Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[aania_20]

dobry

Napisane przez Natka_

Mimo wszystko szkoda

no szkoda, ale mogło być gorzej...

Napisane przez telik

Ps poprasowałam wszystko !!!

a ja przeczytałam "poprasowałabym" i już się cieszyłam że Ci podrzucę

Napisane przez marzena_S

Poniżej kilka zdjęć z opisem.
1. Wyluzowane kapibary.
2. Hania obserwatorka.
3. Wyżej opisywane zdumienie mojego dziecka.
4. Madagaskar- czyli wyspa lemurów. (musicie uwierzyć na słowo, że tam są)
5. Gdzie by tu teraz pójść...
6. Kto znajdzie tygrysa za szybą?
7. 4 słonie, zielone (?) słonie... czyli słynna poznańska słoniarnia.
8. Zdumienie z twarzy jak widać nie znikało.
9. Żyrafy były baaaardzo daleko.
10. Dumny paw przechadzał się alejkami.

zdjęcia kapitalne!! A zoo rzeczywiście bardzo duże, widać że zwierzęta mają dobre warunki. Chyba mają najwięcej miejsca porównując z tymi które znam - Kraków, Wrocław i Chorzów.

Napisane przez marzena_S

S Na zdjęciu są tapiry (http://pl.wikipedia.org/wiki/Tapir_anta) - jak dla mnie to takie połączenie prosiaka z hipopotamem o charakterze leniwca.

Jadę dzisiaj z małym do Gliwic Natka, przy kolejnym wyjeździe wpraszam się na kawę

[Natka_]

Witam, o nieludzkiej dla mnie porze o_O

Moje dziecko postanowiło dzisiaj rozpocząć dzień o 6 30 Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk

Napisane przez CarmelaSoprano

Ahhh bo ty piętrowa Ja się i tak bałam zawsze, że woda z podgrzewacza wyparuje i sie spali maszyna Oprócz tego woda była albo za zimna, albo za gorąca, nie ma jak 30sekund w mikrofali-ideał

Napisane przez telik

Tak duże zakupy tez chociaż ze 3 razy już Jasio podróżował w wózku na zakupy
Choć przerażało mnie bo chciał wciąż lizać precz wózka

Dominik uwielbia w tym wózki jeździć, ale też próbuje zjeść poręcz Ale mam na niego sposób, trzymam w tym miejscu ręce i to je może gryźć

Napisane przez marzena_S

Natka, koleżanka ma talent, ale przy takim modelu nie ma się co dziwić,że zdjęcia wyszły super! To na którym Domek siedzi tyłem i zdjęcie stópki strasznie rozczulające.
Też Wam ten brak regulacji podnóżka w Nunie przeszkadza? Ja tak właśnie myślę, żeby opchnąć Nunę póki w miarę nowa i na gwarancji, a kupić używanego Maclarena techno xlr.


Dzisiaj wróciła do Nas Nuna- szybciutko ją naprawili. Hamulec działa tak leciutko, że aż w szoku jestem, bo nawet jak była nowa, to gorzej chodził. Tż dzisiaj miał wolne,więc wybraliśmy się do Indyjskiej restauracji na obiad, a prosto stamtąd do zoo.
Hania jak tylko zobaczyła pierwsze zwierzątko ( a była nim wiewiórka) to prawie nam z wózka wyskoczyła. Jak tż ją wyciągnął to już nie dało jej się tam z powrotem wsadzić, bo wszystkiego była ciekawa. Minusem wielkiego zoo, w porównaniu z takim mini zoo było to, że nie można było żadnego zwierza pogłaskać, jedynie oglądać z daleka, ale i tak Hania przez prawie cały pobyt miała wielkie oczy ze zdumienia i rozdziawioną buzię. Zoo jest ogromne, a my roztapialiśmy się przez ten gorąc i duchotę więc zdążyliśmy obejść tylko połowę.
Poniżej kilka zdjęć z opisem.
1. Wyluzowane kapibary.
2. Hania obserwatorka.
3. Wyżej opisywane zdumienie mojego dziecka.
4. Madagaskar- czyli wyspa lemurów. (musicie uwierzyć na słowo, że tam są)
5. Gdzie by tu teraz pójść...
6. Kto znajdzie tygrysa za szybą?
7. 4 słonie, zielone (?) słonie... czyli słynna poznańska słoniarnia.
8. Zdumienie z twarzy jak widać nie znikało.
9. Żyrafy były baaaardzo daleko.
10. Dumny paw przechadzał się alejkami.

Koniec

Jutro jadę z Hanią do rodziców nad jezioro trochę się pobyczyć, bo mama ma urlop. Nie będzie mnie pewnie jakiś tydzień, więc się żegnam na jakiś czas, bo z Internetem tam ciężka sprawa...

Dziękuję

A Wasze zdjęcia poprostu boskie. Hania z tatą zawsze tak rozczulająco na mnie działają Tylko gdzie mama, ja się pytam?!

Nuna jest dobra na krótkie spacery, brak podnóżka i pałąka teraz zaczyna być uciążliwy. My już ogólnie bardzo mało jeździmy w wózku, więc dwa nam kompletnie niepotrzebne, wolę kupić tak jak Ty jeden porządny i tyle Tym bardziej, że mamy też rowerek, Domin sam chodzi, więc stoją i kurzą się
Dzisiaj wystawiam oba wózki, zobaczymy jak pójdzie sprzedaż

Napisane przez aania_20

Jadę dzisiaj z małym do Gliwic Natka, przy kolejnym wyjeździe wpraszam się na kawę

Musisz nas odwiedzić, zapraszam na kawę

[Oliweczka1985]

Napisane przez Marina1

Hej kochane.
I ja mam gorszy czas - Igorowi wyszło na ramieniu znowu takie coś czarne, identyczne jak wtedy na pupie...Byłam oczywiście u derma - nie wie co to kazał smarować mascią.

Potem do okulisty, bo białka Igora są czerwone. Ostre alergiczne zapalenie spojówek i krople 5 razy po 2. A wkropić je do oczka igora graniczy z cudem.

Także mam dość

Nie wierzę.... MASAKRA jakaś!!! Najgorsze, że nikt nie wie co to... Miejmy nadzieję, że szybko sie wyjaśni. I jeszcze oczka....ZDRÓWKA IGORKU

Napisane przez alibany

Cześć!!!

Rok temu o tej porze zorientowałam się, że mam skurcze co 15min....mąż własnie kosi trawę, zupełnie jak rok temu, bo gdy mu powiedziałam o skurczach to zapierniczał z tą kosiarka jak szalony z wielkim wzruszeniem wspominam to wszystko, nie mogę uwierzyć, że rok temu to maleństwo pchało się dopiero na świat, a dziś biega mi po trawce no ale najważniejszy dzień jutro...będę pewnie cały dzień ryczeć, ze wzruszenia oczywiście

Ale wzruszająco to wszystko opisałaś

Napisane przez Lili 83

Zjadłam dzisiaj pizzę i lody. Grycan- dzisiaj biała czekolada. Pyszne są, ale już to wczoraj pisałam

Ja dzisiaj muszę sobie zamówić pizzę, albo kebaba(raczej to drugie), bo chodzi za mną juz od niewiem jak długiego czasu

Napisane przez zanetaa88

My po wizycie u doktorka.
Dostaliśmy jeszcze smecte i mamy się powoli kurować.
Dama ma apetyt co mnie cieszy i poje też dużo

Co do pracy to chce wrócić,ale mam małe dylematy związane z damą.Czy kontynuować żłobek,czy niania ,czy coś innego.Pójdę na rozmowę i dowiem się co i jak...

Świetne wieści
Trzymam kciuki za rozmowę

Napisane przez patik87

Dziewczyny ja tu nie wytrzymam, chyba do lodówki wejdę. Jest 30 stopni w domu Po południu pojechałam do koleżanki, u niej deko chłodniej. Sara spałą tylko raz z 40 minut, zjadła 150 mm, malutki jogurt z roska i pół deserku. Malutko. Potówki ma okropne na szyi pod włosami. Marudzi że szok. Ale co się dziwić...też jej źle i goorąco.
Na dworze nawet o 18 było okropnie, ukrop.
Teraz grzmi, mogłoby popadać.



Wyniki moczu są ok, dopiero o 18 były wyniki, stresu co niemiara!

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Nie wiecie może gdzie jest promocja na pampersy?

No upał niemiłosierny

Super, że wyniki moczu dobre
Niewiem gdzie promocje, ale mi ostatnio bardzo podpasowały te dady z biedronki, duzo fajniejsze niż babydream, ale i tak to tylko doraźnie, activebaby rządzą

Napisane przez beata_1988

wiecie co? mam wyrzuty sumienia bo mi w pracy dobrze bez dziecka jest i czuje się jak wyrodna matka bo za Julą jakoś nie tęsknie strasznie w pracy,

a po powrocie z pracy wiadomo - tylko mama i mama, nikomu się wziąc na ręce ode mnie nie pozwoli, i ja się muszę z nią bawić i karmić

w pracy mogę odetchnąć od domu, wyszłąm do ludzi - normalnie inny świat niż siedzenie cały czas w domu z dzieckiem.

ech no i jakoś mi tak dziwnie że nawet mi nie szkoda wychodzić rano do pracy - bo mi się tam bardzo podoba..

A wiesz, że ja na początku tez tak miałam i nawet o tym pisałam podobnie jak Ty, ale to wszystko minęło z czasem i się unormowało, teraz wracam z utęsknieniem do Julci, a często lapię się w pracy na przeglądaniu Julki zdjęć w komórce, nie mówiąc juz o tym, że na pulpicie oczywiście króluje Jej zdjęcie

Napisane przez isiaok

za to dzisiaj byłam u fryzjera, trzasne na dniach fote z moim nowym i wstawie zebyście wiedziały z kim piszecie

Czekamy

Napisane przez dziubek79

poniżej kolejna reklama smart trike nawet w wózku sie tak nie wyluzuje

luz blues

Napisane przez toskaKrk

Znacie może jakiś sprawdzony sposób nauczenia dziecka, żeby zasypiało samo?

Nie znam, ale powiem Ci, że ostatnio Julka jak się już ojee kaszki na noc( 360ml), to nie chce przy mnie zasypiać, tylko się wierci i przesuwa dalej na łóżku i tak sobie zasypia, więc sama. Potem wynosze Ją do łóżeczka. Niewiem, czy o takie zasypianie Ci chodzi?


WITAMY
Dzisiaj rozpoczynam 22 tydzień
Wczoraj wieczorem popadało trochę, ale grzmiało i błyskało się jak co najmniej na wielką burzę

Ucho mnie coś boli, najpirew myślałam, że to gardło tak punktowo, ale to tak chyba promienuje mi, sama niewiem...mam nadzieję, że przejdzie. Ale najgorsze to jest to, że bolało mnie już we wtorek, wczoraj nic i dzis od rana znowu, dziwne....

[dziubek79]

dziewczyny załamka,
mały wczoraj dostał kataru a w nocy gorączka 39 zaraz jedziemy do lekarza
muszę odwołać jego imprezę

[Oliweczka1985]

Napisane przez dziubek79

dziewczyny załamka,
mały wczoraj dostał kataru a w nocy gorączka 39 zaraz jedziemy do lekarza
muszę odwołać jego imprezę

mam nadzieję, że szybko minie mu to choróbstwo....
kurcze, a już wszystko miałaś przygotowane, przykro ale co się odwlecze, to.... będzie dobrze.

[agulaaabar]

Napisane przez beata_1988

wiecie co? mam wyrzuty sumienia bo mi w pracy dobrze bez dziecka jest i czuje się jak wyrodna matka bo za Julą jakoś nie tęsknie strasznie w pracy,

a po powrocie z pracy wiadomo - tylko mama i mama, nikomu się wziąc na ręce ode mnie nie pozwoli, i ja się muszę z nią bawić i karmić

w pracy mogę odetchnąć od domu, wyszłąm do ludzi - normalnie inny świat niż siedzenie cały czas w domu z dzieckiem.

ech no i jakoś mi tak dziwnie że nawet mi nie szkoda wychodzić rano do pracy - bo mi się tam bardzo podoba..

I zupełnie nie słusznie! Jesteś mamą, ale jesteś też zwyczajną kobietą, potrzebujesz pogadać, wykazać się, osiągać sukcesy zawodowe, robić cos dla siebie! Jula jest juz duża, a to że nie jest tylko ciągle z mamą wyjdzie jej na dobre

Napisane przez marzena_S

Koniec

Jutro jadę z Hanią do rodziców nad jezioro trochę się pobyczyć, bo mama ma urlop. Nie będzie mnie pewnie jakiś tydzień, więc się żegnam na jakiś czas, bo z Internetem tam ciężka sprawa...

Wooow Haniołek wyglada przesłodko też bym chciała Lilę zabrać do Zoo bo jak widzi jakiekolwiek zwierze to jest tylko "aajjjj" i cieszy się strasznie

Napisane przez brumek

Tydzień bez netu??? Tak się nie da!!!

Coś Ty?!

Napisane przez dziubek79

dziewczyny załamka,
mały wczoraj dostał kataru a w nocy gorączka 39 zaraz jedziemy do lekarza
muszę odwołać jego imprezę

O kurcza... oby to nie było nic groźnego!

Dzień dobry!
Lili wczoraj miała debiut w basenie do dużego niestety nie chciała wejść więc wieczorem wsadziłam ja do mini mini

To teraz mi mówicie że kaszki są złe? jak ja mam ich pół spiżarni bo likwidowali sieć drogerii i było wszystko -90%

A mogę Lili dać np kanapke z serkiem topionym?

Boję sie jutrzejszego dnia, idziemy na bilans... a to jak tu bilans wygląda.. coś jak yoga dla niemowląt, podrzucają, stawiają na glowie, rozciągają....
Lili ostatnio jak zobaczyła lekarke to zaczela okropnie wrzeszczec... i to trwa ok pol godz, ja nie wiem jak to przezyje

[karolinee1983]

Cześć mamuśki i dzieciaczki wróciłam z wygnania zabieram się za przeczytanie choćby kilku ostatnich stron

[Madziulka_17]

Napisane przez CarmelaSoprano

Ja się i tak bałam zawsze, że woda z podgrzewacza wyparuje i sie spali maszyna Oprócz tego woda była albo za zimna, albo za gorąca, nie ma jak 30sekund w mikrofali-ideał

Wiesz, że też kiedyś tak myślałam A teraz podgrzewacz chodzi od 20 do 8-9 rano ustawiony na min. i woda nigdy nie wyparowała, w butli też w sam raz

Marzena zdjęcia z zoo niesamowite aż nabrałam ochotę żeby zabrać Szymka do londyńskiego zoo

Marzena, Natka dzięki Wam przestałam myśleć już o nunie dobrze, że nie kupiłam

[agulaaabar]

A mój podgrzewacz siedzi w szafce...
Za to króluje termos z gorącą wodą i pojemnik z zimną

Aluś 100 lat!!

[mamad1]

Witam.
Mam małą chwilkę, więc może coś uda mi się napisać

Beata miło, że umiesz się odnaleźć w pracy, oddzielić życie osobiste i zawodowe. Podziwiam Was pracujące mamy!
Ja pracowałam od skończenia szkoły średniej i wydawało mi się, że nie dam rady funkcjonować bez pracy, a teraz nie wyobrażam sobie znów pracować zawodowo (i po co ja te studia kończyłam?). Pewnie w dużej mierze chodzi o to, że nie mam zaufanej osoby, z którą bym mogła dziecko zostawić, pomijając fakt, że nie mam też innej... Poza tym czeka mnie w ogóle szukanie nowej pracy, co mnie trochę przeraża... A przed slubem to wszystko wydawało się takie proste Przeprowadzka, dziecko, mieszkanie w Krakowie (choć nie chciałam) - przeliczyłam się ze swoimi siłami...

Patik to jak w końcu z Twoja obroną, bo nie doczytałam?
Cieszę się, że wyniki Sary ok!

Marina współczuję Wam tych przepraw po lekarzach... Trzymajcie się cieplutko! A jak Twoje zdrowie?
Znalazłaś zdjęcia w K? Na forum nie umiem wrzucić, bo trzeba zmniejszać, a ja nie umiem (nie bijcie - jestem w tym zielona)

[CarmelaSoprano]

Napisane przez agulaaabar

To teraz mi mówicie że kaszki są złe? jak ja mam ich pół spiżarni bo likwidowali sieć drogerii i było wszystko -90%

Kaszki absolutnie nie sa złe!!

[Oliweczka1985]

Napisane przez CarmelaSoprano

Kaszki absolutnie nie sa złe!!

Właśnie!!!Kto powiedział, że złe i dlaczego?

[patik87]

Hej.


Dziubasku kurde zawsze w najmniej nieodpowiednim momencie coś złego się dzieje, może 3 dniówka? zdrowia dla Szymka.

Mamad a no co z obroną??!! Weź nic nie mów! jestem zła jak o tym pomyślę. Nie wiem na jakim etapie czytania byłaś.
W niedzielę widziałam się z nią, zmieniła jej się komcepcja pracy, wczesniej zaproponowane przez nią poprawki było wszystko źle, od nowa do napisania całkiem inaczej. Powiedziała że obrona 14 go. Siedziałam prawie całą noc żeby częśc poprawek zrobić, miała mi pomóć z wykresami. Załatwiałam sprawy papierkowe zw z obroną , zdjęcia, obiegówka, opłata za dyplom itp. Wszystko na hura. I co się okazało? że nie ma żadnej obrony 14go, w lipcu wogóle, bo ta wariatka pomyliła wydziały na którym studiuję! I dowiadywała się nie w tym dziekanacie gdzie trzeba! Kopara jej opadła jak ją oświeciłam. Ponizej wszelkiej krytyki jej zachowanie.
Praca nadal nie napisana, miałą mi wysłać wykresy do tabel i nic nei wysyła. Wstępu nawet nie aczy sprawdzić. 20 idzie na urlop, i w dupie mnie ma widze. Potem znowu we wrześniu na ostatnia chwilę będę się z nią użerać Co za baba!! jestem tak zła, cały czas.
To tak w skrócie.


Beata ale to ważne że nie chodzisz z musu i wiesz co chcesz, nie martwisz się o Julkę itp. To ważne . Podziwiam, ja bym tak nie potrafiła.. a w jakich godz pracujesz?

Marzena śliczne fotki, takie kolory soczyste cudo!

A ni ciekawe z jakim biurem Kolina poleciała...


Telik weź nic nie mów o swoich UU. Wszyscy pamiętają jak wygladały w czerwonej sukience na Majorce.
Jakbyś zobaczyła moje.... flaki...

Przyszła paczka z kosmetykami, dziękuję !


Jest taki ukrop, dzieć dokazuje, nie wytrzymam! W domu mam syf i lenia. Organizacja u mnie zerowa.

Agula no i ja kaszki daję, a czego mają być złe?

[Lili 83]

Alutka od Alibany wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin Rośnij mamie zdrowo!


i dla Sophie z okazji miesięcznicy kolejnej

[Madziulka_17]

Natchniona przepisem youyou zrobiłam Szymkowi owsiankę, ale pluł dalej niż było widać. Gadzina mała
Pokażę Wam nowy numerek Szymka, wchodzi na oparcie łóżka i sobie chodzi trzymając się takiej listewki na ścianie Zdjęcie na szybko zrobione, bo padały akurat baterie w aparacie...

[Vaniliova11]

Napisane przez aania_20

Jadę dzisiaj z małym do Gliwic Natka, przy kolejnym wyjeździe wpraszam się na kawę

Do mnie też blisko

Napisane przez dziubek79

dziewczyny załamka,
mały wczoraj dostał kataru a w nocy gorączka 39 zaraz jedziemy do lekarza
muszę odwołać jego imprezę

Biedny Szymek

Napisane przez CarmelaSoprano

Kaszki absolutnie nie sa złe!!

Napisane przez Oliweczka1985

Właśnie!!!Kto powiedział, że złe i dlaczego?

Dziewczyny nie straszcie bo mój Krystek uwielbia kaszki

Marzena przepiękne zdjęcia i Haniołek cudny

Witam
Ale gorąco . Już zaliczyliśmy spacerek i zakupy a teraz Krystianek śpi

[Lili 83]

Dziubek biedny Szymula. To może być ta słynna trzydniówka co?

Patik mi też się ciągle nic nie chce, Boże.
Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio mi się cokolwiek chciało. I tak dzień za dnie, dzień za dniem...

[agulaaabar]

No to wyrzuty sumienia przytłumione
Tak jakoś stwierdziłam, jak tyle dziewczyn napisało, że ich dzieci nie jedzą kaszek. Lili wcina codziennie na sniadanie to już rytuał

P.s. wrzuciłam troche lili w klubie tak dla przypomnienia

[Vaniliova11]

Napisane przez Lili 83

Alutka od Alibany wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin Rośnij mamie zdrowo!


i dla Sophie z okazji miesięcznicy kolejnej

Przypinam sie

Alu sto latek

Sophie

Napisane przez Madziulka_17

Pokażę Wam nowy numerek Szymka, wchodzi na oparcie łóżka i sobie chodzi trzymając się takiej listewki na ścianie Zdjęcie na szybko zrobione, bo padały akurat baterie w aparacie...

Patik moje UU to dwa zwisy jak lece na autobus to musze uważać co by se zębów nie wybić

Agula ja niedawno myślałam o was bo nasi Tż mają w ten sam dzień urodziny

Nie wiem na który tytuł zagłosować :conf used:

[dziubek79]

Napisane przez agulaaabar

No to wyrzuty sumienia przytłumione
Tak jakoś stwierdziłam, jak tyle dziewczyn napisało, że ich dzieci nie jedzą kaszek. Lili wcina codziennie na sniadanie to już rytuał

P.s. wrzuciłam troche lili w klubie tak dla przypomnienia

nasz wcinał kaszki bardzo często ale od jakiegos czasu (głównie od upałów) woli mleczko na sniadanie i kolacje.


mamy wirusowe zapalenie gardła
kuracja zalecona a na leki poszlo 150 zł nie będę już lepiej nic mówić

[toskaKrk]

Napisane przez mamad1

Poza tym czeka mnie w ogóle szukanie nowej pracy, co mnie trochę przeraża... A przed slubem to wszystko wydawało się takie proste Przeprowadzka, dziecko, mieszkanie w Krakowie (choć nie chciałam) - przeliczyłam się ze swoimi siłami...

Też będę musiała szukać pracy i to niedługo, bo nas kredyt wykańcza niestety i już się boję że nie znajdę nic sensownego.

Napisane przez CarmelaSoprano

Kaszki absolutnie nie sa złe!!

Napisane przez Oliweczka1985

Właśnie!!!Kto powiedział, że złe i dlaczego?

My kaszki dajemy, ale tylko Nestle Zdrowy Brzuszek, bo są bez cukru, a jako osoba uzależniona od białego cukru (ostatnio staram się mocno ograniczać) chcę aby młody jak najmniej takiego cukru i słodyczy jadał póki dam radę nad tym panować

[brumek]

Dzień dobry
Skrajnych tropików ciąg dalszy...

Alunia - sto lat z okazji pierwszych urodzin!!!

Napisane przez dziubek79

dziewczyny załamka,
mały wczoraj dostał kataru a w nocy gorączka 39 zaraz jedziemy do lekarza
muszę odwołać jego imprezę

Ojej
I co lekarz powiedział?

Napisane przez agulaaabar

1. To teraz mi mówicie że kaszki są złe? jak ja mam ich pół spiżarni bo likwidowali sieć drogerii i było wszystko -90%

2. Boję sie jutrzejszego dnia, idziemy na bilans... a to jak tu bilans wygląda.. coś jak yoga dla niemowląt, podrzucają, stawiają na glowie, rozciągają....
Lili ostatnio jak zobaczyła lekarke to zaczela okropnie wrzeszczec... i to trwa ok pol godz, ja nie wiem jak to przezyje

1. Spoko, spoko, kaszki nie są wcale złe Ja nie daję, bo po prostu nie uważam że to konieczne...
2. Współczuję stresu, Agula, ale świetnie to opisałaś

Napisane przez karolinee1983

Cześć mamuśki i dzieciaczki wróciłam z wygnania zabieram się za przeczytanie choćby kilku ostatnich stron

Jak było? Ja spanie w nocy?

Napisane przez Madziulka_17

Pokażę Wam nowy numerek Szymka, wchodzi na oparcie łóżka i sobie chodzi trzymając się takiej listewki na ścianie Zdjęcie na szybko zrobione, bo padały akurat baterie w aparacie...

Madziulka, Ty pomyśl poważnie nad karierą sportową dla niego, bo taki zwinny spryciul zdarza się raz na milion


Biorę się zaraz za dżem truskawkowy Postanowiłam zrobić dla Tymka taki bez cukru

[agulaaabar]

Napisane przez Vaniliova11

Agula ja niedawno myślałam o was bo nasi Tż mają w ten sam dzień urodziny

Nie wiem na który tytuł zagłosować :conf used:

A faktycznie My wiele nie świętowaliśmy w tym roku głównie ze wzgledu na brak kasy..no i znajomych

Napisane przez dziubek79

nasz wcinał kaszki bardzo często ale od jakiegos czasu (głównie od upałów) woli mleczko na sniadanie i kolacje.


mamy wirusowe zapalenie gardła
kuracja zalecona a na leki poszlo 150 zł nie będę już lepiej nic mówić

O kurcze Biedny Szymuś

I to właśnie podoba mi sie w tym kraju, tzn w niemczech. wszelkie leki dla dziecka są za darmo! czy to witaminy, czy antybiotyki.

[brumek]

Napisane przez dziubek79

mamy wirusowe zapalenie gardła
kuracja zalecona a na leki poszlo 150 zł Nie będę już lepiej nic mówić

[Lili 83]

Madziulka Szymon zwinny jak mała małpka

[alibany]

Napisane przez Lili 83

Alutka od Alibany wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin Rośnij mamie zdrowo!


i dla Sophie z okazji miesięcznicy kolejnej

dziękujemy, i dla Radka z okazji miesięcznicy również 100latek
i Sophie

Napisane przez Vaniliova11

Przypinam sie


Alu sto latek

Sophie

dziękujemy



Ala wyczuwa chyba powagę dzisiejszego dnia bo dwa razy położona na drzemkę nie chciała zasnąć Mąż do mnie " a Ty byś chciała spać jak byś miała urodziny" Zrobiliśmy włąśnie inaugurację piaskownicy Ala wniebowzięta, ja wygodnie na ławeczce siedze -rewelacyjna sprawa. Tylko Ala garściami pakuje piasek do buzi
Po południu mamy w planach małe zakupy, natchniona Waszymi wycieczkami i my do zoo planujemy dzisiaj się wybrać, a na wieczór znajoma z córeczką mają wpaść na ciacho. W załączeniu małe porównanie mojej gwiazdy robione na szybko więc nie dopieszczone

[alibany]

Napisane przez brumek

Dzień dobry
Skrajnych tropików ciąg dalszy...

Alunia - sto lat z okazji pierwszych urodzin!!!

dziękujemy

[Oliweczka1985]

Napisane przez Madziulka_17

Marzena, Natka dzięki Wam przestałam myśleć już o nunie dobrze, że nie kupiłam

Czemu nie nuna?

Napisane przez Madziulka_17

Pokażę Wam nowy numerek Szymka, wchodzi na oparcie łóżka i sobie chodzi trzymając się takiej listewki na ścianie Zdjęcie na szybko zrobione, bo padały akurat baterie w aparacie...

Ale masz kaskadera

Napisane przez Vaniliova11

Dziewczyny nie straszcie bo mój Krystek uwielbia kaszki

Moja tez uwielbia

Napisane przez Vaniliova11

Patik moje UU to dwa zwisy jak lece na autobus to musze uważać co by se zębów nie wybić

Napisane przez dziubek79

mamy wirusowe zapalenie gardła
kuracja zalecona a na leki poszlo 150 zł nie będę już lepiej nic mówić

zdrówka

[Lili 83]

Napisane przez dziubek79

mamy wirusowe zapalenie gardła
kuracja zalecona a na leki poszlo 150 zł nie będę już lepiej nic mówić

Napisane przez Vaniliova11

Patik moje UU to dwa zwisy jak lece na autobus to musze uważać co by se zębów nie wybić

Dlatego ja wcale nie biegam dla bezpieczeństwa swojego, a co

[marzena_S]

Dzień dobry , zaraz będę musiała zacząć pakowanie, ale oczywiście musiałam do Was zajrzeć.

Brumku, no będzie ciężko bez Internetu, ale odwyk się przyda. Przynajmniej będę wcześniej chodzić spać, albo jakąś książkę wreszcie przeczytam.

Natko, widok tż z aparatem jest baaaardzo rzadki, więc ja za dużo zdjęć nie mam. Z resztą jak on coś pstryknie to wyglądam jak rozjechana foka (Isia).

Dziubeczku, biedny Denis- zdrówka dla niego. Ach te problemy się Was ciągle czepiają.

Vaniliova, fajnie że jesteś i będzie Cię teraz więcej.

Madziulka, mówię Ci komandos Ci rośnie.

Hania też je kaszki, u Nas to jedyny sposób na podanie mleka. Samego w ogóle nie chce pić.

AAAAAA no i zapomniałam o najważniejszym.... Tuptająca Alu, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!