Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

[pumas]

Napisane przez anna99302

a ZOBACZcie na to: http://www.youtube.com/watch?v=OjelV...feature=fvwrel
też tak chcę z moim synkiem!!!

Super! Będziemy chodzić na zajęcia dla niemowlaków właśnie z nurkowania

Napisane przez anna99302

i o pokoiku dziecka: http://www.youtube.com/watch?v=_VnXF...feature=relmfu
więcej nie wrzucam bo pomyslą, że spamuje

Fajne rady, szkoda, że tak mało No i wiecie... jak się ma taki duuużyyyy pokój, to można szaleć

Napisane przez blueberry88

Masakra...

Widzę, że są też złe doświadczenia z Enel-med'em, ale tż ma tam opiekę i jesteśmy zadowoleni - od ręki można się zapisać. A do obleganych lekarzy z pewnym wyprzedzeniem.

To mnie pocieszyłaś Ja się opieram na opinii o krakowskim enelmedzie, gdzie jest tylko jedna placówka.

Napisane przez nadalka

jade na ip. trzymajcie kciuki.

Biedna! Daj koniecznie znać, co się stało, trzymam kciuki !

Napisane przez phdwao

wrzucam zakupy maluszka
wanienka
mata edukacyjna(jest przesłodka)
pościel
kołdra
rożek

w prezencie z mata była elektryczny aspirator do nosa, musze poczytac co to

Super zakupy !!!!!!! Może ja dzisiaj wrócę z podobnymi, choć na pewno nie w takiej ilości Do mnie jutro dotrze rożek usztywniany i materac Matę może dzisiaj kupię! Ile Twoja kosztowała?

Napisane przez Mandragorrka

Zrobiłam sobie wielką michę sałatki - samo zielsko i teraz mogę powizażować Najpierw nadrobię zaległości

Zielsko bleh Ja bym wkroiła kurczaka choćby, od razu brzmi rozsądniej :P

Za godzinę jedziemy po brykę dla małej ! Yeah!

[asia665]

Napisane przez kasikkkkka

dzięki dziewczynki
i właśnie spojrzałam w suwaczek, dziś studniówka

,

To impreza studniówkowa

Napisane przez Mandragorrka

Zrobiłam sobie wielką michę sałatki - samo zielsko i teraz mogę powizażować Najpierw nadrobię zaległości

Smacznego

[pumas]

Wiecie co... Dzisiaj miałam skurcz. I tak sobie leżę i śmieję się jak głupia, bo tak mnie przytrzymało z 2 minuty, nie bardzo boleśnie, ale jednak dało się to odczuć. No i pomyślałam, że kurde, to już "tuż tuż", choć pasowałoby jeszcze wytrzymać "trochę"....

[sas]

hej dziewczynki
jetem od 5 na nogach, ale dopiero teraz dotarlam mialam wyjazd przy okazji pobuszowalam po Smyku ehh widzialam taka cudna sukienusie- idealna na chrzest, ale nie kupowalam..jak Lenusia sie urodzi pojedziemy we 3 kupic:d

Napisane przez phdwao

wrzucam zakupy maluszka
wanienka
mata edukacyjna(jest przesłodka)
pościel
kołdra
rożek

super zakupy

Napisane przez nadalka

jade na ip. trzymajcie kciuki.

kochana 3maj sie i czekamy na wiesci

Napisane przez agunia82

Ale ze mnie sierota to masakra
kroiłam chleb i jakoś mi nóż tak niefortunnie zjechał po skórce, że zamiast chleba ciachnęłam sobie palca wskazującego lewej ręki w kostce, na zgięciu. I to dość głęboko. Teraz siedzę z palcem zabandażowanym na sztywno, żeby go nie zginać i modlę się, żeby nie trzeba było na szycie jechać. Do tego skończył się bandaż i gaza a mąż z pracy wróci nie wcześniej niż po 18... A tu pies na wyjście czeka. No ja z tym kokonem na palcu póki co nigdzie się nie ruszę...

oj bidulko... ja ostatnio mam manie wypuszczania wszystkiego z rak

Napisane przez red_scorpio

Cześć Mamusie, zaginiona - odnaleziona
Ostatni czas nie był dla mnie lekki i nie miałam nawet ochoty gadać o tym co się działo. Kilka razy wspominałam, że mam chorego psa i niestety musiałam podjąć najtrudniejszą decyzję i się z nim pożegnać. Następnego dnia, tak się felernie zdarzyło, Mój Mąż wyjeżdżał ze swoją córką na tygodniowe wczasy. Do tego będąc u lekarza dostałam zakaz poruszania się i nakaz leżenia bo Maluch leżał bardzo nisko, prawie w kanale rodnym. Dziś mam kontrolną wizytę i zobaczymy co powie. Mnie osobiście wydaje się, że brzuchol jest wyżej. Mąż już wrócił a za pieskiem tęsknię niesamowicie.
Gratuluję udanych wizyt i rozpoczętych tygodni.

przykro mi z powdu pieska- wiem jak to jest!!

Napisane przez hanjah

My też dziś zaczynamy 33.

.

Napisane przez bebe1987

Cześć kochane Mamuśki!

Staram się Was nadrobić ale nie jest to taki proste
Na początku gratuluję rozpoczętych tygodni, miesięcy i udanych wizyt.
Doczytałam, że Muminek była w szpitalu, mam nadzieję, że to nic poważnego... Przeczytałam też incydent z Ivoncią... Przykra sprawa, bo faktycznie niefajnie się jej sytuacja prezentuje. Ja też mieszkałam z moim przyszłym mężem przez 4 lata z jego rodzicami i powiem szczerze, że dobrze się nam mieszkało - na wszystko mieliśmy pieniądze (oboje pracujemy), odkładaliśmy na usamodzielnienie się. Na początku w planach mieliśmy budowę domu - nawet załatwiliśmy wszystkie formalności - ale zmieniliśmy plany i postanowiliśmy kupić nowe mieszkanie, było to dla nas najwygodniejsze rozwiązanie. Zatem wzięliśmy kredyt, kupiliśmy własne mieszkanko i wyprowadziliśmy się. W czerwcu będzie rok jak mieszkamy osobno i jest super. Potem ślub, dzidźka i życie toczy się dalej.
Moja historia brzmi bardzo ładnie i bajkowo ale nie zawsze tak było... Miałam ciężkie życie z moimi rodzicami, w domu ciągłe kłótnie, brakowało pieniędzy... Gdy miałam 20 lat i przyszłam do domu o godz. 22 zamiast o 21 (kiedy wyszłam z domu o 20 i mówiłam, ze będę za 2 h) miałam drzwi zamknięte na łańcuch i miałam sobie radzić sama. Byłam tego wieczoru z moim Radkiem, dzwoniliśmy do drzwi przez 2 h żeby rodzice mnie wpuścili... Byli nieugięci . To było 16 grudnia 2007 roku, czyli tuż przed świętami. Radek podjął decyzję, że przenocuję u niego a jutro zobaczymy co dalej. Szliśmy w mrozie 5 km do domu jego rodziców... Było mi zimno i strasznie wstyd. Jego mama otworzyła nam drzwi i o nic nie pytając powiedziała do mnie: idź się umyj i połóż się spać, jutro pogadamy. Następnego dnia Radek pojechał do pracy, to była sobota (ja byłam na stażu od pn. do pt.), moja przyszła teściowa zrobiła kawę i opowiedziałam jej co sie wydarzyło. Postanowiła, że jak do świąt sytuacja się nie wyjaśni to w 2 święto pojedziemy po moje rzeczy. Niestety rodzicom nie zależało na zgodzie . Byłam załamana, zamieszkałam w domu Radka rodziców. Postanowiłam sobie jedno - dać sobie radę, skończyć studia (byłam na 2 roku), po stażu znaleźć pracę i wspomóc moich przyszłych teściów w miarę możliwości. Nie powiem, że było łatwo ale dałam radę! Zrobiłam inżynierkę, potem magisterkę (zresztą za studia od początku płaciłam sama, nawet jak mieszkałam z moimi rodzicami), miałam i mam nadal dobrą pracę, pomagałam moim teściom jak tylko mogłam (sprzątałam, gotowałam itp.). Kiedyś moja teściowa powiedziała, że nie sztuką jest kogoś odepchnąć, sztuką jest wyciągnąć do kogoś rękę - piękne słowa. 2 lata później kontakty z rodzicami się poprawiły, w kolejnym roku Radek poprosił mnie o rękę - dostał zgodę mojego ojca. Tata mój od roku nie żyje, mama urwała z nami kontakt po tym jak znalazła sobie faceta... Bardzo przykro się stało . Jednak nie poddajemy się, kochamy się z mężem i wiemy, że musimy liczyć na siebie by dalej żyć. Od wielu lat moja teściowa jest moją przyjaciółką i mamą zarazem. To tyle o radzeniu sobie w życiu.

Byłam wczoraj w Bydgoszczy w poradni diabetologicznej, dostałam dietę i glukometr. Dziś od rana wprowadzam dietkę i mierzę cukier. Tylko duzo tego cukru wychodzi... Na czczo 110 a godzinę po śniadaniu 163, cienko to widzę... Jak sie nie ustabilizuje to czeka mnie insulina.

Chciałam się pochwalić, że dziś z Gośką zaczynamy 29 tc!

No, to tyle o mnie, trochę się rozpisałam
Idę Was dalej nadrabiać.

przeszlas kochana co swoje i tylko pogratulowac takiej tesciowej... wazne, ze nie jestes sama, masz kochajacego tz i coronie i mam nadzieje, ze z czasem naprawia sie Twoje relacje zmama

Napisane przez Malwina_a

Ja też dzisiaj kiepsko spałam, co chwilę się budziłam


Dzisiaj zaczynam 29 tydzień a dzień przywitałam ze skurczem w nodze

Napisane przez Soleilka

Zaczęliśmy 33 tydzień

[Irmusia81]

Napisane przez kasikkkkka

ja już mam wyniki i wszystko jest ok
mocz i morfologia w porządku, a co do glukozy to mam tak:
na czczo - 68,7
po 1 h - 110,9
po 2 h - 87,7 ,
więc jak na moje oko to wszystko w normie

Super

Napisane przez kasikkkkka

dzięki dziewczynki
i właśnie spojrzałam w suwaczek, dziś studniówka

Gratki!

[blueberry88]

Napisane przez phdwao

wrzucam zakupy maluszka
wanienka
mata edukacyjna(jest przesłodka)
pościel
kołdra
rożek

w prezencie z mata była elektryczny aspirator do nosa, musze poczytac co to

Jakie super zakupy! Cudna mata!
Taki aspirator to super sprawa i to droga!

Napisane przez kasikkkkka

ja już mam wyniki i wszystko jest ok
mocz i morfologia w porządku, a co do glukozy to mam tak:
na czczo - 68,7
po 1 h - 110,9
po 2 h - 87,7 ,
więc jak na moje oko to wszystko w normie

Ładniutki wynik



Papier do pieczenia przykleił mi się do chleba i nie chce odejść

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

taki tylko sama gondola, reszte trzeba dokupic ale to nic

sa tez takie ale z kolami nie takimi a normlanymi duzymi pompowanymi.

ktorys wybiore

Piękny. Podziwiałam podobne w sklepie, ale zależało mi na foteliku wpinanym w stelaż, więc brałam pod uwagę wózki 3w1. Poza tym dzięki Wam wiedziałam, że są mi potrzebne skrętne i pompowane koła. Na spacery będę chodzić do parku, do lasu i nad morze, więc ważne były również amortyzatory.
W ostateczności mogłabym teraz kupić gondolę, a później spacerówkę, ale tylko pod warunkiem znalezienia wózka taniego i lekkiego równocześnie. Nie znalazłam i teraz już nie chcę nawet wiedzieć o ich istnieniu.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez prince_polo

znalazłam wozek ktory wazy 37 kilo

Ze stali?

[prince_polo]

Napisane przez Maciejka__

[/COLOR]Ze stali?

niewiem


robiłam popcorn i mi sie mikrofala przegrzała i sie wylaczyla

[Maciejka__]

Napisane przez nadalka

jade na ip. trzymajcie kciuki.

Jest tak źle?

[Linka25]

No to czekamy na wieści od Nadalki

[prince_polo]

A gdzie branzoletka?

[kasikkkkka]

Napisane przez Irmusia81

Super

Gratki!

Napisane przez blueberry88

J
Ładniutki wynik

dzięki

jutro wizyta u gina
a potem prawdopodobnie ostatnie popołudnie w pracy...

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez Linka25

No to czekamy na wieści od Nadalki

ciekawe co się dzieje...

Napisane przez prince_polo

A gdzie branzoletka?

faktycznie jakoś długo jej nie ma

[Maciejka__]

Napisane przez phdwao

wrzucam zakupy maluszka
wanienka
mata edukacyjna(jest przesłodka)
pościel
kołdra
rożek

w prezencie z mata była elektryczny aspirator do nosa, musze poczytac co to

Wszystko ładne. Takimi zakupami zajmę się w przyszłym tygodniu, ale zamierzam zamówić wszystko na Allegro.

Co myślicie o takiej ofercie? http://allegro.pl/6-element-zestaw-d...321236851.html Wybrałabym zestaw zielony.

[Mandragorrka]

Soleika za 33 tydzień


modnisia86 za 30 tydzień

Malwina_a za 29 tydzień Ciuszki świetne, a skurczu w nodze współczuję

bebe1987 za 29 tc!
Z rodzicami bardzo dużo przeszłaś. Fantastycznie, że byli wokół Ciebie dobrzy ludzie na których mogłaś liczyć Jesteś bardzo dzielną i silną kobietą

hanjah za 33 tydzień



KarolinaPW Kochana zdolna z Ciebie babka na pewno dasz sobie radę Urodzi się Twój synek i instynktownie będziesz wiedziała jak się nim opiekować. Zresztą na początku też można liczyć na pomoc położnej środowiskowej - one mają obowiązek przychodzić do nowych mam. Nie wiem jak ta pomoc będzie wyglądać, ale pewnie będą mogły rozwiać jakieś nasze wątpliwości.
Chociaż szkoda, że najbliżsi z góry zakładają, że to Ci nie wyjdzie

Napisane przez Balbinka1983

Zgadzam się mimo, że rodziców i teściów mam w tym samym mieście (teściów nawet na tej samej dzielnicy) to już kombinuję jakby im powiedzieć, że nie życzę sobie wizyty w szpitalu po porodzie a w domu najchętniej dopiero z 2 tygodnie po narodzinach dziecka. Musimy się sami nauczyć obsługi noworodka. I czemu miałabyś nie dać rady??? nie przejmuj się takim pitoleniem - dasz radę Karolina

Jeśli chcesz powiedzieć rodzinie, że mają nie przychodzić do szpitala to zastanów się jak to zrobić. Na ogół jest tak, że rodzina i ta bliższa i dalsza, z niecierpliwością czekają na pojawienie się nowego potomka. Dla nich też jest to bardzo ważne wydarzenie.

[anna99302]

Napisane przez phdwao

wrzucam zakupy maluszka
wanienka
mata edukacyjna(jest przesłodka)
pościel
kołdra
rożek

w prezencie z mata była elektryczny aspirator do nosa, musze poczytac co to

śliczne zakupy

Napisane przez kasikkkkka

ja już mam wyniki i wszystko jest ok
mocz i morfologia w porządku, a co do glukozy to mam tak:
na czczo - 68,7
po 1 h - 110,9
po 2 h - 87,7 ,
więc jak na moje oko to wszystko w normie

Ale super! pozazdrościc!


Ale mam dziwny dzień...odczuwam taki niepokój. nie wiem od czego. i tak się nudzę w domu, ze to mała głowa. już posprzątałam, obiad dawno temu zjedzony, a mąż dzisiaj w firmie do późna jestem pod wrażeniem dziewczyn, które od początku ciąży siedzą w domu. ja bym nie mogła...

[hanjah]

Jutro znów idziemy na chińczyka Tym razem tż też się skusił, idziemy jeszcze z jego siostrą i koleżanką (tą od macania mojego brzucha )

[Mandragorrka]

Napisane przez KarolinaPW

Jezu jak mnie wkurza system rezerwacji wizyt w Medicoverze, zaraz szału dostanę muszę mieć kontrole u endo co 4 tyg, jak chcę sie umówić od razu po wizycie nie mają jeszcze grafiku, a za parę dni już nie ma miejsc, muszę być tam jutro bo moja endo tak ustaliła a wizyta sie dla mnie nie znalazła, wszystko trzeba załatwiać przez ich pieprzony call-center, nie ma bezpośredniego kontaktu z lekarzem ani przychodnią. Powiedzieli mi że po 16 w dniu poprzedzającym zwalniają jeszcze 2-3 miejsca rezerwowe a od 16 próbuję się umówić i żadnych miejsc nie ma i co miesiąc ten sam cyrk

Jej, myślałam, że w tych prywatnych abonamentach to tak bezstresowo, czysto, miło i przyjemnie (zresztą tak ładnie to reklamują w tv ). A tu obraz prawie jak w NFZ - od razu nie można się zapisać bo zapisów jeszcze nie ma, a potem to już za późno . Jedyne co to mimo wszystko macie krótsze okresy oczekiwania.

Napisane przez agunia82

Ale ze mnie sierota to masakra
kroiłam chleb i jakoś mi nóż tak niefortunnie zjechał po skórce, że zamiast chleba ciachnęłam sobie palca wskazującego lewej ręki w kostce, na zgięciu. I to dość głęboko. Teraz siedzę z palcem zabandażowanym na sztywno, żeby go nie zginać i modlę się, żeby nie trzeba było na szycie jechać. Do tego skończył się bandaż i gaza a mąż z pracy wróci nie wcześniej niż po 18... A tu pies na wyjście czeka. No ja z tym kokonem na palcu póki co nigdzie się nie ruszę...

Napisane przez nadalka

jade na ip. trzymajcie kciuki.

Trzymam kciuki bardzo mocno

Napisane przez phdwao

wrzucam zakupy maluszka
wanienka
mata edukacyjna(jest przesłodka)
pościel
kołdra
rożek

w prezencie z mata była elektryczny aspirator do nosa, musze poczytac co to

Piękne zakupy Gdzie kupiłaś matę - bardzo ładna, taka kolorowa Ile takie cudeńko kosztuje?

Napisane przez kasikkkkka

ja już mam wyniki i wszystko jest ok
mocz i morfologia w porządku, a co do glukozy to mam tak:
na czczo - 68,7
po 1 h - 110,9
po 2 h - 87,7 ,
więc jak na moje oko to wszystko w normie

Rewelacja

Napisane przez pumas

Zielsko bleh Ja bym wkroiła kurczaka choćby, od razu brzmi rozsądniej :P

Mówisz jak mój małż On z zielska to najchętniej schabowego albo kurczaka, jest bardzo mięsożerny. A dla mnie mięcho mogłoby nie jest konieczne

[anna99302]

IDe obejrzec film bo zwariuję zaraz.
Dziewczyny a któras z Was pisała o jakiejś nowej komedii z Cameron Diaz o ciążY?? Jak się nazywa ten film?

[blueberry88]

Napisane przez Linka25

No to czekamy na wieści od Nadalki

Ciekawe co się dzieje...

Napisane przez anna99302

Ale mam dziwny dzień...odczuwam taki niepokój. nie wiem od czego. i tak się nudzę w domu, ze to mała głowa. już posprzątałam, obiad dawno temu zjedzony, a mąż dzisiaj w firmie do późna jestem pod wrażeniem dziewczyn, które od początku ciąży siedzą w domu. ja bym nie mogła...

Kochana, jak trzeba dla dziecka, to nie ma nie dam rady

[phdwao]

Napisane przez KarolinaPW

Śliczne zakupy i jeszcze taki gratis dołożyli

Napisane przez pumas

Super zakupy !!!!!!! Może ja dzisiaj wrócę z podobnymi, choć na pewno nie w takiej ilości Do mnie jutro dotrze rożek usztywniany i materac Matę może dzisiaj kupię! Ile Twoja kosztowała?

To tez super
mata kosztowala 210zl tu na all jest taniej http://allegro.pl/muzyczna-interakty...333948154.html

Napisane przez pumas

Wiecie co... Dzisiaj miałam skurcz. I tak sobie leżę i śmieję się jak głupia, bo tak mnie przytrzymało z 2 minuty, nie bardzo boleśnie, ale jednak dało się to odczuć. No i pomyślałam, że kurde, to już "tuż tuż", choć pasowałoby jeszcze wytrzymać "trochę"....

o jejku, oszczedzaj sie, bo jeszcze za wczesnie

Napisane przez sas

super zakupy

Napisane przez blueberry88

Jakie super zakupy! Cudna mata!
Taki aspirator to super sprawa i to droga!

Napisane przez Maciejka__

Wszystko ładne. Takimi zakupami zajmę się w przyszłym tygodniu, ale zamierzam zamówić wszystko na Allegro.

Co myślicie o takiej ofercie? http://allegro.pl/6-element-zestaw-d...321236851.html Wybrałabym zestaw zielony.

fajny zestawikprzyda się

Napisane przez anna99302

śliczne zakupy

Napisane przez Mandragorrka

Je

Piękne zakupy Gdzie kupiłaś matę - bardzo ładna, taka kolorowa Ile takie cudeńko kosztuje?

mate kupiłam w pati i maks za 210zl, to ta http://allegro.pl/muzyczna-interakty...333948154.html

[Mandragorrka]

Napisane przez phdwao

mate kupiłam w pati i maks za 210zl, to ta http://allegro.pl/muzyczna-interakty...333948154.html

Dziękuję W sumie taka sama cena jak na allegro z przesyłką - a jeszcze dostałaś gratis

[phdwao]

Napisane przez Mandragorrka

Dziękuję W sumie taka sama cena jak na allegro z przesyłką - a jeszcze dostałaś gratis

noo on byl schowany w srodek maty, wiec moze tez gdzies sie takie znajdą

[Mandragorrka]

Oglądałam linki, które chyba Anna wrzucała o pielęgnacji, ale jakoś wolę oglądać takie filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=62g9m...eature=related

[KarolinaPW]

Napisane przez Mandragorrka

KarolinaPW Kochana zdolna z Ciebie babka na pewno dasz sobie radę Urodzi się Twój synek i instynktownie będziesz wiedziała jak się nim opiekować. Zresztą na początku też można liczyć na pomoc położnej środowiskowej - one mają obowiązek przychodzić do nowych mam. Nie wiem jak ta pomoc będzie wyglądać, ale pewnie będą mogły rozwiać jakieś nasze wątpliwości.
Chociaż szkoda, że najbliżsi z góry zakładają, że to Ci nie wyjdzie

Dziękuję Muszę załatwić wizytę takiej położnej

Napisane przez hanjah

Jutro znów idziemy na chińczyka Tym razem tż też się skusił, idziemy jeszcze z jego siostrą i koleżanką (tą od macania mojego brzucha )

Hihi, nie daj sie obmacać tym razem
Ludzie nie mają hamulców,ja nawet jak strasznie pragnęłam dziecka i nie mogłam zajść nie przyszłoby mi do głowy macać brzuch ciężarnej koleżanki

Napisane przez Mandragorrka

Jej, myślałam, że w tych prywatnych abonamentach to tak bezstresowo, czysto, miło i przyjemnie (zresztą tak ładnie to reklamują w tv ). A tu obraz prawie jak w NFZ - od razu nie można się zapisać bo zapisów jeszcze nie ma, a potem to już za późno . Jedyne co to mimo wszystko macie krótsze okresy oczekiwania.

Nie w każdym jest taka lipa. W LIM było ok, Agunia ma w Lux Medzie i te z sobie chwali, tylko ten Medicover jest taki porażkowy i to nie jest odosobniona opinia. Zaoszczędzam sporo robiąc tam badania ale co mnie to nerwów kosztuje to moje

[nadalka]

Hej. Jestem. Leże pod kroplówką i nie wiem kiedy wyjde. Pojechałam z podejrzeniem tego sączenia a wyszły skurcze:/ smutno mi trochę no ale cóż zrobić...

[phdwao]

Napisane przez nadalka

Hej. Jestem. Leże pod kroplówką i nie wiem kiedy wyjde. Pojechałam z podejrzeniem tego sączenia a wyszły skurcze:/ smutno mi trochę no ale cóż zrobić...

no to niexle, odpoczywaj a nie czulas tych skurczow?

[Mandragorrka]

Napisane przez KarolinaPW

Nie w każdym jest taka lipa. W LIM było ok, Agunia ma w Lux Medzie i te z sobie chwali, tylko ten Medicover jest taki porażkowy i to nie jest odosobniona opinia. Zaoszczędzam sporo robiąc tam badania ale co mnie to nerwów kosztuje to moje

Ta oszczędność to bardzo duża korzyść Tylko szkoda, że tyle nerwów to kosztuje.
Bardzo się cieszę, że mi nic nie jest i nie muszę zbyt często chodzić do lekarza. Na nfz prawie wcale - i całe szczęście, bo w kolejkach można stracić zdrowie. A ciążowo jest wszystko prawidłowo więc badań nie jest za dużo

[Irmusia81]

Napisane przez kasikkkkka

jutro wizyta u gina

Trzymam kciuki

[Mandragorrka]

Napisane przez nadalka

Hej. Jestem. Leże pod kroplówką i nie wiem kiedy wyjde. Pojechałam z podejrzeniem tego sączenia a wyszły skurcze:/ smutno mi trochę no ale cóż zrobić...

oj żeby to były tylko jakieś chwilowe skurcze, a nie takie na poród
Odpoczywaj, a lekarze niech Cię badają. Może wymyślą coś rozsądnego

[natee]

Napisane przez phdwao

wrzucam zakupy maluszka
wanienka
mata edukacyjna(jest przesłodka)
pościel
kołdra
rożek

w prezencie z mata była elektryczny aspirator do nosa, musze poczytac co to

udane zakupki i jaki fajny prezent

Napisane przez ewka5891

mam pytanie do dziewczyn z UK

czy oprócz aplikacji o Sure Start Maternity Grant wysyłacie jakies dodatkowe dokumenty potwierdzające dochody itp??

wypełniłam aplikacje i chce ją wysłać, pewnie mi sie nic nalezy, ale midwife powiedziała, ze nic nie stanie się jak spróbuję....

my bedziemy sie starac dopiero jak przyznaja Child Tax Credit, wątie, ze zdążę, ale znajoma mi kazała próbować, bo jej sie udało

Napisane przez pumas

Wiecie co... Dzisiaj miałam skurcz. I tak sobie leżę i śmieję się jak głupia, bo tak mnie przytrzymało z 2 minuty, nie bardzo boleśnie, ale jednak dało się to odczuć. No i pomyślałam, że kurde, to już "tuż tuż", choć pasowałoby jeszcze wytrzymać "trochę"....

mi dziś coś poleciało jak byliśmy w sklepie oglądać pralki, wygięłam sie dziwnie i zamarłam a do TŻ mówie 'Chyba mi wody odeszły'
takie żarty niby , ale raz sie zdziwie jak to będą wody

Napisane przez hanjah

Jutro znów idziemy na chińczyka Tym razem tż też się skusił, idziemy jeszcze z jego siostrą i koleżanką (tą od macania mojego brzucha )

osz Ty nawet mnie nie kuś
a na ta koleżanke przydałaby Ci sie ta moja koszulka z napisem 'Don't touch'


a ja znów zostałam sama na noc, ale to już ostatnia nocka TŻ w tym tyg