Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[youyou]

hejka

Dzieciaki mi się chyba rozkładają, Filipa męczy katar, całą noc się dziś męczył i nie spałam razem z nim.Byliśmy u lekarza, żeby się szybko podkurowac bo w sobotę mamy wesele mojej siostry Lila coś zaczyna pokasływać. Szit

*********
Co do dylematu niania/ żłobek to ja wzięłabym nianię tylko jeśli byłaby to zaufana i znana mi osoba, typu koleżanka, czy niania pracująca wcześniej u znajomych.

Zupełnie obcej osoby do domu bym nie wpuściła i wolałabym dac dziecko do prywatnego żłobka.

pieleszko ja tez jestem z Tobą, trzymam mocno kciuki za operację i cały pobyt w szpitalu. Wyobrażam sobie jak Ci cięzko i ile nerwów będzie Was to kosztowało...
Zobaczysz że wszystko będzie dobrze, już niedługo operacja będzie tylko wspomnieniem

Oliweczka generalnie to dzieciaki nie budzą się nawzajem w nocy, mimo że śpimy wszyscy w jednej sypialni. Lila śpi teraz całe noce, a nawet jak się przebudzi to wystarczy ją odłożyć i zaraz zasypia, więc nie płacze itd
Jakiś czas temu parę razy zdarzyło się że płakała tak że wybudziła Filipa to ten tylko gadał "Lila, cicho!", "Lila, śpij!"
Ale raczej nie mieliśmy problemu z nocnym wybudzaniem.
Filip nie śpi już w dzień wiec jak wieczorem padnie to śpi twardo

[iustyna1]

Oliweczko Zuza ani razu nie obudziła Kuby a płakać to ona czasami potrafi. On śpi jak zabity.

Tż o 13.00 wyjechał, do nocy z czwartku na piątek jestem sama
Jutro proszę o kciuki!!!! Bo pierwsza część zawodów.
Idę spać, bo nie wiem jaka noc mnie czeka Nie lubię być sama w domu!!!!!!!!

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Marzena jednym słowem: kupować szczotkę czy nie? Mam dylemat, doradź

[brumek]

Ale naprodukowałyście dzisiaj
Dzień dobry w ogóle Chociaż tu już chyba dobry wieczór
Cały dzień dziś lało mocno i nawet na spacer nie poszliśmy Nie lubię tego... Istny listopad za oknem.
Dzieć nic sobie na szczęście z tego nie robi i jest pogodny jak zawsze Ostatnio znowu mam etap niepohłamowanego zachwytu nad nim, bo zrobił się taki kontaktowy i kumaty, że na jakiejś takiej nowej płaszczyźnie się z nim porozumiewam. i mam uczucie, jakbyśmy się normalnie zaprzyjaźnili

A jutro mamy bilans u pediatry, więc proszę o kciuki

Adasiu mój słodki i czarujący
Czy to znaczy że za miesiąc roczek?

Napisane przez AgaGuernsey

Brumku Antek jak nie jest dostatecznie zmeczony, to przy zasypianiu wstaje w lozeczku. Natomiast w nocy podnosi sie jedynie do czworakow, bo w miedzyczasie juz sie budze, pewnie gdybym nie reagowala, to by wstal.

Napisane przez Scio

Brumku moja nie staje w łóżeczku jak się obudzi (z zasypianiem nie wiem, bo usypia przytulona do mnie), ale ostatnio przy południowej drzemce fikała ale potem zasnęła. U nas problem jest taki, ze budzi sie wiercioch na brzuchu i zamiast wrócić na plecki to sie do czworakowania ustawia

Dzięki dziewczyny
Mam nadzieję, że jakby co, to i u nas tylko do czworaków będzie wstawał w nocy, bo tak robi już teraz często, ale chwilę postoi i sam się kładzie spać

Napisane przez Scio

Własnie uwiązałam dla Agaty hamak

Genialny pomysł z tym hamakiem!

Napisane przez AgaGuernsey

Wiki juz zdrowa po szkarlatynie, za to Antek od wczoraj goraczkuje. No i pytanie - zeby czy choroba? Ma do tego jeszcze katar, co by bardziej odpowiadalo zebom, ale na wszelki wypadek mamy sie jutro pokazac lekarce

Oby zęby

Napisane przez DaKaro

Dziewczyny, ale się najadłam strachu. Moja babcia (80 lat) siedziała z Malwinką na kanapie, Mała się bawiła. Wyszłam do łazienki. Za chwilę patrzę babcia prowadzi Malwinkę (mówiłam jej wczoraj, żeby tego nie robiła, Malwiś ma jeszcze czas na chodzenie). Nagle zakręciło jej się w głowie. Boże, myślałam, że zawału dostanę! Upadła na kolana. Nie miałam jak do niej podbiec, bo akurat w drzwiach była między korytarzem, a pokojem. Moja mama złapała babcię, mnie udało się przejść do pokoju. Na szczęście Malwince nic się nie stało, ale wolę nie myśleć co by się stało gdyby babcie upadła na Malwinkę-jest osobą otyłą. Dlaczego mnie wczoraj nie posłuchała i wzięła ją mimo mojej prośby? Z nerwów aż się popłakałam, cała się trzęsłam. Do tej pory o tym myślę.

Bogu dzięki że na nią nie upadła albo nie upadła z nią na rękach! Jak to jednak trzeba uważać. Bo niby głupio nie dać babci własnego prawnuka, ale z drugiej strony ryzykować zdrowiem własnego dziecka, żeby komuś sprawić przyjemność? Straszny dylemat, ale tak to niestety wygląda...

Napisane przez aania_20

Wróciłam z zabiegów na ten mój nadgarstek paskudny, mam nadzieję że będzie jakaś korzyść, poza przystojnym rehabilitantem

To zabiegi masz - można rzec - w miłych okolicznościach przyrody

Napisane przez CarmelaSoprano

dziecko wie co dobre...fotka w załączniku

Żywa reklama nuny

Napisane przez Madziulka_17

Mąż właśnie rozmawiał ze swoją mamą na skype. Uśmiałam się po pachy
- dlaczego Szymon jeszcze nie chodzi? On już dawno powinien chodzić. Ty chodziłeś jak miałeś pół roku
- robi już na nocnik? Ty robiłeś sam na nocnik jak miałeś 10 miesięcy
- je już wszystko to co wy?
- ma tylko 2 ząbki?
- tak mało śpi w dzień?

Rany, wszytskie panie w pewnym wieku tak mają? CIotka męża też ostatnio stwierdziła, że głodze dziecko na tej piersi i ona swojej córce (50lat temu swoją drogą ) winogrona dawała już w wieku 2 tygodni

Napisane przez wodaqua

Dziewczyny, z braku czasu wpadłam tylko podzielić się cudowną wiadomością!
Koleżanka z in vitro ma potwierdzoną ciążę bliźniaczą
Znam ją kilka lat, ale takiej szcęśliwej jeszcze nie widziałam
Dziękuję za kciuki!

Ale się dziewczyna musi cieszyć

[brumek]

Napisane przez 83monia

wogole moja to diabeł: wspina sie po wszystkim, jak broi (wyrywa listwy podlogowe, psuje artura zabawki itd.) to jak mowie "kinga! nie, nununu!" to kiwa glowa na nie i robi swoje z usmiechem. zaczela tez kojarzyc mnie z kuchnia jak ja wolam z drugiego pokoju to pelznie do kuchni w poszukiwaniach

Ale Cię umiejscowiła Mama przy garach

Napisane przez 83monia

tak, wlasnie tak jest

Taaaa, wiedziałam że pozbawisz mnie złudzeń

Napisane przez patik87

Ta baba jest po.....☠☠☠..! Odbiera tel "Aaaa dzieńdobry pani patrycjo, co tam u pani słychać, i się głupio cieszy. Twierdziła że sprawdziła, i mi coś wysyłała, a pewnie kłamie. I że koniecznie musimy się spotkać, ustaliłyśmy sobotę, ma do mnie dzwonić ona .Ciekawe!! Na temat pracy nic zero, pewnie nawet nie sprawdziła a udaje głupa.

Ale babsztyl

Napisane przez pieleszka

dobrze
to któraś chętna do podania swojego nr tel??
mogę swój podać w k albo wysłać na pw

Pieleszko, podaj w klubie i będziemy wypisywać do Ciebie!

Napisane przez Oliweczka1985

A
Mam prośbę-jutro jedziemy z Julcią do tej kliniki okulistycznej, o której kiedyś pisałam i prosiłabym Was o kciuki, żeby wszystko z oczkami wyszło ok

Ciągną się Wasze dzieci z całej siły za włosy?

A za włosy ciągnie

Napisane przez Oliweczka1985

Brumciu łączę się w bólu ja niewiem jak ty to wytrzymujesz??Kiedy wizyta?

29 maja, czekam na to jak na zbawienie, bo dziś znowu bolała. Ale na szczęście tak umiarkowanie.

Napisane przez Natka_

Brumku niestety to prawda... Domek odkąd zaczął wstawać to w nocy jest problem, bo wstaje w łóżeczku i jęczy aż ktoś do niego podejdzie, albo siada w kącie i płacze. Ja się już przyzwyczaiłam i wstaję w nocy, kładę spowrotem na plecki, włączam konika morkiego i dalej spi. Wstaje tak gdzieś ok 2 razy w nocy.

Po tym, co piszecie, zaczynam się nastawiać na najgorsze

A jak z promotorką? Zaakceptowała pracę?

Napisane przez Kolina

wiecie jak się cieszę? po 2,5roku nerwów i niepewności dzisiaj zakończyła się sprawa pewnej rzeczy kupionej do domu (nie chcę pisać dokładnie, nie wiem kto znowu czyta..), rzecz przywieziona kurierem, zniszczona, sprzedawca wypiął się na nas, ponad 2lata sądu - chociaż rozpraw bylo 5, zapadł wyrok korzystny dla nas i dziś dostaliśmy zwrot pieniędzy za zakup, za proces i jeszcze odsetki

Brawo

Napisane przez karolinee1983

My już po szczepieniu Maja tylko zamiauczała, także Wasze kciuki pomogły ogólnie wszystko ok

Zuch dziewczyna

Napisane przez Sloneczko555xxx

Brumek masz rację z ta zazdrością, jestem mega zazdrosna o to że niania spędza z nim tyle czasu i uczy go nowych rzeczy, no ale cóż wolę to niż jakby czasem w żłobku siedział w koncie i płakał bo go inne dziecko uderzyło czy ugryzło

Napisane przez meszsares

u mnie tak jest - budzi sie w nocy i od razu staje i zaczyna wyc. uspokaja ja dopiero cycus.
zasypia przy UU, nie umie sama (takie zachowanie jest moim dzieciom obce) ale nawet podczas ssania wstaje, ciagnie pupe do gory, prostuje nogi i tak jakby pochylona jeszcze ssie masakra ostatnio..
ale za to juz umie ustac pare sekund bez trzymanki, co mnie cieszy, bo oznacza, ze jak sie pusci np szcebelkow w lozku czy mebla to tak od razu nie upadnie na potylice...

To niewesoła masz przy tym zasypianiu

Napisane przez iustyna1

Tż o 13.00 wyjechał, do nocy z czwartku na piątek jestem sama
Jutro proszę o kciuki!!!! Bo pierwsza część zawodów.

Strasznie się cieszę na te jego zawody, wiesz?
Powiedz mu, że ma fankę i kibickę

Napisane przez beata_1988

a wiec Brumku, nieraz zdarzylo mi sie ze Julka w nocy sie obudzila po cichutku i np. Stala w lozeczku i raczkami uderzala w szczebelki i dopiero to mnie obudzilo, albo usiadla sobie i sie bawila w najlepsze po ciemku, bo zawsze ma ze dwie zabawki takie niehalasujace w lozeczku i jak sie rano obudzi to jest szansa ze sie zajmie chwile nimi. Na pewno przez takie wstawanie dziecko sie rozbudzi bardziej, ale nieraz jest tak ze ona na spiaco prawie usiadzie sobie jakby nieprzytomna, a ja ja wezme, uloze do spania, dam pieluszke i spi dalej,

Tymek na szczęście tez z tych, co jak się budzą, to zajmują się same sobą. Ale wolałabym żeby nie wstawał i żebym nie musiała pielgrzymkować do niego do pokoju

Napisane przez pieleszka

1. Brumku u nas Hanka jak obudzi sie w nocy to właśnie pierwsze co to wstaje, więc trzeba usypiać od nowa. ale problemem z zaśnięciem nie ma - bo jak zmęczona to szybko "odlatuje"

2. brumku co do pytania jeszcze Twojego: dokładnie nie wiem jak długo będzie Hania w szpitalu. z reguły trwa to od 7-21 dni. to zalezy od tego jak szybko dziecko dochodzi do zdrowia i czy nie przypląta się zapalenie płuc lub/i pęcherza (najczęstsze powikłania po operacyjne).
wiem jedynie, że na ok.3-4 doby dziecko bezpośrednio po operacji trafia na oiom. i widzi się je w tym czasie 3 razy po 5 min

1. Widzę, że jednak prawie wszystkie dzieci wstają
2. To żeby nic się nie przyplątał i żebyście po tygodniu były w domku

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez pieleszka

ja już po telefonie z kliniki. za tydzień w środe jedziemy do szpitala i w piatek operacja. módlcię się dziewczyny proszę!!!!!!!!!!!!!!

Będziemy Pieleszko, będziemy! I kciuki trzymać też będziemy
A mleczko może poodciągaj, jak dasz radę. Jak się Hania obudzi i będziesz mogła ją wziąć, to będzie miała najmilsze powitanie, jakie może być

[youyou]

iustyna trzymam kciuki za tż-ta, założę sie że wygra
współczuję samotnych dni, wiem jak to jest, ostatnio przerabiałam
ja boję się być sama w domu, siedzę i nasłuchuję

Napisane przez wodaqua

Dziewczyny, z braku czasu wpadłam tylko podzielić się cudowną wiadomością!
Koleżanka z in vitro ma potwierdzoną ciążę bliźniaczą
Znam ją kilka lat, ale takiej szcęśliwej jeszcze nie widziałam
Dziękuję za kciuki!
U nas rekrutacja trwa, będzie chyba dobrze
Trzymajcie się!

wow, ale super, gratuluję
wyobrażam sobie jacy są szczęśliwi

[iustyna1]

Wiecie, on się nie nastawia. Ale miło by było, jakby wrócił szczęśliwy i dumny z siebie . Ćwiczył, uczył się, więc może ...

Ulka nie strasz mnie , ja głowę nakryję poduszką, bo inaczej na zawał zejdę w nocy.

Dobra teraz idę spać.

[eveewe]

witam
dziekuje za klikanie jestescie kochane
padam juz, wiec nic nie pisze
pieleszka
tyle pamietam......

[beata_1988]

Napisane przez Madziulka_17

Mąż właśnie rozmawiał ze swoją mamą na skype. Uśmiałam się po pachy
- dlaczego Szymon jeszcze nie chodzi? On już dawno powinien chodzić. Ty chodziłeś jak miałeś pół roku
- robi już na nocnik? Ty robiłeś sam na nocnik jak miałeś 10 miesięcy
- je już wszystko to co wy?
- ma tylko 2 ząbki?
- tak mało śpi w dzień?

to Co się "mądra" teściowa trafiła....

Napisane przez wodaqua

Dziewczyny, z braku czasu wpadłam tylko podzielić się cudowną wiadomością!
Koleżanka z in vitro ma potwierdzoną ciążę bliźniaczą
Znam ją kilka lat, ale takiej szcęśliwej jeszcze nie widziałam
Dziękuję za kciuki!
U nas rekrutacja trwa, będzie chyba dobrze
Trzymajcie się!

klask i: wspaniale!

pstryk!

pierwsza z rana?
dzień dobry

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

a tak a propos nocnika - Julcia własnie dostała wczoraj od mojej mamy nocnik, bo ja się nie mogłam zebrać do kupna.

będziemy dziś próbować po drzemce
trzymajcie kciuki czy coś bedzie

Izuniu Nerolkowa
sto lat z okazji pierwszej rocznicy urodzinek

[patik87]

Hej.

Czyżby Iza świętowała dzisiaj roczek? Najlepszego, najlepszego

Szkoda że Nerola się odizolowała i nie wiemy co u nich...


Sara ma katar.Znowu zaraził ją tż, jak ostatnim razem. Nie śpimy od 5.45...eh. Pogoda I mnie gardło pobolewa.


Madziulka ale babsztyl..dobrze ze daleko

Iustyna kciuki oczywiście są. Co to za szczotka? daj linka. Ja też nie lubię być sama w nocy. A dzisiaj mnie to czeka, bo tż w trasie będzie...

Wodaqua to wspaniale Szukasz niani? jak tżtwi poszło na egzaminach, są wyniki?

Ile czasu może stać otwarte wapno w syropie? Dałabym dziecku, ale nie wiem czy się nadaje...

[jacieeeee]

Izunia za roczek i wielkie uściski od ciotki i Domka
Agaton dla Ciebie również. Za miesiąc i u Was będzie roczek

Polećcie jakieś "zdrowe" herbatki dla dzieci. Takie do parzenia. Szukam złotego środka, bo mój Urwis pije ile widzi. Ostatnio aż zwymiotował sokiem, bo nic tylko by z butlą siedział. Za to jak mu daję wodę to pije sekundę i rzuca butelką. Dziwne bo w nocy tylko wodę pije.

[pieleszka]

witajcie

Izunia królewno moja kochana, roczna panienko i od ciotki i Hanysy

Agatko dla Ciebie również za miesiąc imprezka u ciebie

dziewczyny dziękuję za wszystkie słowa otuchy. za smsy, modlitwę i pamięć o nas. już dzisiaj jakoś lepiej się psychicznie czuję. wiem, że muszę postarać się panować nad stresem i nerwami ze względu na Hanię.

u nas od rana listopad za oknem - jak to określiła wczoraj Brumek. reanimuję się w pracy kawą i biorę się zaraz do robory. dobrze, że mam pilne zlecenie, to chociaż na te kilka godzin oderwę myśli od tego, co przed nami.

miłego dnia Wam życzę!!

youyou życzę żeby się dzieciaki jednak nie pochorowały!!!!!!!
jaciee a próboweałaś ze zwykłym rumiankiem?? mi siostra kiedyś polecała, ale Hanka nie tyka herbaty, ani soku sok jej jedynie w postaci kisielu idzie przemycić.

[iustyna1]

Patik o taką szczotkę chodzi. Na all poszukaj. Droga jest i się zastanawiam czy zainwestować
http://anwena.blogspot.com/2011/03/j...ki-tangle.html

Jacieńku z herbatkami nie pomogę

Madziulka, jaką masz fajną teściową

O 6.50 Kuba się obudził i przy okazji obudził Zuz. Idę drugą kawę robić. Dzisiaj na serio kładę się wcześniej .

[Marina1]

Hej!

Jacieee ja daję herbatki granulowane, z Hipp albo Bobovity. Teraz mam jagodową i cytrynową. Tylko one mają cukier w sobie, więc raczej nie są zbyt zdrowe. No ale lepsze to niż nic, bo mojego malucha ciężko zachęcić do picia czegokolwiek.

Byłam wczoraj u dentysty ( nie przystojnego, bo nie chciało mi się iść na smoczkę ) no i zrobił mi zęba niby, zgarnął 130 zł, i to tylko za polmbkę małą. I nie mam 5 zębów w tyle i chciałabym je zrobić, to powiedział 3200 zł . Na razie nie wchodzi w rachubę, ale to moje marzenie. I tak w ogóle to ząb robiony mnie boli, ale zawsze tak mam niestety, że po dentyście boli jeszcze bardziej.

Iza 100 lat! Wszystkiego naj naj naj najlepszego!

Dziewczyny, co wypada podać na skromny roczek? pomóżcie, ja beztalencie jest, to miejcie to pod uwagą- jakieś sałatki nie? ze 2,3? Placki, tort- wiadome, i co jeszcze ?? Pomóżcie, proszę, bo nie wiem.


Sama wszystko przygotuję, teściowa mnie wkurzyła ostatnio, bo mówi tak: myślałam, że na ksiąznicach ( dom tżta) zrobicie roczek.
A co to do cholery, do nas już naprawdę nikt nie może przyjechać do bloku?, boże co za ludzie. Nie chcę niczyjej pomocy, sama zrobię wszystko. Brat M. zrobił roczek na 50 osób 3 miesiące temu i im pasuje po raz drugi taka impreza z %. Nie ma mowy, u mnie skromnie ok 10 osób i bez % bo jestem uczulona psychicznie na alkohol.

Agaciu dla Ciebie też milion całusków kochana ślicznoto!

[agadus]

witam na poczatku wsładam życzenia spóźnione
Igorowi, Adasiowi, Agatce, Zuzi, Fiipkowi, Dominikowi, Krystianowi, Idzie, Emili, Marysi, Hani, Natanowi, Dawidowi, Ewie 100 lat i przepraszam, ale ostatnio nie mialam czasu
no i , tratatataaaaaa
100 lat Izuni

i trzymam kciuki za Iustyny tż, za Pieleszkę, trzymaj się kochana, będziemy sie modliły o Hanię
yyyy kto tam jeszcze? hmmm, nie pamiętam jak sobie przypomnę to napiszę

a u nas średnio, Nati w nocy miała 38,9 a teraz ma 38,1 już do lekarza się zapisałysmy, idziemy na 10, nie sądze,że to zęby, raczej przeziębienie, bo ta pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza,

ja przemęczona, i kładę się już po 20 o dziwo usypiam, no czasem do 21 dotrwam, a jeszcze nie dawno kładłam się po 23

[iustyna1]

No właśnie dzisiaj o 14 teoria i pierwsza pomoc Trzymajcie mocno. Jutro praktyka.

[aania_20]

dzień dobry
Dla Agatki

I dla Izy również , szkoda że Nerola zniknęła

Napisane przez Madziulka_17

Adasiu

Napisane przez piwnooka77

Adasiu wszystkiego najlepszego !!!

Napisane przez alibany

Na pewno ten przystojny reh. zadbal by z nadgarstkiem bylo juz ok
Zdrowia dla dziadka!!!

dzięki

Napisane przez CarmelaSoprano

dziecko wie co dobre...fotka w załączniku

fajny widok

Napisane przez Madziulka_17

Mąż właśnie rozmawiał ze swoją mamą na skype. Uśmiałam się po pachy
- dlaczego Szymon jeszcze nie chodzi? On już dawno powinien chodzić. Ty chodziłeś jak miałeś pół roku
- robi już na nocnik? Ty robiłeś sam na nocnik jak miałeś 10 miesięcy
- je już wszystko to co wy?
- ma tylko 2 ząbki?
- tak mało śpi w dzień?

jak to dobrze że nie masz tego codziennie

Napisane przez wodaqua

Dziewczyny, z braku czasu wpadłam tylko podzielić się cudowną wiadomością!
Koleżanka z in vitro ma potwierdzoną ciążę bliźniaczą
Znam ją kilka lat, ale takiej szcęśliwej jeszcze nie widziałam
Dziękuję za kciuki!

świetnie!!!

Napisane przez meszsares

bardzo mi przykro z powodu Twojego Dziadka Kochana..
co do powyzszego cytatu - Konstytucja RP gwarantuje KAZDEMU obywatelowi dostep do leczenia, nic nie wspomina o wieku
ale jak jest kazdy wie...
Brawa dla Adasia za wiek
!

dziękujemy
no niestety, polska rzeczywistość...wiem że nie wszędzie tak jest, no ale tu niestety..

Napisane przez brumek

1. A jutro mamy bilans u pediatry, więc proszę o kciuki

2. Adasiu mój słodki i czarujący
Czy to znaczy że za miesiąc roczek?

3. Mam nadzieję, że jakby co, to i u nas tylko do czworaków będzie wstawał w nocy, bo tak robi już teraz często, ale chwilę postoi i sam się kładzie spać

4. To zabiegi masz - można rzec - w miłych okolicznościach przyrody

5. Rany, wszytskie panie w pewnym wieku tak mają? Ciotka męża też ostatnio stwierdziła, że głodze dziecko na tej piersi i ona swojej córce (50lat temu swoją drogą) winogrona dawała już w wieku 2 tygodni

1 -
2- dziękujemy no...też mi się wierzyć nie chce
3 - wiesz co przeczytałam? "do czworaczków" i myślałam że piszesz, że jakby coś to mąż do nich będzie wstawał.... oj, potrzebuję kawy żeby myślenie obudzić
4- bardzo miłych ale i te okoliczności, i ja, z obrączkami
5 -

Napisane przez iustyna1

Wiecie, on się nie nastawia. Ale miło by było, jakby wrócił szczęśliwy i dumny z siebie . Ćwiczył, uczył się, więc może ...

mocne kciuki!!!!

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

agadus, dziękujemy

[agadus]

co do herbatki to ja robię juz takie dorosłe, kupuje herbate lipton, te smakowe, i dodaje troche cytrynki, troche cukru tak do smaku, i wypija i dużo wody pije

Marina, ja bym na Twoim miejscu zrobiła cos na słodko, powiedzieć,żeby goście przyszli po obiedzie, np.po 15 czy po 16, i tort kawa, herbata, i tyle jak ma byc skromnie,

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

aania a u Was jak tam? z kreseczkami?

[iustyna1]

Marina chodzi o coś do podania na ciepło?

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Marina może deser lodowy? Kupujesz gotowe wafelki, owoce, bitą śmietanę, polewę smakową, może jakąś posypkę i robisz .

[Marina1]

Justyna właśnie tak myślę o czymś na ciepło, żeby nie gadali potem

o, dobry pomysł z tymi lodami.

[iustyna1]

Desery może w tym stylu? A jak nie to w pucharkach.
Na ciepło możesz zrobić kotlety devolay, prościzna. Może jakieś zwykłe kotlety zapiekane w piekarniku z ananasem i serem? Albo z pieczarkami i serem? To wszystko możesz dzień wcześniej zrobić i tylko w piekarniku podgrzać.

Malutkie mielone a do nich sos np. czosnkowy.

[CarmelaSoprano]

Marina roczek na 50 osób...grubo!

[zanka205]

Wszystkiego najlepszego z okazji roczku dla Izy Neroli

[Marina1]

Justyna o widzisz. Własnie o takie coś mi chodziło. Lody w tych wafelkach wyglądają fajnie, a żaden duży koszt finansowy. A akie wafelki to gdzie by tu kupić?
I z kotletami też dobry pomysł, można zrobić przed dzień, jak piszesz, a na drugi dorzucić ser i tego ananasa nie? i do piekarnika.

Carmela no 50 osób. I tak pytam własnie, bo u nich były cztery sałatki, jakieś dania gorące, rosół, krokiety z barszczem, potem zupa taki strogonow, mięsa na talerzach, ciast co nie miara, rurki z kremem ( i tak wszystkiego nie wymieniłam )...Pompa prawie jak na weselu ( my na cywilnym mieliśmy 20 osób i nie było tyle jadła ).

[karolinee1983]

Dobry no faktycznie listopad za oknem

Napisane przez iustyna1

Tż o 13.00 wyjechał, do nocy z czwartku na piątek jestem sama
Jutro proszę o kciuki!!!! Bo pierwsza część zawodów.
Idę spać, bo nie wiem jaka noc mnie czeka Nie lubię być sama w domu!!!!!!!!

Kciuki zaciskam

Napisane przez youyou

hejka

Dzieciaki mi się chyba rozkładają, Filipa męczy katar, całą noc się dziś męczył i nie spałam razem z nim.Byliśmy u lekarza, żeby się szybko podkurowac bo w sobotę mamy wesele mojej siostry Lila coś zaczyna pokasływać. Szit

Niedobrze

Napisane przez brumek

Zuch dziewczyna

Napisane przez patik87

Hej.

Czyżby Iza świętowała dzisiaj roczek? Najlepszego, najlepszego

Szkoda że Nerola się odizolowała

Iza sto lat! Ja też ubolewam nad tym, że neroli nie ma na głównym


I dla Agatki!

Napisane przez iustyna1

Patik o taką szczotkę chodzi. Na all poszukaj. Droga jest i się zastanawiam czy zainwestować
http://anwena.blogspot.com/2011/03/j...ki-tangle.html
.

Ja może nie Marzena ale mam tą szczotkę ja jestem z niej b. zadowolona w końcu mam wrażenie, że nie wyrywam tony włosów rozczesując swoje kłaki, nie boli mnie każda cebulka jak to było przy mojej starej szczotce, włosy wypadają mniej, nie jest tak, że nie wypadają w ogóle, ale i tak różnica jest dla mnie duża. A już największą różnicę widzę przy rozczesywaniu włosów na mokro no i, nie wiem, czy to przypadek, ale przy tej szczotce zniknął problem z elektryzowaniem włosów co było moim horrorem bo przy czesaniu czasami włosy aż przyklejały mi się do twarzy także ja polecam

[Scio]

Marinko ja tez właśnie myśle nad menu.
Zrobie brumkowe piersi + jakąś sałatę do tego.
jakąś sałatkę albo dwie
tort
ze dwa placki - może tiramisu na zimno, może coś z truskawkami, może muffinki
i kupie troche mięska i upiekę.
Myślę tez o parówkach w cieście na kolacje.

i tyle. Najgorzej z tortem, bo chciałam iść na łatwizne i zamówić coś, a tu takie torty jak ja bym chciała to od 50 zł wzwyż, ale patrzyłam na all można kupić fajne dekoracje z masy cukrowej i chyba upiekę sama
Najchętniej to bym zrobiła grilla na powietrzu, ale nie mamy gdzie

Dziękuje w imieniu Agatki

Izula najlepszego

[eveewe]

witam

Iza, Agata sto latek kochane !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja mam nadzieje na ladna pgodoe w sierpniu i zrobie grilla i do tego salatki plus torti z glowy, musze tylko tz zmobilizowac na jakies lawki, zeby mieli gdzie usiasc. Myslalam zrobic dla rodziny i znajomych z dzieciakami wspolne, ale chyba za duzo nas bedzie.

Zapomnialam wam powiedziec ze oddalam fotelik ten co kupilismy w gosport i kupilismy hamaxa sieste model 2012 bo ten rozklada sie do 20 stopni, a nie tak jak nam pan mowil u nas w miescie w sklepach, ze tylko do 12 stopni. Szwagierka malemu kupila i jak usnal to spal, a moja jak usnela to glowa bila po tylko mojego TZ. Takze mamy jzu dobry i teraz czekac tylko na pogode i ruszac w swiat.

[karolinee1983]

Maja spadła mi z łóżka zasnęła na nim, ja obłożyłam ją czymś, ale się wykaraskała szczęście, że obok stała wielka torba z ciuszkami od znajomych i w nią wpadła. Najadła się tylko strachu, ale ja czuję się podle

[Marina1]

Kurcze, chyba, że może zmierzę się z tymi Brymkowymi cycuszkami...

Scio no ceny tortów takie, że opadają ręce. Ja też nie zamawiam, ciocie poproszę to mi zrobi, ona uwielbia piec, także myślę, że nie odmówi. A z ozdób na torcie pewnie zrezygnuję, jakaś świeczka i może napis Igorek. Zobaczymy, co ona wymyśli.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Karolineee nie smutaj NAJWAZNIEJSZE, że z małą ok!

[iustyna1]

Karolinee dzięki za recenzję szczotki. Co do Majki - ja wiem, że się przestraszyłaś, ale jak napisałaś, że wpadła w torbę z ciuszkami ...

Dobrze, że nic się nie stało. Moja śpi tylko w łóżeczku, bo jest strasznie mobilna. W nocy nawet jak płacze, to nie biorę jej do siebie, bo boję się, że przeze mnie przejdzie i spadnie.


Marina te wafelki do lodów w każdym markecie dostaniesz. Jak coś jeszcze wymyślę, to napiszę

[Madziulka_17]

Marinko ja bym zrobiła tort, jakieś ciasta, deser ( galaretka, owoce, bita śmietana ), jakąś sałatkę, ew. rybę po grecku i coś na ciepło np. kotleta schabowego z ananasem i serem, pieczone ziemniaki, surówka.

My chyba nie będziemy robili roczku dla Szymona, bo nikt na niego nie przyjedzie Tż ma tutaj tylko brata, ale on akurat wtedy jedzie na 2 tyg.na wycieczkę. Moi i tż-ta rodzice raczej nie przyjadą, bo zbyt duży koszt...
I nie wiem co zrobić Ew. będziemy we trójeczkę z symbolicznym torcikiem.