Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

[Mandragorrka]

Jej mam zgagę...

Napisane przez Alexandraaa88

A ja się właśnie dowiedziałam, że "mój" tż planuje mnie zostawić... Na końcówce ciąży... Nie dość, że przez całą ciążę niewiele mnie wspierał, pojawiał się od czasu do czasu a gdy pojawiły się poważniejsze plany (zamieszkanie razem) chce tak po prostu mnie zostawić... po 6 latach... już nawet żyć mi się odechciało...

Bardzo mi przykro Wcześniej pisałaś, że macie problemy ale myślałam, że się uspokoiło. Będzie ciężko, ale wierzę że dasz radę. Zresztą na wątku jest kilka dziewczyn, które kiedyś były w takiej samej sytuacji, na pewno coś Ci doradzą. Jedno jest pewne, nic na siłę jak chłop nie chce...

Napisane przez prince_polo

weszłam by Wam napisac ze odszedl mi czop niewiem czy w kawałku czy jak ale napewno to to bo galaretka (zerknełam na google )

Super, mimo, że bez fotki

Napisane przez blueberry88

Tylko 6 stron w 6 godzin, no co Wy?

Tylko 6 stron? Jak dla mnie to bardzo dużo bo potem nadrabiam w nieskończoność

Napisane przez blueberry88

Ktg dobre, szyjka zamknięta zachowana, także gin wróży, że dotrwam do tego 12 lipca. Mała się nie obróciła z powrotem.
3 lipca będę miała jeszcze badanie u innego lekarza (mój we wtorek jedzie na urlop). Muszę więc zaciskać nogi.
Dowiedziałam się, że przy 'pośladkach' zdarza się, że jak chlusną wody, to razem wypadają w pępowiną - więc lepiej nie dopuścić do tego poza szpitalem. Wiem, że brzmi dziwnie i strasznie, ale warto wiedzieć, żeby nie być zaskoczonym w razie 'w' i wtedy jak najszybciej do szpitala - najbezpieczniej w ciągu 10 minut, bo inaczej pępowina się wyziębia.

Super, że po badaniu ok. No i zaś jakaś nowa wiedza

Napisane przez sas

HEJ dziewczynki
dziękuję Wam za kciuki Od dzis mam magistra na 5
zaraz zabieram się za nadrabianie co tam dzis naskrobalyscie
to teraz czekam na Lenusie

Gratulacje

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Idę na ogródek, nie piszcie dużo

[blueberry88]

Napisane przez phdwao

super dobrze ze wiesz co robic w razie czego

super, ja dostane jutro na sr, w takich rózowych kosmetyczkach, juz je wczoraj widziałam

Ja dostałam w niebieskiej kosmetyczce

Napisane przez Irmusia81

No to dobre wieści
A co do tej pępowiny, to brzmi strasznie. Ja bym w życiu nie dojechała do szpitala w 10 min, nawet do Wadowic (choć tam bardzo nie chcę)

Mamuśka twierdzi, że wystarczy kontrolować szyjkę i wtedy da się coś tam przewidzieć. Tylko wierzę, że to się nie zdarza często - pewnie przez tych dwadzieścia parę lat jej pracy zawodowej trochę było takich przypadków. Powiem tż, to pewnie przetrzęsie pół anglojęzycznych stron, to może coś nowego powie mi w tej kwestii
Naczyta się zawsze i potem się trochę mądruje

[Soleilka]

Napisane przez phdwao

pochwalę się, że sie spakowałam do szpitala, dzis nabyłam japonki pod prysznic w pepco za całe 3zł! drugą torbę spakowałam dla małego na wyjście a ze nie mogłam sie zdecydować co mu załozyc w tak wazny dzinen, to naladowałam kilka kompletów, czapek ittd

No to gratulacje

Napisane przez Irmusia81

Hejka

Witamy w 36 tc czyli w 9 miesiącu z tej okazji zapraszam popołudniu na gofry

Gratulacje

Napisane przez Balbinka1983

Kurde dzwoniła moja ginka i powiedziała, że wyszedł mi paciorkowiec w pochwie((( kazała dziś przyjść po receptę - powiedziała, że spróbujemy go wyplenić, "może się uda"(( buuu aż sobie poczytam o tym wrednym paciorkowcu

Kochana najważniejsze, że o nim wiesz! Nie ma co smutać

Napisane przez pumas

Soleilka, ja też coś nie mam ochoty na mięcho, dlatego muszę pomrozić co nieco - łazanki, udko z kurczaka, roladki - nie wiem, co na obiad zjem. Jakoś weny nie mam na nic.

No właśnie ja też nie mam pomysłów na obiady a przy garach nie mam siły stać w taki upał

Napisane przez asia665

Zgadza się . A właśnie- kiedy idziemy na odchowalnie?? Jak się wszystkie rozpakujemy?Czy jak?

Nie mam bladego pojęcia

Napisane przez karolka110

pochwalę się fotką z wczoraj, a co

Gdzie Ci się brzuch zawieruszył?

[blueberry88]

Napisane przez Mandragorrka

Super, że po badaniu ok. No i zaś jakaś nowa wiedza

Przynajmniej wiem, że nie ma co się starać o rozwarcie

[anna99302]

przysypiam na kanapie i miałam zamiar nadrobic później ale muszę się odezwac

Napisane przez asia665

Gdy mój mąż choruje to też jestem przy nic "dzień i noc" , ostatnio tak bardziej zachorował jakoś w kwietniu to w nocy wstawałam by przynosić mu antybiotyk, mleko z miodem , herbatę gorącą.

Tylko ,że mój mąż nasłuchał się opowieści od swoich kolegów jak wygląda poród, i to ze szczegółami -zwłaszcza po odrobinie alkoholu co niektórym jego znajomym aż za bardzo rozwiązuje się język . I podejrzewam,że to jest główna przyczyna jego strachu.

Nie ma nic gorszego niż gadający koledzy!!!!!!!!!!!!!!!! Mnie też to spotkało na szczęście mój mąz ma swój rozum i chce przy mnie byc. Z resztą wklejałam Wam kiedyś co napisał mój kolega, który był przy porodzie swojego syna miesiąc temu. BYło to najpiękniejsze przeżycie w jego życiu i najbardziej bolało go to,że nie mógł pomóc żonie w bólu. Ogólnie wkur.wia mnie podejście naszych polskich mężczyzn. Tak, tak polskich! W USA ojciec ZAWSZE jest przy porodzie i jest to normalne! Nic nadzwyczajnego. A u nas zabierają się za to jak pies do jeża. Najlepiej dziecko zrobic, a potem niech kobita się męczy i z porodem i wychowaniem. oo a swoją drogą ten co najwięcej krzyczał z moich znajomych - jak to on nie będzie przy porodzie i że to obrzydliwe! -został przy swojej żonie! Ha! Tylko przy partych wyszedł.

[KarolinaPW]

Napisane przez Soleilka

Dziewczyny gdzie mogę sprawdzić opinie o fotelikach Hauck? Mam ten granatowy http://www.kidscomfort.eu/Hauck_Zero...electable.html i jestem ciekawa ile to on ma gwiazdek

http://fotelik.info/pl/testy/Hauck/o...aco/index.html

Napisane przez blueberry88

W zasadzie niczego nie oczekiwałam po tej wizycie, bo wyraźnie czułam, ze nadal jest ułożona miednicowo. Jedyne co, to fajnie, że szyjka zamknięta nadal.


Możesz jedynie próbować ułożyć się tak, żeby już nie uciskał. Na jednym, czy drugim boku albo na czworakach, żeby brzuch był na dole

Brawa za zamknięta szyjkę

Na bokach tez boli, jeszcze na czworakach spróbuję

[Irmusia81]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny w ktorym miejscu Waszego brzucha dzieciaczki sie najbardziej wypychaja?

Różnie. Dziś mnie strasznie wali po górnej części brzucha, prawie pod cycami. Momentami zwijam się z bólu No i oczywiści po cewce moczowej i szyjce. Szaleje dziś na maxa

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Soleilka się dziś opier.dziela

Mam nadzieję, że po prostu leży i nie chce jej się wstać do kompa

Napisane przez Mandragorrka

O kurcze to rzeczywiście już 9 miesiąc A ja na gofry bardzo chętnie

Na gofry zapraszam
Robiliśmy z przepisu Blue faktycznie super chrupiące wyszły

Napisane przez Paula SHIN

Ja tez uwazam ze to bylo bez sensu, ale trudno. Bylo minelo, TZ obejrzy sobie plyte, a pozniej nacieszy sie dzieckiem jak juz sie pojawi na swiecie

Mysle tak samo! Boje sie tego czekania. Zwlaszcza, ze ostatnie CC robili mi na szybkiego, bo dziecko moglo umrzec, narobili mi tylko wiekszego stresu, do tego hormony i jechalam na blok ze lzami w oczach

A co z tym zrobisz? Mozna u Was w szpitalu powiedziec, ze w ogole nie zyczysz sobie butelki? Bo z tego co wiem u nas tym po SN przynosza dzieci po piersi. A po CC tylko na chwile w ciagu dnia, rano, pozniej jeszcze troche, po ktorejs tam zmianie pieluchy i podaniu mleka oczywiscie W ogole nie daja szansy na rozruszanie laktacji.[COLOR="Silver"]

Właśnie o ile się da, chciałabym uniknąć tego zaskoczenia, pośpiechu i nerwów. Bo skoro poród sn mógłby być w moim przypadku niebezpieczny dla dziecka, to myślę, że termin cc powinien zostać wyznaczony na jakiś czas wcześniej niż to wynika z OM. Porozmawiam o tym z moją gin na najbliższej wizycie
Co do karmienia piersią. Nie mam pojęcia jak jest w szpitalu, gdzie będę rodzić, bo jeszcze się tam nie wybrałam Ale tak. Zamierzam powiedzieć, że chcę dziecko karmić piersią i nie chcę, zeby podawano mu butelkę Co z tym zrobią to się okaże

Napisane przez chce_byc_mama

nic nie robie nie chodze ani nic siedze caly dzien a nogi mam jak banki :/

U mnie to samo. O tej porze juz każdy krok jest dla mnie trudny przez tą opuchliznę

Napisane przez sas

HEJ dziewczynki
dziękuję Wam za kciuki Od dzis mam magistra na 5
zaraz zabieram się za nadrabianie co tam dzis naskrobalyscie
to teraz czekam na Lenusie

Serdeczne gratulacje Pani Magisterklaski :

[Maciejka__]

Napisane przez linzey

Moja Wizyta jak zawsze -nic konkretnego nie wiem "Wszystko dobrze " zamyka temat. dobrze że byłam te 3 tyg temu na dokładnym usg bo inaczej bym świrowała.
GBS ujemny (...)
Potem byłam na tej obronie-było dość nerwowo , jeden prof sie czepnił i drążyl , drązył ale sie udało i mój kierownik od dziś jest panem doktorem

Dobre i to. Skąd się biorą tacy lekarze?
Może ten profesor był recenzentem i musiał zadawać tyle pytań.

Napisane przez Irmusia81

To powiedz Mu, że Ty tez nie idziesz rodzić, bo się naczytałaś, nasłuchałaś...

Dobre!

Napisane przez asia665

Zmuszać go nie chce, bo nie chce by był ze mną na siłe. Chciałam żeby był ze mną z własnej woli . I chodzi mi właśnie o I faze, bo sama nie chciałabym by uczestniczył w II.
Ale życie wszystko zweryfikuje . . .

Wytłumacz mu, na czym polega I faza i zapewnij, że przed II będzie mógł wyjść. Może przestanie się aż tak bać.

Napisane przez prince_polo

weszłam by Wam napisac ze odszedl mi czop niewiem czy w kawałku czy jak ale napewno to to bo galaretka (zerknełam na google )

Napisane przez phdwao

co do paciora, skąd wiadomo ze trwa infekcja albo ejst sie nosicielem?

Nie wiem. Może trwającą gin by zauważył? Nie będę zgadywać.

Napisane przez Alexandraaa88

A ja się właśnie dowiedziałam, że "mój" tż planuje mnie zostawić... Na końcówce ciąży... Nie dość, że przez całą ciążę niewiele mnie wspierał, pojawiał się od czasu do czasu a gdy pojawiły się poważniejsze plany (zamieszkanie razem) chce tak po prostu mnie zostawić... po 6 latach... już nawet żyć mi się odechciało...

Alexanadra - ja nawet nie wiem, jakie plany ma mój tż i prawdopodobnie on sam tego nie wie.
Nadal życzę Ci powodzenia niezależnie od tego, czy będziecie razem, czy nie. Moim zdaniem nie należy utrzymywać związku na siłę.


Malwina - ładny wózek

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

Ja dostałam w niebieskiej kosmetyczce

ooo

Napisane przez blueberry88

Przynajmniej wiem, że nie ma co się starać o rozwarcie

jakie znasz sposoby starania sie o rozwarcie? chetnie sie dowiem co robic zeby bylo, jak juz bedzie odpowiedni czas

[anna99302]

Napisane przez Alexandraaa88

A ja się właśnie dowiedziałam, że "mój" tż planuje mnie zostawić... Na końcówce ciąży... Nie dość, że przez całą ciążę niewiele mnie wspierał, pojawiał się od czasu do czasu a gdy pojawiły się poważniejsze plany (zamieszkanie razem) chce tak po prostu mnie zostawić... po 6 latach... już nawet żyć mi się odechciało...

Na zawsze??? Co za palant!
nO to ogranicz mu kontakty z dzieckiem i już. zobaczymy czy będzie taki mądry wtedy.

[chce_byc_mama]

rozlozylam ostatanio moj moses basket do prania i teraz nie umiem go poskladac spowrotem zeby dzialal tak jak przedtem

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Umieraam. Po obiedzie poszłam spać i obudziłam się cała mokra

Dobrze, ze się odezwałaś

[Soleilka]

Cynamonku dopisać Ci imię Małego na 1 stronę?

Napisane przez Irmusia81

Dzięki za info Tylko nie mam ani grama waty w domu

Też nie mam

Napisane przez karolka110

Freizugigkeitbescheinigun g

to się da w ogóle wymówić?

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

No to wizyta udana

Napisane przez pumas

Ale się cieszę - udało mi się zrobić zakupy na Asos.com z 30% zniżką!

Pochwal się co tam wyklikałaś

Napisane przez asia665

No i wczoraj zrobiło mi się troche smutno. Bo myślałam/miałam nadzieje ,że mąż będzie ze mną w tej I fazie porodu. Ale on mi powiedział,że sam nie wie czy chce,że w sumie to on raczej nie chce bo on nie chce czuć tej całej atmosfery porodówki . Rozumiem go i nie mam zamiaru zmuszać, ale chciałam żeby chociaż był przy mnie jak będę zmuszona leżeć pod KTG,albo jak będę chciała pójść do WC. A on mi powiedział,że woli być na korytarzu .Wiadomo niby mam "swoją" położną, ale mimo wszystko mąż to mąż.

A to on myśli, że mu się na korytarzu atmosfera nie udzieli?

Napisane przez Paula SHIN

Ja juz po, Z Adasiem wszystko ok, wazy prawie 2kg, niestety nie wpuscila nas do gabinetu z dzieckiem, wiec TZ czekal na dole. Szkoda Liczylam na to, ze jednak sobie popatrzy. Bedzie musial na plycie. Ale to chamstwo zeby brac 250zl za USG 4D, a robia problemy z dzieckiem, przeciez gdyby jej przeszkadzal, odzywal sie czy chcial szalec to TZ by wyszedl z gabinetu Trudno.

Super, że wszystko ok z Adasiem
A co do nie wpuszczenia TŻ i Misia - no comment. Nie dość, że Ty płacisz, to jeszcze ona jakieś wymagania stawia

Napisane przez KarolinaPW

Miałam koszmarną noc, boli mnie ciągle brzuch po całości i krzyż. Byłam też na wizycie, usg i ktg. Doktor nie stwierdził od czego mnie tak boli, skurczy brak, szyja zamknięta, maluch ruchliwy, ważący 2070g. Nospę zalecił, ale nic nie pomaga Nawet na leżąco boli, nie wiem co to jest, wypiłam herbatę z rumianku i mięty, bo może to jelita, ale też nie przeszło
Nie mam sił na nic dziś...przez ten ból nie jestem sie w stanie cieszyć z wizyty.

W sumie wieści dobre Współczuję tego męczenia się z bólami

[wvictoria]

Napisane przez Soleilka

Dziewczyny gdzie mogę sprawdzić opinie o fotelikach Hauck? Mam ten granatowy http://www.kidscomfort.eu/Hauck_Zero...electable.html i jestem ciekawa ile to on ma gwiazdek

Może www.fotelik.info ?

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Gratulacje

[nitka_88]

Napisane przez Alexandraaa88

A ja się właśnie dowiedziałam, że "mój" tż planuje mnie zostawić... Na końcówce ciąży... Nie dość, że przez całą ciążę niewiele mnie wspierał, pojawiał się od czasu do czasu a gdy pojawiły się poważniejsze plany (zamieszkanie razem) chce tak po prostu mnie zostawić... po 6 latach... już nawet żyć mi się odechciało...

Tak mi przykro... Pamiętam, że mieliście problemy, ale myślałam ze wszystko się jakoś ułożyło

Napisane przez prince_polo

weszłam by Wam napisac ze odszedl mi czop niewiem czy w kawałku czy jak ale napewno to to bo galaretka (zerknełam na google )

Jak mogłaś go nie uwiecznić !?

[blueberry88]

Napisane przez KarolinaPW

Brawa za zamknięta szyjkę

Na bokach tez boli, jeszcze na czworakach spróbuję

Może odciąży Cię... A jak nie, to ja już nie wiem

Napisane przez Irmusia81

Na gofry zapraszam
Robiliśmy z przepisu Blue faktycznie super chrupiące wyszły

Napisane przez phdwao

jakie znasz sposoby starania sie o rozwarcie? chetnie sie dowiem co robic zeby bylo, jak juz bedzie odpowiedni czas

To, co wszystkie wiemy i wiemy też, że niekoniecznie działa - aktywność fizyczna w tym spółkowanie z mężem
Mama powiedziała (ja tak dziś o tej mamie, bo była ze mną u gina - nie wolno mi przychodzić samej), że tż mógłby 'wyjść' razem z pępowiną

[Irmusia81]

Napisane przez blueberry88

:
Mama powiedziała (ja tak dziś o tej mamie, bo była ze mną u gina - nie wolno mi przychodzić samej), że tż mógłby 'wyjść' razem z pępowiną:cojest:

Dobre!

[Maciejka__]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny w ktorym miejscu Waszego brzucha dzieciaczki sie najbardziej wypychaja?

Wokół pępka, kilka cm poniżej i szeroko na boki.
Po żebrach mnie nie kopie, a pod nimi też czuję ją w czasie przeciągania się.
Tętno gin najlepiej słyszał na dole, więc myślę, że nadal leży główką w dół.

[prince_polo]

Napisane przez sas

HEJ dziewczynki
dziękuję Wam za kciuki Od dzis mam magistra na 5
zaraz zabieram się za nadrabianie co tam dzis naskrobalyscie
to teraz czekam na Lenusie

GRATKI!!!!!!!!!!!

Napisane przez nitka_88

Jak mogłaś go nie uwiecznić !?

nie chce Wa nic mowic ale stwierdzilamz e jak by mi odeszły kiedys tam wody to bym dostała zawalu

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

To, co wszystkie wiemy i wiemy też, że niekoniecznie działa - aktywność fizyczna w tym spółkowanie z mężem
Mama powiedziała (ja tak dziś o tej mamie, bo była ze mną u gina - nie wolno mi przychodzić samej), że tż mógłby 'wyjść' razem z pępowiną

ach nie moge sie doczekac tego, chyba nawet namówie TŻ szybciej, bo ostatnio brzuszek mam miekki

ale to przeraza

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

mamci moj mały wypycha sie w okolicach żeber i żołądka

[cynamonowy_deser]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny w ktorym miejscu Waszego brzucha dzieciaczki sie najbardziej wypychaja?

u mnie na wysokości pępka po lewej stronie, ale jakie dziś było moje zaskoczenie jak zobaczyłam moją małą "kulkę" na górze pod prawą piersią

Napisane przez Mandragorrka

Na pewno nie robią tego, aby kogoś urazić, jednak nie jest miłe usłyszeć "cześć grubasie". Bo to, że jestem w ciąży nie koniecznie musi oznaczać, że jestem gruba...

dlatego ja mam takie pseudo komplementy w d...

Napisane przez sas

HEJ dziewczynki
dziękuję Wam za kciuki Od dzis mam magistra na 5
zaraz zabieram się za nadrabianie co tam dzis naskrobalyscie
to teraz czekam na Lenusie

gratuluję mgr

[Soleilka]

Napisane przez wanilllka82

dzięki dziewczyny za odpowiedzi choć nic one nie wniosły d-dimery wzkazują na zakrzepice zył głębokich, zatorowość płucną, jadę zaraz do lekarza i się boje co mi powie, oby moja ginka była, norma nie w ciąży to do 500, w ciazy to 2500(google) a ja mam ponad 5100 ;(

Mam nadzieję, że będzie ok

Napisane przez asia665

Dziewczyny czy któraś z Was ma pojedyncze zwapnienia w łożysku??

Ja mam tylko napisane łożysko stopnia II

Napisane przez bebe1987

Cześć,

Wróciłam od diabetologa. Jest ok, insulina działa jak powinna .
Kolejną wizytę mam 11 lipca (dzień po wizycie u gina). Mam przyjechać szybciej jakby w razie coś się działo, ale mam na dzieję, że nie będzie takiej potrzeby. A i od poczatku ciąży przytyłam 8 kg, czyli w normie

Super wieści

Napisane przez ewka5891

Ja juz po wizycie. Standardowo trwało to całkiem krótko....
cisnienie i mocz ok, rozmiar brzucha 'perfect' no i waga pokazała 69 kg nast. wizyta za 2 tygodnie. Chyba, ze bede sie widziala szybciej z kobieta jak pojdziemy ogladać porodówkę

No to super

Napisane przez Maciejka__

Soleilka - też ostatnio jem mało mięsa, ale jutro już chyba wejdę do mięsnego, bo od jakiegoś czasu chodzą za mną bitki schabowe w sosie własnym i piersi kurczaka w panierce.

W sumie to ja bym kabanoska zjadła

Napisane przez Alexandraaa88

A ja się właśnie dowiedziałam, że "mój" tż planuje mnie zostawić... Na końcówce ciąży... Nie dość, że przez całą ciążę niewiele mnie wspierał, pojawiał się od czasu do czasu a gdy pojawiły się poważniejsze plany (zamieszkanie razem) chce tak po prostu mnie zostawić... po 6 latach... już nawet żyć mi się odechciało...

Współczuję sytuacji TŻ zachował się jak nieodpowiedzialny gnojek...

Napisane przez prince_polo

weszłam by Wam napisac ze odszedl mi czop niewiem czy w kawałku czy jak ale napewno to to bo galaretka (zerknełam na google )

O, kolejna! Szykuj się

Napisane przez bebe1987

Jak dobrze, że już w domku jesteś - oby jak najdłużej .

Napisane przez hanjah

I zastanawiam się, czy nie położyć sobie takiego podkładu pod prześcieradłem na naszym łóżku-w razie gdyby mi wody znów odeszły jak będę spać

Też się zastanawiam, ale boje się, że w te upały mi się ciapsko zapoci

Napisane przez blueberry88

Ktg dobre, szyjka zamknięta zachowana, także gin wróży, że dotrwam do tego 12 lipca. Mała się nie obróciła z powrotem.
3 lipca będę miała jeszcze badanie u innego lekarza (mój we wtorek jedzie na urlop). Muszę więc zaciskać nogi.

Super wieści

[bebe1987]

Napisane przez nadalka

Hej wam laski... wiecie co mam stresa, bo ta babka co mnie stuknęła miała wczoraj zadzwonić i nie zadzwoniła, a jak ja dzwonię to nie odbiera


Haniu , 100lat , a torcikiem się częstuję, podejrzewam że będziesz musiała dopiec


A my dzisiaj zaczynamy 40 tydzień
Mój komentarz do tego :

Nadalka, udało Ci się coś zrobić w tej sprawie?
gratki z okazji 40 tc! Szykuj się

Napisane przez prince_polo

hej ja juz po

wk;urw.iona jestem bo mojego gina nie bylo i sie gówno dowiedzialam byla inna ginekolog ktora odwaliła wizyte i tyle. Nawet jej musialam przypominac o gbs i drugi raz musialam na fotel siadac bo se zapomniala pobrac
spytalam o moja cesarke kiedy sie wykonuje miejwecej mowila ze w 39 tyg ale ona by woalla bym ja sprobowala rodzic SN. A ja jej mowie ze ja mam skierowanie i ze swoim uzgodnione ze bedzie cc i chce cc i koniec.

dała na jakies jeszcze badania odrazu zrobiłam,
Nie spodobał jej sie moj zylak a raczej 2 czy 3 tam są na tej nodze i pwoeidziala ze jak do 6 tyg po porodzie nie zejdzie moge se kosmetycznie usunac

mowilam jej ze dzis w nocy mialam straszne skurcze i ciagle twardy rbzuch a ona nawet mnie an ktg nie dała. mowi za 2 tyg niech pani do swego lekarza przyjdzie to on panią na ktg skeiruje i na usg tez

no i tyle , heh.... acha przytyłam 1 kg. Wiec mam juz +18. jestem zaskoczona mile bo w ostatnie 2 tyg przytylam 3 wiec teraz jest coraz lepiej myslalam ze dobije do 20+ ale nie jeszcze

zarejestrowałam sie an zatydzien do mojego i na za dwa tygiodnie. Zobacze jak sie bede czuła jesli bedzie ok to pojde dopiero 3 lipca i pewnie potym 3 lipca juz lada dzien bede miala tą cc bo to juz bedzie 38tydzien.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

acha mocz odebrałam dopieor po wizycie i wyszly ciała ketonowe 15. Co to?

Dobrze, że zapisałaś się do swojego gina. Co za niekompetencja!

Napisane przez muminek82

dzisiaj z Miłoszkiem zaczynamy 39 tc stawiam lody dla ochłody

lece na obiadek a póżniej będe nadrabiała

gratki z okazji 39 tc, już tuż tuż

Napisane przez prince_polo

info od AGUNI

U nas wporzadku, jutro bedą juz małą wyciagac z inkubatora, jest bardzo dzielna ładnie przybiera na wadze i ja tez juz jestem na chodzie

Napisane przez prince_polo

juz 2 dni nie jadłam bialego chleba i slodkiego w tym zadnych lodow i o dziwo mi sie nie chce

za wytrwałość .
Ja wytrzymuję już od 28 tc bez słodyczy i białego pieczywa.

Napisane przez karolka110

pochwalę się fotką z wczoraj, a co

Kobieto, jak Ty pięknie wyglądasz! W życiu bym nie powiedziała, że Ty już na końcu ciąży jesteś . Brawo

Napisane przez prince_polo

weszłam by Wam napisac ze odszedl mi czop niewiem czy w kawałku czy jak ale napewno to to bo galaretka (zerknełam na google )

Oj, oj...

Napisane przez Alexandraaa88

No właśnie... najgorsze, że teraz... Nie dał małemu nawet szansy na to żeby miał ojca... Bardzo mnie to boli bo ja sama wiem jak to jest jak ojciec ma dziecko w dupie... Zawsze myślałam, że jak uda mi się kiedyś zajść w ciążę to dziecko będzie miało lepsze dzieciństwo od mojego ale niestety go zawiodłam... bo nie jestem w stanie mu tego zapewnić...



Już raczej nie... Nie ma już niczego co mogłoby go przekonać żeby zmienił zdanie...



Masz rację... Ja tez nie zamierzam go błagać o to żeby był z nami... Jednak nie spodziewałam się, że będzie chciał zostawić swoje dziecko... A z tym wsparciem finansowym to już też widzę, że będzie masa problemów...

Biedactwo, współczuję bardzo , nie wiem co powiedzieć...

Napisane przez Alexandraaa88

Mama mnie wspiera, innej rodziny nie mam.
No właśnie najlepsze jest to, że swojej rodzinie nic nie powiedział...
Uznać je uznaje bo wie, że o jego ale nic poza tym...

Pisałaś, że byłaś z nim 6 lat. To jego rodzina Cię nie widuje, nie zna? Przecież musieli widzieć, że chodzisz z brzuszkiem...

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny w ktorym miejscu Waszego brzucha dzieciaczki sie najbardziej wypychaja?

Moja Gośka upodobała sobie prawą stronę brzucha .

[ooolllccciiiaaa]

sas gratulacje mówiłam że nie ma się co stresować?

[chce_byc_mama]

a u mnie mala sie wypycha w okolicach pepka po lewej i prawej stronie.. ehh jestem prawie pewna ze znowu jest glowa w gorze.

[bebe1987]

Sas - gratuluję mgr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

rozlozylam ostatanio moj moses basket do prania i teraz nie umiem go poskladac spowrotem zeby dzialal tak jak przedtem

dlatego ja kazałam rozebrac wozek TZtowi
pozniej poskładał go ladnie i nie ma problemu

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny w ktorym miejscu Waszego brzucha dzieciaczki sie najbardziej wypychaja?

z prawej między żebrami a pępkiem

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Soleilka się dziś opier.dziela

Napisane przez sas

HEJ dziewczynki
dziękuję Wam za kciuki Od dzis mam magistra na 5
zaraz zabieram się za nadrabianie co tam dzis naskrobalyscie
to teraz czekam na Lenusie

Gratulacje

Napisane przez KarolinaPW

http://fotelik.info/pl/testy/Hauck/o...aco/index.html

dziękuję

Napisane przez Irmusia81

Dobrze, ze się odezwałaś

Jeszcze nie rodzę Chociaż brzuch niemiłosiernie boli

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez wvictoria

Może www.fotelik.info ?

Dziękuję

[Irmusia81]

Napisane przez chce_byc_mama

a u mnie mala sie wypycha w okolicach pepka po lewej i prawej stronie.. ehh jestem prawie pewna ze znowu jest glowa w gorze.

Może nie... Ja tam w ogóle nie potrafię wyczuć części ciała Leonka. Tylko jak czuję kosteczki, to wiem, ze to stópka albo kolanko musi być