Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[phdwao]

Napisane przez chce_byc_mama

ja na smrody widoki a ostatnimi czasy nawet opowiesci o takich typu rzeczach mnie obrzydzaja

Napisane przez Soleilka

uwaga znowu się chwalę ciuszki ze słonecznej Italii. Wymiętolone, ale to nie moja wina - one są jeszcze w opakowaniach będę musiała je uprać

sliczne, szczególnie rampersiki

Napisane przez Irmusia81

ja bym chciała chociaż do 5 lipca wytrzymać (do końca 37 tc)

damy radę

[Soleilka]

Napisane przez agunia82

Soleilka fajne ciuszki

dziękuję

Napisane przez Irmusia81

może... tylko, że właściwie mi te bóle nie ustępują już drugi dzień. I to mnie martwi

Ja tak mam już od tygodnia, a jeszcze nie urodziłam Nie martw się na zapas

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez phdwao

sliczne, szczególnie rampersiki

dziękuję

[modnisia86]

[QUOTE=depoison
o - i takie coś dostałam na ost. wizycie. Pojemniczek na mleko, łyżeczka, pudełko i porcja jakiejś kaszki - was też cieszą takie - w sumie niepotrzebne - pierdółki, czy tylko ja lubię takie niespodzianki? bo pół drogi do domu to macałam [/QUOTE]
ja tez lubię dostawać takie głupoty

Napisane przez Soleilka

Czy coś jeszcze muszę dokupić dla Małego z kosmetyków oprócz szamponu i płynu 2w1?

Mam:
- krem ochronny Bambino
- krem pielęgnacyjny Bambino
- oliwkę Babydream
- krem na odparzenia HIPP
- krem na odparzenia J&J (próbka)
- krem pielęgnacyjny J&J (próbka)
- mleczko pielęgnacyjne J&J (próbka)
- płyn i szampon do kąpieli J&J (próbka)
- płyn i szampon do kąpieli Nivea Baby (ale to od 1 miesiąca)
- patyczki do uszu
- 3 paczki chusteczek do tyłka
- próbka balsamu przeciwsłonecznego

Nie wiem czy coś jeszcze mam mieć

chyba na początek powinno wystarczyc

Napisane przez Soleilka

A miałam Wam pokazać i w końcu zapomniałam
Prezenty na Dzień Dziecka - dla mnie cyckonosz Dostałam jeszcze kilka ciuszków od chrzestnej, ale nie wiem czy chcecie oglądać, więc zdjęć już nie robiłam

fajne prezenty

[Soleilka]

Napisane przez modnisia86

chyba na początek powinno wystarczyc


fajne prezenty

dziękuję za opinię

i jeszcze raz dziękuję

[phdwao]

Napisane przez Maciejka__

Ups... widzę, że na zdjęciu w łóżeczku wygląda na bardziej kolorową: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00161328/
W dodatku komplety powłoczek są dostosowane do ich wymiarów pościeli, czyli kołdry 110 x 125 cm i poduszki 35 x 55 cm, co oznacza, że trudno mi będzie dokupić później inne wzory gdzieś poza Ikeą.
Wolałam kupić pościel tj. wypełnienie w sklepie stacjonarnym, a teraz nie jestem pewna, czy to był dobry pomysł. Mam nadzieję, że przynajmniej będzie trwalsza, niż typowe w podobnych cenach.
Myślę, że jak dziecko trochę urośnie, to będę musiała kupić większe i do tego oczywiście różne nowe powłoczki.

ja tak zrobiłam i uważam że to pomysł dobry, bo wypełnienia sa lepsze niez te z ikei

[Soleilka]

Widziałyście może ten stolik na żywo? Szukam czegoś małego do pokoju i tylko ten mi wpadł w oko http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40116188/

[Mandragorrka]

Napisane przez depoison

tu to samo Dlatego ogólnie (często i namiętnie) radzą, by do szpitala pojechać 2-3 tygodnie przed terminem i wtedy wszystko wypełnić.

Anyway - zaczęłam dziś 37 tc, co oznacza, że wg tutejszych (germańskich) kalkulacji Zosia jest już dziecięciem donoszonym

o - i takie coś dostałam na ost. wizycie. Pojemniczek na mleko, łyżeczka, pudełko i porcja jakiejś kaszki - was też cieszą takie - w sumie niepotrzebne - pierdółki, czy tylko ja lubię takie niespodzianki? bo pół drogi do domu to macałam

Ad 1. 2-3 tygodnie przed? Myślałam, że w DE wszystko jest tak mega uporządkowane i załatwiają takie sprawy od ręki i bezstresowo.
Ad 2. Gratuluję 37 tygodnia no i "po niemiecku" donoszonej ciąży
Ad 3. Uwielbiam dostawać takie próbki Mam niesamowitą radochę jak dostaję coś za free. Na każdych zajęciach w sr dostawaliśmy właśnie takie pakieciki z gadżetami

Napisane przez Soleilka

A miałam Wam pokazać i w końcu zapomniałam
Prezenty na Dzień Dziecka - dla mnie cyckonosz Dostałam jeszcze kilka ciuszków od chrzestnej, ale nie wiem czy chcecie oglądać, więc zdjęć już nie robiłam

Super ciuszki (oba wrzucone zestawy). Cyckonosz wygląda bardzo zachęcająco

Napisane przez cynamonowy_deser

Z kosmetyków dla malucha mam:
płyn do kąpieli Hipp
szampon Hipp
krem pielęgnacyjny Hipp
oliwka Hipp do masażu
linomag maść do pupy
husteczki z rossmana extrasensitive
nic więcej nie kupuję chyba, że zajdzie taka potrzeba

Powinno wystarczyć, my po ostatnich zajęciach w sr zdecydowaliśmy, żeby takie zakupy ograniczyć do minimum. Żeby po prostu nie przesadzić z ilością kosmetyków. Jeśli coś będzie potrzebne to również dokupimy na bieżąco

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Ja tak mam już od tygodnia, a jeszcze nie urodziłam Nie martw się na zapas [COLOR="Silver"]

no tak
ale Ty masz mieć wizytę u gina we wtorek chyba, a ja 28 czerwca:
moja ginka nieźle by mnie opieprzyła, gdyby wiedziała, że boli mnie bez przerwy od tygodnia, a ona nic o tym nie wie...

[muminek82]

Napisane przez linzey

Czes kochane
Od czwartku leniuchowaliśmy u moich rodziców dlatego tak mi sie znikneło
Wczoraj skorzystałam z okazji i poszłam do tej fajnej lekarki Usg super malutka jest super wymiarowa i waży 1900 w 32 tc.Tz i Zosia byli ze mna , póżniej zrobiła mi jeszcze USg dopochwowe żeby ocenic szyjke i o ile długośc jest ok 35 cm ale nestety szyjka zaczyna się rozwierać nie od zewnątrz a od wewnątrz
Mam uważać i sie bardzo oszczedzac żeby jeszcze te 4 tyg wytrzymać.
Na badanieu takim zewnetrznym to by nie wyszło a mój gin nigdy w ten sposów nie kontrolował szyjki przez USGDo tego zbadała mi ph i wyszedł stan zapalny- nie mam zadnych upławów ani pieczenia a tu Dostałam jakies grobułki.
Ogólnie strasznie sie ciesze że poszłam do niej
W pierwszej ciąży tak miałam że dostałam w 36 tc do konca ciaży a podobno ppotem sciagają juz z macierzynskiego czyli rodze 2 tyg po terminie i mam 2 tyg krótszy macierzynski ale prawda jest taka że to dobra wola lekarza i tyle- kto sprawdzi mi karte ciazy i oceni na ile tp jest ustalony prawidłowo

Mykam Was nadrabiac

super że Jesteś zadowolona z wizytya co do szyjki to dziewczyny już wcześniej pisały

Napisane przez Kasik_12

Cześć

Stawiam koktajl truskawkowy i ciasto truskawkowe z okazji 37 tygodnia oj ten czas leci szybko
Wstawiam też zdjęcie córeczki , po południu będziemy rozkładać już łóżeczko dla małej ... już nie mogę się doczekać . Całuski dla Was i miłej niedzieli

gratulujeMała cudna

Napisane przez ewka5891

Zapomniałam się pochwalić, ze dzisiaj zaczęłam 33 tydzien

gratki!

Napisane przez Soleilka

Odstawiłam Luteinę i skończyły się te paskudne upławy I odpukać (puk puk) w nocy nie miałam żadnego skurczu w łydkach

super

Napisane przez depoison

Anyway - zaczęłam dziś 37 tc, co oznacza, że wg tutejszych (germańskich) kalkulacji Zosia jest już dziecięciem donoszonym

o - i takie coś dostałam na ost. wizycie. Pojemniczek na mleko, łyżeczka, pudełko i porcja jakiejś kaszki - was też cieszą takie - w sumie niepotrzebne - pierdółki, czy tylko ja lubię takie niespodzianki? bo pół drogi do domu to macałam

gratuluje już prawie meta!a takie pierdółki lubie bardzo

Napisane przez Soleilka

A miałam Wam pokazać i w końcu zapomniałam
Prezenty na Dzień Dziecka - dla mnie cyckonosz Dostałam jeszcze kilka ciuszków od chrzestnej, ale nie wiem czy chcecie oglądać, więc zdjęć już nie robiłam

super prezenty

Napisane przez Soleilka

uwaga znowu się chwalę ciuszki ze słonecznej Italii. Wymiętolone, ale to nie moja wina - one są jeszcze w opakowaniach będę musiała je uprać

bardzo fajne

przyznam że nie mam odwagi otwierać tych linków z czopami narazie wolę tego nie oglądać

[Soleilka]

Napisane przez Mandragorrka

Super ciuszki (oba wrzucone zestawy). Cyckonosz wygląda bardzo zachęcająco

dziękuję

Napisane przez Irmusia81

no tak
ale Ty masz mieć wizytę u gina we wtorek chyba, a ja 28 czerwca:
moja ginka nieźle by mnie opieprzyła, gdyby wiedziała, że boli mnie bez przerwy od tygodnia, a ona nic o tym nie wie...

Ale to tylko żeby zrobić wymazy na czystość pochwy i coś jeszcze. Jak Cię to niepokoi to dzwoń do ginki, lepiej żeby wiedziała W sumie może coś tam z szyjką się dzieje (odpukać) i dlatego Cię pobolewa?

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Widziałyście może ten stolik na żywo? Szukam czegoś małego do pokoju i tylko ten mi wpadł w oko http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40116188/

nie widziałam go w Ikea

[Soleilka]

Napisane przez muminek82

super prezenty

bardzo fajne

dziękuję

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

O, albo taki by mi pasował http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10073835/
Jeszcze muszę kupić lampkę żeby przy łóżeczku ją postawić, bo inaczej w nocy pozabijam się po ciemku, a nie będę chciała górnego światła świecić

[Mandragorrka]

Napisane przez Soleilka

Widziałyście może ten stolik na żywo? Szukam czegoś małego do pokoju i tylko ten mi wpadł w oko http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40116188/

Na żywo nie widziałam. Ciekawy pomysł z tym schowkiem, jednak taki przeźroczysty plastik mnie nie powala.

[Irmusia81]

Napisane przez muminek82

przyznam że nie mam odwagi otwierać tych linków z czopami narazie wolę tego nie oglądać

ja też nie

Napisane przez Soleilka

Ale to tylko żeby zrobić wymazy na czystość pochwy i coś jeszcze. Jak Cię to niepokoi to dzwoń do ginki, lepiej żeby wiedziała W sumie może coś tam z szyjką się dzieje (odpukać) i dlatego Cię pobolewa?

rozumiem aleto położna będzie Ci robić wymazy czy gin? Bo jak gin, to powiedz mu o bólach ja się właśnie martwię o szyjkę, więc jak mi nie przejdzie, to rano zadzwonię.

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez Soleilka

[/COLOR]O, albo taki by mi pasował http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10073835/
Jeszcze muszę kupić lampkę żeby przy łóżeczku ją postawić, bo inaczej w nocy pozabijam się po ciemku, a nie będę chciała górnego światła świecić

ten raczej widziałam fajny jest

[Soleilka]

Napisane przez Mandragorrka

Na żywo nie widziałam. Ciekawy pomysł z tym schowkiem, jednak taki przeźroczysty plastik mnie nie powala.

Ja bym tam nic nie chowała, może jedynie jakieś ozdobne kamyki wsypała czy taki żwirek

Napisane przez Irmusia81

rozumiem aleto położna będzie Ci robić wymazy czy gin? Bo jak gin, to powiedz mu o bólach ja się właśnie martwię o szyjkę, więc jak mi nie przejdzie, to rano zadzwonię.

Zawsze gin mi robi. On wie, że mnie tak ten brzuch boli, ale każe mi tylko leżeć. Za to ta moja "opłacona" położna mówi, że to dobrze że boli, bo szyjka szybciej zmięknie się otworzy i będę miała szybki poród. Więc jak mam szybko rodzić, to niech teraz boli

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez Irmusia81

ten raczej widziałam fajny jest

Muszę TŻ pokazać w takim razie Ciekawe czy mu się spodoba

[Mandragorrka]

Napisane przez Soleilka

Ja bym tam nic nie chowała, może jedynie jakieś ozdobne kamyki wsypała czy taki żwirek

W takim wypadku zdecydowanie ten drugi

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Ja bym tam nic nie chowała, może jedynie jakieś ozdobne kamyki wsypała czy taki żwirek

Zawsze gin mi robi. On wie, że mnie tak ten brzuch boli, ale każe mi tylko leżeć. Za to ta moja "opłacona" położna mówi, że to dobrze że boli, bo szyjka szybciej zmięknie się otworzy i będę miała szybki poród. Więc jak mam szybko rodzić, to niech teraz boli [COLOR="Silver"]

przyznam, że to dość dziwna teoria, skoro ciąża nie jest jeszcze donoszona...

[Soleilka]

Napisane przez Mandragorrka

W takim wypadku zdecydowanie ten drugi

Dziękuję za opinię Będę pokazywała TŻ. Musimy mieć jakiś stolik, bo póki co wszystko kładziemy na starym rozwalającym się taborecie

Napisane przez Irmusia81

przyznam, że to dość dziwna teoria, skoro ciąża nie jest jeszcze donoszona...

Może już chce mnie mieć w szpitalu?
A z tego co wiem wcześniaki w tym szpitalu są albo zostawiane w inkubatorach (te w dobrym stanie), a te wymagające lepszego sprzętu są automatycznie odsyłane do Rzeszowa. Trochę mnie przeraża jakby mi mieli dziecko do Rzeszowa wysłać a ja w innym szpitalu, TŻ by musiał wybierać do kogo jechać

[phdwao]

Irmusia ja Ci powiem, że mnie i podbrzusze kłuje i czasem szyjka, czasem brzuch stwardnieje, ale spokojnie, mu musimy dotrwac do 5.7

[Ando]

kurcze-wszyscy tu juz na koncowce a ja juz nie moge... jeszcze tyle czasu...polozna mowi ze spoko-do terminu toi Pani siedziec tu nie bedzie, no to pytam do kiedy w takim razie, a ona no...tak 35tc to taki juz bezpieczny termin... a ja skonczylam dopiero 27
to jeszcze prawie 2 miesiace w szpitalu... a nawet wstawac nie moge... umieram z nudow, leze i calymi dniami gapie sie w jeden punkt, albo gram w kulki... jem, spie, rysuje, ale to wszystko taka monotonia... nawet gadac z ludzmi mi sie juz nie chce.
Juz nie mowiac o dzieciach ktorych prawie wogule nie widuje...
a moj tz tak nie ma do nich cierpliwosci...boje sie ze im sie krzywda dzieje...

eh, Pomarudzilam, to moge teraz ponadrabiac

[Soleilka]

Ando dasz radę Z każdym dniem jest coraz bliżej tej bezpiecznej daty Ani się obejrzysz, a już będziesz po 30 tygodniu
Może pooglądaj filmy w necie, poczytaj książki? Zawsze to Ci czas szybciej zleci. Nie daj sobie zwariować

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Znalazłam ten stolik http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10073835/ na allegro i z wysyłką wołają sobie 200 zł

[Paulaaa23]

Napisane przez Linka25

jakie kupujecie butelki (jeśli kupujecie?), z jakimi smoczkami?

ja kupuję z Aventa antykolkową

Napisane przez anna99302

Dziewczyny pytanie za sto punktów: co jest lepsze aspirator czy zwykła gruszka do nosa??? A jak aspirator to frida czy jakiś inny?

z doświadczenia mojej siostry wynika, że aspirator

Napisane przez muminek82

niestety zdjęcia są fatalnej jakości, skleroza i zapomniałam baterii do aparatu
furak Miłoszka aha i kaczuszka

bardzo fajny, chociaż te mniejsze kółka z przodu mnie jakoś nie przykonują...

Napisane przez anna99302

Dziewczyny kiedy zaczełyście odczuwac skurcze przepowiadające??? Albo takie rozciaganie w miednicy?? Nie wiem jak to nazwac ale słabo się czuje....

ja jakoś kilka dni temu.. i od tych kilku dni też się kiepsko czuję. Chodzę wiecznie niewyspana, bo budzę się co godzinę i mam problemy z zaśnięciem.. jest mi ogólnie słabo i czuję się jak po ciężkiej pracy w kopalni...

Niedawno wróciłam z uczelni, już po egzaminie, mam nadzieję, że zaliczę doszłam narazie do 50 strony, na resztę póki co nie mam siły, później nadrobię

[agunia82]

Ando tulę mocno Już tyle wytrwałaś, że na pewno dasz radę! Wierzę, że w szpitalu czas wlecze się niemiłosiernie, ale i to się w końcu skończy. Dobrze, że chociaż tego laptopa masz

[chce_byc_mama]

tz robi na kolacje zapiekanke z kurczakiem pora szynka serem :P ciekawe czy bedzie tak smakowac jak brzmi zaznaczajac ze mistrzem w kuchni to on raczej nie jest:P

[Mandragorrka]

Napisane przez chce_byc_mama

tz robi na kolacje zapiekanke z kurczakiem pora szynka serem :P ciekawe czy bedzie tak smakowac jak brzmi zaznaczajac ze mistrzem w kuchni to on raczej nie jest:P

Czyżby Tż rehabilitował się za wczorajszy dzień? Mój małż też robił kolację, ale mniej ambitnie

[depoison]

Napisane przez Soleilka

uwaga znowu się chwalę ciuszki ze słonecznej Italii. Wymiętolone, ale to nie moja wina - one są jeszcze w opakowaniach będę musiała je uprać

fajne prezenty - te "męskie" rampersiki przesłodkie

Napisane przez Maciejka__

Co porabia Twoje donoszone dziecię? Fika, czy śpi? Ciekawe, kiedy zechce zobaczyć nasz świat.

moje donoszone dziecię właśnie fika Ale nieszczególnie mocno.
Za to pierworodna córeczka... (vide załącznik). Jak zarżnięta, można by ją z tym łóżkiem wynieść. I tak od bodajże 14. Aż się powoli zaczynam niepokoić, bo to jest kot, który w dzień raczej nie sypia ciągiem dłużej niż 2-3 godziny.
Ale to może przez tę pogodę. Jest zimno, ciemno, ponuro, mi też - pierwszy raz od początku ciąży - głowa aż pęka. Ciśnienie ewidentnie jakieś takie niehalo. W dodatku "tata" znów wyjechał na kilka dni, a "mama" nudna, bo przy kompie siedzi.

Napisane przez Soleilka

Widziałyście może ten stolik na żywo? Szukam czegoś małego do pokoju i tylko ten mi wpadł w oko http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40116188/

widziałam. Na żywo wygląda gorzej, niż na zdjęciu, jakoś tak dość.. badziewnie.
(to wg mnie byłby całkiem fajny stolik na balkon, taras, ale nie do mieszkania)

Napisane przez Mandragorrka

Ad 1. 2-3 tygodnie przed? Myślałam, że w DE wszystko jest tak mega uporządkowane i załatwiają takie sprawy od ręki i bezstresowo.

uhm, uporządkowane
Tak, wszystko jest tak CHOLERNIE I NIELUDZKO uporządkowane, że aby cokolwiek załatwić, to trzeba wypełniać pierdyliard dokumentów (i pewnie stąd pomysł wcześniejszego zgłaszania się do szpitala).
Tu panuje jakaś taka patologiczna papierofilia, że ręce opadają.

[chce_byc_mama]

Napisane przez Mandragorrka

Czyżby Tż rehabilitował się za wczorajszy dzień? Mój małż też robił kolację, ale mniej ambitnie

tak dokladnie :P
caly dzien mnie przeprasza i spelnia wszystkie zachcianki :P
No i ogolnie ma zakaz spozywania alkoholu nawet w postaci jednej szlanki do odwolania :P

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Depoison ja rzadnych papierkow nie musialam jeszcze wypelniac ale musialam zglosic poloznej( na papierku) w ktorym szpitalu chce rodzic :P

[Soleilka]

Napisane przez depoison

fajne prezenty - te "męskie" rampersiki przesłodkie


widziałam. Na żywo wygląda gorzej, niż na zdjęciu, jakoś tak dość.. badziewnie.
(to wg mnie byłby całkiem fajny stolik na balkon, taras, ale nie do mieszkania)

Dziękuję

Ooo, dobrze wiedzieć dziękuję





TŻcik wrócił

[Mandragorrka]

Napisane przez depoison

f
moje donoszone dziecię właśnie fika Ale nieszczególnie mocno.
Za to pierworodna córeczka... (vide załącznik). Jak zarżnięta, można by ją z tym łóżkiem wynieść. I tak od bodajże 14. Aż się powoli zaczynam niepokoić, bo to jest kot, który w dzień raczej nie sypia ciągiem dłużej niż 2-3 godziny.
Ale to może przez tę pogodę. Jest zimno, ciemno, ponuro, mi też - pierwszy raz od początku ciąży - głowa aż pęka. Ciśnienie ewidentnie jakieś takie niehalo. W dodatku "tata" znów wyjechał na kilka dni, a "mama" nudna, bo przy kompie siedzi.

Czy Twoja pierworodna córcia wyczuła Twoją ciążę?
Na ostatnich zajęciach sr był poruszony temat zwierząt i położna mówiła, że koty bardzo często rozpoznają, że kobieta jest w ciąży, jeszcze jak kobieta sama tego nie wie.
Zaczynają kłaść się na brzuch. Jedna z dziewczyn ze sr ma kotkę i to potwierdziła

[Maciejka__]

Napisane przez depoison

moje donoszone dziecię właśnie fika Ale nieszczególnie mocno.
Za to pierworodna córeczka... (vide załącznik). Jak zarżnięta, można by ją z tym łóżkiem wynieść. I tak od bodajże 14. Aż się powoli zaczynam niepokoić, bo to jest kot, który w dzień raczej nie sypia ciągiem dłużej niż 2-3 godziny.
Ale to może przez tę pogodę. Jest zimno, ciemno, ponuro, mi też - pierwszy raz od początku ciąży - głowa aż pęka. Ciśnienie ewidentnie jakieś takie niehalo. W dodatku "tata" znów wyjechał na kilka dni, a "mama" nudna, bo przy kompie siedzi.

Ona po prostu wie, że musi wyspać się na zapas.