Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. IV

[zmyslkobiety]

Ja niestety musze sie wyzalić, czy nasi tz. naprawde sa tak niemyslącym gatunkiem??
Był teraz mój na szkoleniu wyjechał w środę, wiec widzieliśmy sie we wtorek ostatnio, wrócił w piątek póznym wieczorem, a o 2 rano pojechał UWAGA na ryby i wrócił w sobotę póxnym wieczorem, a dziś cały dzień przespał bo tak strasznie zmęczony, szkoda ze my nie bywamy zmęczone... wiecie z punkntu pracy w domu było mi lepiej samej z młodą, naczynia nie zostawały na stole, ubrania wszedzie i milion innych rzeczy miało swoje miejsce, a teraz znów to samo, idę spać a rano syf, i komentarz ze sie czepiam... oj czepiam czekam wciaż na wynieseinie choiniki (bo cholera w donicznce i nie mam siły) czekam na naprawienie szafki (chyba sama sie naucze) czekam na zawieszenie chustawki dla młodej, tylko czekam i wymagam i ejstem zła

[rudominka]

sozaa - wczoraj w radiu mówili, że właśnie hotelarze przeliczyli się ze stawkami na euro, mają dużo pustych łóżek i z powrotem obniżają ceny na normalne.

Wiolqn - moja córcia śpi sama w pokoiku odkąd miała 3 miesiące. Dla pewności że ją usłyszę w nocy (bo karmię) mam włączoną nianię. Ale jak Adaś przesypia noce, to pewnie nawet to nie będzie potrzebne. Rano (ok.6) biorę ją do siebie do łóżka i końcówkę dosypiamy razem

Po szczepieniu 2 tyg. temu okazało się, że młoda słabo przybrała - 6,5 kg a ma 6 miesięcy i musimy co miesiąc jeździć na kontrolę wagi. Miała robioną morfologię i badanie moczu - wyszło prawidłowo.

Wczoraj byliśmy z Magdą w teatrze - chłopcy występowali w spektaklu - bardzo jej się podobało a na koniec zasnęła z cyckiem w ustach

[glamourous]

Fatal przeszukalam watek blizniakowy- mi kiedys dziewzyny polecaly inhalator care life, ma smoczek dla niemowlat. Jednej dzoewczyny maluchy nie biora smokow ale Ten od inhalatora uwielbiaja
I fajne wzornictwo, sa na allegro

[Oliveira79]

elo

dziewczyny jak wygląda marudzenie Waszych dzieci podczas zabkowania? to jest takie jęczenie czy płacz, taki konkretny?

bo Bianka czasem (np. dzisiaj jak ją przed chwilą usypiałam) ma tak że possie cyca i nagle zaczyna się denerwować, płakać i w końcu wpada w taką histerię jakby ją kto ze skory obdzieral nic nie pomaga: noszenie na leżąco, w pionie, śpiewanie, lulanie, masowanie czasem mam wręcz wrażenie, że im bardziej jestem czulsza w tym momencie dla niej, tym bardziej ją to drażni
to wygląda tak jakby cos ją strasznie bolalo i po 2-5 min, jak nagle przyszło, tak nagle jest spokój jakby bolal brzuszek to chyba powinna przykurczać nózki i brzuch powinien byc twardy, a ona przeciwnie - pręży się i prostuje, myślalam że może papmpek ją uwiera, ale rozebralam ją, poprawiłam - to nie to.
Jak podczas tego płaczu probuje ja przystawic do cyca, to odwraca glowę i jeszcze bardziej sie wścieka. Sama nie wiem czy coś jej dolega, czy taka jej natura? Ale nie wydaje mi się żeby ot tak sobie wpadała w taka histerię
Macie jakieś pomysly, przypuszczenia? Bo z bezsilności w danym momencie - ze nie jestem w stanie pomóc własnemu dziecku, chce mi się plakać Moga to być nadchodzące zęby? Dodam, że w ogóle się nie ślini... a tylko ząbkowanie przychodzi mi na myśl

[basiula19]

Napisane przez Oliveira79

elo

dziewczyny jak wygląda marudzenie Waszych dzieci podczas zabkowania? to jest takie jęczenie czy płacz, taki konkretny?

bo Bianka czasem (np. dzisiaj jak ją przed chwilą usypiałam) ma tak że possie cyca i nagle zaczyna się denerwować, płakać i w końcu wpada w taką histerię jakby ją kto ze skory obdzieral nic nie pomaga: noszenie na leżąco, w pionie, śpiewanie, lulanie, masowanie czasem mam wręcz wrażenie, że im bardziej jestem czulsza w tym momencie dla niej, tym bardziej ją to drażni
to wygląda tak jakby cos ją strasznie bolalo i po 2-5 min, jak nagle przyszło, tak nagle jest spokój jakby bolal brzuszek to chyba powinna przykurczać nózki i brzuch powinien byc twardy, a ona przeciwnie - pręży się i prostuje, myślalam że może papmpek ją uwiera, ale rozebralam ją, poprawiłam - to nie to.
Jak podczas tego płaczu probuje ja przystawic do cyca, to odwraca glowę i jeszcze bardziej sie wścieka. Sama nie wiem czy coś jej dolega, czy taka jej natura? Ale nie wydaje mi się żeby ot tak sobie wpadała w taka histerię
Macie jakieś pomysly, przypuszczenia? Bo z bezsilności w danym momencie - ze nie jestem w stanie pomóc własnemu dziecku, chce mi się plakać Moga to być nadchodzące zęby? Dodam, że w ogóle się nie ślini... a tylko ząbkowanie przychodzi mi na myśl

no u nas coś podobnie było jadł cycusia nagle płakał za sekunde znowu cycuś do buzi pociągnoł 2-3 razy i dalej płacz a jak nie jadł to tak leżał i skomlał co mnie doprowadzało do szału zabawił sie na minute dwie i dalej skomlał na szczęście tylko jeden wieczór taki był przez sen troche później mruczał spał krótko obudził sie to dałam mu pedicetamol kilka kropli do mleka mm i chya mu przeszło bo zjadł tego mleka i spał juz spokojnie całą noc a rano tż wyczaił, że sie ząbal trzeci mu przebił bo pierwsze dwa u nas skonczyły sie tylko na "sraczce" u małego zero płaczu czy skomlenia.....

[fatal21]

Oliveira dzis Zosia miała identyczny atak.Ja jednak obstawiałam ból brzucha. Nic nie pomagało, ale jak Tz zaczał robic z siebie ....to sie uspokoiła.
GLAM a zapytasz czy on jest cichy?Moje 2 sis maja ten miro ale raczej do cichych nie nalezy

[ja_dalia]

Napisane przez glamourous

dalia czytalas jo nesbo? Film wchodzi wg jego ksiazki- lowcy glow. Moja mama czytala i mowi ze fajne

nie, nie czytałam, ale sobie zapisze

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez fatal21

oj Elfiku po co te glupoty czytasz?nie warto.dzialaj instynktowanie a jak czegos nie wiesz to Nas pytaj lub swojego lekarza inne fora klamia.My wlasnie skonczylismy grillowanie bo od komarow az siwo.Teraz towarzystwo siedzi w domu i toasty wznosi.dalia tylko zeby ex Ci z alimentow nie potracil.Glam czyli po 12czerwca zaniedbasz wizaz i bedziesz Amazonka?

nooo... narazie nic nie dał, wię to baaardzo droga chałwa była

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez glamourous

Buahaha jakis film na tvn leci- tekst- no cosie tAk wiercisz jakby ci sie klos w gacie zaplatal

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez ela3010

Muff ale silny syn, wow

Goldi szalejesz, i przyjemność rzeźba sylwetki

Dalia sorki, napisałam tż a to ex. Mam nadzieję że niedługo w waszym życiu pojawi się i tż.

luzzz... puściłam to mimo oczu



chciałam się pochwalic ze zjadłam dzis czeresnie z tatowego drzewka- mniam, mniam

miałam dziś jazde u taty... brak słów... padam dziś wiec nie doczytuje dalej i opisze jutro co i jak w klubie ...
młoda w nocy co 1-2h pobudka... nawet nie wiem o ktorej do wyrka ją wziełam.... ledwo zyje...

[karolinka_12]

Witam wszystkich dziś byłam z Tomkiem na basenie i spotkałam .... Tuszkę z Frankiem To znaczy bardziej Tuszka mnie bo to ona nas poznała

[ja_dalia]

Napisane przez mszpilka

I tak sobie mysle ze do cygańskiej rodziny to ciężko sie wżenić. w rodzinnych stronach jest sporo cyganów, widać ze bogaci bo mają takie domki wystawione ze głowa mała. Wszyscy tylko sie zastanawiają za co bo on nie pracują.
I jeszcze to 20-15 lat temu model rodzinnych zakupów, spaceru wyglądał tak:
najpierw idzie ojciec - pan i władca, za nim starasze dzieci a na końcu matka z drobiazgiem i siatami zakupów. Teraz juz ida razem i on nosi zakupy.
To bardzo zamknięte środowisko.

podobno ciężko wejść, a najciężej to wyjść... u nas w łodzkiem jest takie "osiedle" gdzie ich sporo i kumpel co mieszka 5 min drogi juz taaaaakie historie opowiadal, ze az sie wierzyc nie chce... podobno niebezpieczne towarzystwo

[glamourous]

Oli moja sonia tak nerwowo jadla nie wiem czy jej za mocno lecialo czy za slabo ale czesto przy cycku byl placz i prezenie sie. I niestety to taka natura byla chociaz ja sie martwilam czy to nie bol gardla ucha itd

U chlopakow od zebow jest marudzenie, narzekanie,
W ogole ostatnio duzo krzycza- jak sie zezloszcza albo cos sie nie podoba to jest wrzask i pisk

Karolinka swiat jest maly... Pisalam wam ze jak sie chlopcy urodzili to asystowala pani doktor z ktora kiedys na wizazowym targowisku sie wymienialam. W zyciu bym nie myslala ze w mojej wiosce blabla- a ona 80 km z trojmiasta dojezdza


Dalia to wal w klubie co i jak

[nettka_]

Napisane przez Oliveira79

elo

dziewczyny jak wygląda marudzenie Waszych dzieci podczas zabkowania? to jest takie jęczenie czy płacz, taki konkretny?

bo Bianka czasem (np. dzisiaj jak ją przed chwilą usypiałam) ma tak że possie cyca i nagle zaczyna się denerwować, płakać i w końcu wpada w taką histerię jakby ją kto ze skory obdzieral nic nie pomaga: noszenie na leżąco, w pionie, śpiewanie, lulanie, masowanie czasem mam wręcz wrażenie, że im bardziej jestem czulsza w tym momencie dla niej, tym bardziej ją to drażni
to wygląda tak jakby cos ją strasznie bolalo i po 2-5 min, jak nagle przyszło, tak nagle jest spokój jakby bolal brzuszek to chyba powinna przykurczać nózki i brzuch powinien byc twardy, a ona przeciwnie - pręży się i prostuje, myślalam że może papmpek ją uwiera, ale rozebralam ją, poprawiłam - to nie to.
Jak podczas tego płaczu probuje ja przystawic do cyca, to odwraca glowę i jeszcze bardziej sie wścieka. Sama nie wiem czy coś jej dolega, czy taka jej natura? Ale nie wydaje mi się żeby ot tak sobie wpadała w taka histerię
Macie jakieś pomysly, przypuszczenia? Bo z bezsilności w danym momencie - ze nie jestem w stanie pomóc własnemu dziecku, chce mi się plakać Moga to być nadchodzące zęby? Dodam, że w ogóle się nie ślini... a tylko ząbkowanie przychodzi mi na myśl

Moja płaczę, krzyczy przy zasypianiu i wyjdzie ząbek Jak pierwszy ząb wychodził to było tak samo i mega ślinotok trwało to ok.3 tyg. wtedy był spokój a teraz znowu się zaczęło to samo...za to w nocy jest cicho



A my dzisiaj zrobiliśmy grilla z moimi rodzicami ale się objadłam masakra:P

[glamourous]

Fatal akurat dziewczyna od tego nebulizatora odkad wrocila na maciwrzynski to sie odzywa raz na ruski rok wiec na odp pewnie trzeba bedzie poczekac
Jak bylam w szpitalu to mieli inhalatory biedronki i zuczki, tez sa na all i byly dosc ciche ( w porownaniu ze szpitalnymi) ale sa z tych drozszych

[Seona]

Karolinka fajne są takie spotkania

Wiecie coś mnie martwi z tą moją: ona sama zasypia Nie potrzebuje lulania, przytulania. Czasem jak się tak wierci, to ją wezmę, utulę a tak to najczęściej sama, bierze pieluszkę i się zwija w kłębuszek i śpi Nie wiem czy ona lubi się przytulać lubi być na rękach, bawić się jakąś grzechotką, ale po jakimś czasie zaczyna się kręcić i odkładam ją na bujaczek i tam sobie siedzi grzecznie Nakarmię ją, beknę, widzę, że już przysypia odkładam do łóżeczka i zasypia. Wiem, że wiele z Was musiało to dziecko nauczyć, a ona sama umiała

Poza tym wyczytałam, że powinna już jakoś gaworzyć, a ona nic nie gada.

[wariateczka88]

seona zazdroszcze,ja moja mala dzis wlasnie poltorej godziny usypialam,zawsze tz to robil ale z braku laku mama musiala wystarczyc
i klik dla Ciebie

oliviera my mamy podobnie od 2 dni,przy cycu masakra,jeczy i steka,prezy sie tak dziwnie,wczesniej tak nie miala,slinotok ze ja co chwile trzeba przebierac,i jak nie tolerowala smoczka dzis nie wiedzialam co robic,sprobowalam jej dac a ona z nim zasnela,kurde az nie moglam jej wyjac bo sie budzila ale w koncu sie udalo,tylko ze ciagle jej ta paszczke ogladam i nic a nic tam nie ma,zadnego zaczerwienienia,zadnej plamki ba a juz o zebolu nie wspomne

[muffinka90]

Seonko to tylko sie ciesz, ze takie bezproblemowe dziecko ci sie trafilo moj tez nie gaworzy, czasem, ale to bardzo rzadko cos tam wyduka, ale tak to tylko pluje w roznym natezeniu, a jak mu sie cos podoba, jak dzis blyskotki na targach, to malo sie nie odwodni z tego plucia radosnego

[wariateczka88]

muffinko rozwalilas mnie tym tekstem
moja sie slini na potege i ktos zyczliwy mi kazal ja dopajac zeby sie nie odwodnila z braku sliny
padam na twarz
dobranoc,milej nocki

[Oliveira79]

dziewczyny dzięki za odpowiedź na moje watpliwości co do histerii mojej młodej mam nadzieje ze to zębole - chociaz nie pasuje mi to w ogóle

sorki, ale dzis cos nie mam weny żeby pisać jakas wypluta jestem, wymemłana podczytuje Was tylko i nadrabiam żeby nie mieć zalegości mam nadzieję że jutro obudze się z nowym "pałerem"

dobranocki
karaluchy pod poduchy itd itp buziole

[Lori22]

U nas w koncu piekna pogoda i korzystamy z niej na potege, bo podobno niedlugo sie skonczy. Cale dnie spedzamy na plazy albo na spacerach. Dzis mielismy znajomych na grillu,dzieciaki bawily sie w ogrodku caly dzien.

Moja Laura tez kielbasa, choc malo tlusta, nie bardzo chce jej sie przemieszczac, choc potrafi obrocic sie na brzuch jakos od 3 miesiaca. Za to gada naprawde duzo, pewnie bedzie z niej gadula jak siostra.

Dzis w Edim byl maraton i moje starsze dziecko postanowilo sie przylaczyc do biegnacych, uciekajac tacie, kiedy wracali z zakupami. Wszyscy zaczeli jej klaskac, nawet w radiu o niej mowili hehe

Milej nocy dziewczyny

[princessskaa]

Dzień dobry

Śpicie jeszcze? U nas pobudka o 5... Pytam się po co? Zjadła królewna ok 6 i już tarła oczka, już pieluszka do przytulania... Ale jednak stwierdziła, że nie będzie spać

Czy tż-ty to gatunek niemyślący? Zmysł niestety, ale te chłopy czasami nie myślą. I taka prawda, potwierdzona milion razy w realiach. Ja też bym była zła, gdyby mój wybył na ryby po jakimś wyjeździe, powinien nadrabiać kontakty z żonką i dzidzią eh Mój też zapalony rybak, ale jeździ w terminach, które razem ustalamy Bo przecież żyjemy wspólnie i powinno się jakoś dogadywać, co komu pasuje, kiedy itd Może pogadaj z nim, nie atakując, spokojnie wytłumaczyć.. Nie nerwij się, to tylko chłop

---------- Dopisano o 06:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

Napisane przez Lori22

Dzis w Edim byl maraton i moje starsze dziecko postanowilo sie przylaczyc do biegnacych, uciekajac tacie, kiedy wracali z zakupami. Wszyscy zaczeli jej klaskac, nawet w radiu o niej mowili hehe

[muffinka90]

Elu szacun, mialam noc jak ty na co dzien, bije poklony

malego brzuch meczyl, pewnie po lekach, cale szczescie w poludnie ostatnia dawka...

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

princ wyprzedzilas mnie ''spalam'' 3h, maly jeczal i krecil sie i jeczal i krecil sie...

Lori niezla agentka

tz wybywa na rybki, nie powiem, zeby byl wyspany po takiej nocy

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

o widze pokszyfke z rana

[princessskaa]

Napisane przez muffinka90

princ wyprzedzilas mnie ''spalam'' 3h, maly jeczal i krecil sie i jeczal i krecil sie...

Sie ma refleksik Ojjjojoj to nocka ciężka, może w dzień odeśpicie..

[muffinka90]

taaaa, na pewno

[pokszyfka]

Napisane przez Oliveira79

dziewczyny jak wygląda marudzenie Waszych dzieci podczas zabkowania? to jest takie jęczenie czy płacz, taki konkretny?

ja nawet nie wiedziałam że małej już coś wyszło, wczoraj tż przyczaił a nawet nie zaopatrywałam się w ten żel na ząbki... kochana córeczka

Napisane przez Seona

Wiecie coś mnie martwi z tą moją: ona sama zasypia Nie potrzebuje lulania, przytulania. Czasem jak się tak wierci, to ją wezmę, utulę a tak to najczęściej sama, bierze pieluszkę i się zwija w kłębuszek i śpi Nie wiem czy ona lubi się przytulać ...

moja to samo. lubi być na rączkach, ale broń Boże się przytulić. lubi zasypiać na cycusiu, ale tylko w południe. a tak to odkładam łapie za zabawki, które ma przywiązane do łóżeczka z dwóch str i kima. w wózku poprostu zasypia...pieluszki do przytulania jej nie interesują...

zmysł już ja bym mu dała wętke nie wie że ma w domu rodzinę...ja mojego ścigam z żartem, ale skutkuje. db że on nie lubi wędkowania

rano wzięłam moją panią na śpiocha do cycka, bo z jednego zrobiła mi się skała. jedno karmienie w nocy
dzisiaj z tż obchodzimy 1 rocznicę ślubu, wczoraj opędzlowaliśmy całą buteleczkę wina, było też ciacho i pizza i wiadomo co

[wariateczka88]

Napisane przez pokszyfka

rano wzięłam moją panią na śpiocha do cycka, bo z jednego zrobiła mi się skała. jedno karmienie w nocy
dzisiaj z tż obchodzimy 1 rocznicę ślubu, wczoraj opędzlowaliśmy całą buteleczkę wina, było też ciacho i pizza i wiadomo co

pokszyfka gratulacje 1 rocznicy
witamy sie z rana,bo pozniej dopiero wieczorem uda mi sie wejsc zapewne
znow pogoda do dupy,mala nie spi od 6 cos tylko jeczoli,i sie turla z brzucha na plecy i na odwrot,ale spala pieknie do 3:40,wiec jej wybaczam wszystko
milego dnia

[zmyslkobiety]

zmysł już ja bym mu dała wętke nie wie że ma w domu rodzinę...ja mojego ścigam z żartem, ale skutkuje. db że on nie lubi wędkowania
[/QUOTE]
hello
normalnie mi nie przeszkadza wedkowanie, ale tym razem 4doby przeszlo spedzilam z mloda i oczekiwalam ze zajmie sie dzieckiuem a nie pojdzie w chorobe spac!!!

[glamourous]

Aaaaa nic nie wdze nic nie widze zazsroszcze tym co spaly 3 godz

Od dzis wynosze chlopakow na noc do piwnicy
Pobudki byly co godzina, jeden sie rozeddze to musze natychmiast cycem przytkac bo inazej zaraz sie budzi drugi i jest wrzask stereo ( dzis w nocy chyba ze 4 razy tak mialam) a stereo to koszmar po prostu, co sie pierwszego uspokoi to drugi wrzeszczacy go denerwuje i nakreca do placzu

Cyckali cala noc, spalam w poprzek lozka z dwoma
Srulami przyklejonymi do moich bokow i tylko zaluje ze nie mam na tyle dlugich cyckow zeby kazdemu spod pachy zwiesic po jednym lezac na plecach i moc choc chwile pospac
A w poprzek bo srule tak sie wierca, przekrecaja po milion razy ze sie boje
Ze normalnie ten od brzegu mi zleci

[goldika]

Napisane przez glamourous

Moi chlopcy tez lubia grac w pilke ale jednak wola rower

Ale maja malo czasu na sport bo czytaja i ucza sie jezykow obcych
(wszystko to moge zdjeciami udokumentowac )

[nikaa2]

witajcie moje KoFFAne

ale sie stękniliśmy z Vikusiem

mieliśmy wyjechać tylko na weekend a nie było nas praawie 2 tygodnie, tylko w międzyczasie pytałam o gluta hehehe

młodego "exponuje"na gluta od paru dni i jest gites wczoraj do gluta starłam jabłuszko i też nie zauważyłam niczego niepokojącego
dzisiaj idę poszukać słoiczkowych marchewek i dyń bo te nowalijki marchewkowe nie bardzo mnie przekonują

w ogóle to szacun za nową część najwidoczniej dzieciaczki spokojne skoro macie tyyyyle czasu

a co u nas? młodemu wyszły kolejne 2 ząbki na góze przez co zosrtał wampirkiem hehe, bo 2 na dole już miał
ciągle jesteśmy na cycu

jutro idziemy na kontrolę, ciekawe ile waży i mierzy bo uważam, ze wiejskie powietrze mu wyjątkowo służyło jak go chce wziąść na odbijanie to jego nogi mi się plączą i sięgają do łóżka a on to chętnie wykorzystuje i próbuje stawać... uwielbia "siudać" czyli odbijać się nóżkami o twarde podłoże.... oczywiście nie pozwalam mu za często bo boję się o jego kręgosłup.....i często jak siedzi na kolankach czy na wpół leży to się pręży robi mostek co w jego wydaniu oznacza że chce na nóżki do stania

wcale się nie pogniewam jak mi streścicie co się u was działo przez ten czas

p.s.ostatnio mi się kręci w głowie lecę jutro do lekarza po skierowanie na morfo

Napisane przez karolinka_12

Witam wszystkich dziś byłam z Tomkiem na basenie i spotkałam .... Tuszkę z Frankiem To znaczy bardziej Tuszka mnie bo to ona nas poznała

ale super zazdraszczam

Napisane przez muffinka90

Seonko to tylko sie ciesz, ze takie bezproblemowe dziecko ci sie trafilo moj tez nie gaworzy, czasem, ale to bardzo rzadko cos tam wyduka, ale tak to tylko pluje w roznym natezeniu, a jak mu sie cos podoba, jak dzis blyskotki na targach, to malo sie nie odwodni z tego plucia radosnego

hehehehehehe mój jesczze tej techniki nie opanował

[mszpilka]

Napisane przez pokszyfka

moja pani dołancza do oząbkowanych dzieciaczków tż wyczaił na dole dwa całkiem spore kiełki, prawie ząbek. więc pewnie czort pojawi się jutro albo pojutrze...jak te dzieci nam szybko rosną

gratki

Napisane przez Oliveira79

elo

dziewczyny jak wygląda marudzenie Waszych dzieci podczas zabkowania? to jest takie jęczenie czy płacz, taki konkretny?

bo Bianka czasem (np. dzisiaj jak ją przed chwilą usypiałam) ma tak że possie cyca i nagle zaczyna się denerwować, płakać i w końcu wpada w taką histerię jakby ją kto ze skory obdzieral nic nie pomaga: noszenie na leżąco, w pionie, śpiewanie, lulanie, masowanie czasem mam wręcz wrażenie, że im bardziej jestem czulsza w tym momencie dla niej, tym bardziej ją to drażni
to wygląda tak jakby cos ją strasznie bolalo i po 2-5 min, jak nagle przyszło, tak nagle jest spokój jakby bolal brzuszek to chyba powinna przykurczać nózki i brzuch powinien byc twardy, a ona przeciwnie - pręży się i prostuje, myślalam że może papmpek ją uwiera, ale rozebralam ją, poprawiłam - to nie to.
Jak podczas tego płaczu probuje ja przystawic do cyca, to odwraca glowę i jeszcze bardziej sie wścieka. Sama nie wiem czy coś jej dolega, czy taka jej natura? Ale nie wydaje mi się żeby ot tak sobie wpadała w taka histerię
Macie jakieś pomysly, przypuszczenia? Bo z bezsilności w danym momencie - ze nie jestem w stanie pomóc własnemu dziecku, chce mi się plakać Moga to być nadchodzące zęby? Dodam, że w ogóle się nie ślini... a tylko ząbkowanie przychodzi mi na myśl

moja teraz wlasnie marudzi ale miala wlsniej takie akcje jak opisujesz i tez nie wiem od czego to bylo. Ale przeszlo

Napisane przez Seona

Wiecie coś mnie martwi z tą moją: ona sama zasypia Nie potrzebuje lulania, przytulania. Czasem jak się tak wierci, to ją wezmę, utulę a tak to najczęściej sama, bierze pieluszkę i się zwija w kłębuszek i śpi Nie wiem czy ona lubi się przytulać lubi być na rękach, bawić się jakąś grzechotką, ale po jakimś czasie zaczyna się kręcić i odkładam ją na bujaczek i tam sobie siedzi grzecznie Nakarmię ją, beknę, widzę, że już przysypia odkładam do łóżeczka i zasypia. Wiem, że wiele z Was musiało to dziecko nauczyć, a ona sama umiała

ciesz sie kobieto!

my tez mamy zabka!
wczoraj wykielkowal! mala marudzila cale popoludnie i chchialam jej posmarowac dentinoxem, masuje a tam juz maly ostrzalek

a w ogole to nie mam polskich znakow

[goldika]

Napisane przez muffinka90

tz ma jutro wolne, mielismy isc na zakupy, ale jedzie na ryby i jak wroci, to juz pewnie mu sie nie bedzie chcialo

bylam na targach, ale bida, malo wystawcow, glownie bursztyn, a ja chcialam cos do kiecki na wesele, w koncu upatrzylam kolczyki IDEALNE, ale zawieszki nie bylo, nikt nie mial takiego kamienia (tzn jeden pan mial, ale sznur i nie dal sie namowic na opczepienie kulki ) babka widziala jak mni zalezy i chciala juz rozebrac inne kolczyki i mi zrobic zawieszke, ale to byly ostatnie w koncu zaproponowala, ze mi jutro wysle poczta ze sklepu swojego mam nadzieje, ze mnie nie oszukala, bo juz zaplacilam



zdecydowanie

jak dojdzie przesylka to sie pochwalisz??
ja niestety nie ufam ludziom i nie zrobilam przedplaty zawsze mnie zaskakuje jak ludzie na allegro mi proponuja, ze kupia cos ode mnie poza aukcja, robia mi przelew i dopiero wysylam im towar. Zawsze oczywiscie wywiazuje sie i wysylam towar ale osobiscie nikomu nei dalabym wczesniej kasy

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez princessskaa

Ale kiepska pogoda, raz słońce, za chwilę deszczyk i wiatr.. Spacerek taki sobie..

Tż już w drodze do domu

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Kurcze obejrzałam ostatni odc. tej serii "Plotkary". I teraz musze czekać na nowy sezon, taaaak dłuuuuuuugo

to bedzie kolejny sezon?:slin a:
jak dobrze, ze Blair zostawila Dana!