Koty część IV

[Siejusia]

Napisane przez ziazik

No właśnie, nigdy nie zabezpieczymy tak mieszkań, żeby nie było żadnego ryzyka Mam nadzieję, że Milka sprawnie to wydali.
U mnie na cenzurowanym są wszelkie zabawki na sznurku, po tym jak mały Zyzio uwięził sobie łapkę i zaczął się szarpać, a pętelka sie zaciskała. Zaraz miałam przed oczami, jak zawija mu się to wokół szyi.

Ja też nie mam zaufania do takich zabawek. Mają one rację bytu tylko wtedy, kiedy sama się bawię z nim taką zabawką. Jak nas nie ma, ląduje w szufladzie.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez monika_sonia

Obecnie:

Obie są cudne, ale Milka pozostanie moją faworytką. Jest urocza

[monika_sonia]

Napisane przez Siejusia

Obie są cudne, ale Milka pozostanie moją faworytką. Jest urocza

Panny dziękują .
Milka jest cudowna z charakteru, Sonia z wyglądu .

[Siejusia]

Napisane przez monika_sonia

Panny dziękują .
Milka jest cudowna z charakteru, Sonia z wyglądu .

Prawda, Sonia jest ładna, ale Milka jest słodka, ma ładny pyszczek i generalnie jest ładną kotką. Dachowce rządzą

[monika_sonia]

Napisane przez siejusia

prawda, sonia jest ładna, ale milka jest słodka, ma ładny pyszczek i generalnie jest ładną kotką. dachowce rządzą :d

:d

[Malla]

Napisane przez Siejusia

Powiem Ci że bardzo często zaczyna się od walki o coś dobrego a kończy się na obsesji. Jak byłam wegetarianką, to zadawałam się z dziewczynami reprezentującymi ruch vege i po jakimś czasie zerwałam wszelkie kontakty, bo miałam wrażenie, że jestem w sekcie. Dosłownie... Szczucie się na wzajem, wysyłanie sobie po 4 brutalne filmiki w ciągu dnia. Zaczęłam wątpić w ich wrażliwość, bo ja nie zdołałam obejrzeć ani jednego, a one nie oglądały nic innego i nie gadały o niczym innym.
Masz rację Malla, poza tym wiem, że nie będę nigdy w stanie mieć w domu tylko BEZPIECZNE produkty, ale jakoś tak nieprzyjemnie mi się zrobiło.

W liceum w imię różnych wyższych ideałów borykałam się z anoreksją, która rozwaliła mi jelita, na studiach sama kręciłam kosmetyki, ale jak mi się zaczęły zęby psuć od wegańskiej pasty, to dałam sobie spokój. Trzeba mieć umiar, bo można zwariować - nie przygotowując wszystkiego od początku do końca samodzielnie nie ma szans na uniknięcie szkodliwych produktów, nawet uprawy organiczne związane są z wyrżnięciem w pień lasów. Staram się wciąż unikać złych marek, ale już nie tak ślepo.

Napisane przez monika_sonia

Nie słyszałam o tym .

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=328

Jestem daleka od paniki, ale śmierdzi na odległość. Mieli wpadkę - zdarza się. Ale żeby nie potrafić się jednoznacznie ustosunkować do sytuacji w Europie? Nie podoba mi się to i o ile właściciele sklepów internetowych mogą zostać uspokojeni przez oficjalne listy od producenta, to po udokumentowanych doniesieniach z naszego rynku producent powinien robić w gacie.

Przykro mi to pisać, ale uważam, że pani, która otrzymała dodatni wynik i nie chce zamieścić jego skanu, wcale badań nie zrobiła, tylko podkręca atmosferę.

[Siejusia]

Napisane przez Malla

W liceum w imię różnych wyższych ideałów borykałam się z anoreksją, która rozwaliła mi jelita, na studiach sama kręciłam kosmetyki, ale jak mi się zaczęły zęby psuć od wegańskiej pasty, to dałam sobie spokój. Trzeba mieć umiar, bo można zwariować - nie przygotowując wszystkiego od początku do końca samodzielnie nie ma szans na uniknięcie szkodliwych produktów, nawet uprawy organiczne związane są z wyrżnięciem w pień lasów. Staram się wciąż unikać złych marek, ale już nie tak ślepo.

O to właśnie chodzi.

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Przykro mi to pisać, ale uważam, że pani, która otrzymała dodatni wynik i nie chce zamieścić jego skanu, wcale badań nie zrobiła, tylko podkręca atmosferę.

Na barfnym dziewczyny (m.in dwie które mają zoo sklepy i chyba wiedzą jak działa import itp) wierzą w te wyniki, tak to przynajmniej zrozumiałam...

Najgorsza jest karma sprowadzana do Polski z zooplusa , piszą, że nie dotyczy go polska inspekcja.



Motylku jesteś tu? Masz tą karmę z tej partii? Badasz ją? Co o tym myślisz?
Czy to jakiś inny motylek był ?

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Na barfnym dziewczyny (m.in dwie które mają zoo sklepy i chyba wiedzą jak działa import itp) wierzą w te wyniki, tak to przynajmniej zrozumiałam...

To czemu ich nie wklei, a na pytanie, dlaczego tego nie zrobi, zareagowała histerycznie?

Napisane przez monika_sonia

Najgorsza jest karma sprowadzana do Polski z zooplusa , piszą, że nie dotyczy go polska inspekcja.

Właśnie... Niemiec ten problem miał nie dotyczyć, ale kto wie, czy nie sprowadzają od jakiegoś pośrednika z jednego z "zainfekowanych" stanów USA?

Moja została zjedzona w grudniu i było wszystko pięknie. A, i miała krótszy numer seryjny, bo to opakowanie ~2kg.

Rozumiem zooplusa, który w pewnym sensie umył ręce, bo go producent zapewnił, że jest ok, ale nie rozumiem producenta, który nie umie jednoznacznie ukrócić pogłosek bądź zażądać od dystrybutorów wycofania złej partii.

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Właśnie... Niemiec ten problem miał nie dotyczyć, ale kto wie, czy nie sprowadzają od jakiegoś pośrednika z jednego z "zainfekowanych" stanów USA?

Z tego co ja zrozumiałam to one tam coś przybąkują, że na Europę nie ma osobnej produkcji i wszystko idzie ze Stanów Jak się zgadza numer i data ważności to możliwe, że jest salmonella, ja bym taką pakę wyrzuciła chyba . Niedawno też miała być salmonella w jakieś karmie, chyba to o Iamsa chodziło. Eh, no w niejednej pewnie coś było, a się nie dowiemy .

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez Malla

To czemu ich nie wklei, a na pytanie, dlaczego tego nie zrobi, zareagowała histerycznie?

Nie chciała ujawniać swojego nazwiska i adresu, ale akurat to mogła zasłonić, wszystkich bardziej interesował ten znaczek przy salmonelli, że "tak, wykryliśmy salmonellę"...

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

A zooplus jak inne sklepy wycofał TOTW ze sprzedaży.

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Z tego co ja zrozumiałam to one tam coś przybąkują, że na Europę nie ma osobnej produkcji i wszystko idzie ze Stanów

Właśnie, przebąkują... A co, jeśli produkcja idzie z innej hali zakładowej w obrębie kompleksu? Brakuje mi tu wypowiedzi producenta.

Napisane przez monika_sonia

Nie chciała ujawniać swojego nazwiska i adresu, ale akurat to mogła zasłonić, wszystkich bardziej interesował ten znaczek przy salmonelli, że "tak, wykryliśmy salmonellę"...

Widocznie Paint trudny jest...

Napisane przez monika_sonia

A zooplus jak inne sklepy wycofał TOTW ze sprzedaży.

Nie wiem, dopiero co kupiłam nową serię, a tę felerną w listopadzie.
Ciekawe, co Modern Pet na to...

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Nie wiem, dopiero co kupiłam nową serię, a tę felerną w listopadzie.
Ciekawe, co Modern Pet na to...

MP też wycofał kociego TOTW , psi jeden rodzaj dalej jest.

[Nimfa20]

Napisane przez monika_sonia

Nimfa a myślałam, że któryś Twój kot miał urodziny w dniu kota, źle kojarzę ?

Dobrze, Cham, podobno jest z 17 lutego.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez Olivvek

Tak mi się przypomniało
www.demotywatory.pl/1793446/Dzie-ku-je-my

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

MP też wycofał kociego TOTW , psi jeden rodzaj dalej jest.

Good guys...

A w zooplusie kupiłam. Rybną, nową.

[Nimfa20]

Napisane przez Lenka 91

wczoraj były moje koleżanki bo robiłam z okazji dzisiejszych urodzin

Najlepszego

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez anty_lopka

Nimfa, za fotki Cham jest rewelacyjny.

[motylek1007]

Napisane przez monika_sonia

Motylku jesteś tu? Masz tą karmę z tej partii? Badasz ją? Co o tym myślisz?
Czy to jakiś inny motylek był ?

mam tą karmę, co więcej mój pies zjadł pół opakowania już jak wyszla ta sprawa.
Zdjęcie wkleiłam i sama widzisz jakie byly sprzeczne odpowiedzi.
Z innych zródeł dowiedzialam sie ze kod na europę jest inny krótszy wiec te cyfry w takim układzie sie nie zgadzają

sprawdziłam gdzie i za ile mogę zbadać karmę i drogo mi to wychodzi (i daleko), wiec sobie odpuszczę jak zostało mi niecałe 4kg

osobiscie jakos straciłam zaufanie do producenta, zresztą moim zdaniem sklep gdzie kupowalam tez inaczej mógłby sie zachowac a nie tak na odwalenie

[Malla]

Napisane przez motylek1007

osobiscie jakos straciłam zaufanie do producenta, zresztą moim zdaniem sklep gdzie kupowalam tez inaczej mógłby sie zachowac a nie tak na odwalenie

I to mi się najbardziej w tej sprawie nie podoba!!!

Zaufanie można mieć, bo w najbliższym czasie na pewno będą mieć wzmożone kontrole, a i czepialscy hodowcy będą pewnie podsyłać próbki do badań. Takie afery ostatecznie dobrze robią dla jakości karmy.

[Nimfa20]

Napisane przez Ostrowczanka

Malla - a ty się nie boisz zapoznawać kota z podwórkowcami?
Luna nieraz aż ciągnie mnie na spacerku do lokalsów, ale jej nie pozwalam bo się boję (może niesłusznie?). Jest zaszczepiona na panleukopenię, na wściekliznę nie...

Moja sąsiadka ma od ponad roku 2 koty. Do tej pory były niewychodzące. Po części była to moja 'zasługa', bo jak wzięłam Chama, stanowczo mówiłam, że nie będzie wypuszczany ze względu na zaniedbane (nieszczepione, zarażone itd) koty sąsiadki. Ona też nie wypuszczała. Teraz długo się nie odzywamy. Jednego z kotów zaczęła brać na podwórko (może nie powinnam tak pisać, ale nie bierze tego kota ze względu na niego, tylko dlatego, żeby sąsiedzi go chwalili, widzieli itd, moim zdaniem głupie podejście).
Z tego co wiem, dużo chorób przenosi się z butami do domu, gdzie można zarazić koty. Jej kot normalnie chodzi po dworze na sznurku, stykając się zarazkami.
Pominę szczegół, że w ogródku, który zrobiła sobie pod oknami, ciągle przesiadują te chore koty, a ona wprowadza tam swojego. Te koty śpią również na stoliku, przy którym ona pije później kawę
Inny problem: uważam, że branie kota na sznurku jest nieodpowiedzialne. Przez podwórko przejeżdżają na skuterach, motorach, samochodami, przechodzi dużo ludzi. Niech nagle ktoś wyjedzie motorem:
- albo kota potrąci
- wystraszy, że się zaplącze
- wystraszy tak, że kot ucieknie.

I na co to komu?

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez ziazik

Ja tylko na króciutko, jutro więcej napiszę, może będę więcej wiedzieć, bo jeszcze dziś mamy wizytę u weterynarza

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez monika_sonia

Moje o nic "ludzkiego" nie proszą, nawet o szynkę czy schabowego .

Mój Cham miauczy tylko, jak poczuje filety z kurczaka lub kurczaka. Tak też nic nie tyka.

[Malla]

Nimfa20 - jakie choroby, na które nie szczepi się kota, są przenoszone na butach? FeLV i FIV odpadają.

[Nimfa20]

Napisane przez Olivvek

Na początku kupowałam im Perfect Fita, ale jakiś czas temu odkryłam karmę Nutricat i przy niej zostałam. I oczywiście mięsko gotowane i jajeczka i warzywka

Persilla je PF, Chamowi i Persilli też kupiłam Nutricata. Nawet, nawet im idzie. Ostatnio zakupiłam po 10 dag 6 smaków Royala i 1 Boscha. Te 'tłuściejsze' (takie ciemne chrupki) schodzą, jaśniejsze trochę mniej. Na razie daję im jako dodatek, bo nie chcę zrujnować im żołądka.
Persilla nawet może je jeść.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez monika_sonia

A czym się PF różni od tescowego Nutricata?
Jajka ok a warzywa po co?

Nutricat nie jest Tescowy.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Miskaa78

znalazłam starą fotkę

Demon

[Soso]

Napisane przez Malla

Dla mnie pielęgnacja kociątka to kosmos. Wielki szacun dla Ciebie!

(...).

To moje pierwsze tak wczesne kocie pod opieką, więc trochę stresa mam, ale póki co idzie dobrze I jaki tam szacun, mam kota na punkcie kota

Napisane przez monika_sonia

Jak jej to stwardnieje w brzuszku albo poprzylepia się do jelit ...

plastelina pod wpływem ciepła raczej mięknie. Moze zadzwoń do weta i zapytaj, czy jakiejś parafiny, albo czegoś na szybsze wypróżnienie nie dać?

[monika_sonia]

Napisane przez motylek1007

mam tą karmę, co więcej mój pies zjadł pół opakowania już jak wyszla ta sprawa.
Zdjęcie wkleiłam i sama widzisz jakie byly sprzeczne odpowiedzi.
Z innych zródeł dowiedzialam sie ze kod na europę jest inny krótszy wiec te cyfry w takim układzie sie nie zgadzają

sprawdziłam gdzie i za ile mogę zbadać karmę i drogo mi to wychodzi (i daleko), wiec sobie odpuszczę jak zostało mi niecałe 4kg

osobiscie jakos straciłam zaufanie do producenta, zresztą moim zdaniem sklep gdzie kupowalam tez inaczej mógłby sie zachowac a nie tak na odwalenie

Też o tym czytałam, że ta sprawa nie dotyczy Europy bo numer jest za krótki . Szkoda, że producent nie chce powiedzieć jak to jest naprawdę, bo przecież głównie nie chodziłoby nawet o zwrot pieniędzy za karmę co o dobro zwierzaków .

Napisane przez Malla

Nimfa20 - jakie choroby, na które nie szczepi się kota, są przenoszone na butach? FeLV i FIV odpadają.

Ja wiem, ja wiem! Robale .

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez Soso

plastelina pod wpływem ciepła raczej mięknie. Moze zadzwoń do weta i zapytaj, czy jakiejś parafiny, albo czegoś na szybsze wypróżnienie nie dać?

Najpierw był telefon do weta, później to tu napisałam .
Kotka odwiedziła już kuwetkę, ale czekamy jeszcze na kolejną wizytę jutrzejszą, jak będzie problem to odstanie siemię lniane z parafiną i pojedziemy na jakieś prześwietlenie czy co tam się robi przy tym .

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Też o tym czytałam, że ta sprawa nie dotyczy Europy bo numer jest za krótki . Szkoda, że producent nie chce powiedzieć jak to jest naprawdę, bo przecież głównie nie chodziłoby nawet o zwrot pieniędzy za karmę co o dobro zwierzaków .

I reputację firmy.

Napisane przez monika_sonia

Ja wiem, ja wiem! Robale .

Heheh, no tak.
Śmiertelnych zagrożeń związanych z wyprowadzaniem kota na spacer na sznurku nie widzę. Ani się nie pobije z innym kotem, ani nie zarazi syfem na trawce. Na koci katar i panleukopenię się szczepi, a robale regularnie się usuwa.

[monika_sonia]

Napisane przez Nimfa20

Też tak kiedyś myślałam o zarazkach, ale z drugiej strony nie ma co popadać w paranoję. Matki też się wymieniają ubrankami dla dzieci, nastolatki również. Gdyby być takim sterylnym, to...

Napisane przez Nimfa20

Z tego co wiem, dużo chorób przenosi się z butami do domu, gdzie można zarazić koty. Jej kot normalnie chodzi po dworze na sznurku, stykając się zarazkami.
Pominę szczegół, że w ogródku, który zrobiła sobie pod oknami, ciągle przesiadują te chore koty, a ona wprowadza tam swojego. Te koty śpią również na stoliku, przy którym ona pije później kawę

I na co to komu?

Ja nie rozumiem, jak wyprowadzam Sonię na smyczy to to jest złe, bo możemy coś złapać od kotów, które wcześniej przechodziły tam?

Dużo kotów jest wyprowadzanych, nie da się ich ochronić przed wszystkim, choćby się im dywan czerwony rozłożyło, to nie wiadomo, czy kiedyś na magazynie w tym dywanie nie leżał jakiś kot .

Szczepienia i odrobaczanie je chroni przed większością chorób, białaczką się nie zarażą w ten sposób ani niczym śmiertelnym raczej nie?

[iwona1110]

Mam pytanie. Horus mi dzis wyżera z doniczek kolendre i bazylie Chyba się tym nie otruje co? oddech ma za to bardzo świeży

[monika_sonia]

Napisane przez Nimfa20

Nutricat nie jest Tescowy.

Może nie jest to cos z serii "produkt wyprodukowany dla Tesco", ale tam najłatwiej się kupi tą karmę. Można to kupić gdzieś poza Tesco?

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez iwona1110

Mam pytanie. Horus mi dzis wyżera z doniczek kolendre i bazylie Chyba się tym nie otruje co? oddech ma za to bardzo świeży

Piękna tęczowa wiewiórka .

Można to chyba , jak znajdę coś więcej to podeślę.

Wygłaskaj Horusa.

[Lenka 91]

Napisane przez iwona1110

Mam pytanie. Horus mi dzis wyżera z doniczek kolendre i bazylie Chyba się tym nie otruje co? oddech ma za to bardzo świeży

moja wczoraj większość wody z wazonu wypiła w którym była róża na dzień mamy kwiatka nie ruszyła tylko trochę gipsówka się pobawiła

Horus

[iwona1110]

Napisane przez Lenka 91

moja wczoraj większość wody z wazonu wypiła w którym była róża na dzień mamy kwiatka nie ruszyła tylko trochę gipsówka się pobawiła

Horus za to wode tylko z kranu chce pic Staje przed drzwiami do łazienki i go muszę wpuścić, skacze do umywalki i liże kran....on myśli że woda od lizania leci Myślę nad fontanną dla niego

[Malla]

Napisane przez iwona1110

Mam pytanie. Horus mi dzis wyżera z doniczek kolendre i bazylie Chyba się tym nie otruje co? oddech ma za to bardzo świeży

Nie powinno nic mu się stać. Uwielbiam go!

Napisane przez iwona1110

Horus za to wode tylko z kranu chce pic Staje przed drzwiami do łazienki i go muszę wpuścić, skacze do umywalki i liże kran....on myśli że woda od lizania leci Myślę nad fontanną dla niego

Stwórz Petmotywator i wygraj fontannę w konkursie Modern Pet.

[iwona1110]

Napisane przez Malla

Stwórz Petmotywator i wygraj fontannę w konkursie Modern Pet.

A można wygrać? to muszę pomysleć

[Siejusia]

monika_sonia dzisiaj na Pudelku same smakowite kąski