XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon

[a u d r e y]

Napisane przez kindziulindzia

no rozwodzą się rozwodzą i serce boli

serce boli bo teraz dla ludzi rozwód jest sprawą rownie prostą co pierdnięcie. niestety tak się dzieje. póki nie ma dzieci to sprawa jest prościutka.

Napisane przez nena1984

ehh ludzie są niepoważni
pamiętacie moją rodzinkę, która się wypieła i wszyscy po kolei dzwonili, że nie przyjadą na ślub (łącznie 8 osób) ?? Przed chwilą zadzwonili, że jednak będą Ja już zrezygnowałam z hoteli dla nich - anulowałam rezerwację. A tu takie coś.

co za osły!!

Napisane przez kasia_kuku

czytałam...

Po znalezieniu w spodniach TŻta po kawalerskim kolczyków panienki którą poznał na kawalerskim i dziwnym trafem jako jedyny z niego wrócił na następny dzień, to wesela by już dawno nie było.


Koleżanka TŻta z pracy w październiku wzięła ślub a w lutym już mieli I sprawę rozwodową. Tydzień przed ślubem gość jej powiedział że jej chyba nie kocha już. Ale ślub wzięli, mieszkał u niej 3 dni i stwierdził że nie potrafi się zmusić do miłości. I tyle było z małżeństwa ...


Wróciłam z Krk wszędzie flagi, szaliki i otulacze na lusterka. Zwłaszcza wśród taksiarzy

[niusia_87]

Kupiliśmy lodóweczkę

[Gorska_Kozica]

Napisane przez a u d r e y

serce boli bo teraz dla ludzi rozwód jest sprawą rownie prostą co pierdnięcie. niestety tak się dzieje. póki nie ma dzieci to sprawa jest prościutka.





Koleżanka TŻta z pracy w październiku wzięła ślub a w lutym już mieli I sprawę rozwodową. Tydzień przed ślubem gość jej powiedział że jej chyba nie kocha już. Ale ślub wzięli, mieszkał u niej 3 dni i stwierdził że nie potrafi się zmusić do miłości. I tyle było z małżeństwa ...

To po co był ten ślub. Nie kminie niektórych ludzi

Napisane przez niusia_87

Kupiliśmy lodóweczkę

[a u d r e y]

Napisane przez Gorska_Kozica

To po co był ten ślub. Nie kminie niektórych ludzi

Ona go bardzo kochała, pewnie myślała że : "jak się ożeni to się odmieni" .. niestety tak się nie stało.

[Gorska_Kozica]

Napisane przez a u d r e y

Ona go bardzo kochała, pewnie myślała że : "jak się ożeni to się odmieni" .. niestety tak się nie stało.

Masakra... szkoda kobiety... Ehhh...

[niusia_87]

Szkoda, że jutro dopiero przyjedzie
Wstrzymaliśmy się z zakupami

[Dancing_Lady]

Napisane przez Cierpliwosc

a ja odwrotnie, mnie to jakoś nie kręci, dlatego Tżta wysłałam solo, a sama będę w spokoju zaproszenia produkować i pytanie mam do Was: Odmieniałyście nazwiska?
Poprawnie po polskiemu jest odmieniać, nie? Ale zapytałam siostrę czy chce mieć odmienione czy nie i prosi o zostawienie formy podstawowej, mama też mi tak radzi, bo ludzie tak przyzwyczajeni, no i kurde nie wiem

My odmienialiśmy, bo w J. polskim odmienia się nazwiska. Fakt, z niektórymi mieliśmy problem, wątpliwości, ale jak na razie nikt nam nie zwrócił uwagi, że niby jego nazwisko się nie odmienia. Poza tym, jakby ktoś walnął mi bezpodstawnie tekst "Mojego nazwiska nie odmienia się", to raczej niewiele bym sobie z tego zrobiła, to raczej ta osoba wiele straciłaby w moich oczach

Tż ogląda z moim bratem mecz, a ja odpadłam, bo jak widziałam jak mój brat się ekscytuje, to wolałam nie pozostawać w polu rażenia Sąsiad się drze, sypie ku... i pie... już zaczynam mieć dość tych krzyków

[maruda80]

U mnie faceci mają swoją"strefę kibica" w pokoju obok, a ja komfortowo oglądam mecz sama.

[smerf_etka13]

8 dni

Kurcze czemu j mam takie szczęście do tej mojej @ jak zwykle musi się spóźniać

[(kicia)]

A my jednak się skusiliśmy i oglądamy męczyk

[a u d r e y]

Napisane przez Gorska_Kozica

Masakra... szkoda kobiety... Ehhh...

a taka fajna dziewczyna na prawdę.

Napisane przez (kicia)

A my jednak się skusiliśmy i oglądamy męczyk

my mieliśmy isć do baru ze znajomymi, znaajomi poszli, a ja siedze sama w domu bo TŻt robi pokój swoim siostrzeńcom. wprowadzają się do nich do domu bo sprzedali mieszkanie i robi im sam remont a szwagier i siostra nawet się nie zainteresują czy coś pomóc, tylko pytają kiedy będzie gotowe, a jak TŻt powiedział że za 2 tyg to z pretensjami czemu tak długo. a on p pracy robi ten remont i jeszcze mają problem. wkurzyłam się bo wazniejszy pokój który go gówno powinien obchodzić, a ja siedze jak pipa sama w domu.

[Madziuniusia]

powiem wam że rozmawialam już z tyloma osobami i wszyscy mi mowia ze sie nie odmienia. I to wykształceni ludzie. Ja nie mam zamiaru z zapraszania gości robić wykladow... A jak ktoś powie, że powinnam odmienic, to powiem, że zostałam przegłosowana

[Cierpliwosc]

Napisane przez niusia_87

Kupiliśmy lodóweczkę

hehe duże to, zimne, a proszę jak cieszy gratuluję zakupu

Napisane przez a u d r e y

Ona go bardzo kochała, pewnie myślała że : "jak się ożeni to się odmieni" .. niestety tak się nie stało.

bo tak się nigdy nie dzieje! Nie kumam dlaczego mimo iż mamy tylu psychologów, pedagogów itp. w szkołach i wszędzie ludzie dalej nie wiedzą co co to komunikacja i nie potrafią z sobą rozmawiać, a później to takei kredki wychodzą Szkoda mi dziewczyny

Napisane przez Dancing_Lady

My odmienialiśmy, bo w J. polskim odmienia się nazwiska. Fakt, z niektórymi mieliśmy problem, wątpliwości, ale jak na razie nikt nam nie zwrócił uwagi, że niby jego nazwisko się nie odmienia. Poza tym, jakby ktoś walnął mi bezpodstawnie tekst "Mojego nazwiska nie odmienia się", to raczej niewiele bym sobie z tego zrobiła, to raczej ta osoba wiele straciłaby w moich oczach

Tż ogląda z moim bratem mecz, a ja odpadłam, bo jak widziałam jak mój brat się ekscytuje, to wolałam nie pozostawać w polu rażenia Sąsiad się drze, sypie ku... i pie... już zaczynam mieć dość tych krzyków

Utwierdzam się w odmienianiu, znalazłam stronkę, gdzie wiele nazwisk jest odmienionych i sobie skorzystam, przynajmniej będę miałąm spokój wewnętrzny, że zrobiłam tak jak powinnam. I niech się moi poloniści cieszą, że jednak czegoś mnie nauczyli

Napisane przez maruda80

U mnie faceci mają swoją"strefę kibica" w pokoju obok, a ja komfortowo oglądam mecz sama.

o i to jest dobry podział

[niusia_87]

Napisane przez __Paulinka__

tutajn nie ma Bozego Ciala wiec dalej chodze jak zombi

ojoj
na wizażu można wielu nowych rzeczy się dowiedzieć
zorbę plebiscyt, gdzie jest a gdzie nie ma Bożego Ciała i dlaczego

Napisane przez lolita25

Moje kochanie już się zapowiedziało ze jutro wpadną kumple na mecz,marudziłam ale on stwierdzil ze to oni wybrali nasz TV bo jest największy......koszmar.. ..już widze te puszki po piwie....i chipsy,ale niech mu będzie.....chyba pójde na długi spacer

nie wypuść ich dopóki nie posprzątają

Napisane przez Blacky

Sczęściara! U mnie najpierw jest liga angielska, potem jakieś mistrzostwa świata, EURO, niewiadomoco i jedyne, co widzę, to mecze. .

ale kolarstwo to inna bajka; z dwa lata temu, a może było to 3, pojechaliśmy do Krakowa na metę, TŻ nie widział mety...

Napisane przez Blacky

U nas to samo - największy TV, więc rady nie ma. Ja się chciałam z dziewczynami umówić, ale nawet nie bardzo jest gdzie iść. Wszystkie ulice zamknięte, puby oblegane.

Właśnie o tym mówiłam...
To jak Walentynki, wszędzie pełno... <- ale mam przyrówanie

Napisane przez Blacky

Kurcze dziewczyny, znów oglądam buty w necie. A dopiero co kupiłam milionową sukienkę - oczywiście przeuroczą.

Możesz mi kupić jakieś fajne buciki

Napisane przez Ewusia_marchew

Na naszej podróży poślubnej było cudownie ja chcę jechać jeszcze raz

ja też chcę

Napisane przez Cierpliwosc

Cierpliwe zestawienie na 99 dni przed:

Data ślubu: 15 września 2012 r. godz. 12:00
Kolor przewodni: zielony
Motyw półprzewodni: drzewo

Z jak załatwione, zaklepane, zamówione, zazaliczkowane:

Kościół: moja parafia, godzina zapisana w proboszczowym kajecie, Ksiądz - kolega Tżta zgodził się nas pobłogosławić
Nauki przedślubne+poradnia: http://www.dar.rybnik.net.pl/index.php polecamy!
Dekoracja kościoła: pani Ania
Oprawa muzyczna: koleżanka zagra na wiolonczeli (reszta jeszcze nie ustalona)

Sukienka: szyta w salonie Hebe, coś jak Ellis 11228, ale z ciulu
Buty: zielone zamszowe szpilki z Mohito
Fryzura+makijaż: salon Luiza w Tworkowie
Paznokcie: ciocia Tż

Strój Pana Młodego: kupione tylko zielone szelki na sesję

Obrączki: proste, kupione na jubilerskiej ulicy w Rybniku
Sala: http://www.anielski-mlyn.pl/home/local
Dj/Wodzirej: http://www.kargol.pl/gallery/index-dj.html
Fotograf: http://www.dwawilki.pl/zdjecie,3,313,34.html
Bukiety, butonierki: kwiaciarnia w Rac
Zaproszenia: robione własnoręcznie (mamy tylko jedno wzorcowe i materiały)
Księga gości: w formie drzewa (mamy kupione tusze)
Sesja narzeczeńska: wygrałam na fb (ale nie mamy czasu, żeby ją uskutecznić)
Podróż poślubna: jedziemy do małej chatki w górach

Do załatwienia:

USC i protokół
Grawer na obrączkach
Strój PMki: bielizna (to graniczy z cudem), biżuteria
Strój PMego: wszystko (prócz szelek)
Zaproszenia: zrobić, rozdać, rozesłać
Auto: znaleźć taniej niż za 1000zł Warszawę lub Syrenkę
Alkohol: poczekać aż skończy się Euro, wybrać i kupić
I mnóstwo innych rzeczy


A w załączniku tylko to, co już fizycznie (lub prawie-suknia, bukiet) mamy

a foto super<- świetny pomysł
gdzie jest w Rybniku ul jubilerów?
Fajnie, że macie Kargola

Napisane przez Cierpliwosc

hehe duże to, zimne, a proszę jak cieszy gratuluję zakupu

ach i zapomniałam i skrzynkę piwa

[Nattiv]

Ale się wkurzyłam na Tż. Ja tu odpicowana jak nigdy czekam na niego, a ten mi dzwoni teraz, że idzie na piwo z kolegami z pracy i wróci później Oczywiście powiedziałam mu, że się specjalnie wystroiłam dla niego, ale chyba piwo ważniejsze...

Tak więc zaraz robię sobie drinka i spędzę ten wieczór z Wami

[Dancing_Lady]

Napisane przez Cierpliwosc

Utwierdzam się w odmienianiu, znalazłam stronkę, gdzie wiele nazwisk jest odmienionych i sobie skorzystam, przynajmniej będę miałąm spokój wewnętrzny, że zrobiłam tak jak powinnam. I niech się moi poloniści cieszą, że jednak czegoś mnie nauczyli

A co to za strona ?

[Cierpliwosc]

Napisane przez niusia_87

a foto super<- świetny pomysł
gdzie jest w Rybniku ul jubilerów?
Fajnie, że macie Kargola

ach i zapomniałam i skrzynkę piwa

hmm...jesteś pierwszą osobą, która słysząc, że mamy fotografa z Lublina, nie pyta wtf? tylko uważa to za świetny pomysł - DZIĘKI
Jak mogłaś zapomnieć, to dużo zmienia
W R nie ma ul. Jubilerów, ale na Sobieskiego jest ich tylu, że można ją tak nazwać
O znasz Kargola? Byłaś gdzieś, gdzie wodzirejował???? Opowiedz coś

Napisane przez Nattiv

Ale się wkurzyłam na Tż. Ja tu odpicowana jak nigdy czekam na niego, a ten mi dzwoni teraz, że idzie na piwo z kolegami z pracy i wróci później Oczywiście powiedziałam mu, że się specjalnie wystroiłam dla niego, ale chyba piwo ważniejsze...

Tak więc zaraz robię sobie drinka i spędzę ten wieczór z Wami

Napisane przez Dancing_Lady

A co to za strona ?

a taka http://www.nazwiska.pawlowice.pl/ Tam są odmienione nazwiska mieszkańców jednej gminy, ale sporo ich tam jest, no i pracowali przy tym poloniści, więc nie powinno być błędów

[niusia_87]

Napisane przez Cierpliwosc

hmm...jesteś pierwszą osobą, która słysząc, że mamy fotografa z Lublina, nie pyta wtf? tylko uważa to za świetny pomysł - DZIĘKI
Jak mogłaś zapomnieć, to dużo zmienia
W R nie ma ul. Jubilerów, ale na Sobieskiego jest ich tylu, że można ją tak nazwać
O znasz Kargola? Byłaś gdzieś, gdzie wodzirejował???? Opowiedz coś



a taka http://www.nazwiska.pawlowice.pl/ Tam są odmienione nazwiska mieszkańców jednej gminy, ale sporo ich tam jest, no i pracowali przy tym poloniści, więc nie powinno być błędów

Też kupiliśmy na Sobieskiego
Kargol to mistrzu, sama go chciałam, jednak nie było już terminu, pamiętam jak dziś dzwoniłam w ostatni dzień karnawału do niego roku pańskiego 2011
Co do piwa, to zapomniałam jakoś, a najlepsze jest to, że TŻ w ogóle nie pije piwa, tylko ja , trzeba będzie kogoś do pomocy wziąść

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez omosia

Wiecie czego się dowiedziałam??? Kur.....Zepsuły sie organy u nas w kościele ja pier.....będe zaraz wyć

<szczęka opadłą>

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny, wybieramy się z Tż do USC po "zgode na slub konkordatowy" jak to nasz ksiądz powiedział... i tu moje pytanie, czy musimy być obydwoje przy tym ;> ?? Tj jeden papierek i płaci się raz czy papierki są dwa, dla mnie i Tż-ta osobno i płacimy podwójnie ?

Opłata jest jedna, a idziecie razem

Napisane przez sloneczko740

a tak wogóle wiece szukałam po całym miescie okrągłego pudełka i co nigdzie nie ma... i nikt nie wie gdzie moge kupic;(

w Empiku

Napisane przez kindziulindzia

zajrzałam dziś na wątek PM2011 i widzę, że niektóre dziewczyny nie trafiły na tych jedynych mężów przykro to się czyta będąc po swoim ślubie i trzymam za nas wszystkie kciuki żeby NAM się powiodło i były szczęśliwe

sądzić, że facet się zmieni po ślubie, to nie najlepszy pomysł

Napisane przez kindziulindzia

czekałam na Ciebie i czekałam jutro będzie robiony test bo okresu ani widu ani słychu także mocno trzymać kciuki

jest orzeszek? będę czytać dalej, może już napisałaś

Napisane przez nena1984

ehh ludzie są niepoważni
pamiętacie moją rodzinkę, która się wypieła i wszyscy po kolei dzwonili, że nie przyjadą na ślub (łącznie 8 osób) ?? Przed chwilą zadzwonili, że jednak będą Ja już zrezygnowałam z hoteli dla nich - anulowałam rezerwację. A tu takie coś.

nie wiadomo czy śmiać się czy płakać

Napisane przez chocolate muffin

Jak to fajnie brzmi

Załatwiliśmy USC dzisiaj. Zostanę panią H.


Cały dzień zabiegany, tak jak ostatnie 2. Szukaliśmy dzisiaj wykładziny do mieszkania... masakra ceny nie schodzą poniżej 20zł/m2 (chyba że za jakieś totalne brzydactwo). Bardziej się opłaca kupić panele (dąb) w Leroy M. za 16 zł

Robiliśmy ten ołtarz na Boże Ciało i do 2 w nocy miałyśmy wartę z kuzynką, pilnowałyśmy... i o 1 w nocy musiałam dzwonić po policje
Bo jakieś gnojki szły i demolowały wszystko po drodze, skrzynki na listy, kubły na śmieci itp. Na szczęście 1 powstrzymał drugiego od dobrania się do ołtarza, bo miał taki plan

'a propos ołtarza, kwiatów... któraś chciała piwonie ?

Załącznik 4715273

no to ostro, żeby trzeba było pilnować ołtarza

Napisane przez Cierpliwosc
Sesja narzeczeńska: wygrałam na fb (ale nie mamy czasu, żeby ją uskutecznić)

nikt nie będzie wiedział, że jesteście małżeństwem

[Cierpliwosc]

Napisane przez niusia_87

Też kupiliśmy na Sobieskiego
Kargol to mistrzu, sama go chciałam, jednak nie było już terminu, pamiętam jak dziś dzwoniłam w ostatni dzień karnawału do niego roku pańskiego 2011
Co do piwa, to zapomniałam jakoś, a najlepsze jest to, że TŻ w ogóle nie pije piwa, tylko ja , trzeba będzie kogoś do pomocy wziąść


nikt nie będzie wiedział, że jesteście małżeństwem

A możesz opisać w czym leży mistrzostwo Kargola? Zależy mi, bo nie znam nikogo, kto byłby na weselu przez niego prowadzonym, trochę go w ciemno wzięliśmy. No i fartem nam się dostał, bo w lipcu 2011 (gdy do niego dzwoniłam) miał nasz termin zajęty, ale dzidziuś pokrzyżował parze plany i zrezygnowali
A co do piwa, mów w której części Radlina mieszkasz i wpadam

[kasia_kuku]

Napisane przez a u d r e y

Po znalezieniu w spodniach TŻta po kawalerskim kolczyków panienki którą poznał na kawalerskim i dziwnym trafem jako jedyny z niego wrócił na następny dzień, to wesela by już dawno nie było.


Koleżanka TŻta z pracy w październiku wzięła ślub a w lutym już mieli I sprawę rozwodową. Tydzień przed ślubem gość jej powiedział że jej chyba nie kocha już. Ale ślub wzięli, mieszkał u niej 3 dni i stwierdził że nie potrafi się zmusić do miłości. I tyle było z małżeństwa ...

Brak słów... a kościelny rozwód dostała? Skoro jej nie kochał, a ślubował miłość, to powinna się starać...

[(kicia)]

no i po meczu


a mój pies nie rozumie co się dzieje bo się drą za oknem... i w czasie meczu też było z innych mieszkań słychać i się boi

[nena1984]

ooo mamciu, ale emocje.
No i Przemek Tytoń jest z Zamościa. Wiecie co się działo, jak obronił karnego u mnie w mieście?? Byliśmy na starówce, wszyscy skandowali "zamość, zamość"

[ona8686]

Witam
Jestesmy z Tż po pierwszym meczu potem zakomunikował, że ogladamy drugi Dla mnie to akurat nie robi znaczenia, także mozemy ogladac.

Ostatnimi czasy jestem zabiegana, praca, malowanie mieszkania, jakies inne rzeczy w miedzyczasie, a w wolnej chwili spedzam czas z Tż

Napisane przez magdziaS

Na szczęście mam już coś na oku, niestety dopiero najwcześniej od końca lipca. Bardzo proszę wiec o kciuki oby wszystko się udało.

kciuki sie trzymaja

Napisane przez aleksandrettaa

zestawienie na 50 ddś

.

Napisane przez Madzia000

Oki, dziekuje Wam za informacje pytam dlatego, ze nasz USC ma nieziemskie godziny otwarcia :| tzn 7;30- 13 przerwa i do 15 :/ ale trudno... trzeba bedzie sie jakos zorganizowac razem

U nas USC tez czynny w takich godzinach, dlatego tez ostatnio przed pracą wpadliśmy do pani o 7:40, nawet herbatki nie zdążyła sobie zrobić a o 8 juz stamtąd wyszliśmy. Także w innych godzinach nie dalibyśmy rady I tak Tż musi sie zwalniać z pracy aby isc do ksiedza, bo kancelaria czynna tylko godzine i to nieludzkiej porze

Napisane przez kindziulindzia

czekałam na Ciebie i czekałam jutro będzie robiony test bo okresu ani widu ani słychu także mocno trzymać kciuki


no rozwodzą się rozwodzą i serce boli

Napisane przez niut0

Niedziela
Poprawiny były już bardziej na spokojnie, skończyły się o 19, a w domu byliśmy po 21.

A na razie macie małą próbkę
Pierwsze zdjęcia z czwartkowego trzaskania, razem z naszym pomocnikiem Drugie i trzecie zrobione przez Muffinka w kościele i ostatnie z poprawin

Piekna relacja i ślicznie wygladalas i Tż także A sukienka mimio, że skromna to dawała wiele uroku

Napisane przez MiciaKicia

Aaaaa dziś kończe 13 tydzień :
jutro zaczynam 14 czyli jutro zaczynam 4 miesiąc

Dziewczyny obejrzałam zestawienia, świetne

4 miesiąc i jeszcze bez brzuszka? Kiedy mozna sie go spodziewac?

Napisane przez carmelova

Cześć
Jutro próbny mejkap i fryz - podejście nr 2. Trzymajcie kciuki, bo więcej dobrych salonów nie ma w mojej mieścinie

Jak juz bedziesz po to pochwal sie efektami, a kciuki sie trzymały/trzymaja

Napisane przez Cierpliwosc

Cierpliwe zestawienie na 99 dni przed:

[ona8686]

Napisane przez zubi89

Dziękuje Nativ a ja podziwiam Twoje zestawienie wszystko bardzo mi się podoba

Na wstępie zestawienie a teraz wielkie podziękowania za wszystkie kciuki jesteście kochane KONIEC SESJI WSZYSTKO ZALICZONE !!! jeszcze tylko czekam, aż promotor zaakceptuje mi pracę i mogę spokojnie z Wami spędzać więcej czasu . Gdyby nie Wy to nie wiem czy bym nie odwołała tego wszystkiego wchodząc na wizaż mam motywację aby iść dalej a nie stać w miejscu choć to dla mnie ciężkie ale wiem, że dam rade.

gratuluje zdanych egzaminów

Napisane przez zubi89

Zestawienie na 100 dni przed 15.09.2012r. godzina: 14:30

Napisane przez Nattiv

coś nie mogę spać już od 6 może przez to, że dziś studniówka Zestawienie specjalnie dla Was

ZESTAWIENIE NA 100 DNI PRZED ŚLUBEM

[kasia_kuku]

Napisane przez nena1984

ooo mamciu, ale emocje.
No i Przemek Tytoń jest z Zamościa. Wiecie co się działo, jak obronił karnego u mnie w mieście?? Byliśmy na starówce, wszyscy skandowali "zamość, zamość"

U mnie ( byłam z rodzicami w pubie) było: on jest z lubelszczyzny

[ona8686]

Napisane przez lolita25

No tak myślałam, ze tak wszyscy rodzice PM szaleją z tymi remontami,to zaangażowanie,ten ich błysk w oku....ta radość....BEZCENNE

U mnie nie ma remontów żadnego malowania itp. może dlatego, że nie ma co Mieszkamy w bloku, także nie ma żadnych płotków itp... No dobra, klatkę schodową można by było odnowić Wiem tylko, że czeka mnie i reszte domowników generalnie sprzątanie.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez kasia_kuku

Od 5.50 jestem na nogach, zrobiłam trasę lublin - wawa, wawa - lublin i umieram, ale jeszcze kilka przecineczków, dwie podmianki i w poniedziałek oddaje licencjata do dziekanatu!!!

jakże wymęczona praca, jest już caluśnieńka

[__Paulinka__]

hejka

Moj TZ mnie dzisiaj rozbawil rano mi mowil, ze jak przyjde z pracy bedzie mial dla mnie niespodzianke. Przyszlam z pracy i patrze obiad na stole, tuli sie do mnie, caluje.. zastanawiam sie o co kaman. Myslalam, ze to wlasnie obiad bedzie niespodzianką, ale On mowil, ze wstydzi sie powiedziec mi o niespodziance:P byl taki zawstydzony, nigdy tak nie robil:P wkoncu wydusil z siebie ze musimy zacząć cwiczyc nasz pierwszy taniec i mam Go nauczyc zaczelam sie smiac chyba z pół godziny bo jak juz dawno plany o jakimkolwiek ukladzie puscilam w niepamięc:P TZ powiedzial, ze od dzisiaj godzine dziennie bedziemy sie uczyc kroków, a jak przyjedziemy 1 lipca do PL to moze pojdziemy jeszcze na indywidualne lekcje Tak wiec zrobilismy male przemeblowanie w mieszkaniu, kanape i stól wynieslismy, zeby bylo gdzie tanczyc i uczylismy sie z YouTube krokow podstawowych walca angieskiegoKupa śmiechu przy tym, zarąbiscie sie bawalismy i TZ powiedzial, ze nie bedziemy codziennie przestawiac kanapy, tylko tak zostanie do naszego wyjazdu Mowie Wam, Chłop sie chyba obudzil, ze ma slub za miesiac, ze sam wpadl na pomysl cwiczenia pierwszego tanca ale jaki byl zestresowany!! i wstydzil sie mi o tym powiedziec OjKochany jest, no ale coż teraz bedziemy codziennie cwiczyc

Napisane przez omosia

Wiecie czego się dowiedziałam??? Kur.....Zepsuły sie organy u nas w kościele ja pier.....będe zaraz wyć

ojej.. teraz juz nerwy nic nie dadzą na pewno ksiądz cos wymysli, zeby zastąpic Wam te organy

Napisane przez niut0

Sobota
Obudziłam się o czasie, pojechałyśmy z mamą do fryzjera na 8 i jak już wiecie spotkałam tam księdza, który miał odprawiać naszą mszę Mam wrażenie, że był bardziej zestresowany ode mnie Ja cały czas, od początku tygodnia byłam na luzie Po fryzjerze wróciłam do domu, przyjechała p.makijażystka i p.fotograf. Ok 11:30 zaczęłam się ubierać, w miedzy czasie zadzwoniła jedna z przyjaciółek, byli w szpitalu z mężem, od rana bolał go brzuch, nie wiedzieli czy to wyrostek czy nerki Była bardzo przejęta, że ich nie będzie. (Na szczęście nie było to nic groźnego i zrobili nam niespodziankę przyjeżdżając na poprawiny)
Podczas ubierania zdążyłam już tę moją bransoletką zahaczyć i zaciągnąć trochę suknię. Wcale się nie przejęłam Nie mogłam się doczekać aż zobaczę TŻta Przyjechał po 12, pięknie wyglądał w garniturze Musiałam mu przypiąć butonierkę i miałam z tym nielada problem. Nie wiem jak dziewczyny w tipsach sobie poradziły Później było błogosławieństwo, cały czas miałam banan na twarzy. Byłam naprawdę bardzo szczęśliwa Chyba dzięki temu mojemu uśmiechowi nikt nie płakał TŻ mi powiedział, że jestem najpiękniejszą Panną Młodą
pojechaliśmy pod kościół, jak mnie chrześniak TŻ zobaczył to trochę się speszył, chyba stwierdził, ze to jakaś biała zjawa Poczekaliśmy w nawie kościoła aż wszyscy wejdą i podeszliśmy do przodu dopiero gdy zaczęła grać muzyka. Ja cały czas z uśmiechem na twarzy, TŻ podobno trząsł sie lekko z nerwów Przysięga i nakładanie obrączek to coś co będę pamiętać na pewno do końca życia, najprzyjemniejszy moment nie tylko ślubu, ale i wesela Mówiliśmy pewnie, prosto w oczy
Po mszy goście obsypali nas tyyyyyloma grosikami, że gdyby nie pomoc to zbieralibyśmy to do dzisiaj Pod kościołem składali nam życzenia tylko goście, którzy nie jechali na wesele. Wprawdzie cały czas pięknie świeciło słońce, ale wiał też zimny wiatr, a ja byłam tylko w tiulowym szalu. Czułam jak wiatr podrywa mi welon do góry, w tłumie rozległo się "ohh" to stwierdziłam, ze nie będę go przytrzymywać, niech sobie lata. A za moment czuję tylko jak welon mi się wyrywa i leci w siną dal musiałam mieć piękną minę w tym momencie, nie mogę się doczekać zdjęć
Takze oczepiny miałam już pod kościołem Pojechaliśmy potem do domu, zostawić prezenty, przymocować welon i zdjąć te moją nieszczęsną bransoletkę, którą ciągle zahaczałam o suknie. Pojechaliśmy na salę gdzie przywitano nas chlebem i kozim mlekiem Później szampan, sto lat, obiad, pierwszy taniec i zabawa do rana Dla mnie ta część "weselna" była bardziej stresująca, perfekcjonizm mnie zabija Czułam się jak gospodyni i chciałam, żeby inny się dobrze czuli. Najspaniajsza była msza w kościele, czułam sie jak gdybym była tylko ja i TŻ

W butach z acesu2 wytrzymałam tylko do 22, ale ja mam dziwne nogi potem na przebranie miałam.... sandały na koturnie Piękne połączenie, ale nogi mnie już tak bolały, że nie mogłam wytrzymać. Do dzisiaj zresztą duże palce u nóg mnie bolą.


edit: Zapomniała dopisać, że dziadkowie mieli w ten dzień 50 lat po ślubie, złożyliśmy im życzenia, wręczyliśmy kwiaty i dziadkowie zatańczyli razem taniec, a na koniec dali sobie buziaka

super relacja! i wyglądalas tak

Napisane przez kindziulindzia

czekałam na Ciebie i czekałam jutro będzie robiony test bo okresu ani widu ani słychu także mocno trzymać kciuki



no rozwodzą się rozwodzą i serce boli

za orzeszka

Napisane przez aleksandrettaa

zestawienie na 50 ddś

załatwione:
sala: http://www.lysogory.com.pl/ oranżeria + restauracja victoria
kościół: parafia św. Wojciecha godz. 18, organista zaklepany
fotograf: http://www.zimmerfoto.com/
dj: Mirek Pieróg
florystka: http://www.dekoracjevanilla.pl/
makijaż: Czarna Kawa
paznokcie: http://www.esteragiza.pl/
Fryzjer: Paweł Oszywa
Suknia: cymbeline oui 33, bielizna Esotiq i Intimissi
awaryjne buty i awaryjne kolczyki
Garnitur: vistula http://sklep.vistula.pl/product-pol-...Y-Vistula.html , krawat, spinki
Obrączki: kwadratowe, z białego złota
nauki, poradnia, zapowiedzi, licencja
dokumenty usc, protokół
zaproszenia rozdane w 99%
Tort: przybrany owocami
noclegi dla gości
samochód: skoda octavia (służbowy taty więc darmowy )


do załatwienia:
ustalenie menu i szczegółów na sali
wódka i wino
wybór miejsca pleneru
piosenka na pierwszy taniec, kurs tańca (zaczynamy w przyszłym tyg)
buty i koszula dla tż-ta
szarfa do sukni, buty! i biżuteria, pończochy
podziękowania dla rodziców
spowiedź, czytania na mszę
florystka- ustalić dekoracje, wybrać bukiety
winietki, usadzenie gości, plan stołów
próbna fryzura i makijaż
zaiks
transport gości
ewentualnie: księga gości, prezenciki dla gości

Plus pewnie wiele innych rzeczy o których zapomniałam.

za zestawienie

Napisane przez chocolate muffin

Cały dzień zabiegany, tak jak ostatnie 2. Szukaliśmy dzisiaj wykładziny do mieszkania... masakra ceny nie schodzą poniżej 20zł/m2 (chyba że za jakieś totalne brzydactwo). Bardziej się opłaca kupić panele (dąb) w Leroy M. za 16 zł

musicie zwrocic uwagę na to jakiej klasy są panele (AC3, Ac4, Ac5??) bo za 16 zł to chyba ta najnizsza klasa i slabe panele.. i szybko sie zniszczą.

Napisane przez a u d r e y

a taka fajna dziewczyna na prawdę.



my mieliśmy isć do baru ze znajomymi, znaajomi poszli, a ja siedze sama w domu bo TŻt robi pokój swoim siostrzeńcom. wprowadzają się do nich do domu bo sprzedali mieszkanie i robi im sam remont a szwagier i siostra nawet się nie zainteresują czy coś pomóc, tylko pytają kiedy będzie gotowe, a jak TŻt powiedział że za 2 tyg to z pretensjami czemu tak długo. a on p pracy robi ten remont i jeszcze mają problem. wkurzyłam się bo wazniejszy pokój który go gówno powinien obchodzić, a ja siedze jak pipa sama w domu.

na miejscu TZ olalabym to. Niech sami sobie robią jak im za wolno.

Napisane przez Nattiv

Ale się wkurzyłam na Tż. Ja tu odpicowana jak nigdy czekam na niego, a ten mi dzwoni teraz, że idzie na piwo z kolegami z pracy i wróci później Oczywiście powiedziałam mu, że się specjalnie wystroiłam dla niego, ale chyba piwo ważniejsze...

Tak więc zaraz robię sobie drinka i spędzę ten wieczór z Wami

ehh.. czemu facetom czasami wyłacza sie mozg...

[Gorska_Kozica]

Napisane przez nena1984

ooo mamciu, ale emocje.
No i Przemek Tytoń jest z Zamościa. Wiecie co się działo, jak obronił karnego u mnie w mieście?? Byliśmy na starówce, wszyscy skandowali "zamość, zamość"

Jakby nie było, to Tytoń uratował ten mecz

[(kicia)]

Napisane przez nena1984

ooo mamciu, ale emocje.
No i Przemek Tytoń jest z Zamościa. Wiecie co się działo, jak obronił karnego u mnie w mieście?? Byliśmy na starówce, wszyscy skandowali "zamość, zamość"

on kilka lat temu był bramkarzem Górnika Łęczna i pamietam że na jednym meczu co byłam zarobił tak samo kartke tylko to były ostatnie minuty i nie było już zmian i zostaliśmy bez bramkarza po pierwszej czerwonej kartce dziś nawet przytoczyłam TŻtowi tą historię to żem wykrakała i straciliśmy bramkarza ale dobrze że mogliśmy zmienić

[ewuszkaaa]

Napisane przez kindziulindzia

czas pożegnać się z suknią bo mi kupe miejsca zajmuję a tyle się jej naszukałam założyłam dwa razy na schaby i teraz adios pomidory

Moja wisi sobie bez pokrowca już na drzwiach i czeka na plener... to sobie na nią patrzę co rusz... Jak ja mam się z nią rozstać?

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez __Paulinka__

ja bede miala takie coś;
Panienki będą staly za PM i przy muzyce bedą musialy tanczyc tak jak PM tutaj bedzie "single ladies". i w pewnym momencie rzucam welonem, tak samo bedzie z kawalerami oni bedą tanczyc prze I`m sexy and I know it (to ściagniete z tego wątku oczywiscie)

U mnie wyszło super Zwłaszcza jak TŻet zaczął tańczyć

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez kooocur

Hej kochane,

jestem, ale mam sie raczej średnio!

Panieński był dużym spontanem, ale wypadł fajowo. Nie było tańców itp. ale laseczki sie spisały!!

Duzo pysznego zarcia, duzo alkoholu, duzo za☠☠☠istych zabaw.....

cudowny tort (zdjęcia później), cuodwne prezenty - bielizna, podwiazka i bon do H&M...przyda sie bardzo!!

Jakie zabawy były... np Kalambury. Smiechu po pachy. Męża przyszłego jak sie okazało znam słabo.....

Teraz dogorwewam, bo za chwile jade do chrzesniaka na urodziny

Moja świadkowa sie spisała na medal.

Oczywiście miało byc wiecej niespodzianek, ale panienski był jak juz pisałam spontanem (był juz przeciez odwołany ).

Aha dziewczyny przebrały sie za☠☠☠iscie....przyklej ane wąsy i białe koszule plus krawaty....nawet moja mama sie przebrała bo przyjechała...masakra.


Widok mamuśki z wąsmi i pijącej drinka ze słomki "peniska"- bezcenne...

Super


Niuto, wyglądałaś pięknie życzę Ci takiej radości na twarzy przez całe życie