Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[CrazyMachine]

Helloł...
Siedzę i nadrabiam klub, a tż usypia Idę, naglę słyszę takie człap-człap i widzę Mała. Mówię no chyba sobie w kulki lecisz, ale jego nie ma. Myślę poddał się. Za minutę tż się zrywa i szuka Młodej. Okazało się, że to jemu się przysnęło, a ona uciekła mu z łóżka....
No to idę poczytać co tam u was.
A co do K... to jestem zdołowana, nawet nie wiem ci napisać tyle problemów....

[isiaok]

Napisane przez Stronczek27

slicznosci malutkie

Napisane przez Madziulka_17

U Nas ok. 2 tygodni

Nie wychodziliśmy dzisiaj z domu przez tą pogodę i choróbska
Cały czas coś robię w sumie, ale wizaż włączony w tle

Tak Tż wczoraj częstował przeziębione dziecko lodem

widać smakowałjakie oczyska!

Scio a jakie macie te duplo?No bo one w sumie tez długo posłuża-moze lepsze niz drewniane
A bólu zęba współczuje

[CrazyMachine]

Napisane przez Stronczek27

Jak dlugo zeszlo waszym dzieciom od bujania sie na czterech do raczkowania ?

oj u nas długo, ponad miesiąc chyba. U nas bujanie było pierwsze, potem pełzanie, a na końcu raczkowanie.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez iustyna1

wrrr a my znówu 6.20 na nogach... Czemu ona tak wcześnie wstaje?!

Zawsze ktoś ma gorzej. Ida przeciętnie ok 5 wstaje. Dałabym się pokroić za 6.20

[jacieeeee]

Napisane przez isiaok

nawet niewiesz jak mi wstyd,że narzekałam wczoraj...Wy to jesteście teraz bidulki-czy alergolog,czy dermatolog-trzymam mocno kciuki zeby udało im sie ustalic przyczyne-życze miłego dnia u mamy!

Eee, no coś Ty. Wstyd?

Napisane przez Stronczek27

http://www.youtube.com/watch?v=aVFnkEbYty8
troche Wiki, jakosc byle jaka

Napisane przez isiaok

to jeszcze dzisiejszy Ewoludek

Napisane przez Madziulka_17

Tak Tż wczoraj częstował przeziębione dziecko lodem

Same piękności

Napisane przez beata_1988

tż też drzemie.
i Ty biedna nie wyspałaś się idziecie z nim do dermy jutro? jest choć minimalna poprawa?

Wczoraj skóra była trochę lepsza, ale dziś znowu gorzej. Mam złe przeczucia. Do lekarza pewnie w przyszłym tygodniu dopiero

Napisane przez Stronczek27

UWAGA!!! CHWALE SIE: Wiki z pozycji lezacej na pleckach sama usiadla 2 razy

klask i:

Napisane przez Stronczek27

No to w takim razie tylko patrzec jak zacznie raczkowac... chyba ona jedna zostala tylko ....

Mój też nie raczkuje. Pełza na brzuchu. Wąż przy nim wymięka

[Marina1]

laski, jak która ma TLC niech sobie włączy, warto. ( reklama teraz )

na polsat cafe, pomyłka.

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Marina1

laski, jak która ma TLC niech sobie włączy, warto. ( reklama teraz )

słodki biznes... nie lubie tego, wole na wspólnej

[Marina1]

laski sorry na POLSAT CAFE, pomyłka!

carmela nie na tlc , pomyliłam się na polsat cafe.

[CrazyMachine]

Napisane przez CarmelaSoprano

Myślicie że jest jakaś różnica w miodzie takim ze sklepu, a takim kupionym przy ulicy-z własnej pasieki. Który kupujecie?

Zawsze kupuję po znajomościach od kogoś kto ma dostęp do pasieki.

[patik87]

Marina a co leci , tż oglada pokojówkę na manhatanie enty raz i nie chce mi przełączyć an nic

edit: już wiem. OMG!

Piękny Ewoludek i Szymon ( co za oczyska).

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Marina1

laski sorry na POLSAT CAFE, pomyłka!

carmela nie na tlc , pomyliłam się na polsat cafe.

Oglądałam już kiedyś program o tym gościu, ma szczęście że urodził sie w Stanach bo w Polsce nie miałby takiego w miare normalnego życia.
Smutne...

[Scio]

Napisane przez isiaok

widać smakowałjakie oczyska!

Scio a jakie macie te duplo?No bo one w sumie tez długo posłuża-moze lepsze niz drewniane
A bólu zęba współczuje

Moim zdaniem duplo lepsze niz drewniane dla takich maluchów. Nie mam jakiegos konkretnego zestawu, wyszperane w piwnicy u rodziców po moim bracie pare klocków, ludziki, samochód strażacki i ostatnio kupiłam "dziecko" z dwoma klockami i zwierzakiem.

ten zestaw mi się podoba http://allegro.pl/lego-duplo-4962-ma...373503809.html

[CarmelaSoprano]

Kupiliśmy dziś Sarence w parku wate cukrowa na początku nie chciał uwierzyć że to do jedzenia, ale jak posmakowała...mniam mniam

[isiaok]

Napisane przez Scio

Moim zdaniem duplo lepsze niz drewniane dla takich maluchów. Nie mam jakiegos konkretnego zestawu, wyszperane w piwnicy u rodziców po moim bracie pare klocków, ludziki, samochód strażacki i ostatnio kupiłam "dziecko" z dwoma klockami i zwierzakiem.

ten zestaw mi się podoba http://allegro.pl/lego-duplo-4962-ma...373503809.html

boski!!!!!!Tylko dlaczego one sa takie drogie

[youyou]

hejka

Lila padła już o 19:30, w dzień spała tylko godzinę ale w końcu przebiła się nam druga górna dwójka


Co do zabawek to Lila ma fazę na zamykanie/otwieranie/wkładanie wyjmowanie. Najlepiej dać jej parę pustych pudełeczek po ciastolinie i ona sobie do nich coś wkłada, wyjmuje, próbuje nałożyć wieczko itd.

I uwielbia też książeczki, co kawałek mnie woła, bierze książkę do ręki i mi ją podaje i coś tam krzyczy żebym czytała

Książeczki polecam z tej serii Obrazki dla maluchów: http://www.amazonka.pl/dzikie-zwierz...00016626.bhtml

(to Lilki ulubiona), lubi ogólnie ze zwierzętami, siedzi zafascynowana i tylko muszę jej mówić co jest na każdym obrazku albo naśladować odgłosy

[brumek]

Napisane przez isiaok

Brumek Ewa też "daje" wszystko i wszystkim! najpierw pare miesiecy je gryzła, póżniej stukała, rozwalała wieże-a teraz buduje jej dużą wieże a ona sciąga z góry po jednym klocuszkucoś już nawet próbuje układać. I jeżdzi nimi po całym pokoju. W każdym klocku jest inne zwierzatko i robi inne rzeczy (np. krówka macha ogonem)-więc udaje odgłosy zwierzatek.Myślę, ze jak bedzie starsza to tez sie przydadza bo kazdy klocuszek ma boki w dwóch kolorach i układając je można dopasowywac kolory...

mnie o coś zapytać...jak zwykle wywód

Dziękuję więc za ten wywód
Tzn. że już kuma o co chodzi
To pewnie niebawem i my dorośniemy

Napisane przez Stronczek27

t
UWAGA!!! CHWALE SIE: Wiki z pozycji lezacej na pleckach sama usiadla 2 razy

Napisane przez Stronczek27

Jak dlugo zeszlo waszym dzieciom od bujania sie na czterech do raczkowania ?

Tymciowi baaaardzo długo. Ponad dwa miesiące!

Napisane przez isiaok

to jeszcze dzisiejszy Ewoludek

Ale zabawy! Tymuś też lubi te bujaki na sprężynach

Napisane przez Madziulka_17

Tak Tż wczoraj częstował przeziębione dziecko lodem

Ale on piękny! I te oczy (identyczne jak u Tymka, dlatego tak mi się podobają )
A wiesz, że u nas w domu zawsze jemy lody, jak nas gardło boli Jako lekarstwo

Napisane przez Scio

Brumku czy ten jeździk Tymka da się stabilnie pchać?

A co to znaczy, że stabilnie, bo nie wiem, czy Cię dobrze rozumiem? W sensie, że dziecko, jak je samo pcha, to on się nie wywróci? Jeśli tak, to ... tak
Natomiast, jak się Tymek całym sobą uwiesi na tylnej części i zacznie cudować, to wtedy niestety samochodzik może sie przefiknąć na niego Ale jak spokojnie to robi, to nie.

Napisane przez CrazyMachine

Siedzę i nadrabiam klub, a tż usypia Idę, naglę słyszę takie człap-człap i widzę Mała. Mówię no chyba sobie w kulki lecisz, ale jego nie ma. Myślę poddał się. Za minutę tż się zrywa i szuka Młodej. Okazało się, że to jemu się przysnęło, a ona uciekła mu z łóżka....

Padłam
Tatusiowie zawsze mają zupełnie inne przygody niż matki

Dziś tradycyjnie, jak zawsze w wolne dni, byliśmy na sushi i muszę Wam powiedzieć, że atmosferę Euro już czuć. W zasadzie aż od niej kipi Nowy Świat zapełniony ludźmi po brzegi, koło stadionu całe wycieczki i wszystkie języki słychać dookoła. Polski najmniej
Sympatyczne wrażenie, bardzo
A, no okolice stadionu oraz centrum zastawione wozami transmisyjnymi i co krok kamery porozstawiane

[eveewe]

Napisane przez isiaok

to jeszcze dzisiejszy Ewoludek

Napisane przez Madziulka_17

U Nas ok. 2 tygodni

Nie wychodziliśmy dzisiaj z domu przez tą pogodę i choróbska
Cały czas coś robię w sumie, ale wizaż włączony w tle

Tak Tż wczoraj częstował przeziębione dziecko lodem

ale te nasze dzieciaki urocze.

A ja mam wnerwa - we wtorek 2 rocznica slubu, a ja mam wnerw na TZ jak stad do buenos airesEhh odechciewa sie wszytskiego. Mogl juz zostac w tej warszawie i nie wracac. Czlowiek chodzi jak zombie a temu ciezko bylo dziecku bluze wlozyc i wziac ja na chwile na dworbo i tak na tym dworze byl bo ze szwagrem siedzialnie zapytal czy nie jestem zmeczona cyz co czy jak. A teraz maryska marudzi a on poszedl spac. Ale to ze ja niewyspana sie nie liczy. Malo tego przyszed przywital sie z Marysia a jai wogole mam dola

[brumek]

You - przypomniałaś mi, że i u nas od kilku dni jakies zainteresowanie książeczkami się pojawiło. Bo do tej pory ja mu czytałam lub pokazywałam obrazki, a jemu chodziło tylko o to, żeby mi książeczkę wyrwać i zjeść A ostatnio pokazywałam mu gazetkę reklamową Lidla i zamiast ją jeść zapatrzył sie w zdjęcie niemowlaka i pokazywał je paluszkiem. I teraz codziennie mu pokazuję książki, gdzie są jakieś dzieci, a on z wielką powagą na twarzy je pokazuje paluszkiem i rozpoznaje oko

A dziś pierwszy raz jadł awokado i zdecydowanie polubił

[Scio]

Napisane przez isiaok

boski!!!!!!Tylko dlaczego one sa takie drogie

nie wiem. Ogólnie zestawy są super. Ale ceny masakra

Brumku właśnie o to uwieszanie mi chodziło.
U nas książeczki tez są hitem. Te obrazki dla maluchów co youyou pokazywała tez polecam. No i Agaton wszędzie pokazuje "dzidzi" ostatnio w tesco stoimy trzyma mnie za ręke) przy regale z mm i na dole stało bebiko ona podchodzi pokazuje palcem na dziecko i woła "dzidzi"

[Zmalowana]

Napisane przez beata_1988

myślałam że już masz z głowy egzamiiny i tylko obrona Ci została. Macie termin obrony wyznaczony już?

Jutro mam dwa ostatnie egzaminy, praca napisana. Ale.. bronię się we wrześniu bo pokomplikowało mi się pare spraw i akurat wtedy kiedy jest moja obrona nie mogę być. Więc pozostaje wrzesień

[youyou]

brumek Lila też jadła książki ale na szczęście już jej przeszło i zorientowała się że oglądanie obrazków jest ciekawsze
Potrafi naprawdę długo się skupić na oglądaniu. Ostatnio często czytam na dwa fronty: Lilce przewracam obrazki a w tym czasie Filipowi czytam opowiadania o Franklinie bo się w nim zakochał

Niestety jednak Lila cały czas dużo rzeczy poznaje "paszczowo" kredki, trawa, kamyki to nasza codzienność

[AgaGuernsey]

Buziaki dziewczynki!
Tesknie...

[brumek]

Napisane przez AgaGuernsey

Buziaki dziewczynki!
Tesknie...

Hej
Jaka pogoda?

[Marina1]

kurde, a mój igor mówi tylko mamama ale nie jestem pewna czy świadomie... Ale przyznaję się bez bicia- mało do niego mówię, w sumie b. mało. W sumie nie wiem dlaczego...pewnie mi się nie chce, bom zmęczona przy nim fizycznie, no i zapominam o mówieniu.

[Zmalowana]

Marina mój też mało mówi i ja też. W sumie często jest tak że się bawimy i ja się zamyśle jakoś i nie mówie do niego, albo nie wiem o czym mówić, nie umiem opowiadać o wszystkim co jest dookoła. Mam z tym spory problem. Chociaż próbuję się przełamać dla dobra Małego.

[eveewe]

MARINA moja mowi tata, a jak jej zle to mama - ale rzadko. a tak to papa i nie. TO tyle

[youyou]

Lila tez mówi tylko ma-ma. baba i ostatnio ka-ka. A tak to "eeeeee" i "yyyyh"

[bella7]

To moje panny mówia tak: Mama, tata, baba i dziadzia,tota(ciocia), daj, am (jeść);czasem wołają : daj am.
Dziś Lila mnie zaskoczyła pokazała na szafę paluszkiem wskazującym i mów :"miś"

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

no i koko na kurki
i starają się naśladować psa

[Scio]

U nas: mama, tata, dzia-ek, kici, mniam (na jedzenie), daj, nene (smoczek)

[Marina1]

Napisane przez Zmalowana

Marina mój też mało mówi i ja też. W sumie często jest tak że się bawimy i ja się zamyśle jakoś i nie mówie do niego, albo nie wiem o czym mówić, nie umiem opowiadać o wszystkim co jest dookoła. Mam z tym spory problem. Chociaż próbuję się przełamać dla dobra Małego.

no to ja mam tak samo, najczęściej to już śpiewam przy nim, i co najlepsze piosenki które lecą na vivie i to jeszcze po angielsku

[marzena_S]

Hej laski, jakoś nie mam weny i nie mogę się wbić w wątek choć jestem na bieżąco.

Stronczku, Wiki nie jest ostatnia Hani dopiero wczoraj udało się zrobienie kilku raczków i do takiego ekstra raczkowania jej jeszcze brakuje. Co dziwne ona zaczęła najpierw siadać, później wstawać, a teraz powoli zaczyna raczkować. Przy czym od razu widać że jest kobietą bo jest w tych wszystkich czynnościach bardzo ostrożna i najmniejsze niepowodzenie kończy się rykiem i fochem do końca dnia.
Filmik mnie nieźle rozbawił, Wiki wygląda jakby chciała sama zaśpiewać. No i gratuluję siadania
Aaaa, od bujania się do wczorajszych pierwszych przesunięć minęły 2 tygodnie.

Widzę, że Ewoludkowi na placu zabaw nic nie straszne, a Szymek ma niesamowite oczy i rzęsy.

Któraś pisała o ośmiorniczkach- dałam je w prezencie na mikołajki bratankowi i do tej pory robią furorę. Nawet do żłobka je zabiera. Hani też planuję je kupić.

Eveewe, przykro że tż nie widzi u Ciebie zmęczenia i potrzeby wsparcia ... i to w takich okolicznościach.

Co do zabawek to ja mogę jedynie powiedzieć, że ostatnio kupiona sprytna torebeczka z fisher price nie zrobiła szału. Ten otwór jest dość mały i Hani boi się z niej wyciągać rzeczy. Jestem teraz u rodziców i jak mama dała jej miseczkę z klamerkami to miała większą frajdę niż przy torebce.
Za to nieźle zaczął ją hipnotyzować domek, który jest u rodziców (już trochę przeszedł bo jest po wnuczce przyjaciółki mamy). Domek jest sorterem, w którym mieszkają rożne zwierzątka i do każdego "mieszkania" są inne drzwi, przy czym otwiera się je różnymi kluczami. Jeśli piszę niezrozumiale to link powinien rozjaśnić sprawę. Nie mogę znaleźć identycznego, ale tu jest coś bardzo podobnego. http://allegro.pl/smoby-cotoons-eduk...383070495.html Mój dwuletni bratanek też go uwielbia i za każdym razem jak jest u dziadków od razu po niego biegnie.