Nasze codzienne jadłospisy cz. XVII

[ciemna_noc]

Napisane przez poppy seed

bez przesady, jak na moje oko białka jest rozsądna ilośc, zakładając, że w obiedzie pojawi się czasem mięso, czy ryba. na utrzymaniu nie trzeba go na siłę pchac wszędzie przecież
warzywa są na kanapkach, w obiedzie pewnie też. do podwieczorku mogłoby coś jeszcze wpaśc, ale z moich obserwacji wynika, że wiele osób jada same słodycze w ramach deseru i żyją

ile godzin siedzisz w szkole? może zamień śniadanie na coś solidniejszego np. owsiankę z dodatkami, kaszę jaglaną, omlet i weź sobie jeszcze albo jakąś sałatkę właśnie albo jogurt i musli.

jak na moje oko fajny jadłospis jak na nastolatkę, serio

7 godzin. Dzieki za wszytkie rady dziewczyny . Czyli nie jest tak źle? Co zrobic, zeby bylo lepiej i rozkręcic metabolizm? Proszę jeszcze o podanie przykladowego jadlospisu dla mnie. Bardzo wam dziekuje

[martulka19]

Napisane przez poppy seed

bez przesady, jak na moje oko białka jest rozsądna ilośc, zakładając, że w obiedzie pojawi się czasem mięso, czy ryba. na utrzymaniu nie trzeba go na siłę pchac wszędzie przecież
warzywa są na kanapkach, w obiedzie pewnie też. do podwieczorku mogłoby coś jeszcze wpaśc, ale z moich obserwacji wynika, że wiele osób jada same słodycze w ramach deseru i żyją

ile godzin siedzisz w szkole? może zamień śniadanie na coś solidniejszego np. owsiankę z dodatkami, kaszę jaglaną, omlet i weź sobie jeszcze albo jakąś sałatkę właśnie albo jogurt i musli.

jak na moje oko fajny jadłospis jak na nastolatkę, serio

Wypowiedziałam się o białku odnośnie śniadania, w którym białka nie ma, podwieczorku, w którym też go nie ma i kolacji w której serek president białka specjalnie dużo nie zawiera Nie jestem jasnowidzem więc nie wiem czy na obiad jada białko czy też nie. Jak dla mnie, 14 latka, która jeszcze rośnie i się rozwija potrzebuje tego białka trochę więcej

Odnośnie Twoich obserwacji, co z tego żyją ? Nikt tutaj nie mówi, że ktoś od słodyczy na podwieczorek umiera, ale dziewczyna się pyta o to jakie popełnia błędy więc chyba chcę się czegoś nauczyć i zmienić w swoim żywieniu.

[ciemna_noc]

Napisane przez martulka19

Wypowiedziałam się o białku odnośnie śniadania, w którym białka nie ma, podwieczorku, w którym też go nie ma i kolacji w której serek president białka specjalnie dużo nie zawiera Nie jestem jasnowidzem więc nie wiem czy na obiad jada białko czy też nie. Jak dla mnie, 14 latka, która jeszcze rośnie i się rozwija potrzebuje tego białka trochę więcej

Odnośnie Twoich obserwacji, co z tego żyją ? Nikt tutaj nie mówi, że ktoś od słodyczy na podwieczorek umiera, ale dziewczyna się pyta o to jakie popełnia błędy więc chyba chcę się czegoś nauczyć i zmienić w swoim żywieniu.

obiad przewaznie wyglada tak: mięso, kasza/ryz/ziemniaki, surówka. Kazda rada sie przyda, chce sie dowiedziec, czy jem prawidlowo, a jezeli nie, to jak to zmienic. A najbardziej mi zalezy wlasnie na dobrym, przykladowym jadlospisie i na tym, jak podkrecic metabolizm.

[ciemna_noc]

obiad przewaznie wyglada tak: mięso, kasza/ryz/ziemniaki, surówka. Kazda rada sie przyda, chce sie dowiedziec, czy jem prawidlowo, a jezeli nie, to jak to zmienic. A najbardziej mi zalezy wlasnie na dobrym, przykladowym jadlospisie i na tym, jak podkrecic metabolizm.

[ciemna_noc]

Napisane przez martulka19

Wypowiedziałam się o białku odnośnie śniadania, w którym białka nie ma, podwieczorku, w którym też go nie ma i kolacji w której serek president białka specjalnie dużo nie zawiera Nie jestem jasnowidzem więc nie wiem czy na obiad jada białko czy też nie. Jak dla mnie, 14 latka, która jeszcze rośnie i się rozwija potrzebuje tego białka trochę więcej

Odnośnie Twoich obserwacji, co z tego żyją ? Nikt tutaj nie mówi, że ktoś od słodyczy na podwieczorek umiera, ale dziewczyna się pyta o to jakie popełnia błędy więc chyba chcę się czegoś nauczyć i zmienić w swoim żywieniu.

obiad przewaznie wyglada tak: mięso, kasza/ryz/ziemniaki, surówka. Kazda rada sie przyda, chce sie dowiedziec, czy jem prawidlowo, a jezeli nie, to jak to zmienic. A najbardziej mi zalezy wlasnie na dobrym, przykladowym jadlospisie i na tym, jak podkrecic metabolizm.

[ciemna_noc]

Napisane przez martulka19

Wypowiedziałam się o białku odnośnie śniadania, w którym białka nie ma, podwieczorku, w którym też go nie ma i kolacji w której serek president białka specjalnie dużo nie zawiera Nie jestem jasnowidzem więc nie wiem czy na obiad jada białko czy też nie. Jak dla mnie, 14 latka, która jeszcze rośnie i się rozwija potrzebuje tego białka trochę więcej

Odnośnie Twoich obserwacji, co z tego żyją ? Nikt tutaj nie mówi, że ktoś od słodyczy na podwieczorek umiera, ale dziewczyna się pyta o to jakie popełnia błędy więc chyba chcę się czegoś nauczyć i zmienić w swoim żywieniu.

obiad przewaznie wyglada tak: mięso, kasza/ryz/ziemniaki, surówka. Kazda rada sie przyda, chce sie dowiedziec, czy jem prawidlowo, a jezeli nie, to jak to zmienic. A najbardziej mi zalezy wlasnie na dobrym, przykladowym jadlospisie i na podkręceniu metabolizmu.

[blissful]

Napisane przez Ervisha

Fajnie.. A drożdżowe to dietetyczne ciasto Robiłaś już sernik ?

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------


JA też nie lubię tortów.... Wiesz że kocham serniki, kruche z owocami zwłaszcza z wiśniami no i oczywiście drożdzowe tak napisałam... bo zazwyczaj kazdy tort ma dużo masy przez co jest za słodki a można zrobić tort lekki z masą kwaskowatą, nieprzesłodzoną i jej małą ilością

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------


jw

No prawie dietetyczne, a nie mówiąc już o jego 'redukcyjnej' ilości... nie piekłam jeszcze, ale mam ochotę na marchewkowe, więc sernik jeszcze poczeka na swoja kolej.

[SweetCherry87]

Wpadam z moim wczorajszym jadłospisem

szklanka ciepłej wody z cytryną
Śn. kubas (400ml) nauralnego kakao z cynamonem na mleku 3,2, kromka żytniego razowego z majonezem, sałatą lodową, 2 pl szynki, pomidorem, kromka żytniego wieloziarnistego z majonezem, pomidorem i ogórkiem małosolnym
II śn. (tak przed obiadem) kubek kawki 3w1, duży pasek czekolady jogurtowo-jagodowej wypaćkany w maśle orzechowym, garść słonecznika w łupinkach
Obiad: 2-3 ziemniaki z cebulką, solidny kawał wieprzowej łopatki duszonej w oliwie i ziołach, buraczki na zimno, ogórki małosolne
Deser: kawałek babki piaskowej łaciatej w czekoladzie z orzeszkami
Podw. duże jabłko, jogurt Fantasia
wpadł kawałeczek babki znów
Kol. 2 kanapki z żytniego słonecznikowego z masłem, kiełbasą kminkową, musztardą, surówka ze startej marchwi, ogórków kiszonych i przypraw

dodatkowo parzona, gorzka, czarna kawa, mięta z cytryną, 1,5 l mineralnej

Do ocenki

[rudaaa90]

wczorajsze R, prosze o ocenę, ostatni moj jadłospis został pominięty...

I herbata zielona ( odstawiłam kawę, już od jakiegoś tygodnia nie piję). duża bułka żytnia z ziarnami pokrojona na 3, pierwsza część z chudą szynką, druga z pasztetem, trzecia z serkiem wiejskim (okolo 1.3 opakowania) do tego wielgachny pomidor - malinówka

II banan, talerz truskawek, jogurt MONTE, pomidor( uwielbiam świeże, ogromne malinówki z odrobiną soli... mogłabym jeść i jeść w sezonie, tez tak macie? wiem,że dużo osób nie mogłoby zjeść samego pomidora...)

III ryż biały (próbowałam się przestawić na brązowy - nie szło mi więc nie będę na siłę się męczyć) około pół paczki, wielgachna porcja warzyw z patelni z bazylią, oregano pyszne były (groszek zielony, fasolka szparagowa, cukinia, marchewka i coś tam jeszcze się plątało)

IV mała porcja domowego pesto z kolorowym makaronem i odrobiną sera żółtego tartego (mama wróciła z Włoch i teraz gotuje włoskie różne pyszności )

tylko 4 posiłki bo wstałam późno, po wstaniu i przed snem po 30min kręcenia hula hopem

i jak??

[bakhta]

Napisane przez rudaaa90

wczorajsze R, prosze o ocenę, ostatni moj jadłospis został pominięty...

I herbata zielona ( odstawiłam kawę, już od jakiegoś tygodnia nie piję). duża bułka żytnia z ziarnami pokrojona na 3, pierwsza część z chudą szynką, druga z pasztetem, trzecia z serkiem wiejskim (okolo 1.3 opakowania) do tego wielgachny pomidor - malinówka

II banan, talerz truskawek, jogurt MONTE, pomidor( uwielbiam świeże, ogromne malinówki z odrobiną soli... mogłabym jeść i jeść w sezonie, tez tak macie? wiem,że dużo osób nie mogłoby zjeść samego pomidora...)

III ryż biały (próbowałam się przestawić na brązowy - nie szło mi więc nie będę na siłę się męczyć) około pół paczki, wielgachna porcja warzyw z patelni z bazylią, oregano pyszne były (groszek zielony, fasolka szparagowa, cukinia, marchewka i coś tam jeszcze się plątało)

IV mała porcja domowego pesto z kolorowym makaronem i odrobiną sera żółtego tartego (mama wróciła z Włoch i teraz gotuje włoskie różne pyszności )

tylko 4 posiłki bo wstałam późno, po wstaniu i przed snem po 30min kręcenia hula hopem

i jak??

Moim zdaniem powinnaś dołożyć więcej białka.

[MyBadBoy]

Cześć dziewczyny !

Moje dzisiejsze R :

kubas wody z sokiem z cytryny

I-3 kromki żytniego,cieńko posmarowane masłem,na 1 kromkę liść sałaty (tylko tyle,bo nie wiadomo,czy nie mam na nią uczulenia ;/--->muszę przetestować,bo na nią nie miałam testów robionych), po plasterku indyka i ogórka kiszonego na 2 pozostałych+kubek rooibosa
25 minut na skakance (zamiast orbiego) + rozciąganie

Po treningu : kilka plasterków indyka (czyt. nie mam kompletnego pojęcia na temat posiłków potreningowych,czy jak to tam się nazywa

II-kubek biojogurtu malinowo-żurawinowego z garścią pistacji+duża garść truskawek (ok.140 g)

III-3 kotlety sojowe w sosie pieczarkowym (na bazie jogurtu)+pół woreczka ryżu brązowego+miseczka surówki z jabłka i marchewki

IV-omlet z 2 jajek na łyżeczce oleju+3 plasterki indyka pokrojonego w paski na wierzchu,polane łyżką keczupu

20 minutowy trening na całe ciało z Mel B

+1,5 l wody


i jak ??

[teczowa dlolinka 21]

Wrzucam swoje wczorajsze U, proszę by ktoś spojrzał:

wstałam późno

1. dwie drożdżowe buły mojej produkcji grubo z masłem, do tego dwa jajka na miękko i warzywa: sałata,pekinka, pomidor,papryka czerwona, rzodkiewki
/kawa z mlekiem/
2. micha duża sałatki: sałata masłowa, czerwona papryka,pomidor, cebula, kiełki brokuła, musztarda francuska, ser feta + sos grecki
czerwony grapefruit
/kawa z mlekiem/
3. tak powiem w plenerze : ogromny kebab rozmiar XXL, a że szef kababu jest znajomym Tż to te porcje były jeszcze większe, nie wiem jak opisać był naprawdę ogromny, sama się dziwię ,że go zjadłam w sumie to żałuję bo do tej pory boli mnie brzuch
4. nie całą godzinę potem duży lód włoski
5. bardzo późno jakąś niecałą godzinę przed snem, w sumie brzuch mnie bolał, ale zjadłam: pół kostki twarogu półtłustego, szczypiorek, dymka i kiełki brokuła do tego pomidor, rzodkiewki, sałata i pół kalarepy

[MyBadBoy]

Ervisha,Teczowa Dlolinka21-rzucicie okiem na moje R ?

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez MyBadBoy

Cześć dziewczyny !

Moje dzisiejsze R :

kubas wody z sokiem z cytryny

I-3 kromki żytniego,cieńko posmarowane masłem,na 1 kromkę liść sałaty (tylko tyle,bo nie wiadomo,czy nie mam na nią uczulenia ;/--->muszę przetestować,bo na nią nie miałam testów robionych), po plasterku indyka i ogórka kiszonego na 2 pozostałych+kubek rooibosa
25 minut na skakance (zamiast orbiego) + rozciąganie<- śniadanie ok, masz jakieś uczulenia na warzywa?

Po treningu : kilka plasterków indyka (czyt. nie mam kompletnego pojęcia na temat posiłków po treningowych,czy jak to tam się nazywa
po tręnigowy to raczej nie jest, po treningu powinno być białko+ węgle, ale po tami treningu to specjalnie około treningowymi nie musisz się martwić, tak uważam
II-kubek biojogurtu malinowo-żurawinowego z garścią pistacji+duża garść truskawek (ok.140 g)<-- drugie śniadanie ok, powiedziałaby że nie ma białka,ale zjadłaś dopiero co trochę szynki więc ok, na następny raz zamiast jogurtu jakiś serek lepszy

III-3 kotlety sojowe w sosie pieczarkowym (na bazie jogurtu)+pół woreczka ryżu brązowego+miseczka surówki z jabłka i marchewki obiad ok

IV-omlet z 2 jajek na łyżeczce oleju+3 plasterki indyka pokrojonego w paski na wierzchu,polane łyżką keczupu przydały by się warzywa, ale nie wiem jak to u Ciebie jest z nimi

20 minutowy trening na całe ciało z Mel B te ćwiczenia mogłyby być wcześniej? chodzi o to by po ćwiczeniach coś zjeść

+1,5 l wody


i jak ??

ładne eR, powinnaś chudnąć, ile chcesz zrzucić, ile masz teraz? ile masz wzrostu?

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez MyBadBoy

Ervisha,Teczowa Dlolinka21-rzucicie okiem na moje R ?

Już rzuciłam , łap!

[MyBadBoy]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

ładne eR, powinnaś chudnąć, ile chcesz zrzucić, ile masz teraz? ile masz wzrostu?

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------




Już rzuciłam , łap!

Mam uczulenie na większość warzyw (wyszło przy testach),jedynie,co dziwne,nie mam wysypki po : marchwii,brokule,kalafior ze,ogórku,pieczarkach

A ćwiczenia mogę zrobić równie dobrze po obiedzie,jakieś 30-60 minut po


Dziękuję,Tęczowa Dlolinka21 ;*


Mam 166 cm wzrostu,ważę ok.60-61 kg,chcę zrzucić ok.6 kg

[ciemna_noc]

Przepraszam za tyle wiadomości o tej samej/podobnej treści. Jestem tu nowa i jeszcze nie za bardzo umiem posługiwać się wizazem

Dzisiejsze U:
Śn 7:00- Grahamka 60g z serkiem president, wędliną drobiową, pomidorem.
2 Śn 10:30-Grahamka j.w
Przekąska 13:30- batonik nestle, ten taki z posklejanych, czekoladowych kuleczek *,*
Obiad 16:00- pierś z kurczaka pieczona w ziołach prowansalskich, pół woreczka kaszy gryczanej, duuzo surówki szwedzkiej
Pod 17:30- pewnie batonik nestle, tylko, że ten cini minis
Kol 20:00-jescze nie wiem, ale chyba grahamka z wędlina drobiowa

Co sądzicie? Dużo, mało, w sam raz? Dołożyłam dzis tego batonika w przekąsce. Proszę o ocene

[AshtrayGirl86]

Napisane przez rudaaa90

wczorajsze R, prosze o ocenę, ostatni moj jadłospis został pominięty...

I herbata zielona ( odstawiłam kawę, już od jakiegoś tygodnia nie piję). duża bułka żytnia z ziarnami pokrojona na 3, pierwsza część z chudą szynką, druga z pasztetem, trzecia z serkiem wiejskim (okolo 1.3 opakowania) do tego wielgachny pomidor - malinówka

II banan, talerz truskawek, jogurt MONTE, pomidor( uwielbiam świeże, ogromne malinówki z odrobiną soli... mogłabym jeść i jeść w sezonie, tez tak macie? wiem,że dużo osób nie mogłoby zjeść samego pomidora...)

III ryż biały (próbowałam się przestawić na brązowy - nie szło mi więc nie będę na siłę się męczyć) około pół paczki, wielgachna porcja warzyw z patelni z bazylią, oregano pyszne były (groszek zielony, fasolka szparagowa, cukinia, marchewka i coś tam jeszcze się plątało)

IV mała porcja domowego pesto z kolorowym makaronem i odrobiną sera żółtego tartego (mama wróciła z Włoch i teraz gotuje włoskie różne pyszności )

tylko 4 posiłki bo wstałam późno, po wstaniu i przed snem po 30min kręcenia hula hopem

i jak??

Kiepsko. Praktycznie brak bialka - plasterek szynki i 1/3 wiejskiego to mikroskopijne ilosci. Za duzo wegli prostych, w dodatku laczonych z tluszczami, za malo zlozonych - tylko bulka ze sniadania. Monte i pesto na R sie nie nadaja; ser zolty raz na jakis czas ok. Hula hoop to za malo jesli chodzi o cwiczenia, doloz aeroby i najlepiej jakies silowe. I przeczytaj watki podwieszone.


Przy okazji moje dzisiejsze U:

I: owsianka z 4 lyzek platkow i 1 otrab, z serkiem homo nat., polowa banana, lyzeczka masla orzechowego, lyzeczka pestek dyni i garstka platkow miodowe misie z Granexu.
II: spora grahamka na pol: jedna czesc z bieluchem, salata strzepiasta, dwoma plastrami indyczego filetu i ogorkiem; druga z bieluchem, salata strzepiasta, tunczykiem wsw i pomidorem.
III: 50g peczaku (zakochalam sie ), grillowana piers kurczaka, warzywa chinskie z dosypanym mrozonym groszkiem.
IV: twarozek domowy z lyzeczka masla orzechowego i lyzeczka pestek dyni.
V: chyba beda dwa jajka w koszulkach z warzywami.

Ostatnio jestem jakos pomijana w ocenach, moze dzis ktos sie pokusi

[Ily]

Dzis jestem w miare zadowolona z jadłospisu

przedstawiam eRkę

Ś 1 "ciemna" bułka , przekrojona na 2 cz. obie z masłem , sałatą , szynką drobiową i jedna z pomidorem , szczypiorkiem zaś druga z ogórkiem i szczypiorkiem + sól i pare truskawek.

IIŚ Koktajl truskawkowy = truskawki + kefir i pare truskawek

O Pierś z kurczaka na parze rozdrobniona na kawałeczki i kasza z warzywami

K sadzone jajko na oliwie z oliwek + odrobina ciemnego pieczywa i troszku słonecznika łuskanego

btw ile na oko tu może byc kcal ? wiem , że bez podania porcji ciężko będzie ale tak na oko i zastanawiam sie czy kolacja nie za ciężka tz. o godz 19.20 . Ale chodzę spać późno , i zazywczaj naginam pozniej na rowerku stacjonarnym nie wspominam o ogromie pracy koło domu

[blissful]

Napisane przez AshtrayGirl86

Kiepsko. Praktycznie brak bialka - plasterek szynki i 1/3 wiejskiego to mikroskopijne ilosci. Za duzo wegli prostych, w dodatku laczonych z tluszczami, za malo zlozonych - tylko bulka ze sniadania. Monte i pesto na R sie nie nadaja; ser zolty raz na jakis czas ok. Hula hoop to za malo jesli chodzi o cwiczenia, doloz aeroby i najlepiej jakies silowe. I przeczytaj watki podwieszone.


Przy okazji moje dzisiejsze U:

I: owsianka z 4 lyzek platkow i 1 otrab, z serkiem homo nat., polowa banana, lyzeczka masla orzechowego, lyzeczka pestek dyni i garstka platkow miodowe misie z Granexu.
II: spora grahamka na pol: jedna czesc z bieluchem, salata strzepiasta, dwoma plastrami indyczego filetu i ogorkiem; druga z bieluchem, salata strzepiasta, tunczykiem wsw i pomidorem.
III: 50g peczaku (zakochalam sie ), grillowana piers kurczaka, warzywa chinskie z dosypanym mrozonym groszkiem.
IV: twarozek domowy z lyzeczka masla orzechowego i lyzeczka pestek dyni.
V: chyba beda dwa jajka w koszulkach z warzywami.

Ostatnio jestem jakos pomijana w ocenach, moze dzis ktos sie pokusi

Dzięki Tobie dowiedziałam się o istnieniu 'miodowych misi' z granexu! Bardzo są słodkie? Jadłospis bardzo mi się podoba, posiłki są bardzo wartościowe i ponadto smaczne. No praktycznie ideał. Choć ostatnie posiłki nadal redukcyjne.

[marimma]

Moja dzisiejsza R-ka

10.00 - kromka pumpernikla (70 g) z masłem i 4 plastrami polędwicy drobiowej, jajecznica z całego jaja i jednego białka posypana kiełkami rzodkiewki; inka z mlekiem

12.00 - serek wiejski 200 g, 10 truskawek, łyżka słonecznika

jabłko

15:00 - pół woreczka ryżu brązowego, ok. 120 g pieczonej piersi kurczaka w przyprawie kebab, surówka z białej kapusty

17:00 - 125 g chudego twarogu z jabłkiem i łyżką słonecznika, posypane przyprawą do piernika

marszobieg 30 min

20.00 - filet z pstrąga wędzonego, pół kromki pumpernikla, sałatka z sałaty lodowej, pomidora, ogórka, rzodkiewki


Co sądzicie? Nie za dużo tego nabiału? (serek wiejski, twaróg...) Razem wyszło ok. 1500 kalorii.

[Poa alpina]

Powrót do normalnego jedzenia po szalonym weekendzie z TŻ

U (choć po takim weekendzie to przydałoby się R)

Śniadanie
* twaróg chudy 125g z pomidorem, szczypiorkiem i cebulą

II śniadanie
* 2 frankfurterki wieprzowe z ketchupem
* 2 wieloziarniste wafle ryżowe z serem pleśniowym i pomidorem

Obiad
* placuszki z serem ricotta i truskawkami

Kolacja
* wieloziarniste wafle ryżowe z szynką, żółtym serem, sałatą, pomidorem (pewnie z 3 wafle wpadną)


Śniadanie przygotowane specjalnie dla mnie przez TŻ, zjedzone przed wyjściem na pociąg, przed 5tą rano. Bez węgli, bo i tak całą podróż spałam
Placuszki zrobione przeze mnie i zjedzone wraz z rodzicami, z tego przepisu http://kuchniaolicruz.bloog.pl/id,46...l?ticaid=6e879 , z podwojonej ilości składników. Truskawki zarówno w plackach, jak i podane obok

[blissful]

I moja R

I: 2 tosty z chleba pełnoziarnistego posmarowane bieluchem naturalnym z wędzonym łososiem, jajo na miękko

II: filet z kurczaka podsmażony z pieczarkami na oliwie z oliwek, 1/2 woreczka brązowego ryżu, surówka z sałaty lodowej, papryki, rzodkiewek i pomidorków koktajlowych

III: twarożek domowy i mniej wiecej garść migdałów

IV: lekki wiejski z wielkim pomidorem i listkami bazylii

Napoje: woda, kawa (1 ze słodzikami), czerwona herbata, jakieś zioła

Czekam na Waszą ocenę.

I mam pytanie, a mianowicie, czym najlepiej byłoby słodzić kawę/herbatę na R? Bo gdy mam ochotę na słodką wersję, to używam słodzika, jednak wiem, że jest beznadziejny. Niestety nie wiem czym najlepiej mogłabym go zastąpić... Biały cukier raczej odpada, do miodu nie jestem w 100% przekonana, może brązowy cukier? Jak myślicie?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź.

[Poa alpina]

Dlaczego nie jesteś przekonana do miodu?

[blissful]

Napisane przez Poa alpina

Powrót do normalnego jedzenia po szalonym weekendzie z TŻ

U (choć po takim weekendzie to przydałoby się R)

Śniadanie
* twaróg chudy 125g z pomidorem, szczypiorkiem i cebulą

II śniadanie
* 2 frankfurterki wieprzowe z ketchupem
* 2 wieloziarniste wafle ryżowe z serem pleśniowym i pomidorem

Obiad
* placuszki z serem ricotta i truskawkami

Kolacja
* wieloziarniste wafle ryżowe z szynką, żółtym serem, sałatą, pomidorem (pewnie z 3 wafle wpadną)


Śniadanie przygotowane specjalnie dla mnie przez TŻ, zjedzone przed wyjściem na pociąg, przed 5tą rano. Bez węgli, bo i tak całą podróż spałam
Placuszki zrobione przeze mnie i zjedzone wraz z rodzicami, z tego przepisu http://kuchniaolicruz.bloog.pl/id,46...l?ticaid=6e879 , z podwojonej ilości składników. Truskawki zarówno w plackach, jak i podane obok

Całkiem niezłe, luźne U. Co do śniadania, to sama wiesz, że powinny być jakieś węgle, ale rozumiem, że tak wyszło ze względu na szczególne okoliczności. Obiad prezentuje się bardzo smacznie. Jednak cały jadłopsis mógłby być bardziej wartościowy. Nie jestem przekonana, czy te wafle to wystarczajaco dobre źródło węgli...

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez Poa alpina

Dlaczego nie jesteś przekonana do miodu?

Nie przepadam. Chociaż może nie miałam okazji trafić na taki, który by mnie przekonał swoim smakiem.

[poppy seed]

U
jakoś tak więcej niż zwykle, mam dzisiaj apetyt i dobrze

1. Owsianka z maślanką, tartym jabłkiem, pestkami dyni i cynamonem. Kawa z mlekiem.
2. Kanapka z dwóch kromek chleba pszenno-żytniego z masłem, polędwicą drobiową, sałatą i papryką.
3. Pierś z kurczaka pieczona w majonezowo-serowej zalewie z pieczarkami i cebulką, 1/3 woreczka brązowego ryżu, sałatka z sałaty, pomidorów, papryki...
4. Kawa z mlekiem, banan, garśc mieszanki studenckiej.
5. Zjem sobie dwie kanapki (z chleba jak w 2.) z twarogiem półtłustym i rzodkiewkami.

[nikol12]

U :
śniadanie : miseczka płatków kukurydzianych i musli z mlekiem, jabłko, banan, kromka razowca z polędwicą i ketchupem
II śniadanie : 2 kromki razowca / każda z serkiem kanapkowym , ogórkiem, / 2 jabłka
Po szkole : big milk
Obiad : 3 naleśniki/ 1 ,,na sucho", 2 z dżemem, 3 z 5 łyżkami wieśniaka/ pół słoika buraczków
Potem wpadło: kubek cappucino, 2 ogromne marchewki
55 min joggingu
Kolacja : omlet z 2 jajek, micha sałatki ( sałata, rzodkiewki, pomidor, ogórek, biały ser- 100g, przyprawy )
Zerknie ktoś ?

[Ervisha]

Napisane przez poppy seed

U
jakoś tak więcej niż zwykle, mam dzisiaj apetyt i dobrze

1. Owsianka z maślanką, tartym jabłkiem, pestkami dyni i cynamonem. Kawa z mlekiem.
2. Kanapka z dwóch kromek chleba pszenno-żytniego z masłem, polędwicą drobiową, sałatą i papryką.
3. Pierś z kurczaka pieczona w majonezowo-serowej zalewie z pieczarkami i cebulką, 1/3 woreczka brązowego ryżu, sałatka z sałaty, pomidorów, papryki...
4. Kawa z mlekiem, banan, garśc mieszanki studenckiej.
5. Zjem sobie dwie kanapki (z chleba jak w 2.) z twarogiem półtłustym i rzodkiewkami.

4 słabiutka poza tym ok

[AshtrayGirl86]

Napisane przez blissful

Dzięki Tobie dowiedziałam się o istnieniu 'miodowych misi' z granexu! Bardzo są słodkie? Jadłospis bardzo mi się podoba, posiłki są bardzo wartościowe i ponadto smaczne. No praktycznie ideał. Choć ostatnie posiłki nadal redukcyjne.

Sa bardzo smaczne, slodkosc oceniam na taka w normie zobacz sobie na strone Granexu, maja sporo roznych platkow sniadaniowych, wiekszosc z zadziwiajaco mala iloscia kalorii jak na takie platki. Na mnie czekaja jeszcze do wyprobowania czekoladowe kulki. Kupilam w Kauflandzie.
Dzieki za ocene Boje sie wegli wieczorem, zwlaszcza w dni w ktorych nie cwicze

Napisane przez marimma

Moja dzisiejsza R-ka

10.00 - kromka pumpernikla (70 g) z masłem i 4 plastrami polędwicy drobiowej, jajecznica z całego jaja i jednego białka posypana kiełkami rzodkiewki; inka z mlekiem

12.00 - serek wiejski 200 g, 10 truskawek, łyżka słonecznika

jabłko

15:00 - pół woreczka ryżu brązowego, ok. 120 g pieczonej piersi kurczaka w przyprawie kebab, surówka z białej kapusty

17:00 - 125 g chudego twarogu z jabłkiem i łyżką słonecznika, posypane przyprawą do piernika

marszobieg 30 min

20.00 - filet z pstrąga wędzonego, pół kromki pumpernikla, sałatka z sałaty lodowej, pomidora, ogórka, rzodkiewki


Co sądzicie? Nie za dużo tego nabiału? (serek wiejski, twaróg...) Razem wyszło ok. 1500 kalorii.

Bardzo fajny jadlospis Co do nabialu to wg mnie nie za duzo, tez go mam zazwyczaj w 2 posilkach. Dlugo jestes na R? Chudniesz?

Napisane przez Poa alpina

Powrót do normalnego jedzenia po szalonym weekendzie z TŻ

U (choć po takim weekendzie to przydałoby się R)

Śniadanie
* twaróg chudy 125g z pomidorem, szczypiorkiem i cebulą

II śniadanie
* 2 frankfurterki wieprzowe z ketchupem
* 2 wieloziarniste wafle ryżowe z serem pleśniowym i pomidorem

Obiad
* placuszki z serem ricotta i truskawkami

Kolacja
* wieloziarniste wafle ryżowe z szynką, żółtym serem, sałatą, pomidorem (pewnie z 3 wafle wpadną)


Śniadanie przygotowane specjalnie dla mnie przez TŻ, zjedzone przed wyjściem na pociąg, przed 5tą rano. Bez węgli, bo i tak całą podróż spałam
Placuszki zrobione przeze mnie i zjedzone wraz z rodzicami, z tego przepisu http://kuchniaolicruz.bloog.pl/id,46...l?ticaid=6e879 , z podwojonej ilości składników. Truskawki zarówno w plackach, jak i podane obok

Jakosciowo bardzo mi sie podoba, ale ilosciowo jakos tak malo.. najadlas sie?

Napisane przez blissful

I moja R

I: 2 tosty z chleba pełnoziarnistego posmarowane bieluchem naturalnym z wędzonym łososiem, jajo na miękko

II: filet z kurczaka podsmażony z pieczarkami na oliwie z oliwek, 1/2 woreczka brązowego ryżu, surówka z sałaty lodowej, papryki, rzodkiewek i pomidorków koktajlowych

III: twarożek domowy i mniej wiecej garść migdałów

IV: lekki wiejski z wielkim pomidorem i listkami bazylii

Napoje: woda, kawa (1 ze słodzikami), czerwona herbata, jakieś zioła

Czekam na Waszą ocenę.

I mam pytanie, a mianowicie, czym najlepiej byłoby słodzić kawę/herbatę na R? Bo gdy mam ochotę na słodką wersję, to używam słodzika, jednak wiem, że jest beznadziejny. Niestety nie wiem czym najlepiej mogłabym go zastąpić... Biały cukier raczej odpada, do miodu nie jestem w 100% przekonana, może brązowy cukier? Jak myślicie?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź.

Super, moje smaki
Ja slodze slodzikiem

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez poppy seed

U
jakoś tak więcej niż zwykle, mam dzisiaj apetyt i dobrze

1. Owsianka z maślanką, tartym jabłkiem, pestkami dyni i cynamonem. Kawa z mlekiem.
2. Kanapka z dwóch kromek chleba pszenno-żytniego z masłem, polędwicą drobiową, sałatą i papryką.
3. Pierś z kurczaka pieczona w majonezowo-serowej zalewie z pieczarkami i cebulką, 1/3 woreczka brązowego ryżu, sałatka z sałaty, pomidorów, papryki...
4. Kawa z mlekiem, banan, garśc mieszanki studenckiej.
5. Zjem sobie dwie kanapki (z chleba jak w 2.) z twarogiem półtłustym i rzodkiewkami.

Fajnie, takie normalne U Wcale tego wielkiego apetytu nie widac

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez blissful

I mam pytanie, a mianowicie, czym najlepiej byłoby słodzić kawę/herbatę na R? Bo gdy mam ochotę na słodką wersję, to używam słodzika, jednak wiem, że jest beznadziejny. Niestety nie wiem czym najlepiej mogłabym go zastąpić... Biały cukier raczej odpada, do miodu nie jestem w 100% przekonana, może brązowy cukier? Jak myślicie?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź.

To ja powiem od siebie:
na R stosowałam słodzik, ale tylko ze względu na kalorie. Normalnie go nie spożywam, bo ma okropny, chemiczny posmak. W rozsądnych ilościach (czyli nie 30 tabletek na dzień- wiele osób na dietach proteinowych mniej więcej tyle go zużywa do słodzenia herbat, dukanowskich ciastek, twarogu etc.) nie jest jakoś superszkodliwy, ale wiadomo- mimo wszystko to chemia.
Brązowy cukier... Ma trochę inny smak niż biały i minimalną ilość kcal mniej w 100g (różnica wynosi chyba z 20kcal? Czyli w ogóle rzecz niewarta uwagi, bo do herbaty/kawy używa się 1-2 łyżeczek), a poza tym nie różni się niczym. Poczytaj sobie w Internecie o brązowym cukrze- chwyt marketingowy i tyle. To nieprawda, że jest zdrowszy (tzn. jest o tyle, że zawiera melasę, która ma pewne właściwości odżywcze, ale znów- słodząc herbatę lub kawę naprawdę jest tego niewiele...).
Miód jest zdrowszy, ale też w porównaniu z cukrem wychodzi bardziej kaloryczny, jeśli w ogóle kwestia kcal Cię interesuje. Łyżeczka cukru to 20kcal, łyżeczka miodu- 2x tyle (bo jest on cięższy niż cukier).
Słyszałaś o stevii lub ksylitolu? Ja nie używałam, ale ta stevia brzmi ciekawie.

[poppy seed]

Napisane przez Ervisha

4 słabiutka poza tym ok

oj, u mnie ta 4 zazwyczaj raczej skromna, bo po obiedzie nie jestem głodna, ale mam ochotę na jakieś owoce / orzechy / słodycze do kawki

Napisane przez AshtrayGirl86

Fajnie, takie normalne U Wcale tego wielkiego apetytu nie widac

dzięki
no no, wielki to on nie jest, ale i tak nieźle jak na mnie, bo ostatnio jadałam raczej z rozsądku niż ochoty i apetytu