Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[rysiki]

Witam!
Ja już jestem głupia. Małej wyskoczyła na plecach wysypka. Różowe plamki, zupełnie głądkie.
Czyli co, koniec trzydniówki? Czy potówki? sama nie wiem o co chodzi.

patik ja też źle znoszę upały. nie ma zupełnie czym oddychac. Muszę zainwestować w wiatrak.
eve- jak tata?
oliweczka- oj jak ja sobie przypomne jak pucham pod koniec ciąży, skóra na stopach aż mi się świeciła takie miałam bańki. Współczuje
madziulka, ale masz sprytnego syna. Jestem pełna podziwu..

[Oliweczka1985]

Napisane przez agadus

witam
pamięta mnie ktoś jeszcze?

coś tam mi świta jak przez mgłę

To mało nauczyć dziecko picia przez słomkę? DUŻO

[Shira_83]

Bry Kuny!!

Napisane przez dziubek79

NAtka szczęściaro masz w genach figurę i urodę i jestem zazdrosna :P

zazdrosna przecież Ty też jesteś cacy!

Napisane przez patik87

I kolejne zmartwienie: ja wcz pisałam, ale nikt nie widział.
Sara przespała całą noc bez budzenia (wow!), nie jadła i nie piła. Rano pieluszka prawie sucha! Chyba coś nie tak? martwie się, co myślicie?
czy jak nie je i nie pije w nocy to może tak być?

W te upały w dzień mało co mi je. Dzisiaj zjadła 100 ml mleka rano jogurt i troszkę zupki.. no i pije w miare dobrze.

u nas różnie, ale Żbik też ma czasem tylko lekko zsiurane, ale nigdy mnie to nie zastanawiało

Napisane przez zanetaa88

Dostałam ofertę pracy,
nie wiem co robic...

jaką kiedy na ile pisz???

Napisane przez Natka_

1 km Płot będzie wysoki na 2,15m betonowy!
Dzisiaj już nie dzwoniła, Tż jej coś nagadał

a ona nie pomyśli, że to ty męża na nią napuściłaś?

Napisane przez youyou

Lila dziś na kolację jadła jagodziankę, wygladała potem jakby kogoś zamordowała i zjadła

Napisane przez toskaKrk

Zupełnie się nie spodziewaliśmy takiej akcji zwłaszcza, że koleś na dresa wyglądał, w dodatku z tatuażami, na portfelu trupia czaszka itp. )

hehehe mój typ tylko ten dresss nie bardzo....

Napisane przez AgaGuernsey

Wlasnie Shira zaraz ide do klubu szukac Twojego nr tel i mam nadzieje, ze teraz juz uda nam sie spotkac.
.

kochana to by była radość!! my jutro jedziemy do Zakopca ale tylko do niedzieli mój numer jest w klubie

Napisane przez brunetka2000

Na tym tyle Ala od rana miała biegunkę ale póki co trochę przeszło. Nie mam sił na nic Dalej problemy ! Odechciało mi się już wszystkiego. Kochane wybaczcie, że nic więcej nie napiszę Tylko mnie nie wyrzucajcie.

Skarbie no co ty nikt by cię nie wyrzucił zdrówka dla małej dużo dużo i siły dla ciebie

Napisane przez agadus

witam
pamięta mnie ktoś jeszcze?

hmmm mi coś się chyba kojarzy:rolleye s:

o nowa mama !! Bry nie wiem jak tak długo się uchowałaś w tych krzaczorach chyba mi coś za plecami wyrosło

[Vaniliova11]

Witam

Ogłaszam że od dziś jestem na urlopie

[zanetaa88]

Właśnie najlepsze jest to, że nie pamiętam na co wysyłałam czy na sprzedawce czy na zastępce kierownika, rozmawiała babka ze mną przez telefon i interesowało ją w sumie tylko to co robiłam jako kierownik ( bez papierka) w poprzedniej pracy, tzn pełniłam funkcje PO, ma dzwonić jeszcze i mamy się umówić na rozmowę kwalifikacyjną.

Emilie nie ma ani salmoneli ani e-coli
dzisiaj idziemy na 16stą z wynikami do doktorka,
na moje oko załapała wirusa, a Ja jej dawałam nurofen na zęby i to chyba podrażniło jelitka
Popłakałam się ze szczęścia jak zobaczyłam że nie ma tych dziadostw !

Dałam jej wczoraj kostke czekolady gorzkiej aby kupkę zatwardzić i dzisiaj mamy wysypkę a jak jadła merci to jej nic nie było...

Lili Ja kiedyś kupiłam jej tego misia,ale sama go zjadłam.
Nie podobał mi się skład.Daję Emilie moje ciasta,owoce,
dzisiaj kupiłam w Biedronce paluszki junior i wcina je aż uszy jej się trzęsą,
jadła nawet sucharki ale to w formie aby kupka była lepsza.

[brumek]

Hej laseczki

Zosieńko - sto lat w dniu 11. miesięcznicy

U nas upał nieziemski, więc karmimy się przy wentylatorze. Tylko tak, żeby Tymonek go nie widział, bo od wczoraj to jego największy przyjaciel i fascynacja Siedzi przy nim godzinami, gada, liże, przewraca, wspina się - szał ciał

Dziś przyszła książka "Mądrzy rodzice". Bardzo na nią czekałam i po przejrzeniu kilku stron zapowiada się fajnie

Napisane przez pieleszka

teraz pewnie ładnie sobie odeśpi, a jak mama wróci z pracy to będzie sajgon po 2 dniach lekkiego płaczu mała chyba się już "oswoiła' z nianią bo dzisiaj już od razu dała się jej wziąć na ręce, bez płaczu i nawet jej dała "przytulaska" i buziaka więc mi lżej się w pracy siedzi... bo trochę myślałam jak tam sobie radzą....

Fajnie że między nimi zaiskrzyło
A Ty ją polubiłaś?

Napisane przez patik87

1. I co z naszym zlotem!??

2. Brumek wejdź na stronkę www.pawelkaniuk.pl robi sesje ślubne i dzieciece, piękne wiem ze dojeżdża, nie wiem jak cenowo. Pewnie też drogawy..

1. Jak to co?W Warszawie jest
2. Dzięki Patyczku, zaraz obejrzę
Mi z Wawy najbardziej podoba się ta: http://najkaphotography.blogspot.com...9ca%20Warszawa
A w ogóle to ta, ale ona z Krakowa: http://basiazachwieja.pl/blog/

Napisane przez CarmelaSoprano

Moja znajoma chce jechać na sesje do Warszawy od nas, zapytam sie jej co to za fotograf- wiem tylko że jakaś babeczka.

Napisane przez zanka205

dziewczyny Lena ma chorobę lokomocyjną
znacie jakieś sposoby, żeby mi dziecko w aucie nie rzygało? bo już nie mam siły prać fotelika

Nawet nie wiedziałam, że takie maluchy już na to cierpią. Nie wiem niestety, co poradzić. Sama mam chorobę lokomocyjną, teraz już nie dużą, ale całe dzieciństwo (gdzieś do 12 lat) wymiotowałam w każdej podróży

Napisane przez rysiki

Ja już jestem głupia. Małej wyskoczyła na plecach wysypka. Różowe plamki, zupełnie głądkie.
Czyli co, koniec trzydniówki? Czy potówki? sama nie wiem o co chodzi.

Brzmi dokładnie jak trzydniówka... Czyżby lekarka się pomyliła? Może lepiej idź do nie, żeby na darmo małej silnego antybiotyku nie podawać, jeśli to jednak to

Napisane przez madzia1k1

I jeszcze trzy fotki

Na pierwszym zdjęciu to wykapana mama :ehem

Napisane przez Madziulka_17

I Szymiątko

Szymula-Zębula

Napisane przez agadus

witam
pamięta mnie ktoś jeszcze?

Nati w nocy marudna, w sumie nie ma sie co dziwic jak tak gorąco, mino,że okna poodwierane, juz ma coraz więcej zębów, a juz nie raczkuje, lata jak szalona, nauczyłam pic ze słomki, niby taka pierdoła a cieszę się

Jak przez mgłę
Agadus, a jak z mężem?
Brawa dla Nati

A powiedzcie mi dziewczyny, jak nauczyć picia ze słomki? Wczoraj mu dałam na próbę, to ją gryzł, żuł, ale nie załapał, żeby zassać. Nie wiem, jak go do tego zachęcić? Czekać na przypadek?

Napisane przez Vaniliova11

Witam

Ogłaszam że od dziś jestem na urlopie

No to od dzisiaj całe dnie z nami siedzisz


Wodaqua nam zaginęła

[Oliweczka1985]

Napisane przez Vaniliova11

Witam

Ogłaszam że od dziś jestem na urlopie

2 tygodnie?
To wspaniale!!! Odpoczniesz sobie(powiedzmy)

Napisane przez zanetaa88

Właśnie najlepsze jest to, że nie pamiętam na co wysyłałam czy na sprzedawce czy na zastępce kierownika, rozmawiała babka ze mną przez telefon i interesowało ją w sumie tylko to co robiłam jako kierownik ( bez papierka) w poprzedniej pracy, tzn pełniłam funkcje PO, ma dzwonić jeszcze i mamy się umówić na rozmowę kwalifikacyjną.

Emilie nie ma ani salmoneli ani e-coli
dzisiaj idziemy na 16stą z wynikami do doktorka,
na moje oko załapała wirusa, a Ja jej dawałam nurofen na zęby i to chyba podrażniło jelitka
Popłakałam się ze szczęścia jak zobaczyłam że nie ma tych dziadostw !

istotna różnica czy na sprzedawcę, czy kierownika, ale trzyma kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli

Świetne wieści o Emilie
Teraz już jest wszystko ok?

Ja kiedyś Julci dałam tego misia lubisia w sklepie, bo mi się dziecko rozpłakało i tak się ufafluniła tym nadzieniem, że potem we dwoje ją czyściliśmy, ale za to ile radochy było

[adrji]

witam się
zasiadam do was z czeresienkami

wypozyczyliśmy wczoraj z tż film na miły wieczor i oboje zasneliśmy

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny jak jest u Waszych maluchów z przekąskami?
Zmieniło się menu dzieciaczków?
Jadałam dzisiaj Radkowi na deser takiego misia:
Drożdżówki dajecie? Widziałam, że Lila jadła jagodziankę.
Ja to mam taki zastój, zero pomysłów.
Jak się uczepię jednego planu to się go trzymam. Bez sensu...

Lili ja można powiedziec ze sie zadnego planu nie trzyma, je co popadnie to co zazwyczaj my jemy danego dnia, i gdy jesteśmy w sklepie za każdym razem coś tam innego dla urozmaicenia staram się kupić, z owoców nowości jadł wczoraj nektarynek, przedwczoraj brzoskwinie, czeresnie,borowki. Z grila to wcinał cukienie aż się poplakał jak już nie dalam jak jemy pizze to brzegów nie odpuści a wczoraj wcinał oliwki aż miło, krzywil się strasznie bo to przecież wytrawny smak ale nie nadażał brać z miseczki aż mu zabrałam bo na pierwszy raz to może za dużo wogole to uwielbiam jak je te smaki, mój mały koneser wloskiej kuchni

a Jezdzca fiu fiu zachęcasz zachęcasz już chyba wiem ze to bedzie moja z kolejnych do przeczytania książek

Rysiki mi się wydaje że yto mogla być jednak trzydniówka, mialam Ci pisac że u nas bylo tak samo, temp 40,6... lekarka moze sie wystraszyla temperatury i dla spokoju przepisala też inny lek bo przecież nie robiliście zadnego badania na jakies bakterie? u nas też tylko lekka wysypka potem była.

You Lila slodziakowa ze slodziakową jaogdzianką

Dzieciaczki z Telikowa super!! i powiem Wam ze jestem pod wrażeniem tego miejsca ile tam sprzętow dla dzieci, to w stolicy trudno o takie miejsce ostatnio probowałam się umowic i lipa pod tym kątem

Natka Dominik jak on pozuje! model!

Patki Sarita piękna uroda!

no i Szymek w swoim krolestwie łożeczku akrobata

[Oliweczka1985]

Napisane przez brumek

Hej laseczki

Hej laseczko

Właśnie się tak zastanawiałam, czy Brumek wybrumkował z Tymciem na spacer w ten upał, czy nie.
O której mniej więcej wychodzicie jak jest taki upał?(ale ja to mam dylematy)



Moja Julcia póki co siedzi w domku, a dzisiaj Ją babcia odwiedziła-mówiłam Wam, że zdała prawko za pierwszym razem? moja krew

[adrji]

Napisane przez brumek

1)U nas upał nieziemski, więc karmimy się przy wentylatorze. Tylko tak, żeby Tymonek go nie widział, bo od wczoraj to jego największy przyjaciel i fascynacja Siedzi przy nim godzinami, gada, liże, przewraca, wspina się - szał ciał

2)Dziś przyszła książka "Mądrzy rodzice". Bardzo na nią czekałam i po przejrzeniu kilku stron zapowiada się fajnie


A powiedzcie mi dziewczyny, jak nauczyć picia ze słomki? Wczoraj mu dałam na próbę, to ją gryzł, żuł, ale nie załapał, żeby zassać. Nie wiem, jak go do tego zachęcić? Czekać na przypadek?

1) hehe wyobrażam to sobie
2) czekamy na recenzje jak coś mądrego wyczytasz od razu pisz
3) u nas zaiskrzyło od razu tak jakoś samoistnie wiem że pewnie nie chcesz dawać soczków, ale mi się wydaje że mogłabyś kupić jeden na próbe bo z kartonika najłatwiej załapać słomke jak jest pełny to lekko scisnąc i mocno wylatuje i łatwiej załapac o co cho a potem to juz ze szkalnki wode moj hektolitrami moze pić bo o tą słomke chodzi

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

madzi1k1 fajne zdjęcia w basenku widać radocha

Zosia sto latek!

[CarmelaSoprano]

Napisane przez adrji

wypozyczyliśmy wczoraj z tż film na miły wieczor i oboje zasneliśmy

My wieczorem oglądaliśmy Sztos 2 Dziś chyba też coś włączymy.
Kupiłam arbuza w Auchan zero smaku i milon pestek

kurdekurdekurde ciągle pada, na spacer iść nie można bo zaraz jesteśmy całe mokre (probowałam już 2 razy). Sarenka w domu nie myśli spać, a jest już tak zmęczona, że o własne nogi sie przewraca

Obiad:
dla nas: makaron z truskawkami
dla Sarena: ziemniaczki z kurczakiem i buraczkami

[adrji]

Zaneta super wiesci!
a o pracy to nawet sobie nie wyobrazasz jak ja bym chcial zeby do mnie przyszła jakaś propozycja baaaardzo
a powiedz zastanawiasz się bo nie wiesz jeszcze jakie warunki? czy masz dylemat jak z Emilie czy i z kim ją zostawić? chcialabys juz isc do pracy czy jeszcze posiedzić z Emi w domu? ja to bym chciala jedno i drugie szkoda ze tak się nie da

a zdjęcia wczorajsze mi nasuwają tylko na myśl - zlot w warszawie!!

[brumek]

Napisane przez Oliweczka1985

Właśnie się tak zastanawiałam, czy Brumek wybrumkował z Tymciem na spacer w ten upał, czy nie.
O której mniej więcej wychodzicie jak jest taki upał?(ale ja to mam dylematy)

Nauczona wczorajszym doświadczeniem nie idę teraz Pójdziemy koło 16 i potem jeszcze wieczorkiem pewnie, ok. 19, na plac zabaw, jak co dzień

Napisane przez adrji

Dzieciaczki z Telikowa super!! i powiem Wam ze jestem pod wrażeniem tego miejsca ile tam sprzętow dla dzieci, to w stolicy trudno o takie miejsce ostatnio probowałam się umowic i lipa pod tym kątem

Mamy
Nie byłam tam nigdy, ale robiłam kiedyś wywiad w tej sprawie Kilka fajnych to:
http://www.kalimba.pl/flash_pl/
http://pomponart.pl/?page_id=81&lang=pl
https://www.facebook.com/dziecinada

A tu podsumowanie nawet jakieś jest
http://dziecisawazne.pl/kluby-kawiar...i-w-warszawie/

[adrji]

Napisane przez CarmelaSoprano

My wieczorem oglądaliśmy Sztos 2 Dziś chyba też coś włączymy.

Obiad:
dla nas: makaron z truskawkami
dla Sarena: ziemniaczki z kurczakiem i buraczkami

my Sherlocka, na "jedynce" byliśmy na randce w kinie, na 2 już z przyczyn technicznych nie wybralismy sie

a obiadek u was mniam mniam lubie!

[agadus]

brumek z tż już ok, dzięki
a picia przez słomkę nauczyłam tak,że zaczełam od przecięcia słomki na pół,żeby była krótsza, zanurzyłam słomkę w wodzie i jeden koniec zatkałam palcem a drugi wsadziłam do buźki i jak juz była w buzi to puściłam ten drugi koniec żeby woda wleciała prosto do buzi, żeby Nati wiedziała o co chodzi, a później to pokazałam sama jak trzeba trzymać usta i jakoś poszlo, już 4 dni tak sama pije ze slomki, wcześniej też gryzła( oj wyszło maslo maślane, ale wiem,że zrozumiesz )

Żaneta to dobrze że z Emi wszystko dobrze


Żaneta co do choroby lokomocyjnej nie pomogę, u nas nikt nie choruje , a może w aptece są jakieś kropelki dla takich maluchów

[agulaaabar]

pocieszylam sie chyba ze u nas chlodniej... duchota taka ze masakra...
Na szczescie juz posprzatane, poodkurzane, lazienka wyszorowana, podlogi pozmywane Musze isc do pralni ale mi sie nie chce!
Ide pokrecic hula hop poki Lili śpi

[madzia1k1]

Napisane przez patik87

Madzia wy w domu mieszkacie ? czego ja myślałam że w bloku? Domek się zmienił, sodki blondasek. pasuje mu kaszkiet.

Nic Ci się nie pomyliło - mieszkamy w bloku. Te zdjęcia są z ogrodu mojej przyjaciółki oraz tarasu teściowej, tam gdzie Dominik będzie gdy wrócę do pracy.

Napisane przez toskaKrk

Mam pytanie odnośnie basenów dmuchanych - czy taki basen ma któraś z Was w mieszkaniu? Jako basen z kulkami? Czy tylko w ogrodzie?

No i czy dzieci Wam nie poprzegryzały basenu?

Zastanawiam się czy może młodemu spodobałby się nieduży basenik z piłkami, ale mamy małe mieszkanie, więc nie wiem czy to dobry pomysł No i on wszystko gryzie bez przerwy.

U teściowej Dominik ma taki większy basen a w nim pełno zabawek i lubi tak się bawić. Wchodzi sobie sam do niego a jak mu się znudzi to wychodzi. A kuzynka w domu ma właśnie basen z kulkami i Dominikowi bardzo się w nim podobało. Myslę, że na pewno by się spodobało twojemu synkowi.

Napisane przez zanka205

dziewczyny Lena ma chorobę lokomocyjną
znacie jakieś sposoby, żeby mi dziecko w aucie nie rzygało? bo już nie mam siły prać fotelika

A niedawno się zastanawiam czy takie małe dzieci też mogą mieć chorobę lokomocyjną.. Ja jak byłam mała miałam. dopiero w liceum wyrosłam z tego

Napisane przez zanetaa88

Emilie nie ma ani salmoneli ani e-coli
dzisiaj idziemy na 16stą z wynikami do doktorka,
na moje oko załapała wirusa, a Ja jej dawałam nurofen na zęby i to chyba podrażniło jelitka
Popłakałam się ze szczęścia jak zobaczyłam że nie ma tych dziadostw !

Dałam jej wczoraj kostke czekolady gorzkiej aby kupkę zatwardzić i dzisiaj mamy wysypkę a jak jadła merci to jej nic nie było...

Lili Ja kiedyś kupiłam jej tego misia,ale sama go zjadłam.
Nie podobał mi się skład.Daję Emilie moje ciasta,owoce,
dzisiaj kupiłam w Biedronce paluszki junior i wcina je aż uszy jej się trzęsą,
jadła nawet sucharki ale to w formie aby kupka była lepsza.

To super że nie ma tych paskudztw. To widocznie jakiś wirus u Was zapanował. Ale dobrze, że Emilie ma sie juz lepiej, a pobytu w szpitalu Wam współczułam, bo sami to przerabialiśmy. Dobre i to, że długo Was nie trzymali.

Napisane przez brumek

Hej laseczki

Zosieńko - sto lat w dniu 11. miesięcznicy

U nas upał nieziemski, więc karmimy się przy wentylatorze. Tylko tak, żeby Tymonek go nie widział, bo od wczoraj to jego największy przyjaciel i fascynacja Siedzi przy nim godzinami, gada, liże, przewraca, wspina się - szał ciał

Dziś przyszła książka "Mądrzy rodzice". Bardzo na nią czekałam i po przejrzeniu kilku stron zapowiada się fajnie


A powiedzcie mi dziewczyny, jak nauczyć picia ze słomki? Wczoraj mu dałam na próbę, to ją gryzł, żuł, ale nie załapał, żeby zassać. Nie wiem, jak go do tego zachęcić? Czekać na przypadek?

"Mądrzy rodzice"? - muszę wybadać, bo chętnie bym sobie poczytała taka książkę.

Dominik tez nie wie o co chodzi ze słomką. Muszę spróbować z soczkiem w kartoniku.

[patik87]

No to ustalajmy datę na zlot w Wawie itd, kto się zajmie organizacją?

Leżę plackiem, zero sił. sflaczała dosłownie.
Na obiad ziemniaki i pałki z kurczaka i pomidory w śmietanie ( wstyd mi, ale jestem tak leniwa, wszystko aby szybko i się nie napracować).
Czy Saren mogę dać zupę którą ugotowałam przedwczoraj wieczorem? czy za długo stoi? jak myślicie?


Zaneta to super że nie ma tego dziadostwa! Ja czekam na wyniki moczu...jeszcze z godzinę.

[CarmelaSoprano]

‎1. Wejdź na stronę http://www.zus.pl/
2. Wybierz wirtualnego doradcę, włącz dźwięk.
3.Zapytaj "Do you speak English?"

[Zmalowana]

Laski HELP
Co kupić na 5 urodziny dziewczynce, tak w rozsądnej kwocie do 60 zł ? Co z gier planszowych ? Spadające małpki ? http://allegro.pl/mattel-gra-spadaja...438933695.html
Zgadnij kto ? http://allegro.pl/bb-imc-gra-gormiti...436522055.html
Jajo ?http://allegro.pl/gra-zbuduj-mur-wal...436651912.html
Potwór ?http://allegro.pl/ciasteczkowy-potwo...436716593.html

[Vaniliova11]

Zaległe życzonka roczkowe od ciotki i Krystianka dla SarenkiKrzysia Szymka Kajool i Szymka Dziubkowego Jasia Zuziaka

I dzisiejsze miesiecznicowe dla Zosi

dla Zanki kierowniczki

Brumku bede tak dlugo z Wami aż Krystianek mi laptopa nie zamknie

Oliweczka nie 2 tygodnie ale 4 !!!!!!!!

coś jeszcze miałam pisać ale ta skleroza w połączeniu z upałami

[Oliweczka1985]

Napisane przez patik87

Na obiad ziemniaki i pałki z kurczaka i pomidory w śmietanie ( wstyd mi, ale jestem tak leniwa, wszystko aby szybko i się nie napracować).
Czy Saren mogę dać zupę którą ugotowałam przedwczoraj wieczorem? czy za długo stoi? jak myślicie?

Ale to przecież bardzo dobry obiad
Jeżeli stała w lodówce, to możesz.

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Zmalowana

Laski HELP
Co kupić na 5 urodziny dziewczynce, tak w rozsądnej kwocie do 60 zł ?

Może mate wodną, wpisz na all.


Sarka pije z bidonu, ale tylko tak dla rozrywki, w te upały wieksze ilości picia podaje jednak z butli

I mamy nowy wózek jakby Nuna zawiodła :P

[iustyna1]

Dziewczyny!!!! Właśnie przyszły mi kosmetyki z konkursu klikowego Jeszcze raz dziękuję za pomoc!!!

[agulaaabar]

Napisane przez Zmalowana

Laski HELP
Co kupić na 5 urodziny dziewczynce, tak w rozsądnej kwocie do 60 zł ? Co z gier planszowych ? Spadające małpki ? http://allegro.pl/mattel-gra-spadaja...438933695.html
Zgadnij kto ? http://allegro.pl/bb-imc-gra-gormiti...436522055.html
Jajo ?http://allegro.pl/gra-zbuduj-mur-wal...436651912.html
Potwór ?http://allegro.pl/ciasteczkowy-potwo...436716593.html

Moja 5-letnia szwagierka () miała wielka radoche własnie z tych spadających małpek, lubi też układać puzzle, albo bawic się z modelina.

[dziubek79]

Napisane przez Shira_83

zazdrosna przecież Ty też jesteś cacy!

Shirka kuno kochana jak Ty pięknie kłamiesz

Napisane przez brumek

A powiedzcie mi dziewczyny, jak nauczyć picia ze słomki? Wczoraj mu dałam na próbę, to ją gryzł, żuł, ale nie załapał, żeby zassać. Nie wiem, jak go do tego zachęcić? Czekać na przypadek?

u nas zakumał po kilku razach, najpierw też gryzł ale po kolejnym podaniu po prostu zaciągnął i poszło

Napisane przez CarmelaSoprano

kurdekurdekurde ciągle pada, na spacer iść nie można bo zaraz jesteśmy całe mokre (probowałam już 2 razy). Sarenka w domu nie myśli spać, a jest już tak zmęczona, że o własne nogi sie przewraca

oddałabym wszystko za deszcz

Napisane przez adrji

a zdjęcia wczorajsze mi nasuwają tylko na myśl - zlot w warszawie!!

stanowczo za drogo się ceni w-wa w biletach pkp a autem w życiu bym się do stolicy nie wybrała

Napisane przez patik87

No to ustalajmy datę na zlot w Wawie itd, kto się zajmie organizacją?

Leżę plackiem, zero sił. sflaczała dosłownie.
Na obiad ziemniaki i pałki z kurczaka i pomidory w śmietanie ( wstyd mi, ale jestem tak leniwa, wszystko aby szybko i się nie napracować).
Czy Saren mogę dać zupę którą ugotowałam przedwczoraj wieczorem? czy za długo stoi? jak myślicie?


Zaneta to super że nie ma tego dziadostwa! Ja czekam na wyniki moczu...jeszcze z godzinę.

wiesz co ja w takie upały jeśli w zupie śmietana to podaję najdalej na drugi dzień


siedzę, mieszkanko posprzątane , mały śpi a mąż robi makaronową patelnię na obiad



w niedzielę impreza , ozoby kupione tort zamówiony

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez CarmelaSoprano

Może mate wodną, wpisz na all.


Sarka pije z bidonu, ale tylko tak dla rozrywki, w te upały wieksze ilości picia podaje jednak z butli

I mamy nowy wózek jakby Nuna zawiodła :P

łobuz też pije z bidonu i jest mega dumny bo w końcu sam sobie go trzyma
przy butelkach książe kazał sobie je trzymac

[brumek]

Napisane przez adrji

u nas zaiskrzyło od razu tak jakoś samoistnie wiem że pewnie nie chcesz dawać soczków, ale mi się wydaje że mogłabyś kupić jeden na próbe bo z kartonika najłatwiej załapać słomke jak jest pełny to lekko scisnąc i mocno wylatuje i łatwiej załapac o co cho a potem to juz ze szkalnki wode moj hektolitrami moze pić bo o tą słomke chodzi

Dzięki za rady, adrji Faktycznie jakby ścisnąć ten kartonik to woda siknie Wczoraj próbowaliśmy pić wodę z butelki i ze szklanki tą słomką. I sama słomka jest super, sama woda też, ale razem nie chcą iść w parze

Napisane przez agadus

brumek z tż już ok, dzięki
a picia przez słomkę nauczyłam tak,że zaczełam od przecięcia słomki na pół,żeby była krótsza, zanurzyłam słomkę w wodzie i jeden koniec zatkałam palcem a drugi wsadziłam do buźki i jak juz była w buzi to puściłam ten drugi koniec żeby woda wleciała prosto do buzi, żeby Nati wiedziała o co chodzi, a później to pokazałam sama jak trzeba trzymać usta i jakoś poszlo, już 4 dni tak sama pije ze slomki, wcześniej też gryzła( oj wyszło maslo maślane, ale wiem,że zrozumiesz )

To dobrze, że ok
Wczoraj robiłam tak samo, tzn. nie obcięłam słomki, ale zatykałam i puszczałam mu do buzi. Ale nie załapał. Pewnie trzeba więcej poćwiczyć

Napisane przez agulaaabar

Ide pokrecic hula hop poki Lili śpi

Ambitnaś

Napisane przez madzia1k1

Nic Ci się nie pomyliło - mieszkamy w "Mądrzy rodzice"? - muszę wybadać, bo chętnie bym sobie poczytała taka książkę.

Świetne rzeczy o nie czytałam. Ona jest pisana w oparciu nie tyle o psychologię, co neurologię. W oparciu o badania dziecięcych mózgów i tego, jak oddziałują na nie różne reakcje, sytuacje itp. I jak reakcje rodziców na nie wpływają.
A jeśli chcesz coś sprawdzonego to na 100% polecam (i na pewno nasza Monia też ) książkę "Jak mówić, żeby dzieci na słuchały": http://merlin.pl/Jak-mowic-zeby-dzie....html#fullinfo. Świetna!
Nie taka jak te wszystkie popularne podręczniki, pełne złotych rad i nijak sie mające do rzeczywistości.

Napisane przez Vaniliova11

Brumku bede tak dlugo z Wami aż Krystianek mi laptopa nie zamknie

Toon robi odwrotnie niż Tymuś, bo ten próbuje otwierać bardziej niż się da i nieraz mi juz prawie wyłamał klapkę od laptopa

[QUOTE=CarmelaSoprano;3510 0791
I mamy nowy wózek jakby Nuna zawiodła :P[/QUOTE]
Ikea rules

Napisane przez iustyna1

Dziewczyny!!!! Właśnie przyszły mi kosmetyki z konkursu klikowego Jeszcze raz dziękuję za pomoc!!!

To co, czas na następny

Napisane przez dziubek79

u nas zakumał po kilku razach, najpierw też gryzł ale po kolejnym podaniu po prostu zaciągnął i poszło

Czyli trening czyni mistrza

[mamad1]

Rysiki przy trzydniówce włąśnie takie drobne różowe plamki mieliśmy

Brumek na urlop jedziemy chyba 13 - w kieleckie najpierw, a potem na 22 do mojej rodziny, bo akurat chrzciny będą.
Wentylatory i wszelkie wiatraki to u nas hity - najlepiej, żeby się dało złapać albo stać jak najbliżej.
A w parku dużo bywamy, bo jest tam najprzyjemniej przy takich upałach.

Zanka czytałąm, ale nie wiem gdzie, że małym dzieciom na chorobę lokomocyjną podaje się środki na bazie imbiru, bo te tradycyjne inaczej na nie działają, ale więcej nie pomogę...

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Patryk pije wodę z bidonu, ale dla niego to zabawa, więc przy okazji siebie tez obleje. Nawet dość szybko załapał, o co chodzi. Ostatnio znowu spróbowaliśmy z kubkiem niekapkiem i tym razem już załapał.

Super zdjęcia ze spotkania My poznaliśmy sporo dzieci w parku i osobiście lubię takie spotkania, tym bardziej że Patryk robi sie coraz bardziej towarzyski

Shira będziecie w samym Zakopanem czy gdzieś w okolicach mieszkać?

[toskaKrk]

Napisane przez adrji

u nas zaiskrzyło od razu tak jakoś samoistnie wiem że pewnie nie chcesz dawać soczków, ale mi się wydaje że mogłabyś kupić jeden na próbe bo z kartonika najłatwiej załapać słomke jak jest pełny to lekko scisnąc i mocno wylatuje i łatwiej załapac o co cho a potem to juz ze szkalnki wode moj hektolitrami moze pić bo o tą słomke chodzi

Ja tak raz kupiłam soczek bobovity chyba i w upalny dzień w parku otworzyłam. Tż stwierdził że trzeba lekko ścisnąć to mały załapie, no i ścisnął kartonik - i ja i dziecko byliśmy cali w soczku

Napisane przez brumek

Dzięki za rady, adrji Faktycznie jakby ścisnąć ten kartonik to woda siknie Wczoraj próbowaliśmy pić wodę z butelki i ze szklanki tą słomką. I sama słomka jest super, sama woda też, ale razem nie chcą iść w parze

To dobrze, że ok
Wczoraj robiłam tak samo, tzn. nie obcięłam słomki, ale zatykałam i puszczałam mu do buzi. Ale nie załapał. Pewnie trzeba więcej poćwiczyć

Brumku a co Tymuś pije oprócz UU i ile?
Bo my też nadal na piersi, ale na spacerach nie wyskakuje już z bluzek tylko noszę zawsze butlę ze smokiem z wodą - młody dopiero z miesiąc temu zaczął z butli wodę pić.
Wcześniej prędzej pił ze zwykłej plastikowej butelki lub zwykłego kubka, ale zawsze był cały oblany przy okazji.

Niekapek i bidon ze słomką nadal jedynie jako gryzaki służą


W końcu dojechał kurier z fotelikiem samochodowym - wczoraj cały dzień czekałam.
Koty już poszarpały pazurami karton

[mamad1]

Toska my tez ciagle karmimy się UU, ale ja na spacerach też karmię, bo mój Mały to nawet wodę przepija mlekiem