Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[ellika]

hejo, pamiętacie mnie jeszcze
pojawiam się i znikam
naprawdę nie mam czasu na wizaż w pracy młyn, w domu jeszcze większy ... szkoda gadać
nie wiem co u Was się dzieje...mam nadzieję że wszystko ok

No dziś nie mogłam nie zajrzeć - rok temu urodziłam Karolcię...aż łezka się w oku kręci Dziękujemy za życzenia

Składam życzenia wszystkim roczniakom i kolejno-ponad-roczko-miesięczniakom :roz a:

Karolcia teraz drzemie i pomyslałam że poczytam co u Was, ale przypomniałam sobie właśnie że rozmroziłam rybę i muszę ją usmażyć na kolację ... no i jak zwykle d*pa


ło matko mam 20 stron do nadrobienia

[Oliweczka1985]

Dziewczyny z Mateuszkiem wszystko ok-to zwykłe przemęczenie-mam się oszczędzac...narazie zwolnienia nie wzięłam bo i tak mam najpierw iśc na urlop-rozważaqm to zwolnienie, ale sama niewiem.

Aha waży 0,5kg

[DaKaro]

Dzisiejszym roczniakom i miesieczniakom przesylamy z Malwinka slodkie .

Oliweczko wczesniej mi nie zacytowalo - sliczna masz pileczke . A z Mateuszka juz prawdziwy 'klocek' . Dobrze lekarz radzi, oszczedzaj sie :tak:.

Ellika witaj. Mnie tez kawalek nie bylo (ale wracam do gry ) - moze pisalas, a ja nie przeczytalam - jak ze sluchem Karolci?

[Lili 83]

Napisane przez Madziulka_17

Na Stansted
Ale jestem podjarana , nie widziałam ich od 11 grudnia..

Trzymajcie kciuki za szczęśliwy lot w ogóle to ich pierwszy lot samolotem, pierwszy wyjazd za granicę..

I kciuki za szczęśliwy lot.
Długo żeście się nie widzieli...
Szymek będzie prze szczęśliwy, zresztą chyba wszyscy będziecie

Napisane przez toskaKrk

Pozwolę się sobie pochwalić, że przez około 2,5 miesiąca pozbyłam się ok. 7kg nadwagi. Jeszcze z 5kg muszę zgubić, że jako tako wyglądać
Niestety po poznaniu Tż pofologowałam sobie, potem się utrzymywał w miarę stały wysoki poziom wagi, a po urodzeniu gnoma żarłam słodycze na potęgę i waga poleciała w kosmos Ale walczę i w końcu widzę jakiś efekt

klask i:
I oczywiście zazdroszczę bardzo
U mnie było/jest dokładnie tak samo! Tylko jeszcze jestem na etapie obżarstwa słodyczowego


Stronczek wybrałam takie:
http://www.ebay.co.uk/itm/New-Soft-L...item35bcc16171
Chciałam te z lwem ale kuzyn pisał, że nie ma

i te:
http://www.ebay.co.uk/itm/New-Soft-L...item35bcc16171
Jedne na teraz, drugie na później

Edit: linki się otwierają na głównej.
Wzięłam te z żyrafką ostatnie i te niebieskie z żółtym ufoludkiem.
Wybierałam tylko z tych linków które podałyście z Madziulką.
Więcej nie umiałam znaleźć

[Stronczek27]

Lili to jakie ty rozmiary wzięłas ze masz na pozniej? Ja brałam te 12-18 m-cy. Wiki ma nozke 13 cm

Mogło nie byc bo w aukcji jest 3 rozmiary i nie wszystkie wzory są w danym rozmiarze. Ja tez na poczatku chciałam inne ale tez nie było rozmiaru.

[agadus]

hej dziewczyny, w imieniu Natalki bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe, było super,
nie nadrobiłan Was bo dużo stron naskrobałyście, ja dzisiaj a w zasadzie już od wczoraj zalatana, remont w pełni, w mojej kuchni stoi tylko lodówka, zlew, i kuchenka gazowa, ściany golusieńkie, mamachałam się ale od 15 M. juz pomagał i przyszedł sąsiad i teściowa po 11 przyjechała, dużo rąk do pomocy, wiecie co, zwalona jestem ale cieszę się jak małe dziecko, bardzo lubię remonty, jestem jakaś nienormalna bo z reguły ludfzie ich nie lubią,

100 lat dla dzisiejszych solenizantów

jutro jak będę miała wieczorkiem chwilkę to napiszę co i jak nam idzie, bo czasu na czytanie nie mam,

pozdrawiam gorąco wszystkie mamusie,

[CarmelaSoprano]

Byliśmy dziś na plaży pod wieczór, żeby psy się wybiegały. Wiało tak że mało Sarenki z wózka nie wydmuchało

Napisane przez jacieeeee

Sara dla Ciebie za 13tke

Napisane przez pieleszka

Carmelko trzymam kciuki za przetarg!

Dzięki za wszytkie kciuki, ale zrobiliśmy wywiad środowiskowy i niestety okropni sąsiedzi. Nie stajemy do przetargu. Po co mamy się użerać z jakimiś świrami

Napisane przez patik87

Sara obłędnie wygląda ze skrzydłami motyla

[Lili 83]

Napisane przez Stronczek27

Lili to jakie ty rozmiary wzięłas ze masz na pozniej? Ja brałam te 12-18 m-cy. Wiki ma nozke 13 cm

Mogło nie byc bo w aukcji jest 3 rozmiary i nie wszystkie wzory są w danym rozmiarze. Ja tez na poczatku chciałam inne ale tez nie było rozmiaru.

Jedne wzięłam 6-12 miesięcy a drugie 12-18.
Radek teraz ma stopę 11,5cm

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Kupiliśmy dzisiaj Radkowi krzesełko do karmienia, to drewniane rozkładane.
I wózek, spacerówkę. Ale nie Magelana
Tż kupił baby design pony...........

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Za późno znalazłam
http://www.ebay.co.uk/itm/NEW-SOFT-L...06%26rk%3D3%26

[agawoo]

Ej no,nie pocytowało mi wszystkiego

Napisane przez Stronczek27

Wiecie co wczoraj widzialam? Nie wiecie...to Wam napisze...
Widzialam w sklepie babke z dwojka dzieci, jedno ze 2 latka a drugie niemowlak max 2 m-ce. W jednym wozku ich miala z tym ze te malutkie mialo poslane w koszu na zakupy pod spacerowka. Tylkiem po ziemi sie cianelo i swiat mialo caly zaslaniety przez siedzisko
Oliweczka trzeba bylo nie kupowac nowego wozka tylko zaadaptowac spacerowke Julci

czego to ludzie nie wymyślą

Napisane przez Madziulka_17

Na Stansted
Ale jestem podjarana , nie widziałam ich od 11 grudnia..

Trzymajcie kciuki za szczęśliwy lot w ogóle to ich pierwszy lot samolotem, pierwszy wyjazd za granicę..

No to poważna wyprawa dla rodziców Ale super, że przyjeżdzają A na długo?

Napisane przez toskaKrk

Wczoraj właśnie chciałam sobie kupić HH, ale nie było w realu, więc może jutro gdzieś się uda.

Pozwolę się sobie pochwalić, że przez około 2,5 miesiąca pozbyłam się ok. 7kg nadwagi. Jeszcze z 5kg muszę zgubić, że jako tako wyglądać
Niestety po poznaniu Tż pofologowałam sobie, potem się utrzymywał w miarę stały wysoki poziom wagi, a po urodzeniu gnoma żarłam słodycze na potęgę i waga poleciała w kosmos Ale walczę i w końcu widzę jakiś efekt

Super

Napisane przez Oliweczka1985

Dziewczyny z Mateuszkiem wszystko ok-to zwykłe przemęczenie-mam się oszczędzac...narazie zwolnienia nie wzięłam bo i tak mam najpierw iśc na urlop-rozważaqm to zwolnienie, ale sama niewiem.

Aha waży 0,5kg

Uff, dobrze, że wszystko ok Oszczędzaj sie w takim razie i zastanów nad tym zwolnieniem

Napisane przez agadus

hej dziewczyny, w imieniu Natalki bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe, było super,
nie nadrobiłan Was bo dużo stron naskrobałyście, ja dzisiaj a w zasadzie już od wczoraj zalatana, remont w pełni, w mojej kuchni stoi tylko lodówka, zlew, i kuchenka gazowa, ściany golusieńkie, mamachałam się ale od 15 M. juz pomagał i przyszedł sąsiad i teściowa po 11 przyjechała, dużo rąk do pomocy, wiecie co, zwalona jestem ale cieszę się jak małe dziecko, bardzo lubię remonty, jestem jakaś nienormalna bo z reguły ludfzie ich nie lubią,

No ja z tych co nie lubią Też mamy na tapecie kuchnię aktualnie

Super, że impreza udana

[youyou]

hej mamuśki!

Przeczytałam wszystkie zaległości, ale już nei dam rady się odnieść..
Ostatnio zalatana jestem- czyt. wyrywam się na popołudniowe łowy wyprzedażowe
(brumek - jeśli nie wiesz to polecam wpaść na zakupy do C&A tego na Marszałkowskiej. Mają tam mieć remont i jest wyprzedaż -50% na wszystko, od cen metkowych, większości też już po obniżce.
Wychodzi taniocha,oblupiłam nieco dzieciaki na jesień.... , ceny np bluzeczki dla Filipa wyszły po 9,5zł, 3-pak bodziaków dla Lilki za 15zł, bluzy dla tż-ta po 23zł, czy sweterki dla mnie po 26zł itp.
Jakościowo są całkiem nieźli więc się opłaca, tylko przestrzegam przed kolejką z zawijasami )



Mieliśmy dziś jechać na weekend do Białowieży ale wahaliśmy sie czy jechac bo pogoda kiepska...
Dylemat rozwiązał się sam - rano Mondziak nam się popsuł Turbina padła i coś się dymi, jadąc do mechanika, silnik się mało co nie zagotował i zostawiliśmy go 100m przed warsztatem.
Teraz czekamy na telefon z wyrokiem co się stało i ile stówek na to pójdzie

[Stronczek27]

Facebook'owe dziewczyny mam prosbe. Kolezanki chlopak bierze udzial w konkursie i zbiera glosy. Pomozcie... trzeba wejsc do galerii i tam odszukac Cristian Hereford, i nacisnac VOTE http://www.facebook.com/mandmdirect/app_384727641576345

DZIEKI

[Vaniliova11]

Witam Mamuśki

Jest zasięg nareszcie

Zaległe życzenia dla roczniaków (dzisiejszych wczorajszych i przedwczorajszych) ogromny buziak od cioci i Krystka

U nas pogoda w kratke ale sie nie dajemy i spacerujemy i zwiedzamy dziś byliśmy w Parku dinozaurów . Oczywiście My z Tż mieliśmy więcej radochy niż Krystek

Lili Krystianek ma podobny rowerek imnie podobnie jak Natce imie Radek bardzo miło sie kojarzy
Meszsares dla chodzącej Blaneczki Krystek chyba bedzie ostatni na wątku
Oliweczka jaki fajny brzuszek ja już zapomniałam jak to jest a u nas imie Mateusz odpadło jako pierwsze bo to siostrzeniec Tża Juleczka śliczna i jak sie zmieniła
Beatka ale z Julci śliczna blondyneczka

Więcej nie pamiętam ...

[Natka_]

Dobry wieczór.

My dopiero po 20-stej wróciliśmy z budowy. Mój tata dzisiaj wjechał sobie kątówką w palec Mnóstwo krwi, a mi na moment serce staneło... Na pogotowie nie dał się zawieźć, zabandażowaliśmy i dalej robił. Widziałam, że go boli, ale nie dał sobie przemówić. Teść pół dnia przesiedział przed bramą w aucie Na koniec odjechał najbardziej "zmęczony".
Męża dalej nie ma. Gdybym nie jeździła tam z Domkiem to by go w ogóle nie widział. A osttanio między nimi jest jakaś niesamowita więź. Pomimo tego, że Tż-ta nie ma prawie w domu to Dominik za nim normalnie szaleje. Jak tylko wchodzi do domu to ten leci i wyciąga do niego rączki. Co chwile jest obok niego, pokazuje mu zabawki, skacze po nim. No szok! Wcześniej był taki raczej nieufny do niego. Takie coś dopiero gdzieś ok 2 tygodni. Ale jest to piękne

Napisane przez zanetaa88

Natka najlepsi są pracownicy którzy chętnie "pomagają" a stoją jak cepy i nic nie robią ach szkoda słów... jak będzie budowa skończona to pewnie powie, że to jego zasługa ;|

Napisane przez brumek

2. Ale typek Nie lubi takich. Masz święte prawo być zła i zniesmaczona. Oj, niezbyt Ci się Ci teściowie udali...


Ja mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda mi się wyskoczyć. Nie obiecuję, ale może... A co potrzeba?

Ahh dziewczyny szkoda gadać...

Brumku, Aaniu, nie wiem która z Was będzie pierwsza, chciałabym:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10138163/
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70163258/ -turkusowy
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/pr...166/#/90096164 -turkusowy


(Aaniu, Ty specjalnie przed spotkaniem się nie goń- to nic pilnego).

Napisane przez Kajool

Wpadaj do mnie, jak tylko przestanie lac, to cos zrobimy

Napisane przez Chelsea91

Natka brawo dla Domka za dzielne zniesienie szczepienia. A teść straszny Mój troche podobny... niestety.

[brumek]

Napisane przez Lili 83

Brumek ten chleb na grilla wg Twojego przepisu to jak się je? Jak gotowy to się kromki odrywa, czy np pokroić go jeszcze wzdłuż, żeby jakieś kawałki wyszły?

Odrywa się po całej kromce i się je

Napisane przez Oliweczka1985

Fajny przepis-łatwy chyba, nie? A długo na grillu trzeba go trzymać? Macie jakieś fotki jak wygląda taki chlebek ,,po"?


Dziewczynki trzymajcie kciuki za mojego lekarza, żeby z Matusiem było wszystko ok Wizytę mam o 15:50.

Fotek nie mam Ale wygląda, jak normalny bochenek

Napisane przez Stronczek27

Wiecie co wczoraj widzialam? Nie wiecie...to Wam napisze...
Widzialam w sklepie babke z dwojka dzieci, jedno ze 2 latka a drugie niemowlak max 2 m-ce. W jednym wozku ich miala z tym ze te malutkie mialo poslane w koszu na zakupy pod spacerowka. Tylkiem po ziemi sie cianelo i swiat mialo caly zaslaniety przez siedzisko

Napisane przez ellika

hejo, pamiętacie mnie jeszcze
pojawiam się i znikam
naprawdę nie mam czasu na wizaż w pracy młyn, w domu jeszcze większy ... szkoda gadać

A co się dzieje w domu?

Napisane przez Oliweczka1985

Dziewczyny z Mateuszkiem wszystko ok-to zwykłe przemęczenie-mam się oszczędzac...narazie zwolnienia nie wzięłam bo i tak mam najpierw iśc na urlop-rozważaqm to zwolnienie, ale sama niewiem.

Aha waży 0,5kg

No to ulżyło , że wszystko w porządku
`a co do tego zwolnienia, to jakie masz za, a jakie przeciw? Bo rozumiem, że za jest przemęczenie i chęć odpoczęcia już. A przeciw?

Napisane przez agadus

remont w pełni, w mojej kuchni stoi tylko lodówka, zlew, i kuchenka gazowa, ściany golusieńkie, mamachałam się ale od 15 M. juz pomagał i przyszedł sąsiad i teściowa po 11 przyjechała, dużo rąk do pomocy, wiecie co, zwalona jestem ale cieszę się jak małe dziecko, bardzo lubię remonty, jestem jakaś nienormalna bo z reguły ludfzie ich nie lubią,

Szalejesz, Agadus Podziwiam

Napisane przez youyou

(brumek - jeśli nie wiesz to polecam wpaść na zakupy do C&A tego na Marszałkowskiej. Mają tam mieć remont i jest wyprzedaż -50% na wszystko, od cen metkowych, większości też już po obniżce.
Wychodzi taniocha,oblupiłam nieco dzieciaki na jesień.... , ceny np bluzeczki dla Filipa wyszły po 9,5zł, 3-pak bodziaków dla Lilki za 15zł, bluzy dla tż-ta po 23zł, czy sweterki dla mnie po 26zł itp.
Jakościowo są całkiem nieźli więc się opłaca, tylko przestrzegam przed kolejką z zawijasami )



Mieliśmy dziś jechać na weekend do Białowieży ale wahaliśmy sie czy jechac bo pogoda kiepska...
Dylemat rozwiązał się sam - rano Mondziak nam się popsuł Turbina padła i coś się dymi, jadąc do mechanika, silnik się mało co nie zagotował i zostawiliśmy go 100m przed warsztatem.
Teraz czekamy na telefon z wyrokiem co się stało i ile stówek na to pójdzie

Biedny mondziak... A tak serio to współczuję. Ale słuchaj, objawy identyczne jak u nas!

Co do wyprzedaży, to wielkie dzięki za cynk Tylko jakoś nie widzę tego. Nie byłam na zakupach w tamtych okolicach od ponad roku, teraz tylko w centrach handlowych, bo łatwiej A
Chociaż marzy mi się, nie powiem Najgorsze, że tam z parkowaniem problem, a zasuwać kilometr do sklepu z Tymkeim na rękach mi się nie chce Chociaż może w wakacje łatwiej zaparkować...
W ogóle to ja zawsze latem mam lekką awersję do zakupów, bo jak widzę nowe, jesienne kolekcje, to mi się wyć chce. Nienawidzę tego, że lata w pełni, dopiero zaczynam się nim cieszyć, a tu mi z kozaczkami i swetrami wyskakują i od razu smutno mi sie robi


Pojechaliśmy wieczorem do sklepu, gdzie mają wystawione smart trike'i, zeby Tymuś sobie sam kolor wybrał Położyliśmy go na podłodze kilka metrów od rzędu rowerków i pognał od razu do ... zielonego Potem jeszcze dwa razy eksperyment powtórzyliśmy w różnych konfiguracjach i zawsze szedł do zielonego, a na krowę spojrzał krótko tylko raz Więc chyba postanowił. Nie powiem, że po mojej myśli, ale cóż...

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Natka_

1. Mój tata dzisiaj wjechał sobie kątówką w palec Mnóstwo krwi, a mi na moment serce staneło... Na pogotowie nie dał się zawieźć, zabandażowaliśmy i dalej robił. Widziałam, że go boli, ale nie dał sobie przemówić. Teść pół dnia przesiedział przed bramą w aucie Na koniec odjechał najbardziej "zmęczony".

2. Męża dalej nie ma. Gdybym nie jeździła tam z Domkiem to by go w ogóle nie widział. A osttanio między nimi jest jakaś niesamowita więź. Pomimo tego, że Tż-ta nie ma prawie w domu to Dominik za nim normalnie szaleje. Jak tylko wchodzi do domu to ten leci i wyciąga do niego rączki. Co chwile jest obok niego, pokazuje mu zabawki, skacze po nim. No szok! Wcześniej był taki raczej nieufny do niego. Takie coś dopiero gdzieś ok 2 tygodni. Ale jest to piękne

3. Brumku, Aaniu, nie wiem która z Was będzie pierwsza, chciałabym:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10138163/
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70163258/ -turkusowy
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/pr...166/#/90096164 -turkusowy

1. Ojoj, paskudna sprawa Ustało krwawienie w końcu? Biedny tata
2. Niesamowite, jak dzieci potrzebują ojców, mężczyzn. Jakiś taki instynkt...
3. Zapamiętane Ten drugi kosz mam taki sam

Jutro i pojutrze mamy znajomych. Ciasta już zrobione, kompocik ugotowany, owoce kupione, jutro jeszcze zakupy na obiad jakiś. Choć nie mam pomysłu jaki

[Natka_]

Beatka, Julcia jest boska Te usteczka wydyma jak typowa damula

Carmela, u Ciebie jak zwykle cały zwierzyniec. Sarcia to cały tatuś

Napisane przez Kolina

no, ja byłam dzisiaj
.

Za późno weszłam na wizaz...

Napisane przez agawoo

Natka, domek 140 m2 to całkiem fajny metraż Przeglądalam ostatnio sporo projektów i na takiej powierzchni można już wszystko rozplanować tak, żeby było wygodnie A z ciekawości - robicie projekt indywidualny czy gotowy?

dla dzielnego Domka

A co do teścia to brak slow Kierownik budowy z niego pierwsza klasa .. a dlaczego powiedział, że to on jest wlascicielem> Ma jakis udzial w tej budowie czy budujecie za swoją kasę (nie musisz odpowiadać)?

Projekt mamy ten http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...844d799c5,2273 z naszymi drobnymi przeróbkami typu dwustanowiskowy garaż, pokój nad garażem, zmiana miejsca kotłowni itp

A teść nie ma żadnego udziału, działka nasza i pieniądze z których budujemy też nasze. Więc nawet nie miał podstaw żeby gadać takie bzdury...

Napisane przez aania_20

Natka, ja byłam dziś koło Ikei ale będę pewnie w najbliższym czasie, tylko nie wiem czy w ciągu kilki dni najbliższych. Ale pisz śmiało!
A teść.... brak słów!
Fajny domek będzie!




ja zapraszam w sobotę będzie, ale imieninowy, nie urodzinowy.

Ok, idę...
niech mnie ktoś przytuli....

Aaniu, co się dzieje?

Napisane przez marzena_S

Natko, nie dziwię się, że się zdenerwowałaś. Ja bym po takim wspólnym dniu nie wytrzymała i chyba zapytała go czy się za bardzo nie przemęczył? Teściowie się jednym słowem dobrze dobrali... Zazdroszczę metrażu, przy moich 40 m to pałać i już niedługo sama będziesz urządzała u siebie grill party.


Ja jutro robię próbę generalną robienia tortu, ciekawe czy efekt będzie podobny do tego na zdjęciu.

Na tego grilla party zapraszam Was wszystkich

I jak torcik?

Napisane przez Marina1

dziewczyny dostałam się na mgr!!!



Było tylko 100 miejsc na całą mgr i jestem. Na szczęście zostawili te egzaminy co zawsze wchodziły do średniej, a nie te co niby miały być.

Super!!!! Gratulacje

Napisane przez Oliweczka1985

MY ZAPRASZAMY na 18 sierpnia

Dobrze, że z Mateo wszystko wporządku. A Ty się oszczędzaj!!

Napisane przez pieleszka

Natko budowa idzie pełną parą! a teścia nie zazdroszczę...


brawa dla dzieciaków za nowe umiejętności!!!! zdolniachy nasze!!! moja córeczka zaczyna chodzić z pchaczem i ten widok mnie mega rozczula!!! poza tym uwielbia tańczyć do muzyki (łapie się za meble i wywija tyłeczkiem i jednocześnie "poguje" ), robi brawo, papa, jaka duża, pokazuje ile ma kłopotków, jakie dobre jedzonko, gdzie jest lampa, szczeka jak pies i udaje odgłos sowy to się "pochwaliłam" dzieckiem
-

dla zdolnej Hanulki!!

Karolinka, Bruno, Natan i Julek

[youyou]

Napisane przez brumek

Biedny mondziak... A tak serio to współczuję. Ale słuchaj, objawy identyczne jak u nas!

Co do wyprzedaży, to wielkie dzięki za cynk Tylko jakoś nie widzę tego. Nie byłam na zakupach w tamtych okolicach od ponad roku, teraz tylko w centrach handlowych, bo łatwiej A
Chociaż marzy mi się, nie powiem Najgorsze, że tam z parkowaniem problem, a zasuwać kilometr do sklepu z Tymkeim na rękach mi się nie chce Chociaż może w wakacje łatwiej zaparkować...
W ogóle to ja zawsze latem mam lekką awersję do zakupów, bo jak widzę nowe, jesienne kolekcje, to mi się wyć chce. Nienawidzę tego, że lata w pełni, dopiero zaczynam się nim cieszyć, a tu mi z kozaczkami i swetrami wyskakują i od razu smutno mi sie robi

oj nie strasz mnie , nieźle się wkurzę jak będę musiała tyle wydać

Co do zakupów to zawsze miałam tak samo też nigdy nie mogłam zdzierżyć płaszczy czy kozaków w sklepach w sierpniu ja kozaki to jakoś w grudniu /styczniu kupuję
Zawsze za późno kupowałam takie rzeczy i miałam jeszcze większy problem bo rozmiarówki brakło

No ale w tym roku jakoś inaczej podeszłam do tematu, przez dzieciaki , bo one rosną w tak zastraszającym tempie i wiem że za miesiąąc czy dwa będe musiała kupić im wiele rzeczy z garderoby- po normalnych mega wysokich cenach.. - więc wolę teraz to kupić i nieco przyoszczędzić.

no i ofc nie wyobrażam sobie takich zakupów z dziećmi, dlatego ostatnio Gluty zostawały z tż-tem, a mamuśka z psiapsiółą (lub sama) uprawiała wieczorny shopping


P.S. Zazdroszczę Wam tego spotkania z Menelikiem

[CrazyMachine]

DaKaro - cieszę się, że jesteś zadowolona. A czerwony - też ładny.
Wielkie 100 lat dla dzieciaczków obchodzących urodzinki
Miałam nie chwalić, ale.... jestem pod takim wrażeniem, że muszę się podzielić. Ida poszła dziś sama spać. Bawiłyśmy się, nagle poszła do sypialni, weszła na łóżko przykryła się kocykiem, wsadziła sobie smoczek i... 10 min później już spała.
Ale żeby nie było tak całkiem różowo, to dziś w nocy miała 2 godzinną przerwę w spaniu

[zanetaa88]

Iustyna kusi mnie te Mao Tei cyz jakoś tak ale mąż stwierdził, że ona chce już sama chodzić to na rękach chyba będzie co raz mniej chciała być...tak zosia samosia.
W Szklarskiej mam ciocię siostrę zakonną:P

Ja o Lence cały czas myślę, nawet napisałam do storny mojego miasta, o publikację artykułu o Lence, ciekawie co odpiszą. Poryczałam się jak przeczytałam jaką pomoc oferują wizażanki ! coś pięknego.

[Natka_]

Napisane przez Lili 83

JA Tylko weź se sobą kilka tych zaoszczędzonych tysięcy

Oszz Ty materialistko!

Napisane przez agulaaabar

Ja tak na chwilkę..

Karolinka, Bruno, Natan, Julek wszystkiego wszystkiego najlepszego dzieciaczki! rośnijcie zdrowo i szczęśliwie!

Agula, co z Tobą? Jakoś tak zamilkłaś ostatnio?

Napisane przez DaKaro

Natko czyli teść robi za głównego kierownika . Później będzie opowiadał, ile to sił i czasu włożył w pomoc Wam .
140m2 to tak w sam raz według mnie. My też będziemy mieć coś koło tego, ale kiedy to będzie .

Wy chyba parterówkę, prawda?

Napisane przez ellika

hejo, pamiętacie mnie jeszcze
pojawiam się i znikam
naprawdę nie mam czasu na wizaż w pracy młyn, w domu jeszcze większy ... szkoda gadać
nie wiem co u Was się dzieje...mam nadzieję że wszystko ok

No dziś nie mogłam nie zajrzeć - rok temu urodziłam Karolcię...aż łezka się w oku kręci Dziękujemy za życzenia

Składam życzenia wszystkim roczniakom i kolejno-ponad-roczko-miesięczniakom :roz a:

Karolcia teraz drzemie i pomyslałam że poczytam co u Was, ale przypomniałam sobie właśnie że rozmroziłam rybę i muszę ją usmażyć na kolację ... no i jak zwykle d*pa


ło matko mam 20 stron do nadrobienia

Musisz znaleźć dla nas czas

Napisane przez youyou

hej mamuśki!

Przeczytałam wszystkie zaległości, ale już nei dam rady się odnieść..
Ostatnio zalatana jestem- czyt. wyrywam się na popołudniowe łowy wyprzedażowe
(brumek - jeśli nie wiesz to polecam wpaść na zakupy do C&A tego na Marszałkowskiej. Mają tam mieć remont i jest wyprzedaż -50% na wszystko, od cen metkowych, większości też już po obniżce.
Wychodzi taniocha,oblupiłam nieco dzieciaki na jesień.... , ceny np bluzeczki dla Filipa wyszły po 9,5zł, 3-pak bodziaków dla Lilki za 15zł, bluzy dla tż-ta po 23zł, czy sweterki dla mnie po 26zł itp.
Jakościowo są całkiem nieźli więc się opłaca, tylko przestrzegam przed kolejką z zawijasami )



Mieliśmy dziś jechać na weekend do Białowieży ale wahaliśmy sie czy jechac bo pogoda kiepska...
Dylemat rozwiązał się sam - rano Mondziak nam się popsuł Turbina padła i coś się dymi, jadąc do mechanika, silnik się mało co nie zagotował i zostawiliśmy go 100m przed warsztatem.
Teraz czekamy na telefon z wyrokiem co się stało i ile stówek na to pójdzie

Ooo kurde Oby to nie było nic poważnego!

Napisane przez Vaniliova11

U nas pogoda w kratke ale sie nie dajemy i spacerujemy i zwiedzamy dziś byliśmy w Parku dinozaurów . Oczywiście My z Tż mieliśmy więcej radochy niż Krystek ..

Kiedy wracacie?

Napisane przez brumek

Pojechaliśmy wieczorem do sklepu, gdzie mają wystawione smart trike'i, zeby Tymuś sobie sam kolor wybrał Położyliśmy go na podłodze kilka metrów od rzędu rowerków i pognał od razu do ... zielonego Potem jeszcze dwa razy eksperyment powtórzyliśmy w różnych konfiguracjach i zawsze szedł do zielonego, a na krowę spojrzał krótko tylko raz Więc chyba postanowił. Nie powiem, że po mojej myśli, ale cóż...

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------


1. Ojoj, paskudna sprawa Ustało krwawienie w końcu? Biedny tata
2. Niesamowite, jak dzieci potrzebują ojców, mężczyzn. Jakiś taki instynkt...
3. Zapamiętane Ten drugi kosz mam taki sam

Jutro i pojutrze mamy znajomych. Ciasta już zrobione, kompocik ugotowany, owoce kupione, jutro jeszcze zakupy na obiad jakiś. Choć nie mam pomysłu jaki

No to masz problem wyboru smarta z głowy. Tymcio sam zadecydował

Krwawienie całe szczęście ustało, ale jest okropna rozszarpana rana. Nie wiem czy nie powinien tego zobaczyć jakiś lekarz. Już zadzwoniłam do mamy, żeby pojechała z tatą. Czekam na jakiś telefon

Patik, trzymam kciuki za jutrzejszy dzień


Zrobiliśmy dzisiaj 23km na rowerze

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Też czytałam o Lence. To straszne... Teraz kiedy sama jestem mamą, takie historie jeszcze bardziej chwytają za serce

[marzena_S]

Cześć laski.

Dzisiaj urodzaj jubilatów.
Karolinka, Bruno, Julek, Nataniel- sto lat kochane maluchy!

Brumku, oczywiście będzie fotorelacja z wyjazdu. Tymek zna się na rzeczy! Co to za imprezka się u Was szykuje?

Cookie, chyba bym zwariowała z taką teściową. Musisz mieć anielską cierpliwość, że to znosisz i nie podniosłaś na nią głosu.

Crazy, WOW ale masz dorosłą córkę.

Oliweczko, dobrze, że z Mateuszem wszystko w porządku. Musisz bardziej się oszczędzać.

Patik, imprezka na pewno będzie udana, a jedzenie pyszne. Nie stresuj się, tylko postaraj się cieszyć z Sarenkowego święta.

Natko, tort uznaję za udany. Co prawda robiłam go jakieś 5 godzin i zamiast krwistej czerwieni wyszedł delikatny róż (za mało dałam barwnika, następnym razem lepiej się przygotuje ), no ale to był mój pierwszy raz więc i tak jestem z siebie dumna. Jutro się okaże czy smaczny, na razie czeka w lodówce.

Madziulka, trzymam kciuki za bezpieczną podróż rodziców. Kupę czasu się nie widzieliście, na pewno się za sobą strasznie stęskniliście.

[agawoo]

Napisane przez Natka_

Projekt mamy ten http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...844d799c5,2273 z naszymi drobnymi przeróbkami typu dwustanowiskowy garaż, pokój nad garażem, zmiana miejsca kotłowni itp

A teść nie ma żadnego udziału, działka nasza i pieniądze z których budujemy też nasze. Więc nawet nie miał podstaw żeby gadać takie bzdury...

Bardzo fajny domek Dobry pomysł z tym pokojem nad garażem, przyda się takie pomieszczenie
A ten tesc twój to Ci się udał

Napisane przez CrazyMachine

DaKaro - cieszę się, że jesteś zadowolona. A czerwony - też ładny.
Wielkie 100 lat dla dzieciaczków obchodzących urodzinki
Miałam nie chwalić, ale.... jestem pod takim wrażeniem, że muszę się podzielić. Ida poszła dziś sama spać. Bawiłyśmy się, nagle poszła do sypialni, weszła na łóżko przykryła się kocykiem, wsadziła sobie smoczek i... 10 min później już spała.
Ale żeby nie było tak całkiem różowo, to dziś w nocy miała 2 godzinną przerwę w spaniu

dla Idy

[Natka_]

Napisane przez marzena_S

Natko, tort uznaję za udany. Co prawda robiłam go jakieś 5 godzin i zamiast krwistej czerwieni wyszedł delikatny róż (za mało dałam barwnika, następnym razem lepiej się przygotuje ), no ale to był mój pierwszy raz więc i tak jestem z siebie dumna. Jutro się okaże czy smaczny, na razie czeka w lodówce.

Na pewno będzie smaczny Możesz podesłać dla mnie i dla Domka po kawałku

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez CrazyMachine

Miałam nie chwalić, ale.... jestem pod takim wrażeniem, że muszę się podzielić. Ida poszła dziś sama spać. Bawiłyśmy się, nagle poszła do sypialni, weszła na łóżko przykryła się kocykiem, wsadziła sobie smoczek i... 10 min później już spała.
Ale żeby nie było tak całkiem różowo, to dziś w nocy miała 2 godzinną przerwę w spaniu

Jestem w szoku!
dla Idy!!

[DaKaro]

Natko zdecydowalismy sie na parterowke z mozliwoscia rozbudowy poddasza. Schody od razu zbudujemy, a jesli nie starczy funduszy na skonczenie gory to obedzie sie bez stresu, bo na dole 3 sypialnie sa zaprojektowane. Ciekawe jest to, ze gore mozna wykonac wedlug wlasnego pomyslu .

Jak juz dzielicie Marzenkowy torcik to poprosze o duzy kawalek . Przyda mi sie kilka dodatkowych kg bom uschla na wior .

[brumek]

Napisane przez youyou

No ale w tym roku jakoś inaczej podeszłam do tematu, przez dzieciaki , bo one rosną w tak zastraszającym tempie i wiem że za miesiąąc czy dwa będe musiała kupić im wiele rzeczy z garderoby- po normalnych mega wysokich cenach.. - więc wolę teraz to kupić i nieco przyoszczędzić.


P.S. Zazdroszczę Wam tego spotkania z Menelikiem

Czyli zmieniłaś sie w stateczną, odpowiedzialną mamusię, która myśli o wszystkim z wyprzedzeniem

P.S. You - dlaczego ja na to nie wpadłam Wpadaj!!! Będziesz miała i mnie i Telika jak na tacy

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Napisane przez Natka_

1.Krwawienie całe szczęście ustało, ale jest okropna rozszarpana rana. Nie wiem czy nie powinien tego zobaczyć jakiś lekarz. Już zadzwoniłam do mamy, żeby pojechała z tatą. Czekam na jakiś telefon

2.Zrobiliśmy dzisiaj 23km na rowerze

1. Chyba lepiej pokazać. Choć teraz to pewnie tylko by dali zastrzyk przeciwtężcowy i nakrzyczeli, że się od razu na szycie nie przyjechało. Przerabiałam na sobie taką sytuację parę lat temu

2. To się pewnie Domek zmęczył tym rowerowaniem

Napisane przez CrazyMachine

Miałam nie chwalić, ale.... jestem pod takim wrażeniem, że muszę się podzielić. Ida poszła dziś sama spać. Bawiłyśmy się, nagle poszła do sypialni, weszła na łóżko przykryła się kocykiem, wsadziła sobie smoczek i... 10 min później już spała.

Brzmi jak bajka Niesamowite, że ona tak potrafi! Wielkie brawa się należą mądrej dziewczynce klask i:

Napisane przez marzena_S

Brumku, oczywiście będzie fotorelacja z wyjazdu. Tymek zna się na rzeczy! Co to za imprezka się u Was szykuje?

Natko, tort uznaję za udany. Co prawda robiłam go jakieś 5 godzin i zamiast krwistej czerwieni wyszedł delikatny róż (za mało dałam barwnika, następnym razem lepiej się przygotuje ), no ale to był mój pierwszy raz więc i tak jestem z siebie dumna. Jutro się okaże czy smaczny, na razie czeka w lodówce.

1. To nie żadna impreza. Tylko tak się złożyło, że mąż się zgadał z jednymi znajomymi, że może wpadną w ten weekend na podwieczorek, a ja z drugimi, że na obiad No i potem nie wypadało się wykręcać, więc jednych na sobotę, a drugich na niedzielę podzieliliśmy i tak towarzysko weekend spędzimy
2. O, super A są jakieś fotki? I te 5 godzin brzmi porażająco

Napisane przez DaKaro

Przyda mi sie kilka dodatkowych kg bom uschla na wior .

Nie mogę słuchać takich rzeczy

[jacieeeee]

Dzień doberek.
Jadę zaraz do pracy.
Mam złośliwego syna. Woła do mnie "tatuu", a jak mówię że "mama" to kręci głową "nie" i się śmieje

Saritka Nasza buziol za roczek

[Lili 83]

Sara duży buziak z okazji Roczku!
Żeby się Wam impreza udała

[Kolina]

Cześć

SARA sto lat!
mnóstwa wrażeń i super prezentów!

dziecko śpi dalej, wczoraj padł jak muszka
mojej mamy i siostry nie widział miesiąc i powiem wam że chyba w pierwszej chwili ich nie rozpoznał. Bardzo ostrożnie dał się wziąć na ręce ale z przyklejonym uśmiechem, nie z pelną radością aż popiskując jak kiedyś. Później już sie oswoił i robił hopki, śmiał się.

Ponury dzień u nas, pogoda beznadziejna.

U nas we wsi dziś i jutro jest festyn...
raczej nie pójdziemy, zimno, pada, żadna atrakcja.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/s...e,1824498,3321

[telik]

Napisane przez youyou

No ale w tym roku jakoś inaczej podeszłam do tematu, przez dzieciaki , bo one rosną w tak zastraszającym tempie i wiem że za miesiąąc czy dwa będe musiała kupić im wiele rzeczy z garderoby- po normalnych mega wysokich cenach.. - więc wolę teraz to kupić i nieco przyoszczędzić.

no i ofc nie wyobrażam sobie takich zakupów z dziećmi, dlatego ostatnio Gluty zostawały z tż-tem, a mamuśka z psiapsiółą (lub sama) uprawiała wieczorny shopping


P.S. Zazdroszczę Wam tego spotkania z Menelikiem

tez kupuje z wyprzedzeniem Jasiowi ubrania
I zazwyczaj w outlecie

Brumeczku - Kurcze ja sie tak napaliłam na to spotkanie, a teraz totalnie nie wiem jak to zrobić
Będę daleko od Ciebie ( ul konstruktorska) i nie wiem jak sie dostać do Ciebie
Póki co wymyśliłem ze jeśli wcześniej przyjedziemy i będzie czas to wezmę Taxi. Chyba ze nie będziemy tak wcześnie to niewiem

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

ze mnie
Buziaka dla wczorajszych roczniakó: Bruno, Karolcia i Julus i Natan

I dla uroczej Sarkozji

[agulaaabar]

jakoś tak...

Sarcia wszystkiego najlepszego!


U nas znowu krew... Lila poleciała na zabawkę i rozcieła wargę w środku..

[patik87]

Hej.

Dzięki ciocie za życzenia. Mam tu trochę młyn, Sara nie chce współpracować i jojczy od rana. Znalazłam przyczynę: dolne 2 już widać.

Pogoda coś nie tegez
Ja mam stresa dziwnego, i nerwa. Zamiast się cieszyć........