Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

[cynamonowy_deser]

Napisane przez phdwao

zasmuciłas mnie wiem ze sporo dziewczyn tez tak ma robione, ja mialam kilka posiewow juz robionych i byl opis Streptococcus agalactiae - nie wyhodowano, mozliwe ze taki sam posiew mi robila,

ponadto ona ta probke od posiewu opisała i ja jej nie dostalam do reki, bo one same zanosza do diagnostyki, takze mysle zapisala tam co ma byc zrobione-bo cos tam pisala

Skoro masz na wyniku napisane, że nie wyhodowano paciora to znaczy, że zostały pod tym kątem zrobione badania i nie ma powodu do zmartwień

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez Linka25

Jesli chodzi o rady ze SR to u mnie podobnie jak u Sali. Tez usłyszałam ze nie trzeba dziecka kąpać codziennie, lepiej uzywać absolutnego minimum kosmetyków.. No i pielęgnacja pępuszka - póki nic się złego nie dzieje, to niczego specjalnego nie uzywać. Czyli jak w UK i słusznie

Czytałam na forum /chyba u czerwcowych mamuś/, że któraś z nich za radą położnej nie używała niczego do pielęgnacji pępka tylko go wietrzyła to goił się długo i gnił, być może na skutek zamoczenia przez nieuwagę podczas kąpieli. A te, które używały zwykłego spirytusu rozcieńczonego zaobserwowały szybkie gojenie pępka.

[muminek82]

Napisane przez Alexandraaa88

A ja właśnie wróciłam od gina. Dalej mam brać fenoterol i się oszczędzać. Stwierdziła, że do tego 11 lipca powinnam wytrzymać. Sebastianek już jest w odpowiedniej pozycji i waży 2928g Wszystko z nim w porządku i z tego najbardziej się cieszę Potem miałam jeszcze konsultacje z anestezjologiem, który mi opowiedział o cc i znieczuleniu. Będę miała znieczulenie rdzeniowe. Ogólnie to się po tej wizycie uspokoiłam. Boję się tyko odstawienia fenoterolu na tydzień przed terminem

Teraz lecę Was nadrabiać

super że wszystko ok!

Napisane przez ewka5891

Ale Wam dziewczyny zazdroszczę tego ciepla, też bym chciała
a tak to musi mi wystarczyc 13 stopni,w porywach do 15 narazie

zamienie się ja ledwo żyje przez ten upał

Napisane przez Irmusia81

Nie wiem czy nie za późno, ale trzymam kciuki za wizytę

dziękuje

Napisane przez Irmusia81

Jeszcze nie spakowałam, ale planuję zabrać: 3 bodziaki z krótkim rękawem, 3 cienkie pajace, czapeczki, niedrapki. Przygotuję mężowi kocyk i grubszy polarkowy pajacyk na wyjście, gdyby było zimno. I to chyba wszystko

dziękuje za odpowiedż

Napisane przez prince_polo

o prosze
ta pierwsza jest taka cieniutka prawie ze przezroczysta mimo ze nie widac,paskiem sie ja podwiazuje pod biustem bo bez paska jest taki wielki kwadrat bardziej bedzie pasowac na okres po ciązy.

ślicznie prince
ja właśnie dzisiaj ryczałam że nie mam co ubrać w ten skwar,mam dość tej pogody
linzey gratuluje zakupu wózka
Soleilka super że Jesteś już w domu! odpoczywaj!

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

[phdwao]

Napisane przez cynamonowy_deser

Skoro masz na wyniku napisane, że nie wyhodowano paciora to znaczy, że zostały pod tym kątem zrobione badania i nie ma powodu do zmartwień

no to dobrze, bo juz sie zdenerwowałam, az skurcz dostalamale wynik tego posiewu dostane za tydzien to sie dowiem jak jest aktualnie, bo ja w czasie ciazy miałam kilka posiewów, bo miałam infekcje w 7tc

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez cynamonowy_deser

Czytałam na forum /chyba u czerwcowych mamuś/, że któraś z nich za radą położnej nie używała niczego do pielęgnacji pępka tylko go wietrzyła to goił się długo i gnił, być może na skutek zamoczenia przez nieuwagę podczas kąpieli. A te, które używały zwykłego spirytusu rozcieńczonego zaobserwowały szybkie gojenie pępka.

o matko ja kupiłam octenisept

[prince_polo]

Napisane przez nicki86

To my czekamy jutra oddaj burze jak nie chcesz bo u mnie nadal strasznie gorąco... Moja córcia też ma lenia, coś tam tylko syrkami lekko smyrała i miała czkawkę po soku taka pogoda mama leży plackiem to i jej się nic nie chce...

kurde mam nadzieje ze nie wyszły same odrosty rude bo do gina nie pojde

własnei sie wykapalam i ogoliłam nogi , duszno jak niewiem!!!!1 niby burza ale i tak goraco!!

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez phdwao

[/COLOR]
o matko ja kupiłam octenisept

tez mam octenisept

[phdwao]

Napisane przez muminek82

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

czyli niebawem urodzisz co do zelaza nie wiem, bo nie stosuje, a do puchniecia, wydaje mi sie ze to przez upały ja sama dzis jestem jak serdel

[prince_polo]

Napisane przez muminek82

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

no to 3mam kciuki kochana za wyniki!!!! ja jutro rano rpzed wizyta ide na mocz i crp.

a ja mialam zalecone zelazo godzine przed posilkiem

[Linka25]

ja tez mam octenisept i będę stosować

ja przy zmianie pieluszki chcę stosować gaziki plus wodę z odrobinką zelu do mycia a nie chusteczek nawilzonych bo sama bym się nimi nie chciała podmywać

[cynamonowy_deser]

Napisane przez muminek82

super że wszystko ok!

zamienie się ja ledwo żyje przez ten upał

dziękuje

dziękuje za odpowiedż

ślicznie prince
ja właśnie dzisiaj ryczałam że nie mam co ubrać w ten skwar,mam dość tej pogody
linzey gratuluje zakupu wózka
Soleilka super że Jesteś już w domu! odpoczywaj!

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

Może postępuj wg zaleceń na opakowaniu. Ja miałam hemofer i tam było na czczo lub między posiłkami, nie w trakcie. Pij sok z czarnej porzeczki, najlepiej taki 100% sok, pomaga na poprawę hemoglobiny.

[Soleilka]

Hej

My już w domku dalej w dwupaku. Tak jak pisałam dziewczynom w smsach. Okazało się, że to wodnisty czop. Końcówka odeszła mi w ostatniej minucie meczu tak się zestresowałam, że Lewandowski nie strzelił Miałam na dzień dobry badane czy to nie wody papierkiem i miał kolor musztardowy wręcz, bolało jakby mnie cięli później badanie rozwarcia - na jeden centymetr. Ginka kazała mi poleżeć na obserwacji. Zrobili mi ktg i wyszło tylko, że stawia mi się macica. Następnego dnia znowu ktg i miałam tylko 2 poważne skurcze, więc stwierdzili, że jak coś to w pon. mogę wyjść. Mierzyli mi miednicę, dziwne i bolesne. Mam za małą i nie dojrzałą, położne mówiły, że to może być wręcz brane jako wadę u mnie. Obejrzały mi kręgosłup, bo się dziwiły czemu taki wygięty, ale okazało się, że to nie wada postawy, a Maluch wpycha się bardzo w te okolice i dlatego wymusza na mnie taką postawę. Dzisiaj miałam ktg, mam skurcze, ale puścili mnie do domu. Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

Witam Kacperka na wątku i gratluję mamusi
I nową mamusię na wątku witam
Mamcia, Linezy dopisać Wam imiona na 1 stronę?

[sas]

hej dziewczynki
padam..ten upal mnie wyknczy ehh, teraz siedze z wlosami w sreberkach robie balejaz bo juz mialam takie odrosy ze szok.. nie zgladalam wczesniej bo bylam na ktg ptem padlam i spalam ptem gotowalam uczylam sie i teraz mam juz czas wreszcie ehh. prosze trzymajcie za mnie kciuki w srode nic mi nie wchodzi doglowy nie wiem jak ja sie obronie ehh

Napisane przez prince_polo

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

wiecie ze moja mała sie dzis prawie nie rusza mam nadzieje ze sie rozrusza troszke

i jak kochana, pobuszowala juz corunia w brzuszku??

Napisane przez pumas

Też tęsknię za byciem szczupłą Dzisiaj przeszłam samą siebie - postanowiłam powywlekać letnie ciuchy, które schowałam podczas ciąży wiedząc, że ich nie ubiorę. No ale chciałam je zmierzyć. No i tylko się zdołowałam. W NIC NIE WESZŁAM. Ani w biuście, ani w pasie, normalnie dramat. Czuję się jak ociężała tłusta baba, która ma jedne krótkie spodenki, w dodatku XL, w których może się zapiąc w pasie. Agresja.

ehh ja nic nie powiem o sobie ponad 20kg na plusie wygladam jak slon, czuje sieokropnie..zaczelam juz ograniczac wszystko i jem co 3h male porcje, ale czasem zgrzesze jakims wafelkiem czy lodem- ale nie wielkie ilosci.. i tak gow... mi to daje juz nie moge patrzec na siebie

Napisane przez Norniczka

Ja rzodkiewki bardzo lubię i dużo ich jadłam w ostatnim czasie.

Mój niestety wie co to cellulit, mam nadzieję że naprawdę nie sprawdzał...ta ciąża zaczyna już mi siadać na mózg .

ja tez mam pierwszy raz w zyciu tak wygladam....

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

Hej

My już w domku dalej w dwupaku. Tak jak pisałam dziewczynom w smsach. Okazało się, że to wodnisty czop. Końcówka odeszła mi w ostatniej minucie meczu tak się zestresowałam, że Lewandowski nie strzelił Miałam na dzień dobry badane czy to nie wody papierkiem i miał kolor musztardowy wręcz, bolało jakby mnie cięli później badanie rozwarcia - na jeden centymetr. Ginka kazała mi poleżeć na obserwacji. Zrobili mi ktg i wyszło tylko, że stawia mi się macica. Następnego dnia znowu ktg i miałam tylko 2 poważne skurcze, więc stwierdzili, że jak coś to w pon. mogę wyjść. Mierzyli mi miednicę, dziwne i bolesne. Mam za małą i nie dojrzałą, położne mówiły, że to może być wręcz brane jako wadę u mnie. Obejrzały mi kręgosłup, bo się dziwiły czemu taki wygięty, ale okazało się, że to nie wada postawy, a Maluch wpycha się bardzo w te okolice i dlatego wymusza na mnie taką postawę. Dzisiaj miałam ktg, mam skurcze, ale puścili mnie do domu. Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

Witam Kacperka na wątku i gratluję mamusi
I nową mamusię na wątku witam
Mamcia, Linezy dopisać Wam imiona na 1 stronę?

Napisane przez sas

i jak kochana, pobuszowala juz corunia w brzuszku??
..

poruszyła sie leniwie i tyle

[nel_a]

Napisane przez Linka25

ja tez mam octenisept i będę stosować

ja przy zmianie pieluszki chcę stosować gaziki plus wodę z odrobinką zelu do mycia a nie chusteczek nawilzonych bo sama bym się nimi nie chciała podmywać

albo z rumiankiem nie ma jak natura

[natee]

Napisane przez hanjah

Dziewczyny z UK: szwagierka przywiozła mi przepyszne jogurty Cornery mullera z limitowanej serii british classics: apple pie, cherry bakewell yoghurt i eton mess
W morrisons sześciopak za ponad 3f, ale w icelandzie dwa sześciopaki mają za 4f

już raz była limitowana wersja i jadłam apple pie , ale te pozostałe dwa musze wypróbować

Napisane przez ewka5891

tyle roznych wersji sie nasluchalam, ze juz sama nie wiem. Kumpela 'na sucho' dbała o pępek, kuzynka czyms tam smarowala, inni mowia ze tylko spirytus...

ja też szkołą angielską nie bede niczym smarować, ale zaopatrzyłam sie w Asept, bo podobno jakby sie zmoczył za bardzo w kąpieli to warto psiknąć, zeby nic sie nie działo

Napisane przez prince_polo

kurde mam nadzieje ze nie wyszły same odrosty rude bo do gina nie pojde

własnei sie wykapalam i ogoliłam nogi , duszno jak niewiem!!!!1 niby burza ale i tak goraco!!

ładnemu we wszystkim ładnie, na pewno wyglądasz szałowo

jak ja już dawno burzy nie widziałam


ostatnio narzekałam, ze nie czuje czkawki dziecka to dziś dwa razy w ciągu godziny miał i to taką, że czułam jakby mi coś w tyłku skakało

[prince_polo]

Napisane przez sas

ehh ja nic nie powiem o sobie ponad 20kg na plusie wygladam jak slon, czuje sieokropnie..zaczelam juz ograniczac wszystko i jem co 3h male porcje, ale czasem zgrzesze jakims wafelkiem czy lodem- ale nie wielkie ilosci.. i tak gow... mi to daje juz nie moge patrzec na siebie
.

ja tez juz zaczelam unikac pewnego jdzenia. Dzis nie jadlam slodyczy, i postaram sie calkiem odstawic. Nie pilam tez gazowanego. Kurcze chyba znowu zacznee jesc razowy chleb. Jutro staje na wage, jesli ebdzie +20 juz (2 tyg temu bylo +17) to sie ząłamie i wtedy juz na bank trzeb bedzie sie wziac za siebie

[Soleilka]

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

[natee]

Napisane przez sas

hej dziewczynki
padam..ten upal mnie wyknczy ehh, teraz siedze z wlosami w sreberkach robie balejaz bo juz mialam takie odrosy ze szok.. nie zgladalam wczesniej bo bylam na ktg ptem padlam i spalam ptem gotowalam uczylam sie i teraz mam juz czas wreszcie ehh. prosze trzymajcie za mnie kciuki w srode nic mi nie wchodzi doglowy nie wiem jak ja sie obronie ehh

o fajnie, balejaż też bym sobie coś z włosami zrobiła, ale nadal nie mam pomysłu

będziemy za Ciebie trzymać

[chce_byc_mama]

Soleilka super ze juz jestes teraz tylko tam nogi zaciskaj!!!

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

mi by sie taka lewatywa przydala przed jutrzejsyzm wazeniem

[natee]

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

nieźle

moja mama leżąc kiedyś w szpitalu z powodu kręgosłupa poradziła jednej starszej pani aby zjadła kilka moreli to ją przeczyści biedna babcia nie doleciała do kibelka, popuściła w majty

[houserka]

mam spuchniętą jedna stopę.Gdy dużo siedzę i chodzę zawsze mi puchną dwie,po nocy opuchlizna schodzi z lewej a na prawej zostaje na drugi dzień
położyłam sie po południu na 2 h (chyba przez te upały)i śniły mi sie placki. Jak wstałm to musiałam zjeść coś słodkiegoi teraz mnie trochę muli,ble...

muminekja żelazo zażywam 0,5 h przed posiłkiem, ale tylko jedną tabletkę(ale jak sobie przypomnę)
blueberry , pumasmój TZ obchodzi imieniny, urodziny, dzień kobiet ale nie uznaje walentynek, bo mówi ze to dla nastolatków...
pumas-ja bym nie robiła masażu tej szyjki,jesli to mam byc bolesne to wolałbym tam nie grzebać Twoja ginka chyba chciałaby juz urlop i dlatego chce przyspieszyc Twój poród tak myśle..albo widzi, że chcesz szybko urodzić i mieć z głowy...
nadalkaa Twój tż będzie przy porodzie? bo jak tak to lepiej żeby trzymał się parę metrów od Ciebie w czasie najsilniejszych skurczy,bo jeszcze oberwie
princeładne tuniki, mi sie zepsuło całkowicie żelazko, zamówiliśmy nowe, ale kiedy przyjdzie? mam tylko jedno ubranie wyjściowe, bo resztę poprałam

[Linka25]

Soleilka heejka

[phdwao]

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

niexle, a cc z jakiego powodu miała?

[prince_polo]

Boze jaki tez moj zylak paskudny

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

Soleilka super ze juz jestes teraz tylko tam nogi zaciskaj!!!

zaciskam, ale samo się rozwiera

Napisane przez prince_polo

mi by sie taka lewatywa przydala przed jutrzejsyzm wazeniem

Napisane przez nel_a

nieźle

moja mama leżąc kiedyś w szpitalu z powodu kręgosłupa poradziła jednej starszej pani aby zjadła kilka moreli to ją przeczyści biedna babcia nie doleciała do kibelka, popuściła w majty

Po morelach?

Napisane przez Linka25

Soleilka heejka

heeej

Napisane przez phdwao

niexle, a cc z jakiego powodu miała?

Była już po terminie. Dali jej oxy, ale skurcze po godzinie ucichły. Przeleżała tak od środy i w niedzielę zdecydowali, że tną

[Mandragorrka]

Napisane przez Maciejka__

Poród w wodzie jest chyba możliwy w niewielu szpitalach , a ostatnio czytałam, że w pobliskim zrezygnowano, bo nie było chętnych , więc pewnie za to nieźle kasowali. Szkoda, bo to podobno mniejszy szok dla dziecka i matce też jest łatwiej.

U nas w szpitalu jest wanna, można w niej brać kąpiele w czasie pierwszych faz porodu albo rodzić i to jest za free. Jednak wanna jest jedna i jeśli będzie więcej chętnych rodzących to może po prostu być zajęta

Napisane przez prince_polo

o prosze
ta pierwsza jest taka cieniutka prawie ze przezroczysta mimo ze nie widac,paskiem sie ja podwiazuje pod biustem bo bez paska jest taki wielki kwadrat bardziej bedzie pasowac na okres po ciązy.

Boskie tuniki Gdzie Ty je wyszperałaś? Szukałam dzisiaj czegoś takiego na mieście i nic takiego ładnego nie dojrzałam

Napisane przez prince_polo

Soleilka napsiała ze wlasnie do domu weszla i lezy bo ma nogi jak banie

Super

Napisane przez Linka25

ale tęsknie za byciem szczupłą!!!!

Napisane przez nel_a

a ja tęsknie do fajnego seksu

A ja za jednym i drugim Już nie mogę się doczekać
Chociaż dzisiaj zamarzyło mi się jeszcze zimne piwko w ogródku piwnym na rynku

[ewka5891]

Napisane przez prince_polo

wiecie ze moja mała sie dzis prawie nie rusza mam nadzieje ze sie rozrusza troszke

przed chwila tez sie bardzo martwiłam. Maly przez dlugi czas byl spokojny, na szczescie po dluzszej chwili zaczal sie wiercic konkretnie nawet TZ byl troche zaniepokojony, bo siedzial przy mnie i pytal sie czy juz sie rusza a na koniec stwierdzil, ze przeciez syn ma jego geny a ich tak łatwo pozbyc sie nie mozna

Napisane przez muminek82

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.


Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

co do zelaza to moja polozna powiedziala zeby nie brac w czasie jedzenia, nie popijac wodą, kawa czy herbatą tylko najlepiej sokiem, ktory ma wit C. Ja mam brac 2 tabletki dziennie i biore je za jednym razem w okolicach poludnia.

Napisane przez Soleilka

Hej

My już w domku dalej w dwupaku. Tak jak pisałam dziewczynom w smsach. Okazało się, że to wodnisty czop. Końcówka odeszła mi w ostatniej minucie meczu tak się zestresowałam, że Lewandowski nie strzelił Miałam na dzień dobry badane czy to nie wody papierkiem i miał kolor musztardowy wręcz, bolało jakby mnie cięli później badanie rozwarcia - na jeden centymetr. Ginka kazała mi poleżeć na obserwacji. Zrobili mi ktg i wyszło tylko, że stawia mi się macica. Następnego dnia znowu ktg i miałam tylko 2 poważne skurcze, więc stwierdzili, że jak coś to w pon. mogę wyjść. Mierzyli mi miednicę, dziwne i bolesne. Mam za małą i nie dojrzałą, położne mówiły, że to może być wręcz brane jako wadę u mnie. Obejrzały mi kręgosłup, bo się dziwiły czemu taki wygięty, ale okazało się, że to nie wada postawy, a Maluch wpycha się bardzo w te okolice i dlatego wymusza na mnie taką postawę. Dzisiaj miałam ktg, mam skurcze, ale puścili mnie do domu. Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

super, ze juz jestes w domku

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

zaciskam, ale samo się rozwiera



Po morelach?

heeej

Była już po terminie. Dali jej oxy, ale skurcze po godzinie ucichły. Przeleżała tak od środy i w niedzielę zdecydowali, że tną

po suszonych morelach rzecz jasna

Napisane przez Mandragorrka

U nas w szpitalu jest wanna, można w niej brać kąpiele w czasie pierwszych faz porodu albo rodzić i to jest za free. Jednak wanna jest jedna i jeśli będzie więcej chętnych rodzących to może po prostu być zajęta



Boskie tuniki Gdzie Ty je wyszperałaś? Szukałam dzisiaj czegoś takiego na mieście i nic takiego ładnego nie dojrzałam



Super





A ja za jednym i drugim Już nie mogę się doczekać
Chociaż dzisiaj zamarzyło mi się jeszcze zimne piwko w ogródku piwnym na rynku

a mnie się jakoś alko nie chce chyba swoją "cysternę" już wypiłam

[phdwao]

Napisane przez Soleilka

Była już po terminie. Dali jej oxy, ale skurcze po godzinie ucichły. Przeleżała tak od środy i w niedzielę zdecydowali, że tną

aa fajnie ze jej pomagałaś

[Soleilka]

Napisane przez ewka5891

super, ze juz jestes w domku

Napisane przez nel_a

po suszonych morelach rzecz jasna

chyba sobie kupię, wolę to zjeść niż rurkę w tyłku

Napisane przez phdwao

aa fajnie ze jej pomagałaś

Musiałam