Nasze codzienne jadłospisy cz. XVII

[Oscar Wilde]

oceni ktoś moją R?

I owsianka z jogurtem naturalnym, jabłkiem, słonecznikiem
II dwie kromki razowca ze szprotami w sosie pomidorowym (bardzo mi to smakuje ale już się skończyły na szczęście )
III udko z kurczaka, 1,5 ziemniaka, sałatka ogórek&rzodkiewka
IV tu nie wiem co dodać.. może być garść migdałów?
V tu może być np. omlet z dwóch jaj i do tego pomidor?

będzie:
30 day shred, trening na brzuch i rowerek stacjonarny.

jutro idę na zakupy i postaram się zamieniać ziemniaki na kasze

[poppy seed]

Napisane przez Oscar Wilde

oceni ktoś moją R?

I owsianka z jogurtem naturalnym, jabłkiem, słonecznikiem
II dwie kromki razowca ze szprotami w sosie pomidorowym (bardzo mi to smakuje ale już się skończyły na szczęście )
III udko z kurczaka, 1,5 ziemniaka, sałatka ogórek&rzodkiewka
IV tu nie wiem co dodać.. może być garść migdałów?
V tu może być np. omlet z dwóch jaj i do tego pomidor?

będzie:
30 day shred, trening na brzuch i rowerek stacjonarny.

jutro idę na zakupy i postaram się zamieniać ziemniaki na kasze

fajnie i smacznie, masz sporo ruchu, więc spokojnie możesz wrzucic coś do podwieczorku oprócz tych orzechów/migdałów, twaróg może?
ziemniaki w takich ilościach też nie powinny zaszkodzic

wrzucam moje Uuu
1. Kasza jaglana z maślanką, truskawkami, prażonymi płatkami migdałów i miodem. Kawa z mlekiem.
2. Makaron razowy z sosem z pomidorów, tuńczykiem i oliwkami posypany grana padano.
3. Truskawki <3 kawa z mlekiem.
4. Dwie kromki chleba pszenno-żytniego z sałatą, szynką drobiową, jajkiem, majonezem i pomidorem.

[Oscar Wilde]

Napisane przez poppy seed

fajnie i smacznie, masz sporo ruchu, więc spokojnie możesz wrzucic coś do podwieczorku oprócz tych orzechów/migdałów, twaróg może?
ziemniaki w takich ilościach też nie powinny zaszkodzic

dziękuję
niestety nie mogę jeść twarogu mogę zamienić go na sałatkę gyros?

a Twój jadłospis bardzo mi się podoba pyszny

[henieczka]

R, dopiero zaczynam, wiec prosze o wyrozumialosc i rady. Wiem, ze za duzo majonezu, ale to ostatni sloik i wiecej nie kupujemy

1. Kromka chleba ciemnego eko z plastrem sera zoltego z pomidorem, serek wiejski z rzodkiewka i cebula, kawa z mlekiem

2. woda z sokami owocowaymi i witaminami (taki eko napoj), groszek zielony z cebulka i pomidorkami koktajlowymi i lyzka majonezu

3. ziemniak pieczony w skorce, jajko sadzone, surowka z marchewki, pietrzuszki, pora i jablka z lyzka jogurtu greckiego i majonezu

4. truskawki z jogurtem greckim i troche brazowego cukru

5. salatka ( papryki, ogorek, pekinska, rzodkiewki, cebula, oliwki, szynka)

Do picia woda i herbata zielona, czerwona, owocowa

[aniolbezskrzydel89]

Moje P (późno wstałam... Juwenalia i te sprawy )
I Prażone płatki orkiszowe i żytnie z jabłkiem, suszoną żurawiną, prażonymi pestkami słonecznika, siemieniem lnianym, orzechami ziemnymi i płatkami kukurydzianymi zalane zimnym mlekiem; kromka razowca z masłem, żółtym serem i pomidorem

II Kluski śląskie w gęstym sosie z pieczeni, gotowany kurczak, zasmażana kapusta, kubek domowego kompotu truskawkowego
po: kawałek biszkoptowego ciasta z prażonymi jabłkami, kokosem i czekoladą

III Kawał tortu śmietankowo-czekoladowego z wiśniami dalej obstaję przy swoim- torty są okropnie słodkie i muli po nich strasznie! Fakt, smaczny, ale takie przecukrzenie to nie dla mnie! 3 razy w roku akurat wystarczy, inka z mlekiem
kilka marchewek do pochrupania i garść orzechów ziemnych

IV Będą kanapki z razowca i chleba pszennego (z polędwicą drobiową, żółtym serem, jajkiem, ogórkiem zielonym i konserwowym, pomidorem w licznych kombinacjach ); kubek ciepłego rosołu lub sałatka z pomidora, ogórka, sałaty i zielonych oliwek z ziołowym dressingiem- zależy na co przyjdzie ochota


Tak, jak wczoraj miałam zerowy apetyt i zjadłam tyle, co kot napłakał, tak dziś towarzyszy mi głód-gigant.

Dziękuję za wszystkie dotychczas ocenione jadłospisy i uwagi!
jutro ważenie, zobaczymy ile będzie...

[nikol12]

U pt,, siedzę na tyłku cały dzień i się uczę ;/ )
I: pł . kukurydziane z mlekiem, jabłko, banan, garść czereśni
II: jog. nat. jabłko, banan, salaterka czereśni, 2 wafle ryżowe\
III:brązowy ryż i potrawka z kurczaka - talerz
IV:kubek gorzkiego kakao, 100g chudego białego sera, jabłko, 3 kostki czeko z orzechami
V :kromka razowca z wędliną , pomidorem, ogórkiem,2 duże starte marchewy, miseczka rzodkiewek,
zerknie ktoś ?
wiem, że dzisiaj dużo owoców , ale miałam ochotę

[Ervisha]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Moje P (późno wstałam... Juwenalia i te sprawy )
I Prażone płatki orkiszowe i żytnie z jabłkiem, suszoną żurawiną, prażonymi pestkami słonecznika, siemieniem lnianym, orzechami ziemnymi i płatkami kukurydzianymi zalane zimnym mlekiem; kromka razowca z masłem, żółtym serem i pomidorem dużo Ci tego wyszło

II Kluski śląskie w gęstym sosie z pieczeni, gotowany kurczak, zasmażana kapusta, kubek domowego kompotu truskawkowego
po: kawałek biszkoptowego ciasta z prażonymi jabłkami, kokosem i czekoladą

III Kawał tortu śmietankowo-czekoladowego z wiśniami dalej obstaję przy swoim- torty są okropnie słodkie i muli po nich strasznie! Fakt, smaczny, ale takie przecukrzenie to nie dla mnie! 3 razy w roku akurat wystarczy, inka z mlekiem ee jak sama zrobisz tort to dasz do masy mniej cukru i w ogóle dasz mniej masy i jest smaczny. Moja mama nigdy nie robi słodkich mas a daje tyle tylko zeby biszkopty ze sobą zlepić, więc bardzo mało Jej tort na bank by Cię nie zamulił tylko by Ci posmakował
kilka marchewek do pochrupania i garść orzechów ziemnych

IV Będą kanapki z razowca i chleba pszennego (z polędwicą drobiową, żółtym serem, jajkiem, ogórkiem zielonym i konserwowym, pomidorem w licznych kombinacjach ); kubek ciepłego rosołu lub sałatka z pomidora, ogórka, sałaty i zielonych oliwek z ziołowym dressingiem- zależy na co przyjdzie ochota


Tak, jak wczoraj miałam zerowy apetyt i zjadłam tyle, co kot napłakał, tak dziś towarzyszy mi głód-gigant.

Dziękuję za wszystkie dotychczas ocenione jadłospisy i uwagi!
jutro ważenie, zobaczymy ile będzie...

Mi się bardzo podoba Twoje P

[tapetka22]

Napisane przez henieczka

R, dopiero zaczynam, wiec prosze o wyrozumialosc i rady. Wiem, ze za duzo majonezu, ale to ostatni sloik i wiecej nie kupujemy

1. Kromka chleba ciemnego eko z plastrem sera zoltego z pomidorem, serek wiejski z rzodkiewka i cebula, kawa z mlekiem

oki

2. woda z sokami owocowaymi i witaminami (taki eko napoj), groszek zielony z cebulka i pomidorkami koktajlowymi i lyzka majonezu
eko napoj?
bialka brakuje
3. ziemniak pieczony w skorce, jajko sadzone, surowka z marchewki, pietrzuszki, pora i jablka z lyzka jogurtu greckiego i majonezu
znow brak czystego bialka

4. truskawki z jogurtem greckim i troche brazowego cukru
lepszy bylby jogurt nat lub twarog.
dorzuc orzechy

5. salatka ( papryki, ogorek, pekinska, rzodkiewki, cebula, oliwki, szynka)
a bialko gdzie??

Do picia woda i herbata zielona, czerwona, owocowa

poczytaj jadlospisy na R.
bialka-czyli najwazniejszego brakuje wszedzie..

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Moje P (późno wstałam... Juwenalia i te sprawy )
I Prażone płatki orkiszowe i żytnie z jabłkiem, suszoną żurawiną, prażonymi pestkami słonecznika, siemieniem lnianym, orzechami ziemnymi i płatkami kukurydzianymi zalane zimnym mlekiem; kromka razowca z masłem, żółtym serem i pomidorem


sama prazylas?na patelni?
II Kluski śląskie w gęstym sosie z pieczeni, gotowany kurczak, zasmażana kapusta, kubek domowego kompotu truskawkowego
po: kawałek biszkoptowego ciasta z prażonymi jabłkami, kokosem i czekoladą


przypomnialas mi rodzinne obiady niedzielne jak bylam mala...

ile klusek zjadasz?
kurczaka pieczonego nie lubisz?
III Kawał tortu śmietankowo-czekoladowego z wiśniami dalej obstaję przy swoim- torty są okropnie słodkie i muli po nich strasznie! Fakt, smaczny, ale takie przecukrzenie to nie dla mnie! 3 razy w roku akurat wystarczy, inka z mlekiem
kilka marchewek do pochrupania i garść orzechów ziemnych


śmietanowe torty takie sa-ale jest duzo lekkich tortow
IV Będą kanapki z razowca i chleba pszennego (z polędwicą drobiową, żółtym serem, jajkiem, ogórkiem zielonym i konserwowym, pomidorem w licznych kombinacjach ); kubek ciepłego rosołu lub sałatka z pomidora, ogórka, sałaty i zielonych oliwek z ziołowym dressingiem- zależy na co przyjdzie ochota
fajnie

Tak, jak wczoraj miałam zerowy apetyt i zjadłam tyle, co kot napłakał, tak dziś towarzyszy mi głód-gigant.

Dziękuję za wszystkie dotychczas ocenione jadłospisy i uwagi!
jutro ważenie, zobaczymy ile będzie...

fajnie jak zawsze, szkoda ze bez 2sniad ale rozumiem ze pozno wstalas

[AshtrayGirl86]

Niedzielne U:

I: dwa domowe pełnoziarniste gofry, oba wysmarowane twarożkiem domowym, na jednym łyżeczka miodu a na drugim dzemu.
II: kawałek razowego obważanka; dwa wafle ryżowe z bieluchem i pomidorem.
III: grillowany kurczak z plasterkiem mozzarelli i pomidora, warzywa, pół grahamki.
IV: serek homo nat z łyżeczką masła orzechowego i kilkoma nerkowcami.

Spacer, godzina na rowerze, siatkówka rekreacyjnie, i gdzieś tam wpadł pasek gorzkiej czeko
Proszę o ocenę

[Graciie]

To ja może wam napiszę mój przykładowy jadłospis.
Śniadanie: Takie płatki a'la "musli" http://breezyk.files.wordpress.com/2011/10/cereal3.jpg z kawałkami banana i cynamonem
II śniadanie: jogurt Jogobella jagodowy mały
obiad: zupa pomidorowa z makaronem muszelki
podwieczorek: jabłko
kolacja: kromka z pasztetem,a druga z szynką i pomidorem.
Nie liczyłam ile to kalori.Czy mój jadłospis jest dobry?

[blissful]

Napisane przez blissful

moja R

I: pełnoziarniste kakaowe pancakes z połową opakowania naturalnego bielucha i wielkimi truskawkami
II: lekki wiejski z porzadną porcją orzechów laskowych, cynamonem i imbirem
III: sałatka z kawałka fileta z kurczaka, sałaty lodowej, melona, papryki, rzodkiewek i pomidorków koktajlowych
IV: twrożek domowy z piatnicy z cynamonem i marchew gigant

ponadto: woda, kawa (1 ze słodzikami), jakieś zioła i czerwona herbata

Byłabym wdzięczna na komentarz.

ponawiam prośbe o ocenę wczorajszej R i wstawiam dzisiejszą.

I: duży kawałek ciasta drożdżowego z mąki pszennej z rodzynkami i kruszonką (genialne! zrobione przez mojego dziadka i w tym przypadku R odchodzi na dalszy plan)
II: lekki wiejski z orzechami laskowymi i cynamonem
III: filet z kurczaka z pieczarkami podsmażone na oliwie z oliwek, 1/2 woreczka brązowego ryżu, gotowane na parze kalafior i brokuła
IV: około 125g sera białego 0% tłuszczu z przyprawą do piernika & marchew

napoje: tak jak wczoraj

Czekam na Waszą opinię.

[olik187]

Napisane przez nikol12

U pt,, siedzę na tyłku cały dzień i się uczę ;/ )
I: pł . kukurydziane z mlekiem, jabłko, banan, garść czereśni
II: jog. nat. jabłko, banan, salaterka czereśni, 2 wafle ryżowe\
III:brązowy ryż i potrawka z kurczaka - talerz
IV:kubek gorzkiego kakao, 100g chudego białego sera, jabłko, 3 kostki czeko z orzechami
V :kromka razowca z wędliną , pomidorem, ogórkiem,2 duże starte marchewy, miseczka rzodkiewek,
zerknie ktoś ?
wiem, że dzisiaj dużo owoców , ale miałam ochotę

zauważylam ze jak nie masz żadnej aktywności fizycznej to jesz okropnie mało tak jakbyś sie bała że przytyjesz bo siedzisz...

[tapetka22]

Napisane przez blissful

ponawiam prośbe o ocenę wczorajszej R i wstawiam dzisiejszą.

I: duży kawałek ciasta drożdżowego z mąki pszennej z rodzynkami i kruszonką (genialne! zrobione przez mojego dziadka i w tym przypadku R odchodzi na dalszy plan)
II: lekki wiejski z orzechami laskowymi i cynamonem
III: filet z kurczaka z pieczarkami podsmażone na oliwie z oliwek, 1/2 woreczka brązowego ryżu, gotowane na parze kalafior i brokuła
IV: około 125g sera białego 0% tłuszczu z przyprawą do piernika & marchew

napoje: tak jak wczoraj

Czekam na Waszą opinię.

drożdzowe na R jest dozwolone, mogłas owoca jakiegos dorzucic do ciacha
wszystko fajne i smaczne.
nie masz za dlugiej przerwy po obiedzie??

[blissful]

Napisane przez tapetka22

drożdzowe na R jest dozwolone, mogłas owoca jakiegos dorzucic do ciacha
wszystko fajne i smaczne.
nie masz za dlugiej przerwy po obiedzie??

to tym bardziej nie mam sobie nic do zarzucenia. na owoca już nie miałam smaku, zazwyczaj do takiego ciasta jadłam czekolade, ale ze względu na R już sobie ja odpuściłam. nie, w sumie nie mam długiej przerwy, bo kolacje jem wcześnie. dzieki, że rzuciłaś okiem. wstawiaj swoje R/U/P, co tam masz.

[tapetka22]

Napisane przez blissful

to tym bardziej nie mam sobie nic do zarzucenia. na owoca już nie miałam smaku, zazwyczaj do takiego ciasta jadłam czekolade, ale ze względu na R już sobie ja odpuściłam. nie, w sumie nie mam długiej przerwy, bo kolacje jem wcześnie. dzieki, że rzuciłaś okiem. wstawiaj swoje R/U/P, co tam masz.

nie masz nic do zarzucenia sobie ani dzis ani nigdy
Twoje erki niby proste ale zawsze kompletne we wszystko co trzeba
moje sie nie nadaje ;p

[AshtrayGirl86]

Napisane przez blissful

ponawiam prośbe o ocenę wczorajszej R i wstawiam dzisiejszą.

I: duży kawałek ciasta drożdżowego z mąki pszennej z rodzynkami i kruszonką (genialne! zrobione przez mojego dziadka i w tymprzypadku R odchodzi na dalszy plan)
II: lekki wiejski z orzechami laskowymi i cynamonem
III: filet z kurczaka z pieczarkami podsmażone na oliwie z oliwek, 1/2 woreczka brązowego ryżu, gotowane na parze kalafior i brokuła
IV: około 125g sera białego 0% tłuszczu z przyprawą do piernika & marchew

napoje: tak jak wczoraj

Czekam na Waszą opinię.

Fajnie śniadanie potraktuj jako 10%, ale mogłaś coś dołożyć bo samo ciasto to trochę mało

[aniolbezskrzydel89]

Ervisha- nie robiłam sama tego tortu, nie lubię tortów i po prostu ich nie przygotowuję, żeby tak sobie, o, zjeść. Jeśli go jem, to na 100% znaczy, że byli goście i się pojawił albo dostaliśmy na/po jakiejś imprezie rodzinnej.

Tapetka- ile klusek? Różnie. Dziś zjadłam 5 sporych, w zeszłym tygodniu wszamałam chyba z 9. Zależy jakiej są wielkości. A pieczonego kurczaka lubię. Mama kiedy robi kurę na niedzielny obiad zawsze pyta, czy chcę gotowaną, czy pieczoną, ale dziś spałam w tym czasie, więc ugotowała.
Wiem, że są torty "lajt" (w sensie konsystencji użytej masy, nie kaloryczności oczywiście), ale powtórzę- po prostu za nimi nie przepadam. Z resztą dzisiejszy też był z tych lżejszych (masa miała wręcz konsystencje bitej śmietany- taki mus, delikatna chmurka). Mimo wszystko to nie dla mnie. Wolę inne ciasta (ale dziś już mam zasłodzenie totalne, nawet nie myślę o słodkim ).

Dziękuję. ;*

[tapetka22]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Ervisha- nie robiłam sama tego tortu, nie lubię tortów i po prostu ich nie przygotowuję, żeby tak sobie, o, zjeść. Jeśli go jem, to na 100% znaczy, że byli goście i się pojawił albo dostaliśmy na/po jakiejś imprezie rodzinnej.

Tapetka- ile klusek? Różnie. Dziś zjadłam 5 sporych, w zeszłym tygodniu wszamałam chyba z 9. Zależy jakiej są wielkości. A pieczonego kurczaka lubię. Mama kiedy robi kurę na niedzielny obiad zawsze pyta, czy chcę gotowaną, czy pieczoną, ale dziś spałam w tym czasie, więc ugotowała.
Wiem, że są torty "lajt" (w sensie konsystencji użytej masy, nie kaloryczności oczywiście), ale powtórzę- po prostu za nimi nie przepadam. Z resztą dzisiejszy też był z tych lżejszych (masa miała wręcz konsystencje bitej śmietany- taki mus, delikatna chmurka). Mimo wszystko to nie dla mnie. Wolę inne ciasta (ale dziś już mam zasłodzenie totalne, nawet nie myślę o słodkim ).

Dziękuję. ;*

tez dziekuje
przypomnialas mi jedyny czas gdy moja rodzina byla w komplecie...

[blissful]

Napisane przez tapetka22

nie masz nic do zarzucenia sobie ani dzis ani nigdy
Twoje erki niby proste ale zawsze kompletne we wszystko co trzeba
moje sie nie nadaje ;p

dzięki.
czekam w takim razie na czas, kiedy się pojawi jakies Twoje R/U/P.

Napisane przez AshtrayGirl86

Fajnie śniadanie potraktuj jako 10%, ale mogłaś coś dołożyć bo samo ciasto to trochę mało

uwierz, ciasta była solidna porcja...
dzięki

[siostraelwa]

U
zero ruchu, cały dzień siedzenia na tyłku i uczenia się więc trochę obcięłam węgle.
poproszę o ocenkę

9:00 iś: owsianka na mleku i kawie zbożowej z bananem i płatkami zdrowy błonnik, kawa z mlekiem, kostka milki toffie z orzechem laskowym

12:00 iiś: truskawy z jogurtem naturalnym rozgniecione

14:00 iiiś: sałatka: tuńczyk, oliwki, olej lniany, sałata, pomidor, rzodkiewka, cebulka młoda, pestki dyni

17:00 o: mięso z żeberek, kapusta młoda z cebulką (cebulka na oleju chyba smażona)

18:00 kawa z mlekiem

20:15 k: migdały + orzechy laskowe + aromat orzecha laskowego + len mielony + twaróg president 0% + twaróg półtłusty + pół białka jaja (bo na dwie osoby robione ;-)), czyli ok 250-300g takiej mieszanki zjedzone

zaraz kończe naukę, idę spać !!

[Jorelia]

P:

I. Dwa podwójne razowe tosty z masłem orzechowym i bananem, filiżanka mocnego
kakao na mleku z miodem.

II. Dwa jaja na twardo z majonezem i groszkiem, grahamka z masłem, sałatą, serem
żółtym i pomidorem, szklanka soku marchwiowego.

III. Meksykański gulasz z indyka z całym talerzem kopytek + surówka z kiszonej kapusty, szklanka kompotu z rabarbaru.

IV.Kawałek ciasta kruchego z rabarbarem, truskawkami i kruszonką;
pucharek musu truskawkowego z kleksem (domowej) bitej śmietany, kawa z mlekiem.

V. Placuszki owsiane podane ze szczypiorkiem, porem i serem pleśniowym,
sałatka z pomidorów i rukoli z oliwą z oliwek;
herbata z cytryną i miodem, biszkopty.

[ciemna_noc]

witajcie. Mam 14 lat i chciałabym, zebyscie oceniły moj sposob odzywiania sie. W czasie tygodnia przedstawia on sie tak: U
Śn. 7: 00 - 30g płatków zalanych szklanką mleka/jogurtem owocowym np. serduszko
2Śn. 11:30 - w szkole grahamka z wędliną drobiową i warzywami
Ob. 16:00 - to co mama ugotuje, spora porcja
Pod. 17:30 - zazwyczaj cos slodkiego, np. lod rozek, batonik itp.
Kol. 20:00 - grahamka z serkiem president/wędliną drobiową

Problem jest tu, że robie sie głodna od tej 11:30 do obiadu. I nie wiem co jeść i czy w ogóle cos jeść do tej 16. Nie mam mozliwosci zjedzenie obiadu wczesniej, a wszystkie posiłki po 16 zjesc musze. Chciałabym rozkręcić metabolizm, nie obrażę sie tez za kilogram lub dwa na plusie. Co robić? Dodawać 3 śniadanie? I jeśli tak, to jakie, żeby nie przytyc za bardzo? Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

[martulka19]

Redukcja:
śniadanie: zielony szejk: garść liści pokrzywy, mlecza i babki lancetowej, garść liści kalarepy i rzodkiewki, banan, kiwi, pół jabłka, marchewka,pół pomarańczy, 2 łyżeczki oliwy z oliwek
IIśniadanie: sałatka: 2 jajka na twardo, kiełki pszenicy, kiełki fasoli mung, kiełki rzodkiewki, duży pomidor, kilka rzodkiewek, 2 plasterki szynki szwarcwaldzkiej
obiad: brokuł, sos twarogowo czosnkowy: 200 gr półtłustego twarogu drobno zmielonego+100 ml jogurtu+kilka ząbków czosnku+przyprawy; kiełki lucerny i kiełka brokuła
kolacja: 100 gr wędzonego łososia, kilka plasterków zielonego ogórka, kilka rzodki

[Ervisha]

Napisane przez blissful

ponawiam prośbe o ocenę wczorajszej R i wstawiam dzisiejszą.

I: duży kawałek ciasta drożdżowego z mąki pszennej z rodzynkami i kruszonką (genialne! zrobione przez mojego dziadka i w tym przypadku R odchodzi na dalszy plan)
II: lekki wiejski z orzechami laskowymi i cynamonem
III: filet z kurczaka z pieczarkami podsmażone na oliwie z oliwek, 1/2 woreczka brązowego ryżu, gotowane na parze kalafior i brokuła
IV: około 125g sera białego 0% tłuszczu z przyprawą do piernika & marchew

napoje: tak jak wczoraj

Czekam na Waszą opinię.

Fajnie.. A drożdżowe to dietetyczne ciasto Robiłaś już sernik ?

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Ervisha- nie robiłam sama tego tortu, nie lubię tortów i po prostu ich nie przygotowuję, żeby tak sobie, o, zjeść. Jeśli go jem, to na 100% znaczy, że byli goście i się pojawił albo dostaliśmy na/po jakiejś imprezie rodzinnej.

Tapetka- ile klusek? Różnie. Dziś zjadłam 5 sporych, w zeszłym tygodniu wszamałam chyba z 9. Zależy jakiej są wielkości. A pieczonego kurczaka lubię. Mama kiedy robi kurę na niedzielny obiad zawsze pyta, czy chcę gotowaną, czy pieczoną, ale dziś spałam w tym czasie, więc ugotowała.
Wiem, że są torty "lajt" (w sensie konsystencji użytej masy, nie kaloryczności oczywiście), ale powtórzę- po prostu za nimi nie przepadam. Z resztą dzisiejszy też był z tych lżejszych (masa miała wręcz konsystencje bitej śmietany- taki mus, delikatna chmurka). Mimo wszystko to nie dla mnie. Wolę inne ciasta (ale dziś już mam zasłodzenie totalne, nawet nie myślę o słodkim ).

Dziękuję. ;*

JA też nie lubię tortów.... Wiesz że kocham serniki, kruche z owocami zwłaszcza z wiśniami no i oczywiście drożdzowe tak napisałam... bo zazwyczaj kazdy tort ma dużo masy przez co jest za słodki a można zrobić tort lekki z masą kwaskowatą, nieprzesłodzoną i jej małą ilością

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez Jorelia

P:

I. Dwa podwójne razowe tosty z masłem orzechowym i bananem, filiżanka mocnego hmmm coś tutaj skromnie. pamiętam ze potrafiłaś zjeść lepiej
kakao na mleku z miodem.

II. Dwa jaja na twardo z majonezem i groszkiem, grahamka z masłem, sałatą, serem fajnie
żółtym i pomidorem, szklanka soku marchwiowego.

III. Meksykański gulasz z indyka z całym talerzem kopytek + surówka z kiszonej kapusty, szklanka kompotu z rabarbaru. kopytka i surówka z kiszonej kapusty

IV.Kawałek ciasta kruchego z rabarbarem, truskawkami i kruszonką;
pucharek musu truskawkowego z kleksem (domowej) bitej śmietany, kawa z mlekiem. smacznie

V. Placuszki owsiane podane ze szczypiorkiem, porem i serem pleśniowym,
sałatka z pomidorów i rukoli z oliwą z oliwek;
herbata z cytryną i miodem, biszkopty. jak spora porcja placuszków a nie 5 malutkich to ok

jw

[ciemna_noc]

Witajcie. Mam 14 lat. Chciałabym sie dowiedziec, jak oceniacie moj sposob odzywiania sie. Co sądzicie? Za duzo? Za mało? Co jest źle? Oto moj przykladowy jadlospisy na tygodniu: U

Sn. 7:00-30g platkow z mlekiem/jogurtem smakowym np. serduszko
Sn2 11:30-grahamka 60g z wedlina drobiowa, warzywami
Ob 16:00-to co mama ugotuje, solidna porcja
Pod 17:30-cos slodkiego, np. jakis batonik czy lód
Kol 20:00-grahamka taka sama jak na drugie sn. z serkiem president i warzywami

No i mam jeden problem. Od tej 11:30 do 16:00 robie sie głodna. Jeść śn3 czy nie? Jesli tak, to co? To będzie aż 6 posiłków. Nie mam możliwości zjedzenia obiadu wcześniej. Wszystkie posiłki od obiadu musze jeść całe. Jak zmienic jedzenie w pierwszej połowie dnia, żeby nie byc głodnym? Jezeli miałabym przytyc to maksymalnie 1-2kg. Najbardziej chcialabym rozkręcić metabolizm. Czy któraś z was, dziewczyny, mialaby dla mnie jakies rady co robić? Proszę o bardzo szybka odpowiedź i z góry dziekuje. :3 Przydadzą się wszystkie sugestie.

[martulka19]

Napisane przez ciemna_noc

Witajcie. Mam 14 lat. Chciałabym sie dowiedziec, jak oceniacie moj sposob odzywiania sie. Co sądzicie? Za duzo? Za mało? Co jest źle? Oto moj przykladowy jadlospisy na tygodniu: U

Sn. 7:00-30g platkow z mlekiem/jogurtem smakowym np. serduszko
Sn2 11:30-grahamka 60g z wedlina drobiowa, warzywami
Ob 16:00-to co mama ugotuje, solidna porcja
Pod 17:30-cos slodkiego, np. jakis batonik czy lód
Kol 20:00-grahamka taka sama jak na drugie sn. z serkiem president i warzywami

No i mam jeden problem. Od tej 11:30 do 16:00 robie sie głodna. Jeść śn3 czy nie? Jesli tak, to co? To będzie aż 6 posiłków. Nie mam możliwości zjedzenia obiadu wcześniej. Wszystkie posiłki od obiadu musze jeść całe. Jak zmienic jedzenie w pierwszej połowie dnia, żeby nie byc głodnym? Jezeli miałabym przytyc to maksymalnie 1-2kg. Najbardziej chcialabym rozkręcić metabolizm. Czy któraś z was, dziewczyny, mialaby dla mnie jakies rady co robić? Proszę o bardzo szybka odpowiedź i z góry dziekuje. :3 Przydadzą się wszystkie sugestie.

Polecam przeczytanie wątków podwieszonych. Od tego należy zacząć przygodę z forum Dietetyka.
W Twoim jadłospisie jest za mało białka, brakuje nienasyconych kwasów tłuszczowych, Twój podwieczorek to nie posiłek ( przeczytaj z czego składa się prawidłowo skomponowany posiłek). Brakuje mi owoców, warzyw. Nie ma się co dziwić, ze jesteś głodna skoro Twoje śniadanie do najlepszych nie należy. Jeżeli jesteś głodna to jedz, w ramach trzeciego śniadania weź jakąś sałatkę do szkoły, coby sobie urozmaicić jadłospis.

[ciemna_noc]

Napisane przez martulka19

Polecam przeczytanie wątków podwieszonych. Od tego należy zacząć przygodę z forum Dietetyka.
W Twoim jadłospisie jest za mało białka, brakuje nienasyconych kwasów tłuszczowych, Twój podwieczorek to nie posiłek ( przeczytaj z czego składa się prawidłowo skomponowany posiłek). Brakuje mi owoców, warzyw. Nie ma się co dziwić, ze jesteś głodna skoro Twoje śniadanie do najlepszych nie należy. Jeżeli jesteś głodna to jedz, w ramach trzeciego śniadania weź jakąś sałatkę do szkoły, coby sobie urozmaicić jadłospis.

Nie mam za bardzo mozliwosci brac salatki do szkoly, jestem w drugiej gimnazjum i raczej stawiałabym na kanapki. Drugie śniadanie jem wlasnie w szkole. Mam jeszcze jedną prośbe, czy mogłabyś napisać mi przykładowy jadłospis dla mnie?

[ciemna_noc]

raczej nie mam mozliwosci zabierac salatek do szkoly, stawialabym na kanapki bardziej. Mogłabys zatem napisac mi przykładowy jadłospis dla mnie? Bardzo proszę

[poppy seed]

Napisane przez martulka19

Polecam przeczytanie wątków podwieszonych. Od tego należy zacząć przygodę z forum Dietetyka.
W Twoim jadłospisie jest za mało białka, brakuje nienasyconych kwasów tłuszczowych, Twój podwieczorek to nie posiłek ( przeczytaj z czego składa się prawidłowo skomponowany posiłek). Brakuje mi owoców, warzyw. Nie ma się co dziwić, ze jesteś głodna skoro Twoje śniadanie do najlepszych nie należy. Jeżeli jesteś głodna to jedz, w ramach trzeciego śniadania weź jakąś sałatkę do szkoły, coby sobie urozmaicić jadłospis.

bez przesady, jak na moje oko białka jest rozsądna ilośc, zakładając, że w obiedzie pojawi się czasem mięso, czy ryba. na utrzymaniu nie trzeba go na siłę pchac wszędzie przecież
warzywa są na kanapkach, w obiedzie pewnie też. do podwieczorku mogłoby coś jeszcze wpaśc, ale z moich obserwacji wynika, że wiele osób jada same słodycze w ramach deseru i żyją

ile godzin siedzisz w szkole? może zamień śniadanie na coś solidniejszego np. owsiankę z dodatkami, kaszę jaglaną, omlet i weź sobie jeszcze albo jakąś sałatkę właśnie albo jogurt i musli.

jak na moje oko fajny jadłospis jak na nastolatkę, serio

[ciemna_noc]

Napisane przez poppy seed

bez przesady, jak na moje oko białka jest rozsądna ilośc, zakładając, że w obiedzie pojawi się czasem mięso, czy ryba. na utrzymaniu nie trzeba go na siłę pchac wszędzie przecież
warzywa są na kanapkach, w obiedzie pewnie też. do podwieczorku mogłoby coś jeszcze wpaśc, ale z moich obserwacji wynika, że wiele osób jada same słodycze w ramach deseru i żyją

ile godzin siedzisz w szkole? może zamień śniadanie na coś solidniejszego np. owsiankę z dodatkami, kaszę jaglaną, omlet i weź sobie jeszcze albo jakąś sałatkę właśnie albo jogurt i musli.

jak na moje oko fajny jadłospis jak na nastolatkę, serio

7 lekcji. musze sie przyznac, ze owsianki nigdy nie jadlam i jakos nie moge sie do niej przekonać, nie wiem jak ja zrobic itd. Dzięki za wszystkie rady, mam tylko prosbe o przykladowy jadlospis