Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

[Paula SHIN]

Napisane przez KarolinaPW

Super, że się dobrze skończyło

Ja mam odwrotnie, tzn. po mężu mam w miarę proste nazwisko, ale on mnie namówił, żebym sobie zostawiła podwójne, bo "swoich korzeni się nie można wypierać" i ja głupia i zakochana uległam. Teraz mi to utrudnia życie na każdym kroku, bo panieńskie mam takie, że każdy się w nim myli. Więc całościowego używam tylko urzędowo, oficjalnie a na codzień tylko nazwiska męża. A a'propos komentarzy na ten temat to usłyszałam od jednej lekarki na badaniu zresztą, że po jakiego grzyba sobie zostawiałam panieńskie, takie brzydkie skoro po mężu mam ładniejsze

taki komentarz to juz przesada. Co odpowiedzialas?

[linzey]

Czesc dziewczyny po strasznej nocy
Do 1 myślałam że wypluje płucaBrzuch z tego kaszlenia tak mnie boli że szok, zresztą już kazdy mięsien mnie boli
Tz dzisiaj zrobił sobie wolne także poleze moze to coś pomoże
Zosienka też coś znowu kaszle

Napisane przez depoison

Dziewczyny, widziałam, że była mowa o pracach domowych - ja nie wiem, jak jest w PL (w sensie - czy ktoś o tym mówi), ale tu lekarze i położne powtarzają, by w trzecim trymestrze (a jeszcze przed terminem) NIE wykonywać prac typu mycie podłóg (mopem), zamiatanie czy odkurzanie.

próbowałaś herbatki z majeranku? zależy z czego ten kaszel, ale na niektóre rodzaje suchego kaszlu działa

Ad1 Jak tylko Tż nie ma to robie wszysttko bo sie inaczej przy 20 miesiecznym brzdącu nie da - lacznie z podnoszeniem jej czasem ale jak on jest w domu to nie pozwala mi robic niczego poza ścieraniem kurzy
Ad2
A jak ta herbatke zrobic??

Napisane przez Norniczka

Ja zamawiałam wózek Tako Laret w Sezamie własnie w Kraczkowej, ale 2w1 i zamówiłam osobno fotelik Maxi Cosi Citi na allegro. Fotelik zamówiłam we wtorek, dzisiaj juz go rano przywiózł kurier. Wszystko ok, bardzo fajnie wygląda. Byłam w poniedziałek w smyku w Rzeszowie to kosztował prawie 600 zł a ja na allegro zapłaciłam 343 zł. Także w Smyku naprawdę drogo. Sprzedawca na allegro to bubumarket_pl

Nie wiedziałam że Ty tez Rzeszowianka

Napisane przez agunia82

tak, ja też chciałam być twarda i aktywna jak najdłużej się da. Pracowałam normalnie (choć z racji pracy przy komputerze non stop powinnam pracować 4h dziennie), nie odpuszczałam sobie, nawet jak miałam słabsze dni nie prosiłam gina o zwolnienie (mimo migren dzień w dzień), ze sprzątania dałam sobie spokój tylko z myciem podłóg i okien (za to przejęłam odkurzanie za męża, bo mieliśmy podział wcześniej że on odkurza a ja zmywam podłogi). Przy przeprowadzce też normalnie wszystko pakowałam, sprzątałam, unikałam tylko dźwigania. No słowem nie zmieniłam prawie nic w swoim trybie życia. I też skończyło się na twardym brzuchu, fenoterolu i przejściu na stałe L4 o wieeeele wcześniej niż planowałam...

Ja uważam że jezeli wszzystko jest ok to nie ma co specjalnie "dmuchać i huchać" ale jak zaczyna sie dziac coś niepokojącego to nie ma co zgrywac siłaczki. W koncu to tylko pare miesięcy a skutki ew błędów na całe życie

Napisane przez ajka89

Ja się pod tym podpisuje, a do tego dodam, że mój mąż gada mi o następnym dziecku już, żeby nie było dużego odstępu wiekowego...a ja jak pomyślę o kolejnej ciąży za rok, to mnie aż skręca Są momenty, że męczy mnie ciąża i też mam takie myśli, że chciałbym już normalnie egzystować. Wczoraj byliśmy wieczorem na działce naszej i z bólem sobie pomyślałam, że w tym roku w ogródku nie zrobię nic, a tak to lubię i jest tam jeszcze sporo pracy, to jakaś złość mnie ogarnęła. Ale wiadomo, szybko przechodzi i sama się karce za takie myśli, ale niestety- one są.

Doskonale cie rozumię
Jak moj Tz mowił o drugiej ciaży to sie wkurzałam bo chciałam sie rozwijać , w pracy miałam mozliwośc awansu itd- z jednym dzieckiem mogłam to wszystko pogodzić ale stało sie jak sie stało. Teraz sie ciesze ze ta druga ciąża trafiła sie nam tak szybko choć obawy dalej mam-choroby dzieci , pogodzenie tego wszystkiego , ze juz ma "siebie" kompletnie nie bede miec czasu. Potem sobie mysle że głupia jestem i przeciez jakoś to bedzie ale takie myśli same przychodza



PH2O Wszystkiego naj naj zdrowia szczęścia i sprawnego porodu

[buena]

Napisane przez Paula SHIN

Spokojnie, w szpitalu przed porodem i tak robia USG

Chyba nie wszędzie.
Ja nie miałam robionego, ale nie wiem, jak jest teraz. Moim zdaniem, to powinno być obowiązkowe.

Napisane przez Sala

Pytałaś wczoraj chyba, co lepsze na powrót do formy po ciąży, bieganie czy rower. Zdecydowanie bieganie -- z jazdy na rowerze wielkiego spalania kalorii nie ma, chyba że zmusiłabyś się do takiego mega szybkiego i męczącego pedałowania. Zanim zaczęliśmy biegać to jeździliśmy codziennie na rowerze po 20-30km i wydawało nam się, że musimy być w super formie... Przy pierwszym podejściu do biegania po 500 metrach myślałam, że ducha wyzionę , nie umiałam oddechu złapać, wszystko mnie bolało, a zakwasy miałam przez tydzień mimo rozgrzewki Więc zdecydowanie bieganie to większy wysiłek i tym samym lepsze rezultaty...

Hmmm, kiedyś byłam zdecydowanie bardziej aktywna niż w ostatnim czasie. Był czas, że trochę biegałam (nie przepadam, choć po bieganiu czułam się świetnie) i jeździłam też rowerem (lubię i też czułam się świetnie). Nie ma co porównywać jazdy na rowerze i biegania, w końcu działają wtedy trochę inne partie mięśni.
Jak ktoś chce biegać po porodzie to ok, ale np. z dużym biustem (jak u mnie) a jeszcze pełnym mleka, to wcale nie musi być takie przyjemne. Nawet, jak ma się super podtrzymujący stanik. Wtedy chyba lepszym wyjściem jest rower.
Zesztą jakakolwiek aktywność jest wskazana (bieganie, rower, aerobik, siłka, pływanie...). Tylko ciekawe, która z nas będzie miała na to czas, siły i chęci.

[linzey]

Napisane przez blueberry88

Temat: spray do noska...
Jakoś tam te składy się trochę różnią i skąd wiedzieć, który kupić?
Mam tu kilka: Sterimar Baby, Unimer Pediatric Isotonic, Unimer Pediatric Hypertonic, Athomer Baby, Physiomer Baby.

Edit: to jest na doz . pl - trzeba wstawić w miejsce cenzury i .com

Teoretycznie to wszystko to samo.
My głównie uzywamy Tetrisal

[Paula SHIN]

Napisane przez buena

Chyba nie wszędzie.
Ja nie miałam robionego, ale nie wiem, jak jest teraz. Moim zdaniem, to powinno być obowiązkowe.

Hmmm, kiedyś byłam zdecydowanie bardziej aktywna niż w ostatnim czasie. Był czas, że trochę biegałam (nie przepadam, choć po bieganiu czułam się świetnie) i jeździłam też rowerem (lubię i też czułam się świetnie). Nie ma co porównywać jazdy na rowerze i biegania, w końcu działają wtedy trochę inne partie mięśni.
Jak ktoś chce biegać po porodzie to ok, ale np. z dużym biustem (jak u mnie) a jeszcze pełnym mleka, to wcale nie musi być takie przyjemne. Nawet, jak ma się super podtrzymujący stanik. Wtedy chyba lepszym wyjściem jest rower.
Zesztą jakakolwiek aktywność jest wskazana (bieganie, rower, aerobik, siłka, pływanie...). Tylko ciekawe, która z nas będzie miała na to czas, siły i chęci.

Dziwne, myslalam ze musza sie upewnic co do polozenia dziecka itd. wiec wszedzie robia
Ale ja sie nie znam, lekarzem nie jestem, moze wcale nie trzeba robic USG przed porodem...

Ja bede miala checi Jak bedzie z czasem zobaczymy. TZ na pewno bedzie mnie wyganiac na jakiekolwiek cwiczenia. Juz powiedzial ze bedzie mnie pilnowac zebym figure odzyskala, bo ja mam slomiany zapal, a nie chce zebym mu pozniej zrzedzila ze zle wygladam

[KarolinaPW]

Napisane przez Paula SHIN

taki komentarz to juz przesada. Co odpowiedzialas?

Wzruszyłam ramionami i powiedziałam że mężowi tak się podobało, że mnie namówił do jego pozostawienia i się zamknęła

[Paula SHIN]

Napisane przez linzey

Czesc dziewczyny po strasznej nocy
Do 1 myślałam że wypluje płucaBrzuch z tego kaszlenia tak mnie boli że szok, zresztą już kazdy mięsien mnie boli
Tz dzisiaj zrobił sobie wolne także poleze moze to coś pomoże
Zosienka też coś znowu kaszle

Biedactwo, oby Wam sie poprawilo jak najszybciej...

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez KarolinaPW

Wzruszyłam ramionami i powiedziałam że mężowi tak się podobało, że mnie namówił do jego pozostawienia i się zamknęła

Dobrze jej odpowiedzialas.

[depoison]

Napisane przez KarolinaPW

A a'propos komentarzy na ten temat to usłyszałam od jednej lekarki na badaniu zresztą, że po jakiego grzyba sobie zostawiałam panieńskie, takie brzydkie skoro po mężu mam ładniejsze

o matko, jak uroczo!

(mnie też czasem pytają, czemu mam podwójne nazwisko. Odpowiadam: "bo tak STARO wyszłam za mąż, że już bym się nie przyzwyczaiła do drastycznej zmiany".
Działa, nie wnikają )

Napisane przez linzey

A jak ta herbatke zrobic??

bardzo prosto: zalewasz 2 łyżeczki majeranku wrzątkiem (w normalym kubku), czekasz aż się zaparzy, ewentualnie odcedzasz, jeśli nie chcesz mieć farfocli.
I takie coś wypijasz 3-5 razy dziennie.
Brzmi kiepsko, ale nie jest aż tak straszne w smaku - jak zwykła ziołowa herbatka

Napisane przez buena

Zesztą jakakolwiek aktywność jest wskazana (bieganie, rower, aerobik, siłka, pływanie...). Tylko ciekawe, która z nas będzie miała na to czas, siły i chęci.

u mnie od września na nowo rusza abonament w fitness-center (nie mogę z tego zrezygnować, ściągają mi kasę z konta). A ponieważ za skąpa jestem, by pieniądz szedł na darmo, to się pewnie zmobilizuję do ćwiczeń

[kasikkkkka]

Napisane przez blueberry88

Temat: spray do noska...
Jakoś tam te składy się trochę różnią i skąd wiedzieć, który kupić?
Mam tu kilka: Sterimar Baby, Unimer Pediatric Isotonic, Unimer Pediatric Hypertonic, Athomer Baby, Physiomer Baby.

Edit: to jest na doz . pl - trzeba wstawić w miejsce cenzury i .com

Napisane przez Paula SHIN

Bez roznicy. I tak uzyjesz tego tylko w chorobie - baaaardzo mocno pryska, to nie jest przyjemne dla dziecka Ja kupuje sterimar baby.
Pediatra polecal patyczki do uszu (te z zabezpieczeniem) polewac sola fizjologiczna i delikatnie przykladac do dziurek tak zeby sol sobie delikatnie do noska poplynela
Tansze wyjscie

Napisane przez linzey

Teoretycznie to wszystko to samo.
My głównie uzywamy Tetrisal

Ogólnie rzecz biorąc, to najtańszym wyjściem jest faktycznie zwykła sól fizjologiczna w ampułeczkach
natomiast co do tych aerozoli, większość z nich ma taki dyfuzor, że rzeczywiście strasznie mocno psikają, z tego co mi wiadomo, to z tych delikatniejszych jest właśnie Tetrisal (sól fizjolog. w aerozolu) i Disnemar (woda morska w aerosolu)

[kasikkkkka]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

nie zauważyłam twojego pytania
tą sól kupuje się na sztuki w ampułkach po 5 lub 10ml, kosztuje grosze

ta w aerozolu jest do noska raczej

[chce_byc_mama]

pogoda jest wysmienita!
slonce goraco ale lekki wiaterek

[buena]

Napisane przez depoison

u mnie od września na nowo rusza abonament w fitness-center (nie mogę z tego zrezygnować, ściągają mi kasę z konta). A ponieważ za skąpa jestem, by pieniądz szedł na darmo, to się pewnie zmobilizuję do ćwiczeń

Dobra i taka motywacja. Najważniejsze, że podziała.

Paula, oby Cię Tż nie zawiódł. Dobrze mieć wsparcie kogoś bliskiego w ćwiczeniach, bo samemu, to czasem ciężko.

Ja mam tak, że jak sama nie chcę, to nic i nikt mnie nie zmusi. Ale jak się zawezmę, to jakoś leci.

[Mandragorrka]

Mój małż znalazł sobie zajęcie - poszedł kosić trawnik przed blokiem Nie jest tego dużo więc pewnie zaraz skończy. A ja póki co ogarniam wątek i pójdę sprzątać

A jeśli chodzi o sprzątanie to w zasadzie robię wszystko za wyjątkiem mycia okien i prania. Pranie od zawsze robi małż i teraz doszło mu mycie okien. Oczywiście Tż wykonuje w domu też inne czynności

Co do ruchu to jeśli przed ciążą kobieta była aktywna to tak może pozostać do końca ciąży. Mam koleżankę, która zawsze dużo chodziła po górach i jak zaszła w ciążę to prawie do samego końca robiła górskie wycieczki Oczywiście pod koniec zdobywała mniejsze górki, ale jednak.
Ja przed ciążą uwielbiałam aerobik, szczególnie stepy, które niestety musiałam porzucić. Gimnastyka dla kobiet w ciąży nie przypadła mi do gustu więc teraz zostały mi tylko długie spacery

Phdwao wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, zdrowia i lekkiego porodu

Napisane przez hanjah

Umieram Jak mnie głowa przestała boleć to zaczęło mnie w żołądku mulić Mam nadzieję, że mi mięta pomoże Tyle dobrego, że nie wymiotuję i mnie nie czyści, ale zastanawiam się od czego to... raczej jemy z tż to samo, a on się dobrze czuje...

Napisane przez nicki86

Cześć Mamuśki!
Ja tak od 2 dni podczytuje Was, ale się nie udzielam... jakiś słabszy psychicznie czas mam... ryczeć mi się chce co chwile bez wyraźnego powodu... w ogóle czuje się ociężale, nogi serdelki.. jak mogę się pożalić to tęsknie do tego żeby poczuć się znów kobietą nie inkubatorem, wiem że już niedługo będę mogła wracać do formy, ale to też nie będzie takie raz dwa...

Zupełnie normalne, że tak się czujesz. Po tylu miesiącach ciąży przychodzi znużenie i są momenty że wszystko jest takie do d.... Jeszcze troszkę i znowu poczujesz się 100% kobietą

Napisane przez prince_polo

Hejo leze właśnie pod Ktg. już mnie plecy bola .
dziś Wychodze

Super

Napisane przez muminek82

Hej Kochanewpadłam teraz tylko na chwilkę jade na pobranie krwi i póżniej na zajęcia z położną
wczoraj wieczorem jeszcze Asia napisała ale ja już zasnełam
"teraz miałam ktg wyszły mi 2 skurcze na poziomie 80,3 skurcze na poziomie 30,i 2 skurcze na poziomie 10.Ja chce do domu.."
tak mi jej żal oby te skurcze ustąpiły i mogła wrócić do domu!
doczytałam że Ciasteczko wychodzi dzisiajsuper!!!

Daj znać jak tam po zajęciach Macie spotkanie z jakąś położną ze szpitala?

Mam nadzieję, że Asia szybko wyjdzie. Niech jej te skurcze ustąpią i wraca do domu

Napisane przez Sala

My byliśmy na USG z pomiarami w zeszłym tygodniu, wszystko właściwie w 50. centylu, a maluch ważył nieco ponad 1400g. Położenie podłużne główkowe, i tak też faktycznie od pewnego czasu czuję -- że mi nogi wypycha wysoko na brzuchu, a głowę ma na dole gdzieś po lewej stronie. Łożysko i szyjka super. Za jakiś tydzień idziemy jeszcze raz na wizytę, bo raczej będę się w końcu zmywać na L4, moje pierwsze w życiu zresztą Czuję się świetnie póki nie muszę siedzieć iluś godzin przed komputerem, to wtedy twardnieje mi brzuch etc.

Super Masz plany co będziesz robić na L4?
Przy okazji gratuluję doskonałej kondycji

Napisane przez Linka25

no tak w końcu najlepiej na biednego Małża zrzucić winę

No bo, a niby po kim mam to nazwisko.

Napisane przez KarolinaPW

Super, że się dobrze skończyło
Ja mam odwrotnie, tzn. po mężu mam w miarę proste nazwisko, ale on mnie namówił, żebym sobie zostawiła podwójne, bo "swoich korzeni się nie można wypierać" i ja głupia i zakochana uległam. Teraz mi to utrudnia życie na każdym kroku, bo panieńskie mam takie, że każdy się w nim myli. Więc całościowego używam tylko urzędowo, oficjalnie a na codzień tylko nazwiska męża. A a'propos komentarzy na ten temat to usłyszałam od jednej lekarki na badaniu zresztą, że po jakiego grzyba sobie zostawiałam panieńskie, takie brzydkie skoro po mężu mam ładniejsze

Jakaś niepoważna kobieta...
Moje panieńskie nazwisko jest skomplikowane, po mężu również. Jak bym zostawiła sobie oba to byłby istny majstersztyk Chociaż ciągle mu powtarzam, że jak by miał jakieś popularne nazwisko, mało ciekawe to ja bym została przy swoim

[ewka5891]

Dzien dobry wszystkim

przede wszystkim wszystkiego co najlepsze dla phdwao niech sie spełnia wszystkie Twoje marzenia, no i oczywiscie spokojnego, terminowego porodu



u mnie dzisiaj na spokojnie, pospalam sobie jak zwykle, choc w nocy bez problemow z zasnięciem niestety sie nie obyło

zauwalylam, ze jak wymocze sobie nogi przed spaniem w misce to pozniej tak mnie nie rwą i w miare jest ok...

Napisane przez prince_polo

Hejo leze właśnie pod Ktg. już mnie plecy bola .

dziś Wychodze

super wiadomosci

Napisane przez chce_byc_mama

nie wiem co zrobic,
zaraz wychodze na zakupy chcialabym troche opalic buzie ale bez makijazu wygladam jak potwor :P
I teraz malowac sie czy nie

ja nie lubie sie malowac w takie cieplo, max rzesy zrobie i tyle...

[agunia82]

Ale się właśnie wnerwiłam to masakra. Za długo by się rozpisywać, ale generalnie i mój pracodawca i biuro rachunkowe zajmujące się jego sprawami totalnie zawalili temat mojego zasiłku chorobowego z ZUS-u i teraz nie wiem, ile sobie poczekam na pieniądze i jakie jeszcze kwiatki wyjdą. Normalnie aż mi się ryczeć chce a prosiłam milion razy, upominałam się, przypominałam, co trzeba zrobić, chociaż to oni sami powinni wiedzieć, a tu i tak co za barany...

[Sala]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Wielkie dzięki, zawsze to coś na początek Dziewczyny, która jeszcze się podzieli opinią? Jakie mebelki macie, a jakie skreśliłyście np. z powodu kiepskiej jakości?

Napisane przez Mandragorrka

Super Masz plany co będziesz robić na L4?
Przy okazji gratuluję doskonałej kondycji

Owszem -- w końcu posunąć się z remontem domu, urządzić sypialnię i pokój dla dziecka (jesteśmy totalnie w lesie w tym temacie), zabrać się za wyprawkę i jeszcze czasem coś popracować, bo i tak pracuję teraz zdalnie, a nie chcę na amen tracić ze wszystkim kontaktu. A, i jeszcze nadgonić nieco lektury dotyczące porodu, opieki nad niemowlakiem itd. Mówiłam, że mam na to wszystko niecałe dwa miesiące?

[blueberry88]

Napisane przez Paula SHIN

Bez roznicy. I tak uzyjesz tego tylko w chorobie - baaaardzo mocno pryska, to nie jest przyjemne dla dziecka Ja kupuje sterimar baby.
Pediatra polecal patyczki do uszu (te z zabezpieczeniem) polewac sola fizjologiczna i delikatnie przykladac do dziurek tak zeby sol sobie delikatnie do noska poplynela
Tansze wyjscie

Miałam nadzieję, ze te spryskiwacze nie mają aż takiej siły Dzięki.

Napisane przez linzey

Teoretycznie to wszystko to samo.
My głównie uzywamy Tetrisal

No, a od którego miesiąca można to stosować? Zwykle jest napisane, że od okresu niemowlęctwa... Rozumiem, że okres niemowlęctwa to tez okres bycia noworodkiem... Czyli od początku?

Napisane przez Paula SHIN

Dziwne, myslalam ze musza sie upewnic co do polozenia dziecka itd. wiec wszedzie robia
Ale ja sie nie znam, lekarzem nie jestem, moze wcale nie trzeba robic USG przed porodem...

U nas robią USG przed porodem

[modnisia86]

Napisane przez Balbinka1983

Cześć Dziewczyny
Witam w pierwszym dniu L4 I co tu robić cały dzień...????
Niby prasowanie rzeczy Mikołaja czeka ale moze sobie poczekać chyba się przejdę do sklepu...

mi jakoś szybko czas mija na L4 ale tęsknie za pracą

Napisane przez blueberry88

Modnisia, chyba pytałaś o te białe szelki w wózkach TAKO. Też je mam. I jedyne, co nam przyszło do głowy, to, ze są do gondolki, jak ustawisz tam dziecko w pozycji siedzącej.

A jutro Dzień Mamy! [COLOR="Silver"]

też właśnie się zastanawiałam że może to do tego


phdwaoWszystkiego Najlepszego!!!

Napisane przez Mandragorrka

Cześć Mamusie
Byłam rano na badaniu krwi - znaczy nie tak rano, bo obudziłam się po 9 chwilę zajęło mi wygrzebanie się z domu więc w labie byłam troczę przed 10. Do tego wkurzyła mnie rejestratorka. Nie wzięłam dokumentów i ona miała ciężki problem z moim nazwiskiem. Jest trudne i ona sobie nie da z nim rady, nie i koniec, ma być dokument bo inaczej ona się pomyli Zero dobrej woli, byłam już w tym laboratorium ileś tam razy, mają moje dane w komputerze więc nie rozumiem jaki kobieta ma problem, żeby wpisać moje nazwisko do programu. Coś jej przecież wyskoczy...
Po jakiejś chwili łaskawie zgodziła się, żebym napisała jej nazwisko na kartce... Wizyta zakończyła się sukcesem
A wszystko przez mojego małża, w końcu to on dał mi takie nazwisko

wszędzie ci ludzie tacy problemowi. Kiedyś poszłam robić wyniki i pani pyta czy mam skierowanie ja mówię że nie a ona to po co ja robię wyniki :P a tyle się mówi o profilaktyce

[ewka5891]

Napisane przez KarolinaPW

A a'propos komentarzy na ten temat to usłyszałam od jednej lekarki na badaniu zresztą, że po jakiego grzyba sobie zostawiałam panieńskie, takie brzydkie skoro po mężu mam ładniejsze

co za baba. a co ją obchodzi jakie ma ktos nazwisko??

z moim tez zawsze kwiatki wychodzą, bo jak nie przeliteruje dokladnie to mam je pisane na wszystkie mozliwosci. Nawet na pamiatce z pierwszej komunii mam błąd

Napisane przez depoison

(mnie też czasem pytają, czemu mam podwójne nazwisko. Odpowiadam: "bo tak STARO wyszłam za mąż, że już bym się nie przyzwyczaiła do drastycznej zmiany".
Działa, nie wnikają )

i to sie nazywa dobra odpowiedz

Napisane przez agunia82

Ale się właśnie wnerwiłam to masakra. Za długo by się rozpisywać, ale generalnie i mój pracodawca i biuro rachunkowe zajmujące się jego sprawami totalnie zawalili temat mojego zasiłku chorobowego z ZUS-u i teraz nie wiem, ile sobie poczekam na pieniądze i jakie jeszcze kwiatki wyjdą. Normalnie aż mi się ryczeć chce a prosiłam milion razy, upominałam się, przypominałam, co trzeba zrobić, chociaż to oni sami powinni wiedzieć, a tu i tak co za barany...

o kurcze, oby wszystko szybko wyprostowali...

[blueberry88]

Napisane przez kasikkkkka

Ogólnie rzecz biorąc, to najtańszym wyjściem jest faktycznie zwykła sól fizjologiczna w ampułeczkach
natomiast co do tych aerozoli, większość z nich ma taki dyfuzor, że rzeczywiście strasznie mocno psikają, z tego co mi wiadomo, to z tych delikatniejszych jest właśnie Tetrisal (sól fizjolog. w aerozolu) i Disnemar (woda morska w aerosolu)

Dzięki. Ogarnę ten temat

Napisane przez agunia82

Ale się właśnie wnerwiłam to masakra. Za długo by się rozpisywać, ale generalnie i mój pracodawca i biuro rachunkowe zajmujące się jego sprawami totalnie zawalili temat mojego zasiłku chorobowego z ZUS-u i teraz nie wiem, ile sobie poczekam na pieniądze i jakie jeszcze kwiatki wyjdą. Normalnie aż mi się ryczeć chce a prosiłam milion razy, upominałam się, przypominałam, co trzeba zrobić, chociaż to oni sami powinni wiedzieć, a tu i tak co za barany...

Co za ludzie Niepoważni, czy co

[Paula SHIN]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Niektore dziewczyny polecaja lateksowe jesli masz pieniadze oczywiscie, bo niektore lateksowe moga sporo kosztowac. Ja po raz drugi kupuje kokos-pianka-kokos. Jestem zadowolona Nie kosztuja za duzo, a nie wiadomo ile dziecko w tym lozeczku pospi

[phdwao]

Napisane przez wanilllka82

chyba nam się biodra rozchodzą mojej siostrze po drugim dziecku już nie zeszły się do poprzednich rozmiarów ale dalej jest szczuplak więc się tym nie przejmuję

chyba tak

Napisane przez Sala

Phdwao -- wszystkiego najlepszego!


Dziewczyny, prośba do Was jednocześnie... przed nami urządzenie pokoju dla malucha i zakup mebli. Możecie się podzielić wskazówkami odnośnie Waszych doświadczeń? Które firmy/ producentów mebli polecacie, a które ładnie wyglądają na zdjęciach, a na żywo to niekoniecznie? Będziemy bardzo, bardzo wdzięczni za wszystkie przykłady i opinie!

dziękuję

fajne mebelki ma filma drewex http://www.drewex.com/index.php

Napisane przez linzey

PH2O Wszystkiego naj naj zdrowia szczęścia i sprawnego porodu

dziękuję

Napisane przez Mandragorrka

Phdwao wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, zdrowia i lekkiego porodu

dziękuję

Napisane przez ewka5891

Dzien dobry wszystkim

przede wszystkim wszystkiego co najlepsze dla phdwao niech sie spełnia wszystkie Twoje marzenia, no i oczywiscie spokojnego, terminowego porodu



u mnie dzisiaj na spokojnie, pospalam sobie jak zwykle, choc w nocy bez problemow z zasnięciem niestety sie nie obyło

dziękuję

to tak jak u mnie kiepska noc

[KarolinaPW]

Napisane przez Sala

KarolinaPW -- nie martw się na zapas, może faktycznie pomyślcie, jak zrobić takie minimum, które wystarczy na początek, a do którego stopniowo będziecie mogli dokładać resztę? U nas w sumie sytuacja dość podobna, mamy niezamieszkane piętro domu, wyremontowane 10 lat temu, więc nie w stanie surowym, ale też zdecydowanie wymagającym odświeżenia, różnych napraw itd. Tam ma być nasza nowa sypialnia i pokój dziecka, ale jesteśmy nieco opóźnieni w pracach, mówiąc delikatnie, i też będziemy na ostatni moment robić tyle, ile zdążymy...

Właśnie tak planuję, zrobimy absolutne minimum, tyle co się uda bez pomocy lub z niewielką pomocą fachowców, a reszta musi poczekać.
Pewnie gdyby nie ciąża to mąż by się w ogóle nie zmobilizował żeby coś tam ruszyć, bo co- można mieszkać?można, a że niezbyt pięknie i nie do końca wygodnie...to juz mniejsza

Napisane przez depoison

o matko, jak uroczo!

(mnie też czasem pytają, czemu mam podwójne nazwisko. Odpowiadam: "bo tak STARO wyszłam za mąż, że już bym się nie przyzwyczaiła do drastycznej zmiany".
Działa, nie wnikają )

Muszę zapamiętać

Napisane przez Mandragorrka

Jakaś niepoważna kobieta...
Moje panieńskie nazwisko jest skomplikowane, po mężu również. Jak bym zostawiła sobie oba to byłby istny majstersztyk Chociaż ciągle mu powtarzam, że jak by miał jakieś popularne nazwisko, mało ciekawe to ja bym została przy swoim

Napisane przez agunia82

Ale się właśnie wnerwiłam to masakra. Za długo by się rozpisywać, ale generalnie i mój pracodawca i biuro rachunkowe zajmujące się jego sprawami totalnie zawalili temat mojego zasiłku chorobowego z ZUS-u i teraz nie wiem, ile sobie poczekam na pieniądze i jakie jeszcze kwiatki wyjdą. Normalnie aż mi się ryczeć chce a prosiłam milion razy, upominałam się, przypominałam, co trzeba zrobić, chociaż to oni sami powinni wiedzieć, a tu i tak co za barany...

No przykra sprawa...

Napisane przez ewka5891

co za baba. a co ją obchodzi jakie ma ktos nazwisko??

z moim tez zawsze kwiatki wychodzą, bo jak nie przeliteruje dokladnie to mam je pisane na wszystkie mozliwosci. Nawet na pamiatce z pierwszej komunii mam błąd

Niektórzy nie umieją się powstrzymać , muszą skomentować

Nieźle, u mnie też wymyślają takie kombinacje, ze sama bym nie wpadła

[ewka5891]

u nas w tym tygodniu jest taka ładna pogoda, ze az miło..

ale wlasnie doczytalam ze cieplo ma byc tylko do poniedzialku i potem znow powrot do szarej rzeczywistosci : deszcz i ochlodzenie

[blueberry88]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Jak chcesz poniżej 200zł, to tylko nie kupuj gryki

[Paula SHIN]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Tylko nie gryka
Kokos-kokos jest naprawde fajny

[chce_byc_mama]

zjadlam pierogi z truskawkami i zaraz sie chyba ugotuje

[agusiaaaa1234]

Napisane przez chce_byc_mama

zjadlam pierogi z truskawkami i zaraz sie chyba ugotuje

A u mnie dziś na obiad naleśniki z serem i owocami a do tego polewa truskawkowa mniaaaammm

[branzoletka]

Pojadłam, nadrobiłam to mogę się przywitać

Napisane przez muminek82

"teraz miałam ktg wyszły mi 2 skurcze na poziomie 80,3 skurcze na poziomie 30,i 2 skurcze na poziomie 10.Ja chce do domu.."
tak mi jej żal oby te skurcze ustąpiły i mogła wrócić do domu!

Zwłaszcza, że te skurcze na poziomie 80,3 nie brzmią dobrze, bo to są skurcze porodowe Oby się wyciszyło

Napisane przez depoison

Hello
Witam się z łóżka i z kawą. Małż mnie obudził godzinę temu (krzątaniem się, bo wyjeżdża służbowo na 3 dni i mu się nagle - rano - koncepcja stroju reprezentacyjnego zmieniła ) i już nie mogłam zasnąć. A pora jest - jak na mnie - kompletnie abstrakcyjna

Też nie cierpię jak mnie tż budzi, bo ja z tych co nie zasypiają potem tylko się wierce na łóżku

Napisane przez houserka

pojawiły się nowe testy fotelików samochodowych 2012, jakby ktoś był zainteresowany
http://fotelik.info/pl/testy/wszystk...aco/index.html

Ja będe jak kasa będzie, dzięi za linka

Napisane przez phdwao

Ja mialam straszna noc-miałam chwilę bezdechu-obudziałam się spiąc na wznak i miałam zatkany nos, nie miałam powietrza i przez chwile mialam kłopot by je złapac

Bidulka ale żeś się musiała wystraszyć Mi się też zdarza obudzić na wznak choć nigdy w życiu bym tak nie zasnęła

Napisane przez chce_byc_mama

nie wiem co zrobic,
zaraz wychodze na zakupy chcialabym troche opalic buzie ale bez makijazu wygladam jak potwor :P
I teraz malowac sie czy nie

Myślę, że przesadzasz ale jest patent celebrytek które też się często nie malują na co dzień : zakładasz duże na pół twarzy okulary i już niczym się nie musisz stresować

PhdwaoWszystkiego najlepszego!!! Oby czas do porodu zleciał bezboleśnie a on sam przyszedł w terminie i bez komplikacji

karmeelek Szkoda prelekcji ale żal nie wykorzystać prezentów, bawcie się dobrze

Napisane przez blueberry88

Za to ja załapałam pełen spokój - chciałabym by trwał już do końca ciąży! Miałam wystarczająco czasu, żeby pogodzić się z tym, że tak przechodzę ciążę. Jestem wyciszona jak nigdy. Cudowne hormony, które nie tak dawno dawały mi ostro popalić. Małej jeszcze nie ma po tej stronie mocy, a ja już się zmieniłam! Mogłoby się to utrzymać. Cudowna sprawa.

Zgadza się Ja raczej ciążowym hormonom zawdzięczam spokój, który uratował mnie przed leczeniem deprechy i oby jak najdłużej aż skończę karmić a potem niech się dzieje co chce.

Napisane przez Sala

Poruszyłyście wczoraj ciekawy temat, mianowicie aktywność fizyczną w ciąży i bieganie. Ja akurat biegałam przed ciążą, przez całą ciążę i biegam nadal, codziennie jakieś 5km. Teraz może trochę wolniej niż przed ciążą, czasem odpoczywam w trakcie spacerując, jak się czuję gorzej to nie biegam wcale, natomiast ogólnie bieganie to dla mnie w ciąży błogosławieństwo. Czuję się rewelacyjnie, wyniki mam super, jak czytam o niektórych Waszych dolegliwościach (duszności, problemy z oddychaniem, puchnięcie, najrozmaitsze bolesności), to ja nie mam żadnych... i to działa w dwie strony, to znaczy nie jest tak, że ja biegam, bo się dobrze czuję, tylko raczej dobrze się czuję, bo biegam. Czy będzie to miało wpływ na łatwiejszy poród i łatwiejsze zrzucanie kilogramów po ciąży to oczywiście nie wiem, ale póki co i ja, i dziecko mamy się z tym bardzo dobrze.

Zgadzam się z tobą. Jak się zmobilizowałam w końcu do długich spacerów od razu lepeij się poczułam choć pierwszy spacer był porażką i męczarnią(jak stara babcia odpoczywałam co chwilę).
Niestety biegać nie mogę, bo po porodzie mam wysiłkowe nietrzymanie moczu a z rowerem było za późno żeby zacząć, to spacery też dużo dają

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Hehe teraz przyszła kolej na nas z kompletowaniem wyprawki i szałem zakupów Ja póki co zbierałam linki i opinie ale jakby co też będe prosić o radę

Btw muszę znowu zacząć spacerować, bo chwilowa depresja zabrała mi siły fizyczne jak zwykle i nie miałam siły wtedy nawet na mycie garów a co dopiero na spacer Rozleniwiłam się jednak tak, że szkoda gadać a du.pa rośnie Niech mnie ktoś pogoni

[hanjah]

Nadal umieram Codziennie coś innego. Tak jak od początku ciąży narzekałam tylko na mdłości i zgagę, tak teraz mam cały wachlarz innych upierdliwości
Obudziłam się z potwornym bólem gardła, brakiem apetytu... potem wymiotowałam-a od wczoraj prawie nie jem, więc nawet nie miałam czego zwrócić