Brzuchy coraz większe mamy, dzieci kopią, my klikamy :) Mamy wrzesień-październik IV

[gda]

Napisane przez m_moni

ja dzisiaj w końcu idę do endo-gina. u mnie w rodzinie nikt jeszcze nigdy nie miał żadnego problemu z tarczycą. mam nadzieję, że u mnie tez będzie wszystko w porządku, ale się boję.

mam humor do d. ważę już +10kg, a miało być 12kg do końca ciąży. przez ten cholerny ślinotok i metaliczny posmak w ustach jem więcej, bo inaczej jest mi niedobrze wczoraj sobie pochodziłam górkach i mnie boli w pachwinie...nawet zupa mi się nie udała

Nie martw się! Ja też mam już 10 kg... I też mam jeszcze 2 kg do wykorzystania Hehe, już to widzę! Pocieszam się tym, że przed ciążą byłam trochę chudzielcem, więc natura próbuje mi zrobić zapas tłuszczyku, żebym miała energię do zajmowania się dzieckiem

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34631901]wpadam sie pochwalić że mam wrescie tv

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------



ja mam zamiar tak robić.dla mnie mydło w kostce sczególnie dla dzidzi to syf i zaraza.jedna wielka bakteria[/QUOTE]

No właśnie mi się też tak wydaje...

A jeszcze jedno. Jak ja biorę kąpiel, to wiadomo - potem się opłukuję pod prysznicem. A to dzidzi tak się wymacza w tej wodzie ze złuszczoną skórą i co? Potem w tym zostaje? Czy można jakoś opłukać?

[colds]

Napisane przez Dearlie

Colds, ale Tobie lecą te tygodnie. Gratuluję.

Ojjj, uciekają, uciekają

Napisane przez Enigmama

tym co wyczytalas sie nie przejmuj jak jest wszystko ok to w ostatnim miesiacu moze co 2 tygodnie wizyta i to wszystko ja tak mialam i moje kolezanki tez a nawet rzadziej tj tak normalnie

No właśnie zastanawiało mnie to dlaczego tak często . Ale już wszystko rozumiem. Dziękuje

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

Będzie wszystko dobrze, zobaczysz

Napisane przez Almariel

Tak w ogóle to dziś zaczynamy 25 tc, z tej okazji puściłam najświeższe fotki brzucholka na pocztę.

Napisane przez karolluki

A z lepszych wiadomości to w piątek odebrałam wyniki badań, na moje oko wszystko ok, a dziś mam wizytę wieczorem, już się nie mogę doczekać

Napisane przez Konczita

colds gratuluję ... jejku jeszcze troszkę i będzie 3 ... a to znaczy że

Coraz poważniej się robi

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34631901]ja mam zamiar tak robić.dla mnie mydło w kostce sczególnie dla dzidzi to syf i zaraza.jedna wielka bakteria[/QUOTE]
Mam dokładnie takie samo zdanie!

[Kalpana]

Hej kobitki

Byłam dzisiaj na badaniu morfologii. Chciałam kupić cieniutki kocyk, ale były po 35zł A ja tyle dałam za gruby... Jeden mi się podobał, był strasznie milusi w dotyku, ale miał tylko maleńkiego misia na górze, a reszta była gładka
Kupiłam 6 pieluch tetrowych białych, ale nie wiem czy są dobre.... A znalazłam te kolorowe i powiem Wam, że rarytasów nie było, a po 4zł :/ No i zaopatrzyłam się w patyczki z ogranicznikiem i płatki kosmetyczne. A powiedzcie mi jaką butelkę najlepiej kupić (jakiej firmy) i czy lepszy jest proszek Dzidziuś czy Jelp?

[aaliyah]

U mnie też te wizyty z położną są coraz częściej, od trzeciego trymestru co 2 tygodnie, a pod koniec to już co tydzień, a jak sie przeterminuje to codziennie.

Napisane przez Anusia479

Dzień dobry
ja sie witam tylko,bo mnie brzuch boli i leże. Sama nie wiem czy to watroba czy zoladek ale aż mi nie dobrze

zajrze pozniej

Jejku, mnie dziś w nocy też żołądek bolał.

Napisane przez lilka00

Ja tez miałam nieciekwy weekend, dzisiaj prawie cały dzień spałam, a wczoraj całe popołudnie płakałam, bo mi się zrobiły brzydkie, wielkie rozstępy na boczkach i to już teraz, aż starch się bać co mi się zrobi później, chyba skóra mi popęka .

Moja mała też jakaś niemrawa dzisiaj, mało się rusza, chyba jej się udzielił zły nastrój, ale to też mnie dodatkowo dołuje

Nie martw się, rozstępy się spłycą i wyblakną. Bierzeesz witaminy dla ciężąrnych? Może masz jakieś niedobory.

Napisane przez Konczita

dzień dobry
witam się w ten pochmurny dzień ... deszczowo dzisiaj .. ale spałam aż do przed chwilą gdyby nie budzik to pewnie do 9 bym lulała ale muszę po kiecunię jechać z moją siostrą i muszę się nacieszyć jej widoczkiem w tej bieli nie?

My dzisiaj zaspaliśmy. Dziecko zamiast na 8:30 poszło do przedszkola na 9:20. I teraz taki krótki dzień a roboty od groma.

Napisane przez karolluki

Jejciu widzę że jakiś depresyjny nastrój zapanował na wątku, a myślałam że tylko ja tak marudzę przez cały weekend, nawet nie miałam ochoty zaglądać na forum i pisać, chyba ta pogoda mnie tak dobija, a za tydzień jeszcze 2 egzaminy i 2 zaliczenia, nie chce mi się uczyć, no mam doła po prostu, chciałabym mieć już sesję za sobą, ale marudera ze mnie Widzę że nie tylko mnie dopadają obawy przed porodem, boję się jak cholera A mama mnie pociesza i mówi że mniejszy jest strach przy pierwszym dziecku jak nie wiesz tak naprawdę co cię czeka, bo ona przy każdym kolejnym bała się coraz bardziej marne pocieszenie


A z lepszych wiadomości to w piątek odebrałam wyniki badań, na moje oko wszystko ok, a dziś mam wizytę wieczorem, już się nie mogę doczekać

Wczoraj dostaliśmy dla maluszkowej cały worek maluteńkich ubranek od bratowej męża, muszę je przejrzeć, posegregować i wyprać Dla siebie kupiłam dwie koszule do szpitala

U nas leje od wczoraj, nic się człowiekowi nie chce. Ja wielu rzeczy się boję, ale porodu wcale. Drugiego też nie.

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

Dbaj o siebie i dużo leż. Będzie dobrze.

Napisane przez muminek88

juz ponad 2 tyg to trwa i raz jest lepiej,raz gorzej.dzis jestem taka slaba ze az mi sie krew pusciła z nosa.Dobrze ze o 15 mam wizyte

Muminku, krew z nosa to nic takiego w ciąży. Mi w pierwszej często leciała, z rana jak wstawałam. I jeszcze mogą krwawić dziąsła przy myciu zębów. Chyba krzepliwośc krwi jest obniżona i dlatego tak się dzieje.

Napisane przez Dearlie

Jestem po wizycie położnej. Posłuchałam sobie serduszka malucha. Poza tym dostałam listę rzeczy, które powinnam zabrać do szpitala oraz niezbędnych artykułów do pielęgnacji dziecka po przyjściu na świat. Pokazała mi także oddychanie przeponowe i kazała trenować w każdej pozycji. Podpisałam również deklarację i dostałam kartę kontroli ruchów, którą będę prowadziła od 30tc.

Dearlie, mogłabyś podzielić się tą listą.

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Super wieści.

Napisane przez m_moni

ja dzisiaj w końcu idę do endo-gina. u mnie w rodzinie nikt jeszcze nigdy nie miał żadnego problemu z tarczycą. mam nadzieję, że u mnie tez będzie wszystko w porządku, ale się boję.

mam humor do d. ważę już +10kg, a miało być 12kg do końca ciąży. przez ten cholerny ślinotok i metaliczny posmak w ustach jem więcej, bo inaczej jest mi niedobrze wczoraj sobie pochodziłam górkach i mnie boli w pachwinie...nawet zupa mi się nie udała

Moni, ja w pierwszej ciąży miałam dokładnie tak samo, metaliczny smak w ustach i też musiałam jeść co godzinę max dwie inaczej było mi koszmarnie niedobrze. Przyyłam 23kg wtedy. Ale straciłam to wszystko więc i Ty zgubisz. Nie martw się wagą za bardzo.

Powodzenia z tarczycą. Ja mam niedoczynność i jestem na hormonach od ponad dwóch lat. Na szczeście wszystko jest dobrze, jestem pod stałą kontrolą lekarza.

Napisane przez gda

A jeszcze jedno. Jak ja biorę kąpiel, to wiadomo - potem się opłukuję pod prysznicem. A to dzidzi tak się wymacza w tej wodzie ze złuszczoną skórą i co? Potem w tym zostaje? Czy można jakoś opłukać?

No i tu jest kolejna zaleta wanienki bo możesz sobie dziecko na koniec opłukać jakimś kubeczkiem. W tym wiaderku to ja sobie porządnego mycia nie wyobrażam, nie wiem też jak można dziecko w razie potrzeby opłukać.

[elena_100]

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

Agnes będzie ok, trzymam kciuki kochana za ciebie i dzidzię

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

anusia fajnie, że się tam nie zdołowałaś. I najwazniejsze, że jest dobrze

Jeszcze tylko Marty nam brakuje

Tak wogóle to cześć

Przeżyłam weekend z bratanicą i jestem wykończona

Gratuluję nwych tygodni

Nadrobiłam, ale nie mam za wiele czasu żeby poodpisywać wszystkim
W każdym razie co do porodu i karmienia - mój mózg nie dopuszcza tych myśli do siebie na razie. Że będzie źle albo będzie bolało. Nic do mnie nie dociera poza tym, że jakoś to być musi i już Zawsze tak mam, przed egzaminem, ważnym badaniem, czymkolwiek

A jeszcze im mniej mam czasu tym mi się wydaje, że więcej. Moja bratanica już wymysla imiona dla dzidzi i mój mąż o dziwo, po raz pierwszy podjął temat na dłużej niż 5 miut, ale co z tego jak tylko się posmiać zdążyliśmy. Teraz mamy dwa typy: dla chłopaka (chyba będzie na później) Krzysztof i dla dziewczyny Michalina


Co do wiaderka i wanienki. Jestem tradycjonalistką i kupię wanienkę, no choć może to wiaderko nie złe ale nie chcę. A czemu piszecie, że mydło to syf. Opłuka się po kąpieli i tyle. Ja tam wolę zwykle mydełko dla dzieci niż jakieś wymyslne płyny. Już sama lista chemicznych składników mnie przeraża. Nie wiem jak te Emolium. Nie sprawdziłam jeszcze.

[katiem]

Hej dziewczyny!
Byłam u gina.
Wszystko w porządku.

29 tydzień, dzidzia waży 1260.

potem zrobiłam skok na lumpki i kilka rzeczy na brzuszek kupiłam.

Mam tylko problem ze spodniami. Może któraś z Was kupowała na allegro jakieś tanie dżinsy bądź inne z gumą i jest baaaardzo zadowolona?Będę wdzięczna za linki.

Napisane przez Dearlie

Śliczny maluch.

Dzięki

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

KOchana odpoczywaj jak najwięcej

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34627766]
jakie słodziutkie maleństwo.fajne są te wiaderka.ja sie ciągle zastanawiam czy wiaderko czy wanienka
[/QUOTE]
Dzięki

Napisane przez Iwoncia81

Ale małe cudeńsko

Dzięki

Napisane przez gda

A można robić tak, że wlewam płyn do kąpieli do wody i po prostu go dokładnie pieluchą tetrową obmywam? Bo ja nie chcę używać mydełka...

Tak ja wlewałam płyn i po sprawie.

Napisane przez gda

A jeszcze jedno. Jak ja biorę kąpiel, to wiadomo - potem się opłukuję pod prysznicem. A to dzidzi tak się wymacza w tej wodzie ze złuszczoną skórą i co? Potem w tym zostaje? Czy można jakoś opłukać?

Noworodek się tak nie brudzi.
A jeśli chodzi o maź to przez 3 dni mycia w szpitalu - czego na oczy nie widziałam - zeszło. Nie wiem być może dziwne, ale w domu już żadnego problemu nie miałam. I nikt mi nie mówił, że moje dziecko jest brudne
Co do opłukania to ja nie wlewałam takiej ilości wody, jak na filmikach, że po samą szyję. I z góry mogłam opłukać prysznicem. A jak mąż będzie w tym uczestniczył to też łatwiej. Ty już pomału wyciągasz, a mąż jeszcze spłukuje.

Tak jak już pisałam - dopóki samemu się nie spróbuje może wydawać się to dziwne.

Biedne dziecko? A w wodach płodowych podkurczone to nie biedne?
A w chustach dzieci nie wyglądają biednie?
Skoro jest spokojny to chyba mu dobrze.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

I oczywiście gratuluję rozpoczętych tygodni

Napisane przez elena_100

Co do wiaderka i wanienki. Jestem tradycjonalistką i kupię wanienkę, no choć może to wiaderko nie złe ale nie chcę. A czemu piszecie, że mydło to syf. Opłuka się po kąpieli i tyle. Ja tam wolę zwykle mydełko dla dzieci niż jakieś wymyslne płyny. Już sama lista chemicznych składników mnie przeraża. Nie wiem jak te Emolium. Nie sprawdziłam jeszcze.

Ja też patrzę na te wszystkie SLS, fenole, parabeny itp

Skład Emolium
Skład: ArlasilkŸ Phospholipid GLA (2%), urea (5%), hialuronian sodu (2%), olej macadamia (3%), masło shea (6%), trójglicerydy oleju z kukurydzy (3%), olej parafinowy (8%)


Teraz starszego synka myję w balsamie z Babydream - seria zielona - naturalna. Ale kompletnie nie wiem jak u noworodka skórka zareaguje.
A Emolium jest strasznie drogi.

[Almariel]

Napisane przez katiem

Hej dziewczyny!
Byłam u gina.
Wszystko w porządku.

29 tydzień, dzidzia waży 1260.

potem zrobiłam skok na lumpki i kilka rzeczy na brzuszek kupiłam.


Biedne dziecko? A w wodach płodowych podkurczone to nie biedne?
A w chustach dzieci nie wyglądają biednie?
Skoro jest spokojny to chyba mu dobrze.

Dokładnie już nie przesadzajmy.

Gratuluję, duża dzidzia już.

Też dzisiaj do lumpka zaszłam i nabyłam 3 tuniki dla siebie za zawrotną sumę 15 zł łącznie.

[kasiam187]

Napisane przez elena_100

Co do wiaderka i wanienki. Jestem tradycjonalistką i kupię wanienkę, no choć może to wiaderko nie złe ale nie chcę. A czemu piszecie, że mydło to syf. Opłuka się po kąpieli i tyle. Ja tam wolę zwykle mydełko dla dzieci niż jakieś wymyslne płyny. Już sama lista chemicznych składników mnie przeraża. Nie wiem jak te Emolium. Nie sprawdziłam jeszcze.

mydło ogromnie wysusza skóre. szczególnie te w kostkach. np moj tz ma ogromne problemy z suchością dłoni i dermatolog mu kazał myc rece tylko w dziecięcyh plynach do kapieli, żadne mydła. wiec cos w tym musi byc.

[katiem]

A jeśli chodzi o wagę to dzisiaj gadałam o tym z ginem i dla niego normalny przyrost wagi to 12-18kg.
W pierwszej ciąży przytyłam ponad 15 - i wszyscy - oczy - matko jak dużo.
A jak wyszłam ze szpitala to tylko brzuszek pomarszczony miałam.
A w czasie karmienia to tak zleciałam, ze az za bardzo.
Jedna będzie miała więcej wód płodowych, inna większego dzieciaczka.
Myślę, że nie ma co martwić sie na zapas.
Ja też mam już 10 na plusie.

[tamlin111]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Super wieści

Napisane przez lourose

A my zaczynamy 23 tydzień! wzięłam L4 więc przez ten tydzień mam nadzieję że odsapnę, chociaż już telefony się zaczęły :/
Kupiłam 2 kg truskawek i bób młodziutki! mniam!
Chociaż za oknem niespecjalnie to mam dobry humor

Napisane przez Katee27

Też tak pomyślałam patrząc na zdjęcie i jakoś mnie te wiaderka nie przekonują.Wanienki te małe wyprofilowane są fajne,ale na krótko,bo dziecko szybko wyrasta.Poza tym nie mam miejsca na składowanie.
Co do mycia noworodka,pamiętam jak mój Juruś miał we włosach 3dni tą maź,nie mogły mu wymyćmiał taką czuprynę.
Wymyć to podstawa i dobrze osuszyć wszystkie fałdki,delikatnie.Ostatni o na tym pikniku szpitala,położna pokazywała przyszłym rodzicom,ja tez podpatrzyłam,żeby dziecko najpierw osuszać tetrową pieluszką,co Ty myślisz o tym?
bo ten tatuś tego manekina/dziecko zaczął porządnie wycierać,a położna,że nie!tylko delikatnie przykładać pieluszkę,a potem żeby dziecko pobyło w ręczniku.

Ja zawijałam w ręczniczek i tak chwilkę zostawiałam, nie tarłam małej, tylko przykładałam ręcznik i tak osuszałam. Myślę że z pieluszką byłoby na tej samej zasadzie.

Napisane przez aga_ton

c
my usg 3d będziemy robić ok 30 tygodnia. ginekolog, do którego chodzę, powiedział, że to najlepszy czas więc się wtedy zapiszę mała będzie miała piękną pamiątkę a jest tylko 20 zł tańsze od zwykłego usg, więc grzech nie skorzystać a za zwykłe płacę 180 zł

3d tańsze od zwykłego usg?

Napisane przez gda

A można robić tak, że wlewam płyn do kąpieli do wody i po prostu go dokładnie pieluchą tetrową obmywam? Bo ja nie chcę używać mydełka...

Płyn do kąpieli nie służy do mycia. Są płyny, mydła, które nalewasz na rękę i tą ręką lub myjką ( dla mnie nie wygodna ) myjesz dokładnie maluszka. Płyn w wanience nawilża skórkę ale nie myje. Najlepiej ręką myć i najwygodniej.

Kupiłam synkowi taki polarowy kombinezonik na wyjście ze szpitala, jakby chłodno było. Za 5zł. Polowałam na niego w piątek ale kilogram w lumpku był za 60zł a dziś za 20zł. Kombinezon wisiał tam gdzie go zostawiłam

[katiem]

Kochane moje lecę do pracy.
Będę wieczorem. Wszystkie Was ściskam

Almariel ja wpadłm w jakiś szał lumpkowy. Co poniedziałek jestem
Tyle, ze te koło mnie dość drogie bo 55 i 60 zł za kilo.
Ale nigdzie dalej nie polecę.
dlatego zazdroszczę dziewczynom jak piszecie, że coś za 2 zł itp.

No właśnie o tym właśnie mówię - tamlin wydała 5 zł - szczęściara - jak ja idę pod koniec tygodnia to już same szmaty.

[angel166]

ja właśnie gotuję obiadek, chociaż czasu jeszcze multum do powrotu mężusia z pracy. Koło 18 będzie krupnik zjem zatem sama jak się ugotuje, a z drugim poczekam na niego jak na razie to zabijam czas skubaniem słonecznika

co do tego wiaderka to nie jestem przekonana, mam kupioną taką małą wanienkę

katiem to już duży ten Twój synuś ciekawe ile moja niuńka już waży ja na all zamawiałam jeansy za 14,99 zł tzn wylicytowałam i białe spodnie za 20zł + przesyłka. Jeansy byłyby ok, gdyby nie to, że o 3 rozmiary za duże zamówiłama białe idealne

[elena_100]

Napisane przez katiem

Hej dziewczyny!
Byłam u gina.
Wszystko w porządku.

29 tydzień, dzidzia waży 1260.

potem zrobiłam skok na lumpki i kilka rzeczy na brzuszek kupiłam.

Mam tylko problem ze spodniami. Może któraś z Was kupowała na allegro jakieś tanie dżinsy bądź inne z gumą i jest baaaardzo zadowolona?Będę wdzięczna za linki.



Skład Emolium
Skład: ArlasilkŸ Phospholipid GLA (2%), urea (5%), hialuronian sodu (2%), olej macadamia (3%), masło shea (6%), trójglicerydy oleju z kukurydzy (3%), olej parafinowy (8%)


Teraz starszego synka myję w balsamie z Babydream - seria zielona - naturalna. Ale kompletnie nie wiem jak u noworodka skórka zareaguje.
A Emolium jest strasznie drogi.

Gratulacje udanej wizyty - już 29 tydzień, jeszcze tylko jeden i trójeczka z przodu

Dzięki

U mnie chyba mydełko zostanie, no ale zawsze może mi się odmienić.

[angel166]

co do kg ja już 8na plusie ciekawe czy uda mi się nie przekroczyc 15 kg zostało jeszcze 7, a za tydzień dopiero zacznę III trymestr.

[Hatti]

hello w poniedzialek-KOLEJNY juz tydzien za nami!
wczoraj stuknal mi 24tc
wczoraj rozmawialam z tesciowa i podekscytowana mowi,ze tyle co oznajmilismy,ze potomstwo bedzie,a tu juz 6 miesiac-ale ten czas leci..

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34627766]
jakie słodziutkie maleństwo.fajne są te wiaderka.ja sie ciągle zastanawiam czy wiaderko czy wanienka
[/QUOTE]
nas tez to wiaderko kusi-prawdopodobnie zakupimy

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

swietnie,ze wszystko ok!

Napisane przez gda

Bugaboo Cameleon 3w1 szaro-niebieski. Byliśmy dziś go obejrzeć i przebija wszystkie inne wózki jakie widzieliśmy - lekki, zwrotny (kręci się w miejscu właściwie), składa się w sekundę, jestem zachwycona!

http://www.bobowozki.com.pl/product_...6&%3CosCsid%3E

swietny wozek-nasz faworyt
musze poszukac oferty 3 w 1 bo szczerze mowiac nie widzialam z nosidelkiem(w uk)zestawu

Napisane przez Dearlie

Jestem po wizycie położnej. Posłuchałam sobie serduszka malucha. Poza tym dostałam listę rzeczy, które powinnam zabrać do szpitala oraz niezbędnych artykułów do pielęgnacji dziecka po przyjściu na świat. Pokazała mi także oddychanie przeponowe i kazała trenować w każdej pozycji. Podpisałam również deklarację i dostałam kartę kontroli ruchów, którą będę prowadziła od 30tc.

Muszę przebadać sobie tarczycę, bo położną zaniepokoił mój puls, szczególnie, że powiedziałam, że przy każdej wizycie mam taki wysoki, a mianowicie ok. 100. Ja jestemn tchórz, bo od jakiś 2 lat planowałam się przebadać, bo u mnie w rodzinie każdy coś tam ma z tarczycą, a później jak zaszłam w ciążę to ze strachu nie poszłam. Wiem, że to nieodpowiedzialne z mojen strony i wstyd mi. Mam nadzieję jednak, że wyniki będą dobre i niepotrzebnie teraz panikuję.

badaj sie i bez paniki!lepiej wiedziec co jest grane!napewno wszystko bedzie dobrze.
a jutro ja mam widzenie z polozna

Napisane przez aga_ton

w tym miesiącu planuję zakończyć zakupy ciuszkowe i skompletować torbę do szpitala.
w lipcu reszta pierdółek dla małej i przygotowanie dla niej pokoiku.
a w sierpniu poprać ubranka, kupić łóżeczko a na początek września odkładam zakup wózka.
tak to sobie zaplanowałam, zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce

calkiem fajnie podzielony plan zakupow-widze pelne zorganizowanie

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

witaj Agnes,trzymam kciuki,zeby to twardnienie szybko przeszlo-oszczedzaj sie i sluchaj lekarza

[Konczita]

Napisane przez Agnes!84!!

Dziękuję dziewczyny na razie nie biorę dużej dawki-6razy pół tabletki na dobę. Można zwiększyć ale organizm chyba szybciej się przyzwyczai do leku. Ale najpewniej czeka mnie zwiekszenie i oby pomogło bo czytałam że niektóre kobiety mają skurcze mimo max dawki Przerażaj:ące. Napiszę po wizycie

Agnes od 19t jestem na fenoterolu .. na początku brałam 4 razy po 1/2 ale od 21t jestem na 1x4 i jest dobrze nie zapeszając zwiększenie pomogło i brzuszek już nie twardnieje nic się nie stawia a jestem w 27t

[colds]

Napisane przez elena_100

Co do wiaderka i wanienki. Jestem tradycjonalistką i kupię wanienkę, no choć może to wiaderko nie złe ale nie chcę. A czemu piszecie, że mydło to syf. Opłuka się po kąpieli i tyle. Ja tam wolę zwykle mydełko dla dzieci niż jakieś wymyslne płyny. Już sama lista chemicznych składników mnie przeraża. Nie wiem jak te Emolium. Nie sprawdziłam jeszcze.

Dla mnie mydło w kostce to syf, siedlisko bakterii. Sama korzystam, tylko i wyłącznie, z mydła w płynie

Napisane przez katiem

Hej dziewczyny!
Byłam u gina.
Wszystko w porządku.

29 tydzień, dzidzia waży 1260.

Oho

Ciekawe ile moja Dzidzia będzie ważyć .

[angel166]

u mnie w lumpkach rzeczy wyceniane są, nie ma żadnego w okolicy na wagę. W poniedziałki wszystko 100% czyli średnio tak od 8zł/10zl za bluzkę, 15/20 za spodnie i sukienki itp. W środy i czwartki wszystko za 50%, w piątki wszystko po 2zł i 5 zł ,a w soboty po 1zł i 3zł chodzę zawsze w środy i w piątki. W środy kupuje te rzeczy, które mogą do piątku zostac kupionewłasnie sobie przypomniałam, że moich piątkowych zdobyczy Wam nie pokazałam, zaraz wstawiam foty

[elena_100]

Napisane przez colds

Dla mnie mydło w kostce to syf, siedlisko bakterii. Sama korzystam, tylko i wyłącznie, z mydła w płynie


Oho

Ciekawe ile moja Dzidzia będzie ważyć .

No widzisz, a ja tylko w kostce. Odkąd odrzuciłam wszystkie żele do kąpieli itd. nie mam problemów ze skórą

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez elena_100

Co do wiaderka i wanienki. Jestem tradycjonalistką i kupię wanienkę, no choć może to wiaderko nie złe ale nie chcę. A czemu piszecie, że mydło to syf. Opłuka się po kąpieli i tyle. Ja tam wolę zwykle mydełko dla dzieci niż jakieś wymyslne płyny. Już sama lista chemicznych składników mnie przeraża. Nie wiem jak te Emolium. Nie sprawdziłam jeszcze.

Napisane przez kasiam187

mydło ogromnie wysusza skóre. szczególnie te w kostkach. np moj tz ma ogromne problemy z suchością dłoni i dermatolog mu kazał myc rece tylko w dziecięcyh plynach do kapieli, żadne mydła. wiec cos w tym musi byc.

dokładnie tak a poza tym na kostce zbieraja i namnażaja sie bakterie.tak samo nie mam zamiaru gabki kupowac bede nalewała sobie płynu na reke i tak namydlała małego

[Konczita]

angel166 pięknie się mężuś Twój spisuje!!!!!
Tamlin gratuluję zakończonego tygodnia i wkroczenia w następny

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

jak dobrze że już jesteś ... dbaj o Was i odpoczywaj

Napisane przez karolluki

Angel ja do tej pory miałam stypendium naukowe, a teraz chyba będą same tróje w indeksie
Ale szczerze mówiąc zwisa mi to, uczę się tylko byle by zaliczyć i nie mieć poprawek, a całą uwagę poświęcam na wyprawkę, zakupy dla maluszkowej i inne bardziej pożyteczne rzeczy
Też ci życzę powodzenia na egzaminach, damy radę i przejdziemy prez tą sesję jak burza

ehh jakbym siebie czytała hehee .. ale na szczęście ja mam za sobą wszystko .. dzisiaj pracę złożyłam za 2 tyg się bronie ... trzeba zacząć się uczyć ...

Napisane przez gda

Nie martw się! Ja też mam już 10 kg... I też mam jeszcze 2 kg do wykorzystania Hehe, już to widzę! Pocieszam się tym, że przed ciążą byłam trochę chudzielcem, więc natura próbuje mi zrobić zapas tłuszczyku, żebym miała energię do zajmowania się dzieckiem

Gda kochana Ty taki szczypioreczek jesteś że teraz wyglądasz slicznutko i nie wiem gdzie ukryłaś te kg ....

Napisane przez katiem

Hej dziewczyny!
Byłam u gina.
Wszystko w porządku.

29 tydzień, dzidzia waży 1260.

potem zrobiłam skok na lumpki i kilka rzeczy na brzuszek kupiłam.
i.

super że wszystko dobrze i maleństwo juz takie duże - pięknie !!!!

Iwcia to sobie polepszyłaś ... no nic lepiej mieć 4 niż np 5 nie ?????dzielnie to zniosłaś heheh

[elena_100]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34633769]dokładnie tak a poza tym na kostce zbieraja i namnażaja sie bakterie.tak samo nie mam zamiaru gabki kupowac bede nalewała sobie płynu na reke i tak namydlała małego[/QUOTE]

No ok, każda i tak będzie używać to co uważa za stosowne. Moje obie bratanice były chowane na mydełku w kostce i żyją i mają się dobrze.
Nie mam zamiaru wychowywać dziecka w brudzie, ale uważam, że nadmierna przesada też jest szkodliwa. Jak nie ma żadnych zarazków to jak potem dziecko ma być odporne?

[angel166]

a oto i moje piątkowe zdobycze, za rzeczy dla niuńki zapłaciłam 12zł, po 2zł sztuka. Dwie bluzeczki, dwie pary spodenek bluza z polarkiem od spodu i sweterek. Wszystko na 3-6 m-c
zaszalałam z moją tunika - aż 5 zł kosztowała, bo babka mi ją jako sukienkę policzyła

[Almariel]

Napisane przez katiem

Almariel ja wpadłm w jakiś szał lumpkowy. Co poniedziałek jestem
Tyle, ze te koło mnie dość drogie bo 55 i 60 zł za kilo.
Ale nigdzie dalej nie polecę.
dlatego zazdroszczę dziewczynom jak piszecie, że coś za 2 zł itp.

No właśnie o tym właśnie mówię - tamlin wydała 5 zł - szczęściara - jak ja idę pod koniec tygodnia to już same szmaty.

U mnie ostatnio też warto iść jedynie na dostawę, czyli w pon. potem to już ciężko coś fajnego dostać. W innym znowu dostawy mają w środy, ale tam jest straaasznie drogo i do tego wycena tego, co ładniejsze a reszta na wagę. W ogóle mam wrażenie, że kiedyś lepszy towar był, ale i tak bardzo często coś wynajduję fajnego.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

angel bardzo ładne

[angel166]

Konczita za obronę

[Hatti]

Napisane przez katiem

Ale 40 stopni moim zdaniem to nie jest wysoka temperatura. J a tak wszystkie rzeczy piorę. I jeszcze nic mi się nie skurczyło.\Albo wyjątkowo delikatne, albo felerne.

pewnie to drugie..
a wirujesz te rzeczy normalnie?czy delikatny program+plukanie?
bo juz zglupialam z tym praniem

[elena_100]

Napisane przez angel166

a oto i moje piątkowe zdobycze, za rzeczy dla niuńki zapłaciłam 12zł, po 2zł sztuka. Dwie bluzeczki, dwie pary spodenek bluza z polarkiem od spodu i sweterek. Wszystko na 3-6 m-c
zaszalałam z moją tunika - aż 5 zł kosztowała, bo babka mi ją jako sukienkę policzyła

świetne łupy
Kurcze u nas to takie wycenione na wieszakach wiszą np. po 10 zł sztuka. Szału ni ma

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez elena_100

No ok, każda i tak będzie używać to co uważa za stosowne. Moje obie bratanice były chowane na mydełku w kostce i żyją i mają się dobrze.
Nie mam zamiaru wychowywać dziecka w brudzie, ale uważam, że nadmierna przesada też jest szkodliwa. Jak nie ma żadnych zarazków to jak potem dziecko ma być odporne?

wiesz każda mama zrobi jak uważa.ja widze jak moja skóra reaguje na mydło w kostce więc dlaczego mam to robic dzidzi.nie mam jakiegos swira na punkcie czystosci,raczej na punkcie srodkow do mycia

[colds]

Napisane przez elena_100

No ok, każda i tak będzie używać to co uważa za stosowne. Moje obie bratanice były chowane na mydełku w kostce i żyją i mają się dobrze.
Nie mam zamiaru wychowywać dziecka w brudzie, ale uważam, że nadmierna przesada też jest szkodliwa. Jak nie ma żadnych zarazków to jak potem dziecko ma być odporne?

Kiedyś nie było innych mydeł i każda z Nas ma się dobrze .
Osobiście ja takie mydło mogę używać to mycia rąk, co najwyżej. Do twarzy w żadnym wypadku, tym bardziej teraz gdy mnie wysyfia .
I póki będę decydować za malucha to będziemy używać mydeł w płynie, później może korzystać z kostki. Nie widzę problemu.
Nie wiem, jakoś nie potrafię sobie wyobrazić korzystania np. z jednego mydła w kostce przez całą rodzinę. Jeżeli miałabym takowego używać to chyba musiałabym mieć swoje .
Na temat mydła, ręczników, gąbek mam skrzywienie. Nie wiem skąd mi się wzięło

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez angel166

a oto i moje piątkowe zdobycze, za rzeczy dla niuńki zapłaciłam 12zł, po 2zł sztuka. Dwie bluzeczki, dwie pary spodenek bluza z polarkiem od spodu i sweterek. Wszystko na 3-6 m-c
zaszalałam z moją tunika - aż 5 zł kosztowała, bo babka mi ją jako sukienkę policzyła

Bardzo fajne łupy. Tunika elegancka

[kasiam187]

Napisane przez angel166

a oto i moje piątkowe zdobycze, za rzeczy dla niuńki zapłaciłam 12zł, po 2zł sztuka. Dwie bluzeczki, dwie pary spodenek bluza z polarkiem od spodu i sweterek. Wszystko na 3-6 m-c
zaszalałam z moją tunika - aż 5 zł kosztowała, bo babka mi ją jako sukienkę policzyła

wow!!! Minnie a te bluzy kurcze zazdroszcze sukienki, naprawde bardzo ładna i taka elegancka, jak lubie