|
|
#301 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
![]() a teraz siedzę i pije kawkę mój w Francji stoi do jutra bo u nich swieto i sie już denerwuje bo nie lubi tak stać |
|
|
|
|
#302 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
ta tesknota,te emocje,a ten seks ![]() naście lat narzeczeństwa |
|
|
|
|
#303 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
A jesli chodzi o dzieci to tez nie chce miec wiecej, jedno mi wystarczy, sama prawie caly czas ze wszystkimi ploblemami .. tak jak jest , jest ok ---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#304 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
![]() Cytat:
ale niestety nici z tego było bo akurat okres wypadł
__________________
|
||
|
|
|
#305 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
zauwazyłam jednak dziwną tendencje,więcej tematów mamy do rozmowy na GG,przez tel niż w domu. ![]() zresztą mój tz jest z rodziny milczących i zamkniętych w sobie. |
|
|
|
|
#306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Moj jest w Hiszpani
![]() a najgorzej to chyba maja kierowcy busow,nie maja tacho wiec jezdza jak swiry,moj czasami jedzie po 30 godz bez snu i tez bardzo sie martwie;( Ale dzieki takiej rozlace kocham go duzo bardziej i faktycznie jak jest te pare dni w domu to zycie jest jak w bajce
|
|
|
|
#307 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#308 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
|
|
|
|
#309 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Ale jak dawac sobie radę z rozłaką? Co z zaufaniem? Czy martwicie się o swojego kierowcę? Czy dzwwonienie do siebie i pytanie gdzie jest i co robi to kontrola?
Mój TŻ nie lubi, jak on to określa, spowiadac się całego planu dnia ![]() Przeczutałam nascie lat narzeczeństwa i dlatego zapytałam jak dajecie rade...
__________________
Edytowane przez Agusiaczek1985 Czas edycji: 2012-05-27 o 22:55 |
|
|
|
#310 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
|
|
|
|
#312 | |||||
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Mniam mniam
![]() Cytat:
To nie Ty masz ją tworzyć, tylko Wy oboje... Cytat:
![]() Cytat:
A mnie się śmiać chce, bo on jest chyba jedyną osobą, z którą nie umiem pisać na gadu Przez telefon już lepiej, ale jednak najlepiej nam się rozmawia w realu.Cytat:
Cytat:
Bez zaufania nie funkcjonuje żaden związek, ani ten na odległość, ani stacjonarny. Nie wiązałabym się z facetem, jeśli bym nie wierzyła że będzie ok. Czy się martwię? Jasne że tak. Ale to nie ma nic wspólnego z odległością, z jego zawodem - kocham, to się martwię, tak po prostu. Dzwonienie - raz, dwa razy w tygodniu, tak to smsy. Nie skupiamy się na szczegółach technicznych, chyba że się wydarzy coś, czym chcemy się podzielić. Nie lubię wypytywać ani być wypytywana, mój facet też. Ważniejsze od tego w jakim mieście w Anglii siedzi i co, z kim i w jakiej ilości wypił w weekend jest dla mnie to, że tęskni, że zmienili mu nieco grafik i że mu się aspiryna skończyła
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|||||
|
|
|
#313 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
moj jezdzi tylko na zachod i poludnie. Tyle dobrze ze w prawie kazdym panstwie ma rodzine to wpadnie i wypierze sie np.do mojej mamy.Ona zawsze mu tez wałówe zrobi,wiec nie ma zle. Piszemy do siebie smsy i jak stoi np,na weekend to szuka parkingu z WI FI i caly dzien gadamy na skype
![]() Ja sie czesto pytam gdzie jest ale nie co robi bo wiadomo,ze jedzie albo spi bo kierowcy busow nie maja postoju 8godz tylko tak jak pisalam wczesniej jada i jada i dopiero jak napawde padaja na twarz ida sie przespac i to nie 8 godz tylko godzinike-dwie-trzy i dalej jadą.Chyba ze nie ma zaladunku,albo dojada do celu wczesniej wiec wtedy spia. |
|
|
|
#314 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
![]() Słyszałam o takim panu który stoi już 4 tygodnie, 1000 km za Moskwą i nie chcą go załadować wspóczuje jego żonie.
__________________
|
|
|
|
|
#315 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
|
|
|
|
#316 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
I trzeba dbać o to, żeby zawsze było fajnie
Wiadomo, że z upływem czasu wiele się zmienia, ale dbać o związek trzeba zawsze, bo tak samo można spierniczyć w pierwszym miesiącu, jak i po 10 latach.No niestety, wschód rządzi się swoimi prawami...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#317 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
Ale za nas dwoje nie nadrobie wszystkiego przecież
__________________
|
|
|
|
|
#318 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
No nie, żeby związek funkcjonował, to dwie strony muszą nad nim pracować.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#319 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
co tak cicho ??
mój jeszcze kilka dni i wraca jak u waszych tż z wagą ? niby niektorzy narzekają na brak ruchu i wzrost wagi za kółkiem. a mój wręcz przeciwnie. za każdym razem jak wraca to kilka kg mniej waży, to chyba dlatego , że oszczędza na jedzeniu w trasie.
|
|
|
|
#320 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
![]() i choćby nie wiem jak często sobie gotował to i tak żywność jest naszpikowana hormonami,a mniej ruchu sprawia,że tyje |
|
|
|
|
#321 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Oj wzrost wagi
Stara się usilnie zrzucić, ale jak się je raz dziennie, w dodatku same konserwanty, zapija to colą i uskutecznia spacery tylko dookoła ciężarówki, to marne szanse
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#322 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
no wlasnie moj je zazwyczaj :
-jeden słoik dziennie z mięsem i sosem robionym (lub kupiony) -do tego gotuje sobie makaron lub ryż - na sniadanie jakas kanapka z pasztetem lub w weekend jajecznica(4 jajka, jakas kielbasa, przyprawy) oprocz tego zupki chinskie.. energetyki, cola i za kazdym razem jest ok. 5 kg mniej po 3 tygodniach |
|
|
|
#323 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Może stres go tak zżera?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#324 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
je platki z mlekiem,pije maslanki, je tylko chleb tostowy z konserwami,serem zoltym,serkami roznymi.Zupek chinskich nie jada. Dowiedzialam sie dzis ze bede miec drugiego synka
|
|
|
|
|
#325 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Gratulujemy Synka
![]() Mój luby ma skłonności do tycia, kiedyś prowadził bardzo aktywny tryb życia i jak widzę zdjęcia sprzed lat, zanim zaczął jeździć, to nie dowierzam, hehe.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#326 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
![]() ja , przy tej Jego pracy nie zdecyduje sie na kolejnego potomka . chociaz córka chcialaby miec rodzenstwo, , ale przeraza mnie fakt, ze w kolko jestem sama z problemami, a od wrzesnia córka idzie do zerowki jako 5-ciolatek :/ , nie wiem jak pogodze moja prace z jej szkola i tym wszystkim same stresy ostatnio
|
|
|
|
|
#327 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
,a co do drugiego pytania dlaczego mówisz ze byś sie nie zdecydowała na kolejne dziecko? ja jak pisałam mam 5 i jakoś daje rade nie powiem jest ciężko bo cały czas tylko dom dzieci nieraz bym chciała się z tego wyrwać no ale takie życie wyrywam sie latem jadę zawsze z mężem w trasę do słonecznej Hiszpani i wtedy jest super
|
|
|
|
|
#328 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
moje kochanie jest w Hiszpani
Synek tak strasznie za nim teskni ze 100razy dziennie pyta sie kiedy tata bedzie i mowi ze on kocha tate. Zawsze rano kiedy sie budzi to pyta czy tata jeszcze spi,bo jest nauczony ze przyjezdza w nocy i rano do niego biegnie ![]() Dzis sobie ubzdural ze tata dzis przyjedzie i posprzatal caly swoj pokoj zeby tata sie cieszyl ![]() no serce pęka,ale pieniedzy brak wiec nie mamy wyjscia. Mam nadzieje ze w piatek juz bedzie i zaszyjemy sie w naszym gniazdku i przez tydzien go nie oddam zupelnie nikomu |
|
|
|
#329 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
tylko ze mój jak wraca to tylko na 3 dni nie starczy sie sobą nacieszyć niestety
|
|
|
|
|
#330 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
Smutne to jest,ze tak dzieci musza tesnic za tata.ja tesknilam jako dziecko za mama,ona wyjechala do pracy do Niemiec i juz nie wrocila.Zobaczylam ja dopiero po 5 latach wiec wiem jak to jest ciezko. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:36.









ale niestety nici z tego było bo akurat okres wypadł







wspóczuje jego żonie.
Stara się usilnie zrzucić, ale jak się je raz dziennie, w dodatku same konserwanty, zapija to colą i uskutecznia spacery tylko dookoła ciężarówki, to marne szanse 

