Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013

[klementyna1]

Czseść,
podczytuję Was już trochę czasu i pora się ujawnić Jutro mija 8 tydzien mojej ciązy Pierwsza zakończyła sie niepowodzeniem w grudniu 2011 w 5 tygodniu- Dzidziuś się nie rozwijał-tzw. puste jajo płodowe Na szczęsacie przyszedł dla nas czas radości, ale i pełen niepokojów...Byłam juz na 2 wizytach w 5 tygodniu i w 7 widziałam i słyszałam serduszko Fasolka rośnie, ale przez pierwsze poronienie jestem do końca I trymestru na zwolnieniu lekarskim. Ponadto biorę duphaston, no-spe i magnez.Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będe tu z Wami do marca Termin mam na 13.03.2013 Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

Ze spraw bieżących ogólnie mam mały baaardzo biust, a w ciąży piersi rosną jak szalone, ale nie bolą Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

[Malpka]

Napisane przez LiwkaO

Ja to mam jakieś schizy cały czas! zawsze gdy jestem w toalecie, albo gdy czuje , że mam "mokro" to się martwie i mysle, żeby to tylko nie była krew:/ chyba większość z nas tak ma!

ja też się tym stresuje, tym bardziej że lekarka mi powiedziała że mam centymetrowego krwiaczka i może on powodowac plamienia. Ale jak stwierdziła nie mam czym sie denerwować bo takie krwiaki w co drugiej ciaży podobno sie zdażaja ale mimo wszystko i tak się stresuje

Napisane przez klementyna1

Czseść,
podczytuję Was już trochę czasu i pora się ujawnić Jutro mija 8 tydzien mojej ciązy Pierwsza zakończyła sie niepowodzeniem w grudniu 2011 w 5 tygodniu- Dzidziuś się nie rozwijał-tzw. puste jajo płodowe Na szczęsacie przyszedł dla nas czas radości, ale i pełen niepokojów...Byłam juz na 2 wizytach w 5 tygodniu i w 7 widziałam i słyszałam serduszko Fasolka rośnie, ale przez pierwsze poronienie jestem do końca I trymestru na zwolnieniu lekarskim. Ponadto biorę duphaston, no-spe i magnez.Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będe tu z Wami do marca Termin mam na 13.03.2013 Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

Ze spraw bieżących ogólnie mam mały baaardzo biust, a w ciąży piersi rosną jak szalone, ale nie bolą Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

Klementynka witamy jesli chodzi o leki to mi powiedziała lekarka że do 16 tygodnia brac tylko kwas foliowy, ale wiadomo co lekarz to inna opinia

[Mokka_83]

Napisane przez Sorceresss

A może chcesz moją fasolkę po bretońsku? narobiłam gar jak dla wojska i nie możemy tego przejeść

a mój Tż wczoraj wieczorem narobil żurku na 3 dni Ale ja ubóstwiam jego żurek, więc już się nie mogę doczekać pory obiadowej żeby wciągnąć go troche Ale jeszcze z godzinę wytrzymam, bo śniadanie było dopiero o 10tej

Napisane przez Dragusia88

na mnie mycie zębów też wpływa drażliwie ale narazie tylko jeden dzień miałam taki nieprzyjemny i oby tak zostało tobie też życze żeby się nie powtórzyło

a u mnie dziś 9 tydzień czyli zaczynam 3 miesiąc hura dzidziuś już zaczął wyglądać jak człowiek hehe a jutro usg i zobaczę ile urósł od ostatniej wizyty

u mnie mycie zębów też czasami wywołuje takie reakcje Ale ogolnie nie jest źle, bo z muszlą się jeszcze nie całowałam;p

Napisane przez LiwkaO

Dragusia mam w dlaszym ciągu taki sam wstręt do mięsa jak Ty
Ja już zaczęłam wczoraj 11! ale czas leci! fasolka się chyba rozpycha bo brzuch boli i ciągnie/promieniuje ból w dół.

Dragusia, Liwka, ale ten czas leci Czasem mnie przeraża myśl, że nawet się nie obejrzę a tu już do porodu będę się szykować... Póki co nawet o tym nie myślę, żeby się nie stresować przedwcześnie

Napisane przez klementyna1

Czseść,
podczytuję Was już trochę czasu i pora się ujawnić Jutro mija 8 tydzien mojej ciązy Pierwsza zakończyła sie niepowodzeniem w grudniu 2011 w 5 tygodniu- Dzidziuś się nie rozwijał-tzw. puste jajo płodowe Na szczęsacie przyszedł dla nas czas radości, ale i pełen niepokojów...Byłam juz na 2 wizytach w 5 tygodniu i w 7 widziałam i słyszałam serduszko Fasolka rośnie, ale przez pierwsze poronienie jestem do końca I trymestru na zwolnieniu lekarskim. Ponadto biorę duphaston, no-spe i magnez.Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będe tu z Wami do marca Termin mam na 13.03.2013 Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

Ze spraw bieżących ogólnie mam mały baaardzo biust, a w ciąży piersi rosną jak szalone, ale nie bolą Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

Witaj Ja jestem na początku 7mego tygodnia. Mi gin kazała brać narazie tylko folik. No i biorę luteinę. Dała mi też na ostatniej wizycie jakieś gratisowe witaminy, ale sama powiedziała, że jeszcze by się wstrzymała z ich braniem ze 2-3 tygodnie, bo przyjmowanie tych wszystkich witamin nasila mdłości. Tak więc jej posłuchałam

A tak w ogóle, to przy ostatniej wizycie gin powiedziała, że luteinę mam jeszcze brac do kolejnej wizyty, 9tego sierpia, a jak wtedy będzie wszystko ok, to ją odstawimy... I tak się zastanawiam czy to nie za wczesnie na odstawienie? Bo czytałam trochę o jej przyjmowaniu i dziewczyny piszą, że jeśli już się zaczęło brać, to wskazanym byłoby przyjmowanie jej do końca pierwszego trymastru... Powiem Wam, że jakoś tak pewniej się czuję jak ją biorę... No ale zobaczymy, wierzę że moja gin wie co robi

[Dragusia88]

Napisane przez Sorceresss

to samo...

to ja tez mam torbiel 4cm ;/ ale pani doktor powiedziala ze to sie zdarza i do teraz nie pamietam ale chyba do 17tyg ma sie sama wchlonac. jakby bolalo to mam odpoczywac

Napisane przez LiwkaO

Dragusia mam w dlaszym ciągu taki sam wstręt do mięsa jak Ty
Ja już zaczęłam wczoraj 11! ale czas leci! fasolka się chyba rozpycha bo brzuch boli i ciągnie/promieniuje ból w dół.

Powiem Wam coś...moja kuzynka w 18 tygodniu ciąży w weekend trafiła na patologię ciąży zaczęła krwawić i istniało ryzyko poronienia. Na szczęście po badaniach okazało się ze z dzieciątkiem wszystko dobrze. Dostała luteinę i kazali dużo odpoczywać. Dziwne w tak dość już wysokiej ciąży zaczęła krwawić tym bardziej, że nie pracuje bardzo się oszczędza od początku ciąży.
Ja to mam jakieś schizy cały czas! zawsze gdy jestem w toalecie, albo gdy czuje , że mam "mokro" to się martwie i mysle, żeby to tylko nie była krew:/ chyba większość z nas tak ma!

no nigdy nie wiadomo ale dobrze ze wszystko ok u twojej kuzynki.
no ja tez jak czuje mokro to sprawdzam ale na szczescie zawsze to sluz.
brawo za 11 tydzien

[aaannnnnnaaa]

Napisane przez joanna200

ja całkiem zrezygnowałam z kawy.. za to czasem muszę pepsi.. bo bym chyba zwariowała bez niej.. a też podobno się nie powinno..

Myślę ,że raz na jakiś czas nie zaszkodzi, w większych ilościach kofeina zmniejsza przyswajalność witamin i mikroelementów.
Kupiłam wczoraj kawę bezkofeinową i jestem zachwycona smakiem- zero różnicy. I tak mieszam pół na pół z Inką, żeby na dobre się odzwyczaić.

Napisane przez moni_ka.g

wiesz co, ale nie trzeba tego przeżyć, żeby się domyśleć, że np. powiedzenie: "będziesz mieć inne dzieci" zaboli. już lepiej nie mówić nic.

Tez mnie zastanawia, jak słowa tego kalibru przechodzą ludziom przez gardło z taką łatwością. To skrajny egoizm.

Napisane przez yssmay

I tak wiem, że jeśli dotrwam środy i zobaczę, że jednak wszystko w porządku i ta istotka żyje, to się rozryczę jak bóbr. Ostatnie 2 tygodnie to dla mnie koszmar. A od kilku dni, z powodu całego psychicznego zmęczenia stałam się już powoli obojętna. Jak idę do łazienki i widzę, że znowu krew to już mi serce nie wali jak oszalałe, nie trzęsę się ze strachu. Już nic nie czuje, albo nie umiem tego nazwać... bo już nie mam siły.

Trzymam za Was kciuki kochana. Myślę, że wysyłamy do Ciebie taka moc z tego forum , że musi być dobrze

Napisane przez Leonikowa

Czasami się zastanawiam, że ten durny zabobon jest prawdziwy, że ktoś musi umrzeć, żeby zrobić miejsce nowemu członkowi rodziny

Współczuję Ci bardzo,ale nie wierz w zabobony!!!

Napisane przez IsiaG

A oto mój brzuch w 6 tyg!! ciąży.

Wow! piękny zgrabny brzyszek

Napisane przez AgatkaL

Cześć
Dzisiaj zamierzamy się wybrać z mężem do kina na Epokę 3D i kurde, wiecie co wyczytałam w necie, że cieżarnym niewskazane jest oglądanie filmów 3D!!!!
Kurde...mam wrażenie, że cokolwiek bym nie zrobiła i zjadła, to jest to niewskazane...naprawdę przestanę czytać te głupoty w necie, bo oszaleć można.

Hehe..net jest pełen ciażowej histerii. W pierwszej ciaży co wizytę raczyłam lekarza pytaniami, po których tylko łapał sie za głowę. Spokojnie, tak naprawdę niewiele jest rzeczy, których ciażarna musi sobie odmawiać, przynajmniej na początku

Napisane przez Malpka

dziewczyny a co szykujecie dziś na obiad? ja na nic kompletnie nie mam ochoty wczoraj miałam kotleta z piersi to dziubnełam pare razy i nie mogłam zrobiłam sobie kluski z serem i to zjadłam ze smakiem
może pizze upieke na to jakoś mam dzis ochote i zupke ogórkową bym zjadła chyba dziś wieczór spędze w kuchni dopóki mnie zapachy nie pogonią

Właśnie ogórkowa to jest to Dzięki za inspirację

Mam dość zapachów dookoła mnie. Kupiłam niedawno promocyjne saszetki zapachowe w Rossmannie- otwieram szafę i chce mi się ......Kupiłam dezodorant- to samo, muszę zmienić na jakiś bezzapachowy, płyn do płukania- śmierdzi jak nigdy, najgorzej kiedy idę ulicą za kimś mocno wyperfumowanym i nie ma gdzie uciekać

[Dragusia88]

Napisane przez klementyna1

Czseść,
podczytuję Was już trochę czasu i pora się ujawnić Jutro mija 8 tydzien mojej ciązy Pierwsza zakończyła sie niepowodzeniem w grudniu 2011 w 5 tygodniu- Dzidziuś się nie rozwijał-tzw. puste jajo płodowe Na szczęsacie przyszedł dla nas czas radości, ale i pełen niepokojów...Byłam juz na 2 wizytach w 5 tygodniu i w 7 widziałam i słyszałam serduszko Fasolka rośnie, ale przez pierwsze poronienie jestem do końca I trymestru na zwolnieniu lekarskim. Ponadto biorę duphaston, no-spe i magnez.Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będe tu z Wami do marca Termin mam na 13.03.2013 Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

Ze spraw bieżących ogólnie mam mały baaardzo biust, a w ciąży piersi rosną jak szalone, ale nie bolą Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

witamy i gratulujemy napewno bedzie okey
a mi piersi nie chca rosnąć
co do witamin to na poczatku bralam jakies firmy ale sie skonczyly i od tyg biore tylko kwas.

[Sorceresss]

Napisane przez Dragusia88

to ja tez mam torbiel 4cm ;/ ale pani doktor powiedziala ze to sie zdarza i do teraz nie pamietam ale chyba do 17tyg ma sie sama wchlonac. jakby bolalo to mam odpoczywac

a boli Cię? czujesz cokolwiek? bo ja w ogóle...
jak zobaczyłam ją na USG to się okropnie wystarszyłam bo dzieciątko taki przecineczek a ta cysta wielka (3,5cm). Ale chyba po raz pierwszy poczytałam w sieci różne pierdoły i się uspokoiłam...
Co do witaminek wcinam magneB6 i kwas foliowy w większej dawce (5mg) zapisany przez gin... powiedział mi, żeby do folika wrócić jak skończę ten mocniejszy - czyli za miesiąc.

OGÓRKOWA! o tak!!!

[yssmay]

Napisane przez LiwkaO

Ja to mam jakieś schizy cały czas! zawsze gdy jestem w toalecie, albo gdy czuje , że mam "mokro" to się martwie i mysle, żeby to tylko nie była krew:/ chyba większość z nas tak ma!

Heh moja codzienność

Napisane przez klementyna1

Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

Ja już brałam przed ciążą suplement dla planujących. Takie coś: http://www.vitabiotics.com/Pregnacar...oductinfo.aspx . A teraz już biorę wersję dla kobiet w ciąży http://www.worldwideshoppingmall.co....pregnacare.asp . Nic innego w tutejszej aptece nie znalazłam, a sam kwas foliowy był droższy o tego suplementu. No i ja biorę dodatkowo jeszcze witaminę C i magnez z wapniem. C ze względu na moją genetyczną chorobę, podobno wskazane. Magnez na skurcze, wapno na kości. Nie biorę żadnej nospy itp. Wzięłam 2 razy Buscopan i skończyło się to dla mnie (jak zawsze zresztą) jakimiś przebojami w brzuchu, rozwolnieniem i oczywiście zaraz krwawieniem. Ja po prostu tak reaguje na leki rozkurczowe, więc se dałam spokój.

Napisane przez Mokka_83

a mój Tż wczoraj wieczorem narobil żurku na 3 dni Ale ja ubóstwiam jego żurek, więc już się nie mogę doczekać pory obiadowej żeby wciągnąć go troche Ale jeszcze z godzinę wytrzymam, bo śniadanie było dopiero o 10tej

No to mi teraz smaka zrobiłaś. A tu zrobić żurek to wyczyny, musisz zacząć od tego, że zaczyn trzeba samemu zrobić. No i boczek w sklepach to w plasterkach. Ale muszę pomyśleć nad ogórkową

Napisane przez aaannnnnnaaa

Trzymam za Was kciuki kochana. Myślę, że wysyłamy do Ciebie taka moc z tego forum , że musi być dobrze

Strasznie wam dziękuję za to wsparcie, na prawdę pomaga.

Napisane przez aaannnnnnaaa

Kupiłam dezodorant- to samo, muszę zmienić na jakiś bezzapachowy, płyn do płukania- śmierdzi jak nigdy, najgorzej kiedy idę ulicą za kimś mocno wyperfumowanym i nie ma gdzie uciekać

Wczoraj zrobiliśmy z mężem mielone, dziś całe mieszkanie mi tym śmierdzi!!! Wino też już brzydko pachnie. Wczoraj mama zrobiła mi herbatę i smak był ok, ale śmierdziała tragicznie.

A ja właśnie niedawno wylazłam z łóżka, u mnie są 2h godziny różnicy czasu z Polską - czyli teraz mam np. 11.50. Dobrze się dziś czuje, nic nie boli, na dole czysto. Czytam sobie "M jak mama" i jakoś nastrój mi się poprawia. A jeszcze znalazłam info, że gazetkę można też prenumerować internetowo . Byle do jutra

[megi-megi]

Właśnie zjadłam pączka od Bliklego z korniszonem... Pychota.

[nestelle]

Dawno nie pisałam....
Mam chyba śpiączkę z przerwami na sen.... . ...jestem poprostu nieobecna,wiecznie zmęczona...ciągle głodna i ciągle mi niedobrze...
Do tego chyba na samo słowo "ciąża"-tyję...,brzucha już nie mogę wciągnąć,robie co mogę aby jeszcze nie było widać...jeszcze nikomu nie powiedzieliśmy...Mieliśmy iść do kina wieczorem na batmana ale już teraz czuję ,że nie dam rady...poprostu nie mam siły...

[Dragusia88]

Napisane przez Sorceresss

a boli Cię? czujesz cokolwiek? bo ja w ogóle...
jak zobaczyłam ją na USG to się okropnie wystarszyłam bo dzieciątko taki przecineczek a ta cysta wielka (3,5cm). Ale chyba po raz pierwszy poczytałam w sieci różne pierdoły i się uspokoiłam...
Co do witaminek wcinam magneB6 i kwas foliowy w większej dawce (5mg) zapisany przez gin... powiedział mi, żeby do folika wrócić jak skończę ten mocniejszy - czyli za miesiąc.

nic nie boli. ja nic nawet nie czytalam na ten temat zeby sie nie streesowac, powiedziala mi ze nie przejmowac sie narazie to sie nie przejmuje, zobaczymy jutro czy urosla czy zmalala co co.

a ja mialam zrobic zapiekanke ale nie dam rady, beda pierogi ;/

[moni_ka.g]

Napisane przez yssmay

Chociaż ja w pewnym sensie rozumiem, dlaczego użyła takiego argumentu. Teraz kiedy sama czekam z przerażaniem na każdy dzień, sama mówie sobie takie rzeczy. Większość z was widziała już swoje maleństwo, to już czujecie coś innego niż ja. Ja nie widziałam, nie wiem co się dzieje, ale wmawiam sobie już od kilku tygodni, że jeśli stanie się najgorsze, to dlatego że tak musiało być.

ja w poprzedniej ciąży nie widziałam maleństwa, nie doczekałam się usg, a jak miałam robione na IP to maleństwa już nie było. i nie mogę powiedzieć, że jak się nie widziało to jest łatwiej(?) i można sobie to jakoś wytłumaczyć. nie trzeba widzieć, żeby czuć, że ma się w sobie dziecko. i wydaje mi się, że nawet jeśli teraz tak sobie mówisz/tłumaczysz, bo może przynosi Ci to jakąś ulgę to ok, ale gdyby co się stało to nie sądzę, by tak łatwo przyszła myśl, że tak musiało być... oczywiście życzę Ci jak najlepiej i nadal się dziwię takim procedurom medycznym zgodnie z którymi nadal nie wiesz na czym stoisz i czy z maleństwem OK.

Napisane przez joanna200

ja nie rozumiem takiego argumentu.. i nie toleruję takich gadek..
jeszcze w takiej sytuacji.. koszmar..
ciekawe czy teściowa to samo powiedziałaby swojej zrozpaczonej córce która straciłaby dziecko..

moja kiedyś powiedziała do mnie (chodziło o jej córkę, która we wczesnej ciąży poroniła), że jak by miało być niepełnosprawne to lepiej, że umarło, bo gdyby dowiedzieli się o tym w wyższej ciąży to jak by usunęli.. scyzoryk mi się w kieszeni otwiera na takie baby!
nie uważam dziecko za towar, który jeśli jest wadliwy to się go pozbywamy..

podobno teściowa nie pomyślała, za szybko powiedziała, nie ważne. dla mnie to było dziecko niezależnie od tego ile miało tygodni i czy było zdrowe czy nie. wiadomo, że każdy chciałby mieć zdrowe dziecko, ale dziecko to dziecko.

______________

byłam dziś na usg, widziałam i słyszałam serduszko. wg OM jestem w 7t0d, a wg USG 6t4d. Niestety z tych emocji zapomniałam zapytać o termin porodu, a lekarz też chyba zapomniał o tym.

[klementyna1]

Dzieki dziewczyny za miłe przyjęcie!
Co do smaków to ja też mam ochotę na wyraźne i kwaśne, przerabialismy już żur, kapusniak i pomidorową na przecierze... Mdłości miewam, ale na szczęście bez wymiotów.
Powiedzcie, mówiliście już najbliższym o Waszych maleństwach? U nas wiedzą tylko rodzice i w pracy- musiałam powiedzieć, bo zaniosłam ciązowe zwolnienie... Z resztą podzielimy sie tą nowiną po I trymestrze, a jak u Was?

[Malpka]

klementyna czyżbyś była z Lublina czy skrót LBN oznacza inne miasto?
U nas to mieliśmy w tą sobotę wesele mojej siostry i mąż oczywiście musiał się podzielić radosną nowiną z młodszą częścią mojej rodziny choc mówiła że ma być cicho

monika.g jakie ty sliczności różne robisz zdolniacha z ciebie
i brawa za pozytywną wiztyę USG

[klementyna1]

Tak, LuBliN. Zobaczyłam własnie Twój Świdnik i postanowiłam też się ujawnić
miastowo Gdzie chodzisz do lekarza??

Dziewczyny a Jak wielkość Waszych fasolek? U mnie na USG 5T6d CRL-0,30cm, a za 10 dni 7 T i 4d. już 1,27cm szaleńcze tempo wzrostu Nie sądziłam, że może być taka róż
nica, to normalne?

[Dragusia88]

Napisane przez moni_ka.g

byłam dziś na usg, widziałam i słyszałam serduszko. wg OM jestem w 7t0d, a wg USG 6t4d. Niestety z tych emocji zapomniałam zapytać o termin porodu, a lekarz też chyba zapomniał o tym.

a nie masz na zdj usg? no ale to mozesz policzyc 22.03.2013

Napisane przez klementyna1

Powiedzcie, mówiliście już najbliższym o Waszych maleństwach? U nas wiedzą tylko rodzice i w pracy- musiałam powiedzieć, bo zaniosłam ciązowe zwolnienie... Z resztą podzielimy sie tą nowiną po I trymestrze, a jak u Was?

u mnie rodzice jedni i drudzy, dwie pary dziadków. drugiej mojej babci powiem w czwartek po jutrzejszym usg. a reszta to sie dowie poczta pantoflową ;p

Napisane przez klementyna1

Dziewczyny a Jak wielkość Waszych fasolek? U mnie na USG 5T6d CRL-0,30cm, a za 10 dni 7 T i 4d. już 1,27cm szaleńcze tempo wzrostu Nie sądziłam, że może być taka róż
nica, to normalne?

ja bylam w 6t2d i było 5,08mm. dzis mam 9 tydzień i wyczytalam na necie ze powinno byc ok 2,5cm!! rosnie szybko ;p

[LiwkaO]

Napisane przez klementyna1

Czseść,
podczytuję Was już trochę czasu i pora się ujawnić Jutro mija 8 tydzien mojej ciązy Pierwsza zakończyła sie niepowodzeniem w grudniu 2011 w 5 tygodniu- Dzidziuś się nie rozwijał-tzw. puste jajo płodowe Na szczęsacie przyszedł dla nas czas radości, ale i pełen niepokojów...Byłam juz na 2 wizytach w 5 tygodniu i w 7 widziałam i słyszałam serduszko Fasolka rośnie, ale przez pierwsze poronienie jestem do końca I trymestru na zwolnieniu lekarskim. Ponadto biorę duphaston, no-spe i magnez.Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będe tu z Wami do marca Termin mam na 13.03.2013 Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

Ze spraw bieżących ogólnie mam mały baaardzo biust, a w ciąży piersi rosną jak szalone, ale nie bolą Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

Gratulujemy i witamy u nas
Ja biorę Femibion Natal 1, poleciła go gin, dała mi próbkę na początek 7 tabletek chyba. Dość drogie są bo 39,99zł:/

[Dragusia88]

Napisane przez LiwkaO

Ja biorę Femibion Natal 1, poleciła go gin, dała mi próbkę na początek 7 tabletek chyba. Dość drogie są bo 39,99zł:/

sporo a za ile tabletek 30?
ja jestem ciekawa czy jutro dostane jakies probki w lux medzie. mam nadzieje ze ta baba bedzie w porzadku.

[bree09]

Witam
To i ja się dopisze. O ciąży dowiedziałam się dokładnie 23.07 . Byłam na imprezie i cały następny dzień spędziłam w łazience ,mama się śmiała że pewnie przeholowałam właśnie na imprezie ,ale w tym rzecz że byłam kierowcą ,wiec jak. Wiec zgoniłam to na jelitówke. Jako że do rano poniedziałkowego nie przeszło ,to umówiłam się do rodzinnego ,żeby mi coś poradził. Gdy lekarka badała mi brzuch uciskała iwg padło pytanie czy byłam już u ginekologa bo mam strasznie twarde podbrzusze i to może być jakaś choroba ,albo właśnie ciąże. A że ja ciąże od razu wykluczyłam ,to ze strachem od razu się wepchałam w kolejkę. I lekarz mi oznajmił że ciąży chorobą się raczej nie nazwie. Od razu mi zrobił USG i już usłyszałam serduszko dzidziusia. Termin mi wyliczył na 17.03 .
A teraz się przedstawienie. Mam na imię Martyna ,w tym roku mam dopiero 20 lat. Jestem z Smolnika.

[klementyna1]

Bree 09 Witaj Widze, że mamy podobny termin Ja na 13.03

[nestelle]

Napisane przez bree09

Witam
To i ja się dopisze. O ciąży dowiedziałam się dokładnie 23.07 . Byłam na imprezie i cały następny dzień spędziłam w łazience ,mama się śmiała że pewnie przeholowałam właśnie na imprezie ,ale w tym rzecz że byłam kierowcą ,wiec jak. Wiec zgoniłam to na jelitówke. Jako że do rano poniedziałkowego nie przeszło ,to umówiłam się do rodzinnego ,żeby mi coś poradził. Gdy lekarka badała mi brzuch uciskała iwg padło pytanie czy byłam już u ginekologa bo mam strasznie twarde podbrzusze i to może być jakaś choroba ,albo właśnie ciąże. A że ja ciąże od razu wykluczyłam ,to ze strachem od razu się wepchałam w kolejkę. I lekarz mi oznajmił że ciąży chorobą się raczej nie nazwie. Od razu mi zrobił USG i już usłyszałam serduszko dzidziusia. Termin mi wyliczył na 17.03 .
A teraz się przedstawienie. Mam na imię Martyna ,w tym roku mam dopiero 20 lat. Jestem z Smolnika.

Dobra historia...,szok po prostu!!! No i miałaś szczęście już usłyszeć serduszko,dzięki temu jest łatwiej uwierzyć...
Gratuluje !!!- i głowa do góry,będzie fajnie....
Ja z pierwszym maluszkiem też miałam wpadkę(a brałam tablet.!) i tak zwariowałam na punkcie dzieci,że właśnie czekam na trzeciego szkraba...:hahaha :!

[Leonikowa]

Napisane przez bree09

Witam
To i ja się dopisze. O ciąży dowiedziałam się dokładnie 23.07 . Byłam na imprezie i cały następny dzień spędziłam w łazience ,mama się śmiała że pewnie przeholowałam właśnie na imprezie ,ale w tym rzecz że byłam kierowcą ,wiec jak. Wiec zgoniłam to na jelitówke. Jako że do rano poniedziałkowego nie przeszło ,to umówiłam się do rodzinnego ,żeby mi coś poradził. Gdy lekarka badała mi brzuch uciskała iwg padło pytanie czy byłam już u ginekologa bo mam strasznie twarde podbrzusze i to może być jakaś choroba ,albo właśnie ciąże. A że ja ciąże od razu wykluczyłam ,to ze strachem od razu się wepchałam w kolejkę. I lekarz mi oznajmił że ciąży chorobą się raczej nie nazwie. Od razu mi zrobił USG i już usłyszałam serduszko dzidziusia. Termin mi wyliczył na 17.03 .
A teraz się przedstawienie. Mam na imię Martyna ,w tym roku mam dopiero 20 lat. Jestem z Smolnika.

Gratuluję

[joanna200]

Napisane przez AgatkaL

Acha no i nie mogę ostatnio spać w nocy...nie dość, że dziś wstawałam z 5 razy na siku, to ciągle się przekręcałam z boku na bok...ech

ja mam tak od tygodnia.. koszmar.. wszędzie mi źle i niewygodnie..

Napisane przez megi-megi

Ale brzuchol rośnie tak szybko, że boję się bliźniaków. Obydwoje z mężem doszliśmy do wniosku, że wtedy z nami koniec.

hahaha
podwójna radość najwyżej..
ale mi się bliźnięta marzą..

Napisane przez monicca1989

A mówił Ci lekarz jak masz go przyjmować?
Bo mi kazał 2 godz po kolacji i przed bezpośrednim pójściem spać i tak się zastanawiam bo to praktycznie na pusty żołądek już biorę.

nie nic nie mówił.. ja jem przy śniadaniu..

Napisane przez Mokka_83

Echhh... Isia... ja chyba za każdym razem jak tylko pomyślę o naszej Fasolce, proszę o taką łaskę w myślach... Ostatnio moja siostra mi przygadała trochę Bo jak ona była w ciąży i potem jak urodziła to jej mówiłam, że przesadza z tą obawą o zdrowie dziecka... A teraz gdy z nią rozmawiałam, że boję się tej pierwszej wizyty u gin, to mi powiedziała: "A widzisz? I powiem Ci, że ten strach, który teraz czujesz pozostanie Ci już na zawsze..." No i coś w tym pewnie jest

raczej powiedziałabym, że to szczera prawda..
ja się boję jak moja córa gumę rozpuszczalną je, żeby się nie zadławiła.. nie mówiąc o innych sprawach.. urok rodzicielstwa

Napisane przez Dragusia88

obiad moja zmora bo moj maz to najchetniej by mieso jadl codziennie a ja wcale. wczoraj były pulpety a dzis może zapiekanka makaronowa z szynka pomidorkiem oliwkami i kukurydzą

a u mnie dziś 9 tydzień czyli zaczynam 3 miesiąc hura dzidziuś już zaczął wyglądać jak człowiek hehe a jutro usg i zobaczę ile urósł od ostatniej wizyty

mój też by codziennie chciał mięcho męczące..
kciuki za usg..

Napisane przez klementyna1

Czseść,
podczytuję Was już trochę czasu i pora się ujawnić Jutro mija 8 tydzien mojej ciązy Pierwsza zakończyła sie niepowodzeniem w grudniu 2011 w 5 tygodniu- Dzidziuś się nie rozwijał-tzw. puste jajo płodowe Na szczęsacie przyszedł dla nas czas radości, ale i pełen niepokojów...Byłam juz na 2 wizytach w 5 tygodniu i w 7 widziałam i słyszałam serduszko Fasolka rośnie, ale przez pierwsze poronienie jestem do końca I trymestru na zwolnieniu lekarskim. Ponadto biorę duphaston, no-spe i magnez.Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będe tu z Wami do marca Termin mam na 13.03.2013 Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

Ze spraw bieżących ogólnie mam mały baaardzo biust, a w ciąży piersi rosną jak szalone, ale nie bolą Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

witaj..

Napisane przez Mokka_83

A tak w ogóle, to przy ostatniej wizycie gin powiedziała, że luteinę mam jeszcze brac do kolejnej wizyty, 9tego sierpia, a jak wtedy będzie wszystko ok, to ją odstawimy... I tak się zastanawiam czy to nie za wczesnie na odstawienie? Bo czytałam trochę o jej przyjmowaniu i dziewczyny piszą, że jeśli już się zaczęło brać, to wskazanym byłoby przyjmowanie jej do końca pierwszego trymastru... Powiem Wam, że jakoś tak pewniej się czuję jak ją biorę... No ale zobaczymy, wierzę że moja gin wie co robi

gin na pewno wie co robi.. i myślę, że nie musisz się martwić..

Napisane przez moni_ka.g

podobno teściowa nie pomyślała, za szybko powiedziała, nie ważne. dla mnie to było dziecko niezależnie od tego ile miało tygodni i czy było zdrowe czy nie. wiadomo, że każdy chciałby mieć zdrowe dziecko, ale dziecko to dziecko.

______________

byłam dziś na usg, widziałam i słyszałam serduszko. wg OM jestem w 7t0d, a wg USG 6t4d. Niestety z tych emocji zapomniałam zapytać o termin porodu, a lekarz też chyba zapomniał o tym.

podobno..
trzeba też mieć trochę taktu i serca w takiej sytuacji, a nie paplać co ślina na język przyniesie.. ale cóż.. niektórym tego brak..

super wiadomości.. zazdraszczam serduszka..

Napisane przez bree09

Witam
To i ja się dopisze. O ciąży dowiedziałam się dokładnie 23.07 . Byłam na imprezie i cały następny dzień spędziłam w łazience ,mama się śmiała że pewnie przeholowałam właśnie na imprezie ,ale w tym rzecz że byłam kierowcą ,wiec jak. Wiec zgoniłam to na jelitówke. Jako że do rano poniedziałkowego nie przeszło ,to umówiłam się do rodzinnego ,żeby mi coś poradził. Gdy lekarka badała mi brzuch uciskała iwg padło pytanie czy byłam już u ginekologa bo mam strasznie twarde podbrzusze i to może być jakaś choroba ,albo właśnie ciąże. A że ja ciąże od razu wykluczyłam ,to ze strachem od razu się wepchałam w kolejkę. I lekarz mi oznajmił że ciąży chorobą się raczej nie nazwie. Od razu mi zrobił USG i już usłyszałam serduszko dzidziusia. Termin mi wyliczył na 17.03 .
A teraz się przedstawienie. Mam na imię Martyna ,w tym roku mam dopiero 20 lat. Jestem z Smolnika.

Witaj.. młoda mamusiu..

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

ja dzisiaj cały dzień u mamy..
pierogi z borówkami robiła.. uwielbiam..
to się załapałam..

[Diana220]

Chwile mnie nie bylo wiec chyba juz nie nadrobie co tu za te pare dni popisalysicie, bo oczywiscie po wyjezdzie tyle zaleglej roboty mnie czeka, ze nie wiem kiedy z tym sie ogarne:/ Bylismy z mezem 5 dni w Karpaczu. Powiem wam ze sie troche umeczylam, bo nie ta kondycja co dawniej:/ ale na Sniezke wyszla o wlasnych silach wiec i tak jestem z siebie dumna, bo myslalam, ze bedzie ciezko:P Na szczescie zadne nowe dolegliwosci mi nie doskwieraly, wiec bylam happy, poza tym ze ostatnio mam wstret na ser zółty w postaci stopionej i kazda pizza, zapiekanka czy tost odpadaja..dziwne..
A jutro powrot do szarej rzeczywistosci i praca..praca..ehh

Napisane przez klementyna1

Czy witaminy dla kobiet w ciąży bierzecie same, czy lekarz Wam przepisał? Mi kazał tylko brać te leki +folik,
a zapomniałam się zapytac o inne-a nastepna wizyta pod koniec sierpnia...

Ja tez na poczatku bralam witamimny dla kobiet planujacych ciaze, ale Pani doktor kazala mi na razie brac tylko kwas foliowy i magnez, a ze w pozniejszym okresie wprowadzimy jakis preparat z jodem, bo na razie nie potrzeba, wiec sie do tego grzecznie stosuje. Mysle ze w takim okrsie jak teraz nie ma co szalec z witaminami jak mozna przeciez jesc warzywa i owoce i jeszcze lepiej sie takie wiataminki przyswoja. Ja sobie wyciskam ostatnio soczki w sokowirowce

[Dragusia88]

Napisane przez bree09

Witam
To i ja się dopisze. O ciąży dowiedziałam się dokładnie 23.07 . Byłam na imprezie i cały następny dzień spędziłam w łazience ,mama się śmiała że pewnie przeholowałam właśnie na imprezie ,ale w tym rzecz że byłam kierowcą ,wiec jak. Wiec zgoniłam to na jelitówke. Jako że do rano poniedziałkowego nie przeszło ,to umówiłam się do rodzinnego ,żeby mi coś poradził. Gdy lekarka badała mi brzuch uciskała iwg padło pytanie czy byłam już u ginekologa bo mam strasznie twarde podbrzusze i to może być jakaś choroba ,albo właśnie ciąże. A że ja ciąże od razu wykluczyłam ,to ze strachem od razu się wepchałam w kolejkę. I lekarz mi oznajmił że ciąży chorobą się raczej nie nazwie. Od razu mi zrobił USG i już usłyszałam serduszko dzidziusia. Termin mi wyliczył na 17.03 .
A teraz się przedstawienie. Mam na imię Martyna ,w tym roku mam dopiero 20 lat. Jestem z Smolnika.

witamy i gratulujemy
juz nas coraz wiecej

[moni_ka.g]

Napisane przez Malpka

monika.g jakie ty sliczności różne robisz zdolniacha z ciebie
i brawa za pozytywną wiztyę USG

zaniedbałam robótki ostatnio. mam nadzieję, że teraz nadrobię trochę.

Napisane przez Dragusia88

sporo a za ile tabletek 30?
ja jestem ciekawa czy jutro dostane jakies probki w lux medzie. mam nadzieje ze ta baba bedzie w porzadku.

ja w luxmedzie nigdy nie dostałam żadnych próbek, a chodzę tam od wielu lat.

[Dragusia88]

pierwsza

[Leonikowa]

Dragusia 88 a ja jestem druga i w dodatku zaliczyłam już badanie krwi

[LiwkaO]

Napisane przez Dragusia88

sporo a za ile tabletek 30?
ja jestem ciekawa czy jutro dostane jakies probki w lux medzie. mam nadzieje ze ta baba bedzie w porzadku.

Tak 30 tabletek.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez bree09

Witam
To i ja się dopisze. O ciąży dowiedziałam się dokładnie 23.07 . Byłam na imprezie i cały następny dzień spędziłam w łazience ,mama się śmiała że pewnie przeholowałam właśnie na imprezie ,ale w tym rzecz że byłam kierowcą ,wiec jak. Wiec zgoniłam to na jelitówke. Jako że do rano poniedziałkowego nie przeszło ,to umówiłam się do rodzinnego ,żeby mi coś poradził. Gdy lekarka badała mi brzuch uciskała iwg padło pytanie czy byłam już u ginekologa bo mam strasznie twarde podbrzusze i to może być jakaś choroba ,albo właśnie ciąże. A że ja ciąże od razu wykluczyłam ,to ze strachem od razu się wepchałam w kolejkę. I lekarz mi oznajmił że ciąży chorobą się raczej nie nazwie. Od razu mi zrobił USG i już usłyszałam serduszko dzidziusia. Termin mi wyliczył na 17.03 .
A teraz się przedstawienie. Mam na imię Martyna ,w tym roku mam dopiero 20 lat. Jestem z Smolnika.

Ale historia witamy i gratulujemy!

[joanna200]

Witam z rana..

Mam pytanie do mamuś w drugiej ciąży odnośnie spodni ciążowych z allegro..
Czy któraś z was kupowała? Jeśli tak to jakie były, warto, czy nie?
Ja tam nie kupowałam, dlatego pytam..