Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[djerba]

Napisane przez bokeh

dzien dobry wam nie wiem co sie ze mna dzieje normalnie o tej porze trzeba mnie bylo zwlekac z lozka a tak budze sie 5 rano 6 rano 8 rano i moge wstac bo co bym od 5 robila ale normalnie zmuszam sie zeby spac.... ide dzis na wizyte przelozylam ze srody na dzis bo w piatek wieczorem mialam plamienia małe i lezalam caly weekend z zalecenia lekarki a teraz pędęm do niej dziś lece troche z duszą na ramieniu, ale mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze

ja też ma problem z zaśnięciem..wczoraj tzn wsumie dzisiaj już..zasnęłam po 3 nad ranem.. i mam duuuże szczęście w nieszczęściu, że moja córa jest chora bo pospałyśmy do 10 aż normalna jej pobudka to okolice 6.

[LadyWhisper]

hej
Bokeh ja jestem blisko - Bytom
powiedzcie mi - tygodnie ciąży liczycie od om czy owu/zapłodnienia? Czyli teoretycznie, skoro om miałam 13 kwietnia, to dzisiaj (7t1d) powinno być widać serduszko? Czy powinno być widać dopiero w 7tyg ale od zapłodnienia? Ostatnio doszliśmy z mężem, kiedy się udało - prawdopodobnie w naszą noc poślubną
Ja dzisiaj się czuję dobrze, chociaż śniły mi się tak niemożliwie straszne rzeczy.... ;(

[iskierka0310]

samolotem to jasna sprawa bo jest zmiana ciśnienia,moja koleznaka tak własnie poroniła.Ale samochodem???eee bzdury....

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

dzis mam chyba dobry dzień ,mdłości względne,Pola ledwo wstała,pobawiłą sie to chyba ze wzgledu na pogode znowu śpi...a ja mam ochote na nalesniki z serem i truskawkami..i na placki ziemniaczane!!!!najlepiej to i to na raz zeby było!

[djerba]

Napisane przez iskierka0310

samolotem to jasna sprawa bo jest zmiana ciśnienia,moja koleznaka tak własnie poroniła.Ale samochodem???eee bzdury....

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

dzis mam chyba dobry dzień ,mdłości względne,Pola ledwo wstała,pobawiłą sie to chyba ze wzgledu na pogode znowu śpi...a ja mam ochote na nalesniki z serem i truskawkami..i na placki ziemniaczane!!!!najlepiej to i to na raz zeby było!

a ja mam dzisiaj w planach racuchy mniaaami

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

hej
Bokeh ja jestem blisko - Bytom
powiedzcie mi - tygodnie ciąży liczycie od om czy owu/zapłodnienia? Czyli teoretycznie, skoro om miałam 13 kwietnia, to dzisiaj (7t1d) powinno być widać serduszko? Czy powinno być widać dopiero w 7tyg ale od zapłodnienia? Ostatnio doszliśmy z mężem, kiedy się udało - prawdopodobnie w naszą noc poślubną
Ja dzisiaj się czuję dobrze, chociaż śniły mi się tak niemożliwie straszne rzeczy.... ;(

Ja licze od ostatniej miesiączki dzisiaj zaczynam 9 tydzień )
Serduszko już powinno być widoczne u mnie już pikało w 6 tygodniu i 4 dniu ) ojjj te sny.... ja ostatnio też miałam straszne.. tzn w senniku było tak napisane że aż sie przestraszylam, ale staram się o tym nie myśleć i nie wierzyć

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez djerba

a ja mam dzisiaj w planach racuchy mniaaami

mmm racuchy bardzo lubie mniam ja chyba sobie zaraz zrobie ze dwie zapiekanki z salami i serkiem zóltym mniam, chociaż jeszcze mnie mdli troche, to moze poczekam

[ania13.03]

Hej dziewczyny, ja tez Was ostatnio tylko podczytuje bo choroba mnie rozlozyla, mloda wyjatkowo marudna, pogoda beznadziejna, Tz siedzi w domu bo jego zaklad ma znowu przestoj, liczy na zmiane pracy :/ Do tego mdlosci zaczely mi dokuczac i ogolnie samopoczucie do d... bo nadal czekam na termin pierwszej wizyty u poloznej Chcialabym miec chociaz pewnosc, ze wszystko jest ok, ze serduszko ladnie bije

Napisane przez Hosenka*

To jest objazdówka, będzie Paryż, Luwr i kilka innych atrakcji.
Mam tylko nadzieję ze podróż dobrze zniosę.

Udanej podrozy, trzymam kciuki, zeby wszystko bylo ok

Napisane przez marsi11

a tak wogóle to gdzie się podziała reszta dziewczyn, widział ktoś szajajabe?

Napisane przez marsi11

muszę Wam powiedzieć,że zapijam się przepysznym napojem- bezalkoholową wersją mojito- limonka, mięta, łyżeczka miodu i woda z lodem do tego pomaga mi na mdłości

Dziekuje za przepis Na pewno sprobuje

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Ja do brzuszka mówię Franek, mój TŻ się wkurza, mówi: nastawisz się a później będziesz rozczarowana

ja sie wole nie nastwiac. Przeczucie niby mam na chlopca ale staram sie je ignorowac coby pozniej wlasnie jakiegos rozczarowania nie przezyc

Napisane przez djerba

ja też ma problem z zaśnięciem..wczoraj tzn wsumie dzisiaj już..zasnęłam po 3 nad ranem.. i mam duuuże szczęście w nieszczęściu, że moja córa jest chora bo pospałyśmy do 10 aż normalna jej pobudka to okolice 6.

Zdrowka dla coreczki

[aganieszkab]

Napisane przez LadyWhisper

hej Dziewczyny,
znowu tak wpadam z niczego czytam Was na bieżąco, ale....przyznam Wam się, że strasznie boję tego, że zacznę się wkręcać, pisać z Wami, a coś złego się stanie..... Wiem, że to głupie, nie wierzę w żadne przesądy, ale jakoś tak...... Boję się

Doskonale cię rozumiem!! Odkąd byłam u mojej gin która nie była w stanie potwierdzić mojej fasolki (a może właściwie pesteczki, ziarenka ryżu...), bo niby za wcześnie, a wszystkie objawy niby ciążowe mogą być po prostu objawami spóźniającej się @ żyję w strachu, czy może sobie tej ciąży nie wmawiam, czy zachcianki jedzeniowe to tylko mój wymysł z nudów (jestem na urlopie 2 tyg.), a innych objawów - nudności czy coś - to nie mam...
Poza tym tragedia Kooocurka też daje wiele do myślenia...
Na usg mam przyjść 11-go czerwca
chyba umrę przez ten tydzień ze strachu...

[cytrynowo_piaskowa]

Dziewczyny ja mam od wczoraj problem, mam świadomość że dzidzia rośnie, ale to jakie mam ciśnienie na pęcherzu od wczoraj to jakaś masakra. Jak leże sobie w domu to jest OK, a jak tylko trochę pochodzę, wstanę, poruszam się zaraz czuję że chce mi się sikać. Idę do toalety i sikam ledwo co, kłuje mnie z prawej strony, wkręcam sobie że może boli.

Myślicie że powinnam się udać do lekarza skontrolować co i jak? Oczywiście już umowilam wizytę, a o 15 odbieram wyniki badania moczu, więc chyba troche mi się rozjaśni, czy to przeziębienie czy tylko dzidzia ciśnie

[marsi11]

Napisane przez ania13.03

Dziekuje za przepis Na pewno sprobuje

koniecznie, tym bardziej jak piszesz,że choróbsko wstrętne Cię bierze- a tu masz dużo witaminy C no i miód też dobrze Ci zrobi

trzmyaj się cieplutko

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez aganieszkab

Doskonale cię rozumiem!! Odkąd byłam u mojej gin która nie była w stanie potwierdzić mojej fasolki (a może właściwie pesteczki, ziarenka ryżu...), bo niby za wcześnie, a wszystkie objawy niby ciążowe mogą być po prostu objawami spóźniającej się @ żyję w strachu, czy może sobie tej ciąży nie wmawiam, czy zachcianki jedzeniowe to tylko mój wymysł z nudów (jestem na urlopie 2 tyg.), a innych objawów - nudności czy coś - to nie mam...
Poza tym tragedia Kooocurka też daje wiele do myślenia...
Na usg mam przyjść 11-go czerwca
chyba umrę przez ten tydzień ze strachu...

też mam wizytę na 11,ale wiesz co nie można popadać w paranoje i wkręcać sobie nie wiadomo co

ja też jak się dowiedziałam o kocurku to popłakałam sobie, tym bardziej,że przeczytałam jeszcze jak przechodziła samo poronienie to łzy mi ciurkiem leciały i potem aż żałowałam,że wogóle to przeczytałam

ja też mam ciąże wysokiego ryzyka i aż paraliżuje mnie strach jak mi brzuch twardnieje czy coś lekko zaboli, modlę się aby ten pierwszy trymestr minął jak najszybiej a z drugiej strony wiem,że jakieś lęki mi wcale nie pomogą

trzeba się cieszyć z tego co mamy i tyle- damy radę dziewczynki

[Hosenka*]

Mnie mało co ciśnie na pęcherz, w nocy w zasadzie w ogóle - wstawałam tylko w 2 noce i to niedługo po położeniu się. Przez dzień minimalnie więcej niż zwykle.

Za to męczą mnie wzdęcia Momentami brzuchol mam jak niemal w 9 miesiącu
A mdłości czuję praktycznie przez cały dzień ale nie, żeby mi się chciało faktycznie wymiotować.

[LadyWhisper]

Dziękuję Delicjanko mam nadzieję, że będzie ok, bo po ostatnim plamieniu jestem strasznie niespokojna i mam złe przeczucia..... Na 18:50 mam wizytę, wrrrr cały dzień przede mną.....

Marsi niestety ja mam problem nawet z umyciem zębów, przed miałam normalnie obsesję na tym punkcie, teraz jak cokolwiek miętowego choćby się zbliży do mnie to mnie od razu cofa

[marsi11]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny ja mam od wczoraj problem, mam świadomość że dzidzia rośnie, ale to jakie mam ciśnienie na pęcherzu od wczoraj to jakaś masakra. Jak leże sobie w domu to jest OK, a jak tylko trochę pochodzę, wstanę, poruszam się zaraz czuję że chce mi się sikać. Idę do toalety i sikam ledwo co, kłuje mnie z prawej strony, wkręcam sobie że może boli.

Myślicie że powinnam się udać do lekarza skontrolować co i jak? Oczywiście już umowilam wizytę, a o 15 odbieram wyniki badania moczu, więc chyba troche mi się rozjaśni, czy to przeziębienie czy tylko dzidzia ciśnie

poczekaj na wyniki i nic się nie martw- przeczytaj kilka moich wcześniejszych postów- ja przez pęcherz mam dziś nockę nieprzespaną
sikam co chwilę- w pracy to się nabijają ze mnie
mi to bardziej ekologii szkoda- tyle wody i papieru się marnuje

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez marsi11

poczekaj na wyniki i nic się nie martw- przeczytaj kilka moich wcześniejszych postów- ja przez pęcherz mam dziś nockę nieprzespaną
sikam co chwilę- w pracy to się nabijają ze mnie
mi to bardziej ekologii szkoda- tyle wody i papieru się marnuje

Ale wiesz co, ja mam wrażenie że chce mi się baardzo, sikać ide i siekam ledwo co, czy też tak masz?

[LadyWhisper]

Aganieszka ja już widziałam moje Maleństwo (a raczej pęcherzyk...) ale miałam plamienia, w przeciągu dwóch tygodniu odkąd się dowiedziałam będę na 3wizytach z usg, ehhh to mnie strasznie martwi ale sobie zapisałam milion pytań do mojego gina i dzisiaj o wszystko wypytam, także musi być dobrze!!!
Ja właśnie straszliwie zaczęłam się bać po sytuacji Koocurka.....

Cytrynowa - mnie ciśnie na pęcherz strasznie, chodzę jak szalona i najgorsze jest to, że za każdym razem sikam, jakbym wstrzymywała się przez wiele wiele godzin....... Ostatnio w nocy chodziłam co 15 minut!

[bokeh]

kurcze dziewczyny mam taki problem bo mialam male krwawienie w piatek wieczorem zwolnilam sie godzine z pracy (pracuje od 10-21) zadzwonilam do mojej gin ktora kazala mi lezec potem sobote mialam wolna a w niedziele i dzis mam niby prace z tym ze zadzwonilam do mojego szefa ze wezme l4 ktore on jak najbardziej poparl tlyko ze ta gin nic nie mowila o l4 teraz sie boje ze tam dzis pojde a ona mi nie bedzie chciala wypisac albo cos, nie wiem tez czy mam chodzic do pracy troche sie obawiam tak jak wspominalam mam od 10-21 i ciagle oprocz 30 min i 15 min przerwy stoje, chodze biegam nosze rozne rzeczy. ale z drugiej strony co ja zrobie tyle miesiecy w domu?

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

Dziękuję Delicjanko mam nadzieję, że będzie ok, bo po ostatnim plamieniu jestem strasznie niespokojna i mam złe przeczucia..... Na 18:50 mam wizytę, wrrrr cały dzień przede mną.....

Marsi niestety ja mam problem nawet z umyciem zębów, przed miałam normalnie obsesję na tym punkcie, teraz jak cokolwiek miętowego choćby się zbliży do mnie to mnie od razu cofa

Polecam elmex ona nie jest aż tak mocno miętowa, a dobra pasta
ja sobie jeszcze płyn kupiłam, też nie jest mocny, ale jednak mnie cofa jeszcze;/ kurcze, musze się do dentysty wybrać, a wy dziewczyny jak tam macie już każdy ząbek wyleczony? ja miałam zakładać aparat stały no ale w takiej sytuacji dopiero w lutym gdzieś to zrobie...

[iskierka0310]

Teraz to jest nic..jak przychodzi 9 miesiac,brzuch jest pod brode,człowiek ledwo sie ułoży a tu siku, i tak jest co godzine....

tak na rozluznienie napisze Wam kawał,usmiałam sie jak głupia:
kiedy sie trzeba zaczać odchudzać?????
KIEDY KUPIONE HULA HOP IDEALNIE PASUJE DO TALI

no dziewczyny jeszcze kilka misięcy i żaden hula hop na nas nie będzie pasował

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez iskierka0310

Teraz to jest nic..jak przychodzi 9 miesiac,brzuch jest pod brode,człowiek ledwo sie ułoży a tu siku, i tak jest co godzine....

tak na rozluznienie napisze Wam kawał,usmiałam sie jak głupia:
kiedy sie trzeba zaczać odchudzać?????
KIEDY KUPIONE HULA HOP IDEALNIE PASUJE DO TALI

no dziewczyny jeszcze kilka misięcy i żaden hula hop na nas nie będzie pasował

[iskierka0310]

[QUOTE=Delicjanka;34495300]Polecam elmex ona nie jest aż tak mocno miętowa, a dobra pasta
ja sobie jeszcze płyn kupiłam, też nie jest mocny, ale jednak mnie cofa jeszcze;/ kurcze, musze się do dentysty wybrać, a wy dziewczyny jak tam macie już każdy ząbek wyleczony? ja miałam zakładać aparat stały no ale w takiej sytuacji dopiero w lutym gdzieś to zrobie... [/Q

o masz dentysta..własnie musze sie zapisac na wizyte...

[badziabadzia]

Delicjanka ja ma z zębami problem, bo jeden miałam wyrwać.. ale nie zdążyłam przed ciążą! na szczęście na razie mnie nie boli ani nic się tam nie dzieje, oby dotrwał do drugiego trymestru

[LadyWhisper]

Napisane przez bokeh

kurcze dziewczyny mam taki problem bo mialam male krwawienie w piatek wieczorem zwolnilam sie godzine z pracy (pracuje od 10-21) zadzwonilam do mojej gin ktora kazala mi lezec potem sobote mialam wolna a w niedziele i dzis mam niby prace z tym ze zadzwonilam do mojego szefa ze wezme l4 ktore on jak najbardziej poparl tlyko ze ta gin nic nie mowila o l4 teraz sie boje ze tam dzis pojde a ona mi nie bedzie chciala wypisac albo cos, nie wiem tez czy mam chodzic do pracy troche sie obawiam tak jak wspominalam mam od 10-21 i ciagle oprocz 30 min i 15 min przerwy stoje, chodze biegam nosze rozne rzeczy. ale z drugiej strony co ja zrobie tyle miesiecy w domu?

Bokeh ja Ci pisałam już w Twoim wątku - LEŻEĆ!!! Ja leżę plackiem po plamieniu od wtorku i dostaję, że tak powiem, pierd****a, nic nie mogę zrobić ani sprzątnąć, ale Dzidzia najważniejsza!!!

Napisane przez Delicjanka

Polecam elmex ona nie jest aż tak mocno miętowa, a dobra pasta
ja sobie jeszcze płyn kupiłam, też nie jest mocny, ale jednak mnie cofa jeszcze;/ kurcze, musze się do dentysty wybrać, a wy dziewczyny jak tam macie już każdy ząbek wyleczony? ja miałam zakładać aparat stały no ale w takiej sytuacji dopiero w lutym gdzieś to zrobie...

ooo dzisiaj jedziemy do ginekologa to podskoczymy po pastę też
płynów nie cierpię, zawsze mi się rany od nich robią ;/
ja ściągnęłam aparat jakiś rok temu już, nosiłam 3,5 roku teraz powinnam retencyjny silikonowy nosić, ale....cofa mnie, jak tylko wsadzę na zęby;/

Napisane przez iskierka0310

Teraz to jest nic..jak przychodzi 9 miesiac,brzuch jest pod brode,człowiek ledwo sie ułoży a tu siku, i tak jest co godzine....

tak na rozluznienie napisze Wam kawał,usmiałam sie jak głupia:
kiedy sie trzeba zaczać odchudzać?????
KIEDY KUPIONE HULA HOP IDEALNIE PASUJE DO TALI

no dziewczyny jeszcze kilka misięcy i żaden hula hop na nas nie będzie pasował

hahaha iskierka dobre

[bokeh]

a ja zanim sie wszystkiego dowiedzialam skoncyzlam dwie kanałówki ! na szczescie bo tyle ile sie tam znieczulen bierze i roznych specyfików to szkoda gadac, mam podobno jeszcze jakies leczenie ale nie wiem czy moge sie z tym w 1 trymestrze wybierac?
a co do smaków to mam ochote na marchewke z kalafiorem zasmażaną

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez LadyWhisper

Bokeh ja Ci pisałam już w Twoim wątku - LEŻEĆ!!! Ja leżę plackiem po plamieniu od wtorku i dostaję, że tak powiem, pierd****a, nic nie mogę zrobić ani sprzątnąć, ale Dzidzia najważniejsza!!!

wiem wiem, ale ja to zawsze tak mam ze jak chora to do pracy :/ zawsze sie boje ze pracodawca pomysli ze z byle czym chodzi na l4 to niby nie jest byle co ale mam tak zakodowane głupio w głowie:/

[Delicjanka]

Ech te zęby, ja muszę usunąć czwórki wszystkie;/ zanim założe aparat bo nie ma miejsca ;/ więc wole się na to nastawić w lutym, zresztą po ósemce, która wyrwałam 4tyg temu jeszcze pamiętam ten ból więc na razie podziękuje hehee ja jeszcze muszę ze dwa ząbki zrobić małe dziurki ech;/ no ale.. dobrze że wytrzymała jestem i nie potrzebne mi żadne takie znieczulenie



Głodna jestem ale czuje że jak coś zjem to mnie znowu cofnie do kibelka

[badziabadzia]

ja właśnie mam niedokończoną kanałówkę, bo dentystka powiedziała, że jednak trzeba wyrwać.. ząb się zaczął kruszyć i nie byłoby jak go zakljastrować

ja jeszcze nie mam żadnych smaczków w ogóle nie mam apetytu, na razie schudłam 1,5 kg od momentu kiedy się dowiedziałam o fasolku ale to chyba normalne?

[LadyWhisper]

sklep to nie przelewki - kartony, stanie po tyle godzin, my miałyśmy jeszcze za krótką drabinę, więc żeby sięgnąć jakiegoś buta pod sufitem musiałam skakać po regałach, nieeeeeeeee, nie ma sensu!!! Bokeh, w ciąży Ci się to należy w 100% i naprawdę, jak miałaś plamienia to od razu L-4 i leżeć plackiem, bo nie wiadomo, co to może być......

[bokeh]

Napisane przez badziabadzia

ja właśnie mam niedokończoną kanałówkę, bo dentystka powiedziała, że jednak trzeba wyrwać.. ząb się zaczął kruszyć i nie byłoby jak go zakljastrować

ja jeszcze nie mam żadnych smaczków w ogóle nie mam apetytu, na razie schudłam 1,5 kg od momentu kiedy się dowiedziałam o fasolku ale to chyba normalne?

ja też schudłam wszyscy w około się pytają czy się odchudzam

a co jeśli lekarka nie wypisze mi l4 możliwe to?

[badziabadzia]

Bokeh raczej nie robią problemów z wypisywaniem l4 w ciązy kuzynka (pracująca w sklepie) miała przez całą ciąże l4 mimo, że nie czuła się źle ani nie było krwawienia. JEśli lekarka sama nie zaproponuje to poproś ją

[hope01]

ale dzisiaj ruszyłyście z kopyta od rana ja dziś byłam zrobić resztę badań, wyniki dopiero w piątek :/ wizyta w poniedziałek - to będzie 10 tydzień, myślicie, że mi zrobi już normalnie USG, czy jeszcze wewnętrzne?
tak pisałyście o tych snach i niepokojach.. Ja też ostatnio strasznie jestem niespokojna o maleństwo.. tzn przez moje studia i przez to, że bliski temat dzieci niepełnosprawnych, to czasem tak z innymi ciężarówkami z roku biadolimy, że to się zaczyna robić straszne, bo siłą rzeczy siedząc w temacie, myślimy o tym, że nam się nie daj Boże tak przytrafi nie raz nie mogę już na zajęciach wysiedzieć. Niepotrzebnie zaczynam panikować

[Delicjanka]

Napisane przez hope01

ale dzisiaj ruszyłyście z kopyta od rana ja dziś byłam zrobić resztę badań, wyniki dopiero w piątek :/ wizyta w poniedziałek - to będzie 10 tydzień, myślicie, że mi zrobi już normalnie USG, czy jeszcze wewnętrzne?
tak pisałyście o tych snach i niepokojach.. Ja też ostatnio strasznie jestem niespokojna o maleństwo.. tzn przez moje studia i przez to, że bliski temat dzieci niepełnosprawnych, to czasem tak z innymi ciężarówkami z roku biadolimy, że to się zaczyna robić straszne, bo siłą rzeczy siedząc w temacie, myślimy o tym, że nam się nie daj Boże tak przytrafi nie raz nie mogę już na zajęciach wysiedzieć. Niepotrzebnie zaczynam panikować

Dokładnie nie ma co o tym myśleć i swirować, będzie dobrze jej ale fajnie że już masz zaraz wizyte, ja czekam do 29 czerwca abuuu ... badania zrobię sobie w przyszłym tygodniu raczej ja dzisiaj z domu nie ruszałam tyłeczka, muszę się jedynie pouczyć na jutrzejsze zaliczenia awrrrrr ... ;/

[hope01]

Napisane przez Delicjanka

Dokładnie nie ma co o tym myśleć i swirować, będzie dobrze jej ale fajnie że już masz zaraz wizyte, ja czekam do 29 czerwca abuuu ... badania zrobię sobie w przyszłym tygodniu raczej ja dzisiaj z domu nie ruszałam tyłeczka, muszę się jedynie pouczyć na jutrzejsze zaliczenia awrrrrr ... ;/

słusznie ujęte - świrujemy..
no już się doczekać nie mogę! Chcę mieć już pewność, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i zobaczyć dzidziolka

a mnie chyba zawali zaraz mnóstwo rzeczy do zrobienia.. jeszcze jeden weekend i jedna tygodniówka, miejmy nadzieje bez Kampanii Wrześniowej w tym roku i będzie dobrze
W tamtym roku wszystkie poległy na Historii wychowania