Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy kolejny tytuł
Roczki już za nami, zaraz jesień witamy. 1 1,72%
Rok już za nami, teraz na bunt dwulatka czekamy. 2 3,45%
Choc tak długo sie juz znamy- Z krzaków wyganiamy podczytujace mamy! 1 1,72%
Kosi Kosi łapki-Jestem taaaki duży ze zjadać kanapki 0 0%
Póki to lato nie minie każdy maluch na tym wątku nie jedno wywinie 0 0%
Minął roczek, czas tak leci - mamy i ich wakacyjne dzieci 8 13,79%
wspólny roczek już za nami i za dziećmi wciąż biegamy 2 3,45%
pierwszy roczek naszych dzieci, jak len czas szybciutko leci 5 8,62%
roczek mam ,zęby mam i na nerwach mamie gram 14 24,14%
wizaż nadal funkcjonuje, z nami dzieci wychowuje 2 3,45%
Dzieciaczki sztukę chodzenia szlifują, a mamuśki na zlot się szykują.... 1 1,72%
Czas zakończyć letnie plażowanie ale nie wizażowanie. Mamuśki lipcowo-sierpniowe 2011 1 1,72%
Roczki wyprawione, dumne mamy i ich dzieci zadowolone. Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011 0 0%
Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011 i ich rozgadane mamy. 17 29,31%
Roczek minął - nie do wiary, cieszą sie lipcowe i sierpniowe mamy 4 6,90%
Głosujący: 58. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-16, 01:14   #961
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

agawoo - ja myślę, że się jednak najadała Wiem, że powszechne wśród mam karmiących piersią są takie obawy, ale zazwyczaj zupełnie bezpodstawne Mój przez ponad 6 miesięcy NIC poza piersią w ustach nie miał, a rósł jak na drożdżach. Dalej moje mleko stanowi większość jego jedzenia, a naprawdę jest najedzony. A też często słyszę od cioć/sąsiadek/innych-dobrych-dusz, że się na pewno nie najada, mleko za chude itp itd Tzreba wierzyć w ... swoje piersi

Co do zębów, to u nas właśnie wieczory były najgorsze W dzień z reguły albo zupełnie dobrze, albo choćby jako-tako, a wieczorami zaczynało się marudzenie, płakanie, cierpienie

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
dziękuję
Jak było?
ZDJĘCIA!!!


teliczku mój - jak Wasz weekend?
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 05:10   #962
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Witam sie, usilowalam nadrobic - nie dam rady. Po zdjeciach "przelecialam" slodziaki z naszych dzieciakow i nasza nowa kolezanka Amelka z pieknymi czarnymi wloskami boska

Co do taty i mojej siostry. Moja siostra byla cale zycie oczkiem w jego glowie, rozpiszczona i wogole. A pozniej go olala jak juz byla starsza. Wiec kochane, coz ja mam jej zrobic. Rozmawialam z mama na ten temat - powiedziala, ze nie chce jej sluchac i zaraz placze i wychodzi. (taka juz jest) i co mam ja zabic. Nic ja nie interesuje. Moj ojciec jest wkurzajacym czlowiekiem, nawet w chorobie nie szanuje innych tylko uwaza ze wszystko mu sie nalezy (cale zycie byl nauczony, ze wszyscy przy nim maja stac na bbacznosc i on jest tylko najwazniejszy), nawet to ze ja mam miec czas dla niego naokraglo, nie interesuje go ze mam marysie, meza i swoj dom. Wczoraj przyjechalam wczesniej z warszawy bo pisal ze glodny i zapasy mu sie skonczyly, wiec nie jadlam ni nic tylko wyskoczylam do Biedronki kupilam jogurty kefiry maslanki i pare sloiczkow do re mi z gerbera. I co dostalam opier, ze nie ugotowalam obiadu i ze ja to wiecznie nie mam czasu. zabralam sie i wyszlam. Napisalam mu sms ze kultura obowiazuje nadal pomimo jego choroby i ze powinien szanowac to co sie dla niego robi. Jego ciocia (stara panna) miala go odwiedzac, zupki mu gotowac, zajezdzam byla pol dnia i nic, normalnie nic mu nie ugotowala, wiec sie go pytam po co byla, na wywiad, na przeszpiegi?? jak tak to lepiej niech lata po kolezankach i nie denerwuje innych. Najpierw oferuje sie z pomoca, a pozniej ma w d.... Ja sama nie zwojuje swiata. teraz tez wstalam o 4 zawiozlam tz do pracy, czekam na faceta mojej mamy bo ma zostac z Marysia a ja mam jechac z nim na chemie i go odebrac.

---------- Dopisano o 05:10 ---------- Poprzedni post napisano o 05:09 ----------

aha nie wiem czy Scio sie odzywala ( nie wylapalam), ma popsutego lapka i temu jej nie ma z nami.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 07:01   #963
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro


dzień dobry
Cytat:
Napisane przez Vaniliova11 Pokaż wiadomość
A Wy kiedy wybieracie sie na urlop ?

no właśnie nie wiem, czy w ogóle pojedziemy :/
TŻ ma urlop od początku sierpnia, ale jak zaczęliśmy myśleć, co chcemy w tym czasie zrobić, to TŻ musiałby mieć tego urlopu co najmniej co najmniej ze dwa miesiące, żeby zdążyć. Nastawiamy się na jakieś last minute w drugiej połowie sierpnia, chociaż na tydzień, więc mam nadzieję że jednak cokolwiek z tego wyjdzie...

Agatko
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 08:06   #964
jacieeeee
Wtajemniczenie
 
Avatar jacieeeee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 926
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Witam się i ja.

Kolinka opowiadaj
Stronczku
Natka też myślałam o tym aquaparku,ale się pochorowaliśmy

Do rodziny chorowitków dziś dołączył TŻ. Cała sytuacja jest zakichana jednym słowem Jeszcze nic tylko by się kłócił.

W przyszły czwartek wybieramy się na jeden dzień na ślub mojego najbliższego kuzyna. Niestety nie mam możliwości zostać tam dłużej, bo przez sezon urlopowy ledwo udało mi się ten jeden dzień wolnego załatwić.
zaoferowała się, że zostanie z Domkiem i żebyśmy jechali sami (to 200 km w jedną stronę). Tylko,że ja chyba chcę go wziąć. Z jednej strony wiem, że taka podróż jest męcząca, a z drugiej byłoby tak rodzinnie. Kuzyn też ma 1,5 roczne dziecko, będzie moja chrześnica ...
Co poradzicie?
__________________
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba ...

Dominik 29.07.2011r
jacieeeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 09:26   #965
toskaKrk
Wtajemniczenie
 
Avatar toskaKrk
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 851
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

W ogóle się nie mogłam wbić w tematy w ten weekend.
W sobotę Tż pracował, a po jego powrocie wybraliśmy się rowerami do parku jordana - wyszło w sumie ponad 20km Ciekawe kiedy mnie przestanie tyłek boleć Za to Jul w parku zapierniczał po trawie pierwszy raz (miał długie spodenki i skarpety, to go nie kłuła ) tak że ledwo go mogliśmy dogonić.
A wczoraj pojeździliśmy po sklepach za butami dla młodego i lipa. Nic nie wchodzi na stópkę. Poza tym drogie wszystko, a z kasą kiepsko.
W końcu kupiliśmy takie kapciowate butki befado za 30zł coby juniora w ogóle do butów przyzwyczajać.
A ja jestem od wczoraj kaleka.Nie wiem czy to możliwe żeby od uderzenia w brodę z boku bolała mnie żuchwa koło ucha (mały rano przewalając się po łóżku głową mnie walnął aż gwiazdy zobaczyłam) Aż mam tam coś pod skórą bolącego. I cała szyja mnie boli i głowa

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
a ja myślałam że tylko moja chce jeść UU na siedząco
Młody różne cuda wyczynia z UU w dziobie. Sprawdza jej uciągliwość

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Dzisiaj czytalam o powodach budzenia się maluchów w nocy i jednym z nich było to, że dziecko w tym wieku jest ,,zbyt zajęte" w ciągu dnia poznawaniem świata, żeby spokojnie zjeść, więc je tylko aby zaspokoić swój pierwszy głód i więcej nie chce, za to właśnie nadrabia w nocy i stąd te pobudki.
No to mam wybitny egzemplarz, bo w dzień mógłby cały czas jeść, od śniadania, owoce, jogurt, obiad, znowu deserek, kasza, w międzyczasie wafle ryżowe, no i UU, a w nocy ostatnio się budzi coraz częściej na UU

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Tosiu, dzisiaj jedziemy chyba po rower Znalazłam w decathlonie za 849zł, te tańsze to tylko mniejsze
No i jak rower?

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
moja na widok ogórka kiszonego dostaje głupawki
Wszystko co kwaśne wymiata

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
A ja jestem podałamana - kolejny raz mała dostała histerii przed spaniem. Po kąpieli zjadła, myslałam, że uśnie, ale nie -pobawiła sie, a potem nagle się zmęczyła i ryk nie z tej ziemi
Usnęła dopiero jak się umęczyła Nie wiem, co sie dzieje, dlaczego tak płacze wieczorem... Zębów nie widać, więc to chyba nie to Głodna nie jest ... Więc o co chodzi?? Nie wiem co robić
Napisz czy te płacze nie zaczęły się jak mała dostała pierwszy raz MM i czy nadal dostaje UU na żądanie?
U nas bóle brzuszka i wieczorno-nocne wycie wywoływało bebiko, zęby i zjedzony przeze mnie marcepan. Bebilon i Nan są super tolerowane.

Jul był od maleńkiego dokarmiany, bo nie przybierał- najpierw UU a po każdym karmieniu butla. Potem udało mi się na tyle rozkręcić laktację, że pięknie się najadał i przybierał tylko na UU, ale trochę wysiłku nas to kosztowało

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
W przyszły czwartek wybieramy się na jeden dzień na ślub mojego najbliższego kuzyna. Niestety nie mam możliwości zostać tam dłużej, bo przez sezon urlopowy ledwo udało mi się ten jeden dzień wolnego załatwić.
zaoferowała się, że zostanie z Domkiem i żebyśmy jechali sami (to 200 km w jedną stronę). Tylko,że ja chyba chcę go wziąć. Z jednej strony wiem, że taka podróż jest męcząca, a z drugiej byłoby tak rodzinnie. Kuzyn też ma 1,5 roczne dziecko, będzie moja chrześnica ...
Co poradzicie?
Jeśli chodzi o samą jazdę nie widzę problemu. My jeździmy średnio raz na miesiąc 180km do teściów i nigdy żadnego problemu nie było. Najczęściej przesypia-ale on w pierwszym foteliku prawie zawsze spał w czasie jazdy
toskaKrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 09:30   #966
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

a my jak nigdy we 3 spaliśmy do 8. Tylko mąż biedny do pracy wstawał o 6.00. Jest dzisiaj od rana masakra mała. Zuza wyje, bo idzie jej dolna dwójka, Kuba wyje bo ugryzł go komar a on drapał i ma nogę spuchniętą. Tż zadzwonił i jak usłyszał co tu się dzieje, to podsumował: ale rzeźnia !
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 09:34   #967
Shira_83
Zadomowienie
 
Avatar Shira_83
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 646
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez meszsares Pokaż wiadomość

no wlasnie mialam ochote go utluc wyglada okropnie
Brawa dla Żbika - zobaczysz, niedlugo kroczka postawi, a Ty bedziesz tesknic za czasami, gdy lezal jak zuk na plecach i machal odnozami

biedna Ty, ale pewnie się przyzwyczaisz z czasem

ojj kiedy to było jak mały tylko machał

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość

W przyszły czwartek wybieramy się na jeden dzień na ślub mojego najbliższego kuzyna. Niestety nie mam możliwości zostać tam dłużej, bo przez sezon urlopowy ledwo udało mi się ten jeden dzień wolnego załatwić.
zaoferowała się, że zostanie z Domkiem i żebyśmy jechali sami (to 200 km w jedną stronę). Tylko,że ja chyba chcę go wziąć. Z jednej strony wiem, że taka podróż jest męcząca, a z drugiej byłoby tak rodzinnie. Kuzyn też ma 1,5 roczne dziecko, będzie moja chrześnica ...
Co poradzicie?
ja bym brała, mojapoleciała totalnie powiedziała, że mam wyjechać z tż na weekend a ona zostanie z młodym (pomijając fakt, że jest z nim bardzo mało i nigdy nie była z nim na noc, ani razu bez mojego towarzystwa no idiotka jak jej powiedziałam, że nie to obraza że przesadzam itd no miałam ochotę jej powiedzieć do słuchu zawsze obiecuje, ile to ona nie będzie spędzać czasu z młodym a potem wpadnie raz na dwa tygodnie wypije kawkę powie małemu kocham cię i koniec a ja mam być teraz mega happy bo mi zaproponowała taką fajną sprawę tż jej powiedział, że wyjazdy bez Żbika to były jak go nie było
__________________
maleństwo-synek
Shira_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 09:53   #968
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Wasze chociaż chcą się wnukami/wnuczkami zająć...
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 09:55   #969
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Dzień dobry

Wczoraj zmieniłam Dominikowi mleko i od razu lepiej śpi Dziwne bo Bebiko 2 pił normalnie a jak zmieniłam na 3 to wstawał w nocy, prężył się... Kupiłam wczoraj Bebilon 3 i taka zmiana.
A jak próbowaliśmy dać mu na początku Bebilon to mało go wpijał, stąd u nas było Bebiko. No nic, ważne że teraz jest ok.

Czy Wasze dzieci te z ciągną się za włosy i drapią np. tył głowy, jak są śpiące?

Eweve

Brumku, może fajkycznie Tymuś przechodzi lęk separacyjny, albo to ząbki. Pewnie niebawem minie

A o oparzeniu Domka może i bali się powiedzieć
Dzisiaj jest paskudna rana...

A jak Twój palec? Lepiej coś?

Jacieee, zdrówka chorowitki!
A na wesele wziełabym Dominika

Stronczku, mojego Tż-ta też ciągle nie ma. Z Domkiem prawie każdy cały dzień spędzamy sami. Nawet jak mąż jest w domu to ma mnóstwo roboty i siedzi z nosem w komputerze
Ale skoro czujesz się z tym źle to może porozmawiaj z nim o tym

Kolinko, jak było na wczasach? Opowiadaj!




Cytat:
Napisane przez toskaKrk Pokaż wiadomość
No i jak rower?
Pewnie masz stłuczone

A rower, jedna wielka pupa Okazało się, że w tym jest za gruba rama do wpięcia fotelika Dobrze, że najpierw zapytalismy zanim kupiliśmy. Dzisiaj odbieramy już gotowy z zamontowanym fotelikiem W prawdzie nie taki rower jaki chciałam, ale tani i będę mogła z Domkiem jeździć

Wodaqua, nareszcie wróciłaś Ale Zosieńka urosła, szok Śliczna

Vaniliova, przyjemnego wypoczynku

Youyou, za kolejnego białego potwora

Blondynko, nad Olim czuwa chyba jakiś Aniołek! Ale wierzę, że przeżyłaś chwilę grozy...

Aaniu, ja też ostatnio strasznie senna jestem, ale zwalam na te Domkowe nocki.


I więcej nie pamiętam
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 10:27   #970
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Carmela do Darłówka, jak co roku od 7 lat...
a spotkasz sie z monią?
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 10:30   #971
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Natko rozmawiałam z nim. On to wszystko wie. Wie ze zle robi ale to silniejsze od niego. Dziwny człowiek z niego

Iustyna nie poznałam Cie
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 10:32   #972
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

a poza tym witam po przyjezdzie z wioski tornad bylam u rodzicow a tam 10 km od nich szalały te tornada zabijajace ludzi... no burze byly niezle, wiało, lało itd. ale nic powazniejszego sie nie dzialo na szczescie. za to mam dzis bolace ngi od jazdy torun-koszalin. w ten weekend urodzinki kingi robie, trzymajcie kciuki za pogode w sobote bo czy deszcz czy slonce - robimy grila
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 10:38   #973
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Moniu jadę przez Koszalin, ale jedziemy tak żeby mała spała całą drogę. Jest nieznośna jak nie śpi, nie lubi jeździć. Może jak będzie brzydka pogoda uda mi się męża namówić, żeby zrobić wypad do Koszalina (np. Tż z Kubą do kina pójdą a ja z małą będę wolna) zapiszę sobie Twój nr. Wszystko zależy od pogody

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Stronczek avatarowo pozostałam w temacie

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Monia podobno od czwartku ma być znowu pogoda .
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 10:39   #974
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość


i od półtora tygodnia codziennie robi koopke na nocniczek i siku czasem też ale to rzadziej bo koopka zawsze z rana jest prawie zaraz po przebudzeniu więc łatwo wyczaić kiedy zrobi
jak tego dokonałaś?? Dla mnie to nadal czarna magia, ale musimy próbować.

Brawa za ząbka i pokaż Nam Julcię w kolczykach
Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Piszą takie coś jeszcze "Jeśli musimy z pewnych względów przypiąć fotelik z przodu, pamiętajmy by maksymalnie odsunąć fotel do tyłu. Poduszki powietrzne projektowano z myślą o osobach dorosłych, dlatego może się zdarzyć, że wybuchając mogą uszkodzić, a nawet połamać nóżki dziecka."

Mam w sumie lusterko w którym widzę Emilie i ona mnie, ale kręci mnie dać ją do przodu...
Mnie też korci, żeby Julcia siedziała z przodu, tym bardziej teraz jak się urodzi drugie dzieciątko.
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Hej. Nie wiem co pisać dziewczyny,
Byliśmy w kazimierzu, ale.....z moim tż wycieczki to żadna przyjemność, marudzi gorzej jak dziecko i zaraz chce wracać. i tak jest za każdym razem.
Głowa mnie boli, bardzo.
Te chłopy to normalnie masakra są Mój w niczym nie ustępuje Twojemu pod tym względem
Cytat:
Napisane przez Madziulka_17 Pokaż wiadomość
Ale miałam dzień.. Tż zawiózł mnie przed pracą o 9 pod CH, a tam czynne dopiero od 11.. Nie pomyślałam, że dzisiaj niedziela No nic 2 h się snułam w okolicach i czekałam na otwarcie. Tż miał szybko się uwinąć z robotą i po mnie przyjechać.. Przyjechał dopiero o 16. Myślałam, że zwariuje No nic, ale udało mi się zdobyć kilka ' perełek ' Sobie kupiłam bluzkę i buty, a małemu spodenki i buty w Clarksie w przecenie 70 % ( przecenione z Ł 32 na Ł 7 ) Obsługa bardzo kompetentnie pomogła nam dobrać buciki, zmierzyła długość stópki i tęgość i UWAGA mamy rozmiar 4, czyli 20 - szok! Szymuś nawet dostał swoje zdjęcie w pierwszych bucikach i dyplom z datą zakupu i rozmiarem pierwszych butów Co więcej DOSŁOWNIE, gdy pani z obsługi zakładała mu bucika Szymcio zobił kupkę i czuć chyba było w całym sklepie..
Fajnie z tymi butami-dyplom itd.Super.


Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Co do taty i mojej siostry. Moja siostra byla cale zycie oczkiem w jego glowie, rozpiszczona i wogole. A pozniej go olala jak juz byla starsza. Wiec kochane, coz ja mam jej zrobic. Rozmawialam z mama na ten temat - powiedziala, ze nie chce jej sluchac i zaraz placze i wychodzi. (taka juz jest) i co mam ja zabic. Nic ja nie interesuje. Moj ojciec jest wkurzajacym czlowiekiem, nawet w chorobie nie szanuje innych tylko uwaza ze wszystko mu sie nalezy (cale zycie byl nauczony, ze wszyscy przy nim maja stac na bbacznosc i on jest tylko najwazniejszy), nawet to ze ja mam miec czas dla niego naokraglo, nie interesuje go ze mam marysie, meza i swoj dom. Wczoraj przyjechalam wczesniej z warszawy bo pisal ze glodny i zapasy mu sie skonczyly, wiec nie jadlam ni nic tylko wyskoczylam do Biedronki kupilam jogurty kefiry maslanki i pare sloiczkow do re mi z gerbera. I co dostalam opier, ze nie ugotowalam obiadu i ze ja to wiecznie nie mam czasu. zabralam sie i wyszlam. Napisalam mu sms ze kultura obowiazuje nadal pomimo jego choroby i ze powinien szanowac to co sie dla niego robi. Jego ciocia (stara panna) miala go odwiedzac, zupki mu gotowac, zajezdzam byla pol dnia i nic, normalnie nic mu nie ugotowala, wiec sie go pytam po co byla, na wywiad, na przeszpiegi?? jak tak to lepiej niech lata po kolezankach i nie denerwuje innych. Najpierw oferuje sie z pomoca, a pozniej ma w d.... Ja sama nie zwojuje swiata. teraz tez wstalam o 4 zawiozlam tz do pracy, czekam na faceta mojej mamy bo ma zostac z Marysia a ja mam jechac z nim na chemie i go odebrac.
Bidulka....Współczuję, bądź silna W chorobie człowiek staje sie jeszcze gorzej nie do wytrzymania...

Witamy.

Na wstępie pragnę poinformować, że nasz syn będzie się nazywał MATEUSZ

A tak w skrócie weekend-w sobote odwiedził nas brat z żoną i synkiem( z nogą w gipsie)4 letni, ale bardzo się podobał Julce-w końcu był ktoś, kto chodzi wolniej od Niej, aby się odwracała za nim i patrzyła, czy idzie.
A wczoraj wieczorem pojechałam z Julką do babci(Jej prababci)-pochodziła sobie po podwórku, posprzątała śmieci i tak miło zleciał wieczór.
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 10:43   #975
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

hej.

A u mnie kiepsko tydzień się zaczął. Z tż ciągłe wojny, mam dosyć. Nie umie się odezwać jak do człowieka, jak do żony... tylko pyskować potrafi.

Monia co robisz do jedzenia na grilla? chciałabym mieć to za sobą, serio. Ciągle o tym myślę.

Teściowa znowu jaieś fochy ma, eh. Gdzie ja się wpakowałam.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 10:54   #976
Kajool
Zadomowienie
 
Avatar Kajool
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dziki zachód
Wiadomości: 1 430
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Natko moj ciaga ucho jak zmeczony

Witam was moje babolki. Moj syn dzisiaj wstawal w nocy milion razy, a teraz spi. Ja zamiast odsypiac, to siedze na wizazu i planuje wakacje. Mam ochote znowu udusic TZ. bo jak zwykle planowanie i decyzje na mojej glowie. A ja jak typowa waga ciagle sie waham :P Nie wiem co chce. Hiszpania nam odpadla, bo sam przelot 2000 za jedna osobe :/ Pewnie stanie na Polsce, dobre i to, bo ja po prostu chce troche wakacji, zmiany klimatu. Jakbym mogla to i na wies bym pojechala, tylko nie mam nikogo na wsi :P

Vaniliowa przykre to co piszesz, rozumiem co czujesz, bo przeciez sama to przerabialam.
Brumczyslawie jak noc dzisiaj?
Telik where are u?

Neroli dawno nie bylo
__________________
"Ty jesteś, wiem, już nie bajką, nie snem
Ale jesteś prawdziwy jak ja..."
Kajool jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:03   #977
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Wasze chociaż chcą się wnukami/wnuczkami zająć...
O to to...
U mnie kompletna olewka.


W ogóle mam straszny żal do mamy ostatnio. Ale nie chce mi się pisać nawet.

A mój M. będzie chyba musiał wyjechać za granicę. Nie widzimy żadnych perspektyw na lepsze jutro. Nic. Póki co oczywiście nie ma gdzie ani do kogo, ale szuka. Ja wstępnie zostaję na wynajmie z młodym sama.
Oczywiście do rodzinnego nie mam co wracać, chyba, że po kopa w dupę.

Tak mi jest strasznie źle.
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."

Edytowane przez Marina1
Czas edycji: 2012-07-16 o 11:04
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:04   #978
Madziulka_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Madziulka_17
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 260
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Madziulka wiedzialam ze Ty mnie zrozumiesz. Taki urok emigracji. Ni rodziny, ni znajomych ehhh
Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Natko rozmawiałam z nim. On to wszystko wie. Wie ze zle robi ale to silniejsze od niego. Dziwny człowiek z niego
Powiem Ci szczerze, że mi się już nawet nie chce narzekać na ciągłą samotność, bo wiem, że i tak to nic nie zmieni.. Wiem, że A. wolałby spędzać z nami więcej czasu, ale niestety to nierealne, bo musi tyle pracować na utrzymanie rodziny. Ja żeby się nie ' użalać ' przed nim na swoją samotność poznałam 2 koleżanki z dziećmi i zaczęłam rozszerzać swoją pasję Są dni, że się wcale z A. nie widzimy, bo wraca czasami ok. północy, a przed 5 rano znowu wychodzi..
Tylko kurczę co innego jak twój Tż ma czas, a woli go spędzić z kolegą..

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Na wstępie pragnę poinformować, że nasz syn będzie się nazywał MATEUSZ
Bardzo ładnie
__________________
Szymon

' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym '

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png

http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html
Madziulka_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:05   #979
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Hejka

Spał całą noc, bez jednej pobudki Nawet rano wstać nie chciał

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Co do taty i mojej siostry. Moja siostra byla cale zycie oczkiem w jego glowie, rozpiszczona i wogole. A pozniej go olala jak juz byla starsza. Wiec kochane, coz ja mam jej zrobic. Rozmawialam z mama na ten temat - powiedziala, ze nie chce jej sluchac i zaraz placze i wychodzi. (taka juz jest) i co mam ja zabic. Nic ja nie interesuje. Moj ojciec jest wkurzajacym czlowiekiem, nawet w chorobie nie szanuje innych tylko uwaza ze wszystko mu sie nalezy (cale zycie byl nauczony, ze wszyscy przy nim maja stac na bbacznosc i on jest tylko najwazniejszy), nawet to ze ja mam miec czas dla niego naokraglo, nie interesuje go ze mam marysie, meza i swoj dom. Wczoraj przyjechalam wczesniej z warszawy bo pisal ze glodny i zapasy mu sie skonczyly, wiec nie jadlam ni nic tylko wyskoczylam do Biedronki kupilam jogurty kefiry maslanki i pare sloiczkow do re mi z gerbera. I co dostalam opier, ze nie ugotowalam obiadu i ze ja to wiecznie nie mam czasu. zabralam sie i wyszlam.
Eve, a Twoi rodzice to nie są razem tak? Że mama się nim nie opiekuje?

Dzięki za info o Scio

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
W przyszły czwartek wybieramy się na jeden dzień na ślub mojego najbliższego kuzyna. Niestety nie mam możliwości zostać tam dłużej, bo przez sezon urlopowy ledwo udało mi się ten jeden dzień wolnego załatwić.
zaoferowała się, że zostanie z Domkiem i żebyśmy jechali sami (to 200 km w jedną stronę). Tylko,że ja chyba chcę go wziąć. Z jednej strony wiem, że taka podróż jest męcząca, a z drugiej byłoby tak rodzinnie. Kuzyn też ma 1,5 roczne dziecko, będzie moja chrześnica ...
Co poradzicie?
Bierz

Cytat:
Napisane przez toskaKrk Pokaż wiadomość
A ja jestem od wczoraj kaleka.Nie wiem czy to możliwe żeby od uderzenia w brodę z boku bolała mnie żuchwa koło ucha (mały rano przewalając się po łóżku głową mnie walnął aż gwiazdy zobaczyłam) Aż mam tam coś pod skórą bolącego. I cała szyja mnie boli i głowa
Oj, biedna jesteś A co się stało, że się w nią uderzyłaś?

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
a my jak nigdy we 3 spaliśmy do 8. Tylko mąż biedny do pracy wstawał o 6.00. Jest dzisiaj od rana masakra mała. Zuza wyje, bo idzie jej dolna dwójka, Kuba wyje bo ugryzł go komar a on drapał i ma nogę spuchniętą. Tż zadzwonił i jak usłyszał co tu się dzieje, to podsumował: ale rzeźnia !
nie poznałam koleżanki! Niby Uma, ale jakaś inna


Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Wczoraj zmieniłam Dominikowi mleko i od razu lepiej śpi Dziwne bo Bebiko 2 pił normalnie a jak zmieniłam na 3 to wstawał w nocy, prężył się... Kupiłam wczoraj Bebilon 3 i taka zmiana.
A jak próbowaliśmy dać mu na początku Bebilon to mało go wpijał, stąd u nas było Bebiko. No nic, ważne że teraz jest ok.

Czy Wasze dzieci te z ciągną się za włosy i drapią np. tył głowy, jak są śpiące?

Brumku, może fajkycznie Tymuś przechodzi lęk separacyjny, albo to ząbki. Pewnie niebawem minie

A o oparzeniu Domka może i bali się powiedzieć
Dzisiaj jest paskudna rana...

A jak Twój palec? Lepiej coś?

Stronczku, mojego Tż-ta też ciągle nie ma. Z Domkiem prawie każdy cały dzień spędzamy sami. Nawet jak mąż jest w domu to ma mnóstwo roboty i siedzi z nosem w komputerze
Ale skoro czujesz się z tym źle to może porozmawiaj z nim o tym
- a czym się różnią te trzecie mleka, że Wasze dzieci tak po nich śpią? Jakieś bardziej kaloryczne? Treściwe?

- Tymek się ciągnie za ucho wtedy

- biedny Domcio

- palec nic lepiej niestety tzn. nie jest już siny, ale opuchlizna wciąż wielka i butów nie da rady włożyć...

- z naszymi mężami to chyba podobnie mamy... niestety
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:06   #980
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Marina a nie chcecie razem wyjechać? Albo chociaż do Tż dojechać z Igorem? Ciężko będzie jak pojedzie sam...
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:07   #981
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez Kajool Pokaż wiadomość
Brumczyslawie jak noc dzisiaj?
Cudownie

Marinko - ściskam, bo tylko tyle moge zrobić
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:09   #982
Madziulka_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Madziulka_17
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 260
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
A mój M. będzie chyba musiał wyjechać za granicę. Nie widzimy żadnych perspektyw na lepsze jutro. Nic. Póki co oczywiście nie ma gdzie ani do kogo, ale szuka. Ja wstępnie zostaję na wynajmie z młodym sama.
Oczywiście do rodzinnego nie mam co wracać, chyba, że po kopa w dupę.

Tak mi jest strasznie źle.

A nie myślicie wyjechać razem?
__________________
Szymon

' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym '

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png

http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html
Madziulka_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:11   #983
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Marina a nie chcecie razem wyjechać? Albo chociaż do Tż dojechać z Igorem? Ciężko będzie jak pojedzie sam...
Raczej nie. Bardzo chciałabym skończyć mgr... To 2 lata. To przede wszystkim.
I jak myślę, że miałabym znowu się przenosić, znowu te wszystkie graty tachać. I mieszkania mi szkoda...
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:14   #984
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez Madziulka_17 Pokaż wiadomość

Bardzo ładnie


Właśnie Marina-czemu razem nie wyjedziecie? Czy planujesz potem ewentualnie dojechać?
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:14   #985
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Natko Antos ciagnie sie za ucho jak senny, zmeczony. Szkoda, ze nie dalas znac. Moplybysmy sie spotkac. U nas pogoda nieciekawa. Beznadziejnie sie pisze z tel.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:21   #986
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Moniu jadę przez Koszalin, ale jedziemy tak żeby mała spała całą drogę. Jest nieznośna jak nie śpi, nie lubi jeździć. Może jak będzie brzydka pogoda uda mi się męża namówić, żeby zrobić wypad do Koszalina (np. Tż z Kubą do kina pójdą a ja z małą będę wolna) zapiszę sobie Twój nr. Wszystko zależy od pogody [COLOR="Silver"]
to daj znac jak bedziesz juz w darłówku - bo ja tez mobilna i ew ja moge dod arłówka podjechac np. w jakis weekend i na plaze (jak bedzie pogoda) albo moze na ten aquapark w darłowie sie umowimy?...
BO ŻADNA NIE CHCE SIE ZE MNA SKPOTKAC
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:22   #987
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Kolina wróciła

Witamy
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość

Jak było?
ZDJĘCIA!!!


teliczku mój - jak Wasz weekend?
Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Kolinka opowiadaj
dziękuję za powitanie

było fajnie, choć byl to całkiem inny wyjazd i wypoczynek niż poprzednie, bo pierwszy z dzieckiem, które organizowało nam czas, kiedy spać, kiedy natychmiast wracac ze spaceru, kiedy go nieść bo wózek już nudny, podczas posiłków nudził się i robil sceny w foteliku, sam nie chcąc jeść, to te momenty kiedy się irytowałam (na krótko), generalnie polecam, bo wspólne chwile bezcenne, nowe doświadczenia, reakcje na nie itp
obawiałam się lotu, a tu niespodzianka, zasypiał podczas startów i lądowań, przesypiał w sumie połowę lotu, a pozostałą skakał po nas, zero płaczu, nie było qpy i traumy przebierania w ciasnocie

zdjęć sporo, filmików też kilka, coś wybiorę i pokażę

Hiszpania przyjemna, troszkę zaśmiecona, ale te południowe chyba już tak mają.... jedzenie przepyszne, przytyłam :/ spodnie w których tam leciałam z trudem dopięłam wracając, ja na prawdę muszę się zabrać za siebie

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Co do taty i mojej siostry. Moja siostra byla cale zycie oczkiem w jego glowie, rozpiszczona i wogole. A pozniej go olala jak juz byla starsza. Wiec kochane, coz ja mam jej zrobic. Rozmawialam z mama na ten temat - powiedziala, ze nie chce jej sluchac i zaraz placze i wychodzi. (taka juz jest) i co mam ja zabic. Nic ja nie interesuje. Moj ojciec jest wkurzajacym czlowiekiem, nawet w chorobie nie szanuje innych tylko uwaza ze wszystko mu sie nalezy (cale zycie byl nauczony, ze wszyscy przy nim maja stac na bbacznosc i on jest tylko najwazniejszy), nawet to ze ja mam miec czas dla niego naokraglo, nie interesuje go ze mam marysie, meza i swoj dom. Wczoraj przyjechalam wczesniej z warszawy bo pisal ze glodny i zapasy mu sie skonczyly, wiec nie jadlam ni nic tylko wyskoczylam do Biedronki kupilam jogurty kefiry maslanki i pare sloiczkow do re mi z gerbera. I co dostalam opier, ze nie ugotowalam obiadu i ze ja to wiecznie nie mam czasu. zabralam sie i wyszlam. Napisalam mu sms ze kultura obowiazuje nadal pomimo jego choroby i ze powinien szanowac to co sie dla niego robi. Jego ciocia (stara panna) miala go odwiedzac, zupki mu gotowac, zajezdzam byla pol dnia i nic, normalnie nic mu nie ugotowala, wiec sie go pytam po co byla, na wywiad, na przeszpiegi?? jak tak to lepiej niech lata po kolezankach i nie denerwuje innych. Najpierw oferuje sie z pomoca, a pozniej ma w d.... Ja sama nie zwojuje swiata. teraz tez wstalam o 4 zawiozlam tz do pracy, czekam na faceta mojej mamy bo ma zostac z Marysia a ja mam je
tak czytam i przypomina mi się mój tata, był dokładnie taki sam, opieprzył mnie a potem dzwonił i przepraszał za reakcję, tak z persepyktywy czasu uważam że on pomimo tego że ogólnie był bardzo mocny psychicznie to miał chwile gdy musiał wybuchnąć, rak i świadomość odchodzenia to muszą być starszne cieżkie myśli, nie wyobrażam sobie tego..
najgorzej miała moja mama, ona z nim wszystko robiła, w ostatniej fazie choroby był sparaliżowany od pasa w dół, więc mycie, pampersy etc a tata miał dni że był wciekły jak osa i opieprzał ja na każdym kroku, to było przykre
ale znosiłyśmy to dzielnie łykając łzy po kątach

Cytat:
Napisane przez toskaKrk Pokaż wiadomość
A ja jestem od wczoraj kaleka.Nie wiem czy to możliwe żeby od uderzenia w brodę z boku bolała mnie żuchwa koło ucha (mały rano przewalając się po łóżku głową mnie walnął aż gwiazdy zobaczyłam) Aż mam tam coś pod skórą bolącego. I cała szyja mnie boli i głowa
może boleć, tam jest staw żuchwy, musiało się troszkę poluzować
mnie kiedyś wyskoczyła żuchwa z jednego stawu przy..... próbie ugryzienia wielkiej bułki tak szeroko i chyba szybko otwarłam usta że mi wyleciało, rany jak bolało, i żuchwa przekręcona lekko w stronę zdrowego stawu, trzeba było nastawić, brrrr

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Wasze chociaż chcą się wnukami/wnuczkami zająć...
dobrze że moja nie wychodzi z takimi propozycjami, bo trudno byłoby wymyślać argumanety na nie

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Wczoraj zmieniłam Dominikowi mleko i od razu lepiej śpi Dziwne bo Bebiko 2 pił normalnie a jak zmieniłam na 3 to wstawał w nocy, prężył się... Kupiłam wczoraj Bebilon 3 i taka zmiana.
A jak próbowaliśmy dać mu na początku Bebilon to mało go wpijał, stąd u nas było Bebiko. No nic, ważne że teraz jest ok.

Czy Wasze dzieci te z ciągną się za włosy i drapią np. tył głowy, jak są śpiące?

Eweve

Brumku, może fajkycznie Tymuś przechodzi lęk separacyjny, albo to ząbki. Pewnie niebawem minie

A o oparzeniu Domka może i bali się powiedzieć
Dzisiaj jest paskudna rana...

A jak Twój palec? Lepiej coś?

Jacieee, zdrówka chorowitki!
A na wesele wziełabym Dominika

Stronczku, mojego Tż-ta też ciągle nie ma. Z Domkiem prawie każdy cały dzień spędzamy sami. Nawet jak mąż jest w domu to ma mnóstwo roboty i siedzi z nosem w komputerze
Ale skoro czujesz się z tym źle to może porozmawiaj z nim o tym

Kolinko, jak było na wczasach? Opowiadaj!
dzięki

ja nic nie wiem, jakie oparzenie, czyj palec?
ale mam zaległości

my mleko zmienimy pod koniec sierpnia, właśnie na bebilon 3

Dawid nie ciągnie za włosy ale szczypie jak zasypia, kiedyś zrobił mi malutkie siniaki na ramieniu, teraz już nie pozwalam mu tak mocno szczypiać, mimo że się denerwuje i dłużej zasypianie przez to trwa


Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Witamy.

Na wstępie pragnę poinformować, że nasz syn będzie się nazywał MATEUSZ

A tak w skrócie weekend-w sobote odwiedził nas brat z żoną i synkiem( z nogą w gipsie)4 letni, ale bardzo się podobał Julce-w końcu był ktoś, kto chodzi wolniej od Niej, aby się odwracała za nim i patrzyła, czy idzie.
A wczoraj wieczorem pojechałam z Julką do babci(Jej prababci)-pochodziła sobie po podwórku, posprzątała śmieci i tak miło zleciał wieczór.
ładnie brałam to imię pod uwagę


pisałyście o jeżdzeniu bez fotelików, my mieliśmy problem z taksówką by dotrzeć na/z lotniska, brak dostępnych taksówek z fotelikiem, w rezultacie tz zawiózł nas naszym samochodem na lotnisko, wrócił odstawić samochód i dołączył taksówką.... przez co ja kilkadziesiąt minut czekałam na niego sama z dzieckiem na lotnisku
jak się dowiedziłam na szybko taksówki nie mają obowiązku wozić fotelików, zabiorą pasażera z dzieckiem na odpowiedzialność opiekunów, są na ewentualność wypadku ubezpieczone.. dziwne to nasze prawo
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:27   #988
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Monia co robisz do jedzenia na grilla? chciałabym mieć to za sobą, serio. Ciągle o tym myślę.
GOTOWCE BEDA
czyli:
karkówka
kiełbaska
byc moze kiszka ziemniaczana i kaszanka
chlebek opiekany na grillu z maselkiem czosnkowo-ziołowym
zrobie szaszłyki (boczek,kurczak, cebula, cukinia/bakłażan)
boczek taki na patyku owinięty
sałatki: nie wiem jaki, chyba coleslaw, brokuł-jajko-pomidor-sos czosnkowy, jakas jeszcze, byc moze taka a la grecka z fetą
słodkie: tort tęcza z masa marcepanowa i w srodku jeszcze nie wien jaka, chyba jogurtowa z truskawkami albo i bez), galaterka kolorowa z owocami i ptasim mleczkiem i tiramisu 9te dwie rzeczy w kubeczkach bede miala zeby sie jakos trzymalo)
jeszcze chrzestny artura przyniesc ma takie jakos marynowane cukinie go sie je griluje i moze poprosze zeby chrzestny kingi cos z salatek przyniosł

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
pisałyście o jeżdzeniu bez fotelików, my mieliśmy problem z taksówką by dotrzeć na/z lotniska, brak dostępnych taksówek z fotelikiem, w rezultacie tz zawiózł nas naszym samochodem na lotnisko, wrócił odstawić samochód i dołączył taksówką.... przez co ja kilkadziesiąt minut czekałam na niego sama z dzieckiem na lotnisku
jak się dowiedziłam na szybko taksówki nie mają obowiązku wozić fotelików, zabiorą pasażera z dzieckiem na odpowiedzialność opiekunów, są na ewentualność wypadku ubezpieczone.. dziwne to nasze prawo
ja na takie taksowkowe wykjazdy zapinam sie w pas z kinga zamotana w chuscie. pewnie mniej bezpiecznie niz w foteliku ale bardziej niz na kolanach...
kiedys w tv mowili ze w przypadku takich rpzepisow to musieliby wozic w bagazniku z 2-3 foteliki dla kazdego rozmiau dziecka, a gdzie upchnac bagaże jak bagaznik zajmuja foteliki? ew mozna wlasnie w informacji wypytac o taxi z fotelikie, teoretycznie powinien byc jakis wolny, ale wiadomo jak w praktyce...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2012-07-16 o 11:29
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:29   #989
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość


Właśnie Marina-czemu razem nie wyjedziecie? Czy planujesz potem ewentualnie dojechać?
Chciałabym strasznie skończyć studia.
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 11:33   #990
zapałeczka
Zadomowienie
 
Avatar zapałeczka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 019
Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
O to to...
U mnie kompletna olewka.


W ogóle mam straszny żal do mamy ostatnio. Ale nie chce mi się pisać nawet.

A mój M. będzie chyba musiał wyjechać za granicę. Nie widzimy żadnych perspektyw na lepsze jutro. Nic. Póki co oczywiście nie ma gdzie ani do kogo, ale szuka. Ja wstępnie zostaję na wynajmie z młodym sama.
Oczywiście do rodzinnego nie mam co wracać, chyba, że po kopa w dupę.

Tak mi jest strasznie źle.
Ciężka sytuacja. U nas też ciężko, też myśleliśmy nad wyjazdem ale są same minusy takiego rozwiązania. Zostali byśmy sami z dzieckiem, bez pomocy innych (teraz jak chcemy sami gdzieś wyjść to mamy z kim dziecko zostawić, a za granicą nie mamy nikogo), poza tym oboje z tż chcemy od nowa studia zacząć i tym razem je skończyć. W ogóle co mi z zagranicy jak mam dziecko malutkie i musiałabym siedzieć z nim w domu, a pracował by tylko mąż, a opłacić mieszkanie trzeba i się utrzymać. Raczej w takiej sytuacji lepiej by nam nie było niż tu na miejscu.

Ale ja nie zdecydowałabym się na takie rozwiązanie jak wy - że jedno jedzie, a drugie zostaje. To chyba bez sensu jest...
__________________
Natan
zapałeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.