Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[muminek82]

Napisane przez karolka110

wczoraj zrobiłam przymiarkę pościeli kołyskowej, oto rezultaty:


muszę jeszcze dokupić wstążeczki i doszyć, bo nie przylega ten ochraniacz zbyt idealnie....

ślicznie wygląda, ja też kupiłam tasiemkę bo ochraniacz odstaje

Napisane przez Irmusia81

Dzień doberek

Witamy w 34 tygodniu byleby jeszcze 4 tygodnie wytrzymać

gratulacje!!!:ju pi:

[asia665]

Napisane przez agunia82

ostrzegałam sama jestem w szoku, ale nie mniejszym niż mój mąż. On jak wieści usłyszał to dopiero wielkie oczy zrobił

Aguś , a może akurat uda Ci się donosić do 38 albo 39 t.c.

Napisane przez Irmusia81

Dzień doberek

Witamy w 34 tygodniu byleby jeszcze 4 tygodnie wytrzymać

Napisane przez Soleilka

U mnie po 5 zł, ale w większości są zgniłe albo małe, więcej tam pestki niż owoca...

No to tak jak u mnie. Ja nie wiem czemu oni taką cene dali , gdzie 14 zł
za takie badziewie

Napisane przez phdwao

Kochana nie martw sie, wyleczysz to jeszcze przed porodem

u nas te czeresnie sa małe ale slodki, pan na straganie częstował dla dzidzi i potem mi wcisnał ogórki malosolne

No po tygodniu stosowania Furaginu crp z 55 spadło do 10
Ogórki małosolne

[KarolinaPW]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Fajnie, ze masz coraz więcej z wyprawki
Nie dziwię się, że mają tam taki zapieprz, w końcu to najpopularniejszy na wizażu sprzedawca

Napisane przez Linka25

hej
wczoraj Was nadrabiałam i potem cytowałam i byłam w trakcie pisania ze 3 razy, i za każdym ktoś/ coś mi przeszkadzało

Karolina wgryzam się w temat pieluszek, czytam wątek na wizazu, ale nadal jestem ciemna Skomplikowane to wszystko. Chyba pokieruję się tym co napisała tu pewna dziewczyna:
http://chusty.opole.pl/?p=266

Dzięki za linka, zaraz poczytam
Na tych targach kupiłam jedną kieszonkę Maylily i gadałam z dziewczyną która je produkuje. Powiedziała, że spokojnie można kieszonki one size używać jako otulaczy do tetry dla noworodków i ona tak u swojej córci robiła, poza tym powiedziała, żeby nie kupować za dużo na wstępie, tylko po 1-2 sztuki kieszonek, otulacz, formowankę i sporo tetry (mam 40 szt. nie wiem czy dokupować więcej) i sobie wypróbować, bo nie wszystkim mamom i maluchom podpasuje to samo. W ogóle mnie pochwaliła za znajomość tematu Mi sie wydawało, że gów.no jeszcze wiem, ale ponoć większość ludzi tam przychodzących była całkiem zielona w temacie wielo

Napisane przez Linka25

Dzis śniła mi się moja córeczka. Miała czarne długie włosy, a niby była tuż po urodzeniu Była taka milutka w dotyku..... I mówiła! Głupi ten sen, ale nie powiem, uśmiałam się.

Jak słodko
Mi się jeszcze synek ani razu nie przyśnił, ani ciąża ogólnie. Tylko śni mi się, ze wybieram wózek albo inne rzeczy ale dziecka w tych snach nie ma

Napisane przez agunia82

Heloł

Ja już po wizycie i teraz uwaga, bo będę szokować

Szyjka mi się znowu skróciła, na zewnątrz ma już tylko 1cm, z czego gin nie był do końca zadowolony. No ale jeszcze jest zamknięta. Te dziwne skrzepy śluzu co mi wylatywały to gin też stwierdził, że to najprawdopodobniej czop już się odrywa.
I jak to stwierdził - z jego doświadczenia wynika, że porodów przedwczesnych nie zawsze należy blokować na siłę, bo zwykle są ku temu powody, że dziecko chce wcześniej przyjść na świat. Zwykle też wtedy samo się broni przed komplikacjami szybciej dojrzewając, ale to musimy sprawdzić na USG.
Więc mam zaciskać nogi jeszcze do wtorku, wtedy gin zrobi mi USG, pomierzy wszystko dokładnie (łącznie z szyjką) i będzie wyrokował, co dalej. Jeśli mała będzie ważyła już minimum 2500g odstawia mi wszystko i być może już kładzie do szpitala, żebym czekała na akcję. Jak będzie inaczej, to będziemy myśleć, ale obawiam się, że tak czy inaczej szpital może mnie nie ominąć.
Gdyby mi wody odeszły przed wtorkiem mam natychmiast jechać do szpitala, i wtedy scenariusz będzie prawdopodobnie taki, że jeszcze nie urodzę, tylko ciążę będą jeszcze podtrzymywać 3-4 dni, podadzą mi steryd na rozwinięcie płucek małej i po tym czasie pewnie urodzę.
Tak podsumowując, jak to mój gin stwierdził, ja do terminu to raczej na pewno nie donoszę
Dzisiaj jeszcze wieczorem jadę KTG zrobić

Gin wie co robi, będzie tak działał żeby dla Was obojga było bezpiecznie, nie stresuj się, masz wszystko gotowe, tylko na maluszka czekać

Napisane przez chmielinka

staram się trzymać, żeby małej nie dostarczać niepotrzebnie stresów, ale codziennie mi się śni że idę do szpitala :kwaśny: i jestem taka zmieszana... bo dla szyjki lepiej było by leżeć, a dla nerek chodzić. Ze względu że mam jeszcze w szyjce 5 mm "zapasu" postanowiłam chodzić, bo kolejnej kolki nerkowej ona nie przetrzyma, więc robię wszystko żeby te zastoje stopnowo mi z tych nerek schodziły. Zaś już nie mogę patrzeć na wodę, od jej picia już mi się robi niedobrze i dolewam do niej różnych soków żeby oszukac umysł
na szczęście teraz czuję się dobrze i oby tak zostało
teraz mam obawę bo każda moja poważna wizyta w szpitalu (były juz 3) ma miejsce dzień przed dalszym wyjazdem mojego męża, a teraz w poniedziałek musi jechać na pogrzeb dziadka do Krakowa i ja już mam głupie myśli, że się coś będzie ze mną działo

staram się myśleć pozytywnie tylko nie zawsze mi się udaje

A mąż musi koniecznie jechać na ten pogrzeb? nie może zostać w razie W z Tobą? przecież skurczy możesz dostać tylko z tego powodu, że się stresujesz jego nieobecnością

Napisane przez luby957

Witam
Mieszkam juz u rodziców i niestety nie moge miec ciągłego internetu, ale będe do Was zaglądać.
U mnie jest ok. wczoraj byłam u lekarza, zmierzył mi szyjke-jest zamknięta i dluga , miałam też ktg ale wszytko pięknie wychodzi. Za 2 tyg mam kolejną wizyte.
Na uczelni tez jest w miare spoko, muszę napisac jeszcze tylko jedną pracę, zaliczyć jedno kolokwium i czekam jeszcze na wyniki z ostatniegio egzaminu ale jestem dobrej mysli.
Miałam w tym tyg prac ubranka dla maluszka ale jest taka brzydka pogoda że narazie sobie odpuściłam. Może w nast tyg będzie słonecznie to wtedy na dwór bym wywiesiła. \Lece zobaczyć co tam u Was i spadam bo juz mi neiwygodnie siedzie c przed kompem

Super wieści

Napisane przez Soleilka

On na żywo nie wygląda jakoś tragicznie, Graco Symbio jest o wiele brzydszy od niego. Ale prowadzenie to ma super Szkoda, że cena jak dla milionerów

Rzeczywiście ten Graco jeszcze bardziej pająkowaty a że cena dla milionerów to się zgadzam Choć bywają jeszcze droższe, kolega z firmy męża sprowadzał wózek ze Stanów za kilkanaście tysięcy nie wiem jakiej firmy bo mąż się nie spytał, ale dla mnie to sa niepojęte sumy
A'propos odjechanych wózków to wczoraj widziałam na ulicy ten Orbit Baby co Mucha ma, jest tak samo beznadziejny jak na zdjęciach, jak śmietnik na kółeczkach moim zdaniem

[pumas]

Napisane przez Linka25

pumcia jak zrobiłaś te babeczki?

My w piątek robimy malą imprezkę i szukam jeszcze dodatkowych pomysłów.

Linka, skorzystaj np. z tego przepisu: http://art☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/magia-gotowania/kulinarne-abc/jak-zrobic-kruche-babeczki

Jeśli chodzi o nadzienie, ja wymieszałam ser mascarpone z żółtkami i cukrem pudrem. a na wierzch dałam po całej truskawce. Naprawdę wyszły pyszne - takie właśnie lekkie, pół słodkie przekąski

Widzę, że link nie wchodzi.

Składniki:

300 g mąki
200 g masła
100 g cukru pudru
2 żółtka
sól

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni.
Odmierzamy odpowiednią ilość składników i przystępujemy do wykonania kruchego ciasta.
Mąkę przesiewamy na stolnicę i dodajemy szczyptę soli. Schłodzone masło kroimy na kawałki i kładziemy na przesianą mąkę. Masło siekamy szerokim nożem tak, aby w połączeniu z mąką utworzyło konsystencję kaszy. Teraz dodajemy cukier puder...oraz dwa żółtka i szybko zagniatamy ciasto. Nie ugniatamy zbyt długo, ponieważ masło zacznie się topić pod wpływem ciepła naszych rąk, a ciasto kleić. Czynności mieszania i zagniatania składnikow można również przeprowadzić przy pomocy robota kuchennego.
Z ciasta formujemy kulę, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na 30 minut do lodówki. W tym czasie przygotowujemy foremki, smarując je cienko - przy pomocy pędzelka - roztopionym masłem.Po 30 minutach wyciągamy ciasto z lodówki. Na stolnicę kładziemy folię spożywcza, a na nią kulę ciasta, które lekko rozpłaszczamy dłońmi - formując prostokąt. Ciasto przykrywamy drugim kawałkiem folii spożywczej. W ten sposób - podczas wałkowania - ciasto kruche nie będzie kleić się do stolnicy i do wałka. Zapobiega to również podsypywaniu ciasta mąką, której zbyt duża ilość może niekorzystnie wpłynąć na konsystencję ciasta.
Ciasto kruche wałkujemy na grubość około 3-4 mm. Zdejmujemy folię z wierzchu i zaczynamy nawijać ciasto na wałek. Usuwamy folię ze spodu. Nawinięte na wałek ciasto przenosimy na ułożone blisko siebie foremki, nakładamy je, a następnie delikatnie przyciskamy wałkiem tak, aby z łatwością można było usunąć nadmiar ciasta z brzegów foremek.Ciasto lekko dociskamy palcami do dna foremek i nakłuwamy je widelcem. Zapobiegnie to wybrzuszaniu ciasta podczas pieczenia.
Wykrawamy odpowiedniej wielkości kawałki folii aluminiowej i wykładamy nią każdą foremkę, delikatnie dociskając. Kiedy kruche spody na babeczki upieką się, pozostawiamy je w foremkach do wystygnięcia, a następnie delikatnie wyjmujemy, obracając foremki do góry nogami. Wykonując tę czynnosć należy uważać, ponieważ spody są bardzo kruche i mogą się pokruszyc.

[phdwao]

Napisane przez asia665

No po tygodniu stosowania Furaginu crp z 55 spadło do 10

no to juz sukces

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Hej. O 20 wróciłam od gina Taka głodna byłam, że masakra.
No to już mówię co u mnie Szyjka baaardzo krótka, ale zamknięta. Te bolesne skurcze, to u mnie przepowiadające Mam się nie przejmować nimi póki co i je kontrolować. Przytyłam kilogram w tydzień
Synek został synkiem Łożysko ma II stopień, wód płodowych mam bardzo mało, mieszczą się w tej dolnej normie i gin powiedział że mogłabym już rodzić Maluszek ma malutką główkę, ale niby mieści się w normie, więc mam się nie martwić. No i wg usg najbliższy termin porodu to 26 czerwca
Aaaa i gin powiedział, że jak urodzę dziewczynkę to mi stawia wódkę, bo na 200% widzi chłopaka I powiedział, że jak będzie chłopak to ja mu za to wódkę kupuję Cwany

No, to się pochwaliłam, że mi niespodziewanie usg zrobili
:

no to dobre wieści

Napisane przez Paulaaa23

a mi się tam te wzory akurat podobają
:

to fajnie.

Napisane przez Maciejka__

Natomiast zastosowanie kleszczy lub vacuum może być dla mojego dziecka poważnym zagrożeniem i uważam, że wtedy powinni błyskawicznie robić cesarkę. Opiszę problem w planie porodu, ale skoro hematolog uznał moje obawy za czarnowidztwo, to na porodówce pewnie będzie znacznie gorzej.
Mogę się męczyć, ale ma być bezpiecznie dla dzidzi.
Natychmiast zmień na różowy!

ale jak poród jest już w końcowej fazie to nie ma czasu na cesarkę

Napisane przez Soleilka

Bardzo ładny

Napisane przez wanilllka82

a mnie dziś położna uświadomiła, że w ciąży cytologi się nie robi, wytłumaczyła mi dlaczego ale umiem tego wytłumaczyć tak jak ona i brzmiało to bardzo sensownie, generalnie i tak nie wyjdzie obiektywnie a w ciąży zagrożonej to już w ogóle

pierwszy raz słyszę od kilku wizyt ginka ciągle mi się pyta czy robiłyśmy cytologię w ciąży, bo wynik trzeba przynieść do porodu.

[asia665]

Napisane przez muminek82

Asiu doczytałam że tak,dostaniesz antybiotyk podany i Patryk po urodzeniu też.

Tzn że z pochwy już nie będę miała robionego wymazu . Kurcze teraz zaczęłam czytać o konsekwencjach tego GBS

[Soleilka]

Napisane przez asia665

No to tak jak u mnie. Ja nie wiem czemu oni taką cene dali , gdzie 14 zł
za takie badziewie

Mi 5 zł szkoda na takie Poczekam na te późne czereśnie, one są najlepsze

Napisane przez KarolinaPW

Rzeczywiście ten Graco jeszcze bardziej pająkowaty a że cena dla milionerów to się zgadzam Choć bywają jeszcze droższe, kolega z firmy męża sprowadzał wózek ze Stanów za kilkanaście tysięcy nie wiem jakiej firmy bo mąż się nie spytał, ale dla mnie to sa niepojęte sumy
A'propos odjechanych wózków to wczoraj widziałam na ulicy ten Orbit Baby co Mucha ma, jest tak samo beznadziejny jak na zdjęciach, jak śmietnik na kółeczkach moim zdaniem

No właśnie ten co ma Mucha to kosztuje chyba powyżej 10 tysięcy? Nie podoba mi się ten wózek, jakiś taki bezkształty jest i brzydki Nawet za darmo bym go nie wzięła...

[Linka25]

Napisane przez agunia82

ale ja nie panikuję, tylko wiesz, mój gin ma szerszy obraz tego co się dzieje niż suche "szyjka ma 1cm". On sam powiedział, że nie ma tragedii na ten moment, ale jak do niedawna szyjka mimo skurczy trzymała pięknie, tak teraz z tygodnia na tydzień bardzo szybko się skraca, no i ten czop mi już chyba odchodzi.
Do tego jak sam powiedział, myślał, że już na tej wizycie mi zmniejszy dawkę fenka, ale póki co tego nie zrobi, bo jak szyjka tak się skraca a skurcze mam dzień w dzień, to akcja się u mnie może zacząć lada chwila.
Jak to stwierdził, najlepiej dać dziecku tak jeszcze około 10 dni (czyli do donoszenia, a minimum do wtorku) i niech już się dzieje co chce. Byleby tylko mała ważyła już te 2500g

Co do wód - one naprawdę rzadko odchodzą przed II fazą porodu, więc się tak tym nie stresuj

Aga zgadzam się z Tobą, gin ma szeroki obraz, całościowy no i wiedzę której nam brak.

Mojej koleżance gin powiedział odstawiając w 36 tc. fenka że to może być kwestia 1 dnia. Urodziła.. dwie doby po odstawieniu. Ale rozwarcie zrobiło jej się już tydzień wcześniej w 35 tc.

[Soleilka]

Napisane przez Irmusia81

no to dobre wieści

[karolka110]

Napisane przez pumas

Ja kupiłam te przewijaki frotte i one pasują na standardowej wielkości przewijaki na łóżeczko, takie z allegro np.

mi chodziło o taki przewijak stojący z Ikei
która z Was ma??

[pumas]

Aga, a ile maluch waży teraz?

[muminek82]

Napisane przez asia665

Tzn że z pochwy już nie będę miała robionego wymazu . Kurcze teraz zaczęłam czytać o konsekwencjach tego GBS

Asiu nie czytaj nic tylko na następnej wizycie porozmawiaj z ginem.nie ma co sie denerwować na zapas!

[agunia82]

Napisane przez asia665

Aguś , a może akurat uda Ci się donosić do 38 albo 39 t.c.

Niewykluczone. Nie jest powiedziane, że na 100% urodzę już zaraz po odstawieniu fenka, ale jest to bardzo możliwy scenariusz. Tak samo jak i taki, że urodzę przed odstawieniem, jak moja kumpela. Nie ma reguły

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

[branzoletka]

Się najpierw przywitam i się zabieram za nadrabianie płodnego jak zwykle wieczorku

Tak na szybko, bo nie pamiętam, która się o materac z Ikeii pytała, to my mamy Sułtan Fidjetun i polecam szukać używanych, bo dużo taniej a posiada on zdejmowaną grubą'poszewkę' którą się pierze więc jest nawet higienicznie Myśmy kupowali nowy, bo była kasa ale teraz też będziemy kupować używkę w dobrym stanie.

[Irmusia81]

Napisane przez Maciejka__

Skutki równoczesnego brania udziału w licytacjach podobnych przedmiotów:
http://allegro.pl/mata-dla-niemowlaka-i2370202331.html
http://allegro.pl/zestaw-dla-niemowl...371963279.html

bardzo fajny ten zestawik
a matę możesz wystawić i sprzedać

Napisane przez pumas

Ja słyszałam, że cytologię powinno się zrobić w ciąży, w tym pierwszym etapie, jeśli nie miało się przez ostatni rok robionej. Jako, że ja miałam, to wynik przepisała mi z tamtego badania.

moja gin robiła mi w drugim trymestrze, bo wtedy mijał rok od poprzedniego badania. Trochę pokrwawiłam, ale jak widać nic złego się nie stało.

[phdwao]

Napisane przez agunia82

Niewykluczone. Nie jest powiedziane, że na 100% urodzę już zaraz po odstawieniu fenka, ale jest to bardzo możliwy scenariusz. Tak samo jak i taki, że urodzę przed odstawieniem, jak moja kumpela. Nie ma reguły

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

najlepsze życzenia Aga

[karolka110]

Napisane przez branzoletka

Się najpierw przywitam i się zabieram za nadrabianie płodnego jak zwykle wieczorku

Tak na szybko, bo nie pamiętam, która się o materac z Ikeii pytała, to my mamy Sułtan Fidjetun i polecam szukać używanych, bo dużo taniej a posiada on zdejmowaną grubą'poszewkę' którą się pierze więc jest nawet higienicznie Myśmy kupowali nowy, bo była kasa ale teraz też będziemy kupować używkę w dobrym stanie.

ja pytałam i dziękuję
na polskich stronkach go nie ma, ale na niemieckiej jest
skoro mówisz, że jest super, to muszę przetestować!!

Aguś 100 lat!!! przede wszystkim łatwego porodu i wiele pociechy z Maleństwa!!!

[Soleilka]

Napisane przez agunia82

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

Wszystkiego najlepszego Zdrówka, szczęścia, uśmiechu na ustach, pożytku z TŻ (), łatwego porodu i grzecznej córeczki

[phdwao]

co do cytologii-ja miałam robiona ok 1,5 miesiąca przed zajsciem w ciąże i moja ginka wynik wpisała w karte ciąży

[muminek82]

Napisane przez agunia82

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

Agunia sto lat!Wszystkiego najlepszego a przede wszystkim dużo zdrowia dla Ciebie i córeczki żeby jeszcze troszkę wytrzymała w brzuszku a póżniej szybkiego bezbolesnego porodu!i dużo dużo szczęścia i miłości

[Paula SHIN]

Napisane przez agunia82

Niewykluczone. Nie jest powiedziane, że na 100% urodzę już zaraz po odstawieniu fenka, ale jest to bardzo możliwy scenariusz. Tak samo jak i taki, że urodzę przed odstawieniem, jak moja kumpela. Nie ma reguły

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

Wszystkiego najlepszego!

[asia665]

Napisane przez Soleilka

Mi 5 zł szkoda na takie Poczekam na te późne czereśnie, one są najlepsze

Ja mam nadzieje,że się załapie na te ładniejsze czereśnie

Napisane przez muminek82

Asiu nie czytaj nic tylko na następnej wizycie porozmawiaj z ginem.nie ma co sie denerwować na zapas!

W poniedziałek mam wizytę to go wypytam co on o tym sądzi. . .

Napisane przez agunia82

Niewykluczone. Nie jest powiedziane, że na 100% urodzę już zaraz po odstawieniu fenka, ale jest to bardzo możliwy scenariusz. Tak samo jak i taki, że urodzę przed odstawieniem, jak moja kumpela. Nie ma reguły

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

To pozostaje nam tylko czekać

Aguś to 100 lat życzę

[agunia82]

Napisane przez pumas

Aga, a ile maluch waży teraz?

teraz nie wiem, we wtorek będziemy sprawdzać
w 32 tyg ważyła 1500g

[chmielinka]

Napisane przez depoison

chmielinka - rozumiem Twoje obawy, bo ja - choć co prawda w szpitalu nie lądowałam, to mam termin porodu za 3 tygodnie - też jestem co chwila sama w Berlinie, w dodatku bez samochodu. Ale cóż robić - przecież nie każę mężowi rzucić pracy, nie? Muszę być dobrej myśli, że Zośka zaczeka na tatę i tyle

no u mnie syt. jest trochę skomplikowana (napisałam niżej)

Napisane przez KarolinaPW

A mąż musi koniecznie jechać na ten pogrzeb? nie może zostać w razie W z Tobą? przecież skurczy możesz dostać tylko z tego powodu, że się stresujesz jego nieobecnością

właśnie dzisiaj jeszcze będę z nim na ten temat rozmawiać... bo najgorsze jest to, że jeśli pojedzie to zabierze też auto, a jadą też jego brat i teściowie i zostanę tu kompletnie sama bez auta. Do szpitala w razie czego mam aż 40 km i karetka w gre nie wchodzi bo u mnie w mieście ginekologia to czysta rzeźnia i w mojej sytuacji nie mogę się tutaj położyć na oddział. Także jakby się coś wydarzyło jak ich nie będzie to katastrofa ehh czekam aż wróci z pracy i musimy podjąć rozsądną decyzję.


aguś wszystkiego najlepszego, 100 lat! i szczęśliwego rozwiązania

[agunia82]

Napisane przez phdwao

najlepsze życzenia Aga

Napisane przez karolka110

Aguś 100 lat!!! przede wszystkim łatwego porodu i wiele pociechy z Maleństwa!!!

Napisane przez Soleilka

Wszystkiego najlepszego Zdrówka, szczęścia, uśmiechu na ustach, pożytku z TŻ (), łatwego porodu i grzecznej córeczki

Napisane przez muminek82

Agunia sto lat!Wszystkiego najlepszego a przede wszystkim dużo zdrowia dla Ciebie i córeczki żeby jeszcze troszkę wytrzymała w brzuszku a póżniej szybkiego bezbolesnego porodu!i dużo dużo szczęścia i miłości

Napisane przez Paula SHIN

Wszystkiego najlepszego!

Napisane przez asia665

To pozostaje nam tylko czekać

Aguś to 100 lat życzę

Napisane przez chmielinka

aguś wszystkiego najlepszego, 100 lat! i szczęśliwego rozwiązania

dzięki dziewczyny

[Selay]

witam was kochane

w pracu urwanie glowy...czuje sie jak bialy murzyn ...ciagle ktos ode mnie chce jakby dopiero teraz przypomnieli sobie ze za tydzien mnie juz niebedzie (bo macierzynski zaczynam) wiec komus cos musze wytlumaczyc a innym cos przygotwac ... normalnie masakra...tak sie ciesze ze to ostanie dni

niedam rady was nadrobic wiec wszystkiego Naj za rozpoczete tygodnie i udane wizyty

wczoraj odwiedzilam ginke i maly dalej jest malym , malenstwo Ok, glowka Ok nadal ustawiona w dol , wody OK i tylko tyle co zobaczylam...obecnie koncze 32tyd i 10kg przytylam a za tydzien ostatnia mam u niej wizyte i sruuuuu do polski TZ odstawia mnie 15tego do rodzinki gdzie grzecznie bede czekala na AKCJE REWELACJE

od kilku dni ciagle mokro sie czuje, wiecej sluzu mi wylatuje czasem taki wodnisto-olejisty a czasem jak sluz plodny ... mam nadzieje ze to OK bo dopiero w PL mi moj ginek sprawdzi co i jak ..w NL od poczatku ciazy ani razu mnie dowcipnie nie badali .. bo niby nie ma poco badac

[KarolinaPW]

Napisane przez karolka110

wczoraj zrobiłam przymiarkę pościeli kołyskowej, oto rezultaty:


muszę jeszcze dokupić wstążeczki i doszyć, bo nie przylega ten ochraniacz zbyt idealnie....

Ślicznie wygląda

Napisane przez Paula SHIN

Ale mam nadrabiania jakos nie bylam w nastroju na wizaz, wiec praktycznie nie podczytywalam (czasami wlaczalam na chwile), nie wiem jak ja Was nadrobie
TZ wlasnie jedzie po kolege, wiec podejrzewam, ze i tak niedlugo bede musiala sie do nich przylaczyc.

W kazdym razie gratuluje wszystkich udanych wizyt i rozpoczetych tygodni.

Fajnie że wróciłaś już sie wczoraj zastanawiałyśmy, czy wszystko ok u Was

Napisane przez karolka110

mi chodziło o taki przewijak stojący z Ikei
która z Was ma??

Irmusia go ma

Napisane przez Soleilka

Mi 5 zł szkoda na takie Poczekam na te późne czereśnie, one są najlepsze

No właśnie ten co ma Mucha to kosztuje chyba powyżej 10 tysięcy? Nie podoba mi się ten wózek, jakiś taki bezkształty jest i brzydki Nawet za darmo bym go nie wzięła...

Ja tak samo
On kosztuje ok 5-6 tysi

Napisane przez agunia82

Niewykluczone. Nie jest powiedziane, że na 100% urodzę już zaraz po odstawieniu fenka, ale jest to bardzo możliwy scenariusz. Tak samo jak i taki, że urodzę przed odstawieniem, jak moja kumpela. Nie ma reguły

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

Wszystkiego najlepszego kochana, spełnienia marzeń, bezproblemowego porodu o czasie
Torcik w załączniku
PS. Są tu osoby którym 30 stuknęła parę lat temu, więc sobie wypraszam mówienie że 30 to dużo czy staro

[prince_polo]

Napisane przez agunia82

Niewykluczone. Nie jest powiedziane, że na 100% urodzę już zaraz po odstawieniu fenka, ale jest to bardzo możliwy scenariusz. Tak samo jak i taki, że urodzę przed odstawieniem, jak moja kumpela. Nie ma reguły

A tak poza tym, to ponieważ dzisiaj stuka mi 30-stka (jak to czytam to czuję się staro ) stawiam ciacho i koktajl

sto lat kochana!!!!!!!!!!!

[Soleilka]

Napisane przez Selay

wczoraj odwiedzilam ginke i maly dalej jest malym , malenstwo Ok, glowka Ok nadal ustawiona w dol , wody OK i tylko tyle co zobaczylam...obecnie koncze 32tyd i 10kg przytylam a za tydzien ostatnia mam u niej wizyte i sruuuuu do polski TZ odstawia mnie 15tego do rodzinki gdzie grzecznie bede czekala na AKCJE REWELACJE

Super

Napisane przez KarolinaPW

Ja tak samo
On kosztuje ok 5-6 tysi

Myślałam, że droższy jest