Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:) - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-14, 07:56   #2821
nazeczona
Zadomowienie
 
Avatar nazeczona
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 121
GG do nazeczona
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Może któraś z was się orientuje czy ginekolog zawsze zobaczy czy była owulacja jak jest już po? Ja, o ile miałam owulke, to była ona prawdopodobnie w 13dc, wtedy też z rana było przytulanko
Jak byłam ostatnio u gin stwierdził, że owulacja była i jest po, powiedział nawet że to świeża sprawa i musiała być dzień wcześniej max dwa więc chyba potrafią On to stwierdził na postawie ciałka żółtego, grubości czegoś tam i że było to 3fazowe. Kurde muszę sprawdzić na usg, a nie mam przy sobie, bo już w pracy jestem

Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Można by powiedzieć że do Was wracam, bo wczoraj miałam zabieg.
Ale ja nie będę się starała od razu chcę poczekać, dla mnie to za dużo.

Fasoli przestało bić serce... czyli te krwawienie które miałam od tygodnia były zwiastunem. W niedziele dostałam skurczy, w pon do szpitala i już było wiadomo. A w sobotę jeszcze widziałam serce.

Więc trzymam kciuki a Was i żeby Wam się udało nie tylko zajść (bo to dopiero połowa sukcesu) ale także donosić zdrową ciąże.
Kurczę tak strasznie mi przykro ja właśnie chucham i dmucham i zdaje sobie sprawę, że to że kijaneczka jest nie oznacza pełni szczęścia i trzeba teraz utrzymać ją aby była cały czas zdrowa
__________________
Wymiankowy
nazeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:11   #2822
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Wiem tylko że luteinę wcześniej miałam przepisaną właśnie ze względu na cykle bezowulacyjne (w 9 czy 10 dc brak pęcherzyka dominującego). Biorąc ją już 3 cykle poszłam do kontroli (w 14dc) i był piękny pęcherzyk 23mm, także pomogło widocznie. Zresztą wydaje mi się że luteina nie jest takim poważnym lekiem jak CLO, dlatego zastanawiam się czy wbrew zaleceniom mojej pani dr brać narazie tylko luteinę od 17dc a z clo dać sobie jeszcze spokój.
Hmmm.... ja luteinę biorę już ponad rok (z przerwami) i z tego co wiem, to w sytuacji gdy nie jest się w ciąży, służy ona jedynie uregulowaniu (wywoływaniu) miesiączek ale nie ma wpływu na wzrost pęcherzyków i owulację. Wiem, bo pytałam o to moją gin. I faktem jest, że mi też w okresie tego roku zdarzyło się może ze 2 razy na monitoringu, że owulacja była - ale gin powiedziała, że była tak po prostu - naturalnie, ale luteina na to wpływu nie miała. Przy PCO tak już jest, że owulacja raz kiedyś sama z siebie się może przydarzyć, ale to trochę za mało żeby zrobić dzidziusia A w sytuacji kiedy chcę mieć pewność, że owu będzie, musiałam zacząć brać clo. No i biorę... też już tę chyba największą dawkę - 2 tabl dziennie
Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Można by powiedzieć że do Was wracam, bo wczoraj miałam zabieg.
Ale ja nie będę się starała od razu chcę poczekać, dla mnie to za dużo.

Fasoli przestało bić serce... czyli te krwawienie które miałam od tygodnia były zwiastunem. W niedziele dostałam skurczy, w pon do szpitala i już było wiadomo. A w sobotę jeszcze widziałam serce.

Więc trzymam kciuki a Was i żeby Wam się udało nie tylko zajść (bo to dopiero połowa sukcesu) ale także donosić zdrową ciąże.
Maksika Bardzo mi przykro. Ściskam mocno i życzę żeby psychika jak najszybciej pozwoliła Ci wrócić do starań... Teraz już musi się udać
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:24   #2823
dedra
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 088
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez paulinaziuta07 Pokaż wiadomość
Hej! jestem tu zalogowana od niedawna! Mam dziewczyny taki sam problem co wy...już od roku z mężem staramy się o dzidziusia ale nie wychodzi...ostatnio byłam u ginekologa pn. miałam nieregularne cykle i osiągłęło to 47 dni w cyklu poszłam...doktor mi zrobił usg wszystko jest ok zapisał mi luteine naregulację cyklu kazał zrobić badania hormonów no i po kolejnym cyklu idę do niego między 10-12 dc na dalsze konsultacje chyba zrobi mi monitoring cyklu... czasami jest oki jestem silna ale czasami już nie wytrzymuje...jestem nianią rocznej dziewczynki jak idę z nią na spacer do parku widze pełno mam z wózkami czuje się jak w mrowisku...też bym chciała być taaką mróweczką...czasami z bezsilności płacze jestem zła na cały świat dlaczego tak jest nic złego nie robię a tak się dzieje???!!! no nic mam nadzieje że razem będziemy się wspierać i w tym miesiącu nam się uda bo jak nie to...
Witaj w naszym gronie.
Ja też tu od niedawna. Staramy się dopiero pierwszy cykl. Właśnie czekam na @, a raczej jej brak, choć nie łudzę się, bo zaczynam się czuć właśnie jak na @ niestety. Ja też widząc mamy z maluchami i przyszłe mamy z brzuszkami to mnie się jeszcze bardziej zachciewa. Wokoło mnie pełno małych dzieci, i w rodzinie i wśród znajomych. Mój TŻ bardzo długo zwlekał z decyzją o potomku, ale ostatnio powiedziałam mu, że zegar tyka i oznajmiłam, że przed 30 chcę być mamą a czasu już mało nie zostało, bo w grudniu kończę 29 lat.


Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Można by powiedzieć że do Was wracam, bo wczoraj miałam zabieg.
Ale ja nie będę się starała od razu chcę poczekać, dla mnie to za dużo.

Fasoli przestało bić serce... czyli te krwawienie które miałam od tygodnia były zwiastunem. W niedziele dostałam skurczy, w pon do szpitala i już było wiadomo. A w sobotę jeszcze widziałam serce.

Więc trzymam kciuki a Was i żeby Wam się udało nie tylko zajść (bo to dopiero połowa sukcesu) ale także donosić zdrową ciąże.
Przykro mi bardzo Maksika, że Cię to spotkało. To musi być bardzo obciążające psychicznie. Przytulam Cię mocno i trzymam kciuki za powodzenie w przyszłości.
dedra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:30   #2824
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Dopiero się obudziłam pisałam do Was raniutko z łóżeczko i jakoś tak mnie sen zmozył że przyłożyłam głowę do poduszki i spię. Mam tak już od poniedziałku chyba ta pogoda tak na mnie działa
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 10:10   #2825
dedra
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 088
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
Dopiero się obudziłam pisałam do Was raniutko z łóżeczko i jakoś tak mnie sen zmozył że przyłożyłam głowę do poduszki i spię. Mam tak już od poniedziałku chyba ta pogoda tak na mnie działa
Mi też od jakiegoś czasu się oczy kleją popołudniem. Wczoraj to ledwo siedziałam przy meczyku, ale nie mogę sobie uciąć drzemki popołudniowej, bo potem w nocy spać nie mogę.
dedra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 10:52   #2826
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez dedra Pokaż wiadomość
Mi też od jakiegoś czasu się oczy kleją popołudniem. Wczoraj to ledwo siedziałam przy meczyku, ale nie mogę sobie uciąć drzemki popołudniowej, bo potem w nocy spać nie mogę.
Powiem Ci że ja też tak miałam a teraz to w sumie nie ma różnicy dla mnie żadnej mogę spac o każdej porze dnia i nicy tak m się jakoś poprzestawiało
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 11:01   #2827
dedra
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 088
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
Powiem Ci że ja też tak miałam a teraz to w sumie nie ma różnicy dla mnie żadnej mogę spac o każdej porze dnia i nicy tak m się jakoś poprzestawiało
Ja kiedyś miałam odwrotnie, ale mi sie poprzestawiało w drugą stronę

Latam dziś jak głupia do kibelka i sprawdzam czy @ nie przyszła. Trochę mnie podbrzusze pobolewa i w krzyżu. Zwariować idzie...
dedra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 12:02   #2828
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Można by powiedzieć że do Was wracam, bo wczoraj miałam zabieg.
Ale ja nie będę się starała od razu chcę poczekać, dla mnie to za dużo.

Fasoli przestało bić serce... czyli te krwawienie które miałam od tygodnia były zwiastunem. W niedziele dostałam skurczy, w pon do szpitala i już było wiadomo. A w sobotę jeszcze widziałam serce.

Więc trzymam kciuki a Was i żeby Wam się udało nie tylko zajść (bo to dopiero połowa sukcesu) ale także donosić zdrową ciąże.
Bardzo mi przykro, dużo siły życzę...

Cytat:
Napisane przez paulinaziuta07 Pokaż wiadomość
Hej! jestem tu zalogowana od niedawna! Mam dziewczyny taki sam problem co wy...już od roku z mężem staramy się o dzidziusia ale nie wychodzi...ostatnio byłam u ginekologa pn. miałam nieregularne cykle i osiągłęło to 47 dni w cyklu poszłam...doktor mi zrobił usg wszystko jest ok zapisał mi luteine naregulację cyklu kazał zrobić badania hormonów no i po kolejnym cyklu idę do niego między 10-12 dc na dalsze konsultacje chyba zrobi mi monitoring cyklu... czasami jest oki jestem silna ale czasami już nie wytrzymuje...jestem nianią rocznej dziewczynki jak idę z nią na spacer do parku widze pełno mam z wózkami czuje się jak w mrowisku...też bym chciała być taaką mróweczką...czasami z bezsilności płacze jestem zła na cały świat dlaczego tak jest nic złego nie robię a tak się dzieje???!!! no nic mam nadzieje że razem będziemy się wspierać i w tym miesiącu nam się uda bo jak nie to...
Witamy,witamy


Dzień dobry

Ale mamy w Pń pogodę od rana... deszcz, szaro i zimnoo... ja niedługo do pracy wychodzę,na szczęście jutro wolne

Jak czytam o tych wszystkich poronieniach,plamieniach, krwawieniach, nie bijących serduszkach... to ogarnia mnie straszny strach przed ciążą, i się zastanawiam dlaczego tak często to się zdarza? Najgorsze,że przytrafia się to osobą które dbają o siebie, pragną tego dziecka z całych sił...,a te co się szlajają po imprezach, chleją,ćpają... rodzą zdrowe dzieciaczki... (a znam kilka takich przypadków), i gdzie ta sprawiedliwość? Ehh...

Miłego dnia kochane
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 12:38   #2829
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

no to u mnie dziś pierwszy dzień cyklu Ale się cieszę, już drugi cykl dostaję @ niecałe 2 doby po odstawieniu luteiny. Kiedyś to nawet 4-5 dni trwało zanim się @ pojawiała po odstawieniu. W każdym razie - nowy cykl - nowe możliwości Oby tylko pęcherzyki ładnie rosły, a torbiele żadne to przy dobrych wiatrach ok. 29-30 czerwca będą staranka
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 12:46   #2830
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
no to u mnie dziś pierwszy dzień cyklu Ale się cieszę, już drugi cykl dostaję @ niecałe 2 doby po odstawieniu luteiny. Kiedyś to nawet 4-5 dni trwało zanim się @ pojawiała po odstawieniu. W każdym razie - nowy cykl - nowe możliwości Oby tylko pęcherzyki ładnie rosły, a torbiele żadne to przy dobrych wiatrach ok. 29-30 czerwca będą staranka
Jak ja lubię taki optymizm-super, oczywiście 3mam kciuki za owocne staranka
My tak za dobry tydzień zaczynamy działać
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 12:50   #2831
dedra
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 088
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Mokka no to powodzenia w kolejnym cyklu. Oby był to ostatni

A mnie dziś jajniki ciągną jak cholera i w krzyżu łupie. Będzie @ jak nic.
dedra jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-14, 12:58   #2832
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez dedra Pokaż wiadomość
Mokka no to powodzenia w kolejnym cyklu. Oby był to ostatni
ostatni, to nie - bo potem chcę jeszcze jednego bejbika

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość
Jak ja lubię taki optymizm-super, oczywiście 3mam kciuki za owocne staranka
My tak za dobry tydzień zaczynamy działać
nie dziekuję, żeby nie zapeszać Ja za Was również trzymam kciuki
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 13:06   #2833
dedra
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 088
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
ostatni, to nie - bo potem chcę jeszcze jednego bejbika
Ano wiadomo, miałam na myśli ostatni przed bejbikiem numer 1
dedra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 14:37   #2834
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Heh Maksika, przykro mi.
Dziewczyny, martwi mnie to, że tak wielu z Wam to się przydarza takie czasy jakieś niesprzyjające, czy co?

Ja dziś ledwo siedzę, zaraz zasnę w pracy i będzie obciach .. a robota się sama nie zrobi
Eh do tego ciągle pulsują mi jajniki, pewnie torbiele się porobiły ...chociaż wiadomo, wolałabym coś innego po cichu liczę, że to na fasolę, ale już tyle razy się rozczarowałam, że nawet nie chcę myśleć za wiele .. tym bardziej, że coś sucho u mnie. Zwykle miałam białego śluzu trochę więcej, a teraz jakaś lipa. Pewnie pęcherz nie pękł, zrobiła się torbiel, a tempka rośnie od zluteinizowanego pęcherzyka (bo jakoś tak powoli)
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 15:12   #2835
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Heh Maksika, przykro mi.
Dziewczyny, martwi mnie to, że tak wielu z Wam to się przydarza takie czasy jakieś niesprzyjające, czy co?

Ja dziś ledwo siedzę, zaraz zasnę w pracy i będzie obciach .. a robota się sama nie zrobi
Eh do tego ciągle pulsują mi jajniki, pewnie torbiele się porobiły ...chociaż wiadomo, wolałabym coś innego po cichu liczę, że to na fasolę, ale już tyle razy się rozczarowałam, że nawet nie chcę myśleć za wiele .. tym bardziej, że coś sucho u mnie. Zwykle miałam białego śluzu trochę więcej, a teraz jakaś lipa. Pewnie pęcherz nie pękł, zrobiła się torbiel, a tempka rośnie od zluteinizowanego pęcherzyka (bo jakoś tak powoli)
No właśnie co chwila się słyszy te przykre wiadomości ale ja nie wiem od czego to wszytsko zależy na prawdę.
A Ty się nie łam kochana i nie martw na zapas bo to Ci tak na prawdę nic nie da tylko nerwy zszarga i zdrowie popsuje bądx dobrej myśli a ja Wam cos opowiem na dodanie otuchy
Otóż dzwoniła do mnie koleżanka która w sierpniu wychodzi za mąż. Dwa lata wcześniej brali ślub cywilny a teraz kościelny. A dzwoniła po pierwsze z prośbą o adres bo nie ma czasu przyjechać do nas osobiście żeby dać nam zaproszenie bo pracuje i z dobrą nowiną że jest w ciąży. Starali się już rok czasu i nic i w końcu się wkurzyli i dali sobie spokój i co udało im się mówi mi że psychika też potrafi sobie z nas płatac figle. Byli taki naciśnieniowani na dzidziusia i nic i nic. I w koncu mówią że dają sobie spokój jak ja lubię takie historie

Ciekawe jak nasza Kejthx na urlopiku
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 15:59   #2836
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Hmmm.... ja luteinę biorę już ponad rok (z przerwami) i z tego co wiem, to w sytuacji gdy nie jest się w ciąży, służy ona jedynie uregulowaniu (wywoływaniu) miesiączek ale nie ma wpływu na wzrost pęcherzyków i owulację. Wiem, bo pytałam o to moją gin. I faktem jest, że mi też w okresie tego roku zdarzyło się może ze 2 razy na monitoringu, że owulacja była - ale gin powiedziała, że była tak po prostu - naturalnie, ale luteina na to wpływu nie miała. Przy PCO tak już jest, że owulacja raz kiedyś sama z siebie się może przydarzyć, ale to trochę za mało żeby zrobić dzidziusia A w sytuacji kiedy chcę mieć pewność, że owu będzie, musiałam zacząć brać clo. No i biorę... też już tę chyba największą dawkę - 2 tabl dziennie
O dzięki za wyjaśnienie Mokka, bo ja już zaczynałam wątpić w moją panią dr a do tej pory mnie nie zawiodła Nie wiedziałam że tak to jest z tą luteiną Dzięki za oświecenie. To teraz tylko oby jak najszybciej zaczęła się @ , włączam do leczenia clo i działamy ostro
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 16:53   #2837
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
O dzięki za wyjaśnienie Mokka, bo ja już zaczynałam wątpić w moją panią dr a do tej pory mnie nie zawiodła Nie wiedziałam że tak to jest z tą luteiną Dzięki za oświecenie. To teraz tylko oby jak najszybciej zaczęła się @ , włączam do leczenia clo i działamy ostro
Mokka ma rację, że luteina bezpośrednio nie wpływa na owulację, ale to działa chyba trochę na zasadzie sprzężenia zwrotnego - organizm, który nie ma owulacji, ma niedobór progesteronu itp jest rozregulowany i coraz bardziej "nawala", a jak zacznie się brać lutreinę i "nabierać" organizm, że wszystko niby działa to jakoś tam chyba wpływa na "chęci" organizmu do pracy .. nie będę się mądrzyć, bo nie wiem dokłądnie, ale wydaje mi się, że kiedyś coś takiego czytałam. Jeśli plotę bzdury to poprawcie
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 17:12   #2838
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

No ja to w ogóle jakaś dziwna jestem bo do tego od 5 lat leczę hiperprolaktynemię, w tym cyklu mam piękną prolaktynę ale niestety nie przełożyło się to na to co się dzieje w organiźmie

Najgorsza jest ta świadomość, że 90% moich znajomych zaszła w ciążę bez problemu, w I cyklu starań, jak tylko zadecydowały że chcą mieć dziecko, a ja muszę walczyć o fasolkę, planować, stymulować owulację żeby w ogóle się udało. No ale nic, trzeba walczyć o swoje. Najważniejsze że dziecko będzie wyczekane i jak najbardziej chciane
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 17:31   #2839
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Witajcie
Jestem wykończona... Zdałam, ale nasz przekręt nie mial szans przejsc wiec trzeba było sobie jakos radzić najgorsze za mną, teraz już tylko 3 pisemne egzaminy ale przynajmniej sie nimi nie stresuje.. naprawde mi ulżyło.. Od 5 rano nie spałam i z nerwów mnie tak brzuch bolał że dramat, ale juz jeste dobrze
Dziś spotykam się z przyjaciólką, to jedyna przyjaciółka od wielu lat taka z którą nie spotykam się codziennie tylko raz na jakiś czas ale za to pijemy piwko placzemy, smiejemy sie i opowiadamy sobie o wszystkim. Kolezanek to ja raczej nie mam bo straszna ze mna chłopaczara, jakoś od zawsze lepiej sie dogaduje z chlopakami. Dlatego mam ją jedną, a co najlepsze nie powiedzialam jej o ciazy po chciałam żeby mogla sie chwalic wszystkim i dlatego miała sie dowiedzieć wtedy co wszyscy.. a dziś musze jej opowiedzieć wszystko.. nie potrafiłam jej smsem napisać że BYŁAM w ciąży także nic nie wie ale dziś wszystko jej opowiem...

Chyba zaraz pojde spac bo taka wykonczona jestem, pewnie dlatego ze dopiero zszedl ten stres no i dlatego ze wstałam o 5.

Wyczytałam że na odbudowe andometrium bardzo dobry jest codziennie kieliszek wina, wiec od wczoraj to stosuje Na moje nieszczęście nienawidze wina i po kazdym łyku przez minute sie krzywie heh ale czego się nie robi, dlatego Dmoc zioła przy tym to słodki likierek. narazie pije winko co jest katorgą dla mnie, a jak będe miała więcej czasu to zaczne pić te ziółka
Ps. Jak wy (co niektóre) możecie się delektować czerwonym winem?!


Cytat:
Napisane przez paulinaziuta07 Pokaż wiadomość
Hej! jestem tu zalogowana od niedawna!
Witaj Każda z nas ma tak chyba jak zobaczy wózek itp. a te po # to już wogóle dość że zazdrość to jeszcze smutek. No ale my także kiedyś tego doświadczymy

Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Można by powiedzieć że do Was wracam, bo wczoraj miałam zabieg.
Ale ja nie będę się starała od razu chcę poczekać, dla mnie to za dużo.

Fasoli przestało bić serce... czyli te krwawienie które miałam od tygodnia były zwiastunem. W niedziele dostałam skurczy, w pon do szpitala i już było wiadomo. A w sobotę jeszcze widziałam serce.

Więc trzymam kciuki a Was i żeby Wam się udało nie tylko zajść (bo to dopiero połowa sukcesu) ale także donosić zdrową ciąże.
Kochana bardzo mi przykro Jakbyś chciała pogadać to pisz na priv
Jedyne co Ci moge powiedzieć, to wiem co czujesz... Musisz to przeżyć, my będziemy Cie wspierać jak tylko się da, ale to Twoje życie i musisz teraz niestety przez to przejść Nie sugeruj się nami, jeśli nie masz ochoty się starać a nawet o tym myśleć to nic na siłe. Każdy jest inny, możliwe że jak troche ochłoniesz to pomyślisz inaczej, ale nawet jeśli nie to zostań z nami


Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość

Jak czytam o tych wszystkich poronieniach,plamieniach, krwawieniach, nie bijących serduszkach... to ogarnia mnie straszny strach przed ciążą, i się zastanawiam dlaczego tak często to się zdarza? Najgorsze,że przytrafia się to osobą które dbają o siebie, pragną tego dziecka z całych sił...,a te co się szlajają po imprezach, chleją,ćpają... rodzą zdrowe dzieciaczki... (a znam kilka takich przypadków), i gdzie ta sprawiedliwość? Ehh...

Miłego dnia kochane
Wyobraź sobie jaki ja mam strach jak już wiem jakie to uczucie stracić dziecko a mimo wszytko chce zaryzykować Potrzeba dziecka jest tak silna że ciężko ją złamać, a niestety nie ma ciąży pewnej bez ryzyka.
Jeśli chodzi o sparwiedliwość to na każdym kroku widać że jej nie ma..
Boje sie bardzo ale musze to zwyciezyc, bo nie moge stersem zaszkodzic kiedys nowej fasolce.. K***a wlasnie baba powiedziala w jakims glupim programie TVNu ze jest w ciazy.. teraz akurat jak do was pisze. No i jej maz oczywiscie nie jest zadowolony

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
no to u mnie dziś pierwszy dzień cyklu Ale się cieszę, już drugi cykl dostaję @ niecałe 2 doby po odstawieniu luteiny. Kiedyś to nawet 4-5 dni trwało zanim się @ pojawiała po odstawieniu. W każdym razie - nowy cykl - nowe możliwości Oby tylko pęcherzyki ładnie rosły, a torbiele żadne to przy dobrych wiatrach ok. 29-30 czerwca będą staranka
Nowy cykl, nowa nadzieja Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
No ja to w ogóle jakaś dziwna jestem bo do tego od 5 lat leczę hiperprolaktynemię, w tym cyklu mam piękną prolaktynę ale niestety nie przełożyło się to na to co się dzieje w organiźmie

Najgorsza jest ta świadomość, że 90% moich znajomych zaszła w ciążę bez problemu, w I cyklu starań, jak tylko zadecydowały że chcą mieć dziecko, a ja muszę walczyć o fasolkę, planować, stymulować owulację żeby w ogóle się udało. No ale nic, trzeba walczyć o swoje. Najważniejsze że dziecko będzie wyczekane i jak najbardziej chciane
Moja droga ja mam 22 lata i mnóstwo znajomych w moim wieku ktorzy mają już po dwie w padki.. Nie bede opowiadać jak sie tymi dziećmi zjamują i jakie wogole mają pojecie o zyciu, ktore na pewno nie jest sprawiedliwe..
Przeciez moja fasolka miałaby najlepszych rodziców na świecie!
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-14, 17:48   #2840
Maksika
Raczkowanie
 
Avatar Maksika
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Dzięki za miłe słowa
Ja mam już syna, więc wydaje mi się że jakoś łatwiej - mogę się przytulić do mojego dziecka i wszytko odchodzi

I na razie zawieszam starania - mam 25 lat więc jeszcze jest czas.
Powiem wam że to trochę dziwne ale jakoś pare dni przed tym co się stało snił mi się taki tunel ze światłem i tam była taka malutka dziewczynka (widziałam cień ale nie wiem skąd wiem ze to dziewczynka) i ona trzymała starszą osobę za rękę i to czyję ze to była moja babcia (zmarła 2 mc temu 10 kwietnia ). i jakoś tak czuję że to nie był taki zwykły sen. Wiecie o co chodzi i jak o tym pamiętam to jakoś tak mi lepiej
Maksika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 18:05   #2841
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Ja wierze w takie sny.. przynajmniej wiesz ze Twoje dzieciątko jest w dobrych rękach Tez czasami sobie myśle że moja ukochana babcia zajeła się moim dzidziusiem..
a mi po zabiegu w nocy, jak sie wypisałam sama ze szpitala, snił się maluszek, taki na pare centymetrów którego urodziłam.. i mimo ze wiedziałam że jest brzydki i nierozwiniety, dla mnie byl najpiekniejszy i tak mocno go kochałam! I mimo ze wszyscy mnie wysmiewali karmilam go piersią nosiłam w dłoni i byłam pewna że urośnie.. ehh w sumie to piękny sen.. tak bardzo czułam tę miłość.. to chyba była namiastka matczynej miłości, takie pożegnanie
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 19:42   #2842
paulinaziuta07
Raczkowanie
 
Avatar paulinaziuta07
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 57
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez Dzastin08: Jak czytam o tych wszystkich poronieniach,plamieniach, krwawieniach, nie bijących serduszkach... to ogarnia mnie straszny strach przed ciążą, i się zastanawiam dlaczego tak często to się zdarza? Najgorsze,że przytrafia się to osobą które dbają o siebie, pragną tego dziecka z całych sił...,a te co się szlajają po imprezach, chleją,ćpają... rodzą zdrowe dzieciaczki... (a znam kilka takich przypadków), i gdzie ta sprawiedliwość? Ehh...
zgadzam się z tobą niestety...Maksika bardzo mi przykro ale pomyśl sobie, że twoja mała fasolka jest gdzieś tam i czuwa nad tobą.
Powiem wam szczerze, że większość dni jest oki, myślę pozytywnie ale nie jestem w stanie sobie na 100% odpuścić tak jak niektóre pary poprostu nie potrafie .
Najgorsze jest to, że nie mam bliższej znajomej w moim mieście ( w ogóle nie mam żadnej) , która bym mnie zrozumiała... z którą bym się spotkała, pogadała a już w ogole gdyby miała taki sam problem jak my...Zawsze powtarzam wszystkim, którzy mnie pocieszają: Ty nie czujesz tego co ja. Możesz sobie wyobrazić ale nigdy nie będziesz wiedział/a co ja wewnętrznie przeżywam tylko osoba, która ma taki sam problem będzie w stanie mnie zrozumieć
paulinaziuta07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 22:05   #2843
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
O dzięki za wyjaśnienie Mokka, bo ja już zaczynałam wątpić w moją panią dr a do tej pory mnie nie zawiodła Nie wiedziałam że tak to jest z tą luteiną Dzięki za oświecenie. To teraz tylko oby jak najszybciej zaczęła się @ , włączam do leczenia clo i działamy ostro
polecam się na przyszłość
Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
ja mam 22 lata i mnóstwo znajomych w moim wieku ktorzy mają już po dwie w padki.. Nie bede opowiadać jak sie tymi dziećmi zjamują i jakie wogole mają pojecie o zyciu, ktore na pewno nie jest sprawiedliwe..
Przeciez moja fasolka miałaby najlepszych rodziców na świecie!
a co ja mam powiedzieć W sierpniu skończę 29 Czuję się jak babcia przy Was
Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Dzięki za miłe słowa
Ja mam już syna, więc wydaje mi się że jakoś łatwiej - mogę się przytulić do mojego dziecka i wszytko odchodzi

I na razie zawieszam starania - mam 25 lat więc jeszcze jest czas.
Powiem wam że to trochę dziwne ale jakoś pare dni przed tym co się stało snił mi się taki tunel ze światłem i tam była taka malutka dziewczynka (widziałam cień ale nie wiem skąd wiem ze to dziewczynka) i ona trzymała starszą osobę za rękę i to czyję ze to była moja babcia (zmarła 2 mc temu 10 kwietnia ). i jakoś tak czuję że to nie był taki zwykły sen. Wiecie o co chodzi i jak o tym pamiętam to jakoś tak mi lepiej
Maksika, normalnie 'gęsia skórka' mi stanęła i łzy w oczach jak przeczytałam to co napisałaś... Ja też wierzę w 'takie' rzeczy. Wasze maleństwo na pewno jest pod dobrą opieką
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 22:57   #2844
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość

a co ja mam powiedzieć W sierpniu skończę 29 Czuję się jak babcia przy Was
Oj tam ja >30, więc wiecie ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 22:57   #2845
dmoc4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 318
GG do dmoc4
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

BABCIA TO JA 33 lata w sierpniu

Ale był tu ktos jeszcze lepszy niż ja
__________________
Aga
dmoc4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 23:14   #2846
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 030
GG do domciatko
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość

a co ja mam powiedzieć W sierpniu skończę 29 Czuję się jak babcia przy Was
o to tak jak ja. 10 sierpień- bede miala 29 lat)
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę

domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 07:24   #2847
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Witam was dziewczyny
Ohh jakie z was staruszki, to może wy jestescie normalne a ja gówniara hm? a tak szczerze mówiąc to właśnie dlatego forum jest fajne że tu nie ma różnicy wieku Chyba że ktoś pisałby kompletne bzdury, ale to też nie koniecznie od wieku zalezy.
Tak sobie wczoraj myślalam że jakbyście zobaczyły moje zdjęcie, czarne długie włosy, makijaż, pazury to mogłybyście stwierdzić że zwykła młoda dziewczyna której tylko imprezy w głowie ale to są właśnie pozory, bo w głowie w tym momencie to ja jedno mam
Ide zaraz na cytologie i wymaz
I nie spie znowu od 6 bo tak mnie gardlo piekło, wiec pije mleko z czosnkiem i miodem, zaraz sie

Cytat:
Napisane przez paulinaziuta07 Pokaż wiadomość
Najgorsze jest to, że nie mam bliższej znajomej w moim mieście ( w ogóle nie mam żadnej) , która bym mnie zrozumiała... z którą bym się spotkała, pogadała a już w ogole gdyby miała taki sam problem jak my...Zawsze powtarzam wszystkim, którzy mnie pocieszają: Ty nie czujesz tego co ja. Możesz sobie wyobrazić ale nigdy nie będziesz wiedział/a co ja wewnętrznie przeżywam tylko osoba, która ma taki sam problem będzie w stanie mnie zrozumieć
Na szczęście od tego masz nas

Kasia jak sie czujesz?
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-15, 07:31   #2848
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

No to ja młoda jeszcze 26 lat

Wpadam na chwilkę obadać co napisałyście ale widzę że nie wiele. Ja zaraz zbieram się i szykuję do wyjazdu tradycyjnie wiecie gdzie Tż zostawiam bo wracam jutro bo idziemy na grilla do znajomych mam nadzieję że pogoda dopisze.
A ja tak z innej beczki. Śpimy z Tż sobie z najlepsze nagle ja się budzę i ciś mi śmierdzi budze Tż on wącha wącha no jakaś spalenizna. I wpada teściu do nas ( jak zwykle bez pukania jakbyśmy drzwi w pokoju nie posiadali) żeby sobie okna pootwierać bo wstawił kaszę do gotowania dla psa ale usnął i się spaliła i wszędzie śmierdzi. Później to już zasnacnei moglam bo tak waliło ze szok i tak sobie myśle kto o tak poxniej porze gotuje jedzenie dla psa tym bardziej że miał cały dzien to latał po znajomych eh szkoda słów no ale wygadałam sie
A tak w ogole to testuje któraś teraz jakoś na dniach czy jak bo jakoś tak to ucichło ostatnimi dniami tylko mi nie mówcie że wszytskie mamy @ w jednakowym czasie
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 07:47   #2849
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

monini, skąd ja to znam... Mój teściu też lubi przypalić kaszę dla psa, a ze mieszkamy na gorze to wszystko leci do nas. Ostatnio wkurzam się na niego bo od kiedy jest euro siedzi u nas od 18 do 23 i ogląda mecze, bo mówi ze samemu mu sie zle oglada... A ze moj maz wraca o 17.30 z pracy to zbyt wiele prywatnosci nie mamy

Ja tez mam 26 lat Przed 30tka to chce miec dwojke
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-15, 08:02   #2850
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

Ojej ja bym sie bała zasnąć żeby mnie w nocy nie spalił
Dlatego ja zaczełam od 22 lat bo do 30 spokojnie sobie z dwójką zdąże Wtedy 40 na karku i mozna szalec bo dzieci duże
I tak jak mowiłam to nie wy stare tylko ja jakas małolata :
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."

Edytowane przez Luna0
Czas edycji: 2012-06-15 o 08:03
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.