH?


WITAM W NOWYM WĄTKU KUNY

Dzisiaj u nas słonecznie , kończę o 13-jadę posprzatać grób dziadków-jutro babci rocznica śmierci i potem pospacerujemy z Julcią. Jeszcze muszę zupę zrobić i odrobinę posprzątać.

[brunetka2000]

Witam się i ja w nowym watku
Beatko ja pisałam do Bartessy, ale ona ostatnio nie wchodziła i nie ma pojęcia, miała wejść jakoś wieczorem i mi odpisać, ale odpowiedzi brak.

DaKaro Alicja od 2 dni już nie ma gorączki

Stronczek super wątek

[rysiki]

Napisane przez Oliweczka1985

JA

Jak napisałaś o tej opuchliźnie, to odrazu skojarzyło mi się z tarczycą....miała kiedyś robione TSH?

Owileczka o Tobie to wiem aż tak do tyłu nie jestem

Nie, nigdy nie miała TSH.
TŻ idzie z nią dzisiaj do lekarza, to zapyta.
Bo ja oczywiście bedę wtedy w pracy

[dziubek79]

Napisane przez Chelsea91

I ja się melduję z Julkiem marudą którego właśnie wzięła na dół. Ciekawe za ile go przyniesie
o 12.40 gin. Ciekawe co wyjdzie.

Napisane przez beata_1988

oo a co upolowałaś? pochwal się i zdrówka życzę

a kupiłam spodenki, dżinsy 3/4 , 3 komplety koszulek na ramiączkach i spódnice (niestety przyciasnawa, bo większego rozmiaru juz nie dostałam , więc będzie jako mobilizator do schudnięcia )
a tu link do tych ciuchów :http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-...fferdate=26721


rysiki, czasem Szymek ma ciut oczka podpuchnięte ale to pewnie po mnie bo ja tak mam. Ale całej buzi nie, może zapytaj pediatrę?

[kalinkap13]

witam

noo pieknie, cała przespana noc, do 7, a potem jeszcze 40 min drzemki w naszym łóżku

teraz Fifi ucina sobie drzemkę, ale płaczu było nie mało-ząąąbki

Chelsea kciuki za wizyte! daj znac jak bedziesz po
dziubek pochwal sie co upolowałaś
a zdjęcie synka boskie naprawdę musiał być chłopak zmęczony
rysiki u nas tak nie ma więc nie wiem skąd ta opuchlizna..
Patik o matko,ale podróż z przygodami.. najważniejsze że dotarliście cali i zdrowi, teraz wypoczywajcie

[zanetaa88]

Dziubek fajne te ubrania.Spódnica jest fajna,jadę dzisiaj do taty a tam jest lidl, podskoczę zobaczę co dają.

LASKI które są zapisane w PUP, jeżeli nie macie żadnych ofert pracy starajcie się o kursy indywidualne !! są pewne warunki do spełnienia, ale u mnie nie było z nimi problemu i PUP zapłaci za szkolenie które wybrałam sobie sama w ZDZ.Warunek najważniejszy trzeba mieć potencjalnego pracodawcę który przyjmie Cię po szkoleniu - ale nie musi tego robić i żeby szkolenie trwało tygodniowo 25h ...