Nasze codzienne jadłospisy cz. XVII

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

dziś inwazja węgli
łososia zgubiłas

Nie zgubiłam tylko mi się przejadł. Już chyba od miesiąca nie jem ryb bo mi nie smakują....

A tak z innej beczki jadłas moze Crunchy z Kauflandu na wagę co jest teraz na promocji ?

[tapetka22]

Napisane przez Ervisha

Nie zgubiłam tylko mi się przejadł. Już chyba od miesiąca nie jem ryb bo mi nie smakują....

A tak z innej beczki jadłas moze Crunchy z Kauflandu na wagę co jest teraz na promocji ?

tak,sa smaczne, ale popros panią by ci dala najpierw skosztowac -bo moze Ci jakies stare wcisnac..
nie powinna robic problemu-powiedz ze chcesz sprawdzic czy sa swieze

[Milka1224]

ervisha, nie lubie masła

Smakują jak ośmiorniczki i juz :P przepisu nie ma po prostu wrzucam do miseczki co mam pod ręką do tego ośmiorniczki i sos

Takie P :
I grzanki z chleba razowego gryczanego z ziarnami - 2x z kozim serem, bobową pastą, oliwkami i szczypiorkiem / 2x z pastą tunczykowo - paprykową, kalarpka, sałata + duża kawa

II 3 gałki lodów - róża, tiramisu i bakalia
sporo sałatki jarzynowej z majonezem i suchary bieszczadzkie

III barszcz czerwony z "farfoclami" (buraki, marchewka itp) z białą fasolą + domowe paszteciki francuskie z grzybami i sezamem

IV kilka kawałków babcinego andruta z masą orzechową, mrożone ricore z malinami i domowym sorbetem malinowym, pełna garść orzechów macadamia

V 'sałatka' z makreli, bobu i szczypiorku z ziołami, kubek pikantnego soku pomidorowego

będą jeszcze pełnoziarniste grissini bo się do nich przymierzam

do picia: duuzo wody i pokrzywa

[siostraelwa]

Napisane przez Bellamy

[/COLOR]

śniadanie: zdecydowanie nie R same węgle, przydałaby się chociaż odrobina białka. chociaż nie wiem, może tylko ja mam uraz do kaszy manny, ale ZAWSZE po niej tyłam, haha
II śn: okej
obiad: z czym dokładnie ta pizza? no niezbyt, nawet jeśli na żytnim spodzie, to w końcu pizza
podwieczorek: bardziej się nadaje na śniadanie, znów sam cukier.
kolacja: tylko dżem trochę nie pasuje.
to po kolacji to też śreednio.

primo.
sorry, że się tak czepiam, ale średnio mi się podoba. chudłaś wcześniej na takim jadłospisie? chudniesz nadal? ile masz do zrzucenia/jakie BMI?
secundo.
z jakiej racji rezygnujesz z masła? już lepiej zrezygnować z jogurtów naturalnych które w większości są węglowodanami i nie mają żadnych zdrowych właściwości, a prawdziwe masło extra jest zdrowe, ma niezbędne tłuszcze bez których nie przyswoisz prawidłowo witamin, pomaga na wzrok, na włosy, sama witamina A, B, D. a jeśli już koniecznie chcesz rezygnować, to spraw sobie tran jako suplement.

ogólnie jadłospis jakoś mało wartościowy mi się wydaje, mało w nim warzyw, dużo nabiału..[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

może źle się wyraziłam, wieczorem po prostu nie chce używać masła - o tak Wiem, że z jadłospisem tego dnia się nie popisałam. Co do odchudzania - ujmę to tak, nie mam potrzeby wielkiego odchudzania, w zasadzie można by powiedzieć, że powinnam układać jadłospis pod kierunkiem U. Mimo wszystko chciałabym wygladać lepiej - jak to zawsze - i w zasadzie stosując mniej więcej takie jadłospisy (oczywiście jakościowo również lepsze od tego) udało mi się schudnąć - ile? nie wiem, bo się nie ważę - za to widzę po ciuchach i po sobie, kiedy oglądam się w lustrze. Dla tego pasuje mi to, próbuję wciąż jeść jako R, gdyż tak się dobrze czuję - przez to w jakiś sposób się pilnuję, a nie chciałabym dostać dodatkowych kilo na swoje konto

[Ervisha]

Napisane przez Milka1224

ervisha, nie lubie masła

Smakują jak ośmiorniczki i juz :P przepisu nie ma po prostu wrzucam do miseczki co mam pod ręką do tego ośmiorniczki i sos

Takie P :
I grzanki z chleba razowego gryczanego z ziarnami - 2x z kozim serem, bobową pastą, oliwkami i szczypiorkiem / 2x z pastą tunczykowo - paprykową, kalarpka, sałata + duża kawa

II 3 gałki lodów - róża, tiramisu i bakalia
sporo sałatki jarzynowej z majonezem i suchary bieszczadzkie

III barszcz czerwony z "farfoclami" (buraki, marchewka itp) z białą fasolą + domowe paszteciki francuskie z grzybami i sezamem

IV kilka kawałków babcinego andruta z masą orzechową, mrożone ricore z malinami i domowym sorbetem malinowym, pełna garść orzechów macadamia

V 'sałatka' z makreli, bobu i szczypiorku z ziołami, kubek pikantnego soku pomidorowego

będą jeszcze pełnoziarniste grissini bo się do nich przymierzam

do picia: duuzo wody i pokrzywa

Twoja mama tak gotuje ?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez tapetka22

tak,sa smaczne, ale popros panią by ci dala najpierw skosztowac -bo moze Ci jakies stare wcisnac..
nie powinna robic problemu-powiedz ze chcesz sprawdzic czy sa swieze

A Tobie wepchala stare ? One sa takie jak naturlane ?

[candy_ girl]

cześć,
mógłby ktoś ocenić mój jadłospis? Byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś rzucił okiem

I śniadanie
kaszka Nestle Sinlac z połową mrożonymi owocami leśnymi
szklanka kawy nestle caro
później pół kalarepy

II śniadanie
bułka fitness z lidla z serem pleśniowym sałatą i papryką
2 plastry arbuza
butelka soku fortuna z żeń-szeniem

III obiad
50g ryżu brązowego uncle beans zalanego serkiem wiejskim ze szczypiorkiem
2 buraki na parze

IV podwieczorek
banan
pasek gorzkiej czekolady 80%

V kolacja
dwie kromki złożone z serem pleśniowym sałatą i papryką
serek wiejski 200g z żurawiną i słonecznikiem

później
jabłko

[tapetka22]

Napisane przez Ervisha

A Tobie wepchala stare ? One sa takie jak naturlane ?

podobne do sante
raz sie nadzialam na jakies stare rozmiekle i od tego czasu (jak nie ma pan ktore mnie znaja)zawsze prosze o troche na skosztowanie

[ciemna_noc]

Ok, spinamy tyłek i jedziemy z P

I. Jogurt nat. z musli i brzoskwinią (btw. jestem ciekawa, kiedy mi się znudzi)
II. Grahamka z serkiem president i łososiem wędzonym
III. Na mieście na powitanie wakacji: lody włoskie jogurtowo-truskawkowe
IV. Porcja makaronu spaghetti z sosem bolońskim, tylko zamiast mięsa mielonego-pierś z kurczaka
po: kilkanaście truskawek maczanych w czekoladzie *,*
V. Miska (około 400g) bobu ;3
VI. Kawał karkówki z grilla w jakiejśtam marynacie z keczupem
po: pralinka z bombonierki o smaku kokosowym

I jak? Wydaje mi się, że z dnia na dzień coraz lepiej, ale proszę o ocenę. Ostatnio czuję się pomijana

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez N_tt

pytanie kieruję do Milki, aniołbezskrzydeł i gosinek

Ja odpowiem w takim razie: to zależy. Czasem wstaję o 8:30 i wtedy jem śniadanie, II śn. przypada o 11:00-12:00, obiad: 14:00-15:00, podwieczorek do 18:00, kolacja koło 20:30. Chodzę spać koło 23.
W czasie zajęć na uczelni wstaję prędzej, więc godziny wyglądają mniej więcej tak: 6:00, 9:30, 13:00 (tak mam przerwy na uczelni i wtedy jem), 16:00-16:30 (już po powrocie do domu), 19:00-19:30, spać chadzam wtedy prędzej, koło 22:00, max. 22:30.
Generalnie jem do 2,5-3,5h- w sumie tak przyzwyczaiłam organizm i po takim czasie odczuwam głód. Poza tym przy dobrze skomponowanym posiłku raczej nie czuję się głodna między posiłkami, więc te przerwy są w miarę stałe.

Napisane przez Nowhere

JA JADŁAM!
powiem tak, też kupiłam na tygodniu amerykańskim McEnnedy, też mi posmakowało i byłam oczarowana ( poprzednie z Sante tak sobie mi podeszło), no ale się skończyło zdecydowałam się na M&S Crunchy i też śmiało polecam dzisiaj skończyłam słoik po ok miesiącu chyba, wersja Smooth już czeka w szafce nie zastanawiaj się, tylko bierz, obojętnie które bo zapewne gładkie jest równie pyszne co z kawałkami orzeszków.

To znaczy ja mam daleko do M&S ale w najbliższym czasie będę się widzieć z koleżanką z Wrocławia i jest szansa, że mi je kupi, dlatego pytam. Bo Tydzień Amerykański był pod koniec lutego, więc pewnie w najbliższym czasie się nie powtórzy, a masło mi się kończy. Z Sante to było pierwsze moje masło i jest smaczne, ale kiedy kupiłam McEnnedy stwierdziłam, że jest baaardzo średnie- nie umywa się do lidlowskiego. Czyli polecasz? Zarówno smooth jak i crunchy?
Dzięki!

[AshtrayGirl86]

U

I: bułka fitness na pół: jedna część z masłem orzechowym, druga z twarożkiem domowym i miodem; serek homo naturalny z musem z truskawek.
II: dwie mace razowe z bieluchem, sopocką drobiową i pomidorem; gałka sorbetu malinowego.
III: gulasz z indyka z warzywami i razowym makaronem.
IV: maca razowa z sopocką drobiową i kiełkami, śledź w sosie salsa.
Spacer, godzina na rowerze, i gdzieś tam wpadła garść precelków i kawałek banana który leżał samotnie w kuchni

[Zelka_07]

UUUUUUU

ś: owsianka z braku czasu z paczki (kupiec) karmelowa z homo nat i siemieniem
2ś: jajecznica z 3 jaj z polędwicą sopocką i serem, 3 kromki tostowego (innego nie bylo) z masłem duży pomidor
o: gołąbek i 2 pulpety w sosie pomidorowym, ziemniaki, buraczki
po jabłko
k: bagietka ta mniejsza z maslem, krakowską, pomidorem i serem zapieczona i maźnięta majonezem
po dojedzona reszta budyniu czekoladowego z bitą śmietana

[agnieszka16]

wczorajsza redukcja (już niedługo przechodzę na U):
I: omlet francuski z dwóch jajek z malinami, truskawkami i pokruszonymi, podprażonymi migdałami
ok 40 min ćwiczeń w domu - przysiady, ćwiczenia na brzuch, ćwiczenia z ciężarkami
II: sałatka z pieczonym łososiem, chilli, szpinakiem, kiełkami, pomidorem malinowym, pestkami dyni i z mocno cytrynowym vinegrette+ mała kromka żytniej bagietki
III: chłodnik botwinkowo- ogórkowy z krewetkami, avocado i z dużą ilością koperku, na kefirze
40 min szybkiego spaceru po lesie
IV: nieduża grillowana pierś kurczaka eko, grillowane kawałki papryki i cukinii skropione balsamico + sałatka z pomidorów malinowych i młodej cebulki
30 min hula hoop

w ciągu dnia 2,5 litra wody

[anpapi]

wczorajsze U do oceny:
woda z sokiem z cytryny, 1/4 grejpfruta
Ś: kasza jaglana na wodzie i mleku z budyniem śmietankowym, zjedzona z 1/3 banana, kilkoma truskawkami, melonem, powidłami śliwkowymi, serkiem wiejskim i poppingiem z amarantusa, kostką czekolady z orzechami
7km na rowerze + 8min ABS
IIŚ: twaróg z jogurtem, malinami, melonem, zdrowym błonnikiem, chrupiącą pszenicą z melasą, orzechami włoskimi
O: 100g filetu z mintaja, cukinia, fasolka szparagowa, 2 ziemniaki w skórce z koperkiem i ziołami
P: naszło mnie na słodkie po spaniu - resztka lodów straciatella z philadelphią o smaku milki i konfirutą truskawkową
K: omlet z 1 jajka, 3 plasterków polędwicy sopockiej, papryki, cukinii, fety, zjedzony z ketchupem/serkiem ze szczypiorkiem, pół pomidora
czerwona herbata, woda z sokiem z pokrzywy, 1,5l zielonej herbaty, woda

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

podobne do sante
raz sie nadzialam na jakies stare rozmiekle i od tego czasu (jak nie ma pan ktore mnie znaja)zawsze prosze o troche na skosztowanie

No mi nie chciala dac. powiedziała ze wszytsko jest świeże. No wzięłam i na szczescie jest dobre szkoda ze nie ma takich dużych kawałków ale i tak smaczne.

[tapetka22]

Napisane przez Ervisha

No mi nie chciala dac. powiedziała ze wszytsko jest świeże. No wzięłam i na szczescie jest dobre szkoda ze nie ma takich dużych kawałków ale i tak smaczne.

ciesze sie ,że Ci smakuje
na promocji zazwyczaj duzo schodzi więc na bieżaco dokladaja...jak promocji nie ma to ono długo lezy i bywa zwietrzałe..
a czekoladowe tez wzielas? czy tylko zwykle?

[karola11]

Czesc z Was moze mnie pamieta a czesc nie, jakis czas temu udzielalam sie na tym forum, z czasem,gdy zobaczylam,ze roi sie tutaj od ED dalam sobie spokoj bo wialo mi tu choroba.Chce Wam teraz cos napisac,aby Was przed czyms ustrzec,glownie dziewczyny zaczynajace przygode z R.Robcie to z glowa!Ja teoretycznie tak tez robilam, nie glodzilam sie, dobrze i zdrowo sie odzywialam, cwiczylam tyle tylko,ze liczylam kalorie.Wszystko u mnie bylo wywazone i tak od roku czasu jadam po 1200 kcal dziennie.Nie bylam glodna, oslabiona ani nic z tych rzeczy.Niestey nie mam @. Od dluzszego czasu. Nie jestem wychudzona, mam dobra wage do mojego wzrostu, nie jestem koscista, tylko umiesniona, to akurat kwestia uprawiania sportu oraz predyspozycji do przyrostu masy miesniowej (jak i do tycia).Wiele razy chcialam skonczyc z liczeniem kalorii, pytalam trenerow, lekarzy, zadawalam pytania w necie jak to zrobic,jak podbijac kcal aby wkoncu odejsc od liczenia i nie narazic sie na efekt jojo.Nikt mi nie pomogl. Bylam 2 dni temu i ginekologa.Powiedzialam,z e mam brak @, dodatkowo niestety mam tez inne dolegliwosci,maja one zwiazek z brakiem hormonow oraz z choroba przez ktora przeszlam(dopadl mnie polpasiec).Lekarz stwierdzil,ze to wlasnie przez polpasiec mam takie jakie mam doleglieosci oraz przez brak @.Lekarz stwierdzil u mnie anoreksje.Bylam zszokowana. Anoreksja zawsze kojarzylam mi sie z wychudzonymi glodujacymi dziewczynami. U mnie problem polega na liczeniu kcal. Nie otrzymalam pomocy,gdy jej potrzebowalam i o nia prosilam. Pomijajac badania,przez ktore musze przejsc i inne rzeczy kategorycznie zabronila mi liczenia. Slowa,ktore padly z ust pani doktor byly jak kopniak w twarz.To moj drugi dzien,gdy nie waze.Staram sie rezolutnie dobierac jedzenie,tak by nagle nie bylo przyrostu masy ciala a zeby jednoczesnie odzyskac @. Wage mam ok i chce ja zachowac(doktorowa tez powiedziala,ze waga jest ok) ale obawiam sie,ze przez to nastapi wzrost spozywanych kcal (bo napewno nastapi),nie wiem o ile i bedzie to szok dla organizmu.Dopiero po wizycie u lekarki dotarlo do mnie jaki mam powazny problem. Mam nadzieje,ze to,co napisalam uchroni chociaz jedna osobe przed tym wielki bledem i pulapka jaka jest liczenie.Nie robcie tego.
Nadal cwicze bo lubie,sprawia mi to przyjemnosc,nie chodzi o to by chudnac
Dodatkowo rezygnuje z silowni i wracam do biegu na dworze i orbitreka w domu,silownia mi szkodzi, przez brak czyszczenia klimatyzacji mam problemy z oddychaniem,splycony oddech,lapie czesto infekcje gardla.Odkad nie chodze na silownie jest juz z tym duzo lepiej.
Wrzuce moje dzisiejsze U,zerknijcie jak to wyglada.Nie, nie planuje jedzenia czy posilkow na przod,ale wiem co dzis bede jesc bo akurat nie mam nic innego w lodowce

I:
owsianka na mleku sojowym(pl.owsiane,otreby owsiane,pszenne,siemie lniane,rodzynki,suszone zurawina i suszona wisnia),
bulka zytnia z maslem,bialym serkiem i dzemem niskoslodzonym malinowym,pare malin

50 minut biegu

II:
2 kromki chleba zytniego graham z pasta jajeczna(rozgniecione jajko z odrobina jogo naturalnego i przyprawami),
opakowanie wiesniaka z garscia malin i garscia platkow zdrowy blonnik

III:
mieso mielone z indyka podsmazone na oleju rzepakowym z cukinia i pieczarkami, szparagi, brokuly i jakies inne warzywa

marchewki mlode do chrupania

abs na brzuch i rozciaganie

IV:
bialy serek z pestkami dyni i innymi orzechami

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

ciesze sie ,że Ci smakuje
na promocji zazwyczaj duzo schodzi więc na bieżaco dokladaja...jak promocji nie ma to ono długo lezy i bywa zwietrzałe..
a czekoladowe tez wzielas? czy tylko zwykle?

widziałam tylko zwykłe. czekoladowe były te fit. i widziałam płatki poduszki po 8.90 za kg. na wage tanio wychodzi.

a jaka jest normalna cena tego crunchy ?

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez karola11

Czesc z Was moze mnie pamieta a czesc nie, jakis czas temu udzielalam sie na tym forum, z czasem,gdy zobaczylam,ze roi sie tutaj od ED dalam sobie spokoj bo wialo mi tu choroba.Chce Wam teraz cos napisac,aby Was przed czyms ustrzec,glownie dziewczyny zaczynajace przygode z R.Robcie to z glowa!Ja teoretycznie tak tez robilam, nie glodzilam sie, dobrze i zdrowo sie odzywialam, cwiczylam tyle tylko,ze liczylam kalorie.Wszystko u mnie bylo wywazone i tak od roku czasu jadam po 1200 kcal dziennie.Nie bylam glodna, oslabiona ani nic z tych rzeczy.Niestey nie mam @. Od dluzszego czasu. Nie jestem wychudzona, mam dobra wage do mojego wzrostu, nie jestem koscista, tylko umiesniona, to akurat kwestia uprawiania sportu oraz predyspozycji do przyrostu masy miesniowej (jak i do tycia).Wiele razy chcialam skonczyc z liczeniem kalorii, pytalam trenerow, lekarzy, zadawalam pytania w necie jak to zrobic,jak podbijac kcal aby wkoncu odejsc od liczenia i nie narazic sie na efekt jojo.Nikt mi nie pomogl. Bylam 2 dni temu i ginekologa.Powiedzialam,z e mam brak @, dodatkowo niestety mam tez inne dolegliwosci,maja one zwiazek z brakiem hormonow oraz z choroba przez ktora przeszlam(dopadl mnie polpasiec).Lekarz stwierdzil,ze to wlasnie przez polpasiec mam takie jakie mam doleglieosci oraz przez brak @.Lekarz stwierdzil u mnie anoreksje.Bylam zszokowana. Anoreksja zawsze kojarzylam mi sie z wychudzonymi glodujacymi dziewczynami. U mnie problem polega na liczeniu kcal. Nie otrzymalam pomocy,gdy jej potrzebowalam i o nia prosilam. Pomijajac badania,przez ktore musze przejsc i inne rzeczy kategorycznie zabronila mi liczenia. Slowa,ktore padly z ust pani doktor byly jak kopniak w twarz.To moj drugi dzien,gdy nie waze.Staram sie rezolutnie dobierac jedzenie,tak by nagle nie bylo przyrostu masy ciala a zeby jednoczesnie odzyskac @. Wage mam ok i chce ja zachowac(doktorowa tez powiedziala,ze waga jest ok) ale obawiam sie,ze przez to nastapi wzrost spozywanych kcal (bo napewno nastapi),nie wiem o ile i bedzie to szok dla organizmu.Dopiero po wizycie u lekarki dotarlo do mnie jaki mam powazny problem. Mam nadzieje,ze to,co napisalam uchroni chociaz jedna osobe przed tym wielki bledem i pulapka jaka jest liczenie.Nie robcie tego.
Nadal cwicze bo lubie,sprawia mi to przyjemnosc,nie chodzi o to by chudnac
Dodatkowo rezygnuje z silowni i wracam do biegu na dworze i orbitreka w domu,silownia mi szkodzi, przez brak czyszczenia klimatyzacji mam problemy z oddychaniem,splycony oddech,lapie czesto infekcje gardla.Odkad nie chodze na silownie jest juz z tym duzo lepiej.
Wrzuce moje dzisiejsze U,zerknijcie jak to wyglada.Nie, nie planuje jedzenia czy posilkow na przod,ale wiem co dzis bede jesc bo akurat nie mam nic innego w lodowce

I:
owsianka na mleku sojowym(pl.owsiane,otreby owsiane,pszenne,siemie lniane,rodzynki,suszone zurawina i suszona wisnia),
bulka zytnia z maslem,bialym serkiem i dzemem niskoslodzonym malinowym,pare malin

50 minut biegu

II:
2 kromki chleba zytniego graham z pasta jajeczna(rozgniecione jajko z odrobina jogo naturalnego i przyprawami),
opakowanie wiesniaka z garscia malin i garscia platkow zdrowy blonnik

III:
mieso mielone z indyka podsmazone na oleju rzepakowym z cukinia i pieczarkami, szparagi, brokuly i jakies inne warzywa

marchewki mlode do chrupania

abs na brzuch i rozciaganie

IV:
bialy serek z pestkami dyni i innymi orzechami

Ja Ciebie bardzo dobrze pamiętam, zdrówka życzę i współczuję bardzo, fanie że podzieliłaś się swoimi doświadczeniami może to komuś pomoże, ja trzymam kciuki za Ciebie i dobrze, że wreszcie zmądrzałaś i dotarło do Ciebie to co się działo.
Co do jadłospisu pierwsze dwa posiłki bardzo ładne i konkretne, potem ucinasz węgle i jest ta eR kowa kolacja, wiem że to dopiero początek dodawania więc będzie lepiej, ale ja widzę, ze już jest lepiej bo pamiętam jak jadłaś

[biedroneczka94]

oceńcie plisss ;*
U z zamiaaru
1. serek naturalny tutti 0%, troche musli crunchy sante bananowo-czekoladowe (nie wiem ile, kilka zlepkow, troche banana i czekolady z tego musli)
2. ok.200g czeresni
3. grahamka podzielona na 2 czesci, kazda z margaryna, wedlina, pomidorem i cebula
4. jablko
5. talerz krupniku z ryzem z marchewka i pietruszka
6. 2 michalki kawowe, prince polo xxl mleczne, kawa 3 w 1 waniliowa
7. 2 kromki chleba zwyklego z margaryna, wedlina, pomidorem

podzjedzone: kilka łyżeczek bitej śmietany, i dżemu porzeczkowego
mam nadzieje ze nie przytyje ;/

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

podobne do sante
raz sie nadzialam na jakies stare rozmiekle i od tego czasu (jak nie ma pan ktore mnie znaja)zawsze prosze o troche na skosztowanie

A dlaczego prosis tylko wtedy jak nie ma pań które Cię znają????

A czekoladowa smaczna? Mi jakos smakowe nie podchodza zwłaszcza orzechowa z Sante (chociaż zastanawiam sie czym różni sie granola z sante od crunchy bo widze w Stokrotce i to i to a to drugie jest na wyprzedaży)

[Becia012]

A dodam utrzymanie:
Śniadanie: 2 duże kromki chleba pełnoziarnistego: 1/2 z masłem, serem żółtym i majonezem; 1/2 z masłem orzechowym i miodem; pomidor z solą i cebulką; kawa z mlekiem.

Obiad: Makaron pełnoziarnisty z sosem pieczarkowym, szynką i serem; fasolka szparagowa.

Podwieczorek: Kakaowe, orkiszowe ciasto w kubku z mikrofali; miseczka truskawek; karmelowa inka z mlekiem.

Kolacja:/będzie/ duża kromka chleba z masłem, serem, szynką i majonezem; serek wiejski z truskawkami; inka z mlekiem.

[N_tt]

P.

Śn.: bułka grahamka z masłem: pół z plastrem sera żółtego, pomidorem, sałatą; pół z 3 plastrami polędwicy miodowej, pomidorem, sałatą, herbata zielona z cytryną

2śn.: jogurt naturalny z wkrojonym bananem

Ob.: talerz zupy krem warzywnej gotowanej na udźcu kurczaka (zmiksowane: marchew, pietruszka, por, seler, buraki)
udziec kurczaka pieczony, ziemniaki z koperkiem (3-4 spore), ogórki małosolne

Podw.: koktajl z jogurtu naturalnego i truskawek; pasek gorzkiej czekolady

Kol.(będzie): bułka grahamka z masłem, całą puszką tuńczyka wsw z pomidorem; kawałek mozzarelli z bazylią i pomidorem, herbata zielona z cytryną i miodem.

I jak?

[Ervisha]

Napisane przez N_tt

P.

Śn.: bułka grahamka z masłem: pół z plastrem sera żółtego, pomidorem, sałatą; pół z 3 plastrami polędwicy miodowej, pomidorem, sałatą, herbata zielona z cytryną

2śn.: jogurt naturalny z wkrojonym bananem a jakieś musli, orzechy??? to za mało jak na P.

Ob.: talerz zupy krem warzywnej gotowanej na udźcu kurczaka (zmiksowane: marchew, pietruszka, por, seler, buraki)
udziec kurczaka pieczony, ziemniaki z koperkiem (3-4 spore), ogórki małosolne wszytko bez tłuszczu. Twoje oczy, włosy, paznokcie i cały orgaznim jego potrzebuje

Podw.: koktajl z jogurtu naturalnego i truskawek; pasek gorzkiej czekolady a może jakaś drożdżówka do tego. to nie jest podwieczorek na P. Wcześniej jak byłaś w szpitalu jadłaś lepiej

Kol.(będzie): bułka grahamka z masłem, całą puszką tuńczyka wsw z pomidorem; kawałek mozzarelli z bazylią i pomidorem, herbata zielona z cytryną i miodem.

I jak?

Jak byłaś w szpitalu jadłaś lepiej. Jest lepiej niż było po Twoim wyjściu ale ten jadłospis P nie widział. To takie U ale nie P. Postaraj się bardziej bo jesz monotonnie i za mało.

[tapetka22]

Napisane przez Ervisha

widziałam tylko zwykłe. czekoladowe były te fit. i widziałam płatki poduszki po 8.90 za kg. na wage tanio wychodzi.

a jaka jest normalna cena tego crunchy ?

9,90/kg
a te poduszki jak dla mnie sa

Napisane przez Ervisha

A dlaczego prosis tylko wtedy jak nie ma pań które Cię znają????

bo te które mnie znają mi mowia by nie brac bo juz nieświeze

A czekoladowa smaczna? Mi jakos smakowe nie podchodza zwłaszcza orzechowa z Sante (chociaż zastanawiam sie czym różni sie granola z sante od crunchy bo widze w Stokrotce i to i to a to drugie jest na wyprzedaży)

niebardzo mi te czekoladowe smakowalo..
strasznie slodkie

co do roznicy:
Granola to śniadaniowa przekąska, w której skład wchodzą prasowane ziarna owsa, orzechy, miód i, niekiedy, ryż. Czasem dodaje się suszone owoce takie jak rodzynki lub daktyle. Od muesli oprócz dodatku substancji słodzącej różni granolę przede wszystkim fakt, że połączone składniki zapieka się do chrupkości. Aby zachować luźną, sypką konsystencję płatków śniadaniowych, całość miesza się podczas pieczenia.

[olik187]

Napisane przez Becia012

A dodam utrzymanie:
Śniadanie: 2 duże kromki chleba pełnoziarnistego: 1/2 z masłem, serem żółtym i majonezem; 1/2 z masłem orzechowym i miodem; pomidor z solą i cebulką; kawa z mlekiem.

Obiad: Makaron pełnoziarnisty z sosem pieczarkowym, szynką i serem; fasolka szparagowa.

Podwieczorek: Kakaowe, orkiszowe ciasto w kubku z mikrofali; miseczka truskawek; karmelowa inka z mlekiem.

Kolacja:/będzie/ duża kromka chleba z masłem, serem, szynką i majonezem; serek wiejski z truskawkami; inka z mlekiem.

pamietam twoje wcześniejsze jadłospisy i dziśiejszy w porównaniu do nich skromniejszy co nie zmienia faktów że smakowity i rozumiem że brak apetytu w wyniku upałów

[Becia012]

Napisane przez olik187

pamietam twoje wcześniejsze jadłospisy i dziśiejszy w porównaniu do nich skromniejszy co nie zmienia faktów że smakowity i rozumiem że brak apetytu w wyniku upałów

Czy ja wiem.. Na brak apetytu nie narzekam. Dzięki za ocene. ;*

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

9,90/kg
a te poduszki jak dla mnie sa



niebardzo mi te czekoladowe smakowalo..
strasznie slodkie

co do roznicy:
Granola to śniadaniowa przekąska, w której skład wchodzą prasowane ziarna owsa, orzechy, miód i, niekiedy, ryż. Czasem dodaje się suszone owoce takie jak rodzynki lub daktyle. Od muesli oprócz dodatku substancji słodzącej różni granolę przede wszystkim fakt, że połączone składniki zapieka się do chrupkości. Aby zachować luźną, sypką konsystencję płatków śniadaniowych, całość miesza się podczas pieczenia.

Wiem czym różni sie granola od musli Zastanawiało mnie tylko czym różni sie granola sante od crunchy sante ale juz wiem

A te panie mówią ci tak na złosć ?

[sm1307]

Moje P:

I: pszenne pancakes polane Müller Mix'em Coconut Crunch;
II: grahamka podzielona na 3; każda z masłem, szynką, papryką, jedna dodatkowo z serem; jabłko i kawa z mlekiem;
na spacerze popijany Tymbark duży cytryna-mięta - ale orzeźwia ;D
III micha zupy z botwinki, z ziemniakami i dwoma gotowanymi skrzydełkami;
po jabłko
IV serek wiejski ze szczypiorkiem z oliwkami, ogórkiem; garść orzechów włoskich
wpadła salaterka lodów bakaliowych, 2 ciastka
V będzie grahamka z masłem i połową makreli; mam ochotę na truskawki, więc pewnie miseczkę opędzluje

To jedno z ostatnich P, jak się prezentuje ? z góry dzięki za zerknięcie

[Milka1224]

P apetyt dopisuje

I (późno )pełna miseczka musli organicznego zalana zimnym mlekiem sojowym z malinami, jagodami i prazonymi orzechami macadamia + duża kawa z lodem

II twarożek z ziołami i pomidorem, paczka sucharów bieszczadzkich i pasek czekolady gorzkiej 80%

III 3 bardzo duże gołąbki z białego ryżu i łopatki wieprzowej podane na kremie pomidorowym z bazylią i posypane prażonymi orzeszkami pinii

IV grill: kiełbaska z ketchupem
kawałek ciasta ze świeżymi malinami i jagodami z 2 gałkami lodów - bakalia i sorbet malinowy
babeczka krucha z kremem

V krem pomidorowy z bazylią, fetą i prażonymi orzeszkami pinii

świezy sok owocowy z marchewki, malin i jabłka

do picia WODA, WODA i WODA

ervisha pół na pół ja z mamą

[Ervisha]

Napisane przez Milka1224

P apetyt dopisuje

I (późno )pełna miseczka musli organicznego zalana zimnym mlekiem sojowym z malinami, jagodami i prazonymi orzechami macadamia + duża kawa z lodem

II twarożek z ziołami i pomidorem, paczka sucharów bieszczadzkich i pasek czekolady gorzkiej 80% lubisz te suchary co ?

III 3 bardzo duże gołąbki z białego ryżu i łopatki wieprzowej podane na kremie pomidorowym z bazylią i posypane prażonymi orzeszkami pinii Twoje dzieło czy mamy ?

IV grill: kiełbaska z ketchupem
kawałek ciasta ze świeżymi malinami i jagodami z 2 gałkami lodów - bakalia i sorbet malinowy
babeczka krucha z kremem

V krem pomidorowy z bazylią, fetą i prażonymi orzeszkami pinii poporsze o przepis

świezy sok owocowy z marchewki, malin i jabłka

do picia WODA, WODA i WODA

ervisha pół na pół ja z mamą

Kiedy sie ważysz? Wszytko fajnie i smaczne Żadnej blokady nie masz? Nie wracają te złe myśli ?