Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[prince_polo]

Kupilismy łózeczko firmy piętrus z materacem, w zestawie dodala babeczka posciel z ochrniaczem i dodatkowym ochraniaczem, zabawke fisherprice i duze sloneczko-lampke z ikei

[nitka_88]

Napisane przez phdwao

przekonałas mnie z resztą TŻtowi sie tez najbardziej podoba

My kupiliśmy ją 3 dni temu i już jest zamocowana do łóżeczka Niestety, nie potrafię się wypowiedzieć odnośnie melodyjek i ruszania listkami, bo ciągle zapominamy kupić baterii Ale prezentuje się ślicznie

Napisane przez Linka25

Dziewczyny wiecie ile kasy wydacie/ wydałyście na wyprawkę? Ja policzyłam pobieżnie i około 2 tys. zł + wózek. U Was podobnie?

Mi z wózkiem wyszło ok 5 tys, ale wiele rzeczy kupiłam w Anglii, więc to jest suma po różnych przeliczeniach, więc raczej niezbyt adekwatna.

Napisane przez nadalka

Widzę że dopiero po 1,5 roku małżeństwa moje wychowywanie męża zaczyna działać. Od jakiegoś czasu , oczywiście jak ma wolne to stoi przy garach. Jakie to fajne. W tygodniu robi kolację a ja mogę spokojnie odpoczywać. Trochę późno, ale lepiej później niż wcale

Dokładnie tak

Gratuluję wszystkich rozpoczętych tygodni To został ktoś jeszcze z dwójką z przodu, czy już same trzydziestki na wątku?

[nadalka]

Napisane przez Maciejka__

Ty już możesz.
Jeszcze nie mam wszystkiego, ale myślę, że będzie podobnie. Z ciuszkami może więcej, ale te w rozmiarze od 74 cm to już inwestycja, a nie wyprawka. No i łóżeczko wybrałam na 140 cm z możliwością "przebudowy" na tapczanik. Gdybym kupiła zwykłe 60x120, to też wydałabym mniej.

no właśnie jeszcze nie mogę bo czekam na komode i się chyba nie doczekam... Prędzej jednak chyba urodze:/

[prince_polo]

Napisane przez chce_byc_mama

boj sie

sie nie smiej bo sie bioje ze jak mi tam patyczkiem poskrobie to popuszcze

[dottta]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, czy to jest możliwe żeby brzuch się obniżył ale jednak widocznie nie obniżył? Bo wydaje mi się że jest tak samo, no może że 3cm niżej ale nie mam już duszności, zgagi, a mała kopie mnie dosłownie max 5cm nad pępkiem kiedy zawsze to było pod samymi żebrami... I mam straszne parcie na odbyt... Hmm...

no to już nie długo

Napisane przez chce_byc_mama

juz mi sie wczoraj wydawalo ze tak mam jakos wiecej miejsca pod cyckami
no i dzisiaj tez mi sie wydawalo, przyszla do mnie kumpela i mowi do mnie tak: wiesz 2 dni Cie nie widzialam i nie chce Cie straszyc ale jakos masz ten brzuch nizej...
Ale sobie mysle glupoty gada...
Zachodze do pracy a tam mi 3 kolejne osoby mowia! jedna do mnie: oj Ty sie chyba na porodowke niedlugo bedziesz wybierac.
Nie opadl duzo ale troche tak.
No i wzielam zadzwonilam do mojego gina do PL bo tutaj te polozne powiedza mi ze majacze.
I powiedzial ze on sie teraz bedzie stopniowo obnizal, ale ze jak juz zaczal to mam sie naszykowac na porod w przeciagu trzech tyg!
Wiec w weekend pakuje sie do spzitala

Ty też już na wylocie

Napisane przez anna99302

I jeszcze jedno pytanie mam do Was. Jakie macie wanienki?? z tym profilowanym gadżetem w środku? czy zwykłe?

zwykłą

Napisane przez Selay

a ja obchodze dzis 50tke... nie nie lat a 50 dni do OM teoretycznego rozpakowania

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

bardzo ładny

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Gratki Ja dokładnie dzisiaj skończyłam 30tc

Napisane przez chmielinka

no i dziewczyny zaczynam dzisiaj 30 tc

Napisane przez phdwao

tą co kupiłas widziałam na zywo, faktycznie sliczna, jeszcze zastanawiam sie na fisher price rainforest bo tam tak fajnie liście lataja

ja tą kupuję małej najbardziej mi się podoba

Napisane przez hanjah

Witam się w 36. tygodniu

Napisane przez prince_polo

Kupilismy łózeczko

super



fatalnie się dzisiaj czuję, jeszcze mnie katar męczy i ból głowy

[chmielinka]

dziękuję dziewczyny za gratulacje

Napisane przez houserka

helooo
chmielinka -super karuzela, właśnie oglądam na youtubie
http://www.youtube.com/watch?NR=1&fe...&v=gzayXq0d45Y
ja na razie nie kupuje, podobno na początku nie jest bardzo konieczna, tak po miesiącu po porodzie zacznę się rozglądać

też miałam kupić później ale nadarzyła się okazja u tego samego sprzedawcy do kupowałam leżaczek, więc już wzięłam od razu

Napisane przez Maciejka__

Czy istnieją tańsze leżaczki - bujaczki rozkładane na płasko?
Jeśli któraś z Was takowe widziała, to bardzo proszę o podanie linku lub przynajmniej nazwy. Na wibracjach mi nie zależy, a na pozytywkach też umiarkowanie.

ja niestety nie wiem... ale może warto też rozejrzeć się nad jakimś używanym? Chyba agunia ma właśnie taki z leżeniem na płasko z fishera ale nie jestem pewna

[branzoletka]

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie
Kurcze a co ja mam powiedzieć, nie pracuje z nikim się prawie nie widuje z nim nie wychodzę, bo też kasy nie ma na kawki a nie dam ready siedzieć całymi wieczorami i nocą kiedy, to większość naszego towarzystwa spotyka się na rynku na piwko...
Potem on odsypia następny dzień i leczy kaca zwykle w złym humorze a ja zła i z fochem. On z fochem, bo co ja od niego chce

Jak go poznałam cieszył się że w końcu ma dla kogo żyć i się starać, że już ma dość imprezowania i ma teraz pretekst, żeby siedzieć w domu a nie się szlajać... Dziecko i rodzina jest celem w jego życiu i w ogóle, to nareszcie jest tak jak chciał(oprócz kasy, bo się plany z NL posypały). Czuje się poprostu po raz kolejny oszukana przez faceta. Co jest z nimi wszystkimi Jeszcze w nocy gadaliśmy przez tel. czy ja go jeszcze kocham, bo on mnie bardzo tak pomimo, że światła czasem nie gaszę i innych pierdół i że jak chce to on już wraca(godz.1.00) po czy wraca po dwóch godzinach 33 letni niedojrzały facet mi się trafił a jakbyście go posłuchały i popatrzyły w życiu byście go tak nie oceniły

natee oby cię nie męczyło za długo.

Napisane przez chce_byc_mama

hej hej hej dziewczyny brzuch mi opadl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

Napisane przez chce_byc_mama

moj tz mnie wkurza srednio co drugi dzien.

Mnie co tydzień już bankowo

Napisane przez anna99302

A jaka duża byla córcia?? Ja tez się nacięcia boję jak ognia...a najbardziej skutków po!

Standartowo 3.400kg. 56cm. ale głowy w cm.nie pamiętam tylko tyle, ze była wielka po dziadku nawet do niego podobna.

Napisane przez Selay

a ja obchodze dzis 50tke... nie nie lat a 50 dni do OM teoretycznego rozpakowania

Karolina ale ważne, że masz zdrową dzidzię i z ciążą wszystko dobrze

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

kathrinaaaaa za 30t.c. a wózek cudny Też bym taki chciała

Napisane przez hanjah

Witam się w 36. tygodniu

chmielnika witaj w gronie 30-k

To ide się kąpać a potem zmykam na spacer, bo mi się nie chce w domu siedzieć i na niego patrzeć taka jestem zła

[prince_polo]

Napisane przez branzoletka

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
[B]Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie :

dla mnie to nie jest noralne bo moj nie wychodzi z kolegami pic. Odkad zamieszkalismy razem to ani razu mnei samej w domu nie zostawił

Raz na jakis czas mozna ale zeby co tydzien?
no a ztym fotelikiem to przesada. A ze szpitala jak bedziecie wracac, nie samochodem?

[prince_polo]

ale amm pyyyyyyszny obiad

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

Kupilismy łózeczko firmy piętrus z materacem, w zestawie dodala babeczka posciel z ochrniaczem i dodatkowym ochraniaczem, zabawke fisherprice i duze sloneczko-lampke z ikei

Super!

Napisane przez nadalka

no właśnie jeszcze nie mogę bo czekam na komode i się chyba nie doczekam... Prędzej jednak chyba urodze:/

Jak trafisz na porodówkę, to powiedz ginowi, że ma Ci dać coś na podtrzymanie, bo jeszcze czekasz na komodę!


Natee - jak się czujesz?
Branzoletka - to nie jest normalne. Zwłaszcza wydawanie kasy na wszystko wokół, jak brakuje na wyprawkę, ale na wątku byli już tacy, a w którymś momencie zmądrzeli. Może Twój tż czuje, że to koniec beztroski i zachowuje się jak dzieciak, a po porodzie zmądrzeje.

[cynamonowy_deser]

Napisane przez blueberry88

I ja myślę, że to nawet nie jest takie przesadzone podejście. Czasem goście nie mają wyobraźni i nawet przeziębieni potrafią przyjść


Coś Ty A czemu tak

Chodzi o znieczulenie podczas cc i tzw. syndrom popunkcyjny. Położne nie pozwalają podnosić głowy i wstawać do iluś godzin po porodzie (a po ilu godzinach następuje pionizacja to zależy od szpitala). Znajoma po urodzeniu synka przez cc nie zastosowała się do zaleceń. Podniosła głowę żeby porozmawiać z mężem przez tel. i kilka miesięcy dręczyły ją migreny.

[natee]

Hey Kobietki,

Na szczęście dziś już troche lepiej, jestem na jogurcikach i płynach, ale powoli przestaje mnie mdlić a to już cos

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

śliczny ten wózeczek
my wczoraj postawiliśmy łóżeczko i też jakoś tak bardziej realnie sie zrobiło

Napisane przez anna99302

Boże kiedy będzie tak że w Polsce będzie można rodzic w godnych, dobrych warunkach jak wszędzie na świecie???? Bez kibla na korytarzu i problemów z mężem przy porodzie??? Kiedy będziemy mieli pokoje z łazienkami ?? Kiedy będziemy mogly rodzic same a nie z kimś za ścianką??? Przecież to się ima granicy z krajami trzeciego świata! Wkur.wia mnie to wszystko, wiecie????

przykro to czytać
ja tu narzekam, że język, że z dala od rodziny, ale w sumie to na służbe zdrowa w takich chwilach nie moge nic powiedzieć, osobny pokój z łazienką, znieczulenie, wszystko w standardzie...

Napisane przez branzoletka

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie
Kurcze a co ja mam powiedzieć, nie pracuje z nikim się prawie nie widuje z nim nie wychodzę, bo też kasy nie ma na kawki a nie dam ready siedzieć całymi wieczorami i nocą kiedy, to większość naszego towarzystwa spotyka się na rynku na piwko...
Potem on odsypia następny dzień i leczy kaca zwykle w złym humorze a ja zła i z fochem. On z fochem, bo co ja od niego chce

Jak go poznałam cieszył się że w końcu ma dla kogo żyć i się starać, że już ma dość imprezowania i ma teraz pretekst, żeby siedzieć w domu a nie się szlajać... Dziecko i rodzina jest celem w jego życiu i w ogóle, to nareszcie jest tak jak chciał(oprócz kasy, bo się plany z NL posypały). Czuje się poprostu po raz kolejny oszukana przez faceta. Co jest z nimi wszystkimi Jeszcze w nocy gadaliśmy przez tel. czy ja go jeszcze kocham, bo on mnie bardzo tak pomimo, że światła czasem nie gaszę i innych pierdół i że jak chce to on już wraca(godz.1.00) po czy wraca po dwóch godzinach 33 letni niedojrzały facet mi się trafił a jakbyście go posłuchały i popatrzyły w życiu byście go tak nie oceniły

natee oby cię nie męczyło za długo.

Co do TŻta... Może to jego ostatnie takie wybryki, może mu kumple gadają ' chodz na piwko póki możesz...' ?Mam nadzieje, ze to sie zmieni Mój też czasem sie burzy, ze tylko pracuje albo siedzi ze mną, często namawia, zeby gdzieś isc chociazby dlatego zeby on mógł sobie pośmiać sie/popić z kuzynem czy kumplem. Tyle dobrze, ze sam by nigdzie nie polazł... jakoś mu żal, żebym miała siedzieć sama

[prince_polo]

Napisane przez cynamonowy_deser

Chodzi o znieczulenie podczas cc i tzw. syndrom popunkcyjny. Położne nie pozwalają podnosić głowy i wstawać do iluś godzin po porodzie (a po ilu godzinach następuje pionizacja to zależy od szpitala). Znajoma po urodzeniu synka przez cc nie zastosowała się do zaleceń. Podniosła głowę żeby porozmawiać z mężem przez tel. i kilka miesięcy dręczyły ją migreny.

dobrze wiedziec. Bo pierwssze o tym slysze.

a ja sie zastanawiam jakie bede miala znieczulenie an cc. Te w kregosłup czy ogolne ajk ja mam cesarke z pwoodu kregoslupa?

[natee]

Napisane przez Maciejka__

Natee - jak się czujesz?

Dziekuje Kochana, troche lepiej

[Paulaaa23]

Napisane przez branzoletka

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie
Kurcze a co ja mam powiedzieć, nie pracuje z nikim się prawie nie widuje z nim nie wychodzę, bo też kasy nie ma na kawki a nie dam ready siedzieć całymi wieczorami i nocą kiedy, to większość naszego towarzystwa spotyka się na rynku na piwko...
Potem on odsypia następny dzień i leczy kaca zwykle w złym humorze a ja zła i z fochem. On z fochem, bo co ja od niego chce

skąd ja to znam... Mój ma tak samo. Tyle, że zazwyczaj po 2-óch godzinach wraca. Ale raz wrócił nad ranem dopiero, nie odbierał telefonów, nie odpowiadał na SMSy, a ja całą noc nie spałam przez niego. Ale taką awanturę mu potem zrobiłam, że wątpię, że jeszcze kiedyś tak zrobi. Niestety wszyscy jego koledzy są zdania, że facet umęczony po pracy ma prawo iść raz na tydzień się napić i odestresować. Szkoda tylko, że ja takiego prawa nigdy nie miałam...

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez prince_polo

dobrze wiedziec. Bo pierwssze o tym slysze.

a ja sie zastanawiam jakie bede miala znieczulenie an cc. Te w kregosłup czy ogolne ajk ja mam cesarke z pwoodu kregoslupa?

zazwyczaj są w kręgosłup, no chyba, że mogą już nie zdążyć, jak było np w przypadku mojej siostry, to wtedy ogólne. Ale w twoim przypadku wydaje mi się, że ogólne będzie.

[anna99302]

Napisane przez branzoletka

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie
Kurcze a co ja mam powiedzieć, nie pracuje z nikim się prawie nie widuje z nim nie wychodzę, bo też kasy nie ma na kawki a nie dam ready siedzieć całymi wieczorami i nocą kiedy, to większość naszego towarzystwa spotyka się na rynku na piwko...
Potem on odsypia następny dzień i leczy kaca zwykle w złym humorze a ja zła i z fochem. On z fochem, bo co ja od niego chce

Jak go poznałam cieszył się że w końcu ma dla kogo żyć i się starać, że już ma dość imprezowania i ma teraz pretekst, żeby siedzieć w domu a nie się szlajać... Dziecko i rodzina jest celem w jego życiu i w ogóle, to nareszcie jest tak jak chciał(oprócz kasy, bo się plany z NL posypały). Czuje się poprostu po raz kolejny oszukana przez faceta. Co jest z nimi wszystkimi Jeszcze w nocy gadaliśmy przez tel. czy ja go jeszcze kocham, bo on mnie bardzo tak pomimo, że światła czasem nie gaszę i innych pierdół i że jak chce to on już wraca(godz.1.00) po czy wraca po dwóch godzinach 33 letni niedojrzały facet mi się trafił a jakbyście go posłuchały i popatrzyły w życiu byście go tak nie oceniły



:

Współczuje ci bardzo. Mój jest domatorem. Jedyny jego minus to, że do rana czasem mecze NBA ogląda Ale to i tak teraz o wiele rzadziej niż kiedyś. Jak imprezy czy spotkania znajomymi to zawsze ja organizowałam teraz nawet czasem jego koledzy dzwonią do mnie bo on im nie dał nowego numeru telefonu haha taki cycuś mój jest i już

[ewka5891]

Napisane przez prince_polo

Kupilismy łózeczko firmy piętrus z materacem, w zestawie dodala babeczka posciel z ochrniaczem i dodatkowym ochraniaczem, zabawke fisherprice i duze sloneczko-lampke z ikei

super, czyli wyprawka juz prawie skompletowana?

Branzoletka niestety to zachowanie nie jest normalne. Tak jak piszesz macie jeszcze tyle wydatkow przed sobą wiec to jest teraz priorytetem....
Przykro, ze facet tak sie zachowuje, tak jakby uciekał od Ciebie ciekawe co bedzie jak mu sie dziecko urodzi, przeciez wtedy bedzie jeszcze wiecej obowiązków i co wtedy tez bedzie musial odreagowac, a Ty co?? Tobie sie juz nic nie nalezy??

Napisane przez Paulaaa23

Niestety wszyscy jego koledzy są zdania, że facet umęczony po pracy ma prawo iść raz na tydzień się napić i odestresować. Szkoda tylko, że ja takiego prawa nigdy nie miałam..

takie zdanie mają chyba Ci co kobiety w domu nie mają, bo nie sądzę, ze normalna kobieta pozwala swojemu facetowi na czeste piwkowanie z kumplami. Ja na to bym nie pozwoliła, co innego wyjsc raz na jakis czas....
Choc teraz w czasie ciąży nie wyobrazam sobie aby TZ gdzies mi na cale noce znikal, bo on musi sobie odreagowac, o nie

[wanilllka82]

Napisane przez branzoletka

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie
Kurcze a co ja mam powiedzieć, nie pracuje z nikim się prawie nie widuje z nim nie wychodzę, bo też kasy nie ma na kawki a nie dam ready siedzieć całymi wieczorami i nocą kiedy, to większość naszego towarzystwa spotyka się na rynku na piwko...
Potem on odsypia następny dzień i leczy kaca zwykle w złym humorze a ja zła i z fochem. On z fochem, bo co ja od niego chce

Jak go poznałam cieszył się że w końcu ma dla kogo żyć i się starać, że już ma dość imprezowania i ma teraz pretekst, żeby siedzieć w domu a nie się szlajać... Dziecko i rodzina jest celem w jego życiu i w ogóle, to nareszcie jest tak jak chciał(oprócz kasy, bo się plany z NL posypały). Czuje się poprostu po raz kolejny oszukana przez faceta. Co jest z nimi wszystkimi Jeszcze w nocy gadaliśmy przez tel. czy ja go jeszcze kocham, bo on mnie bardzo tak pomimo, że światła czasem nie gaszę i innych pierdół i że jak chce to on już wraca(godz.1.00) po czy wraca po dwóch godzinach 33 letni niedojrzały facet mi się trafił a jakbyście go posłuchały i popatrzyły w życiu byście go tak nie oceniły

przykro to czytać, widać jesteście na innych etapach przygotowania do macierzyństwa, Ty masz już prawie dorosłą córkę, jesteś dojrzałą kobietą, czujesz małego codziennie więc odbierasz to inaczej, może on jeszcze tego całego macierzyństwa nie czuje... może to jego reakcja - ucieczka - od problemów i czekającej go odpowiedzialności? kumple też na pewno go podkręcają, jak się mały urodzi to angażuj go w pomoc przy małym żeby mógł nawiązać z nim jak najlepszy kontakt, przejdzie szybki kurs dojrzewania
u nas tylko raz maż poszedł beze mnie bo to męskie spotkanie było, (wieczorów kawalerskich nie liczę) nie mogłam spać, martwiłam się choć nie miałam czym, nie lubię tego choć mu nie bronie, ja dużo częściej chodzę na babskie spotkania więc głupio byłoby do niego mieć o to pretensje na szczęście sam nie chodzi i na wszystkie nie babskie wyjścia chodziliśmy razem

[prince_polo]

Napisane przez ewka5891

super, czyli wyprawka juz prawie skompletowana?
:

prawie tak. jeszcze mi do szpitala te pi.erdo.ly nbrakuje i fride do noska tez i pieluchy tetrrowe i flanelowe. No i wozek ale po wozek jedziemy w ta sobote badz w przyszłą . No i oczywiscie musze kupic posciel bo ta co dali to bede miala jako dodatkową nie ejst zniszczona ale chce nową

a to moje lozeczko i posciel ktorą dali

(na materacyku jest przescieradełko które oczywiscie zmienie)

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

Kupilismy łózeczko firmy piętrus z materacem, w zestawie dodala babeczka posciel z ochrniaczem i dodatkowym ochraniaczem, zabawke fisherprice i duze sloneczko-lampke z ikei

Pokaż nabytki

Napisane przez branzoletka

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie
Kurcze a co ja mam powiedzieć, nie pracuje z nikim się prawie nie widuje z nim nie wychodzę, bo też kasy nie ma na kawki a nie dam ready siedzieć całymi wieczorami i nocą kiedy, to większość naszego towarzystwa spotyka się na rynku na piwko...
Potem on odsypia następny dzień i leczy kaca zwykle w złym humorze a ja zła i z fochem. On z fochem, bo co ja od niego chce

Jak go poznałam cieszył się że w końcu ma dla kogo żyć i się starać, że już ma dość imprezowania i ma teraz pretekst, żeby siedzieć w domu a nie się szlajać... Dziecko i rodzina jest celem w jego życiu i w ogóle, to nareszcie jest tak jak chciał(oprócz kasy, bo się plany z NL posypały). Czuje się poprostu po raz kolejny oszukana przez faceta. Co jest z nimi wszystkimi Jeszcze w nocy gadaliśmy przez tel. czy ja go jeszcze kocham, bo on mnie bardzo tak pomimo, że światła czasem nie gaszę i innych pierdół i że jak chce to on już wraca(godz.1.00) po czy wraca po dwóch godzinach 33 letni niedojrzały facet mi się trafił a jakbyście go posłuchały i popatrzyły w życiu byście go tak nie oceniły

Współczuję Ci tej sytuacji... Ja też uważam, ze to nie jest normalne, że Twój TŻ tak postępuje skoro spodziewacie się dziecka, Ty nie pracujesz i nie macie jeszcze wyprawki... U nas jest tak, że ja nie pracuję, teraz jest nam dość ciężko (właśnie w związku z zakupami dla Małego), ale mój mąż to nawet na imieniny prezentu nie chce, bo mówi, że większą radość sprawi mu, jak kupimy coś fajnego Leonkowi
I jakoś uzbieraliśmy po trochu kasę na wszystko (prawie, bo nie mamy leżaczka, karuzelki, maty itd), ale to są już dodatkowe przedmioty, które można kupić później. Uważam, że powinnaś z nim szczerze, spokojnie porozmawiać. Może do niego jeszcze nie dotarło, że będzie miał dziecko, dla którego trzeba przygotować mnóstwo rzeczy, bo na tym m innymi polega odpowiedzialność za maleństwo.
Mam nadzieję, ze Ci się uda, go "uświadomić"

Napisane przez prince_polo

a ja sie zastanawiam jakie bede miala znieczulenie an cc. Te w kregosłup czy ogolne ajk ja mam cesarke z pwoodu kregoslupa?

Podpajęczynówkowe raczej (czyli od pasa w dół). Ogólnego się raczej nie stosuje (zazwyczaj robi się je, gdy decyzja o cc zapada nagle i nie ma czasu na podpajęczynówkowe). Poza tym podpajęczynówkowe ma dużo mniej skutków ubocznych niż narkoza- tak słyszałam od osób, które miały i jedno i drugie znieczulenie).

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez prince_polo

prawie tak. jeszcze mi do szpitala te pi.erdo.ly nbrakuje i fride do noska tez i pieluchy tetrrowe i flanelowe. No i wozek ale po wozek jedziemy w ta sobote badz w przyszłą . No i oczywiscie musze kupic posciel bo ta co dali to bede miala jako dodatkową nie ejst zniszczona ale chce nową

a to moje lozeczko i posciel ktorą dali

(na materacyku jest przescieradełko które oczywiscie zmienie)

Fajne łóżeczko A pościel przyda się na zmianę

[muminek82]

Dzień dobry
chmielinka dobra decyzja,ciesze się że maz zostanie z Tobą

Napisane przez anna99302

I jeszcze jedno pytanie mam do Was. Jakie macie wanienki?? z tym profilowanym gadżetem w środku? czy zwykłe?

zwykła + stojak

Napisane przez Selay

a ja obchodze dzis 50tke... nie nie lat a 50 dni do OM teoretycznego rozpakowania

gratki!

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

super wózek

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

gratuluje!

Napisane przez chmielinka

no i dziewczyny zaczynam dzisiaj 30 tc

gratuluje!

Napisane przez prince_polo

dziewczyny mam pytanie
Jak lekarz bedzie pobierał wymaz ten GBS???? z pochwy i odbytnicy??

tak ale nawet nie poczujesz

Napisane przez hanjah

Witam się w 36. tygodniu

gratuluje

Napisane przez prince_polo

Kupilismy łózeczko firmy piętrus z materacem, w zestawie dodala babeczka posciel z ochrniaczem i dodatkowym ochraniaczem, zabawke fisherprice i duze sloneczko-lampke z ikei

super

Napisane przez branzoletka

Cześć. Wkurzona na tż jestem po raz setny Powiedzcie mi dziewczyny ale tak szczerze czy, to ze mną jest coś nie tak i się czepiam
Czy to normalne żeby facet praktycznie co tydzień wychodził żeby się napić z kolegami? Twierdzi, że on musi do ludzi Nie wspomnę o kasie, która idzie na picie a z wyprawki praktycznie mamy niewiele ciuszków i to dostanych od innych. Fotelika nie kupi, bo to zbędny wydatek, bo się z małym dzieckiem nigdzie jeździć nie będzie
Kurcze a co ja mam powiedzieć, nie pracuje z nikim się prawie nie widuje z nim nie wychodzę, bo też kasy nie ma na kawki a nie dam ready siedzieć całymi wieczorami i nocą kiedy, to większość naszego towarzystwa spotyka się na rynku na piwko...
Potem on odsypia następny dzień i leczy kaca zwykle w złym humorze a ja zła i z fochem. On z fochem, bo co ja od niego chce

Jak go poznałam cieszył się że w końcu ma dla kogo żyć i się starać, że już ma dość imprezowania i ma teraz pretekst, żeby siedzieć w domu a nie się szlajać... Dziecko i rodzina jest celem w jego życiu i w ogóle, to nareszcie jest tak jak chciał(oprócz kasy, bo się plany z NL posypały). Czuje się poprostu po raz kolejny oszukana przez faceta. Co jest z nimi wszystkimi Jeszcze w nocy gadaliśmy przez tel. czy ja go jeszcze kocham, bo on mnie bardzo tak pomimo, że światła czasem nie gaszę i innych pierdół i że jak chce to on już wraca(godz.1.00) po czy wraca po dwóch godzinach 33 letni niedojrzały facet mi się trafił a jakbyście go posłuchały i popatrzyły w życiu byście go tak nie oceniły

przykro mi Kochana nie wyobrażam sobie takiej sytuacji,przepraszam ale Tż zachowuje sie jak niedojrzały małolat,przecież powinien teraz Cie wspierać spędzać z Tobą wolny czas bo póżniej dopiero będzie obowiązków przy maluchu Ty o tym wiesz ale czy on wogóle zdaje sobie z tego sprawę? ja rozumiem wyjście z kumplami ale raz na jakiś czas a nie co tydzień,i jeszcze to że woli kase przebimbać zamiast gromadzić wyprawkę to przegięcie jest nieodpowiedzialny strasznie.Mam nadzieje że dotrze do niego że już lada moment zostanie ojcem i stanie na wysokości zadania.Tego Ci życzę z całego serca

Napisane przez prince_polo

prawie tak. jeszcze mi do szpitala te pi.erdo.ly nbrakuje i fride do noska tez i pieluchy tetrrowe i flanelowe. No i wozek ale po wozek jedziemy w ta sobote badz w przyszłą . No i oczywiscie musze kupic posciel bo ta co dali to bede miala jako dodatkową nie ejst zniszczona ale chce nową

a to moje lozeczko i posciel ktorą dali

(na materacyku jest przescieradełko które oczywiscie zmienie)

bardzo ładne łóżeczko

Mały mnie skopał tak się wierci że wszystko mnie bolimuszę sie położyć.

[Linka25]

Branzoletka - nie, to nie jest normalne niestety.
Mój TŻ też teraz dość często wychodzi gdzieś sam, bo ja nie mam ochoty. Ale zawsze robi to z wahaniem i pytaniem czy może. Są to też kulturalne wyjścia, symbolicznie jedno piwko, dwa, wraca o przyzwoitej porze (tak że przeważnie ja nie śpie jeszcze) następnego dnia o żadnym kacu być mowy nie może. Oprócz tego w pełni angazuje się w przygotowania, teraz skończyliśmy remont mieszkania (jakieś drobne sprawy), sprząta, gotuje, wyręcza mnie we wszystkim. Porozmawiaj z nim poważnie. Myślisz o tym żeby później pójść do pracy? Ja powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie siebie bez pracy dłuzej niż rok po urodzeniu małej.

[chce_byc_mama]

Ciastek super lozeczko

[ewka5891]

Prince bardzo fajne to łóżeczko

[chce_byc_mama]

a ja mam znowu dzisiaj i jutro wolne

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

a ja mam znowu dzisiaj i jutro wolne

ja jutro mam grilla w collegu i tez koniec, ale chyba na smierc sie zanudze to porodu

[chce_byc_mama]

Napisane przez ewka5891

ja jutro mam grilla w collegu i tez koniec, ale chyba na smierc sie zanudze to porodu

ja jeszcze przyszly tydzien pracuje i koniec pracy

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

ja mam wolne a tu znowu cisza

[prince_polo]

dzieki dziewczyny

Napisane przez chce_byc_mama

a ja mam znowu dzisiaj i jutro wolne

nie za duzo wolnego???

poprasowałam czesc ciuszków

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

ja jeszcze przyszly tydzien pracuje i koniec pracy

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

ja mam wolne a tu znowu cisza

jak cisza jak jestem ja

[chce_byc_mama]

Napisane przez prince_polo

dzieki dziewczyny



nie za duzo wolnego???

poprasowałam czesc ciuszków

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------



jak cisza jak jestem ja

no teraz jestes :P
pojechalismy do pracy okazalo sie ze nie ma w ogole pracy na dzisiaj i jutro wzielismy urlop i wrocilismy do domu

[prince_polo]

Napisane przez chce_byc_mama

no teraz jestes :P
pojechalismy do pracy okazalo sie ze nie ma w ogole pracy na dzisiaj i jutro wzielismy urlop i wrocilismy do domu

aaaaaaaa to fajnie Ci wybyczysz sie
a ja jem loda