Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[Dasti80]

Napisane przez alonka00

wiadomo że endo najbardziej zna się na tym lepiej teraz panikować niż później żałować!!!

a ze mnie skrzepy lecą;/ spore nawet, jeden większy był, brzuch nie bardzo boli aż w szoku jestem, czasami tylko kuje bardzo tak jakby ktoś mi pręty powkładał tam

w ogóle na nic nie mam ochoty;/

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez pani22ka

wierzę :d dla takiego kawalera to czysta przyjemność :d a jaki ma już rozmiar?

68 :d

[czarnula 1982]

Napisane przez Moderna

Przepraszam Cie, ale co ty za bzdury opowiadasz?


To sa przeciwciala tarczycy i one "atakuja i niszcza tarczyce" ... nie zarodek.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------


ale ja pisze o Hashimoto, nie o niedoczynnosci - niedoczynnosc oczywiscie trzeba leczyc, bo to tez sie leczyc da - hashimoto jest nieuleczalne.


ja tez stracilam - dwie ciaze, i wiem o czym pisze - mam Hashimoto i wszyscy lekarze mnie zapewniali, ze nie ma to zanczenia dla ciazy.

Hashimoto to nie niedoczynnosc - tak dla uzupelnienia.

Jeju co ty piszesz
Ja mam właśnie hasimoto przez to STRACIŁAM CIĄŻE!!!
Endo powiedziała,że przeciwciała potraktowały płód jako ,,ciało Obce'' i w ten sposób odrzuciło ciąże,która obumarła!!!
Dasti ma racje!!!
Luna jak najszybciej do endo i bierz leki,endo powinna ci także przepisać jod ,którego będzie potrzebowało dziecko,W ciąży musisz brać jod !!!

[Dasti80]

Zeberka niestety tak jest czesto z Tż-etami. Ja siedzę całymi dniami sama bo on w pracy, a przychodzi tak zmęczony psychicznie i fizycznie że nie mam sumienia od niego wymagac zajmowania się Małym. Robi przy nim to co mu sprawia przyjemność czyli pobawi się z nim chwilę i to wszystko. Jego obowiązkiem jest kąpiel Olka razem ze mna co drugi dzień bo nie kąpiemy go codziennie i zajęcie się nim jak ja chcę wyjść, a radzi sobie z Olkiem świetnie podczas mojej nieobecności

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

U nas przed chwila taka burza była, że aż mi korki wywaliło

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez czarnula 1982

Jeju co ty piszesz
Ja mam właśnie hasimoto przez to STRACIŁAM CIĄŻE!!!
Endo powiedziała,że przeciwciała potraktowały płód jako ,,ciało Obce'' i w ten sposób odrzuciło ciąże,która obumarła!!!
Dasti ma racje!!!
Luna jak najszybciej do endo i bierz leki,endo powinna ci także przepisać jod ,którego będzie potrzebowało dziecko,W ciąży musisz brać jod !!!

Mi też tak lekarz mówił że atakują płód.

[fiolusiek]

Panika a jak zareagował twój TŻ na wiadomość o ciąży

A widzisz mówiłam, że wiele kobiet zachodziło w ciąże jak już traciło nadziejęU mnie było podobnie jak już chciałam robić badania to okazało się, że w ciąży jestem

[czarnula 1982]

Napisane przez Dasti80

Zeberka niestety tak jest czesto z Tż-etami. Ja siedzę całymi dniami sama bo on w pracy, a przychodzi tak zmęczony psychicznie i fizycznie że nie mam sumienia od niego wymagac zajmowania się Małym. Robi przy nim to co mu sprawia przyjemność czyli pobawi się z nim chwilę i to wszystko. Jego obowiązkiem jest kąpiel Olka razem ze mna co drugi dzień bo nie kąpiemy go codziennie i zajęcie się nim jak ja chcę wyjść, a radzi sobie z Olkiem świetnie podczas mojej nieobecności

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

U nas przed chwila taka burza była, że aż mi korki wywaliło

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------


Mi też tak lekarz mówił że atakują płód.

No wlaśnie i endo powiedziała mi,że hasimoto to choroba autoimmunologiczna,która niszczy swój wlasny organizm-czyli tarczyce.
Natomiast , ciąze też może odrzucić ,uznając ją za obcy organizm.
Dlatego jak przeczytałam to co pisze Moderna to mi szczeka opadła

[Dasti80]

Napisane przez czarnula 1982

No wlaśnie i endo powiedziała mi,że hasimoto to choroba autoimmunologiczna,która niszczy swój wlasny organizm-czyli tarczyce.
Natomiast , ciąze też może odrzucić ,uznając ją za obcy organizm.
Dlatego jak przeczytałam to co pisze Moderna to mi szczeka opadła

Mi też opadła jak to przeczytałam

[kajaja]

Napisane przez pani22ka

to w ramach ćwiczenia takiego myślenia, zaklinania rzeczywistości, magicznego postrzegania rzeczywistości - muszę Wam powiedzieć, że i ja ujrzałam II. Jestem w ciąży. W kolejności: testy, beta, Izba Przyjęć (nie wiem czy to było plamienie, czy moja panika...). Część z Was już wie, wiele mnie kosztuje by powiedzieć to TU, publicznie, bo strasznie się boję. I cieszę. i boję.

!

o jakie super wieści nasza Pani w ciąży gratulacje kochanabędzie dobrze nie bój się ja też sie bałam a tu już prawie 30 tydzień i w poniedziałek będę widziala dzidzie na usg mam nadzieje że już na 100 potwierdzi się płeć

buziaki dla Wszystkich mam

[pani22ka]

Napisane przez Dasti80

[ Robi przy nim to co mu sprawia przyjemność czyli pobawi się z nim chwilę i to wszystko.

i tak to z chłopami... dobrze, że Ty to tolerujesz.

nasz kolega po pracy jest tak zmęczony psychicznie, że nie daje rady zajmować się 23 miesięcznym synem , ale jego żona też pracuje... szok. Młody jest cały czas na rękach u mamy. Ona gotuje, piecze, sprząta, pierze... kiedyś stwierdziła, że dość i że musi odpocząć. no i synek ma szytą brew... bo tatuś zasnął przed TV.

Napisane przez fiolusiek

Panika a jak zareagował twój TŻ na wiadomość o ciąży

hehe bez jakiś podskoków. wiem dobrze, jak czekał na to. On 11 razy wierzył, że to teraz, że na pewno, że na 100%... w poniedziałek, gdy myślałam, że zrobiłam zepsuty test (no bo jak to?! dwie kreski? u Paniki? nie możliwe...), to nie chciał za bardzo uwierzyć w moją teorię błędnych reakcji chemicznych... uważa, że powinnam zmienić nick na "nie-panika" i wtedy by było dobrze ogólnie jego spokój trochę mnie wycisza. wiem, że ma teorię swojej matki "ciąża nie choroba" i drażni go moje przewrażliwienie, ale np. za godzinę przyjedzie do mnie do pracy i wyniesie rzeczy na śmietnik - bo ja nie chcę kusić złego i dźwigać.

Napisane przez fiolusiek

A widzisz mówiłam, że wiele kobiet zachodziło w ciąże jak już traciło nadziejęU mnie było podobnie jak już chciałam robić badania to okazało się, że w ciąży jestem

nigdy nie straciłam nadziei. za to 10 razy traciłam cierpliwość jednak to strasznie długo. te z Was, z którymi zaczynałam się starać mają już dzieci na ręku - to obrazuje jaki to szmat czasu... nic nie jest proste i wiem jakim koszmarem jest czekanie. niektóre po 2-3 cs się denerwują... dlatego pewnie boję się tak bardzo. nie dość że "zwykły" strach AM, to jeszcze strach AM, która baaardzzooo długo czekała na cud.

Napisane przez kajaja

na usg mam nadzieje że już na 100 potwierdzi się płeć

dzidzia -wstydnisia

[bella7]

Pani Trzymam kciuki za pomyślną i spokojna ciąze i ściskam Cie mocno.

Ja zabiegana, dzieci maja zapalenie gardła-masakra, goraczką i wyrzynające sie 4... armagedon

[Moderna]

Napisane przez czarnula 1982

No wlaśnie i endo powiedziała mi,że hasimoto to choroba autoimmunologiczna,która niszczy swój wlasny organizm-czyli tarczyce.
Natomiast , ciąze też może odrzucić ,uznając ją za obcy organizm.
Dlatego jak przeczytałam to co pisze Moderna to mi szczeka opadła

a mi wlasnie szczeka opada jak widze, co wy opisujecie.. i bezpodtsawnie straszycie biedna dziewczyne najgorszym

antyciala tarczycy zwalczaja tarczyce, nie zwalczaja zadnej innej komorki w organizmie!

I na pewno przez hashimoto nie stracilas ciazy, problem na pewno tkwi gdzies indziej.. moze w innych przeciwcialach, moze pani lekarznie wyjasnila Ci do konca. Mialas w ogole robione jakiekolwiek badania, np. genetyczne?

Bylam u kilku lekarzy, i kazdy mowil to samo, przeciwciala tarczycy nie zwalczaja ciazy i nie prowadza do poronienia..

OMG!

[czarnula 1982]

Napisane przez Moderna

a mi wlasnie szczeka opada jak widze, co wy opisujecie.. i bezpodtsawnie straszycie biedna dziewczyne najgorszym

antyciala tarczycy zwalczaja tarczyce, nie zwalczaja zadnej innej komorki w organizmie!

I na pewno przez hashimoto nie stracilas ciazy, problem na pewno tkwi gdzies indziej.. moze w innych przeciwcialach, moze pani lekarznie wyjasnila Ci do konca. Mialas w ogole robione jakiekolwiek badania, np. genetyczne?

Bylam u kilku lekarzy, i kazdy mowil to samo, przeciwciala tarczycy nie zwalczaja ciazy i nie prowadza do poronienia..

OMG!

Ja również byłam u kilku lekarzy i kazdy mówił,to samo czyli przyczyną# u mnie było hasimoto,przez które ciąża została odrzucona.Więc ufam swoim lekarzom.Może ,,pani lekarz'' nie wyjaśniła właśnie tobie do końca,albo żle zrozumiałaś.
Nie robiłam badań genetycznych,mam zdrową córke i nikt w rodzinie nie choruje.
A poztym jesteś jedyną osobą na forum ,która twierdzi inaczej.A są tu dziewczyny ,które właśnie przez te przeciwciała straciły ciąże!!!

[BERBIE]

panika my w podobnym czasie zaczynałyśmy starania... więc jak widać, nie wszystkie mają dzieci na rękach... ale u mnie to inna historia

aaa i zapomniałam napisać, że dostałam @ dzisiaj w pracy młyn więc tylko was podczytuję, bo się nie wyrabiam na zakrętach.

[Maga83]

Dziewczyny jakie polecacie witaminy w ciąży? Ja biorę teraz Femibion2, ale jego cena jest zabójcza... Chciałabym coś o dobrym składzie, ale w trochę lepszej cenie niż 60zł za 30 tab

[BERBIE]

mi farmaceutka poleciła Omegamed pregna 500. mam całe opakowanie, nawet nie otwarte, oddam w dobre ręce, bo termin do listopada, a do listopada to ja ich na pewno nie zużyję. proszę o adres na priv a jutro od razu wysyłam. mówiąc szczerze będę bardzo szczęśliwa jak nie będę musiała na nie codziennie w szafce patrzeć

[Maga83]

Berbie tak patrzę na ich skład, ale nie widzę, żeby miały jod. Chyba, ze pod inną nazwą ;/ a ja muszę mieć z jodem

[inutil]

Dzień dobry!

Częstuję obiadem, kaszanka, smażone ziemniaki i ogórek kiszony

nie ma to jak odchudzanie i do tego szklanka coli

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Berbie

[pani22ka]

Napisane przez BERBIE

panika my w podobnym czasie zaczynałyśmy starania...

heh... Ty to całkiem inna historia... ale z zaciążeniem nie miałaś problemu, teraz - na razie -się nie starasz.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisane przez inutil

kaszanka, smażone ziemniaki i ogórek kiszony

yammiii

[BERBIE]

inutil ja podziękuję, właśnie królika zjadłam i wodą z miętą popiłam

madzia no niestety nie mają jodu może ktoś inny jest chętny?

[fiolusiek]

Napisane przez Maga83

Dziewczyny jakie polecacie witaminy w ciąży? Ja biorę teraz Femibion2, ale jego cena jest zabójcza... Chciałabym coś o dobrym składzie, ale w trochę lepszej cenie niż 60zł za 30 tab

Maga a może takie
Femibion Natal Classic
Na dozie mają dobrą cene. Mój lekarz takie zaleca.

[BERBIE]

Napisane przez pani22ka

heh... Ty to całkiem inna historia... ale z zaciążeniem nie miałaś problemu, teraz - na razie -się nie starasz.

dokładnie

[fiolusiek]

Napisane przez inutil

Dzień dobry!

Częstuję obiadem, kaszanka, smażone ziemniaki i ogórek kiszony

nie ma to jak odchudzanie i do tego szklanka coli

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

A ja się coś do kaszanki nie mogę przemóc Nigdy nie jadłam.

Ale widziałam cały proces tworzenia i nie mam ochoty próbować

[BERBIE]

pani a myślisz, że mogę w taki sposób ułożyć posiłki wg wagi produktów w diecie:
1. śniadanie
2. II śniadanie
3. kolacja
4. obiad
5. jogurt

bo jak zaczyna dzień śniadaniem o 7.00, później jem II śniadanie o 10, to obiad mogę zjeść dopiero w domu ok 16-17 a to dość duża przerwa i głodna jestem. a ta bym tak jakby kolację jadła w pracy ok 14 a w domu akurat obiad o 17 i później jakbym zgłodniała jogurt. co myślisz?

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez fiolusiek

A ja się coś do kaszanki nie mogę przemóc Nigdy nie jadłam.

Ale widziałam cały proces tworzenia i nie mam ochoty próbować

ja widziałam, nawet robiłam i z apetytem bym zjadła

[Maga83]

Napisane przez inutil

Częstuję obiadem, kaszanka, smażone ziemniaki i ogórek kiszony

Mnie możesz poczęstować. Ja bym teraz prawie wszystko zjadła

Napisane przez BERBIE

madzia no niestety nie mają jodu

No szkoda

Fiol a Ty jakieś bierzesz?

[eseska]

Napisane przez zebrawpaski

była położna- odpadł kikut ale pępek jeszcze niewygojony
Kasia ma 3 tygodnie
mamy się karmić co 3 godziny, w nocy niekoniecznie mam ją budzić...


aha- zamówiłam te suknię do chrztu- tę do kuferka
tyle, ze rozmiar 62- będzie trzeba trochę przeszyć....

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

egoistycznie, wybaczcie...
idę Kasię budzić- ona mi się przez sen tak słodko śmieje a ja ją muszę budzić...normalnie sumienia nie mam....

ZEBERKA! uwielbiam Twoje "egoistyczne " posty! Dobrze ze połozna cos doradziła. Pokaz sukienke do kuferka!

Napisane przez pani22ka

1heh. faceci... myślę, że on też jeszcze się troszkę boi Maluszka. Co prawda mógłby Cię troszkę wyręczyć, ale on na pewno ma poczucie misji. Zbawia świat dla swoich dziewczyn

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

2hehe a ja się dziwiłam czego mi waga stoi jak zaczarowana.
a tak -0,5 kg od wtorku ale nie mam specjalnie ochoty na nic.

1- zgadzam sie w 100%
2- tez tak miałam przez pierwsze 3 mce schudłam 2,5 kg. Jeszcze nigdy nic nie robiac waga nie leciała

Napisane przez pani22ka

nigdy nie straciłam nadziei. za to 10 razy traciłam cierpliwość

i nadzieja została nagrodzona a i cierpliwośc masz wycwiczona!

Napisane przez Maga83

Dziewczyny jakie polecacie witaminy w ciąży? Ja biorę teraz Femibion2, ale jego cena jest zabójcza... Chciałabym coś o dobrym składzie, ale w trochę lepszej cenie niż 60zł za 30 tab

MAGA! ja biore Prenatal classic- on jest od 2 trymestru i za 90 tabletek zapłaciłam 39 zł aż sie zdziwiłam bo ten na 1 trymestr (complex) to co 30zł za 30 tab. sprawdz sobie sklad , ale ma jod 200 mikrogramów!

[fiolusiek]

Barbie najlepiej będzie jak skomponujesz 5 posiłków dziennie, co 3 godziny. Skoro masz taką dłuższą przerwę do obiadu to może zabieraj ze sobą jakąś sałatkę czy owoc Z tego co mi wiadomo to ostatni posiłek w ciagu dnia powinien być czysto białkowy

[BERBIE]

kurcze panika jutro znajomi przychodzą na kolację, co mogę zrobić do jedzenia dobrego co sama będę mogła zjeść.ukrywam się przed tż-tem z dietą.

[inutil]

Chciałam zrobić zdjęcie, ale nie zachęca do jedzenia

Fiol ja nie widziałam, gdybym widziała też bym pewnie nie jadła

Ja brałam femibion, prenatal, pharmaton i chyba pregna Plus czy jakoś tak (przeszłam ich sporo, po wszystkich miałam dolegliwości żołądkowe), od II trymestru nie brałam wcale.

[BERBIE]

filusiek ja właśnie biorę do pracy sałatkę i jem jako II śniadanie. nie uda mi się ustalić posiłki co 3 godziny bo mój układ dnia mu na to nie pozwala. jem posiłki co 2-4 godziny.

[fiolusiek]

Maga ja nie biorę żadnych witamin Morfologia jest cały czas dobra Hemoglobinę mam dobrą, więc lekarz nie kazał mi nic brać. Odżywiam się w miarę zdrowo, jem duże ilości owoców i warzyw więc wydaje mi się, że Małemu nic nie powinno brakować. Za kasę wydaną na witaminki wole przeznaczyć na siatkę owoców, jest smacznie i zdrowo
A i dziewczyny tu polecały Pharmaton Maturelle, ale to już wyższa półka cenowa.
Biorę nadal kwas foliowy, jak nie zapomnę

Alfa odezwij się

Macie jakieś wiadomości od niej

[eseska]

Napisane przez BERBIE

inutil ja podziękuję, właśnie królika zjadłam i wodą z miętą popiłam

mozecie mi pogratulowac - tak sie zaczytałam ze własnie zimniaki przypaliłam -woda sie wygotowała. A do tego mielone i szparagówka!