Koty część IV - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-21, 20:27   #4171
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość
Zresztą mówimy o wsiach i rolnikach, a co się dzieje w miastach?
W miastach też jest fatalnie, przecież Szpieg swoje 2 kocidła znalazła, jak wszyscy ludzie wokół mieli w nosie, co się z nimi stanie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-06-21 o 21:37
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 20:31   #4172
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość
Zresztą mówimy o wsiach i rolnikach, a co się dzieje w miastach? Dosłownie pod naszym nosem? To samo... Np. to:http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/...STOK/120619424 i jeszcze się w necie chwali.

Ależ wcale się nie wcinasz zapraszamy do milszych pogawędek, o milszych tematach masz kota?
O mamo

Niestety nie mam, jeszcze... planuję w przyszłości, ale póki co tylko podglądam koci wątek

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Właśnie, są wyjątki, również w kwestii wieku, moja babcia z kresów, także ze wsi to był prawdziwy św. Franciszek, zaszczepiła mi szacunek do tego, co się rusza, a nie jest człowiekiem, a także niestety widuję bardzo przykre obrazki i ze wsi i z miasta kolesi typu karki czy dresy i ich traktowanie zwierząt także rzeczywiście trudno w tym temacie o jakieś uogólnienia..a w sumie młodych rolników to nie znam to nie mogę się wypowiedzieć
No właśnie...mój młodszy kuzyn, kocha zwierzaki (ojciec go nauczył) rozpieszcza ile wlezie, psiaki i kociaki na głowę mu wchodzą (gdy tam jestem to mi też)

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja to "z podziwu" nie mogę wyjść jak bardzo ktoś musiał skrzywdzić Milkę, że tak strasznie się boi ludzi (oprócz tego oczywistego faktu, że jej ktoś ciachnął łapkę). Milka warczy na ludzi i na dzwonek do drzwi.
ojej...a ma znaczenie czy to kobieta/mężczyzna? Czy po prostu boi się obcych?

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja tak ciągle o Milce, bo ją mam na co dzień. Te historie z gazet są głośne w pierwszy dzień, później już nie wiadomo co ze zwierzakiem. A z Milką codziennie widzę, jak jej ktoś dołożył . Ostatnio dziwnie chodzi na tą zdrową przednią łapkę. Dobrze niedługo jedziemy do ortopedy na rozmowę, zaraz po mojej obronie .
za łapkę Milki i obronę
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 20:32   #4173
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość
choćby mój szwagier, lat 22


Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Chyba tak
U mnie nie ma chyba , młodsze pokolenie nie chce w polu tyrać, ludzie pola sprzedają pod obiekty turystyczne .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 20:37   #4174
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość
dlatego napisałam, że 3/4 mieszkańców



ooo tak! mam takiego jednego na podwórku. Kupił sobie "amstaffa" (z pseudo), co nawet koło prawdziwego amstaffa nie stało nawet w 15 pokoleniu wstecz, chodzi dumny jakby co najmniej kij od szczotki połknął (razem ze szczotką) i udaje Sylwka Stalowego. Psina idzie jakby miała nibynóżki na brzuchu, na "pana" ledwie śmie oczy podnieść, ogólnie boi się własnego cienia. Mówiłam i tłumaczyłam gówniarzowi jak z psem sobie radzić, ale do tego pustaka nic nie dociera. No mur-beton po prostu. Ale o znęcanie nie mogę go oskarżyć, bo za rękę nie złapałam
.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------



choćby mój szwagier, lat 22
Mam identyczne obserwacje, gdy zbliża się rękę do takiego psa to płaszczy się przy ziemi tak jakby chciał zniknąć i jakby z tą ręką nic dobrego mu się nie kojarzyło
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 20:40   #4175
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Niestety nie mam, jeszcze... planuję w przyszłości, ale póki co tylko podglądam koci wątek
Ja standardowo trzymam kciuki, żeby kot był jak najszybciej .

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
ojej...a ma znaczenie czy to kobieta/mężczyzna? Czy po prostu boi się obcych?
Nie dyskryminuje, jest dzwonek - jest warczenie, a jak obcy człowiek śmie wejść do domu, to trzeba się schować i nie wychodzić z ukrycia, dopóki sobie nie pójdzie! Tak naprawdę ona ufa tylko mi, np. moją mamę lubi, ale nie da się dotykać po łapkach czy ogonie, boi się a ja ją mogę ciągnąć za ogon i jej to wtedy nie przeszkadza .


Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
za łapkę Milki i obronę
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 20:40   #4176
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja tak ciągle o Milce, bo ją mam na co dzień. Te historie z gazet są głośne w pierwszy dzień, później już nie wiadomo co ze zwierzakiem. A z Milką codziennie widzę, jak jej ktoś dołożył . Ostatnio dziwnie chodzi na tą zdrową przednią łapkę. Dobrze niedługo jedziemy do ortopedy na rozmowę, zaraz po mojej obronie .
Za przednią łapkę i za obronę oczywiście
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 20:47   #4177
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Za przednią łapkę i za obronę oczywiście



Wszystkie łapy mnie martwią, ona ostatnio zaczęła tak dziwnie uginać łapy w łokciach/kolanach.. no wiecie, w stawach, i rozkłada łapy tak równo, wygląda jak tripod, ale pewnie jestem przewrażliwiona .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-21, 20:54   #4178
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja standardowo trzymam kciuki, żeby kot był jak najszybciej .

Nie dyskryminuje, jest dzwonek - jest warczenie, a jak obcy człowiek śmie wejść do domu, to trzeba się schować i nie wychodzić z ukrycia, dopóki sobie nie pójdzie! Tak naprawdę ona ufa tylko mi, np. moją mamę lubi, ale nie da się dotykać po łapkach czy ogonie, boi się a ja ją mogę ciągnąć za ogon i jej to wtedy nie przeszkadza .
No tak

Eh...ciekawe czy kiedykolwiek będzie w stanie zaufać jeszcze komuś, może TŻ...

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Wszystkie łapy mnie martwią, ona ostatnio zaczęła tak dziwnie uginać łapy w łokciach/kolanach.. no wiecie, w stawach, i rozkłada łapy tak równo, wygląda jak tripod, ale pewnie jestem przewrażliwiona .
Nie sądzę byś była przewrażliwiona obserwujesz ją codziennie, widzisz ewentualne zmiany, kto to szybciej wychwyci od Ciebie? Lepiej sprawdzić, zbadać, dopytać i potem spać spokojnie
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 21:02   #4179
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Eh...ciekawe czy kiedykolwiek będzie w stanie zaufać jeszcze komuś, może TŻ...
Jak dla mnie to ona może do końca życia siedzieć w tej kuwecie - i tak ma u mnie pełną michę, nieważne czy jest miziasta czy taka zeschizowana .


Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Nie sądzę byś była przewrażliwiona obserwujesz ją codziennie, widzisz ewentualne zmiany, kto to szybciej wychwyci od Ciebie? Lepiej sprawdzić, zbadać, dopytać i potem spać spokojnie
Właśnie przez to, że widzę ją cały czas ciągle się mi wydaje, ze coś jej dolega . Dopytać dopytam, tego można być pewnym .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 21:36   #4180
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja to "z podziwu" nie mogę wyjść jak bardzo ktoś musiał skrzywdzić Milkę, że tak strasznie się boi ludzi (oprócz tego oczywistego faktu, że jej ktoś ciachnął łapkę). Milka warczy na ludzi i na dzwonek do drzwi. Wczoraj TŻ wrócił z zagranicy, Milka schowała się do kuwety i udawała, że jej nie ma. Dopiero dziś dała się mu pogłaskaj na siłę, ja ją trzymałam, on głaskał. Chętnie bym temu komuś kto jej krzywdę zrobił zrobiła to samo .
rozumiem, ze patrzysz na Milkę przez pryzmat jej przyszłości, ale dużo kotów tak się zachowuje, po prostu boją się obcych, bo nie lubią nowych ludzi, choć nikt ich nie skrzywdził nigdy
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 21:42   #4181
danutam
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 362
Dot.: Koty część IV

Ja mieszkam na wsi ale tylko takiej z nazwy bo krowy, świni czy kury nie uświadczysz jak zabrakło rolników gdzie podziały się koty? Na osiedlu pod blokiem gdzie są dobre dusze dbające by raz dziennie koty coś zjadły. To akurat cieszy bo w zimie ciężko o coś na ząb, przyznam się, że sama dokarmiam koty koło garażu choć nie wiadomo jak dostają się do środka i rysują nam maskę od auta - mój mąż nie jest z tego powodu szczęśliwy. Nikt kotów nie topi i nie goni a że im tu dobrze to i ruszyć się nie mają zamiaru. Przydała by się jednak jakaś organizacja, która by wysterylizowała te nasze wolne dusze bo z roku na rok jest ich coraz więcej i nikt nie zapanuje nad ich populacją.
danutam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 21:42   #4182
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
rozumiem, ze patrzysz na Milkę przez pryzmat jej przyszłości, ale dużo kotów tak się zachowuje, po prostu boją się obcych, bo nie lubią nowych ludzi, choć nikt ich nie skrzywdził nigdy
Buras nigdy nie był skrzywdzony, ale daje się głaskać tylko mnie. Co z tego, że mój facet jest z nim od pierwszego dnia i spędza u mnie pół każdego tygodnia... Kot może na nim spać, ale tylko pańcia jest od głaskania.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 21:47   #4183
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
rozumiem, ze patrzysz na Milkę przez pryzmat jej przyszłości, ale dużo kotów tak się zachowuje, po prostu boją się obcych, bo nie lubią nowych ludzi, choć nikt ich nie skrzywdził nigdy
Możliwe, ale trudno nie myśleć wtedy kiedy chowa się za szafę i warczy, że to przez to, co się jej przydarzyło, to nie tylko chowanie się bo nie lubi obcych, to panika .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-21, 23:04   #4184
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez danutam Pokaż wiadomość
Ja mieszkam na wsi ale tylko takiej z nazwy bo krowy, świni czy kury nie uświadczysz jak zabrakło rolników gdzie podziały się koty? Na osiedlu pod blokiem gdzie są dobre dusze dbające by raz dziennie koty coś zjadły. To akurat cieszy bo w zimie ciężko o coś na ząb, przyznam się, że sama dokarmiam koty koło garażu choć nie wiadomo jak dostają się do środka i rysują nam maskę od auta - mój mąż nie jest z tego powodu szczęśliwy. Nikt kotów nie topi i nie goni a że im tu dobrze to i ruszyć się nie mają zamiaru. Przydała by się jednak jakaś organizacja, która by wysterylizowała te nasze wolne dusze bo z roku na rok jest ich coraz więcej i nikt nie zapanuje nad ich populacją.
Nie ma takiej organizacji ani prawnych ustaleń, są tylko ludzie dobrej woli, niektóre dziewczyny z wątku na własną rękę organizują sterylki bo wiedzą, że jeśli tego nie zrobią to nikt się tym nie zajmie. W sumie ciekawe jak ta kwestia jest rozwiązana w "cywilizowanych" lub bogatszych krajach typu Niemcy czy Szwecja..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 07:41   #4185
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nie ma takiej organizacji ani prawnych ustaleń, są tylko ludzie dobrej woli, niektóre dziewczyny z wątku na własną rękę organizują sterylki bo wiedzą, że jeśli tego nie zrobią to nikt się tym nie zajmie. W sumie ciekawe jak ta kwestia jest rozwiązana w "cywilizowanych" lub bogatszych krajach typu Niemcy czy Szwecja..

Coraz więcej gmin i samorządów organizuje sterylizacje kotów wolno żyjących. Na Miau.pl w dziale hodowców jest o tym wątek. Tylko się o tym nie wie. Sama nie wiedziałam że w Poznaniu coś takiego jest.
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 10:40   #4186
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty część IV

Moniko, mojego nikt nie skrzywdził, a jak widzi człeka to ucieka jak opętany, czasem są koty płochliwe, taki charakter i potrzebują czasu by zaufać
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:11   #4187
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
Moniko, mojego nikt nie skrzywdził, a jak widzi człeka to ucieka jak opętany, czasem są koty płochliwe, taki charakter i potrzebują czasu by zaufać
Safira jak słyszy domofon lub podniesione głosy, spiernicza, gdzie ją oczy poniosą ostatnio chowa się pod kołdrę i rozklepuje, żeby jej widać nie było czasem, jak goście juz usiądą i robi się spokojniej, to wychodzi sama i ostrożnie się zbliża, ale w każdej chwili gotowa jest do ucieczki. A czasem nie wychodzi w ogóle i tak jest z moimi rodzicami, którzy dwa razy nas odwiedzili i dwa razy kicia się nie pokazała To z mojego, ludzkiego, punktu widzenia trochę przykre, bo chciałam się troszkę nią pochwalić (np. że potrafi aportować ), ale na siłę jej wyciągać nie będę
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 13:04   #4188
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
Safira jak słyszy domofon lub podniesione głosy, spiernicza, gdzie ją oczy poniosą ostatnio chowa się pod kołdrę i rozklepuje, żeby jej widać nie było czasem, jak goście juz usiądą i robi się spokojniej, to wychodzi sama i ostrożnie się zbliża, ale w każdej chwili gotowa jest do ucieczki. A czasem nie wychodzi w ogóle i tak jest z moimi rodzicami, którzy dwa razy nas odwiedzili i dwa razy kicia się nie pokazała To z mojego, ludzkiego, punktu widzenia trochę przykre, bo chciałam się troszkę nią pochwalić (np. że potrafi aportować ), ale na siłę jej wyciągać nie będę
No a mój to zupełnie odwrotnie Jak słyszy domofon to biegnie do drzwi żeby sprawdzić kto przyszedł. Każdego gościa musi obwąchać a jak jest to kobieta to trzeba też obwąchać torebkę - no bo może coś dla kota w tej torebce jest. Pogłaskać nie daje się każdemy - w tym temacie od głaskania jestem ja i Tż No i nie gada tyle jak są goście - ja mówię że on ciągle gada a nawet pyskuje a on wtedy ani jednego pisku nie wyda z siebie Wszędzie musi być pierwszy wszędzie wejść - dziś znowu zamknęłam go w łazience bo nie zauważyłam jak się tam znalazł. Jak nie ma kota w całym domu na bank siedzi w łazience
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 15:34   #4189
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
Każdego gościa musi obwąchać a jak jest to kobieta to trzeba też obwąchać torebkę - no bo może coś dla kota w tej torebce jest.
Mój ucieka od ludzi, ale do butów i torebek włazi...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-22, 15:54   #4190
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
To dosyć trudny temat. Każde zwierzę może zachorować, ale nie każdy poradzi sobie z chorym zwierzakiem na starcie.
Dokładnie. Odkąd pracuję sama dbam o zwierzęta w sensie szczenień, kastracji itd. Wcześniej rodzice dawali pieniądze, więc wiecie. Na szczęście jeśli coś się działo, dostawałam na weta.

Teraz kupuję to co uznaję za słuszne (dobra, zdarzają się impulsy ) itd.


---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Czy z pseudo zwierzak gorszy? Nie jego wina, że się urodził, ktoś się nim musi zaopiekować. Pseudo trzeba by było ukrócić całkowicie, ale jak już jest, to dobrze, że ktoś te zwierzaki bierze
To ja nie rozumiem: jesteś za pseudo czy przeciw? Albo się bierze zwierzęta z pseudo dając tym samym przyzwolenie na dalszy proceder, albo się nie bierze, nie nabijając tym samym portfela.

Spotykam się często z krytyką tych osób, które mają zwierzaka w typie rasy, że biorą z pseudo itd.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 15:55   #4191
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
No a mój to zupełnie odwrotnie Jak słyszy domofon to biegnie do drzwi żeby sprawdzić kto przyszedł. Każdego gościa musi obwąchać a jak jest to kobieta to trzeba też obwąchać torebkę - no bo może coś dla kota w tej torebce jest. Pogłaskać nie daje się każdemy - w tym temacie od głaskania jestem ja i Tż No i nie gada tyle jak są goście - ja mówię że on ciągle gada a nawet pyskuje a on wtedy ani jednego pisku nie wyda z siebie Wszędzie musi być pierwszy wszędzie wejść - dziś znowu zamknęłam go w łazience bo nie zauważyłam jak się tam znalazł. Jak nie ma kota w całym domu na bank siedzi w łazience
ta, skąd to znam dzieńdobry, jestem Kot, obwącham twoje buty. Mam przy drzwiach szafkę na buty, na której kot staje jak surykatka i robi inspekcję gości jak ktoś się schyli, to może nawet go dotknie różowym noskiem
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 15:58   #4192
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Koty część IV

Mój Maluch miał dwa dni koszmaru, wczoraj wet, ale skończyły mu się szczepionki, to obciął mu pazurki. Ale to była istna masakra! syczał, wyrywał się, darł się, drapał, gryzł, rzucał się! Nawet rękawice grube mało dały, bo i tak weta podrapał :/ dzisiaj przy odrobaczaniu to samo! Aż łapy miał w preparacie :O diabeł go opętał
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:27   #4193
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Jak są chętni na zwierzaka, to pseudo będzie działać . Nie da się tego zlikwidować w 100% a przecież gdzieś te zwierzaki muszą trafić ...
Jak napisała pod spodem Siejusia: problem by zanikał, gdyby surowo i stanowczo karano pseudohodowców.

Miałam burzliwą dyskusję na portalu mojego miasta, kiedy to napisali o tej pseudo-hodowczyni, od której mam Persillę. Jeden pan napisał, że to hańba tak pisać o tej kobiecie i o kotach, i że on zaadoptuje parę kotów i jej tak pomoże.

Zapytałam go, czy to ma jakiś sens, jeśli za jakiś czas sytuacja znowu się powtórzy. I miałam rację. Współczuję ludziom, którzy tam mieszkają, a jeszcze bardziej kotom.


---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Keelie Pokaż wiadomość
Niestety, to jest prawda, że pseudodowle istnieją, ponieważ wielu (jak nie większość) kupujących koty chce wydać mało kasy, a mieć rasowego kota - bo dla nich rasa to wygląd, a nie "papierek". Teksty, że "nie będę płacić za papierek 2tys."... no aż szkoda słów na odpowiedź. Wiecie co by może podziałało? Pokazanie w mediach kilkunastu akcji wtargnięcia do pseudohodowli policji i ukarania dla przykładu takich "hodowców" (fakt, czasem pokazują takie najbardziej drastyczne przypadki, że 10 zwierzaków w 1 klatce i zwykle są to psy!), a poza tym ogólnie nagłośnienie akcji R=R. Tak jak wielu ludzi przestawiło się na zdrowe żywienie, to może równie wielu przestawi się na rodowodowe koty, a nie "rasowe bez rodowodu"...
Zgadzam się. Powinien być jakiś program w TV (i nie na Animal, którego nie każdy ma) o zwierzętach z pseudo. Co to w ogóle jest, jakie te zwierzęta mają problemy behawioralne itd. I czym oraz dlaczego tak ważny jest rodowód, czym charakteryzuje się dobra hodowla itd.

Ja uświadomiłam się właśnie na wizażu.


---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość
Ale już w ogóle to według mnie sterylizacja i kastracja na wsiach powinna być darmowa.

A tak w ogóle to wpadłam się pochwalić, że być może nasza rodzinka się powiększy Jestem w trakcie usilnego namawiania TŻ na wzięcie psiaka miałam nic nie mówić, ale taka jestem nakręcona, że muszę się wygadać, bo mnie od środka rozsadza dam znać jaka zapadnie decyzja
Zgadzam się, ale przypominam, że kot zaliczany jest do zwierzęcia gospodarskiego ( co oczywiście nie znaczy, że nie może mieć zabiegu).


O, daj znać o szczeniaku

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Keelie Pokaż wiadomość
To, że pani oddaje "prawdziwe kocięta brytyjskie" bez rodowodu, w zamian za zwrot kosztów utrzymania (750zł!!)
To nie oddanie, to zwykła sprzedaż

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Zdarzają się te pojedyncze przypadki (np. Nimfa chyba? swojego psa wykopała...), ale to nie tak, że każdy na wsi tak robi .
Niestety - albo i 'stety' , bo żyje.

Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-22, 16:30   #4194
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
To ja nie rozumiem: jesteś za pseudo czy przeciw? Albo się bierze zwierzęta z pseudo dając tym samym przyzwolenie na dalszy proceder, albo się nie bierze, nie nabijając tym samym portfela.

Spotykam się często z krytyką tych osób, które mają zwierzaka w typie rasy, że biorą z pseudo itd.
Jestem za wyadoptowaniem wszystkich zwierząt z pseudo i wykastrowaniem wszystkich nierasowych. To, że zapytałam, czy zwierzak z pseudo gorszy nie znaczy, że popieram pseudo, ale nie rozumiem w czym taki zwierzak jest gorszy? Co się z nimi powinno zrobić? Zabić?

Sama masz dwa koty z pseudo to nie wiem o co chodzi...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 17:17   #4195
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość
Mając ok. 8 lat byłam naocznym świadkiem jak pewien "gospodarz" próbował pozbyć się psa, pięknego owczarka, bo"miał już takiego i pożytku z tego nie ma". A wiesz jak owe "pozbycie się" wyglądało? Uwiązał psa do słupka przy starym wybiegu dla koni, kilka razy uderzył go szpadlem, a później, jak to nic nie dało, tym samym szpadlem próbował psu odciąć łeb!!! Na oczach dzieci i nic sobie z tego nie robiąc. Na szczęście (lub nieszczęście) ojciec kolegi był wtedy leśniczym na stanowisku, kolega poleciał po niego i dopiero on skrócił męki żyjącego wciąż strzępa, który był pięknym psem. Musiał go zastrzelić. I uwierz mi, do dziś na tym słupku jest ślad krwi, choć minęło już dobre 17 lat, a ja wciąż mam przed oczami cierpienie tamtego zwierzęcia.. Dlatego jestem tak radykalnie nastawiona na sterylizację, jej brak i późniejsze konsekwencje.
Żałuję, że doczytałam do końca

Pisałam kiedyś, mojego Melmana wykopałam spod ziemi, spod okna. Sąsiad na około bloku zakopywał szczenięta


---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość

Nie rozumiem takich ludzi, którzy świadomie krzywdzą swoje zwierzęta... Wiem, że troszkę odbiegłam od tematu, za co przepraszam
Nie odbiegasz, wszystko jest powiązane. Miałam kilka podobnych sytuacji. Na podwórku miałam 2 psy bezdomno- domne- tzn: właścicieli miały, domy też, ale siedziały u nas na podwórku, bo wiedziały, że jedzenie zawsze dostaną.

Ogólnie to obydwa traktowały się obojętnie, najwyżej się tolerowały. Kiedy jednak na podwórku pojawił się jakiś pies Ileż to ja razy interweniowałam Ale muszę się pochwalić, że autorytet miałam jako nastolatka (14 itd) , bo wystarczyło wypowiedzieć tylko imiona psów (Azor i Ramzes) , a do innego psa nie podeszły. Ogon pod siebie i w tył zwrot. I nie wyszkoliłam ich przemocą.


---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
rozumiem, ze patrzysz na Milkę przez pryzmat jej przyszłości, ale dużo kotów tak się zachowuje, po prostu boją się obcych, bo nie lubią nowych ludzi, choć nikt ich nie skrzywdził nigdy
Mój Cham. Są tacy, do których wychodzi ( a obstawiałam z mamą, że przy wujku S. nie wyjdzie) , a i tacy, do których za cholerę nie wyjdzie .

I co dziwne: do osób , które lubię ja- nie wychodzi, lub jest bardzo ostrożny. Do osób, za którymi ja nie przepadam- wyjdzie

Do osób lubianych przeze mnie , a do których Cham przychodzi jest babcia. Ale podchodzi do niej z dystansem, bo kiedyś weszła w stukających butach, a ten się przestraszył. Od tego czasu babcia przed wejściem do mieszkania zakłada na korytarzu kapcie

I śmiejcie się, ale jak ktoś otwiera drzwi, pierwsze, gdzie Cham kieruje wzrok to... stopy Jak nic nie stuka, to luz


---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Cytat:
Napisane przez danutam Pokaż wiadomość
Ja mieszkam na wsi ale tylko takiej z nazwy bo krowy, świni czy kury nie uświadczysz jak zabrakło rolników
Może mieszkamy w tej samej wsi

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Sama masz dwa koty z pseudo to nie wiem o co chodzi...
Jednego, Persillę. A o tym, że jest z pseudo doszłam później, dzięki wizażankom.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 17:23   #4196
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Jednego, Persillę. A o tym, że jest z pseudo doszłam później, dzięki wizażankom.

A Cham ma rodowód?

Właśnie, tu nie tylko trzeba pseudohodowców tępić ale też ich uświadamiać i ludzi uświadamiać, bo nie każdy wie, że R=R.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 18:46   #4197
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
Moniko, mojego nikt nie skrzywdził, a jak widzi człeka to ucieka jak opętany, czasem są koty płochliwe, taki charakter i potrzebują czasu by zaufać
Ja mam to samo z Giulietta , chociaz teraz juz bardziej jest odwazna , jednak plochliwa nadal , taki ma charakter nic na sile bo ucieka jak chce ja czasem zlapac na rece czy poglaskac
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 19:01   #4198
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Mam weekendowego gościa...
1. Mam 2 miesiące.
2. Lubię gryźć i drapać.
3. Gołąb Gruchacz powinien się nas bać.
4. Mam starszego kolegę, który mnie olewa.
5. W głowie mi tylko zabawa.
6. Jestem pingwinkiem, ale głowę mam czekoladową.
7. Czasem jak się zmęczę, to śpię, ale mało śpię, bo tu tyle fajnych zabawek...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4996a.jpg (41,9 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4882a.jpg (41,1 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_5010a.jpg (64,0 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_5006a.jpg (80,6 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4915a.jpg (70,1 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_5021b.jpg (67,0 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4979a.jpg (74,2 KB, 18 załadowań)
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-06-22 o 19:23
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 19:03   #4199
Alexandre
Zadomowienie
 
Avatar Alexandre
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez anty_lopka Pokaż wiadomość
I uwierz mi, do dziś na tym słupku jest ślad krwi, choć minęło już dobre 17 lat, a ja wciąż mam przed oczami cierpienie tamtego zwierzęcia..
Jezu, straszna historia Nigdy nie zrozumiem takich potworów. Kiedy widziałam pierwszy raz foki w fokarium i zaczęłam o nich dużo czytać, trafiłam też na stronę gdzie był filmik na którym pokazano jak masowo zabija się w Kanadzie młode foczki dla futer. I co, zabija a później wraca do domu i ściska żonę, bawi się z małym dzieckiem? Niepojęte jak dla mnie. Nie ważne czy chodzi o kota, psa czy fokę.

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Jakbym zobaczyła, że ktoś robi coś takiego to chyba gołymi rękami bym zabiła poważnie.
Ja też :/ W ogóle zawsze reaguję na sytuacje typu: kobieta pod sklepem bije psa bo szczekał jak ona była w środku. Z gębą lecę. Mój TŻ nie dowierzał kiedy mówiłam że jakbym zobaczyła walkę psów to bym się między psy zapuściła i z łapami na łysolów. A ja bym tak zrobiła. I może to i głupie i po fakcie bym się ocknęła jakbym to ja dostała ale taka już jestem.
__________________

Alexandre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 19:04   #4200
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Koty część IV

trzecie zdjęcie mnie rozczuliło słodkie
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.