Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V

[goldika]

Napisane przez goldika

az z ciekawosci sprawdzilam na filmiku czy dobrze go montuje dobrze
moj Tz tez straszny nerwus w takich sprawach, i zazwyczja trzaska jeszcze tym przedmiotem ktory go wkurza

Olusia ja nie czaje jaka masz czesc na klatke piersiowa jest czesc przy nozkach i czes co idzie z tylu fotelika

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Muffi jak nie spadl w centylach to norma. Moj ostatnio przez 1,5mca przybral 250g. Teraz dzieciaczk iw ogole powolutku beda przybierac

[saaraa_lub]

Napisane przez olka1610

Czyli to nie o kwestie bezpieczeństwa chodzi tylko wygody, to dobrze bo juz sie bałam że jakaś felerna. Fakt wejscie jest dość wąskie ale mi to nie przeszkadza, próg chyba normalny, inne firmy mają bez progów ale chyba nie rozporowe?

O wygodę.W sumie my mamy beznadziejnie bo sypialnia na górze a łazienka na dole i w nocy idąc do łazienki można by się o próg potknąć i lecieć ze schodów-a one tez dosyć strome-takze moze faktycznie nie dla nas.
Muffinko weź pod uwage jaki Mały jest ruchliwy i ile on spala kcal takze looozik

[goldika]

Jak sie montuje te bramki? musi byc do nich framuga? Bo ja mam wejscie na pietro bez drzwi. Gole sciany sa tylko. Bede miala do czego ta bramke doczepic?

[muffinka90]

Napisane przez goldika

Muffi podziwiam, ze w ogole do Szczecina tak w ciemno pojechaliscie. Ciekawa historia, napisz kiedys w klubie o tym o ile masz ochote mi by odwagi zabraklo pewnie.

a co chcesz wiedziec? to nic takiego yebz w klubie pisac, moge i tu

[OlusiaS]

Napisane przez goldika

Olusia ja nie czaje jaka masz czesc na klatke piersiowa jest czesc przy nozkach i czes co idzie z tylu fotelika

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Muffi jak nie spadl w centylach to norma. Moj ostatnio przez 1,5mca przybral 250g. Teraz dzieciaczk iw ogole powolutku beda przybierac

No czesc na klatke piersiowa,ale doroslego ,nie dziecka

[saaraa_lub]

Napisane przez goldika

Jak sie montuje te bramki? musi byc do nich framuga? Bo ja mam wejscie na pietro bez drzwi. Gole sciany sa tylko. Bede miala do czego ta bramke doczepic?

Chyba do gołej ściany mozna przyczepić,one są na śrubach rozporowych-cokolwiek to znaczy

[muffinka90]

Napisane przez saaraa_lub

.


Muffinko licytuję,dzięki.

nie ma sprawy trzymam kciuki, zeby udalo sie za mala kwote

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez Oliveira79

kurcze, o co chodzi z tymi podczytywaczami??? a skad w ogóle ci Wasi "znajomi" wiedzą gdzie Was podczytywac i że w ogole gdzieś się udzielacie? podczytują przez Wasze kompy, czy po prostu wiedzą o forum i jakoś Was znajdują? no nie kumam tego ja tam się nikomu nie chwalę że piszę na forum tylko mój tz wie, teraz moja mama (ale ona w ogóle nie "netowa" ) i mojej sis napomknęlam o "takim pewnym forum" ale bez żadnych szczegółów...

tez mnie to ciekawi

[goldika]

Napisane przez OlusiaS

No czesc na klatke piersiowa,ale doroslego ,nie dziecka

no tak

Muffi no bo z kosmosu sienie wzieliscie, musieliscie miec wczesniej jakies zycie w innym miejscu i ciekawi mnie dlaczego sie przeprowadziliscie i to w ciemno ze wzgledu na studia?

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez saaraa_lub

Chyba do gołej ściany mozna przyczepić,one są na śrubach rozporowych-cokolwiek to znaczy

to juz wiem o co kaman, dzieki

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

uciekam spac, kolorowych

[muffinka90]

Napisane przez saaraa_lub

hah wylicytowałam tego pchacza

klask i: za ile?

[kasia_aa]

Napisane przez OlusiaS

kasiaa ja kiedys gosciom surowe udka zaserwowalam,bo wlaczylam w piekarniku dmuchawe,a nie ustawilam temperatury.I tak sie suszyly w temperaturze pokojowej przez godzine

hhehehehe dobre

sara odpisze jutro ok?????
dostalam @;/ nici z godzenia sie z tztem;/

[wiolqn]

Napisane przez OlusiaS

Aaaaa,zapomnialam sie pochwalic!!Moje dziecko spi w nocy po 11/12h bez zadnych pobudek,karmien itp !!DZisiaj obudzilam sie o 7:3o,to lecialam sprawdzic,czy zyje .A do tego w dzien spi albo 2 razy bardzo dlugo albo (jak wczoraj) 3 krotsze,tzn 1-2h drzemki

spi w swoim pokoju? jak tylko skonczymy remont kuchni (Mlodego pokoj jest tuz nad nia) to go wyprowadzam do siebie. Mama wrazenie ze on sie w nocy wybudza przez nas. Niby ma tylko jedna pobudke ale zawsze

Napisane przez saaraa_lub

Chyba do gołej ściany mozna przyczepić,one są na śrubach rozporowych-cokolwiek to znaczy

znaczy ze wierci sie dziure w scianie, wklada taki plastikowy kolek rozporowy co to ma zabki i dziure w srodku i w niego wkreca sie srube ktora przykreca sie bramke.

[saaraa_lub]

Napisane przez kasia_aa

hhehehehe dobre

sara odpisze jutro ok?????
dostalam @;/ nici z godzenia sie z tztem;/

ok współczuje
Muffi za 59,99

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez wiolqn

znaczy ze wierci sie dziure w scianie, wklada taki plastikowy kolek rozporowy co to ma zabki i dziure w srodku i w niego wkreca sie srube ktora przykreca sie bramke.

:d

[muffinka90]

Napisane przez goldika

Muffi jak nie spadl w centylach to norma. Moj ostatnio przez 1,5mca przybral 250g. Teraz dzieciaczk iw ogole powolutku beda przybierac

troche spadl, ale nie wiem, czy teraz na to patrzec, bo on posty sobie urzadzal ostatnio
ostatnio na spacerze babka mi powiedziala, ze jest drobny i nie wyglada na prawie 9 mies

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez goldika

no tak

Muffi no bo z kosmosu sienie wzieliscie, musieliscie miec wczesniej jakies zycie w innym miejscu i ciekawi mnie dlaczego sie przeprowadziliscie i to w ciemno ze wzgledu na studia?

a no nie wzielismy sie tz z dojczow ja z mazur, to stwierdzilismy, ze spotkamy sie w pol drogi, bo ile lat mozna tak na odleglosc, najpierw chcielismy do w-wy, ale jakos mnie to miasto przeraza i wpadlam pewnej nocy na cudowna ajdije, ze czemu nie sz-n, studiowac moge wszedzie, a jak w pl z praca nie wyjdzie, to zawsze mozna w de sprobowac. I takim sposobem zaczelismy szukac mieszkan na necie, poumawialismy ile sie dalo na jeden dzien, mapa w reke i heja, dopiero jak szukalismy obednego mieszkania docenilam farta, jakiego mielismy znajdujac chate z ciagu jednego dnia, no coz, glupi ma szczescie, prawda?

[OlusiaS]

Wiolq od jakiegos tygodnia (nie pamietam dokladnie kiedy ja przenieslismy ) spi w swoim pokoju.

muffinka mi kolezanka ciagle powtarza,ze moje dziecko w ogole nie rosnie,ze co ja widzi wydaje jej sie,ze jest taka sama ....Jutro wlazimy na wage,zobaczymy,na jakim centylu lecimy.I zmierze ja przy okazji

[muffinka90]

sara a no ruchliwy, az za bardzo tez go wozek parzy i tylko by latal, a jak juz upatrzy sobie szuflade z garami, to tylko patrzy czy widze, iskierki w oczach i naprzod juz mi wszystkie gary obtlukl, a sasiadka to pewnie mysli, ze w tzta tymi garami rzucam, taki lomot
p.s. swietna cena

[OlusiaS]

Napisane przez muffinka90

a no nie wzielismy sie tz z dojczow ja z mazur, to stwierdzilismy, ze spotkamy sie w pol drogi, bo ile lat mozna tak na odleglosc, najpierw chcielismy do w-wy, ale jakos mnie to miasto przeraza i wpadlam pewnej nocy na cudowna ajdije, ze czemu nie sz-n, studiowac moge wszedzie, a jak w pl z praca nie wyjdzie, to zawsze mozna w de sprobowac. I takim sposobem zaczelismy szukac mieszkan na necie, poumawialismy ile sie dalo na jeden dzien, mapa w reke i heja, dopiero jak szukalismy obednego mieszkania docenilam farta, jakiego mielismy znajdujac chate z ciagu jednego dnia, no coz, glupi ma szczescie, prawda?

Fajne rozwiazanie .Nasi znajomi,szukajac nowego miejsca do szczescia,doslownie jezdzili palcem po mapie!!Zamkneli oczy,pach,otworzyli,przec zytali,przyjechali .

Kupilismy malej hustawke.Jeszcze jej nie widziala,jutro proba.Mam nadzieje,ze bedzie sie bujala .U kolezanki chetnie lezala w takiej dla maluchow,z pozytywka i co sie sama buja,a my kupilismy taka od 6 m-ca

[muffinka90]

Olusia taki widac jej urok, mlody nosi dalej wiekszosc ubran, ktore mial na sobie w okolicach wielkanocy, z tego co po zdjeciach patrze, my nie jestesmy wysocy to i on pewnie kurdupel bedzie

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Olusia z jezdzeniem palcem po mapie to juz poziom hard

[OlusiaS]

Napisane przez muffinka90

Olusia taki widac jej urok, mlody nosi dalej wiekszosc ubran, ktore mial na sobie w okolicach wielkanocy, z tego co po zdjeciach patrze, my nie jestesmy wysocy to i on pewnie kurdupel bedzie

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Olusia z jezdzeniem palcem po mapie to juz poziom hard

My tez raczej do niskich sie zaliczamy.Ona nie je konkretow,ale to,co lubi,to wcina w sporych ilosciach,tzn kaszki,owoce (kupilam surowe i uwielbia,np morele ),chleb.
Mam nadzieje,ze wazy min.7200,bo inaczej bedzie poza siatka .

Czy mam sie martwic/isc do lekarza z podpuchnietymi oczkami u malej?Zazwyczaj po spaniu ma takie bulwy pod oczami

[rudominka]

wieczór dobry

Napisane przez janeczka7891

My mamy taki inny pchacz, te co posłałaś to nawet lepsze bo może usiąść

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

o taki http://www.malinowaaleja.pl/146-fish...ik-pchacz.html to w sumie nie jeździk

My też taki mamy - na razie stoi przy szafce, bo młoda przy nim staje, ale chodzić jeszcze nie umie

Napisane przez goldika

Tak w ogole w rodiznnym miasteczku wiekszosc ludzi mnei nie poznaje i powtala niezla plotka ludzie zaczeli gadac, ze jestem nowa kobieta mojego ojca i wpadlismy i on (lat 43) "wkopal sie z jakas gowniara w dzieciaka"

Czego to ludzie nie wymyślą

Napisane przez Bahamadia_25

Co dajecie dzisiaj maluchom na podwieczorek, wiem że gold budyń - (nie lubie jakoś g o robić)

Mi zabrakło pomysłów ....

U nas albo cyc, albo jogurt naturalny z owocami - świeżymi lub słoiczkowymi, zależy co mam.

Napisane przez muffinka90

a tz rozglada sie za praca w trojmiescie, czy my nigdy nie zagrzejemy miejsca gdzies na dluzej? Do szczecina przyjechalismy w ciemno, z mapa w reku, nie znajac nikogo, udalo sie i jest dobrze, ale teraz z malym dzieckiem boje sie takich akcji

Doczytałam już jak się tu znaleźliście, niezła historia My się z małymi dziećmi przeprowadzaliśmy po Polsce 2 razy, ale za każdym razem na tż czekała praca. Tu chyba zostaniemy na dłużej...

Napisane przez goldika

Oliveira a jak jakosciowo te rossmanowskie sloiczki? Bo mnie jakos ta magicznie niska cena odpycha i kupuje tylko Hipp i Gerber

Ja nie Oliveira, ale kupiłam kiedyś ich słoiczki i mi nie podeszły - dziwny kolor, mała zawartość warzyw, duża wypełniaczy.

Napisane przez OlusiaS

Aaaaa,zapomnialam sie pochwalic!!Moje dziecko spi w nocy po 11/12h bez zadnych pobudek,karmien itp !!DZisiaj obudzilam sie o 7:3o,to lecialam sprawdzic,czy zyje .A do tego w dzien spi albo 2 razy bardzo dlugo albo (jak wczoraj) 3 krotsze,tzn 1-2h drzemki

Też bym tak chciała

Napisane przez muffinka90

ja znowu z pytaniem: niecale 200g na 2 mies to normalne przybieranie czy za malo?

Wydaje mi się, że wystarczy. U nas miesiąc nie było żadnego przyrostu, potem 100 g, za tydzień znowu kontrola...Dzieciaczki są coraz bardziej ruchliwe, nasz lekarz mówi, że skoro badania są ok a dziecko jest aktywne to nie ma co się czepiać, grunt żeby waga nie spadała.

Ostatnie tygodnie to szał nowych umiejętności: najpierw pełzanie, zaraz potem siadanie, stawanie przy meblach, teraz raczkowanie. Wreszcie zaczęła coś sylabizować i w końcu przebija się pierwszy ząbek

[wiolqn]

Napisane przez muffinka90

ostatnio na spacerze babka mi powiedziala, ze jest drobny i nie wyglada na prawie 9 mies

moj tez drobniutki chociaz je jak odkurzacz. Ciuszki w zaleznosci od firmy ma na wzrost od 3 do 9 miesiecy . Tesciu w niedziele popatrzyl na dzieci innych i stwierdzil ze nasz to tak biednie wyglada, moze ja go glodze i dlatego w nocy placze?

[smerfik0]

nasz też odkurzacz ale i wygląda na takiego co tyle je, wczoraj spotkaliśmy się ze znajomymi to jak koleżanka go zobaczyła to powiedziała, że nie dziwi się, że jeszcze sam nie siądzie bo wygląda jak ponad roczne dziecko na spacerku spotkałam też znajomą z 1,5 roczną córeczką, która jest mniejsza/ krótsza od smerfa mojego - kurde, może mu jeść mniej dawać? ale on tak na cycku urósł, teraz mało przybiera w sumie, w długośc bardziej idzie...

[wariateczka88]

Napisane przez muffinka90

troche spadl, ale nie wiem, czy teraz na to patrzec, bo on posty sobie urzadzal ostatnio
ostatnio na spacerze babka mi powiedziala, ze jest drobny i nie wyglada na prawie 9 mies

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------



a no nie wzielismy sie tz z dojczow ja z mazur, to stwierdzilismy, ze spotkamy sie w pol drogi, bo ile lat mozna tak na odleglosc, najpierw chcielismy do w-wy, ale jakos mnie to miasto przeraza i wpadlam pewnej nocy na cudowna ajdije, ze czemu nie sz-n, studiowac moge wszedzie, a jak w pl z praca nie wyjdzie, to zawsze mozna w de sprobowac. I takim sposobem zaczelismy szukac mieszkan na necie, poumawialismy ile sie dalo na jeden dzien, mapa w reke i heja, dopiero jak szukalismy obednego mieszkania docenilam farta, jakiego mielismy znajdujac chate z ciagu jednego dnia, no coz, glupi ma szczescie, prawda?

muffinko ja ja kiedys bylam w sklepie z beti(miala 6 miesiecy)to mnie malzenstwo zaczepilo,i mowia-ile ten szkrab ma?3miesiace?
nie wiem ile ona wazy,dla mnie jest coraz ciezsza

smerfiko ja bym sie nie przejmowala,sa dzieci wieksze i mniejsze,jak bylam z mala z kolei na usg bioder to byl chlopczyk mlodszy od niej,a wygladal na 8miesiecy,i babki tez mowili ze mala na swoje 5 nie wyglada ...

co do sloiczkow ja zawsze czytam sklad-bo jabluszko jabluszkowi nie rowne,nie chce mieszac ale jedna firma w sloiczku np jablko z bananem ma jablko i banana,ewentualnie sok z winogron,a inna ma tam jeszcze cus i zawsze jakas skrobie kukurydziana

Dobry
noc na szczescie dobra
ale co sie dzialo wieczorem nic malej nie pomagalo,ostatecznie dostala czopka i zasnela ze mna,taka biudlka,tak jej ten zebol daje w kosc,i przy mamusi pospala do 7 z jedna pobudka
na razie ,trzeba uciekac

[smerfik0]

BTW- jak będziecie miały możliwość popytajcie :

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post35497377

[goldika]

Napisane przez muffinka90

troche spadl, ale nie wiem, czy teraz na to patrzec, bo on posty sobie urzadzal ostatnio
ostatnio na spacerze babka mi powiedziala, ze jest drobny i nie wyglada na prawie 9 mies

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------



a no nie wzielismy sie tz z dojczow ja z mazur, to stwierdzilismy, ze spotkamy sie w pol drogi, bo ile lat mozna tak na odleglosc, najpierw chcielismy do w-wy, ale jakos mnie to miasto przeraza i wpadlam pewnej nocy na cudowna ajdije, ze czemu nie sz-n, studiowac moge wszedzie, a jak w pl z praca nie wyjdzie, to zawsze mozna w de sprobowac. I takim sposobem zaczelismy szukac mieszkan na necie, poumawialismy ile sie dalo na jeden dzien, mapa w reke i heja, dopiero jak szukalismy obednego mieszkania docenilam farta, jakiego mielismy znajdujac chate z ciagu jednego dnia, no coz, glupi ma szczescie, prawda?

jak sie martwisz to idz z F do pediatry, moze Cie uspokoi

i tak podziwiam Was za decyzje. Szkoda, ze w Wawie nie wyladowaliscie bysmy mogly do zoo razem chodzic gdybym ja miala zamieszkac z Tztem po srodku drogi to mieszkalabym +/- w Kutnie

[joamic1]

U nas dziś pobudka o 5 myślałam że uśnie jeszcze z Nami ale nie dało rady więc teraz sobie odsypia.

No wyżerka z goframi była MEGA śmiałyśmy się że jeszcze szum fal i prawie jak nad morzem

a my 3 sierpnia śmigamy pociągiem do Poznania do teściowej - nie mogę się doczekać bo bardzo lubię to miasto

[princessskaa]

Napisane przez Bahamadia_25

Ty uczona, nie normalny tylko taki robiony na mm. Przepis dałam w klubie

dziękuję

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Dobry

Noc spokojna, zero jęków małej, że spałam jak zabita, a jak mała zaczęła gadać to byłam nieprzytomna, a to już prawie 7 była

Sara dzięki za info o tych wałkach. Dopiero wczoraj poczłapałam do Lidla - fajne są, takie duuuuże, brzęczące, ale kurde prawie 40zł i na razie nie kupię. Kostka się suszy to jej dzisiaj dam A i teściowa wczoraj takiego słonika grającego jej kupiła to ma zajęcie

[kasia_aa]

Napisane przez saaraa_lub

.

Jak znajdziesz chwilę wklej przepis na zapiekankę bo ja sie właśnie na jakąś czaję


Może coś przoczyłam, z góry przepraszam a jak sie objawiały u Was słabe mięsnie karku?Teraz raczkuje niepoprawnie?

a bo ja tez tak napisałam ze skrótami myślowymi;/a było to tak... mały głowke przechylal na jedna strone wiec poszłam do pediatry i dostałam skierowanie na rehab z uwagi na "asymetrie ułozeniowa" ta glowke przechylal jak sie gdzies zapatrzyl itp. niedawno zauważylam tez ze jak sie wycisza w stanie spoczynku to tez rączkę lekko podkurcza, co oznacza ze jedna strone ma bardziej leniwą od drugiej. ale jak juz jest aktywny too używa obu stron ciała. aaa i dlatego tej głowki nie trzyma prosto ma slabe miesnie karku, co tez potwiwerdza fakt ze jak sie go kładzie z siadu np. to lekko uderza głowka o ziemie a wg lekarza powinien ja do ostatniej chwili trzymac wysoko i sztywno.
ale nie sa to jakies straszne rzeczy i nie bedzie potrzeby jakiejs stałej rehabilitacji, mamy sie skupic na rozruszaniu obu stron ciała, wzmocnienia karku i przygotowaniu malego do raczkowania (narazie pełza i nie raczkuje) zeby odwlec chodzenie aż układ kostny sie wzmocni

tak mniej wiecej ten lekarz to ujął

dzien dobry wszytkim, nocka kiepska, nie wiem ile razy wstawałam;/ jeczal przez zeby oczywiscie;/

właśnie kawe pije

[smerfik0]

Kasia u nas wygląda to identycznie i zalecenia mamy podobne.

[princessskaa]

Napisane przez saaraa_lub

Chyba Princ ostatnio pytała o uzywany fotelik, przeglądam właśnie stronę o fotelikach i takie cus jest:
Czy dziecko w używanym foteliku jest tak samo bezpieczne, jak w nowym? Odpowiedź brzmi: NIE.
Zdecydowanie odradzamy używania fotelika nabytego z tzw. drugiej ręki, ponieważ nigdy do końca nie wiadomo, co się z nim wcześniej działo. Fotelik mógł brać udział w wypadku lub stłuczce. Jedynym wyjątkiem od tej reguły (lecz nie bez ryzyka) może być zakup fotelika od najbliższej rodziny lub dobrych znajomych.

Fotelik, który uczestniczył w wypadku, powinien zostać wymieniony. Może on być niebezpieczny z powodu uszkodzeń, bowiem te nie zawsze są zauważalne gołym okiem. Ekspertyzę takiego fotelika mogłoby przeprowadzić wyłącznie wyspecjalizowane laboratorium, ale jej koszt byłby niestety większy od zakupu nowego fotelika.

Producent udziela gwarancji bezpieczeństwa tylko pierwszemu właścicielowi fotelika. Odradzamy eksploatację fotelików samochodowych z grup 0-13 i 9-18 przez okres dłuższy niż 5 lat od daty zakupu. Właściwości produktu mogą niepostrzeżenie ulec pogorszeniu wskutek starzenia się plastiku (m.in. pod wpływem działania promieni słonecznych), co może być niewidoczne. Konstrukcje starsze niż 4 lata nie odpowiadają również obecnym osiągnięciom w tej dziedzinie i znacznie słabiej chronią dzieci.

W przypadku fotelików 9-36 kg lub 15-36 kg jest nieco inaczej niż w przypadku poprzednio wymienionych przedziałów wagowych. Foteliki te mają większą wytrzymałość na zużycie i są zaprojektowane tak, aby przez cały okres eksploatacji (10-11 lat) zapewniały dziecku bezpieczeństwo na bazowym poziomie. Producenci ostrzegają jednak, że pozostawianie fotelika w miejscu nadmiernie nasłonecznionym lub w niskich temperaturach może ujemnie wpływać na trwałość materiału, z którego fotelik został wykonany. W związku z tym, gdy fotelik nie jest używany, a może być narażony na któryś z wymienionych czynników, to należy go przed tym chronić.

Należy również pamiętać, że bazowy poziom ochrony w większości fotelików z grupy 9-36 kg jest nieporównywalnie niższy niż bezpieczeństwo zapewniane przez najlepsze foteliki 9-18 kg.

Więcej na omawiany temat w artykule: http://fotelik.info/pl/art/fotelik_s...zywany,28.html

DZIĘKI Wyczerpujące wiadomości

A w takim razie mam pyt, co myślicie: lepiej kupić firmowy używany? czy idąc za tym artykułem nowy, ale nie znanej firmy? Bo te znane to duży koszt i my nie damy rady aż takiego za kilkaset zł kupić..

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Napisane przez kasia_aa

dzien dobry wszytkim, nocka kiepska, nie wiem ile razy wstawałam;/ jeczal przez zeby oczywiscie;/

właśnie kawe pije

Współczuję nocki...

I ja sie delektuję kawką

[kasia_aa]

aaaaa jeszcze zapiekanka
tak na poczekaniu wymyśliłam bardzo proste, ugotowałam makaron i rozłozyłam na posmarowanym lekko tłuszczem naczyniu zaroodpornym, posypałam to poszatkowanym porem, na to pomidory, potem pokrojona w plasterki parowka, pomidory znowu, por i starty ser i wszytko zapalam jajkiem rozbeltanym z mlekiem (trzeba troche posolić) każda warstwe pomidorów posoliłam i popiepprzyłam, można jeszcze ziołkami posypać

dobre wyszlo nawet tztoowi smakowało powiedzial ze mam to robic cześciej....niewiele mu do szczescia potrzeba