Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-25, 20:06   #4051
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
To Ty śmigaj jeść, a nie głodzisz córę


Koty i ich ostre pazurki + to co się nasłuchałam, że koty mogą w nocy polować na tętnicę dziecka. Przerażające to jest.
Ale koty kocham
już już

ee, też to słyszałam, ale to naprawdę jakaś miejska legenda - w życiu nie poznałam kota, który by się czyjąkolwiek tętnicą interesował
Co innego dziecięce kopytka szurające pod śpiworkiem czy kocykiem - na to na pewno będzie polowanie...

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Ja miałam 3 lata i latałam ze smoczkiem Dlatego mam teraz ogromną wadę
ja też i doprawdy nie rozumiem jakim cudem wady nie mam. Ponoć byłam kompletnie niereformowalna w tej kwestii.
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:06   #4052
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Córka koleżanki dostała na pleśniawki w zeszłym tygodniu tantum verde i nystatynę. Ponoć nystatyna nie pomogła, ale wszystko zużyli. Za to tantum pomogło (nie pytajcie skąd wiedzą co pomogło a co nie jak oba leki podawali w jednym czasie ).
No własnie Tak czy inaczej trzymam kciuki żeby pomogło
Może jak Tż bedzie w Polsce to kup sobie trochę takich specyfików- moja bratowa zawsze bierze reklamówke leków dla dzieci- nifuroksazd na biedunke i wymioty, fiolet itp co ma w miare długi termin przydatności

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Ja to mam w planach tylko cyc a później na niekapka, ale butelka w zapasie musi być
Tylko Lovi mają bardzo miękkie te smoczki. Myślałam, że one takie twardawe będą
JA też ostatnio mialam w planach tylko cyc ale jednak na początku musiałam dokarmiać.
Wiesz teoretycznie powinno się wtedy dokarmiac strzykawką albo kubaczkiem ale nie daliśmy rady . W poradni laktacyjnej wyporzyczyli nam taką specjalną butelke Medeli bo dzidzia jak zalapie że z flasi leci fajnie a przy cycku trzeba sie omeczyć to nie bedzie chciało cyca. Potem zeszliśmy na tą z NUKa bo przypomina pierś. - ale to było raz na dzien/ raz na 2 dni.Potem już tylko cyc Mysle że tak na wrazie w czy jak cie niebedzie i zeby ktoś dokarmil to kazda bedzie dobra
Ja teraz mam ostry plan nie popełnic tych bledów co ostatnio i powinno byc gites Oby
linzey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:12   #4053
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
No właśnie MAM prezentuje się fajnie i cenowo też nie jest najgorzej. TT mnie odstrasza kształtem butelki Dla mnie są jakieś takie toporne... Do Canpolu też nie mam zaufania, za to słyszałam, że Fisher Price ma fajne butelki porównywane jakościowo do Aventu


Ja miałam 3 lata i latałam ze smoczkiem Dlatego mam teraz ogromną wadę
Mi szybko musieli zabrac, bo...
W wieku 2 miesiecy juz mialam z przodu zeby, kolo 3 miesiaca mialam ich juz 8, a do 4 juz 12. Mama mi to do dzisiaj wypomina Ile placzu ze mna bylo na poczatku.
Smoczkiem mnie nie mogli uspokajac, bo je szybko przegryzalam. Wiec... Maczali je w miodzie i wsadzali mi do buzi, pozniej odpuscili.
Chyba nie musze pisac w jakim koszmarnym stanie mialam przednie mleczaki?
Ciagle sie zastanawiam po co oni te smoczki pchali do miodu, jakby nie mogli inaczej mnie uspokoic, pozniej to ja musialam biegac z prochnica
Czesto od rodzicow mozemy sie nauczyc jakich bledow nie popelniac.


TT moga sie wydawac toporne, ale naprawde nie sa takie zle, nadal ich uzywam, maly lubil je zawsze trzymac
Mi sie podobaja Dr Brown's. Gdyby tylko ich sie tak ciezko nie mylo...



Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
No właśnie ja też się boję jak to będzie. Ja mam u mamy psa i on nie jest nauczony zabaw z małymi dziećmi, chociaż mimo wszystko jest spokojny i nie ugryzie nawet jak się go pociągnie za ucho. Za to pies TŻ husky z tych ogromnych malamutów. Od dziecka go dziadki rozpieszczały i skacze po ludziach... Do tego czasami jak się go pogłaska za uchem, to łapie zębami. Normalnie boję się jak to będzie...
Czasami jak się przytulamy z TŻ to potrafi mi skoczyć na plecy i całe zadrapać bo jest zazdrosny. Póki co wywalczyłam, że pies nie ma wstępu tutaj do pokoju No ale z dzieckiem kontakt pewnie będzie mieć nawet sporadyczny i tego się boję...
Kocham takie psy!!
Juz zapowiedzialam TZ, ze na przestrzeni lat kupujemy husky'ego.
One sa cudowne! Przyjazne, sliczne, kochane... Ach
Na pewno mu sie odmieni przy dziecku, one slicznie wygladaja przy dzieciach, a jak taki zazdrosnik to przynajmniej dziecko go tak wymeczy, ze da Wam spokoj. Jeszcze skonczy sie na tym, ze bedzie dziecka pilnowac, zeby nikt obcy sie nie zblizal, bo to "jego"

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość

JA też ostatnio mialam w planach tylko cyc ale jednak na początku musiałam dokarmiać.
Wiesz teoretycznie powinno się wtedy dokarmiac strzykawką albo kubaczkiem ale nie daliśmy rady . W poradni laktacyjnej wyporzyczyli nam taką specjalną butelke Medeli bo dzidzia jak zalapie że z flasi leci fajnie a przy cycku trzeba sie omeczyć to nie bedzie chciało cyca. Potem zeszliśmy na tą z NUKa bo przypomina pierś. - ale to było raz na dzien/ raz na 2 dni.Potem już tylko cyc Mysle że tak na wrazie w czy jak cie niebedzie i zeby ktoś dokarmil to kazda bedzie dobra
Ja teraz mam ostry plan nie popełnic tych bledów co ostatnio i powinno byc gites Oby
Wy - "cyckowe" mamy, musicie nam niedlugo zaczac pisac rady na temat karmienia piersia, zebysmy nie popelnialy bledow i latwo karmily
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:22   #4054
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Skoro planujesz karmić piersią to tym bardziej nie rozumiem po co Ci smoczek Nie ma nic bardziej skutecznego na uspokojenie malucha niż bliskość mamy
Wiesz no niby tak , zwłaszcza na poczatku smoczek zaburza karmienie i nie powinno sie go dawać ale ja Zosi dawałam np w samochodzie albo jak nie mogłam jej inaczej uspokoic . Potem do snu jak zchodziliśmy z piersi i tak do roczku do spania czy przy zabkowaniu.
Wszystko jest dla ludzi tylko z wyczuciem i umiarem (i odpowiednim czasem rozstania ze smmoczkiem) U nas jakos tak sie udało bez bólu samoistnie

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Mi szybko musieli zabrac, bo...
W wieku 2 miesiecy juz mialam z przodu zeby, kolo 3 miesiaca mialam ich juz 8, a do 4 juz 12. Mama mi to do dzisiaj wypomina Ile placzu ze mna bylo na poczatku.


Wy - "cyckowe" mamy, musicie nam niedlugo zaczac pisac rady na temat karmienia piersia, zebysmy nie popelnialy bledow i latwo karmily
Ad 1 8 zebów w 3 miesiacy OMG
Ad2 Ja cyckowa po przejsciach ale służe rada
linzey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:24   #4055
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość
Wszystko jest dla ludzi tylko z wyczuciem i umiarem (i odpowiednim czasem rozstania ze smmoczkiem) U nas jakos tak sie udało bez bólu samoistnie
Tylko niestety nie wszystkie mamy mają takie wyczucie Córka koleżanki ma prawie 3 lata i dalej ze smoczkiem chodzi
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:28   #4056
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Soleilka-pytanie o smoczek co prawda nie do mnie, ale ja Ci napiszę tak: czy on tak naprawdę jest konieczny? Uwierz, że da się wychować dziecko bez smoczka
Przerażają mnie noworodki ciumkające smoczek...
Moja nie chciała smoczka. Miałam kilka, ale wolała na cycu wisieć. W drugim miesiącu życia przez chwilę possała smoczek, ale na szczęście jej przeszło.
Teraz nie zaopatruję się w smoczki.

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
O, super wiedziec Koniecznie daj znac jak sie czegos dowiesz.
Nie wiedzialam ze jakikolwiek smoczek moze cokolwiek wspomagac. Wrecz przeciwnie, czyta sie glownie o tym, ze szkodza.
A ciezko nagle oduczyc dziecko od smoczka, zwlaszcza przy zabkowaniu, kiedy ssanie smoczka mu pomaga z bolem, uspokaja... Tyle sie widzi dzieci, ktore maja ponad rok i dalej ze smoczkiem biegaja. Raz widzialam prawie 3(!) letnia dziewczynke ze smoczkiem w buzi, ale to juz raczej wyjatek
Takie "wyjątki" to ja widuję od czasu do czasu...
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:28   #4057
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Jak to skąd? Z tego sprzątania Mam nadzieję, że już nie plamisz
Oj tam, oj tam
Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość

Ojej, trzymam kciuki, żeby to nie było żadne plamienie
Na szczęście po tym jednym incydencie spokój

Mieliśmy jechać dzisiaj po kwiatki na balkon, ale mężowi się nie chciało a teraz poszedł znowu na jakiś mecz
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:28   #4058
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
już już

ee, też to słyszałam, ale to naprawdę jakaś miejska legenda - w życiu nie poznałam kota, który by się czyjąkolwiek tętnicą interesował
Co innego dziecięce kopytka szurające pod śpiworkiem czy kocykiem - na to na pewno będzie polowanie...



ja też i doprawdy nie rozumiem jakim cudem wady nie mam. Ponoć byłam kompletnie niereformowalna w tej kwestii.
Już sobie wyobrażam jakim zazdrośnikiem może okazać się Twój kot
Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość

JA też ostatnio mialam w planach tylko cyc ale jednak na początku musiałam dokarmiać.
Wiesz teoretycznie powinno się wtedy dokarmiac strzykawką albo kubaczkiem ale nie daliśmy rady . W poradni laktacyjnej wyporzyczyli nam taką specjalną butelke Medeli bo dzidzia jak zalapie że z flasi leci fajnie a przy cycku trzeba sie omeczyć to nie bedzie chciało cyca. Potem zeszliśmy na tą z NUKa bo przypomina pierś. - ale to było raz na dzien/ raz na 2 dni.Potem już tylko cyc Mysle że tak na wrazie w czy jak cie niebedzie i zeby ktoś dokarmil to kazda bedzie dobra
Ja teraz mam ostry plan nie popełnic tych bledów co ostatnio i powinno byc gites Oby
O, dobrze wiedzieć! Napewno będę musiała pokarm odciągać żeby na weekendy był, więc jak już mam brać jakąś butlę, to wolę zainwestować w coś dobrego. Ale i tak na początek kupuję tylko małą. Jeżeli będzie potrzeba kupić dużą, to dokupimy
Ja jestem pewna, że jeżeli dziecko będzie miało problem ze ssaniem cyca, to z karmienia moim mlekiem nie zrezygnuję nawet jeśli miałabym odciągać. Póki co to takie gadanie, ale mam nadzieję, że dam radę
Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Mi szybko musieli zabrac, bo...
W wieku 2 miesiecy juz mialam z przodu zeby, kolo 3 miesiaca mialam ich juz 8, a do 4 juz 12. Mama mi to do dzisiaj wypomina Ile placzu ze mna bylo na poczatku.
Smoczkiem mnie nie mogli uspokajac, bo je szybko przegryzalam. Wiec... Maczali je w miodzie i wsadzali mi do buzi, pozniej odpuscili.
Chyba nie musze pisac w jakim koszmarnym stanie mialam przednie mleczaki?
Ciagle sie zastanawiam po co oni te smoczki pchali do miodu, jakby nie mogli inaczej mnie uspokoic, pozniej to ja musialam biegac z prochnica
Czesto od rodzicow mozemy sie nauczyc jakich bledow nie popelniac.


TT moga sie wydawac toporne, ale naprawde nie sa takie zle, nadal ich uzywam, maly lubil je zawsze trzymac
Mi sie podobaja Dr Brown's. Gdyby tylko ich sie tak ciezko nie mylo...




Kocham takie psy!!
Juz zapowiedzialam TZ, ze na przestrzeni lat kupujemy husky'ego.
One sa cudowne! Przyjazne, sliczne, kochane... Ach
Na pewno mu sie odmieni przy dziecku, one slicznie wygladaja przy dzieciach, a jak taki zazdrosnik to przynajmniej dziecko go tak wymeczy, ze da Wam spokoj. Jeszcze skonczy sie na tym, ze bedzie dziecka pilnowac, zeby nikt obcy sie nie zblizal, bo to "jego"
Ja jako dziecko kochałam jeść pasty do zębów z fluorem Wyglądałam jak wampirek, zęby wszystkie (!) były czarne. Mama chowała pastę przede mną, ale ja potrafiłam wszędzie ją znaleźć
Podejrzewam, że teraz przez to mam takie problemy z wiecznie psującymi się zębami

Tych Dr Brown's u mnie w mieście nie widziałam...


No ja miałam za młodu psa cocer spaniel angielski. Jak pilnował siostrę (wtedy 3 miesiące) to nawet domownikom rzucała się do gardeł i nie dała podejść
O to masz zdjęcie psa TŻ kiedyś ze spaceru Bo mój to malusi maltańczyk
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg MAKSI.jpg (60,9 KB, 15 załadowań)
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:30   #4059
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Tylko niestety nie wszystkie mamy mają takie wyczucie Córka koleżanki ma prawie 3 lata i dalej ze smoczkiem chodzi
Nie no to już przegięcie. Tez kiedys widziałam dziewczynke co przez pół mszy coś tam sobie śpiewala-znała już słowa pieśni a przez pól ssała smoka
chyba z 4 latka miała
linzey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:32   #4060
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Paula odważna jesteś z tym husky. Ja bym się w życiu na tą rasę nie zdecydowała. A poza tym moim zdaniem ten pies to nie na nasze warunki klimatyczne, one się strasznie bidulki męczą w grzanych blokach i latem w te upały, bo są przystosowane do życia w warunkach podbiegunowych

A co do smoczków, to ja miałam długo na ich punkcie totalne skrzywienie. Do chyba 4 roku życia jak nie dłużej ssałam smoka, i to żebym na jednym poprzestała, ale nie! Ja musiałam mieć TRZY smoczki, jeden w buzi i dwa w rękach, i jak jeden mi się "wyżuł" to zmieniałam na kolejny i tak w kółko. Nie wiem jakim cudem mam najlepszy zgryz z całej naszej czwórki. A jak przeżywałam ich zabieranie, to koszmar
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:32   #4061
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Mi szybko musieli zabrac, bo...
W wieku 2 miesiecy juz mialam z przodu zeby, kolo 3 miesiaca mialam ich juz 8, a do 4 juz 12. Mama mi to do dzisiaj wypomina Ile placzu ze mna bylo na poczatku.
Smoczkiem mnie nie mogli uspokajac, bo je szybko przegryzalam. Wiec... Maczali je w miodzie i wsadzali mi do buzi, pozniej odpuscili.
Chyba nie musze pisac w jakim koszmarnym stanie mialam przednie mleczaki?
Ciagle sie zastanawiam po co oni te smoczki pchali do miodu, jakby nie mogli inaczej mnie uspokoic, pozniej to ja musialam biegac z prochnica
Czesto od rodzicow mozemy sie nauczyc jakich bledow nie popelniac.
To przerażające jakie szkody wyrządza takie maczanie smoczka w słodkich produktach, widziałam dzieciaczki po takich praktykach , więc sobie wyobrażam że swoje z mleczakami przeżyłaś.

Moja mama z kolei wsadziła mnie za szybko do parasolki ,niedługo jak tylko zaczęłam siedzieć, bo mamie było za ciężko ze zwykłą spacerówką , a parasolki za PRLu miały całkowicie szmaciany tył, zero podparcia dla pleców, co zaskutkowało tym, że mam duże skrzywienie kręgosłupa, bo jak siedziałam w tym wózku to plecy mi się wyginały w literę C i juz tak niestety zostało. Obiecałam sobie, że w życiu takiej krzywdy swoim dzieciom nie zafunduję.
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:34   #4062
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość

Takie "wyjątki" to ja widuję od czasu do czasu...
Ja widzialam tylko jeden nie myslalam, ze to takie czeste


Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość

Ja jako dziecko kochałam jeść pasty do zębów z fluorem Wyglądałam jak wampirek, zęby wszystkie (!) były czarne. Mama chowała pastę przede mną, ale ja potrafiłam wszędzie ją znaleźć
Podejrzewam, że teraz przez to mam takie problemy z wiecznie psującymi się zębami

Tych Dr Brown's u mnie w mieście nie widziałam...


No ja miałam za młodu psa cocer spaniel angielski. Jak pilnował siostrę (wtedy 3 miesiące) to nawet domownikom rzucała się do gardeł i nie dała podejść
O to masz zdjęcie psa TŻ kiedyś ze spaceru Bo mój to malusi maltańczyk
Sliczny
Ja tez mialam czarne zeby Teraz non stop sie psuja. Juz pare zebow mialam ulamanych. U mnie znowu nie musieli chowac przede mna pasty, ale np. jako dziecko (juz z czarnymi zebami) w ogole nie bylam pilnowana co do wieczornego czy porannego mycia zebow.
Teraz mojego malucha ucze, ale zaluje, ze nikt mnie tego nie nauczyl. Sama obudzilam sie dopiero w szkole, zaczelam sie pilnowac jesli chodzilo o higiene jamy ustnej, ale bylo juz za pozno, stale zeby tez niezle "oberwaly".
I teraz sie mecze non stop z wizytami u dentysty.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:36   #4063
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość

No to się nie dziwię, że się nie odzywałaś, bo to przykre musiało być, dobrze, że przeprosił

Gratuluję

Gratuluję

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Wiesz, to jego drugi dzien mamy, pierwszym razem nie tlumaczylam nic.
Tym razem powoli zaczynamy mu tlumaczyc rozne swieta, mowic co znacza itd.
Ale nie wydaje mi sie zeby to dobrze rozumial, jeszcze jest za maly Ale grunt to tlumaczyc, nie?
Pewnie , że tak! WG mnie dziecku trzeba wszystko tłumaczyc. WSZYSTKO. nieważne, że na początku sie nie interesuje. może tylko udaje? dzieci są mądrzejsze niż nam się wydaje!
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Koty i ich ostre pazurki + to co się nasłuchałam, że koty mogą w nocy polować na tętnicę dziecka. Przerażające to jest.
Ale koty kocham
taaaak, tak samo koty na tętnicę, jak pies, który może dziecko zjeśc i to ze smakiem!
Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Moja mame kot prawie udusil jak byla mala.
Koty lubia dzieci.
Z tym akurat mam doswiadczenie, bo moje dziecko ma bardzo czesto stycznosc z psami i kotami i moge Ci powiedziec, ze czasami bardziej ufam kotom niz psom.
Kot ugryzie, podrapie - bedzie slad.
Ale co z psem? Jak ugryzie to bedzie o wiele gorzej niz po kocie
Poki co moj maluch (uwielbiajacy zwierzeta!!) zostal podrapany przez kota, raz ugryziony przez psa, ale zazwyczaj psy po prostu pokazuja zeby i ostrzegaja zeby sie nie zblizal - kot jak sie rzuci to sie rzuci i tyle. Nic nie zrobisz.
Ale tutaj juz pisze o wiekszym dziecku, ktore zaczepia, lapie za ogon, glaszcze - czasami super intensywnie i pod wlos.

Przy maluchu balabym sie kocich przytulanek tak jak napisalam moja mama prawie zostala uduszona przez kota, jako noworodek.
Noworodki nie maja sily sie przewrocic nawet na bok, a na nia (na klatce piersiowej i twarzy) polozyl sie kot i sobie mruczal szczesliwy. Na cale szczescie dosc szybko go zdjeli, pomyslec ze jeszcze chwila i nie wiadomo co by sie stalo...
no właśnie o tętnicę sie nie boję, tylko o zadrapania - ale to małe raczej i ewentualnie zbyt mocne przytulanki. po prostu będe i Franka i koty miec na oku cały czas a z resztą Franko będzie spał z nami, a koty raczej do sypialni nie mają wstępu. wczoraj był wyjatek przez mój popsuty humor

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
już już

ee, też to słyszałam, ale to naprawdę jakaś miejska legenda - w życiu nie poznałam kota, który by się czyjąkolwiek tętnicą interesował
Co innego dziecięce kopytka szurające pod śpiworkiem czy kocykiem - na to na pewno będzie polowanie...
haha dokładnie!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:42   #4064
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cześć dziewczyny,

utknęłam na 116 stronie... Ale postaram się nadrobić.
Mam nadzieję, że u Was wszystko ok - doczytam to wszystkiego się dowiem.
Byłam dziś w Bydgoszczy po wyniki krwi i zawieźć mocz do analizy. Okazało się, że w moim mieście nie robią badania moczu na stężenie albuminy i musiałam się z siuśkami przejechać 50 km dalej... Z krwi wyszło, że mam za wysoki cholesterol, cholesterol dobry w normie a złego za dużo i podwyższone trójglicerydy. Ale nie będę stawiała sobie diagnozy, lepiej niech to zrobi lekarz - w środę mam wizytę u diabetologa. Nie ma co się nakręcać .
Przywiozłam dziś od siostry wanienkę, przewijak, masę zabawek z Fisher Price , kocyki, materacyk do łóżeczka i parę innych drobiazgów.

Jutro Dzień Mamy - czujecie? To nasze święto! Jakbym jutro nie zdążyła to dziś już życzę Wam (Nam) wszystkim wszystkiego najlepszego - żeby nasze maluszki urodziły się silne, zdrowe i w terminie! A my, żebyśmy były najlepszymi mamami pod słońcem .

Muszę się jeszcze pochwalić, że wczoraj z Gosią zaczęłyśmy 30 tydzień!!!

Gratuluję Wam rozpoczętych tygodni i udanych wizyt.

Idę trochę Was nadrobić, chociaż nie wiem jak długo wytrzymam, po całym dniu jestem już padnięta...
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:45   #4065
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
(mnie też czasem pytają, czemu mam podwójne nazwisko. Odpowiadam: "bo tak STARO wyszłam za mąż, że już bym się nie przyzwyczaiła do drastycznej zmiany".
Działa, nie wnikają )
Odpowiedź jeszcze lepsza, niż Karoliny.
Cytat:
Napisane przez muminek82 Pokaż wiadomość
jestem najpierw info od Asi a potem lece nadrabiać:
Asia wczoraj dostała 4 kroplówki od dzisiaj dostanie tylko 2 (magnez)
Fenoterol ma co 6h po dwie tabletki.Na obchodzie powiedzieli że może wyjdzie w poniedziałek ale pod warunkiem że nie będzie skurczy,jeżeli wyjdzie to musi leżeć wstawanie tylko do toalety.Dzisiaj Asia dostała kolejny zastrzyk na rozwinięcie płucek i strasznie ją bolało,ogólnie czuje się lepiej ale brzuszek nadal twardy.Lekarz powiedział że musi wytrzymać do 37 t.c a potem może rodzić.
Macie pozdrowienia i mam przekazać że jak Asia wróci to będzie główną spamerką wątku (Ciastek i Soleilka niech się boją) bo z przyjemności tylko wizaż jej zostanie.
Złe wieści przekazujesz. Co prawda problem na szczęście jest do opanowania, a Asia pod kontrolą, ale już mogłoby być lepiej.

Prince - dobrze, że Cię wypuścili.
Agunia - może warto podać nr konta w którymś oddziale ZUS. Tylko ja w skarbówce podawałam nowy już kilka razy, a ciągle dostaję zwrot na poprzednie konto. ZUS działa podobnie.
Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość

to jest też zdanie mojego gina - i może dlatego tak chętnie włącza 4d i drukuje zdjęcia (zresztą sam jest młodym ojcem, opowiadał, jakie to dla niego samego było cudowne móc zobaczyć twarzyczkę własnej córki)

Na mnie ani wynik testu nie zrobił jakiegoś piorunującego wrażenia, ani gdy zobaczyłam na usg serduszko, ani pierwsze ruchy... Ale jak pokazano mi buzię Zosi - ooo, wtedy poczułam coś zupełnie innego

no fajnie, ale jacy wszyscy? może miały dużą rodzinę?
bo ja tu kandydatów do skakania jakoś niezbyt dużo widzę - mąż będzie musiał stosunkowo szybko wrócić do roboty, teściowie też pracują na pełne etaty, więc tego, tam, panie - dupa trochę.
A mojej matki to ja tu nie chcę
Dla mnie ważne było już słuchanie tętna i pierwsze gwałtowne ruchy na USG. Natomiast odczuwanie ruchów jest czymś niesamowitym, ale ciągle nie mogę uwierzyć, że to fikanie małego człowieka. Na USG 3D/4D córcia spała, więc czuję niedosyt.
***
Wokół mnie na pewno nikt nie będzie skakał, bo na miejscu będzie tylko tż. Mama chciałaby pomóc, ale przyjazd tu na dłużej byłby trudny. Może w sierpniu pojedziemy na wieś w to samo miejsce.

Edytowane przez Maciejka__
Czas edycji: 2012-05-25 o 20:47
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-25, 20:45   #4066
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Ja tez mialam czarne zeby Teraz non stop sie psuja. Juz pare zebow mialam ulamanych. U mnie znowu nie musieli chowac przede mna pasty, ale np. jako dziecko (juz z czarnymi zebami) w ogole nie bylam pilnowana co do wieczornego czy porannego mycia zebow.
Teraz mojego malucha ucze, ale zaluje, ze nikt mnie tego nie nauczyl. Sama obudzilam sie dopiero w szkole, zaczelam sie pilnowac jesli chodzilo o higiene jamy ustnej, ale bylo juz za pozno, stale zeby tez niezle "oberwaly".
I teraz sie mecze non stop z wizytami u dentysty.
Wspołczuje.Nas rodzice tez nie pilnowali z zebami ale odpukac mam dość niepsujące sie i biale ale to raczej zasługa ton mleka jakie pilismy
Twój maluch lubi myć zęby?? Zosia lubi ale tylko elektryczną szczoteczka , zwyklaą nie chce - to pewnie dlatego ze sami uzywamy elektrycznych a ona musi jak my.
linzey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:46   #4067
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość

Ad 1 8 zebów w 3 miesiacy OMG
Taa... Musieli sie ze mna nameczyc


Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Paula odważna jesteś z tym husky. Ja bym się w życiu na tą rasę nie zdecydowała. A poza tym moim zdaniem ten pies to nie na nasze warunki klimatyczne, one się strasznie bidulki męczą w grzanych blokach i latem w te upały, bo są przystosowane do życia w warunkach podbiegunowych
Dla takiego psa akurat bedziemy miec warunki zeby sie wybiegal
Planujemy tez sie kiedys budowac, wiec mam nadzieje, ze bedzie mu z nami dobrze. Grunt zeby sie wybiegal. Chociaz faktycznie taki psiak latem moze sie wymeczyc. Jakby co na dzialce mamy duzo cienia i zimnej wody. TZ na tylku nie usiedzi, uwielbia ruch, poza tym uwielbia psy (a one jego, u znajomych zazwyczaj najpierw lapie kontakt z psiakiem ) i przy kazdej okazji bierze takiego wielkiego psa od swoich rodzicow nad jezioro.


Poza tym slyszalam ze husky lubi uciekac, to mi sie nie podoba w tej rasie...

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
To przerażające jakie szkody wyrządza takie maczanie smoczka w słodkich produktach, widziałam dzieciaczki po takich praktykach , więc sobie wyobrażam że swoje z mleczakami przeżyłaś.

Moja mama z kolei wsadziła mnie za szybko do parasolki ,niedługo jak tylko zaczęłam siedzieć, bo mamie było za ciężko ze zwykłą spacerówką , a parasolki za PRLu miały całkowicie szmaciany tył, zero podparcia dla pleców, co zaskutkowało tym, że mam duże skrzywienie kręgosłupa, bo jak siedziałam w tym wózku to plecy mi się wyginały w literę C i juz tak niestety zostało. Obiecałam sobie, że w życiu takiej krzywdy swoim dzieciom nie zafunduję.
Oj zebys wiedziala. To mialo na mnie naprawde zly wplyw. Do dzisiaj nie lubie swoich zebow (chociaz o nie dbam) i mam straszne skrzywienie na tym punkcie. Zawsze jak kogos poznaje, najpierw patrze na zeby, nawet u dzieci.
Ostatnio moj maluch sobie zniszczyl zeby na dole, tj. nawet nie wiem kiedy i co sie stalo, moze cos do buzi wepchnal (tylko co ), i ma takie male, srebrne ryski na dwoch dolnych jedynkach, przy najblizszej okazji musze go wziac do jakiegos dentysty i zobaczyc co to, od czego i co z tym zrobic. Nie rzuca sie w oczy, praktycznie tego nie widac, ale ja juz panikuje, codziennie to ogladam i jeszcze bardziej szczotkuje, tylko to nic nie daje...

Teraz niektore parasolki tez sa takie jak piszesz. Niestety musimy sie uczyc na bledach naszych rodzicow. Naprawde szybko Cie wsadzila do tej spacerowki.
Ale dalo sie to chociaz troche skorygowac?
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:51   #4068
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość

Sliczny
Ja tez mialam czarne zeby Teraz non stop sie psuja. Juz pare zebow mialam ulamanych. U mnie znowu nie musieli chowac przede mna pasty, ale np. jako dziecko (juz z czarnymi zebami) w ogole nie bylam pilnowana co do wieczornego czy porannego mycia zebow.
Teraz mojego malucha ucze, ale zaluje, ze nikt mnie tego nie nauczyl. Sama obudzilam sie dopiero w szkole, zaczelam sie pilnowac jesli chodzilo o higiene jamy ustnej, ale bylo juz za pozno, stale zeby tez niezle "oberwaly".
I teraz sie mecze non stop z wizytami u dentysty.
Dziękuję
Mnie też w tej kwestii nikt nie pilnował. I myć zęby zaczęłam w 5 podstawówce kiedy było mi głupio, że mi z buzi nie ładnie pachnie Teraz dbam o to, ale zęby już nie te. Tym bardziej, że u mnie w rodzinie zęby są bardzo słabe. Połowa wujków i cioć w wieku 40 lat ma sztuczne szczęki, moja mama też... Boję się o swoje

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość

taaaak, tak samo koty na tętnicę, jak pies, który może dziecko zjeśc i to ze smakiem!

Mój pies by nie zjadł, bo sam wielkości dziecka I lubi być noszony na rączkach jak dziecko. Skrzywiłam psa za młodu

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość

Jutro Dzień Mamy - czujecie? To nasze święto! Jakbym jutro nie zdążyła to dziś już życzę Wam (Nam) wszystkim wszystkiego najlepszego - żeby nasze maluszki urodziły się silne, zdrowe i w terminie! A my, żebyśmy były najlepszymi mamami pod słońcem .

Muszę się jeszcze pochwalić, że wczoraj z Gosią zaczęłyśmy 30 tydzień!!!
Ja tam nie świętuję, czuję się zbyt młoda na to Serio.

I gratuluję 30 tygodnia
Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Poza tym slyszalam ze husky lubi uciekac, to mi sie nie podoba w tej rasie...
Bo te psy są ciężkie w ujarzmianiu. Pies TŻ na wakacjach kończy 4 lata i dopiero teraz można go spuścić ze smyczy np. w parku. W lesie by przepadł bez wieści...
I co w tym najlepsze podchodzi do wszystkich w parku kładzie się i każe głaskać
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:53   #4069
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Dla takiego psa akurat bedziemy miec warunki zeby sie wybiegal
Planujemy tez sie kiedys budowac, wiec mam nadzieje, ze bedzie mu z nami dobrze. Grunt zeby sie wybiegal. Chociaz faktycznie taki psiak latem moze sie wymeczyc. Jakby co na dzialce mamy duzo cienia i zimnej wody. TZ na tylku nie usiedzi, uwielbia ruch, poza tym uwielbia psy (a one jego, u znajomych zazwyczaj najpierw lapie kontakt z psiakiem ) i przy kazdej okazji bierze takiego wielkiego psa od swoich rodzicow nad jezioro.


Poza tym slyszalam ze husky lubi uciekac, to mi sie nie podoba w tej rasie...
no jak będziecie mieć warunki, to super tylko trzeba pamiętać, że te psy potrzebują codziennie dużo ruchu, a działka im nie wystarcza. Często słyszę historię, jak niewybiegane husky co i rusz szukały sobie sposobu na ucieczkę za ogrodzenie (a pomysłowe to one są nieziemsko) żeby pozwiedzać okolicę na własną łapę, a najlepiej to zapolować na kury sąsiadów jeśli takie były w pobliżu
Ale jak TŻ lubi ruch i nie usiedzi na dupce, to fakt, pies idealny dla kogoś takiego A już najlepszy sposób na nie to jazda rowerem, a piesek przy rowerze
I niestety, lubią uciekać, a raczej instynkt tak u nich działa, że jak zaczną biec przed siebie to potrafią po kilkudziesięciu albo i setce kilometrów dopiero się zorientować, że pora się zatrzymać. Rekordzistę znaleziono chyba 200km od miejsca zamieszkania.
Dlatego duże ryzyko jest z tymi psami jeśli chodzi o puszczanie ich samopas i niestety, większość osób mających husky, które znam, są zmuszone prowadzać je tylko na smyczy. A takie spacery to niestety często dla tych psów za mało
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-25, 20:57   #4070
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość
Wspołczuje.Nas rodzice tez nie pilnowali z zebami ale odpukac mam dość niepsujące sie i biale ale to raczej zasługa ton mleka jakie pilismy
Twój maluch lubi myć zęby?? Zosia lubi ale tylko elektryczną szczoteczka , zwyklaą nie chce - to pewnie dlatego ze sami uzywamy elektrycznych a ona musi jak my.
Lubi to za malo powiedziane. Kocha! Trzeba go trzymac z dala od szczoteczki, bo potrafi przesiedziec 30min przy umywalce, lac wode na szczoteczke, szczotkowac, pluc, znowu szczotkowac i moczyc i tak w kolko. Mozna majatek zaplacic za wode Poza tym boje sie ile on tej wody moze polknac. Dla niego mycie zabkow to wrecz obsesja

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Pewnie , że tak! WG mnie dziecku trzeba wszystko tłumaczyc. WSZYSTKO. nieważne, że na początku sie nie interesuje. może tylko udaje? dzieci są mądrzejsze niż nam się wydaje!

no właśnie o tętnicę sie nie boję, tylko o zadrapania - ale to małe raczej i ewentualnie zbyt mocne przytulanki. po prostu będe i Franka i koty miec na oku cały czas a z resztą Franko będzie spał z nami, a koty raczej do sypialni nie mają wstępu. wczoraj był wyjatek przez mój popsuty humor
Tez mi sie wydaje, ze dzieci sporo wiedza, ale przeciez teraz nam nic nie powiedza. Im wiecej tlumaczymy tym lepiej.

Zadrapania szybko zejda, na szczescie po kotach sa cieniutkie slady, gorzej z psami. Nie dosc ze slad zebow, to pewnie jeszcze siniak (wiem po sobie, pol dziecinstwa mialam siniaki przez psy, wszystkie mnie mialy dosc ).
Jeszcze mnostwo takich akcji przejdziemy - zadrapania, siniaki, drobne domowe wypadki... Az czasami strach pomyslec na co dzieci potrafia wpasc. Juz niewazne zadrapania czy ugryzienia, moj taboret sobie podstawia wszedzie gdzie nie siega (a jak komicznie wyglada kiedy go przenosi z pokoju do pokoju). Wole nie myslec na jakie pomysly niedlugo wpadnie
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 20:58   #4071
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
T
Oj zebys wiedziala. To mialo na mnie naprawde zly wplyw. Do dzisiaj nie lubie swoich zebow (chociaz o nie dbam) i mam straszne skrzywienie na tym punkcie. Zawsze jak kogos poznaje, najpierw patrze na zeby, nawet u dzieci.
Ostatnio moj maluch sobie zniszczyl zeby na dole, tj. nawet nie wiem kiedy i co sie stalo, moze cos do buzi wepchnal (tylko co ), i ma takie male, srebrne ryski na dwoch dolnych jedynkach, przy najblizszej okazji musze go wziac do jakiegos dentysty i zobaczyc co to, od czego i co z tym zrobic. Nie rzuca sie w oczy, praktycznie tego nie widac, ale ja juz panikuje, codziennie to ogladam i jeszcze bardziej szczotkuje, tylko to nic nie daje...

Teraz niektore parasolki tez sa takie jak piszesz. Niestety musimy sie uczyc na bledach naszych rodzicow. Naprawde szybko Cie wsadzila do tej spacerowki.
Ale dalo sie to chociaz troche skorygowac?
Ja też ale to bardziej przez zawód
Michałek mógł sobie naruszyć szkliwo, dobrze, żeby to dentysta obejrzał. Zazwyczaj nic się z tym nie dzieje i nie trzeba nic robic, gdyby się jednak coś delikatnie z tego zęba odłamało, trzeba by to wygładzić i pomalować fluorem.

Co do moich pleców, to mam wrażenie że z wiekiem jest wręcz coraz gorzej, zwłaszcza że mam pracę w której sie non stop pochylam i to pogłębiam. Kiedyś chodziłam na masaże i było ciut lepiej, chyba powinnam po porodzie do tego wrócić. Pewnie całkiem naprawić by się dało to operacyjnie a potem jakimś gorsetem ortopedycznym, ale raczej bym się nie zdecydowała
Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość
Twój maluch lubi myć zęby?? Zosia lubi ale tylko elektryczną szczoteczka , zwyklaą nie chce - to pewnie dlatego ze sami uzywamy elektrycznych a ona musi jak my.
To bardzo dobrze, szczotką elektryczną jest łatwiej prawidłowo umyć dziecku zęby

Dziewczyny co sądzicie o tym materacu? jak na lateksowy jest niedrogi
http://allegro.pl/materac-hilding-ba...349215533.html
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:03   #4072
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Jeszcze mnostwo takich akcji przejdziemy - zadrapania, siniaki, drobne domowe wypadki... Az czasami strach pomyslec na co dzieci potrafia wpasc. Juz niewazne zadrapania czy ugryzienia, moj taboret sobie podstawia wszedzie gdzie nie siega (a jak komicznie wyglada kiedy go przenosi z pokoju do pokoju). Wole nie myslec na jakie pomysly niedlugo wpadnie
Moja siostra w wieku 3 lat wsadziła sobie kulkę od pistoletu do nosa... W ostatniej chwili lekarz to wyciągnął, bo milimetr i trzeba by nos rozcinać. Albo jak zdarła sobie paznokcia, narysowała krokodyla na całą ścianę , wsadziła do gardła to plastikowe opakowanie z kinder jajka i zaczęła się dusić z nią to były przygody

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Dziewczyny co sądzicie o tym materacu? jak na lateksowy jest niedrogi
http://allegro.pl/materac-hilding-ba...349215533.html
Rzeczywiście tani jak na lateks. Ale nie wygląda źle, fajnie że ma ściągany pokrowiec i że można go prać
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:05   #4073
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Dziękuję
Mnie też w tej kwestii nikt nie pilnował. I myć zęby zaczęłam w 5 podstawówce kiedy było mi głupio, że mi z buzi nie ładnie pachnie Teraz dbam o to, ale zęby już nie te. Tym bardziej, że u mnie w rodzinie zęby są bardzo słabe. Połowa wujków i cioć w wieku 40 lat ma sztuczne szczęki, moja mama też... Boję się o swoje


Bo te psy są ciężkie w ujarzmianiu. Pies TŻ na wakacjach kończy 4 lata i dopiero teraz można go spuścić ze smyczy np. w parku. W lesie by przepadł bez wieści...
I co w tym najlepsze podchodzi do wszystkich w parku kładzie się i każe głaskać
U mnie w rodzinei tez jest z tym problem. Wszyscy maja slabe zeby, ale co zrobic. Jakos sie bedzie trzeba z tym pogodzic.

Widzisz jaki on jest slodki! Dziecko na pewno szybko polubi. Fajny psiak


Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
no jak będziecie mieć warunki, to super tylko trzeba pamiętać, że te psy potrzebują codziennie dużo ruchu, a działka im nie wystarcza. Często słyszę historię, jak niewybiegane husky co i rusz szukały sobie sposobu na ucieczkę za ogrodzenie (a pomysłowe to one są nieziemsko) żeby pozwiedzać okolicę na własną łapę, a najlepiej to zapolować na kury sąsiadów jeśli takie były w pobliżu
Ale jak TŻ lubi ruch i nie usiedzi na dupce, to fakt, pies idealny dla kogoś takiego A już najlepszy sposób na nie to jazda rowerem, a piesek przy rowerze
I niestety, lubią uciekać, a raczej instynkt tak u nich działa, że jak zaczną biec przed siebie to potrafią po kilkudziesięciu albo i setce kilometrów dopiero się zorientować, że pora się zatrzymać. Rekordzistę znaleziono chyba 200km od miejsca zamieszkania.
Dlatego duże ryzyko jest z tymi psami jeśli chodzi o puszczanie ich samopas i niestety, większość osób mających husky, które znam, są zmuszone prowadzać je tylko na smyczy. A takie spacery to niestety często dla tych psów za mało
Ciekawe
Moze dzieki niemu ja bym sie zaczela wiecej ruszac Na pewno TZ bedzie mial przy nim wiecej frajdy niz ja. Ja potrzebuje psa do wyprzytulania i lekkiej zabawy. Dzieci tez. A TZ bedzie mial to co lubi - duzo ruchu.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:09   #4074
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
U mnie w rodzinei tez jest z tym problem. Wszyscy maja slabe zeby, ale co zrobic. Jakos sie bedzie trzeba z tym pogodzic.

Widzisz jaki on jest slodki! Dziecko na pewno szybko polubi. Fajny psiak
A podobno te bialutkie zęby są słabsze od tych naturalnie bardziej żółtych. A u mnie w rodzinie pięknie białe ząbki. Ja też miałam śnieżnobiałe dopóki nie zaczęłam palić

Ja jakoś tak podchodzę do niego z dystansem... No ale ja też jestem zakochana w moim małym



Co myślicie o tym pałąku z zabawkami? Może być na takiej wysokości?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SAM_9112.jpg (46,9 KB, 36 załadowań)
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:13   #4075
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Ja też ale to bardziej przez zawód
Michałek mógł sobie naruszyć szkliwo, dobrze, żeby to dentysta obejrzał. Zazwyczaj nic się z tym nie dzieje i nie trzeba nic robic, gdyby się jednak coś delikatnie z tego zęba odłamało, trzeba by to wygładzić i pomalować fluorem.

Co do moich pleców, to mam wrażenie że z wiekiem jest wręcz coraz gorzej, zwłaszcza że mam pracę w której sie non stop pochylam i to pogłębiam. Kiedyś chodziłam na masaże i było ciut lepiej, chyba powinnam po porodzie do tego wrócić. Pewnie całkiem naprawić by się dało to operacyjnie a potem jakimś gorsetem ortopedycznym, ale raczej bym się nie zdecydowała
Tak myslalam, ze mogl szkliwo naruszyc. Wyglada to troche tak, jakby te zabki pomalowal olowkiem. Takie srebrne, troche blyszczace...
Myslisz ze ile z tym moge poczekac? U nas na wizyty u dentysty dlugo sie czeka, musialabym go wziac na moja wizyte, czyli dopiero w przyszlym miesiacu... Nic sie nie odlamuje, w dotyku tez sie wydaje dosc normalne. Tylko z wygladu mi sie nie podoba, bo nic nie haczy, Michalkowi tez raczej nie przeszkadza.


Masaze naprawde duzo pomagaja Moj dziadek byl masazysta. Jego masaze strasznie bolaly, niektorzy ludzie krzyczeli z bolu i prosili zeby skonczyl, a pozniej mu dziekowali, bo mnostwo dolegliwosci im przechodzilo. Bardzo wierze w skutecznosc masazy, obys znalazla kogos, kto je zrobi naprawde dobrze. Nie zaluj ani grosza przeciez nie mozesz sie meczyc. Zwlaszcza przy takiej pracy.


Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Moja siostra w wieku 3 lat wsadziła sobie kulkę od pistoletu do nosa... W ostatniej chwili lekarz to wyciągnął, bo milimetr i trzeba by nos rozcinać. Albo jak zdarła sobie paznokcia, narysowała krokodyla na całą ścianę , wsadziła do gardła to plastikowe opakowanie z kinder jajka i zaczęła się dusić z nią to były przygody
pomyslowa

Moj ciagle pcha palce do nosa, nawet nie wiesz jak sie czasami boje, ze cos tam wepcha. Juz kilka razy probowal, glownie jakies dlugie przedmioty. Za kazdym razem w pore zareagowalam i nie wepchal tego do nosa. Ciagle go trzeba miec na oku.
Straszysz mnie tymi przykladami, wiesz? Zaczynam sie bac o moja przyszlosc, jeszcze na zawal padne.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:17   #4076
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
pomyslowa

Moj ciagle pcha palce do nosa, nawet nie wiesz jak sie czasami boje, ze cos tam wepcha. Juz kilka razy probowal, glownie jakies dlugie przedmioty. Za kazdym razem w pore zareagowalam i nie wepchal tego do nosa. Ciagle go trzeba miec na oku.
Straszysz mnie tymi przykladami, wiesz? Zaczynam sie bac o moja przyszlosc, jeszcze na zawal padne.
Teraz też jest małym/dużym terrorystą. A ma już 11 lat Nie wiem kiedy to zleciało, dopiero miała 3 miesiące a ja jej pieluszki prasowałam


Przy dziecku to trzeba mieć oczy dookoła głowy A najlepiej nie zostawiać dziecka z kredkami i ścianami
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:17   #4077
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
A podobno te bialutkie zęby są słabsze od tych naturalnie bardziej żółtych. A u mnie w rodzinie pięknie białe ząbki. Ja też miałam śnieżnobiałe dopóki nie zaczęłam palić

Ja jakoś tak podchodzę do niego z dystansem... No ale ja też jestem zakochana w moim małym



Co myślicie o tym pałąku z zabawkami? Może być na takiej wysokości?
Zazdroszcze, ja nigdy nie mialam idealnie snieznobialych. Tez palilam, baaardzo duzo. Ale jakos bardzo zle to nie wplynelo na moje zeby. Nie sa super zolte, ale nie sa tez biale. Akurat jak sie z dentysta umawialam na wybielanie, zaszlam w ciaze i nici z tego. Juz szykowalam 700zl ktore automatycznie poszlo na wyprawke Po porodzie pomysle znowu o wybielaniu, chociaz dentysta milion razy sie mnie pytal czy na pewno tego chce, bo widuje gorsze zeby i niby mi nie poleca wybielania dopoki bardziej nie zzolkna. Taa... Z moja obsesja na punkcie zebow on kaze czekac. Jasne..

Hmm chyba moze byc. Na pewno maluchowi bedzie wygodnie siegac. Nie wiem jak pozniej. ja mialam bujaczek z Fisher Price i palak byl wyzej, do tego nie byl super wygodny, czasami malemu sie ciezko siegalo.
Zobaczysz w praktyce
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:21   #4078
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

siema
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:22   #4079
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Teraz też jest małym/dużym terrorystą. A ma już 11 lat Nie wiem kiedy to zleciało, dopiero miała 3 miesiące a ja jej pieluszki prasowałam


Przy dziecku to trzeba mieć oczy dookoła głowy A najlepiej nie zostawiać dziecka z kredkami i ścianami
Tez czas faktycznie leci.

O tym sie juz przekonalam.
Kredki - porysowany laptop, stol, drzwi, sciany, meble, telewizor
Dlugopis - sciana
Kredy (kupilismy mu taka zwykla, czarna tablice i kredy, zeby nam nie malowal nic kredkami) - stol, laptop, drzwi, fotele, podloga, meble, szyby w drzwiach, futeral na gitare...

Staram sie jego stopowac, nie zabieram nic (zwlaszcza kredy, bo latwo schodzi ), po prostu tlumacze, zeby nie malowal, wiec tez dlatego az tyle nam popisal. Niestety postepow brak. I tak najlepsze jest rysowanie tam gdzie nie wolno.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 21:23   #4080
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Zazdroszcze, ja nigdy nie mialam idealnie snieznobialych. Tez palilam, baaardzo duzo. Ale jakos bardzo zle to nie wplynelo na moje zeby. Nie sa super zolte, ale nie sa tez biale. Akurat jak sie z dentysta umawialam na wybielanie, zaszlam w ciaze i nici z tego. Juz szykowalam 700zl ktore automatycznie poszlo na wyprawke Po porodzie pomysle znowu o wybielaniu, chociaz dentysta milion razy sie mnie pytal czy na pewno tego chce, bo widuje gorsze zeby i niby mi nie poleca wybielania dopoki bardziej nie zzolkna. Taa... Z moja obsesja na punkcie zebow on kaze czekac. Jasne..

Hmm chyba moze byc. Na pewno maluchowi bedzie wygodnie siegac. Nie wiem jak pozniej. ja mialam bujaczek z Fisher Price i palak byl wyzej, do tego nie byl super wygodny, czasami malemu sie ciezko siegalo.
Zobaczysz w praktyce
Ja paliłam "tylko" pół paczki dziennie Ale i tak dało się we znaki. Głupia byłam, że w ogóle zaczęłam palić Jak chodziłam na imprezy to potrafiłam do piwa wypalić 2 paczki A teraz mnie odrzuca jak czuję ten smrodek...
Ja nie wybielam zębów, bo mam bardzo wrażliwe dziąsła... Zresztą ogólnie mam nie dość, że wadę zgryzu to i furtki między zębami Zęby to moje przekleństwo


Ten pałąk jest z innej firmy. Od leżaczka mojej siostry jeszcze Bo do tego Chicco nie było... Troszkę nisko jest, ale dzidek będzie mógł sobie łapać te zabawki
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.