Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

[red_scorpio]

Napisane przez blueberry88

dla Maciusia i Mamy!
Wyjadłam kruszonkę i owoce z ciacha



No i dziecko jest w ciemię bite...

Też uwielbiam kruszonkę A jak sobie pomyślę, że za jakieś 18/20 lat ojciec powie synowi, że go po głowie stukał to...
Mój Mąż się nie zna na takich żartach... zawsze mnie opieprzy jak z czymś wypalę no ale przecież to nie jest złośliwe

[blueberry88]

Byłam w sklepie z zamiarem kupienia miękkiego stanika do karmienia. Ten, który mieli kosztował nieco ponad 40 zł i był beznadziejny. Miękki owszem, ale w ogóle nie trzyma biustu! Zamówiłam więc jakiś tani z all i myślę, że prędko po porodzie kupię coś usztywnianego, bo nie wyobrażam sobie wyjść w czymś takim! Choć może faktycznie do spania się nada...

[Maciejka__]

Może zdołam nadrobić wątek wieczorem, a może dopiero jutro lub w niedzielę.
Pewnie już zaczniecie nowy.

[red_scorpio]

Napisane przez karmeelek

Kochane wózek zamówiłam i adaptery do niego też - został tylko fotelik. Powiedzcie mi czy za cabrio 444zł to dobra cena? Czy zdarzają się lepsze promocje? I który kolor lepszy? http://allegro.pl/maxi-cosi-cabrio-f...432996908.html czy http://allegro.pl/maxi-cosi-cabriofi...432997630.html.

Wczoraj widziałam, że na smyku są jakieś promocje fotelików maxi cosi. Nie wiem czy Cię modele zainteresują ale zawsze warto zerknąć.

[wanilllka82]

Napisane przez Linka25

Jak to było? "Czop śluzowy - przereklamowany! Na odejście wód czekamy"

depoison wszystkie będziemy tu za Was trzymać kciuki, jestem pewna że wszystko dobrze się skończy!! ucałuj Zosie od nas

pumas co za lekarzatak to i ja umaiłabym USG zrobić. Dobrze, że masz niedługo kolejną wizytę

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez hanjah

Dziewczyny, jak mam zdążyć nową część założyć to pospieszmy się z tym pisaniem

I mówiłam przecież, żeby nie pisać że jest nudno

ale to dla nadalki było! tak czy owak zaklęcie działa tylko aż strach je wypowiadać bo ewidentnie nie słucha się listy

[hanjah]

Ponoć dziecko przed porodem mniej się rusza, a moje mnie od rana kopie jak szalone Wypycha mi sie pod żebrami strasznie...

[prince_polo]

znowu czeka mnie dzis i jutro robota z tz

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez hanjah

Ponoć dziecko przed porodem mniej się rusza, a moje mnie od rana kopie jak szalone Wypycha mi sie pod żebrami strasznie...

moje tez

[ewka5891]

Depoison trzymaj sie kochana
Mam nadzieję, ze jutro bedziesz juz na spokojnie tulic Zosie w ramionach


Jakos dziwnie sie dzisiaj czuje...
od rana bolało mnie tam na dole, caly czas do toalety biegałam i wcale nie na siku...
potem chcialam sie troche pouczyc i zasnęłam. teraz obudzil mnie sms od Tzta ze wraca z pracy i czuje sie masakrycznie :/

[wanilllka82]

Napisane przez hanjah

Ponoć dziecko przed porodem mniej się rusza, a moje mnie od rana kopie jak szalone Wypycha mi sie pod żebrami strasznie...

a moje wręcz przeciwnie, ostatnio jest bardzo spokojne, trochę mnie to martwi, na szczęście jutro ide na KTG

[kasikkkkka]

Napisane przez blueberry88

Norniczka:
jestem wkurzona, bo dalej nic nie wiem. Po posiłkach chodzę do laboratorium i badają mi ten cukier, ale nic mi nie mówią... Wieczorem będzie obchód, to się wypytam. Rano miałam znowu KTG i skurcze tak 30-50. Wyjdę chyba dopiero w poniedziałek. Trzymam kciuki za Depoison i jej córeczkę

biedna, 3mam kciuki, żeby z malutką wszystko było dobrze

Napisane przez nadalka

bebe Iga w 33tc ważyła 1574gr a w 34,3 już 2316 więc nie mam pojęcia ile mogła by teraz ważyć...

ja tylko tak na szybkiego, bo obiad mi się gotuje, jak zjem to nadrobię..

była ta babka, przyniosła papiery , powiedziała żebym to wysłała no to wysłałam. Ale zadzwoniłam jeszcze do ubezpieczalni żeby szybciej to poszło, więc w ciągu 48h ma się odezwać rzeczoznawca, ja mam jeszcze 1 komplet tych papierów więc jutro je skseruję x2.. no i żeby szybko przyjechał i będzie z bańki.
to chyba tyle.
a i kupiłam sobie olej z wiesiołka, pomaga to czy nie ???? bo się tak zastanawiam..

ufff dzięki Bogu się pojawiła, teraz tylko czekać, żeby kaska szybko przyszła i Igusia może spokojnie szykować się na drugą stronę

Napisane przez chce_byc_mama

pospalam troche i teraz jestem taka glodna,
w ogole jestem taka wsciekla ze szok..

co się stało??

[chce_byc_mama]

Napisane przez kasikkkkka

co się stało??

a tz mi dziala na nerwy.

[wvictoria]

Napisane przez blueberry88

To gratulujemy i na wody czekamy - zgodnie z hasłem!

[ooolllccciiiaaa]

jak ja mam już nisko brzuch,szok, do tego te skurcze, boję się że może się coś zacząć przed 6 lipca a wtedy mojej gin nie będzie...

depoison spakowana??? zrób ostatnie zdjęcia brzuszka,weź relaksującą kąpiel i pomyśl że prawdopodobnie jutro utulisz swoją kruszynkę zakładam,że ciuszków 50 masz sporo więc z tym problemu nie będzie

[kasikkkkka]

Napisane przez chce_byc_mama

a tz mi dziala na nerwy.

mi mój wczoraj działał na nerwy,
w sumie nic takiego nie zrobił, tylko ja się jakaś taka bardziej drażliwa zrobiłam ostatnio

[mrowka88]

Depoison, przytulam Cię strasznie mocno! Jestem pewna, że będzie dobrze...musi być! A Zosieńkę jak się już urodzi wycałuj od cioć z wizażu No i odzywaj się koniecznie

Chce_być_mama, ja też mam skopany humor...dzisiaj, wczoraj, przedwczoraj...jestem tym zaskoczona i kompletnie do tego nieprzyzwyczajona. Nigdy nie narzekałam na żadne bóle, wymioty, wahania nastrojów czy inne dolegliwości ciążowe, a teraz po prostu każda bzdura staje się dla mnie problemem nie do przeskoczenia. Pewnie to zasługa kochanych hormonów...oby wszystko szybko wróciło do normy bo nie lubię siebie takiej słabej i markotnej.
I Tobie też życzę, żebyś jak najszybciej wróciła do formy po jej chwilowym spadku.

[red_scorpio]

Napisane przez pumas

Mam jeszcze we wtorek u mojego gina. To mnie pociesza, bo się przynajmniej WSZYSTKIEGO porządnie dowiem.




A co więcej, uśmiejecie się Zaparkowaliśmy auto z boku, nie na parkingu, ale za ciągiem aut, na samym końcu. I wyobraźcie sobie, że taki idiota obkleił nam auto karnymi ku***sami (jeśli nie wiecie co to jest, to są takie naklejki z bardzo niecenzuralnymi tekstami i z rysunkiem ku***). Mamy ich ok. 20stu na wszystkich szybach - gość został złapany za rękę i dostał po mordzie za to, bo raz, że to buractwo tak komuś przylepiać, a dwa - kompletnie nie miał do tego podstaw. No więc czeka nas popołudnie przy zdzieraniu tych naklejek, a to nie takie proste, bo one jak siądą na szybie, to tylko rozpuszczalnik może pomóc.

Myśmy też tak zdzierali po jakimś ośle i używaliśmy benzyny. Niestety nie udało się nikogo złapać za rękę a dodam, że staliśmy po własnym garażem ale wspólnocie nie pasowało, że w ich budynku mamy garaż.

[Irmusia81]

Witajcie

Siedzę dziś cały dzień w domu, ale jestem w tak kiepskiej formie, ze nawet nie chciało mi się lapka odpalać Płakałam już 2 razy z bezsilności, bo na prawdę mam już dość... Spuchnięte stopy bolą mnie przy każdym kroku. Nie jestem w stanie założyć żadnych butów, więc chodzę w skarpetkachJuż nie wiem co robić, żeby było lepiej Spróbuję dziś na noc okładów z kapusty, bo nie mogę normalnie funkcjonować
Muszę poczytać co się u Was dzieje.
Jakiś poród mamy?

Napisane przez nel_a

Byłam dziś na ip.
Od 2 dni boli mnie krocze....spojenie łonowe czy coś.... generalnie kości a nie mięśnie czy skóra ale lekarzowi można gadać....ten mi o zapaleniu skóry
boli mnie jak wstaję, obracam się na łóżku, siadam, chodzę - zwłaszcza po długim odpoczynku.
Usg zrobił, wszystko ok. Maść kazał kupić i tyle.....

A może Ci się spojenie rozchodzi? To chyba trzeba iść chyba do ortopedy

Napisane przez prince_polo

jestem padnieta. Jeszcze sie tak nie narobiłam w ciązy jak dzis. Doszlam do wniosku ze nigdy wiecej nie bede czegos z tztem robila, bo mnie szlag trafia... ja mu tak a on takByle by odwalic.

wwku.rzył mnie tak dzis ze az sie poplakałam w wannie. masakra.

wszystko mnie boli, stopy mnie rwą i ryczec mi sie chce

dla TŻ-ta

Napisane przez blueberry88

Norniczka napisała, że u niej wszystko ok. Sprawa z cukrzycą dalej nierozstrzygnięta, na KTG dzisiaj miała jakieś skurcze, ale w ogóle ich nie czuła. Dali jej Luteinę i kroplówkę z magnezem. Jutro dalej będą jej badać cukier po posiłkach. Amelka znowu mała - 2200g, ale wagą już się nie sugeruje, bo niby wczoraj miała 2800g.

Trzymam kciuki za dziewczyny

[red_scorpio]

Napisane przez Linka25

wszystkie macie te bujaczki a ja nie......

ja tez nie mam i próbuję męża namówić na zakup a on mi, że mu w pracy w prezencie kupią.... a nie pomyśli, że kupią inny. Muszę jeszcze nad nim popracować

[ewka5891]

Napisane przez Irmusia81

Siedzę dziś cały dzień w domu, ale jestem w tak kiepskiej formie, ze nawet nie chciało mi się lapka odpalać Płakałam już 2 razy z bezsilności, bo na prawdę mam już dość... Spuchnięte stopy bolą mnie przy każdym kroku. Nie jestem w stanie założyć żadnych butów, więc chodzę w skarpetkachJuż nie wiem co robić, żeby było lepiej Spróbuję dziś na noc okładów z kapusty, bo nie mogę normalnie funkcjonować

biedna, widze, ze juz wiekszosc z nas dopadaja jakieś dolegliwości, oby do porodu

Norniczko mam nadzieje, ze w koncu sie czegos dowiesz i niedlugo Ciebie wypuszczą

[prince_polo]

ale sie obżarłam

[blueberry88]

Napisane przez prince_polo

ale sie obżarłam

Czym?

[red_scorpio]

Napisane przez anna99302

Teraz to na Ciebie paczy co najwyżej to picollo

Gratki 37! Prince, a może jest jakaś opcja z tymi żylakami na NFZ?? Wydaje mi się, że tak! Bo to żyły niebezpieczne. Mojej mamy przyjaciółka miała usuwane żylaki przez pachwiny ostatnio

No to super, że Maciuś zdrowy JUż niedługo będzie z WAMI! ALe jak to można go dotknąc po głowie?? A czop?? A pęcherz płodowy??

O Boziu! Bardzo współczuję! Uściski dla Ciebie i malutkiej! Badźcie dzielne!

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------



Teściowie mnie w☠☠☠☠ili to raz. jUz się z teściem pokłóciłam.
A dwa...nie wiem czy ktokolwiek mnie zrozumie...ale niestety polskie prawo nie myśli w ogóle o przedsiębiorcach i po raz kolejni jesteśmy poszkodowani... wychodzi na to, że mój mąz musi pracowac teraz po 16h dziennie...szkoda słów...niestety pracownikom należy się wszystko,a pracodawcom nic.

Z tym pukaniem po głowie to taka przenośnia miała być

[Irmusia81]

Napisane przez Mandragorrka

Aha siedzieliśmy dzisiaj na ogródku - tam mamy altankę a w niej rogówkę. Małż siedział na rogu, a ja położyłam się na boku opierając o niego głowę. Przyszedł brat od sąsiadki i z daleka krzyczy: a co to za wieloryb, leży greenpeace trzeba będzie zaraz wzywać... Same milusie osoby mnie otaczają

Burak jeden

Napisane przez pumas

Jadłam makaron z kurkami, kurczakiem, cukinia, pietruszką i bekonem, krewetki, pizze jakąś tam, tiramisu i winko argentino (żałuję, że tylko pół lampki, takie dobre było, a była caaałaaaa butla).

mmm... brzmi super!

Napisane przez Soleilka

TŻ kazał mi przyjść i pochwalić się Skręciliśmy łóżeczko

Napisane przez Soleilka

Za bajzel w tle przepraszamy, ale musimy to zaraz wszystko ogarnąć

Jutro zrobię lepsze fotki jak dam tam pościel, bo póki co założyłam tylko ochraniacz na szczebelki

Fajne

Napisane przez nicki86

To taka uroda ciążowa.. Ja mam tak od kilku miesięcy, przy czym coraz bardziej się nasila. Moja siostra pratycznie od początu ciąży się z tym męczyła i powiedziała to do ginekolog do której ja też teraz chodzę. Dała jej skierowanie do ortopedy, właśnie z tekstem że może się jej spojenie rozchodzi... poszła do niego to wyśmiał panią dr, że z takim czymś wysyła.. że to normalne i poporodzie minie. Faktycznie minęło... ja nawet się nie przyznaje do takich bóli w związku z tym co słyszałam.. i faktycznie po nocy czy jakiejś posiadówie jest najgorzej, zanim człowiek się nie rozchodzi...

Hmm nie do końca się zgodzę Mojej znajomej rozchodziło się spojenie łonowe w ciąży. Ból straszny. Nie wolno jej było w ogóle wstawać, bo groziło to kalectwem. Poród sn też. Ortopeda ją straszył, że czeka ją pół roku rehabilitacji po porodzie. Na szczęście nie było tak źle, ale wycierpiała się bardzo. Także ja bym to jednak sprawdziła.
Mnie np spojenie wcale albo prawie wcale nie boli

[Mandragorrka]

Hej wpadłam na chwilkę, zaraz jedziemy do teściów. Jutro jest dzień ojca, ale my idziemy na imprezę rodzinną do moich więc dzisiaj jedziemy do ojca Tż i zostajemy tam na noc. Nie chce mi się w ogóle, no ale co zrobić.

Depoison trzymam za Was kciuki Nie wiem co powiedzieć, jednak wierzę, że z Zosią jest wszystko dobrze.

[Balbinka1983]

Napisane przez blueberry88

Byłam w sklepie z zamiarem kupienia miękkiego stanika do karmienia. Ten, który mieli kosztował nieco ponad 40 zł i był beznadziejny. Miękki owszem, ale w ogóle nie trzyma biustu! Zamówiłam więc jakiś tani z all i myślę, że prędko po porodzie kupię coś usztywnianego, bo nie wyobrażam sobie wyjść w czymś takim! Choć może faktycznie do spania się nada...

Wiesz co... ja spać zamierzam w czymś takim: http://moda.allegro.pl/stanik-bezszw...394640895.html kupiłam sobie jakiś czas temu dwa podobne i sobie je chwalę

[prince_polo]

Napisane przez blueberry88

Czym?

sałatką grecką


bolą mnie pachwiny ci agnie mnie dol brzucha i krzyz mnie rwie jak na @ masakra sie czuje

[wvictoria]

Napisane przez izasz-b

Przypomniała mi się taka historia:
Na sąsiedniej ulicy mamy generalny remont - poszerzają drogę, wymieniają tory i całą infrastrukturę w drodze - generalnie burdel nie z tej ziemi... a jedna z dróg dojazdowych na budowę prowadzi przez naszą ulicę, którą od marca zamknęli w połowie dla ruchu pojazdów - jest tylko dojazd do posesji... Po jednej stronie ulicy są parkingi, a po drugiej zakaz parkowania (ale nie wiadomo dlaczego, bo droga nie jest aż tak waska , ale zakaz jest). Oczywiście skoro remont na sąsiedniej ulicy, to zabrakło miejsc parkingowych, więc ludzie parkują pod zakazem - ja też wróciłam o 22 od gina i tam zaparkowałam. Dzień po zamknięciu tego odcinka drogi, o 7:00 (rano) podjeżdża policja i ma "żniwa": 11 samochodów z mandatami po 100zł - ja też się załapałam, a najgorzej, że nie ma tego jak odkręcić, bo zakaz jest... chamstwo i buractwo... i tak kilkukrotnie (mnie na szczęscie to ominęło, bo bym chyba pogryzła...)

Mam kolegę w straży miejskiej w Krakowie. Opowiadał, że kiedyś jego koledzy złapali kolesia parkującego pod znakiem zakazu. No i oczywiście mandat. Facet nie przyjął więc sprawa do sądu. Na rozprawie koleś pokazuje zdjęcie, że pod znakiem było "nie dotyczy godz. 17 - 19" (przykładowo) i oczywiście pokazuje kiedy zdjęcie było zrobione. No więc sprawdzili w monitoringu i okazało się, że facet podjechał, zamontował tabliczkę "nie dot. godz.", zrobił zdjęcie a następnie zdjął tabliczkę No i dostał mandat za parkowanie i za składanie fałszywych zeznań (czy jak to się nazywa)

[Mandragorrka]

Moja teściowa zaczyna panikować, że jeszcze nie mamy wszystkiego dopiętego na ostatni guzik. Od jakiegoś czasu przeżywa, że ona na miesiąć przed terminem miała już wszystko przygotowane. Nie dociera do niej, że do tp mam ponad miesiąc (od dzisiaj 35 dni), a głowę o to nam suszy już od dobrych 2 tygodni... Tak na marginesie to jakoś nie wydaje mi się, żebym urodziła przed terminem

[blueberry88]

Napisane przez prince_polo

sałatką grecką


bolą mnie pachwiny ci agnie mnie dol brzucha i krzyz mnie rwie jak na @ masakra sie czuje

No tak, zapomniałam. Ja zeżarłam talerz truskawek

Oj, Ciastek, bądź przygotowana na godzinę 0...

Napisane przez Mandragorrka

Moja teściowa zaczyna panikować, że jeszcze nie mamy wszystkiego dopiętego na ostatni guzik. Od jakiegoś czasu przeżywa, że ona na miesiąć przed terminem miała już wszystko przygotowane. Nie dociera do niej, że do tp mam ponad miesiąc (od dzisiaj 35 dni), a głowę o to nam suszy już od dobrych 2 tygodni... Tak na marginesie to jakoś nie wydaje mi się, żebym urodziła przed terminem

Moja uważa, że niepotrzebnie mamy wózek itp...

[Irmusia81]

Napisane przez depoison

Dziewczyny kochane, i za mnie, proszę, trzymajcie - jutro idę kontrolować Zosię (czy i jak rośnie). Po prostu MUSI być dobrze, niech bedzie choćby 200g na plusie!

jeśli nie jest za późno to trzymam kciuki

Napisane przez Soleilka

Zastanawiam się jeszcze nad dokupieniem takiej butelki np. żeby podać syropek... Myślicie że warto? O taka http://www.drewex.com/asortyment_3-1...KA__75_ml.html

Ja kupiłam łyżeczkę do podawania lekarstw o coś takiego
http://193.23.48.140/lyzeczka-do-lek...374006107.html

Napisane przez Soleilka

Hej. Od 5 nie śpimy z TŻ
Przebudziło mnie coś dziwnego, miałam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. Otwieram oczy, patrzę... a tu mi kot nad głową siedzi Tak się wystraszyłam, że masakra. Mówię do TŻ: kot, kot, ten tak samo wstał i aż podskoczył. I z tego stresu baliśmy się złapać tego kota Okazało się, że przeszedł po parapecie od sąsiadów. Ale piękny biały, taki zadbany
No, adrenalinę nam tak podniósł, że spać teraz nie możemy

oj... też bym się przestraszyła