| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2012-05-17, 07:05 | #1801 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: z domku :) 
					Wiadomości: 10 684
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			witam sie dzis z kawą, nie chce potem zdychac jak wczoraj..... w nocy lepiej spałam ale dalej mnie swedziało. twarz,rece i stopy, plecy teez ale plecy wczora mocniej a za to wczoraj stopy nie  Cytat: 
  Cytat: 
   
				__________________ Ćwiczę  Zapuszczam naturalki!   | ||
|     | 
|  2012-05-17, 07:29 | #1802 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Śląsk 
					Wiadomości: 65
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Hej Mamusie   Wczoraj nic nie pisałam, ale starałam się podczytywać trochę. Kończyłam porządki w moich rzeczach i powoli przygotowywałam je do przeprowadzki. Dzisiaj miałam ciężką noc. Chyba miałam gorączkę, a teraz mnie okropnie boli głowa  Gleniusia witaj  fajnego masz gina, ja bym z ciekawości zapytała o jego propozycje  a wyprawka się nie przejmuj, ja jestem trochę dalej a też prawie nic nie mam. Muminek82 Ciesze się, że wszytko ok Agusiaaaa1234 dużo nie brakowało... dobrze, że pojechałaś jednak do szpitala, bo nie wiadomo co mogło by z tego wyniknąć. Dbaj teraz o siebie i gdyby coś się działo to na nic nie czekaj tylko jedź na IP Prince_polo dobrze, że wyniki wyszły ok. Któraś jeszcze pisała o promocji na proszek bobas. Dobry jest? Czy lepiej dołożyć i kupić lovele? 
				__________________  Paulinka   | 
|     | 
|  2012-05-17, 07:32 | #1803 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-07 
					Wiadomości: 1 690
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			witam się z ranka ja zaraz jadę na badania i na tą cholerną glukozę już jestem głodna... nie wiem, jak ja to wytrzymam, mam nadzieję, że się nie    | 
|     | 
|  2012-05-17, 07:37 | #1804 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: z domku :) 
					Wiadomości: 10 684
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			musze dzis zrobic zakupy, kurde nie mam nic dobrego w lodowce, wczoraj z tztem wyjedlismy wsio   
				__________________ Ćwiczę  Zapuszczam naturalki!   | 
|     | 
|  2012-05-17, 07:46 | #1805 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Śląsk 
					Wiadomości: 65
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
   
				__________________  Paulinka   | |
|     | 
|  2012-05-17, 08:18 | #1806 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-01 
					Wiadomości: 1 111
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
   Ja dziś zaczynam 30 tydzień   | |
|     | 
|  2012-05-17, 08:33 | #1807 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Wlkp. 
					Wiadomości: 22 821
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  juz blizej niz dalej z wyprawką  Cytat: 
   srednio sie wyspałam, strasznie mnie biodra bolą od spania na boku  ale dzis dobry dzien-jedziemy po zakupy dla małego i chyba po cos dla mnie   | |||
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2012-05-17, 08:41 | #1808 | |||||
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 
					Wiadomości: 528
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  Może faktycznie jakaś alergia?? Cytat: 
  Tabletek nie chce bo nie wierze  w brak wpływu hormonów na organizm także pozostają tylko gumki  Cytat: 
  Ja mam zjazd i che pozałatwiać sobei wpisy ale bedzie ciężko  Cytat: 
  hhe Oczywiście wybrali opieke nad małą  do czasu aż moja mama zdąży dojechać(jakies 2-3 h) | |||||
|     | 
|  2012-05-17, 09:04 | #1810 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Trójmiasto 
					Wiadomości: 3 012
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Dzień doberek!  Kurcze tak mnie wczoraj wieczorem zgaga męczyła, myślałam, że zejdę  a w nocy straszny ból biodra od leżenia na boku, muszę dzisiaj trochę poćwiczyć bo się zapuściłam pod tym względem  Cytat: 
  i gratki  Cytat: 
  aktualnie jego propozycja to Kunegunda  ale wczoraj mój mężuś wymyślił Karinkę i w sumie zaczynam się przekonywać do tego imienia  Cytat: 
  na szczęście wynik ok i nie muszę tego powtarzać  oby u Ciebie też wyszło dobrze   
				__________________ MY   Zaręczeni!   Nasz ślubik  Karinka  Maleństwo  "Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..." | |||
|     | 
|  2012-05-17, 09:04 | #1811 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 
					Wiadomości: 986
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
   Niunia zmieniła pozycję w brzuchu i znów się ulożyła po skosie jak leże na boku lewym czy prawym to mnie ciągle kopie, ale w sumie lepsze jest to niż jak mi szyjke nóżkami masakrowała  Wczoraj przyszła paka ciuchów z allegro http://allegro.pl/paka-dla-dziewczyn...331877026.html z większości rzeczy jestem zadowolona i są w super stanie, kilka jest badziewnych których pewnie wogóle nie ubiorę ale licząc że zapłaciłam za to 67zł z przesyłką to i tak jestem zdania że się bardzo opłaciło  Dzisiaj zaczynam 29 tydzień  a dzień przywitałam ze skurczem w nodze   | |
|     | 
|  2012-05-17, 09:19 | #1812 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Trójmiasto 
					Wiadomości: 3 012
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Malwina fajna ta paka, zwłaszcza za taką cenę   
				__________________ MY   Zaręczeni!   Nasz ślubik  Karinka  Maleństwo  "Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..." | 
|     | 
|  2012-05-17, 09:23 | #1813 | ||
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Śląsk 
					Wiadomości: 65
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
  Ja Karinkę też mam na swojej liście, ale Tż się nie spodobało  Cytat: 
  i gratuluję rozpoczętego tygodnia   
				__________________  Paulinka   | ||
|     | 
|  2012-05-17, 09:24 | #1814 | ||||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 
					Wiadomości: 10 931
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Witam mamuśki   Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
  żeby gładko poszło Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
  i gratki rozpoczętego tygodnia   
				__________________ | ||||||
|     | 
|  2012-05-17, 09:44 | #1815 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 
					Wiadomości: 2 512
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Witam się moje kochane mamuśki w ten pochmurny poranek  nicki86 33 t  i trzymam  kciuki za dzisiejszą wizytę  Soleilka 33 t  Malwina_a 29 t  Irmusia81 31 tc  phdwao 31 t  Pumcia 34t  ajka89 Świetnie, że sie dobrze goi  no i 27 tydzień   agusiaaaa1234 Dobrze, że udało się poród powstrzymać i że jesteście już w domu  Gleniusia witam  Gratuluję córeczki  Muminek super, że jest ok i że z Małym Muminkiem dobrze  blueberry88,anna99302 super że wizyty udane  chce_byc_mama moje Ty kochane biedactwo  lipus89 za obronę  uffff mam nadzieje że nikogo nie pominałam  a jeśli tak to wybaczcie, dużo tego | 
|     | 
|  2012-05-17, 09:48 | #1816 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: kujawsko - pomorskie 
					Wiadomości: 865
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Cześć kochane Mamuśki! Staram się Was nadrobić ale nie jest to taki proste  . Na początku gratuluję rozpoczętych tygodni, miesięcy i udanych wizyt. Doczytałam, że Muminek była w szpitalu, mam nadzieję, że to nic poważnego... Przeczytałam też incydent z Ivoncią... Przykra sprawa, bo faktycznie niefajnie się jej sytuacja prezentuje. Ja też mieszkałam z moim przyszłym mężem przez 4 lata z jego rodzicami i powiem szczerze, że dobrze się nam mieszkało - na wszystko mieliśmy pieniądze (oboje pracujemy), odkładaliśmy na usamodzielnienie się. Na początku w planach mieliśmy budowę domu - nawet załatwiliśmy wszystkie formalności - ale zmieniliśmy plany i postanowiliśmy kupić nowe mieszkanie, było to dla nas najwygodniejsze rozwiązanie. Zatem wzięliśmy kredyt, kupiliśmy własne mieszkanko i wyprowadziliśmy się. W czerwcu będzie rok jak mieszkamy osobno i jest super  . Potem ślub, dzidźka i życie toczy się dalej. Moja historia brzmi bardzo ładnie i bajkowo ale nie zawsze tak było... Miałam ciężkie życie z moimi rodzicami, w domu ciągłe kłótnie, brakowało pieniędzy... Gdy miałam 20 lat i przyszłam do domu o godz. 22 zamiast o 21 (kiedy wyszłam z domu o 20 i mówiłam, ze będę za 2 h) miałam drzwi zamknięte na łańcuch i miałam sobie radzić sama. Byłam tego wieczoru z moim Radkiem, dzwoniliśmy do drzwi przez 2 h żeby rodzice mnie wpuścili... Byli nieugięci  . To było 16 grudnia 2007 roku, czyli tuż przed świętami. Radek podjął decyzję, że przenocuję u niego a jutro zobaczymy co dalej. Szliśmy w mrozie 5 km do domu jego rodziców... Było mi zimno i strasznie wstyd. Jego mama otworzyła nam drzwi i o nic nie pytając powiedziała do mnie: idź się umyj i połóż się spać, jutro pogadamy. Następnego dnia Radek pojechał do pracy, to była sobota (ja byłam na stażu od pn. do pt.), moja przyszła teściowa zrobiła kawę i opowiedziałam jej co sie wydarzyło. Postanowiła, że jak do świąt sytuacja się nie wyjaśni to w 2 święto pojedziemy po moje rzeczy. Niestety rodzicom nie zależało na zgodzie  . Byłam załamana, zamieszkałam w domu Radka rodziców. Postanowiłam sobie jedno - dać sobie radę, skończyć studia (byłam na 2 roku), po stażu znaleźć pracę i wspomóc moich przyszłych teściów w miarę możliwości. Nie powiem, że było łatwo ale dałam radę! Zrobiłam inżynierkę, potem magisterkę (zresztą za studia od początku płaciłam sama, nawet jak mieszkałam z moimi rodzicami), miałam i mam nadal dobrą pracę, pomagałam moim teściom jak tylko mogłam (sprzątałam, gotowałam itp.). Kiedyś moja teściowa powiedziała, że nie sztuką jest kogoś odepchnąć, sztuką jest wyciągnąć do kogoś rękę - piękne słowa. 2 lata później kontakty z rodzicami się poprawiły, w kolejnym roku Radek poprosił mnie o rękę - dostał zgodę mojego ojca.  Tata mój od roku nie żyje, mama urwała z nami kontakt po tym jak znalazła sobie faceta... Bardzo przykro się stało  . Jednak nie poddajemy się, kochamy się z mężem i wiemy, że musimy liczyć na siebie by dalej żyć. Od wielu lat moja teściowa jest moją przyjaciółką i mamą zarazem. To tyle o radzeniu sobie w życiu. Byłam wczoraj w Bydgoszczy w poradni diabetologicznej, dostałam dietę i glukometr. Dziś od rana wprowadzam dietkę i mierzę cukier. Tylko duzo tego cukru wychodzi... Na czczo 110 a godzinę po śniadaniu 163, cienko to widzę...  Jak sie nie ustabilizuje to czeka mnie insulina. Chciałam się pochwalić, że dziś z Gośką zaczynamy 29 tc! No, to tyle o mnie, trochę się rozpisałam  Idę Was dalej nadrabiać. | 
|     | 
|  2012-05-17, 09:58 | #1817 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Trójmiasto 
					Wiadomości: 3 012
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Bebe aż mi się łezka zakręciła jak czytałam Twoją historię... niesamowicie silna z Ciebie kobieta, a raptem 2 lata starsza ode mnie  masz wspaniałych Teściów i kochanego Męża, super, że udało Wam się przetrwać te trudniejsze chwile i jesteście szczęśliwi    
				__________________ MY   Zaręczeni!   Nasz ślubik  Karinka  Maleństwo  "Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..." | 
|     | 
|  2012-05-17, 10:07 | #1818 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: ostr/ krk 
					Wiadomości: 613
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
 A co do cukru to faktycznie spory masz na czczo, ale póki co stosuj dietę moze się unormuje. Notuj co jesz i jaki masz cukier i eliminuj składniki które o mogą podwyższać | |
|     | 
|  2012-05-17, 10:12 | #1819 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 
					Wiadomości: 10 931
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Bebe sporo przeszłaś, i też uważam, że silna z Ciebie kobieta! Najważniejsze, że masz ludzi, na których możesz liczyć. A z cukrem cóż, teraz dietka, ale to tylko do porodu i potem wszystko wróci do normy   
				__________________ | 
|     | 
|  2012-05-17, 10:20 | #1820 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Śląsk 
					Wiadomości: 65
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
 Pilnuj dietki może jeszcze się cukier ustabilizuje. 
				__________________  Paulinka   | |
|     | 
|  2012-05-17, 10:25 | #1821 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: UK 
					Wiadomości: 12 786
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
    My też dziś zaczynamy 33.    Cytat: 
  Ta moja koleżanka o której wczoraj pisałam że miała tu badanie z glukozą po prostu miała wysokie BMI przed ciążą i sama poprosiła już na początku ciąży o to badanie, bo otyłość wiąże się z ryzykiem cukrzycy. | ||
|     | 
|  2012-05-17, 10:39 | #1822 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 
					Wiadomości: 201
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
  twoja historia jest tak poruszająca, że aż nie wiem c powiedzieć... Masz ogromne szczęście że otaczają cię tacy ludzie. | |
|     | 
|  2012-05-17, 10:44 | #1823 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 
					Wiadomości: 528
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			BebeGratuluje siły i zamozaparcia oraz osób które stanęły na Twojej drodze w chwili próby   | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2012-05-17, 10:54 | #1824 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Lublin 
					Wiadomości: 302
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			witam   Niestety pogoda jest okropna:\ pada caly czas deszcz,wieje silny wiatr,grzmi i ogolnie jest do dupy  Moze popoludniu bedzie troche ladniej to cgciaz na maly spacer sie z Amka pojdzie. Tak poza tym jak Wam juz wczesniej pisalam mam sporo nauki :\ i zagladam do Was tylko wieczorkiem i to tez na chwile. No ale pisze do Was z takim pytaniem. MACIE MOZE POMYSL JAK UPRAC STARY AMELKI MATERAC DO LOZECZKA???? 
				__________________   Edytowane przez luby957 Czas edycji: 2012-05-17 o 10:59 | 
|     | 
|  2012-05-17, 11:00 | #1825 | ||||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: okolice Warszawy 
					Wiadomości: 1 924
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
   Prawie wszyscy mi powtarzają że będzie dobrze i dam radę poza jedną osobą, która nigdy we mnie nie wierzyła, czyli moją mamą- wg niej powinnam przyjechać rodzić do Wrocka i zostać tam z miesiąc, żeby być blisko rodziców i teściów, bo ja absolutnie nie poradzę sobie sama, mój mąż też jest za tą opcją  Nie pomaga mi to, ja chcę rodzić tutaj gdzie mieszkamy, tyle że jak coś będzie nie tak to będę musiała przełknąć gorzką pigułkę "oni mieli rację", "mogłam się posłuchać" i przyjąć na klatę pretensje... Cytat: 
  gratuluję!!!!  Gratulacje  Cytat: 
  Cytat: 
  Z tym cukrem to może organizm musi się przestawić, stosuj dietę, jez małe częste posiłki, może też będziesz musiała wyeliminować pieczywo, tak jak ja. H Gratki z okazji 29 tygodnia  Gratki  Dla cukrzycowych mamuś: znalazłam fajną stronkę z przepisami na wypieki i pieczywo bez mąki, opierają sie one na ugotowanej fasoli, jak zdobędę składniki to zamierzam je wypróbować  http://dietetyczniesiostro.blogspot....EZ%20M%C4%84KI | ||||
|     | 
|  2012-05-17, 11:01 | #1826 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie 
					Wiadomości: 15 098
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Hej   Ale przymulony dzień... Całą noc nie spałam, bolały mnie tak żebra  Żadna pozycja mi nie pomaga... Wiercę się całą noc i nie daję spać TŻ. Jeszcze rano musieliśmy wstać do UP i się okazało, że to jutro TŻ miał iść  Kupiłam sobie nospę, wkładki, coś do żarcia i 40 zł nie ma | 
|     | 
|  2012-05-17, 11:03 | #1827 | ||||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Kraków 
					Wiadomości: 9 283
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Witajcie  Postanowiłam na razie wstrzymać się z telefonem do ginki, bo lepiej się dziś czuję. Jak na razie brzuch ani krzyż nie boli  Staram się ostrożnie chodzić i robić wszystko powoli, bo się boję, że znów się zacznie. Cytat: 
  za wózeczek i ubranka Ja mam już tą kreskę przez cały brzuch. Od pochwy aż po piersi  Tyle, że nie jest bardzo ciemna. Taka beżowa. Cytat: 
  Cytat: 
 Cytat: 
 Gratulacje   Cytat: 
  Cytat: 
  Ad2. Też tak czasem mam, jak Małego czuję prawie w pochwie  Gratki   
				__________________ Leoś  http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio   http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png | ||||||
|     | 
|  2012-05-17, 11:05 | #1828 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 
					Wiadomości: 10 931
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 Cytat: 
  Ja z mężem też jesteśmy tutaj sami, jedni rodzice są 100km od nas, drudzy ponad 200 i żadnym nie przyszło do głowy, że mam rodzić w ich mieście, bo sobie nie dam rady sama... a tym bardziej mojemu mężowi. On też ma podejście takie, że damy sobie radę i tyle, bo dlaczego by nie? Ja wiem, że sobie poradzimy, chociaż i mama i teściowa oferują się, że mogą przyjechać pomóc (no moją mamę bym jeszcze chciała mieć chwilę przy sobie, ale teściowej nie  czułabym się niezręcznie i tyle). Ja tam wolę być sama z maluchem i uczyć się wszystkiego na nowo, chociażby miało być nie wiem jak ciężko, niż spędzać z nim pierwsze dni nie u siebie, na dodatek pewnie zmuszona do wysłuchiwania miliona "dobrych" rad i prób wyręczania na siłę. Nie my pierwsze i nie ostatnie musimy tak sobie radzić, będzie dobrze 
				__________________ Edytowane przez agunia82 Czas edycji: 2012-05-17 o 11:06 | |
|     | 
|  2012-05-17, 11:08 | #1829 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: śląsk 
					Wiadomości: 763
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			 
			
			Cześć Mamusie, zaginiona - odnaleziona   Ostatni czas nie był dla mnie lekki i nie miałam nawet ochoty gadać o tym co się działo. Kilka razy wspominałam, że mam chorego psa i niestety musiałam podjąć najtrudniejszą decyzję i się z nim pożegnać. Następnego dnia, tak się felernie zdarzyło, Mój Mąż wyjeżdżał ze swoją córką na tygodniowe wczasy. Do tego będąc u lekarza dostałam zakaz poruszania się i nakaz leżenia bo Maluch leżał bardzo nisko, prawie w kanale rodnym. Dziś mam kontrolną wizytę i zobaczymy co powie. Mnie osobiście wydaje się, że brzuchol jest wyżej. Mąż już wrócił a za pieskiem tęsknię niesamowicie. Gratuluję udanych wizyt i rozpoczętych tygodni. | 
|     | 
|  2012-05-17, 11:09 | #1830 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie 
					Wiadomości: 15 098
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X
				
			  Gratuluję trzydziestki    Gratulacje    Gratulacje  Smutna ta Twoja historia... I właśnie prawdą jest fakt, że z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciach  i gratulacje  gonimy się  Ja materace i łóżka zawsze traktowałam odkurzaczem parowym. Możesz też oddać go do czyszczenia | 
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.
 
                






 
 
 
 













 
			


