Śląskie Panny Młode cz.II

[kotek6]

raczej wiem co chce... i wtedy też wiedziałam .... zawsze będę mieć ta możliwość ze mnie np będzie robić pierwsza potem pójdę sie ubierać jakby był duzy poślizg ...a fryzurki nie mam robionej w domu wiec tu jest problem też ze razem z siostra będę musiała wracać

[the rock]

Ja na waszym miejscu liczyłabym na makijaz przynajmniej 1:20.
Nigdy nic nie wiadomo a lepiej mieć jakiś zapas czasu.

[Oriflame_Rybnik]

Ja jestem po próbnym makijażu i fryzurze niestety mam zepsuty aparat ech...

[the rock]

Napisane przez Oriflame_Rybnik

Ja jestem po próbnym makijażu i fryzurze niestety mam zepsuty aparat ech...

to idz do sąsiadki, cykaj telefonem

[JennyAniolek]

Napisane przez Oriflame_Rybnik

Ja jestem po próbnym makijażu i fryzurze niestety mam zepsuty aparat ech...

Zadowolona z efektu ?
Kto Cię czesze i maluje ?

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez kotek6

JennyAniolek ile czasu trwał twój makijaż ? na próbnym zmieściłyśmy sie w 1 h a boje sie ze to nie za mało czy nie zostawić 1,5 h na samą siebie ?

Sprawdziłam po zdjęciach i tak: czesanie oraz makijaż trwały po ok 1h, ale lepiej dać sobie ciut więcej czasu U nas był z rana mały poślizg (ok 30-40 min) zanim zaczęło się czesanie, przez co potem foto i kam "w biegu" pędzili do Młodego na przygotowania

[Oriflame_Rybnik]

Napisane przez JennyAniolek

Zadowolona z efektu ?
Kto Cię czesze i maluje ?

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------


Sprawdziłam po zdjęciach i tak: czesanie oraz makijaż trwały po ok 1h, ale lepiej dać sobie ciut więcej czasu U nas był z rana mały poślizg (ok 30-40 min) zanim zaczęło się czesanie, przez co potem foto i kam "w biegu" pędzili do Młodego na przygotowania

Bardzo jestem zadowolona
Ja się czesze i maluję w salonie Mirella,tu też robie pazurki i inne zabiegi
Słuchaj Ty się może będziesz orientowała,znasz kogoś kto naprawia aparaty?

[Jamee]

Kotek no ja myślę, że beze mnie się nie zacznie

Mam nadzieję, że organizacyjnie wszystko nam się uda

Jenny dziękuję Ci bardzo za PW P. Ola już się ze mną kontaktowała. Wysłała mi przykład bukietu jaki widziałaby do mojej sukni i typu urody. I powiem Ci, że tym bukietem mnie ma to moje marzenie Już prosiłam o zarezerwowanie dla mnie terminu

[the rock]

Napisane przez Jamee

Kotek no ja myślę, że beze mnie się nie zacznie

Mam nadzieję, że organizacyjnie wszystko nam się uda

Jenny dziękuję Ci bardzo za PW P. Ola już się ze mną kontaktowała. Wysłała mi przykład bukietu jaki widziałaby do mojej sukni i typu urody. I powiem Ci, że tym bukietem mnie ma to moje marzenie Już prosiłam o zarezerwowanie dla mnie terminu

piękny
ja też miałam w bukiecie hortensje i byłam bardzo zadowolona

[wloszka8]

Napisane przez Jamee

Kotek no ja myślę, że beze mnie się nie zacznie

Mam nadzieję, że organizacyjnie wszystko nam się uda

Jenny dziękuję Ci bardzo za PW P. Ola już się ze mną kontaktowała. Wysłała mi przykład bukietu jaki widziałaby do mojej sukni i typu urody. I powiem Ci, że tym bukietem mnie ma to moje marzenie Już prosiłam o zarezerwowanie dla mnie terminu

piękny bukiecik:love : czyżby był motyw koloru przewodniego?

jak tak Was czytam, to też mam nadzieję, że zdąże z fryzjerem i wizażystką czasowo razem z mamą, bo każda z nich powiedziała, że potrzebuje dwie godziny, ale może faktycznie liczyła w zapasie

to ja w takim razie tez pochwalę się swoim bukiecikiem

[kotek6]

dziękuję dziewczyny .........szczerze ja naprawdę nie wiem co ta moja fryzjerka chce ze mną i siostrą przez 3 h robić :/ by było bez stresów ale też napięte to musiala bym o 4:30 być u niej, bo jak 3 h na czesanie i 2,5 h na malowanie, muszę jakoś to przeliczyć by gdy mnie będzie czesać to już siostra wracała z fryzurą do domu. Jeżeli fryzjerka nie skróci czasu czesania to moja siostra rezygnuje z niej weźmie sobie inną do domu ( jakoś jej fryzjerka umie czesać w 1 h i nie robi problemów że ma mieć jakieś zapasy czasu) idę oddzwaniać wszytstkich

Jamee piękny bukiet pani ola to ma pomysły


JennyAniolek czytałam ostanio naszą rozmowę na 2 miesiące przed twoim ślubem jak ci zazdrościłam i nie umiałam się doczekać ....pisałas że przeleci szybko i miałas rację ... tylko takiego spokoju w dzień ślubu jaki z ciebie emanował mi brak , boję się że nie będę taka spokojna jak ty a chciała bym tak pięknie na zdjęciach jak ty wygadać

[karolcia205]

Witam serdecznie,

We wrześniu moja przyjaciółka bierze ślub. Będę jej świadkową i zgodnie z powierzona rolą pomagam jej w przygotowaniach. Aktualnie poszukujemy makijażystki. Znalazłyśmy kilka ogłoszeń choć jak na razie nic rewelacyjnego. Czy znacie i możecie polecić kogoś z okolic Mikołowa, Orzesza, Łazisk, Ornontowic, kto w dodatku dojedzie do domu panny młodej?

[LadyWhisper]

o rany, 4:30?! Ja w dzień ślubu wstałam o 8, fryzjerkę miałam na 8:30, makijażystkę na 10 - malowała mnie i Mamę. Potem był meeeeeeega przestój, i o 13:45 zaczęło się ubieranie, 14:00 błogosławieństwo i podziękowania, wyszliśmy z domu o 14:30 i jakieś 20minut jeszcze z gośćmi na dworze staliśmy

Powiem Wam, że jak wariowałam na miesiąc, dwa przed ślubem, to im bliżej było, tym byłam spokojniejsza, dzień przed ślubem spałam u Świadkowej to poszłyśmy jeszcze wieczorem na piwko, fajeczkę, potem wzięłam dwie ziołowe tabletki na spanie i przespałam calutką noc, rano zero stresu, właściwie śmiechawa cały czas, no i zaczęłam się mega stresować o 15:01 jak ksiądz po nas nie wychodził, a nam straszliwie zależało, żeby wyszedł jejku, jak bym chciała jeszcze raz

Jamee przepiękny bukiet!!!

[kotek6]

LadyWhisper

jejku, jak bym chciała jeszcze raz

wiesz a ja bym chciał być na twoim miejscu ..już 3 lata czekam na slub odliczam dni ..od prawie 5 lat jesteśmy razem i brak mi takiego spokoju takiego odczucia że jesteśmy juz razem i że jestem żoną mojego tż tych poranków i wieczorów razem na kanapie (my 3 lata z sobą mieszkaliśmy i pamiętam jak to było ale teraz się sytuacja zmieniła i nie mogliśmy mieszkać razem az do ślubu) ....................eh ja chce juz się pakować na swoją podroż poślubna

[Jamee]

Napisane przez wloszka8

piękny bukiecik:love : czyżby był motyw koloru przewodniego?

jak tak Was czytam, to też mam nadzieję, że zdąże z fryzjerem i wizażystką czasowo razem z mamą, bo każda z nich powiedziała, że potrzebuje dwie godziny, ale może faktycznie liczyła w zapasie

to ja w takim razie tez pochwalę się swoim bukiecikiem

Tak kolor przewodni to różne odcienie fioletu

Moja fryzjerka i makijażystka też powiedziały, że mam sobie zarezerwować po 2h ale powinny wyrobić się przed czasem

Piękny bukiecik

[JennyAniolek]

Napisane przez Oriflame_Rybnik

Bardzo jestem zadowolona

No to super

Napisane przez Jamee

Jenny dziękuję Ci bardzo za PW P. Ola już się ze mną kontaktowała. Wysłała mi przykład bukietu jaki widziałaby do mojej sukni i typu urody. I powiem Ci, że tym bukietem mnie ma to moje marzenie Już prosiłam o zarezerwowanie dla mnie terminu

Nie ma sprawy

Bukiet śliczny na pewno będziesz zadowolona

[anoxee]

Pani Ola i Pani Ola... chyba muszę się w końcu z tą Panią skontaktować. I całkiem zapomniałam o Twoim kuponie dusiolku, a Ty mi nie przypomniałaś. WYBACZ!

[ewuszkaaa]

Podzielę się moim grafikiem, może Wam to coś podpowie

8:30 fryzjerka w domu - czesała tylko mnie, ok 1h, może 1h i 20min (w tym rozwalenie połowy fryzury, bo się zapędziła i za wysoko koka zaczęła upinać)

1o:00 przyjechała makijażystka - wymalowała najpierw moją mamę (ok.30min) później mnie...

W międzyczasie jeszcze jadłam kanapki, wpadłam na wizaż kiedy pani mnie czasała, TŻet przyniósł kwiaty, poprawiałam wstążki, rozmawiałam z fotografami, sprawdzałam czy wszystko spakowane, robiłam kawę hurtem dla wszystkich w domu

O 12:00 byliśmy już spakowani w auto i ruszaliśmy do hotelu. Pakowania było sporo, bo i suknia itd. walizki na kolejny dzień.

Mieliśmy 45 min do totelu i tam "czas wolny" - obejrzeliśmy salę, poćwiczyliśmy pierwszy taniec, zdjedliśmy pizze. Fotografowie spokojnie obfocili detale stroju i kwiaty.

Przed 15stą zaczęłam się ubierać, potem TŻet. O 15:15 mieliśmy błogosławieństwo (10 min) i ruszyliśmy do kościoła. Ślub na 16:00, a kościół blisko.

Fryz i makup ok. 3 h, ubieranie i błogosławieństwo ok. 30 min.

Moja rada - liczcie sobie od tyłu. Czyli "mam być ubrana na 12:00, to zaczynam o 11:45" "mam być pomalowana na 11:30, to makijaż zamawiam na 10:00" itd.


My chcieliśmy ślub później niż to na śląsku chyba bywa, bo o 16:00. Jako goście na weselach, które zaczynały się o ślubem o 13-14ej byliśmy strasznie wynudzeni, bo do momentu aż się zciemni zabawa często się nie klei.

Z punku widzenia PM - chciałabym, żeby wesele trwało milion razy dłużej, bo to wspaniały czas. Jedyny problem to, to że zmęczenie robi swoje i 24h na nogach to naprawdę dużo.

Cieszcie się każdą sekundą, bo czas ucieka zbyt szybko w trakcie slubu i wesela.

[betterw]

Napisane przez LadyWhisper

betterw nie ma co czekać, my sami dzwoniliśmy, na 3 dni przed ślubem nam się posypało 8osób a były już zapłacone, więc musisz być na to też przygotowana całe szczęście moja siostra ma ekipę nie do zdarcia i weszli po prostu na miejsce tamtych

Ślub za 2,5 tygodnia, więc już nic nie zrobimy. Będziemy musieli zapłacić za te 4 puste krzesełka. Strasznie się tym stresowałam, tm bardziej, że jeszcze nie tak dawno temu brakowało nam 8 osób, ale 4 które wcześniej zrezygnowały po terminie zadzwoniły drugi raz, czy nie znalazłoby się dla niech wolne miejsce. Byłam uradowana! Nadal mamy puste 4 miejsca, ale teraz już się tym nie przejmuję.

Napisane przez marketka

betterw ale fajnie masz, jeszcze tylko 2 tygodnie oby pogoda dopisała

A zaręczylismy się 2 lata temu. Szybko zleciało. Też mam andzieję, że będzie słonecznie i ciepło, ale nie upalnie,

[roksana111]

Napisane przez betterw

Ślub za 2,5 tygodnia, więc już nic nie zrobimy. Będziemy musieli zapłacić za te 4 puste krzesełka. Strasznie się tym stresowałam, tm bardziej, że jeszcze nie tak dawno temu brakowało nam 8 osób, ale 4 które wcześniej zrezygnowały po terminie zadzwoniły drugi raz, czy nie znalazłoby się dla niech wolne miejsce. Byłam uradowana! Nadal mamy puste 4 miejsca, ale teraz już się tym nie przejmuję.
A zaręczylismy się 2 lata temu. Szybko zleciało. Też mam andzieję, że będzie słonecznie i ciepło, ale nie upalnie,

A może sąsiedzi albo delagacja z pracy

[wloszka8]

Napisane przez betterw

Ślub za 2,5 tygodnia, więc już nic nie zrobimy. Będziemy musieli zapłacić za te 4 puste krzesełka. Strasznie się tym stresowałam, tm bardziej, że jeszcze nie tak dawno temu brakowało nam 8 osób, ale 4 które wcześniej zrezygnowały po terminie zadzwoniły drugi raz, czy nie znalazłoby się dla niech wolne miejsce. Byłam uradowana! Nadal mamy puste 4 miejsca, ale teraz już się tym nie przejmuję.
A zaręczylismy się 2 lata temu. Szybko zleciało. Też mam andzieję, że będzie słonecznie i ciepło, ale nie upalnie,

trudno, już się nie przejmuj tymi 4 pustymi krzesłami, niech to już będzie Wasz dzień my też zaręczyliśmy się 1,8 miesięcy temu, szybko to zleciało wszystko, ateraz mam wrażenie, że się ciągnie od czerwca życzę Ci Twojej wymarzonej pogody ja też mam nadzieję, że nie będzie deszczu, ale upału też bym nie chciała bo umrę w tej sukni

[kotek6]

hej

ogarnęłam to wszytko z trym fryzjerem ....może byłam trochę bezczelna ale dopięłam swojego a wiec fryzjer o 7:15 makijaż o 9:00 o 11:00 tż u mnie 12:00 slub

w sumie po tym jak udało mi się załatwić kilka takich problemów ze ślubem to nerwy mi zeszły juz nawet mi jedno ile gości będzie na slubie ....byle byłam ja i tż

[the rock]

Napisane przez kotek6

hej

ogarnęłam to wszytko z trym fryzjerem ....może byłam trochę bezczelna ale dopięłam swojego a wiec fryzjer o 7:15 makijaż o 9:00 o 11:00 tż u mnie 12:00 slub

w sumie po tym jak udało mi się załatwić kilka takich problemów ze ślubem to nerwy mi zeszły juz nawet mi jedno ile gości będzie na slubie ....byle byłam ja i tż

macie ślub o 12:00?

W zeszły weekend byliśmy na weselu ze ślubem o 14 i ja koło 20-21 juz miałam serdecznie dosyć i chciałam jak najszybciej zwijać się do domu.
Jak dla mnie bardzo męczące

[wloszka8]

ja mam o 14.00 i zastanawiam się jak to będzie

Jamee że udało Ci się to ogarnąc, ja dalej nie mam pomysłu

[XxXJuSstiii]

My mieliśmy na 14:00 ale wiem, że gdybym drugi raz wychodziła za mąż to wybrałabym standardowo 12:00

[kotek6]

u nas w domu to norma że jest na 12:00 ....ja chciałam na 14:00 ale mam daleko na sale (około 30 minut) wiec jak dla moich gości przyzwyczajonych na 12 to jednak za późno ... przeraża mnie wizja wczesnego wstawania .... le za to mam wesele do 3:00 i poprawiany na około 15-16 wiec myślę że odeśpię te wczesniejsze wstawanie ...

właśnie myśl w co się mam ubrać na poprawiny .... nie mam kasy za bardzo na sukienki takie typowo ślubne i wolała bym coś luźniejszego, myslicie że jesli przyjęcie jest w domu (kawa cisto i jakieś mięsko na kolacje albo grill - zależnie od pogody) to wypada być w spodniach ? czy wy juz cos macie kupione na poprawiny ?

[Oriflame_Rybnik]

My też mamy na 12,u nas tak jest przeważnie,najpozniej to 13.
Byłam wczoraj na tym oczyszczaniu twarzy i czuję się jak nowo narodzona he

[LadyWhisper]

my byliśmy kiedyś na ślubie o 12 a wyszliśmy jako ostatni o 4:30
za to nasze było o 15 a ostatni goście, w tym zebrali się o 7:30.....

kotek, ubierasz co chcesz!!! Ja na swoich poprawinach (też były w domu) miałam ubraną koronkową białą tunikę z h&m i czarne legginsy za to na allegro jedna dziewczyna znalazła śliczną sukieneczkę za 119zł, zaraz podam Ci linka......

[Aldrin]

Napisane przez kotek6

u nas w domu to norma że jest na 12:00 ....ja chciałam na 14:00 ale mam daleko na sale (około 30 minut) wiec jak dla moich gości przyzwyczajonych na 12 to jednak za późno ... przeraża mnie wizja wczesnego wstawania .... le za to mam wesele do 3:00 i poprawiany na około 15-16 wiec myślę że odeśpię te wczesniejsze wstawanie ...

właśnie myśl w co się mam ubrać na poprawiny .... nie mam kasy za bardzo na sukienki takie typowo ślubne i wolała bym coś luźniejszego, myslicie że jesli przyjęcie jest w domu (kawa cisto i jakieś mięsko na kolacje albo grill - zależnie od pogody) to wypada być w spodniach ? czy wy juz cos macie kupione na poprawiny ?

Ja właśnie na poprawiny które odbyły się w domu byłam ubrana w spódnice dżinsowa i bluzeczkę a goście przyszli w dżinsach i zwykłych bluzeczkach, wiec zależy od rodzaju twoich gości aby nie przyszli jeszcze w jakieś sukience. Zresztą większość z mojej rodziny podczas poprawin w domu chodzi ubrana na luzie ale jak powiedziałam wszystko zależy jak twoja rodzina do tego podchodzi

[LadyWhisper]

http://moda.allegro.pl/stylowa-sukie...348441871.html kotek jakbyś chciała coś bardziej eleganckiego to może taka na rozmiar nie zwracaj uwagi

[kotek6]

to mnie uspokoicie bo byłam tylko na 1 poprawinach i tam dziewczyna w ogrodzie w domu chodziła w sukience takiej bardzo eleganckiej (do ziemi i z satyny jak balowa) i ciocie podkreślały ze tak ślicznie wygląda jak na panią młodą wypada wiec zbaraniałam czy pani młoda tam musi ale to już wiem lniane spodnie moje nowe i jakias bluzeczka i śmiga się

LadyWhisper śliczna jejunia jak tu rozmnożyć kase