Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-) - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-16, 08:37   #4081
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

tutaj masz informacje na ten temat co i jak eurokobieta.pl/szkolenie-informatyczne
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 09:25   #4082
_sylwia_czewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 191
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Powiem Ci Honey ze fajny ten kurs tylko strasznie dlugo trwa ://
_sylwia_czewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 12:10   #4083
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez _sylwia_czewa Pokaż wiadomość
czasami mam wrazenie ze mam kryzys wieku sredniego :/ w koncu do 30 juz blizej niz dalej.
.
zartujesz ?
ja mam skonczone 33 i wcale nie odczuwam zebym nawet 30 miala



Cytat:
Napisane przez _sylwia_czewa Pokaż wiadomość
Powiem Ci Honey ze fajny ten kurs tylko strasznie dlugo trwa ://
dziewczyny a ten kurs to tylko na terytorium polski? tzn dla polek ?

Edytowane przez irenkaaa
Czas edycji: 2012-05-16 o 12:12
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 14:17   #4084
_sylwia_czewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 191
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez irenkaaa Pokaż wiadomość
zartujesz ?
ja mam skonczone 33 i wcale nie odczuwam zebym nawet 30 miala
U mnie jest roznie... w lepsze dni czuje sie na 18 a w gorsze to jest masakra i kryzys :/
_sylwia_czewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 15:50   #4085
almer
Raczkowanie
 
Avatar almer
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 217
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cześć dziewczyny chętnie do was dołączę
Mam duużo planów, na które muszę zacząć zbierać pieniądze. Wątek jes idealny dla mnie. Do tej pory tylko myślałam sobie, że fajnie by było coś zrobić szalonego, podróżować itd. Ale nic w tym kierunku nie robiłam. I tak sobie żyłam marzeniami...Mówiłam sobie, że kiedyś to zrobie ale nic nie planowałam. Miałam nadzieje chyba, że samo to do mnie przyjdzie W końcu postanowiłam się zebrać -zrobiłam już plany. Teraz tylko trzeba nazbierać pieniądze i działać
Moje plany:
-Znaleźć prace na lipiec-sierpień nad morzem. Odłożyć polowe pieniędzy (1500zł) na inne cele:
- Następnie skoczyć ze spadochronem we wrześniu,
- zapisać się na zajęcia z jogi ( przynajmniej 3 miesiące),
- zapisać się na kurs języka angielskiego myślałam o etutorze ale nie wiem czy lepszy będzie normalny kurs...
Od października planuje poszukać pracy. Wiem, że to będzie wyzwanie bo jestem na studiach dziennych, więc szukam raczej pracy na 3-4 godz. Myślałam o jakiś ulotkach. Może macie jakieś inne pomysły? Zarobione pieniądze i oszczędności(praca w wakacje) przeznaczę na wymarzony wyjazd za granice( Hiszpania lub jakiś inny ciepły kraj) Potrzebowałabym około 2000-3000 zł. Myśle, że jeszcze będę miała wiele pomysłów ale na razie skupie się na tym

Mam nadzieje, że wątek mi da mocnego kopa motywacyjnego!
__________________
23 maja 2011 - 9 marca 2012
udo:47cm -48-49-50
pupa: 85cm-86-87-88-89-90
talia: 62 cm-63-64
biust: 83 cm - 85
waga:
44,5 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51

almer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 16:28   #4086
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez almer Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny chętnie do was dołączę
Mam duużo planów, na które muszę zacząć zbierać pieniądze. Wątek jes idealny dla mnie. Do tej pory tylko myślałam sobie, że fajnie by było coś zrobić szalonego, podróżować itd. Ale nic w tym kierunku nie robiłam. I tak sobie żyłam marzeniami...Mówiłam sobie, że kiedyś to zrobie ale nic nie planowałam. Miałam nadzieje chyba, że samo to do mnie przyjdzie W końcu postanowiłam się zebrać -zrobiłam już plany. Teraz tylko trzeba nazbierać pieniądze i działać
Moje plany:
-Znaleźć prace na lipiec-sierpień nad morzem. Odłożyć polowe pieniędzy (1500zł) na inne cele:
- Następnie skoczyć ze spadochronem we wrześniu,
- zapisać się na zajęcia z jogi ( przynajmniej 3 miesiące),
- zapisać się na kurs języka angielskiego myślałam o etutorze ale nie wiem czy lepszy będzie normalny kurs...
Od października planuje poszukać pracy. Wiem, że to będzie wyzwanie bo jestem na studiach dziennych, więc szukam raczej pracy na 3-4 godz. Myślałam o jakiś ulotkach. Może macie jakieś inne pomysły? Zarobione pieniądze i oszczędności(praca w wakacje) przeznaczę na wymarzony wyjazd za granice( Hiszpania lub jakiś inny ciepły kraj) Potrzebowałabym około 2000-3000 zł. Myśle, że jeszcze będę miała wiele pomysłów ale na razie skupie się na tym

Mam nadzieje, że wątek mi da mocnego kopa motywacyjnego!
Witamy serdecznie, almer
Podróżowanie to świetna inwestycja. Niestety nie mówię tego z własnego doświadczenia, ale opowieści kolegi, który na przykład na majówkę pod wpływem impulsu zdecydował się wyjechać na Bałkany i przez 7 dni zwiedził 7 krajów, są naprawdę niesamowite i aż chciałoby się też tam być Każdy z nas ma chyba potrzebę spontana od czasu do czasu, a ten związany z wyjazdem w miejsca, które się będzie pamiętać całe życie, jest chyba najprzyjemniejszy

Ja sobie trochę narobiłam przedsesyjnego bigosu. Nie siedziało się, nie uczyło, a teraz zaczynają się zeróweczki, które chętnie bym zdała i miała to za sobą... Dosłownie na cały wydział sesja spadła jak grom z jasnego nieba (na 4 roku to trochę przesada ) i takie przekręty i maniany odchodzą, takie walki się zaczynają, że z kumpelą już otwieramy punkt STS do obstawiania, kto wygra ustawki przed budynkiem wydziału

Wczoraj do 1 w nocy pisałam pracę, której w sumie nie musiałam jeszcze oddawać, ale chciałam to mieć z głowy, tak bardzo, że jak się zawzięłam, tak zrobiłam. Cóż z tego, że pani prof. nawet na to eleganckie 9 stron nie spojrzała

W każdym razie czeka mnie ostre naparzanie z kodeksami przez najbliższe... 2 tygodnie? Trzeba zrobić zapas kawy.
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 18:42   #4087
almer
Raczkowanie
 
Avatar almer
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 217
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez regularkate Pokaż wiadomość
Witamy serdecznie, almer
Podróżowanie to świetna inwestycja. Niestety nie mówię tego z własnego doświadczenia, ale opowieści kolegi, który na przykład na majówkę pod wpływem impulsu zdecydował się wyjechać na Bałkany i przez 7 dni zwiedził 7 krajów, są naprawdę niesamowite i aż chciałoby się też tam być Każdy z nas ma chyba potrzebę spontana od czasu do czasu, a ten związany z wyjazdem w miejsca, które się będzie pamiętać całe życie, jest chyba najprzyjemniejszy
Uwielbiam takich spontanicznych ludzi
Mój TŻ np. uważa, że moje marzenia, które chce spełnić są może nie dziwne ale nieodpowiednie do mojego wieku (mam 20l)Przynajmniej ja to tak zrozumiałam. Według niego w tym wieku ludzie bardziej myślą o tym, żeby starczyło im kasy na mieszkanie i jedzenie(myślał raczej o studentach)Powiedział też, że myśli, że mnie ogranicza bo jego marzeniem jest mieć szczęśliwą rodzinę i dzieci a ja myślę o podróżowaniu i innych rzeczach. Zrobiło mi się bardzo przykroBo ja tak naprawdę chce mieć dzieci itd ale za jakieś 10 lat. Trochę mi źle z tego powodu, chciałabym, żeby razem ze mną chciał gdzieś wyjechać, coś zrobić innego ale raczej nie miałby zamiaru zbierać na to kasy.
Przepraszam, musiałam się wygadać
__________________
23 maja 2011 - 9 marca 2012
udo:47cm -48-49-50
pupa: 85cm-86-87-88-89-90
talia: 62 cm-63-64
biust: 83 cm - 85
waga:
44,5 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51


Edytowane przez almer
Czas edycji: 2012-05-16 o 18:48
almer jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-16, 18:49   #4088
_sylwia_czewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 191
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez almer Pokaż wiadomość
Uwielbiam takich spontanicznych ludzi
Mój TŻ np. uważa, że moje marzenia, które chce spełnić są może nie dziwne ale nieodpowiednie do mojego wieku (mam 20l)Przynajmniej ja to tak zrozumiałam. Według niego w tym wieku ludzie bardziej myślą o tym, żeby starczyło im kasy na mieszkanie i jedzenie(myślał raczej o studentach)Powiedział też, że myśli, że mnie ogranicza bo jego marzeniem jest mieć szczęśliwą rodzinę i dzieci a ja myślę o podróżowaniu i innych rzeczach. Zrobiło mi się bardzo przykroBo ja tak naprawdę chce mieć dzieci itd ale za jakieś 10 lat. Trochę mi źle z tego powodu, chciałabym, żeby razem ze mną chciał gdzieś wyjechać, coś zrobić innego ale raczej nie miałby zamiaru zbierać na to kasy.
Przepraszam, musiałam się wygadać
Moj TZ ma dokladnie przeciwne podejscie do zycia niz Twoj mlody, spontaniczny itp czasami to jest wkurzajace jak dowiaduje sie po paru godzinach ze jest na drugim koncu Polski :/ ale kocham to w nim bo nigdy sie nie nudze
_sylwia_czewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 18:56   #4089
almer
Raczkowanie
 
Avatar almer
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 217
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez _sylwia_czewa Pokaż wiadomość
Moj TZ ma dokladnie przeciwne podejscie do zycia niz Twoj mlody, spontaniczny itp czasami to jest wkurzajace jak dowiaduje sie po paru godzinach ze jest na drugim koncu Polski :/ ale kocham to w nim bo nigdy sie nie nudze
No to zazdroszczę taki facet to skarb mój tż czasem też zrobi coś szalonego, ale najczęściej to są takie rzeczy za które nie trzeb wydać w ogóle kasy
__________________
23 maja 2011 - 9 marca 2012
udo:47cm -48-49-50
pupa: 85cm-86-87-88-89-90
talia: 62 cm-63-64
biust: 83 cm - 85
waga:
44,5 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51

almer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 19:11   #4090
_sylwia_czewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 191
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez almer Pokaż wiadomość
No to zazdroszczę taki facet to skarb mój tż czasem też zrobi coś szalonego, ale najczęściej to są takie rzeczy za które nie trzeb wydać w ogóle kasy
No to faktycznie nie ciekawie, przeciez jestescie mlodzi, wiec kiedy kozystac z zycia jak nie teraz ??
_sylwia_czewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 19:36   #4091
Mimi08
Zadomowienie
 
Avatar Mimi08
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez almer Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny chętnie do was dołączę
Mam duużo planów, na które muszę zacząć zbierać pieniądze. Wątek jes idealny dla mnie. Do tej pory tylko myślałam sobie, że fajnie by było coś zrobić szalonego, podróżować itd. Ale nic w tym kierunku nie robiłam. I tak sobie żyłam marzeniami...Mówiłam sobie, że kiedyś to zrobie ale nic nie planowałam. Miałam nadzieje chyba, że samo to do mnie przyjdzie W końcu postanowiłam się zebrać -zrobiłam już plany. Teraz tylko trzeba nazbierać pieniądze i działać
Moje plany:
-Znaleźć prace na lipiec-sierpień nad morzem. Odłożyć polowe pieniędzy (1500zł) na inne cele:
- Następnie skoczyć ze spadochronem we wrześniu,
- zapisać się na zajęcia z jogi ( przynajmniej 3 miesiące),
- zapisać się na kurs języka angielskiego myślałam o etutorze ale nie wiem czy lepszy będzie normalny kurs...
Od października planuje poszukać pracy. Wiem, że to będzie wyzwanie bo jestem na studiach dziennych, więc szukam raczej pracy na 3-4 godz. Myślałam o jakiś ulotkach. Może macie jakieś inne pomysły? Zarobione pieniądze i oszczędności(praca w wakacje) przeznaczę na wymarzony wyjazd za granice( Hiszpania lub jakiś inny ciepły kraj) Potrzebowałabym około 2000-3000 zł. Myśle, że jeszcze będę miała wiele pomysłów ale na razie skupie się na tym

Mam nadzieje, że wątek mi da mocnego kopa motywacyjnego!
Mamy takie same marzenia Chciałabym podróżować(najbardziej do Indii, Meksyku i Hiszpani). Uwielbiam takie spontaniczne wypady, mogabym nawet podróżowac najtańszym kosztem, spać w namiocie, jeździć rowerem czy jakimś motorem. Marzy mi się podróż dookoła świata. Taka prawdziwa wyprawa.
Ale niestety nie mam z kim. Muszę sobie znaleść towarzysza życia, albo chociaż podróży

Dziewczyny jak w poznałyście swoich TŻ? Od roku jestem singielką i już tęsknie za związkiem. Jak widze zakochane pary wokół mnie to mi się smutno robi
__________________

Mimi08 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-16, 19:38   #4092
_sylwia_czewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 191
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Mnie TZ na necie "upolowal" uwiodl i juz nie puścil )
_sylwia_czewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 19:53   #4093
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Sylwia sama decydujesz ile czasu zajmie Ci ten kurs Może się zdarzyć, że skończysz go wcześniej, bo pewne elementy będziesz umieć

Irenko tego niestety nie wiem, byś musiała do nich napisać i się zapytać.

A mój facet to straszny domownik ciężko go wyciągnąć na jakąś imprezę nawet taką darmową Czasami żałuję, że nie jest spontaniczny, bo jestem młoda (tak jak i on) i mam potrzebę spontanu od czasu do czasu.
Mimi ja swojego poznałam przez wspólnych znajomych i to już tak trwa przez 4,5 roku
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-16, 23:26   #4094
Miniaturynka
Raczkowanie
 
Avatar Miniaturynka
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 263
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Ja o TŻ się nie wypowiadam, bo singlem nie jestem od... dwóch tygodni, poza tym czuje się zagubiona w tym wszystkim, więc wolę zwyczajnie cicho siedzieć
Ale poznałam Go na dyskotece, przez koleżankę

wątek mi pasuje niebywale, bo (pod pozytywnym i chyba nieświadomym wpływem osobnika wymienionego powyżej i nie tylko) postanowiłam zmienić wszystko. Nie od pierwszego, poniedziałku, czy czegoś tam. Rano obudzę się jako inna osoba - tak po prostu!

Czuję się jakaś taka pusta, nijaka, płytka. I w ogóle samą siebie wkurzam, nie chciałabym mieć kogoś takiego w kręgu swoich znajomych.

A chciałabym kochać siebie i swoje życie. Dlatego działam, bo samo się nie zrobi!
__________________
Maturzystka '12
Miniaturynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 00:34   #4095
sommer
Raczkowanie
 
Avatar sommer
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 95
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Miniaturynko, nie chciałabym Cię straszyć ale...
Chyba nie da się od tak nagle zmienić wszystkiego co Ci się w sobie nie podoba czy nastawienia do świata. Nawet jeśli przez parę dni będzie ok, to później i tak wszystko legnie w gruzach... To tak jakby początkujący siłacz chciał od razy wziąć na raz największe ciężary Poza tym po takiej 'porażce' trudniej jest się podnieść i samoocena znacznie się pogarsza.

Wiele razy tak robiłam, że "kolejnego dnia będę innym człowiekiem". Po paru pozytywnych dniach łapałam się na tym, że wracam do złych nawyków i zaraz był dół jak stąd do wieczności i uwierające myśli o własnej beznadziejności.

Po wielu miesiącach prób i błędów zaczęłam baczniej się sobie przyglądać. I oto moje wnioski Wydaje mi się, że najlepiej zacząć od małego kroczku. Na przykład: Przez najbliższe 10 dni będę dużo się uśmiechać albo chcę codziennie rozśmieszyć jedną osobą czy spełnić dobry uczynek. Nie marudzić albo codziennie rano wyobrażać sobie dlatego właśnie TEN dzień będzie wspaniały ))

Taki mały krok wiele daje! Po paru dniach pilnowania siebie na pewno zauważysz dużo dobrych zmian A to da Ci kopa do kolejnych i kolejnych. Poza tym po sukcesie wzrasta pewność siebie!

Oj dawno mnie tu nie było. Ostatnio jedynie Was podczytuję Ale walczę, dzielnie walczę o szczęście )
__________________
Bloguję!
sommer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 07:03   #4096
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

sommer ma rację, małymi kroczkami a dojdziemy do celu

Ja też jestem strasznie wredna i pusta. Nie wiem dlaczego, ale wolę rozmawiać z osobą (w szczególności na studiach) o kosmetykach, swoich facetach, ubraniach, pracy niż z innymi osobami o ich starych znajomych (bo na studia przyszli większą grupką) z technikum, ich pracy, jakie teraz są nowe przepisy itp.. Wydaje mi się to strasznie puste
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 13:06   #4097
almer
Raczkowanie
 
Avatar almer
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 217
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Mimi08 Pokaż wiadomość
Mamy takie same marzenia Chciałabym podróżować(najbardziej do Indii, Meksyku i Hiszpani). Uwielbiam takie spontaniczne wypady, mogabym nawet podróżowac najtańszym kosztem, spać w namiocie, jeździć rowerem czy jakimś motorem. Marzy mi się podróż dookoła świata. Taka prawdziwa wyprawa.
Ale niestety nie mam z kim. Muszę sobie znaleść towarzysza życia, albo chociaż podróży

Dziewczyny jak w poznałyście swoich TŻ? Od roku jestem singielką i już tęsknie za związkiem. Jak widze zakochane pary wokół mnie to mi się smutno robi
Mi się takie same rzeczy marzą- chciałabym, żeby moje życie tak wyglądało Nie mam zamiaru siedzieć przed telewizorem całe życie. Też przydałaby mi się taka osoba. Na Tż nie ma co liczyć jego to nie kręci Taki kompan podróży to na pewno świetna sprawa. Wspólna mobilizacja i różne pomysły. Jakoś tak lepiej z kimś robić takie fantastyczne rzeczy. Tylko dlaczego tak mało chętnych(Przynajmniej w moim otoczeniu)?

Mojego Tż poznałam przez znajomą, która nas zapoznała jedynie. Później jakoś nie miałam ochotę na spotkanie, które mi zaproponował. Następnie okazało się, że znalazł prace na wakacje w tej samej miejscowości gdzie ja mieszkam Wracaliśmy późnymi wieczorami z pracy bo samemu trochę strach. I tak się zaczęło. Summer love
__________________
23 maja 2011 - 9 marca 2012
udo:47cm -48-49-50
pupa: 85cm-86-87-88-89-90
talia: 62 cm-63-64
biust: 83 cm - 85
waga:
44,5 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51


Edytowane przez almer
Czas edycji: 2012-05-17 o 13:07
almer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 15:19   #4098
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

almer a dzięki jakim ćwiczeniom zrzuciłaś cm z ud ?
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 15:28   #4099
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Ja swoja pozytywna zmiane zaczelam podobnie jak czesc z was - malymi kroczkami. Zaczelo sie od ustalenia co chce zmienic. Praktycznie wyszla z tego dluga lista. Trafilo na niej takie cos jak bycie asertywna, cieszenie sie z malych rzeczy, bycie bardziej optymistyczna, przestanie uzalezniania swoich decyzji od osadow/pogladow/zdan innych ludzi, bycie bardziej samodzielna, wybaczenie zdrad i krzywd i pare innych. Potem wybralam rzecz, ktora zrobic jest najlatwiej i zaczelam stopniowo wcielac ja w zycie, z czasem zaczely dolaczac do tego inne rzeczy. Z kazdym dniem moje zycie staje sie pelniejsze i weselsze, bardziej udane. Ja stalam sie spokojniejsza, szczesliwsza, pewniejsza siebie, weselsza. Owszem, wciaz zdarzaja sie napady zlego humoru i chwile, kiedy zaszywam sie pod koldre i wyje, ale jest ich zdecydowanie mniej . Wystarczy chciec i pracowac nad soba kazdego dnia

http://thoughtcanbechanged.blogspot.co.uk/

__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-17, 16:56   #4100
Miniaturynka
Raczkowanie
 
Avatar Miniaturynka
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 263
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Ależ ja wiem, sama przez to wiele razy rpzechodziłam. To było takie hmm... powiedzmy hiperbolizowanie.

Moimi małymi kroczkami na dzisiaj były:
-zjedzenie kanapki, zamiast wmawianie sobie, że "tu dziubnę kawałeczek czegoś, tak będzie lepiej. O, tego kawalątek!" i w gruncie rzeczy wychodziło jeszcze gorzej
-niepicie kawy, zamiast tego zielona herbatka
-unikanie przekleństw
-powstrzymanie się od zupki tescowej (zamiast tego wspomniana kanapka)
- ruszenie prezentacji. Niestety nie tak, jakbym chciała, bo przesiedziałam kilka godzin w internecie, ale nie wyrzucam sobie, że jestem do niczego, tylko biorę się za robotę (zreszta czas spędziłam na forum, czytając o rzeczach, o których chciałam się dowiedzieć).

Po prostu. Nie udało mi się pokonać lenistwa - mówi się trudno, czasu nie cofnę, a tylko sie pogrążę, jak będę na siebie bluzgać.
Zwyczajnie jutro wstanę wcześniej i nadrobię

Mam nadzieje, że dobrze rozumuję?

No póki co to nie marnuję więcej czasu. mam tylko nadzieję, że nie ogarną mnie znowu myśli o TŻ, o nas, naszym hm... związku? I że skupię się na pracy.

__________________
Maturzystka '12
Miniaturynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 19:22   #4101
Mimi08
Zadomowienie
 
Avatar Mimi08
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez _sylwia_czewa Pokaż wiadomość
Mnie TZ na necie "upolowal" uwiodl i juz nie puścil )
Nie bałaś się poznać kogoś z internetu?
Ja mam takie uprzedzenie do osób z chatów,gg itp., bo nigdy nie wiadomo kto siedzi po drugiej stronie.

Cytat:
Napisane przez almer Pokaż wiadomość
Tylko dlaczego tak mało chętnych(Przynajmniej w moim otoczeniu)?
U mnie to samo
Cytat:
Napisane przez almer Pokaż wiadomość
Mojego Tż poznałam przez znajomą, która nas zapoznała jedynie. Później jakoś nie miałam ochotę na spotkanie, które mi zaproponował. Następnie okazało się, że znalazł prace na wakacje w tej samej miejscowości gdzie ja mieszkam Wracaliśmy późnymi wieczorami z pracy bo samemu trochę strach. I tak się zaczęło. Summer love
Pięknie Marzy mi się takie Summer love.



Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Ja swoja pozytywna zmiane zaczelam podobnie jak czesc z was - malymi kroczkami. Zaczelo sie od ustalenia co chce zmienic. Praktycznie wyszla z tego dluga lista. Trafilo na niej takie cos jak bycie asertywna, cieszenie sie z malych rzeczy, bycie bardziej optymistyczna, przestanie uzalezniania swoich decyzji od osadow/pogladow/zdan innych ludzi, bycie bardziej samodzielna, wybaczenie zdrad i krzywd i pare innych. Potem wybralam rzecz, ktora zrobic jest najlatwiej i zaczelam stopniowo wcielac ja w zycie, z czasem zaczely dolaczac do tego inne rzeczy. Z kazdym dniem moje zycie staje sie pelniejsze i weselsze, bardziej udane. Ja stalam sie spokojniejsza, szczesliwsza, pewniejsza siebie, weselsza. Owszem, wciaz zdarzaja sie napady zlego humoru i chwile, kiedy zaszywam sie pod koldre i wyje, ale jest ich zdecydowanie mniej . Wystarczy chciec i pracowac nad soba kazdego dnia



Prawda! Trzeba działać małymi kroczkami

Jyotika, Ty zawsze motywujesz mnie do działania swoimi wypowiedziami
__________________

Mimi08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 19:34   #4102
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

W moim otoczeniu też jest mało chętnych na spontaniczne wypady, a dzisiaj zasugerowałam swojemu TŻtowi by był bardziej spontaniczny, to powiedział, że on tak nie umie, bo lubi mieć wszystko zaplanowane
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 19:56   #4103
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Mimio8 - nie ma problemu polecam sie na przyszlosc Ja przez te pisanie Wam sama sobie to wszystko przypominam i motywuje do dalszej pracy. Bo wiem, ze warto, choc czasem si enie chce, choc to ciezka praca, choc efekty widac dopiero po paru miesiacach itp...

Hmm.. Ja swego Lubego tez poznalam na portalu randkowym ...
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-17, 20:57   #4104
_sylwia_czewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 191
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Mimi08 Pokaż wiadomość
Nie bałaś się poznać kogoś z internetu?
Ja mam takie uprzedzenie do osób z chatów,gg itp., bo nigdy nie wiadomo kto siedzi po drugiej stronie.
Znam bardzo duzo poznanych w ten sposob ludzi wiec nie balam sie, zreszta najpierw byly rozmowy na gg, pozniej smsy, rozmowy przez tel i dopiero spotkanie
Kto nie ryzykuje ten nie ma - ja zawsze bylam szalona - a co mi tam )
Jak poznajesz kogos na ulicy tez nie wiesz co to za element ...
_sylwia_czewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-18, 06:31   #4105
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez _sylwia_czewa Pokaż wiadomość
Znam bardzo duzo poznanych w ten sposob ludzi wiec nie balam sie, zreszta najpierw byly rozmowy na gg, pozniej smsy, rozmowy przez tel i dopiero spotkanie
Kto nie ryzykuje ten nie ma - ja zawsze bylam szalona - a co mi tam )
Jak poznajesz kogos na ulicy tez nie wiesz co to za element ...
Dokładnie ! Bo najważniejsze to poznać drugą osobę dość dokładnie
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-18, 08:36   #4106
Katarynka92
Rozeznanie
 
Avatar Katarynka92
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Oczywiście, że zawsze trzeba być ostrożnym. I jak przechodzisz przez ulicę, i jak wracasz sama nocą do domu, tak samo przy kontaktach przez internet. Może to być niebezpieczne, bo nie widzimy twarzy rozmówcy. Ale tak samo, nie sądzę, by 50% osób to 40-letni faceci, którzy piszą: cześć, jestem Wojtek. Mam 14 lat i też interesuję się kucykami Ponny. Trochę ostrożności nie zaszkodzi (nie umawiać się nie wiadomo gdzie, tylko w miejscu publicznym), ale się umawiać. Co nam wtedy może zrobić?

Jak chodzi o związki... Ja jestem trochę zielona. Czasem zastanawiam się, co ja robię nie tak. I nieraz dziwnie się poczułam, bo kumpela np. już planuje ślub, kilka się zaręczyło (na "poważnie"). Nie chodzi mi o to, że też bym chciała. Ja najpierw wolałabym gdzieś wyjechać, nawet na miesiąc, może żyć na walizkach, nie wiem. Nie traktuję tego jako forma ucieczki, ale jako zwyczajne korzystanie z młodości. Nie chcę nic kalkulować, ale chciałabym sobie pozwolić na jeszcze jakieś 5 lat bardziej beztroskiego życia, gdzie odpowiedzialna jestem jedynie za siebie. Później ślub i jakieś dziecko. "Stara" raczej nie jestem, ale zaczynam coraz bardziej czuć taką małą presję. Chciałabym kogoś mieć, ale nie rzucać się na pierwszego lepszego. I to nie jest tak, że wybrzydzam. Jak po prostu nie czuję niczego, rozmowa jest na siłę... Odpuszczam. Myślę, że nie mam jakichś specjalnie dużych wymagań, więc to nie o to raczej chodzi (raczej taki typowy chłopak z sąsiedztwa, z którym czasem zaszaleję, kulturalny i interesujący). Koniecznie musi nam się dobrze rozmawiać. Tyle. Dziwnie się czuję czasem, bo zdarzają się dosyć dziwne sytuacje. Nie chcę tutaj ich opisywać, ale wierzcie mi, że takie były.

W ogóle przedwczoraj miałam lekki kryzys, znów zaczęłam się zastanawiać co zrobić z tymi studiami. Niby już miałam jakiś typ, ale nie jestem przekonana. Chciałabym też architekturę studiować. Może wybrać coś innego, a na architekturę do szkoły policealnej? Tzn. dokładniej to dekorator wnętrz. Na studia raczej się nie dostanę, te egzaminy z rysunku... Nadal nic specjalnego nie wymyśliłam, ale teraz będę więcej o tym myślała.
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside
rage and sorrow, bitterness and regret.
Katarynka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-18, 08:49   #4107
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Katarynka, masz dopiero 20 lat, całe życie przed Tobą i popieram nie warto się śpieszyć z tymi ślubami, bo 80% kończy się rozwodem...
A może jednocześnie studia i policealna ? Dużo policealnych jest teraz bezpłatnych Więc warto pomyśleć
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-18, 12:44   #4108
_sylwia_czewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 191
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Dokladnie tak jak napisala kolezanka wyzej, jestes mloda nie warto szukac kogos na sile bo to nigdy nie wychodzi, prawdziwa milosc pojawia sie wtedy kiedy przestajemy jej szukac (ja jestem tego przykladem). Zajmij sie teraz soba, edukacja, rozwijaj zainteresowania a reszta z pewnoscia sama sie ulozy )
_sylwia_czewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-18, 13:40   #4109
Katarynka92
Rozeznanie
 
Avatar Katarynka92
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 598
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Honey7, tzn. ja absolutnie nie pcham się przed ołtarz, ale chodzi o to, że teoretycznie nie znam już osoby, która byłaby w moim położeniu. Wiadomo, nie ma co ulegać presji otoczenia, ale czasem to jest trudne. Raz w 3 klasie liceum jakaś dziewczyna mnie zaprosiła na jakieś ognisko nad jeziorem (jej rodziców działka), bo była przekonana, że jestem z takim jednym chłopakiem (mój kumpel), miały iść same pary. Innym razem usłyszałam, że dziewczyna stanie się kobietą, bo przeżyje swój pierwszy raz. Ja zapytałam co ma piernik do wiatraka, myślę że coś bardziej istotnego ma na to wpływ. Co z tego, że np. taka 13 puknie się (sorry za sformułowanie, ale w tym przypadku jedyne takie przychodzi mi do głowy) w szkolnej toalecie. Ona wtedy jest kobietą? A nie jest nią dziewczyna 25 letnia, która np. chce zaczekać z seksem do ślubu. Dla mnie to jest nonsens. Szczerze, to zgłupiałam jak to usłyszałam.

Jak chodzi o naukę: teraz robię sobie coś innego, też technikum (zaocznie), a studia od października (dziennie). Jak skończę to pierwsze, to wtedy pewnie zabiorę się za następne (oczywiście jak mi się będzie chciało). Chcę jedynie dobrze wybrać kierunek studiów.

Dzięki Wam bardzo, bardzo Czasem się po prostu o tym zapomina. W ogóle lepiej się pozytywnie zaskoczyć, prawda?

Sylwia_czewa
, w ogóle chyba najlepiej dać się pochłonąć swojej pasji. Wtedy świat wygląda zupełnie inaczej. Tak samo jak i człowiek. Też zawsze myślałam, że nie warto gonić, bo to tylko ucieknie.
__________________
They watched her as they watched everyone,
always hoping the living could learn to put aside
rage and sorrow, bitterness and regret.
Katarynka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-18, 15:38   #4110
Mimi08
Zadomowienie
 
Avatar Mimi08
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Mimio8 - nie ma problemu polecam sie na przyszlosc Ja przez te pisanie Wam sama sobie to wszystko przypominam i motywuje do dalszej pracy. Bo wiem, ze warto, choc czasem si enie chce, choc to ciezka praca, choc efekty widac dopiero po paru miesiacach itp...

Hmm.. Ja swego Lubego tez poznalam na portalu randkowym ...
Z tego co pisałaś to wiem, że przeszłaś wielką zmianę i dzięki Tobie jak mam kryzys to pomyśle sobie że jednak jak się chce to się DA! I od razu jest mi lepiej.

Cytat:
Napisane przez _sylwia_czewa Pokaż wiadomość
Znam bardzo duzo poznanych w ten sposob ludzi wiec nie balam sie, zreszta najpierw byly rozmowy na gg, pozniej smsy, rozmowy przez tel i dopiero spotkanie
Kto nie ryzykuje ten nie ma - ja zawsze bylam szalona - a co mi tam )
Jak poznajesz kogos na ulicy tez nie wiesz co to za element ...
Jest w tym troche prawdy.
__________________

Mimi08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.