Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,cz.IX - Strona 130 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-09, 17:41   #3871
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Kochana, Ty serio pisałaś kiedyś o rozwodzie???????
Ja ze swoim P nie mamy ślubu, ale rozwód też wisi w powietrzu. O ile Tatą okazał się być wspaniałym, bo robi dosłownie wszystko przy dziecku i widać, że kocha Hanię nad życie, o tyle mnie traktuje jak zbędny dodatek Czasami jest miły, uśmiechnięty, ale czasami mówi i robi takie rzeczy, że głowa mała Szkoda, że nie widzi bezpośredniego związku pomiędzy mną, a tym, że może się spełniać jako Tata. Przecież to ja urodziłam Jego ukochaną Córeczkę!!!

A w kocyku jestem zakochana. Czekałam na niego kilka miesięcy, ale się opłacało. Chyba to nie ostatnie zakupy w LaMillou
Kolorowo nie jest, w sumie nie przypuszczałam, że możemy nie doczekać nawet pierwszej rocznicy ślubu... A najlepsze (najgorsze?) jest to, że K. zdaje się niczego nie dostrzegać. Dzisiaj czeka nas poważna rozmowa, mam nadzieję, że mały grzecznie pójdzie spać i da nam trochę czasu. Ciekawe do której pośpi wczoraj zasnął mi ok 17 i do 20 spał, musieliśmy przesunąć kąpiel trochę i w końcu zasnął o 22:30.

Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...

Właśnie gotuję leczo mamy karmiące jadłyście?? Bo za wiele to chyba nie mogę
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 17:44   #3872
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Kolorowo nie jest, w sumie nie przypuszczałam, że możemy nie doczekać nawet pierwszej rocznicy ślubu... A najlepsze (najgorsze?) jest to, że K. zdaje się niczego nie dostrzegać. Dzisiaj czeka nas poważna rozmowa, mam nadzieję, że mały grzecznie pójdzie spać i da nam trochę czasu. Ciekawe do której pośpi wczoraj zasnął mi ok 17 i do 20 spał, musieliśmy przesunąć kąpiel trochę i w końcu zasnął o 22:30.

Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...

Właśnie gotuję leczo mamy karmiące jadłyście?? Bo za wiele to chyba nie mogę
Szymon lezy chwilkę nawet nie 5 minut,kładę go próbuję zagadywać ale to nic nie daje pisk jest od razu.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 17:47   #3873
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...
Moja nie wytrzyma 5 min. góra z 2 min. moze. Czasami odrazu widac ze nie chce lezeć.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 17:59   #3874
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Podobno @ od tych 6-8 tygodni do nawet kilku miesięcy, czytałam gdzieś, że dziewczyna dostała @ dopiero po 8 miesiącach od porodu, karmiła piersią o ile ma to jakieś znaczenie. Trudno stwierdzić jednoznacznie, wszystko zależy od organizmu.

My z mężem nie zabezpieczaliśmy się w ogóle przez ponad 3 lata i nic, a oboje jesteśmy zdrowi, tzn. nie mamy problemów z płodnością, więc i potencjalna możliwość zajścia w ciąże przy stosowaniu Twojej metody jest trudna do określenia.
kurde obym dostala bo sie bede stresowala DDD
nie bede sie zabezpieczala, ale jak wpadne to se strzele w leb odrazu :P

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
słuchajcie na zwolnieniu dostawałam ok 1500zł a dziś dostałam za czerwiec za macierzyński prawie 2400zł o co kaman.Heh oczywiście nie zwróce tej kasyale to jest jakiś tysiąc za dużoza co tyle dostałam z tego co wiem za urodzenie dziecka nic nie powinnam dostać,bo nie byłam dodatkowo ubezpieczona(zresztą to by przyszło wcześniej).Normalnie kocham tą Firmęa mój mąż musi zapitalać cały miesiąc żeby mieć tyle ale zaraz będę pobierać kuronia

P.S. a wczoraj tatuś mi dołożył do maty 100zł tzn raczej ja dołozyłam 44zł bo myślałam że z mojej wypłaciny nie starczy

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------


Karmiąc piersią teoretycznie nawe kilka miesięcy można nie mieć okresu,karmiąc mm po połogu można się spodziewać.Ja po filipie dostałam okres 8 m-cy po porodzie teraz jeszcze go nie mam,miałam jednodniowe plamienie.
My stosowaliśmy stosunek przerywany i dział prawie 3 lata aż zapragnęliśmy bobasa.Teraz już trzeciego nie chcę mieć i się zabezpieczyłam.inaczej się podchodzi do kolejnego dziecka jak się ma jedno a inaczej jak się ma dwoje.
wypadki chodzą po ludziach i dlatego się zabezpieczyłam.

o kurna czyli nie jedziemy kurcze może troszkę pózniej pojedziesz.
nie jedziemy,,,, ogolnie i tak jestem szczesliwsza z samego powodu, ze maz chcial z malym zostac na tak dlugo, ze sie angazuje w opieke. Odrazu sie na sercu lepiej robi.... a w sumie zawsze to on byl len i trzeba bylo mu wsyztko 100 razy powtarzac i nie liczylam na poprawe po porodzie. No ale jest spoko

a co do wyplaty nic tylko sie cieszyc ) nalezy Ci sie )

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Kolorowo nie jest, w sumie nie przypuszczałam, że możemy nie doczekać nawet pierwszej rocznicy ślubu... A najlepsze (najgorsze?) jest to, że K. zdaje się niczego nie dostrzegać. Dzisiaj czeka nas poważna rozmowa, mam nadzieję, że mały grzecznie pójdzie spać i da nam trochę czasu. Ciekawe do której pośpi wczoraj zasnął mi ok 17 i do 20 spał, musieliśmy przesunąć kąpiel trochę i w końcu zasnął o 22:30.

Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...

Właśnie gotuję leczo mamy karmiące jadłyście?? Bo za wiele to chyba nie mogę
moj 5 min nie wylezy bo zaczyna ryczec ale lubi czasami polezec na mojej klatce i poodchylac glowke. Ogolnie juz mu nie trzymam glowki jak sobie tak siedzimy tylko kark. Mlody jest coraz silniejszy i ciekawy swiata. chce tak jakby siedziec na kolanach albo zebym go w tej pozycji nosila cyzli jego plecki na mojej klatce, ale czy tak wolno????? bo jak go sadzam tak na moich kolanach to sie troche obawiam o jego kregoslup.
wiecie cos na ten temat?
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 18:49   #3875
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

OK, dzięki dziewczyny za info odnośnie wagi. No nic, zobaczymy jak ta waga będzie dalej rosła

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...
Seba chyba nie wytrzymuje nawet 5 min... Kładę go, siedzę z nim i gadam do niego, a jak zaczyna płakać to odwracam na plecki.


Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
moj 5 min nie wylezy bo zaczyna ryczec ale lubi czasami polezec na mojej klatce i poodchylac glowke. Ogolnie juz mu nie trzymam glowki jak sobie tak siedzimy tylko kark. Mlody jest coraz silniejszy i ciekawy swiata. chce tak jakby siedziec na kolanach albo zebym go w tej pozycji nosila cyzli jego plecki na mojej klatce, ale czy tak wolno????? bo jak go sadzam tak na moich kolanach to sie troche obawiam o jego kregoslup.
wiecie cos na ten temat?
Lekarka nam powiedziała, że nie wolno obciążać główką kręgosłupa, bo główka jest za ciężka i że trzeba podtrzymywać na karku.
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 19:47   #3876
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Nam kazala delikatnie tak zeby poprostu nie zbieralo sie tam nic w srodku bo moze dostac infekcji. Takze przy kapieli delikatnie sprawdzam czy nic tam nie ma i przemywam


tacca dzieki za odp, poczytam odnosnie tej@, ja juz nei kamrie piersia wiec moze szybciej dostane...

maz nie dostal urlopu dupa z moim wyjazdem ;/
Sama się zastanawiam kiedy @ przyjdzie... Ale mi jeszcze nie ten tego, bo w sumie dopiero od soboty poruszam się bez bólu...

Szkoda, że nie jedziesz... Taki odpoczynek to dobra sprawa...
Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
My po usg glowki, torbiele sie wchlonely ale musze go pilnowac bo caly czas przekreca lepek na lewa strone i ma lekko splaszczony.

Czytam Was na bierzaco ale musze ogarnac swoje malzenstwo wiec malo sie udzielam. Moniczka Ty pisalas o rozwodzie ostatnio? Twoj post rownie dobrze moglby byc moim. Nie myslalam ze Filipek tak i w zyciu namiesz
Super, że torbiele się wchłonęły!
Chyba większość z nas przechodzi teraz kryzys w związkach... Ja też już dziś po powrocie mojego się powyłam... Plecy mnie bolą, a mały dostał jakiegoś ataku bólu brzuszka, przeszło po herbatce koperkowej... Ja skakałam koło małego, w rezultacie ze łzami bólu w oczach odkładałam go do łóżeczka a M siedział przy kompie i grał sobie... Jak się przestałam do niego odzywać to zapytał czemu się na nim wyżywam.

Ja znajduję chwilę na wizaż kiedy małemu się na moment chociaż zaśnie. I to chyba tylko dlatego, że nie mam już siły brać się za jakąkolwiek domową robotę...
Czasem też myślę o rozwodzie...
Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Kochana, Ty serio pisałaś kiedyś o rozwodzie???????
Ja ze swoim P nie mamy ślubu, ale rozwód też wisi w powietrzu. O ile Tatą okazał się być wspaniałym, bo robi dosłownie wszystko przy dziecku i widać, że kocha Hanię nad życie, o tyle mnie traktuje jak zbędny dodatek Czasami jest miły, uśmiechnięty, ale czasami mówi i robi takie rzeczy, że głowa mała Szkoda, że nie widzi bezpośredniego związku pomiędzy mną, a tym, że może się spełniać jako Tata. Przecież to ja urodziłam Jego ukochaną Córeczkę!!!

A w kocyku jestem zakochana. Czekałam na niego kilka miesięcy, ale się opłacało. Chyba to nie ostatnie zakupy w LaMillou
Mojego to i do większości czynności przy Piotrku muszę zmuszać. Jedyne co robi sam z własnej woli to kąpanie - bo mały lubi już pluskanie... Wczoraj nawet troszkę się w wodzie pobawił. Ciężkie mamy życie dziewczyny... I jak się oczekuje zrozumienia i wsparcia od faceta, to jednak można się grubo pomylić. I mój też czasem mi coś takiego "miłego" powie, że normalnie słabo mi...

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Nie wiem co Wy robicie, że Wasze dzieci tyle śpią U nas max 3 godziny i to też ledwo a czasami i 7 godzin czuwania pod rząd mamy

Jestem już po pierwszym okresie (5 tyg po porodzie nadszedł), dzisiaj była wizyta u gin - wszystko ok, a ja mogę już normalnie funkcjonować, baseny, noszenie zakupów itd.

Donoszę, że w Malinowej Aptece Delicol kosztuje 18 zł z groszami

Kiedy koniec tych upałów
Świetnie, że po wizycie wszystko dobrze!
U mnie różnie z tym spaniem... A jak nie śpi tylko marudzi to zwyczajnie wymiękam...
Cytat:
Napisane przez justys1358 Pokaż wiadomość
Moja Maja oszalała, przez ostatnie pare dni popołudniu wszystko było na nie, cyc, spanie, leżenie, i nawet noszenie na rekach. Dopiero po kąpieli usypiała. Przy tym marudzenie, troszke płaczu, ale i zainteresowanie otoczeniem. NIe wiem co to miało byc. Dzisiaj to dałam ją mojej mamie po jedzeniu, bo juz nie mogłam wytrzymac i mama wzieła ja na spacer i nie wraca wiec chyba spi. Boje sie jak bedzie przechodziła skok rozwojowy.

A ja pogadałam z moim mężem. I w weekend bardzo pomogł mi przy Mai zwłaszcza popołudniem. Ha, nawet ją uspił, bo mi sie nie udawało.

Jeszcze tylko musimy popracowac nad nami, ale tu opornie nam idzie.

Jutro ide do gina na wizytę kontrolna. Szwy mnie bolą, nie wiem czy powinny czy nie.

No i wizyta położnej tez jutro.
A może to właśnie jakiś skok był?

Trzymam kciuki za kontrolę. Oby było dobrze. Szwy czasem długo bolą.

U mnie położna jeszcze drugi raz nie była i mam nadzieję, że nie przyjdzie. Nie mam ochoty na niczyje wizyty i strasznie jakoś depresyjnie jestem nastawiona. Ile razy one powinny przychodzić?

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Kolorowo nie jest, w sumie nie przypuszczałam, że możemy nie doczekać nawet pierwszej rocznicy ślubu... A najlepsze (najgorsze?) jest to, że K. zdaje się niczego nie dostrzegać. Dzisiaj czeka nas poważna rozmowa, mam nadzieję, że mały grzecznie pójdzie spać i da nam trochę czasu. Ciekawe do której pośpi wczoraj zasnął mi ok 17 i do 20 spał, musieliśmy przesunąć kąpiel trochę i w końcu zasnął o 22:30.

Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...

Właśnie gotuję leczo mamy karmiące jadłyście?? Bo za wiele to chyba nie mogę
Mój też w swoim zachowaniu nie widzi nic złego. Jakoś na rozmowę nie mogę się zdobyć, bo co mam mu powiedzieć, że czego innego od niego oczekiwałam? Troszkę więcej zaangażowania i wsparcia? Dziś próbowałam z nim porozmawiać o zaangażowaniu w pielęgnację naszej działki (ojciec był u mnie i miał pretensje, że w niczym mu nie pomagamy i niczym się niby nie interesujemy, znaczy w zasadzie mój mąż, bo ja zrozumiałe, że teraz jestem z deka wykluczona z wszelkiej większej aktywności...), a mój mąż na to, że mój tata ma chyba za dużo czasu i w ogóle chyba nie ma co robić... Miałam ochotę go zapytać, co on niby takiego robi, że takiego zajętego udaje. Przecież ten dziecięcy pokoik to pewnie gotowy będzie jak mały roczek skończy...

Co do leżenia na brzuszku... Wczoraj udało mi się Piotrka tak ułożyć i przespał około dwóch godzin a dziś nawet 10 minut nie wytrzymał... Nie wiem jak go zachęcić...

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
kurde obym dostala bo sie bede stresowala DDD
nie bede sie zabezpieczala, ale jak wpadne to se strzele w leb odrazu :P


nie jedziemy,,,, ogolnie i tak jestem szczesliwsza z samego powodu, ze maz chcial z malym zostac na tak dlugo, ze sie angazuje w opieke. Odrazu sie na sercu lepiej robi.... a w sumie zawsze to on byl len i trzeba bylo mu wsyztko 100 razy powtarzac i nie liczylam na poprawe po porodzie. No ale jest spoko

moj 5 min nie wylezy bo zaczyna ryczec ale lubi czasami polezec na mojej klatce i poodchylac glowke. Ogolnie juz mu nie trzymam glowki jak sobie tak siedzimy tylko kark. Mlody jest coraz silniejszy i ciekawy swiata. chce tak jakby siedziec na kolanach albo zebym go w tej pozycji nosila cyzli jego plecki na mojej klatce, ale czy tak wolno????? bo jak go sadzam tak na moich kolanach to sie troche obawiam o jego kregoslup.
wiecie cos na ten temat?
Moja siostra tak trzymała swoją córkę i nic się nie działo. Nawet karmienie tak było dla małej najwygodniejsze...

Trzymam kciuki za @. Niech nie przychodzi do tych dziewczyn, które się teraz starają o maleństwo. A do nas jak najbardziej zapraszamy.

Piotrek zważony. Mąż nie wytrzymał i nawet kota zważył... Piotruś 2800 ( w ubiegły wtorek 2600... ) a kot 3100. Heh... Chyba kot mi schudł, bo się jakiś większy ostatnio wydawał.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Odmeldowuję się. Niedługo pewnie Piotrek zacznie się budzić a tu pora kąpania...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 20:05   #3877
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

aga_bre na kamienskiego to jakas farsa byla duzo babek brak lekarza ponad 3 godziny czekania zeby sie dowiedziec ze owszem powinni mnie przyjac ale nie ma miejsc. Jeszcze chcialam jakiegos papira ze bylam i mnie zbadali itp z laski w koncu lekarz dosc dziwny wypisal odrecznie cos tam. Mialam do wyboru jechac na borowska albo brochow bo tylko tam byly miejsca. Wybralam brochow w ciazu 5 minut szybka decyzja i poki co nie zaluje jak bedzie dalej zobaczymy
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 20:10   #3878
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość

ogólnie mam kryzys, wszystko mnie wku... , tłumię emocję żeby nie było afery
nie dobrze tłumić w sobie emocje, lepiej wywalić na stół co leży na sercu inaczej będzie tylko gorzej

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Witam!
Mam nowe wieści od izotropii:
"Witam. Nadal w dwupaku, wczoraj zaczęłam plamić, ale skurcze na ktg są minimalne a tętno mam od 100 do ponad 200, zalecono mi dietę wysokobiałkową i strasznie mało mówią ci lekarze więc nie wiem co jest/będzie i się martwię. Jak się nie rozsypiemy to w poniedziałek mój lekarz pomyśli co dalej. Pozdrawiam"
oby szybko!

Cytat:
Napisane przez missmalezji Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Nie mam zupełnie czasu, przygotowuję się do egzaminu praktycznego, trzymajcie kciuki we wtorek...
kciuki zaciśnięte mocno - oby było łatwo

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
witam!

znowu robi sie duchota, mam juz tego dosc.
chyba uciekne na biegun

musze sie pozalic... mam dosc swojego meza... nie wiem, ale on zaczyna mnie odpychac, nie mam zadnej ochoty na przytulani, calowaniee z nim, a o innych rzeczach juz nie wspomne. Denerwuje mnie, prawie nie rozmawiamy ze soba, a jak cos to tylko krotka wymiana zdan. Nie poklocilismy sie ze soba, ale drazni mnie jego zachowanie i charakter, obiecal mi jedna rzecz, bardzo dla mnie wazna, a teraz sie z tego wycofal bardzo mnie tym rozczarowal... tak sie zle psychicznie czuje, ze juz nawet o rozwodzie myslalam.
Najgorsze jest to, ze on mysli, ze nic zlego sie nie dzieje, a ja juz szalu dostaje!!!!!!! W tym momencie marze o papierosie
.
ooo w ilu momentach przez ostanie 14 dni ja marzyłam o papierosie

co tak ważnego obiecał co powoduje taką niechęć?

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość


Az sama sobie zazdroszcze ale namowilam meza zeby zostal na tydzien do poltora z malym, a ja jade w gory .... najpierw slowacki raj, pozniej bieszczady
mam nadzieje, ze sie nie rozmysli i ze dostanie urlop....
jesli sie uda to wyruszam za tydzien! oby.... musze odpaczac bo mam ciagle dola


moniczka chyba wlasnie mamy trudny okres, kurde mi maz pomaga a i tak dziwnie sie czuje. wszystko mnie drazni, ciagle mi sie plakac chce, wydaje mi sie ze teraz to bede tylko w garach siedziala z dzieckiem ... ... dlatego musze gdzies pojechac bo nie chce krzywdzic rodziny, musze odpoczac.
przed ciaza nie bylam raczej osoba lubiaca siedziec w domu, ciagle gdzies wychodzilam, a teraz mnie troszke to przerasta ze tylko dziecko i dziecko. musze sie przyzwyczaic
nie da się do tego przyzwyczaić i wcale się nie dziwię że chcesz odsapnąć - ja wolne robie sobie w czwartek na kilka godzin o już nie mogę się doczekać hip hip huuuuura

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Ja też tak mam, że nie potrafie się długo gniewać. A z tymi górami to jedź na pewno dasz radę, a poza tym tak jak mówisz wolnośc totalna, chociaż na pewno wykonasz kilkanaście telefonów z pytaniami czy zjadł, czy pił, czy kupa byla, czy śpi, czy płacze itp.

ja nie wiem jak u Was, ale jak ja robię sobie chociaż 3 h wolnego od domu, albo muszę załatwić sprawy urzędowe - to nie wydzwaniam z pytaniem jak tam u mojego syna, bo wiem że został z tatą i korzytam z tej jakże niesamowicie miłej przerwy od wszystkiego

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
ja czasami mam to samo, pod koniec ciąży marzyłam o bzykanku, a teraz..... mam to głęboko w
zazdroszcze wyjazdu!! ja też byłam kiedyś raczej niezależną kobietą, czasami domatorką, ale zawsze robilam co chciałam, wkurza mnie teraz, ze dziecko trochę mnie ogranicza (zaraz pewnie posypią się gromy, ze dla chcącego nic trudnego - ale nie prawda, już nigdy nie będzie tak jak kiedyś). Stwierdzam, ze za pozno zdecydowalam sie na pierwsze dziecko, zasmakowałam wolnego życia, w zasadzie bez specjalnych ograniczeń i obowiązków. Imprezka tu, imprezka tam, wyjazd tu, siam, sram. już to chyba pisałam kiedyś, ze to jest niczym przyzwyczajenie do starokawalerstwa czy też staropanieństwa. Aha, ale zmierzałam do tego, że mimo iz mnie wkurza to "uziemienie", to nie wiem czy bym dała rade wyjechać na tydzień bez bobasa tak sobie teraz mysle i chyba nie. Jeny, strasznie bym tesknila chyba
Ale za Ciebie i Twoj wolny czas trzymam kciuki i jak najbardziej popieram !!
jeszcze w temacie mężów, mnie siepie tylko wtedy jak ja walczę z uśpieniem dziecka, albo uspokojeniem go w nocy a on śpi w najlepsze i tylko słyszę takie wiecie pół świadome "ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iii". jezu , dzisiaj w nocy walnełam go poduszka za to "ciii".
nie prawda - nie posypią się, a nawet jak ktoś tak napiszę to musi być NAPRAWDĘ I PRZEOGROMNIE chętny, żeby gdzieś wybyć na dłużej z tak małym dzieckiem, toż to cała logistyka jest zorganizowania takiego wyjazdu i nie wiem czy tak ogromna przyjemność. Ja też tęsknie za tymi czasami, kiedy mogłam spakować jedną walizkę i na kilka godzin nawet udać się w zupełnie inne miejsce. Było minęło nie wróci, albo wróci na emeryturze jak jej dożyję Jestem tego samego zdania co Ty - za późno przyszło dziecko <biorąc pod uwagę że lekarze mówili że go w ogóle nie będzie zupełnie inaczej układałam sobie życie>

a co do wyjazdu - na tydzień to może nie, bo jeszcze za mały - ale spokojnie mogłabym zostawić swoje dziecko w rękach ojca i wyjechać się wybyczyć.

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość

Wczoraj rozmawiałam z położną, i ona mi powiedziała, że dziecko musi leżeć i na boczkach i na plecach też!! Bo leżąc non stop na brzuszku, potylica zostanie wydłużona, a powinna sie spłaszczać (czy jak to nazwać).

ja to wiem, moje dziecko leży na pleckach - w wózku, leży na pleckach jak usypiamy razem to wpewnym momencie ląduje ze mnie na plecy, niestety nie chce leżeć na plecach w swoim łóżeczku gdyż się zwija - a to za przykry widok żeby mu to fundować, więć jeśli leży u "siebie" to niestety tylko na brzuchu. Taki urok kolek

Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny

Chyba dopadł mnie babyblues Przez pierwsze 2 tyg. moje dziecko wydawało mi się cudem świata, a dziś (po drugiej średnio przespanej nocy) ranny płacz powodował, że i ja miałam mokre oczy.

Oliwia bardzo dużo spała od początku, a teraz z każdym dniem snu jest coraz mniej. To jest oczywiście normalne, ale ona nie śpi kilka razy w małych porcjach, tylko najpierw wisi na mnie do 15, a potem śpi do wieczora i po kąpieli śpi dalej. Chcę zacząć ją ogarniać i wrażać jakiś plan dnia, ale słabo to widzę. Pierwsza córka była aniołkiem w kwestii spania - jak zaczynała płakać na rękach był to sygnał, żeby ją odłożyć do łóżeczka, tam sobie spokojnie leżała i potem zasypiała. Oliwka preferuje moją bliskość, więc jak już nie mam siły to biorę ją do łóżka - wtedy śpi jak suseł. Dziś też zasnęła o 7.30 i jeszcze śpi.

Mam pytanie w kwestii karmienia piersią - czy przy takich upałach można założyć, że mała powinna jeść po ok. 2h i jak wcześniej płacze i wcina łapki, to wcale nie jest głodna? Ja za każdym razem myślę, że pewnie chce jej się pić i ją przystawiam. Tyle, że w takim systemie nie mamy szans na unormowanie dnia Dodam, że Oliwka dużo ulewa i wtedy myślę sobie, że może rzeczywiście je za często... ehhh
po pierwsze - może to nawet nie baby blus tyko po prostu hormony i zmęcznie, masz 2 dzieci to wcale nie jest niemożliwe, żebyś była totalnie i na wskroś przemęczona, ja padałam przy jednym Kolkowym dziecku

co do pytania o pierś - dziecko w upały może chcieć cyca co chwilę, bo tak jak nam jemu też się chce pić, wtedy pije krótko acz często

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Tia a u mnie za to probe oksy zrobili i bez rewelki pare skurczy i tyle potem znow amnioskopie - wody w porzadku, ktg spoko i tyle na dzis. A jutro chyba powtorka z rozrywki chyba ze cos ruszy. Szyjka ciagle tylko 2cm a po wczorajszym badaniu zaczelam plamic i liczylam ze cos sie rusza ale jak to dr powiedziala " szyja jeszcze dosc dluga" rozwarcie tez jakie bylo takie jest. Przynajmniej tz nie wyganiaja nie ma scislych godzin odwiedzin. No i w koncu jestem w zupelie innym szpitalu niz planowalam tylko tu byly miejsca, ale nie narzekam ktg 3razy dziennie co 3 godziny badanie tetna. Tylko zeby cos ruszylo a oni jakos tej szyjki nie ruszaja tylko badaja...

ja trzymam mocno kciuki żeby wszystko jak najszybciej się skończyło


Fonn - i jak tam poród przebiegł? bo doczytałam że trwał strasznie długo!
jeśli chodzi o kolki - to u nas sprawdziła się tylko jedna metoda - brzuchem do dołu na kolanach mamusi i lekkie "wstrząsy" uspokajało się dziecko i usypiało, a potem na brzuszku dosypiał w łóżeczku

Pandzia gratuluję spadku wagi! ja mam nadzieję, że moja po wyjezdzie rodziców ruszy z kopyta
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 20:34   #3879
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

My już po spacerku. Zjadłam makaron z serem, piję piwko (karmi ) i czekam, aż mi się Hania wybudzi, bo śpi już trzecią godzinę Będziemy kąpać.

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość

Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...

Właśnie gotuję leczo mamy karmiące jadłyście?? Bo za wiele to chyba nie mogę
Zależy od humoru Hani. Czasami wytrzyma długo, a czasami jest ryk od razu i trzeba wracać na plecki

A co w tym leczo miałoby zaszkodzić?
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 20:49   #3880
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
My już po spacerku. Zjadłam makaron z serem, piję piwko (karmi ) i czekam, aż mi się Hania wybudzi, bo śpi już trzecią godzinę Będziemy kąpać.


Zależy od humoru Hani. Czasami wytrzyma długo, a czasami jest ryk od razu i trzeba wracać na plecki

A co w tym leczo miałoby zaszkodzić?
Troche cebuli i kielbasa. W sumie nie jestem tez pewna jak maly zareaguje na papryke bo jeszcze nie jadlam. Ale mysle ze skoro po kalafiorze i fasolce szparagowej bylo ok to tutaj tez zle byc nie powinno.

My juz po kapieli i Filip zajada kolacje. A swoja droga ciekawi mnie jak to jest ze czasem ssie ledwie 20 minut i potrafi spac po tym 8-9 godz i wcale nie budzi sie jakos bardzo wyglodzony.

Gabi zazdroszcze faceta zaangazowanego. Moj chyba w zyciu by nie wpadl na to zeby wstac w nocy (w naszym wypadku ok 5:00) albo zeby z wlasnej woli cos przy nim robic. Ile ja sie oprosilam zeby kąpał Filipka i co? Jajco. Ja go kapie (trzymam) a K. myje najwyzej albo zagaduje. Chociaz tyle ze zajmuje sie pielegnacja siusiaka. Delikatnie odciaga i usuwa ten bialy nalot.
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 20:56   #3881
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Troche cebuli i kielbasa. W sumie nie jestem tez pewna jak maly zareaguje na papryke bo jeszcze nie jadlam. Ale mysle ze skoro po kalafiorze i fasolce szparagowej bylo ok to tutaj tez zle byc nie powinno.

My juz po kapieli i Filip zajada kolacje. A swoja droga ciekawi mnie jak to jest ze czasem ssie ledwie 20 minut i potrafi spac po tym 8-9 godz i wcale nie budzi sie jakos bardzo wyglodzony.

Gabi zazdroszcze faceta zaangazowanego. Moj chyba w zyciu by nie wpadl na to zeby wstac w nocy (w naszym wypadku ok 5:00) albo zeby z wlasnej woli cos przy nim robic. Ile ja sie oprosilam zeby kąpał Filipka i co? Jajco. Ja go kapie (trzymam) a K. myje najwyzej albo zagaduje. Chociaz tyle ze zajmuje sie pielegnacja siusiaka. Delikatnie odciaga i usuwa ten bialy nalot.
Każdy dzidziuś reaguje inaczej i to już ustaliłyśmy tu na forum już jakiś czas temu ale ja jadłam już z tych rzeczy wszystko- cebulę, paprykę, kiełbasę. Hania miała i ma się dobrze
Skoro po fasolce szparagowej było u Was git, to i po cebuli i papryce będzie dobrze.

Nie zazdrość faceta, bo dla mnie on jest niedobry
Ja też swoje za pazurami mam i nasz związek wisi na włosku.
A zaraz po narodzinach Hani było jak w bajce. Dogadywaliśmy się w pół słowa i czułam przeogromne wsparcie... teraz jest lipa więc nie ma co rozpamiętywać.
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 20:59   #3882
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Mały nie spał prawie cały dzień, dopiero usnął jak go przeniosłam z łóżeczka do wózka. Głowa mnie zaczyna boleć i kręgosłup... Czarno widzę przyszłość.

Rozmawiałam z panią z kliniki okulistyki dziecięcej. Pytała czy są jakieś wskazania wpisane do wizyty Piotrusia u okulisty. Jak wychodziliśmy ze szpitala nikt nam o tym nie mówił, w książeczce też nie wpisał. Chciałam do okulisty, bo wydawało mi się samej, że przy hipotrofii jest to zalecane. Pani mi powiedziała, żebym sama podeszła przed południem do lekarza i się skonsultowała czy w ogóle wizyta jest potrzebna. Ciekawe jak mam pójść bez dziecka, jak nie mam go z kim zostawić.
Ja bym poszła do oklulisty bo hipotroficy są objęci prfilaktyką przed retinopatią a do okulisty nie potrzebujesz skierowania.

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Mój średnio co 2,5 godziny chce jeść, aktywność - czasem w ogóle po jedzonku nie zasypia... I tak całą dobę... Teraz mu się przysnęło trochę od 14 mniej więcej...

Co robicie w czasie aktywności dziecka? Jeszcze karuzelą ani leżaczkiem nie interesuje się na tyle, żeby się tym zająć a mnie bolą plecy od ciągłego brania go na ręce...

Dzielny Miki!

Waga zaraz pewnie będzie, kurier dzwonił i pytał czy ktoś jest w domu...
I jak tam waga?

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dasti, nie boicie się tak bez żadnego zabezpieczenia?





W tym wieku już zaczęłam kłaść Maćka na macie, grzechotałam mu, śpiewałam (tzn. buczałam ), mówiłam do niego o pierdołach, próbowałam kłaść na brzuszku.. branie na ręce to u mnie ostateczność.
Ja też tak robię z Mikim.

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Matę chce kupić moja siostra w prezencie i zabroniła mi kupować. Na gadanie i śpiewanie nie reaguje, tzn. nie działa to na niego. No chyba, że właśnie wezmę go na ręce. Wiem, że nie jest to dobre bo potem nijak tylko na rękach będzie chciał.
Nic dziś w domu nie zrobiłam, mam stertę prasowania i myślałam, że chociaż tyle się da. Ale jak wreszcie zasnął to jestem już tak zmęczona, że nie mam siły na prasowanie.
Daj sobie spoko z prasowaniem. Nie musisz być supr mamą gospodynią i nie wiadomo kim jeszcze. A jak tam Twoje kwiatki?? Ogarniasz?

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
ok pytanie za 100 pkt
kiedy po porodzie powinno dostac sie @ ??
juz sie stresuje, ze wpadlam bo tak dlugo nie mam @
ogolnie boje sie teraz przytulanek bo mam w glowie, ze dorobie dziecku za szybko rodzenstwo.
pare lat sie nie zabezpieczalam, poprostu ,,na koniec,, maz zakladal no wiecie co :P
i bylo ok. nie wpadlismy.
wpadlismy dopiero jak zaczelam wyliczac dni nieplodne i plodne i nie zakladajac ,,kapturka,,
takze -
- kalendarzyk odpada
-tabsy bralam pol roku i mialam 10 kilo wiecej i mega depresje wiec nie dziekuje
no i boje sie ze wzgledu na branie lekow na tarczyce ze wsyztko rozregulowane mam
- krazkow i spiralek jakos sie boje, cialo obce hmmmm.....

jak myslicie mozna zajsc robiac tak jak ja ? zabezpieczlaam sie tak pare lat.
w sluzie czytalam, ze tez czasmi moga byc plemniki... ale nie wiem co o tym myslec.
dodam, ze tz sie hamuje i nie ma mowy, zeby nie wyhamowal :PP....
jakos sie teraz boje... mam lekki opor;/


tak poza tym to upal

tacca millena wiecie co mialam wieksze propblemy z malym niz teraz, przeczytalam ta ksiazke ktora dziewcyzny polecaly- jezyk neimowlat i .... troche mi chyba pomogla
napewno nie zaszkodzila poczytajcie w wolnej chwili :P
moj maly w sumie cale dnie przesypia teraz, tylko wieczorem mi placze przed kapiela jakby go obdzierali ze skory.
nie zajmuje sie tez soba, musze sie nim zajmowac,
bede dazyla do etgo zeby w dzien cos mniej spal a zeby wstawal tak o 7 rano nie o 4 chcialabym bardzo.....
i na mate warto klasc i pokazywac karuzele, moj sie nie interesowal woglole, ale codziennie coraz wiecej i polezy juz pod karuzelka maty zas nie lubi;/ bo sie nic nie rusza....
Ja bym się tak bala nie zabezpieczać.


Zapomniałam Wam napisać Miki waży 3990g, mierzy 57cm. W ciągu 6 tygodni przytył 1440g i urósł 6cm.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 21:28   #3883
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Dobry wieczór
Wieczór dobry, za to w dzień mała dużo marudziła i trochę się prężyła a nóżkami robiła rowerek. Czy to mogą być kolki? Położna poleca Sab Simplex z Niemiec, ale to jest to samo co Bobotic prawda? Ktoś sobie sprowadzał z Niemiec ten Sab Simplex, czy raczej stosujecie Bobotic?

Zamówiłam dziś catering na chrzciny muszę kupić małej ubranko jakieś

Paulinka ostatnio dziwnie je. Z piersi jak u nas z piersi, bez zmian istny cyrk ale z butelki wypija połowę i więcej nie chce i zazwyczaj zasypia, potem trochę śpi i budzi się na tę drugą połówkę. Męczy mnie to. I w związku z tym mam pytanie...czy jak to mleko postoi sobie w temp pokojowej z pół godz czy godz to nic się z nim nie stanie??
Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Cześć.

Jak Wam Dzieci usypiają przy cycu, to też je bierzecie od razu po karmieniu do odbicia?
Ja zawsze odbijam, z tym że mała wtedy się budzi i czasem musi sobie jeszcze pociągnąć.

Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość

Mam pytanie w kwestii karmienia piersią - czy przy takich upałach można założyć, że mała powinna jeść po ok. 2h i jak wcześniej płacze i wcina łapki, to wcale nie jest głodna? Ja za każdym razem myślę, że pewnie chce jej się pić i ją przystawiam. Tyle, że w takim systemie nie mamy szans na unormowanie dnia Dodam, że Oliwka dużo ulewa i wtedy myślę sobie, że może rzeczywiście je za często... ehhh
Nam pediatra powiedziała, że jak ulewa to znaczy że za dużo zjadła. Dopajamy ją herbatką koperkową z Hippa, wypija ok 100ml w ciągu dnia.

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny jaki macie system karmienia i przewijania?

bo ja najpierw moją wybudzam > daję jeść > odbijam > zmieniam pieluchę > wracam do karmienia przy którym Mała odpływa...

czasami trzeba powtórzyć zmianę pieluchy bo oczywiście moja córka też zna zasadę, że najlepiej narobić w czystego pampka Ciekawa jestem jak Wy sobie wypracowałyście ten "rytuał"
moja sama się budzi z rykiem ...wściekle głodna > daję jeść > odbijam > zmieniam pieluchę > odkładam do łóżeczka (zazwyczaj zasypia podczas przebierania)
Taki system działa w nocy, a ok 6-7rano już nie chce spać, nawet zabieranie jej do naszego łożka rzadko skutkuje. A mnie o tej godz chce się spać bardziej niż w nocy

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Chwalęsię

Zyrafa dzwoneczek, fajnie dzwoni przy potrząsaniu, będzie do wózka http://allegro.pl/zyrafa-dzwoneczek-...450772845.html

Zawieszka ośmiorniczka, szeleści, piszczy, kolorowa i wykonana z kilku rodzajów tkanin http://allegro.pl/k-s-kids-zawieszka...458447035.html

Truskawkowa Sally, piszczy, ma gryzak, no i odkąd ją zobaczyłam, od razu zapragnęłam! http://allegro.pl/truskawkowa-sally-...470625054.html

Karuzela na baterie http://allegro.pl/smily-karuzela-slo...454130415.html

Gwiazdeczka edukacyjna, gra, błyska... Maciej lubi jak mu świeci, leż jak zahipnotyzowany http://allegro.pl/smily-play-edukacy...467614523.html
Piękne zabaweczki
Paulinka jeszcze nie ma ani jednej zabawki. Zobaczymy co dostanie na chrzciny, potem kupimy (żeby nie dublować zabawek), bo mała dostała pieniążki od prababci

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
o matko...
wyciągam garnek z szafki a w nim woda. słona, którą gotowałam do zakiszenia ogórków. trochę jej zostało.
ciekawa jestem kto był taki mądry, ja czy mąż, żeby schować ten garnek do szafki.


Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Mam pytanie mamy, których dzieci nie lubią leżenia na brzuszku - jak długo staracie się utrzymać dziecko w takiej pozycji?? Bo mój 5 minut to max wytrzymuje...

Właśnie gotuję leczo mamy karmiące jadłyście?? Bo za wiele to chyba nie mogę
Moja mała na brzuszku leży góra 5minut.
Nie wiem czy zjadłabym leczo, bo ja lubię mocno przyprawione, a teraz jem raczej delikatne rzeczy.

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Piotrek zważony. Mąż nie wytrzymał i nawet kota zważył... Piotruś 2800 ( w ubiegły wtorek 2600... ) a kot 3100. Heh... Chyba kot mi schudł, bo się jakiś większy ostatnio wydawał. [COLOR="Silver"]
Kot waży więcej nieźle

DOBRANOC
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 21:42   #3884
GaTTa
Raczkowanie
 
Avatar GaTTa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 499
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Witam

Widzę że nie tylko u mnie kryzys w związku.... U paru z Was również... Nie wiem co wstąpiło w mojego Tż było okej a teraz znów się psuje....
Oj ciężki mamy teraz okres, zero porozumienia

A u malutkiej ok mało co w dzień spała, teraz już śpi sobie smacznie więc nadrabiam zaległości internetowe
GaTTa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 21:46   #3885
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Tacca u nas położna była ze 4 razy Ale ja lubiłam jak przychodziła jak nie chcesz, to może można odwołać wizyty? Chyba nie są obowiązkowe Właśnie, jak tam Twoje kwiaty? I brawa dla Piotrusia za przybranie na wadze!

Stokroteczko u nas Domi tak samo robi tzn. pierwsze jemy, później odbijamy i później dojadamy W ogóle w dzień to zawsze je na raty! Według naszej położnej mleko można trzymać w temperaturze pokojowej do 2 godzin, my przyjmujemy zasadę, że stoi godzinę a później do wylania Dłużej się boję ze względu na tą temperaturę Dzisiaj dwie porcje do wylania poszły, bo źle wyczułam moment kiedy będzie wstawać Już się tak kręciła, popłakiwała więc ja gonię robić jedzonko, wracam z uśmiechem i flachą w dłoni a tutaj Małe śpi

Strasznie się czyta o tych problemach w związkach
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 21:56   #3886
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

witam wszystkie mamuski my już ppo chrzcinach mała spała całą msze spisała sie na medal jak dostane fotki to wrzuce pozdrawiam
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 22:11   #3887
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Normalnie jestem w szoku! Hania po cycu usnęła. Obudziłam Ją po jakiś 10 minutach na kąpiel. Nosiłam, żeby się odbiło, ale dostała czkawki więc odbiło się 1000 krotnie Przy przewijaniu nawet nie jęknęła, podczas kąpieli wręcz się uśmiechała, a przy ubieraniu robiła swoje śmieszne minki i była grzeczna jak aniołek. Później zaniosłam Ją do sypialni, położyłam do łóżka, a Ona zasnęła. Normalnie cud!!!!!! Zawsze jest w miarę grzeczna, ale tak to jeszcze nie było Ciekawe do której pośpi.
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 22:43   #3888
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

siedzialam z malym, podniosl glowke jak go trzymalam i trzymal ja 5 minut. pierwszy raz chyba
kurde wyspal sie w dzien i nie chce mi isc spac
maly caly czas probuje doic pieluszke.... nie wiem czy mu na to pozwalac, boje sie, ze piore w jakis plynach i ze cos mu sie moze stac. No ale ostatnio nie chce smoka zbytnio tylko woli raczke albo pieluche....
pieluche mu zabieram bo sie boje, ze sie tez moze zaksztusic nia... No ale wtedy sie wkurza :P
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 22:45   #3889
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Jeszcze wróciłam.
Muszę oddać mocz Paulinki do badania...mam taki jakiś woreczek do pobrania. Ale jak już pobiorę to co? Zawiązuję woreczek i jade z woreczkiem czy przelewam do pojemniczka??

Zgubiłam witaminy małej nie mam ich. Przeszukałam wszystko a powinny być w góra dwóch miejscach Najbardziej prawdopodobne jest to że wpadły do kosza na śmieci Jutro kupię nowe.

Czy jest gdzieś teraz promocja na pampersy??
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"

Edytowane przez stokroteczka777
Czas edycji: 2012-07-09 o 22:47
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-09, 23:13   #3890
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Mam nowe wieści od izotropii:
"Byłam na porodówce bo po baloniku miałam rozwarcie na 5 palców, ale bez skurczy i bóli to wróciłam na oddział. Jutro mam dostać kroplówkę i w ostateczności cc."

Ale ją wymęczą. Ja się nie znam, ale jak już miała takie rozwarcie to już mogli jej tą kroplówkę podać...

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Pozdrowiłam izotropię od Was.

Odpisała mi tak:
"Mnie jak nie ruszy w nocy to o 7 jestem na porodówce. Straszny jest ten koniec ale jutro mnie rozpakują. Miło mieć wsparcie. Dzięki. Pozdrawiam"
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 00:13   #3891
inwytka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
jak wy to robicie ze wasze dzieci tyle spia ?????
Tyle śpią? moje dziecię dzisiaj czuwało od 8 do 23, w ciągu dnia miała tylko 3 półgodzinne drzemki teraz zasnęła, ale już słyszę, że kupsztal poszedł, muszę ją na śpiocha przewinąć...żeby się tylko nie obudziła
Alfahelisa, Izotropia - powodzenia dziewczyny!!!! żeby Was długo nie męczyli!

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Mam jeszcze pytanie do mamusiek, których dzieci ważyły przy porodzie ok. 3200: jak Wam waga rośnie? Bo nam dziś lekarka powiedziała, że troche mało przybiera (???), a mi się wydaje, że wcale nie, bo teraz ma 4300 (przy porodzie 3250), a wczoraj skończył 7 tygodni. 4 tygodnie temu był ważony na tej samej wadze w ośrodku i miał 3500, czyli przybrał 800 od tegu czasu. Seba nie jest grubaskiem i jest raczej drobnej budowy to ja już nie wiem ile miałby mieć, żeby było ok? Pomijam fakt, że nie ufam tej lekarce...
to się chyba powinno oceniać wg siatek centylowych, możesz sobie spojrzeć. Kali urodziła się z wagą 3150, wyszłyśmy ze szpitala z wagą 3080, a w 6tyg i 5dniu ważyła 4700 i wg siatki wstrzeliła się w przeciętną. ale ja karmię mieszanie z przewagą mm, więc wydaje mi się, że dzieci karmione sztucznie szybciej przybierają...

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
O rety... Ciągle trzymam kciuki!

Ech... Ciężki żywot.

Dziś mąż rozmawiał ze swoim bratem, chirurgiem, a ten powiedział, żeby broń Boże u takiego małego dziecka nic nie odciągać. Dopóki sika normalnie i wygląda zdrowo to można przemywać, ale nie odciągać. A stulejki u takiego dziecka też jeszcze na 100 % stwierdzić nie można. I stwierdził jeszcze, że odciąganie u noworodków zalecają lekarze starej daty i niedokształceni. Bądź tu mądry.
jak dobrze, że mam dziewuchę idzie oszaleć z tymi lekarzami, co jeden to inna opinia...

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Matę chce kupić moja siostra w prezencie i zabroniła mi kupować. Na gadanie i śpiewanie nie reaguje, tzn. nie działa to na niego. No chyba, że właśnie wezmę go na ręce. Wiem, że nie jest to dobre bo potem nijak tylko na rękach będzie chciał.
Nic dziś w domu nie zrobiłam, mam stertę prasowania i myślałam, że chociaż tyle się da. Ale jak wreszcie zasnął to jestem już tak zmęczona, że nie mam siły na prasowanie.
Daj sobie spokój z prasowaniem wolny czas przeznacz dla siebie jak Kali była młodsza, to w sumie czas mijał nam na przytulaniu, gadałam do niej, choć też za bardzo nie reagowała. Teraz się zrobiła bardziej interaktywna, więc można już ją zabawiać
Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór
Wieczór dobry, za to w dzień mała dużo marudziła i trochę się prężyła a nóżkami robiła rowerek. Czy to mogą być kolki? Położna poleca Sab Simplex z Niemiec, ale to jest to samo co Bobotic prawda? Ktoś sobie sprowadzał z Niemiec ten Sab Simplex, czy raczej stosujecie Bobotic?

Zamówiłam dziś catering na chrzciny muszę kupić małej ubranko jakieś

Paulinka ostatnio dziwnie je. Z piersi jak u nas z piersi, bez zmian istny cyrk ale z butelki wypija połowę i więcej nie chce i zazwyczaj zasypia, potem trochę śpi i budzi się na tę drugą połówkę. Męczy mnie to. I w związku z tym mam pytanie...czy jak to mleko postoi sobie w temp pokojowej z pół godz czy godz to nic się z nim nie stanie??
Moja też początkowo jadła na raty, a teraz ma taki spust, że 130ml na raz ja przyjmuję, że do godziny podaję mleko, potem wylewam i ewentualnie robię drugie.

Dziewczyny, jak czytam o Waszych przejściach w związkach, to aż mam gęsią skórkę. Trzymam kciuki, żeby wszystko wróciło do normy i żeby nie było żadnych rozwodów

Agatka, szkoda że wyjazd nie wypalił podziwiam to, że nie używacie zabezpieczenia. Jakbym teraz zaszła w drugą ciążę, to też bym sobie palnęła w łeb

A my dziś kończymy 2 miesiące!
__________________
Kali

Zuzka
inwytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 01:21   #3892
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
hello

moje dziecko tez od wczoraj tylko spi i je, chwilka zabawy i znowu w kimono...

nie wiem czy nie za duzo spi ale chyba znowu jakas zmiana pogody jest i moze to ma wplyw ze taka ospala
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
moniczka ciesz sie chwila spokoju poki ja masz. jak ci zacznie szalec tak jak nam to bedziesz tesknic za tymi momentami
o tym samym pomyślalam
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Maciej jak nie pośpi przez dłuższy czas, np. wczoraj w ciągu dnia spał mało od 14 do 20, to później śpi jak zabity
A nawet jak w dzień spi dużo, to w nocy i tak śpi Zaciągam roletę i dziecka nie ma.
Raz tylko obudziłam go przed północą jak zasnął o 20, i już więcej tego błędu nie powtórzę. Chciałam być dobra matka, przewinąć i nakarmić dziecko, to mi się odwdzięczył godzinnym marudzeniem.

Ja myślę, że to kwestia konkretnego egzemplarza... a może to, że od początku starałam się nadać jego dniom jakiś rytm teraz procentuje.
Jak gorzej zasypia wieczorem to mu śpiewam... a właściwie to buczę, bo nuceniem tego nazwać nie można. DO świąt BN będzie znał wszystkie kolędy



Chwalęsię

Zyrafa dzwoneczek, fajnie dzwoni przy potrząsaniu, będzie do wózka http://allegro.pl/zyrafa-dzwoneczek-...450772845.html

Zawieszka ośmiorniczka, szeleści, piszczy, kolorowa i wykonana z kilku rodzajów tkanin http://allegro.pl/k-s-kids-zawieszka...458447035.html

Truskawkowa Sally, piszczy, ma gryzak, no i odkąd ją zobaczyłam, od razu zapragnęłam! http://allegro.pl/truskawkowa-sally-...470625054.html

Karuzela na baterie http://allegro.pl/smily-karuzela-slo...454130415.html

Gwiazdeczka edukacyjna, gra, błyska... Maciej lubi jak mu świeci, leż jak zahipnotyzowany http://allegro.pl/smily-play-edukacy...467614523.html

co do wyboldowanego przepraszam - nie mogłam sie powstrzymać.
mój chyba jeszcze nigdy w swoim życiu nie zaliczył 5godzinnej "drzemki", nawet w nocy.
strasznie Ci zazdroszczę takiego egzemplarza.

a co do zabawek, ile melodyjek i jakie ( tzn czy fajne czy nie ) grają zabawki typu gwiazdeczka i karuzela? Zadowolona jestes z karuzeli ? wiekszośc kupuje te z fisher price, chcialam zakupić no i ni ewiem teraz na co się zdecydować, bo Borys już wydaje się być coraz bardziej kumaty, mysle ze karuzela by go zainteresowała.

---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

My bylismy dzisiaj na USG nerek ( podczas ciazy lekarz zauwazył poszerzenie miedniczek nerkowych u dziecka, sprawdzaliśmy to potem w szpitalu po porodzie na usg, mial lekko poszerzone , ale kazali sie nie przejmować , zalecili kontrolę, na której byliśmy dzisiaj w innym ośrodku). I kurcze.... trochę się zmartwiłam, bo miedniczki poszerzyły się bardziej. Dostaliśmy skierowanie do urologa dziecięcego, dzwoniłam do pediatry, wytłumaczyła mi co i jak. Mamy zrobić mocz na posiew ( to bedzie dopiero zabawa - złapać środkowy strumień moczu ).
Jeśli wyjdzie infekcja, to dla nas dobrze, bo to znaczy, ze prawdopodobnie ta infekcja powoduje poszerzenie miedniczek. Jesli nie, to juz gorzej, bo prawie pewnym jest refluks czyli cofanie się moczu do nerek. są 3 stopnie tego cudu. 2 pierwsze są ok i leczenie odbywa się na zasadzie czekania aż wyrośnie i obserwowania co sie z tym dzieje, jeśli bedzie 3ci stopień to ma mieć jakiś zabieg.
żeby wykonać badanie na refluks trzeba dziecko zacewnikować chyba sie porycze ja z tego wszystkiego !!!
jest jeszcze szansa, ze od tego zaklejonego napletka zrobila sie jakaś infekcja i "poszła" w górę.....
tak mi go żal...
musze jutro zadzwonić do szpitala i się umowić na wizyte.

czy zgłaszalyście dzieci w zusie? jak to sie robi? co trzeba wypełnić ?

rinco za chrzest, wrzucaj focie
moj Borys też mało śpi, nie prześpi ciągiem więcej niż godzinę. Wybudza się , trzeba go dolulać i czasem uda się , że spi dalej, a czasem no cóż... d.upa zbita ale wizaż to moja jedyna w tym momencie odskocznia , wiec jakoś daje rade. troche to przykre w gruncie rzeczy, ze odskocznia jest dla mnie swiat wirtualny, ale co zrobić.
co do przyrostu wagi to z tego co czytalam dzieci powinny przyrastać do 300g na tydzień. specjalnie wyboldowalam "do" mysle ze nie masz sie co przejmować

mnie tez biora za wariatke jak mowie ze dziecko nie chce spać znajomi na "fejsie" mowia , ze przeciez kazde zdjecie jakie wrzucam to zdjecie spiacego Bo, wiec jak to nie spi??
dzis bylismy po lekarzu u kolezanki, normalnie brewka mu nie pykła. spał 2 godziny dopoki maz po nas nie przyjechał, kolezanka zbaraniała, powiedziala ze widzimy sie juz drugi raz i on drugi raz podczas wspolnego spotkania po prostu spi jak zabity i ona nie moze zrozumiec czemu na niego narzekamy

on po prostu ma dokladnie tak jak jego tatuś - na pokaz to jest cacy bobas a jak kurtyna opada to ho ho ho !


Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Wiesz co a próbowałaś sprawdzić tak dla siebie jaki Bo ma cykl dnia?? Bo u nas wypada taki cykl co 2,5-4h nawet - zależy od aktywnośc i od drzemki:
jedzenie ok. 20 minut
aktywność nawet do 1,5 h
sen nawet do 2h
Miki czasami sen zamienia z aktywnością po jedzeniu, ale mniej wiecej tak to wygląda.
A wieczorem po 20 już śpi i budzi się na 0.00 i na 4.00.
przestałam juz zapisywać te jego pory jedzenia i spania, ale jest podobnie jak u Ciebie. tylko u nas jedzenie często trwa krócej.
musze jeszcze zaryzykować jedną rzecz, spróbować go wykąpac w okolicach 19-20. i zobaczyć czy przespi wtedy te 4 godziny ciągiem do polnocy i czy potem usnie na kolejne 3-4, czy juz bedzie marudził. bo teraz wyglada to tak, ze BEZ kąpieli zasypia kolo 19-20 , spi wówczas dosc długo jak na niego bo okolo 3 godzin wlasnie, czasem dłuzej, potem kolo 22-23 jest kąpiel, i też spi kolo 3 godzin. ale potem od 3 w nocy jest juz miazga i w zasadzie nie spi.. boje sie, ze jak go bede kapac o 20 to od polnocy juz nie bedzie spał

dla Mikiego

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ale napisałam
Pomiędzy 14 a 20 mało spał 2 drzemki po 15 minut tylko.
kurcze... ja tu już w depresje zdazyłam wpasc z tego powodu

agatka ja czytalam tą książkę dwa razy już ale nie potrafię jej odnieść do własnego dziecka momentami, pomogła mi przede wszystkim zrozumieć bardziej dziecko, ale rewolucji nie odczułam
ja nawet nie moge okreslic charakteru mojego dziecka,bo z testu wychodzi mi sredniaczek bodajże ( nie mam ksiazki przed soba ) , a jak czytam opis charakteru to żywczych - wypisz wymaluj.
Musze chyba bardziej poznać jeszcze Borysa, bo na razie to mam wrażenie, ze nie do konca sie rozumiemy.

fonn ja podawałam Borysowi delicol + espumisan od 14 doby ( za zgodą lekarza).
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 01:42   #3893
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
To jest nienormalne, że nie ma jednej słusznej "prawdy" w tym temacie. Nam kazała odciągać pediatra i pielęgniarka ze szpitala dziecięcego, strasząc stulejką (nie ma żadnych przesłanek co do tego aby miał mieć do niej predyspozycje)
ja sie dobieram do bobasa podczas kąpieli i widze ze nawet to jakos znosi.
na skierowaniu do poradni chirurgicznej mialam wpisane oprocz bioderek "stulejka". ale pytalam drugiej lekarki , prosilam zeby sprawdzila, powiedziala, ze nie ma stulejki, jest troszke "zaklejony" ale tak to sie dzieje czasami po porodzie i zeby sie nie przejmowac bo wszystko sie odklei. i juz sama nie wiem, obydwie pediatry to zaufane osoby
zobacze co powie urolog jeszcze.
jak go tam obejrzalam swym sprawnym okiem, to faktycznie kiedys byla mniejsza dziurka, potem się już troszke bardziej powiększyła, a jak zczelam odciagac skórkę, to jeszcze bardziej.

agatka
przykro mi z powodu wyjazdu

claudik ja gościa klade na brzuszku kilka razy dziennie po tyle po ile wytrzymuje, czyli do pierwszego ryku, czyli mniej niz 5 minut. czasem ukladam go tak zamiast odbijania, bo zawsze sobie ladnie beknie no i czesto w nocy jak go brzuch naparza, bo to mu pomaga.
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
moj 5 min nie wylezy bo zaczyna ryczec ale lubi czasami polezec na mojej klatce i poodchylac glowke. Ogolnie juz mu nie trzymam glowki jak sobie tak siedzimy tylko kark. Mlody jest coraz silniejszy i ciekawy swiata. chce tak jakby siedziec na kolanach albo zebym go w tej pozycji nosila cyzli jego plecki na mojej klatce, ale czy tak wolno????? bo jak go sadzam tak na moich kolanach to sie troche obawiam o jego kregoslup.
wiecie cos na ten temat?
tak mi uspokajały dziecko (plecki do brzucha) połozne w szpitalu (mial z 6 dni wtedy), ale ostatnio ta cala lekarka ortopedka powiedziała ze nie wolno dziecka pionizować do 4 miesiąca. Wiec ja bym go moze nie nosila w ten sposób , moze spróbuj nosić go na barku , jak do odbicia, tak zeby widzial co sie wokol niego dzieje, ale niech ma podkurczone nozki i pozycje żabki.


moj Boże... moje dziecko godzine temu wydoiło cycka, zjadlo 120ml z butli mm, i zaczyna już kwęczeć... jeśli dzis znowu zafunduje mi aktywną noc to przysiegam że se strzele....

czy wam też leci mleko z cyców jak dziecko płacze ?
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 06:35   #3894
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

bry

My mamy za soboą troszkę nieprzespaną nockę. Miki po tych szczepionkach miał prawie 39stopni i dostał czopka. Jednego wy.rał i [rzy okazji mnie ofajdał, bo nie zdążyłam ręki odsunąć, drugi na szczeście zadziałał. Teraz ma w okolicach 37,5 -37,8. Wy pisałyście, że dzieci po szczepionkach śpią??? Fajnie, bo Miki właśnie gada do karuzelowych zwierzątek.

Tacca super za wagę Piotrka.

clauudik, gaabi i pozostałe dziewczyny współczuję braku zaangażowania i niezrozumienia ze strony tżtów. Mój ma czasami teksty poniżej pasa, ale ogólnie nie mogę narzekać, bo zajmuje się Mikim jak nikt inny i w sumie praktycznie we wszystkim mnie wyręcza.

izo kurczę niech Cię już nie męczą i niech wywołują ten poród albo robią cc.

Alfa super, że jesteś na brochowie. W sumie to blisko mojego domu.

millena faltycznie spróbuj Bo wykąpać ok 20 i zobaczysz jak się będzie zachowywał. U nas to się sprawdza. Co prawda dziaij była podubka ok. 22.30 ale dostał smoka i poszedl spać.

A i pochwalę Wam się, iż Miki zaczął lubić smoczek, wiem, że za kilka miesięcy będę tego żałowała, ale teraaz uważam, że nobla powinna dostać ta osoba.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 07:04   #3895
szerylka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 183
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny! Nie wiem jak Wy znajdujecie czas na wizaż, przy moim dziecku to jest niemożliwe, jest taki absorbujący... Głównie przez te bóle brzuszka i wybudzanie się ze snu co chwilę (trzeba przy nim siedzieć praktycznie cały czas). Mam nadzieję, że za niedługo mu się to unormuje (czekamy na ten skończny trzeci miesiąc jak na zbawienie) i znowu do Was wrócę, zanim mnie wywalicie z powodu braku udzielania się

Z niusów to wczoraj ochrzciliśmy Sebę Miałam strasznego stresa czy nie będzie robił cyrków w kościele i potem na imprezie, a tu niespodzianka - Mszę całą przespał, nawet się nie poruszał i potem na imprezie praktycznie też cały czas spał w wózku. Wszyscy się dziwili, że tak narzekamy na te jego płacze, że przecież on taki grzeczny - he he he... Daliśmy mu imiona Sebastian Piotr.

A dziś byliśmy na szczepieniu i Seba był bardzi dzielny, płakał tylko przy wkłuciu i chwilkę po, a tak to był naprawdę grzeczniutki - mój aniołek Za to ja mniej dzielna - poryczałam się jak to widziałam - ale obciach...

Mam jeszcze pytanie do mamusiek, których dzieci ważyły przy porodzie ok. 3200: jak Wam waga rośnie? Bo nam dziś lekarka powiedziała, że troche mało przybiera (???), a mi się wydaje, że wcale nie, bo teraz ma 4300 (przy porodzie 3250), a wczoraj skończył 7 tygodni. 4 tygodnie temu był ważony na tej samej wadze w ośrodku i miał 3500, czyli przybrał 800 od tegu czasu. Seba nie jest grubaskiem i jest raczej drobnej budowy to ja już nie wiem ile miałby mieć, żeby było ok? Pomijam fakt, że nie ufam tej lekarce...
Mój przy porodzie ważył 3100 ,przy szczepieniu już 4.500 czyli przytył prawie 1.500 a teraz już waży ponad 5kg a ma 7 tygodni ale każde dziecko przybiera inaczej i jak na moje oko to wcale mało nie przybrał nie wiem o co chodzi twojej lekarce
szerylka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 07:09   #3896
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Mam nowe wieści od izotropii:
"Byłam na porodówce bo po baloniku miałam rozwarcie na 5 palców, ale bez skurczy i bóli to wróciłam na oddział. Jutro mam dostać kroplówkę i w ostateczności cc."

Ale ją wymęczą. Ja się nie znam, ale jak już miała takie rozwarcie to już mogli jej tą kroplówkę podać...

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Pozdrowiłam izotropię od Was.

Odpisała mi tak:
"Mnie jak nie ruszy w nocy to o 7 jestem na porodówce. Straszny jest ten koniec ale jutro mnie rozpakują. Miło mieć wsparcie. Dzięki. Pozdrawiam"
Jeny dlaczego ją tak męczą ale wkońcu dzisiaj będzie mieć dzidziusia
Cytat:
Napisane przez inwytka Pokaż wiadomość

A my dziś kończymy 2 miesiące!
klask i:
Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
bry

My mamy za soboą troszkę nieprzespaną nockę. Miki po tych szczepionkach miał prawie 39stopni i dostał czopka. Jednego wy.rał i [rzy okazji mnie ofajdał, bo nie zdążyłam ręki odsunąć, drugi na szczeście zadziałał. Teraz ma w okolicach 37,5 -37,8. Wy pisałyście, że dzieci po szczepionkach śpią??? Fajnie, bo Miki właśnie gada do karuzelowych zwierzątek.

Tacca super za wagę Piotrka.

clauudik, gaabi i pozostałe dziewczyny współczuję braku zaangażowania i niezrozumienia ze strony tżtów. Mój ma czasami teksty poniżej pasa, ale ogólnie nie mogę narzekać, bo zajmuje się Mikim jak nikt inny i w sumie praktycznie we wszystkim mnie wyręcza.

izo kurczę niech Cię już nie męczą i niech wywołują ten poród albo robią cc.

Alfa super, że jesteś na brochowie. W sumie to blisko mojego domu.

millena faltycznie spróbuj Bo wykąpać ok 20 i zobaczysz jak się będzie zachowywał. U nas to się sprawdza. Co prawda dziaij była podubka ok. 22.30 ale dostał smoka i poszedl spać.

A i pochwalę Wam się, iż Miki zaczął lubić smoczek, wiem, że za kilka miesięcy będę tego żałowała, ale teraaz uważam, że nobla powinna dostać ta osoba.
Mój filip miał dwa smoczki jednego ciągnął drugiego trzymał w rączce i smyrał sobie smoczkiem nosek poszedł do przedszkola i tam zostawił smoczek i słuch o smoczku zaginął,zawsze mówił jak mu się przypomniało ze jest już duży bo chodzi do przedszkola i smoczka nie potrzebuje.Ja nie miałam problemu z odrzuceniem smoczka tzn Filip ciekawe jak Szymon ale wolę dać smoczka niech pociumka sobie,zresztą Szymon tylko z nim zasypia i miętosi pieluszkę.



A więc jak tradycja karze Wszystkiego najlepszego dla naszych dzieciaczków Kism i Timmi z okazji 8 tygodni

Szymon leży na macie i nawija do zabawek,piszczy i tak macha rączkami i nózkami to jest takie słodkie
Leżał bo chyba jest głodny i zaczyna marudzić
W nocy budzi się co 3h jak w zegarku
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 07:14   #3897
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

millena mi leci jak maly placze z glodu ale to brzmi. Ja tez mysle ze to dobry pomysl kapac go wczesniej ale moze przez kilka dni zeby faktycznie sprawdzic czy to dziala. Moj po takiej kapieli ok 20 przesypia do 5. Probowalismy kapac go pozniej ale nie przesunelo to godziny pobudki. Chociaz dzisiaj mala bestia wstala o 3:50... Ale z taka wielka kupa wystekana po dlugich a ciezkich ze sie nie dziwie. No wlasnie - chyba odpokutowujemy fasolke. Espumisan poszedl w ruch.
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 07:17   #3898
szerylka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 183
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
ok pytanie za 100 pkt
kiedy po porodzie powinno dostac sie @ ??
juz sie stresuje, ze wpadlam bo tak dlugo nie mam @
ogolnie boje sie teraz przytulanek bo mam w glowie, ze dorobie dziecku za szybko rodzenstwo.
pare lat sie nie zabezpieczalam, poprostu ,,na koniec,, maz zakladal no wiecie co :P
i bylo ok. nie wpadlismy.
wpadlismy dopiero jak zaczelam wyliczac dni nieplodne i plodne i nie zakladajac ,,kapturka,,
takze -
- kalendarzyk odpada
-tabsy bralam pol roku i mialam 10 kilo wiecej i mega depresje wiec nie dziekuje
no i boje sie ze wzgledu na branie lekow na tarczyce ze wsyztko rozregulowane mam
- krazkow i spiralek jakos sie boje, cialo obce hmmmm.....

jak myslicie mozna zajsc robiac tak jak ja ? zabezpieczlaam sie tak pare lat.
w sluzie czytalam, ze tez czasmi moga byc plemniki... ale nie wiem co o tym myslec.
dodam, ze tz sie hamuje i nie ma mowy, zeby nie wyhamowal :PP....
jakos sie teraz boje... mam lekki opor;/


tak poza tym to upal

tacca millena wiecie co mialam wieksze propblemy z malym niz teraz, przeczytalam ta ksiazke ktora dziewcyzny polecaly- jezyk neimowlat i .... troche mi chyba pomogla
napewno nie zaszkodzila poczytajcie w wolnej chwili :P
moj maly w sumie cale dnie przesypia teraz, tylko wieczorem mi placze przed kapiela jakby go obdzierali ze skory.
nie zajmuje sie tez soba, musze sie nim zajmowac,
bede dazyla do etgo zeby w dzien cos mniej spal a zeby wstawal tak o 7 rano nie o 4 chcialabym bardzo.....
i na mate warto klasc i pokazywac karuzele, moj sie nie interesowal woglole, ale codziennie coraz wiecej i polezy juz pod karuzelka maty zas nie lubi;/ bo sie nic nie rusza....
Co do zabezpieczenia to ja idę niebawem za założenie spiralki chciałam brać zastrzyk dostałam nawet recepte ale jak poczytałam opinie i o skutkach ubocznych i że się strasznie tyje to zmieniłam zdanie ja tu dążę do wagi sprzed ciąży a miałabym jeszcze przytyć nie dziękuję ,ja nie ufam żadnym kalendarzykom i zakładaniem kapturków na sam koniec ponieważ w śluzie również są plemniki a wiadomo że śluz jest przed wytryskiem dla mnie najpewniejsze są tabletki lub spiralka ,tabletki brałam kiedyś pare ładnych lat czułam się dobrze a zamiast tyć chudłam tylko że u mnie to z pamięcią czasem krucho i często zapominałam o ich przyjmowaniu .,

co do zabawek mój już sie nimi bardzo interesuje uwielbia swoje kolorowe światełka i wibracje wczoraj mnie rozwalił włączyłam mu światełka zaczął się tak śmiać a przay tym takie piski "giiiiii" to było zabujcze w ogóle bardzo często się ostatnio uśmiecha
Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Podobno @ od tych 6-8 tygodni do nawet kilku miesięcy, czytałam gdzieś, że dziewczyna dostała @ dopiero po 8 miesiącach od porodu, karmiła piersią o ile ma to jakieś znaczenie. Trudno stwierdzić jednoznacznie, wszystko zależy od organizmu.

My z mężem nie zabezpieczaliśmy się w ogóle przez ponad 3 lata i nic, a oboje jesteśmy zdrowi, tzn. nie mamy problemów z płodnością, więc i potencjalna możliwość zajścia w ciąże przy stosowaniu Twojej metody jest trudna do określenia.
Ja dostałam okres w 7 tygodniu po cc tylko że jakiś dziwny jest taki bardzo skąpy
szerylka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 07:42   #3899
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

Bry
moje dziecko jakieś kwękające było w nocy. choć w sumie to przez sen większość kwękała, ale każdy dźwięk ja oczy miałam otwarte i gotowa do biegu do dziecka. (w nocy staramy się jak najszybciej iść do niej, by się nie rozdarła)

fajnie byłoby nie mieć okresu, ale na kolejną ciążę trochę za szybko
ja już chyba mam pierwszy okres za sobą.... i się wczoraj skończył po 10 dniach... myślę, że to okres bo kończyło mi się plamienie, już właściwie nic nie było a tu nagle mocniejsze krwawienie...

dziecko moje od 6 nie spało, właśnie zasnęła i nie wiem co robić. iść spać czy sprzątać...

brawa za skończone tygodnie
u nas dzisiaj 7 skończonych
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-10, 07:46   #3900
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,

dziewczyny a nie wiecie co trzeba złożyć w Zusie zeby dostać tą książeczkę rodzinną ? bo niemogę sie dodzwonić jak zwykle a jestem ostatni dzien w tym tygodniu w krakowie i poszlabym to załatwić.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.