Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

[polny mak]

Siłownia zaliczona
Mieszkanie posprzątane
Praca zrobiona!

jednym słowem dzień udany

btw ja też mam kręcioły - w lutym zachciało mi sie przestać męczyć i zrobiłam sobie keratynowe prostowanie encanto- efekt super i nadal się utrzymuje choć już w szczątkowej formie gdyby nie ochydny smród keratyny to może zdecydowała bym się na powtórkę, ale tak to nie wiem czy jest sens męczyć siebie i przyjaciółkę

[Honey7]

uu takie zadbane kręciołki są ekstra nie prostuj już ich keratyną

[mallary]

Zrobiłam dziś to, co planowałam. Podbiłam książeczkę z ubezpieczeniem, załatwiłam skierowanie do laryngologa, poćwiczyłam zarówno ciało, jak i szkicowanie.
Czas na następne wyzwania!

[Zioło]

Napisane przez Honey7

No ja mam tak, że to końcówki mi "falują" w każdą inną stronę. Koszmar, mogłoby to chociaż jakoś ładniej wyglądać.. A stosujesz piankę do włosów, gdy je "ugniatasz" ?

Ugniatam z żelem męskim Isany, czarno-pomarańczowym Efekt taki, że mniej się puszą, ale skręt tak samo lipny jak bez żelu... ostatnio wymyśliłam, że takie 'pogniecione' włosy spinam nad karkiem spinkami i po kilku godzinach rozpinam - dopiero wtedy mam ładne, regularne fale W przeciwnym wypadku włosy na bokach mam lekko pofalowane, a z tyłu kompletnie proste...

Z dzisiejszych planów:
* śniadanie - zjedzone! A dla mnie to osiągnięcie
* wystawić na sprzedaż rzeczy - zrobione!
* wpis na blogu - zrobione!
* złożyć zamówienie na ZSK
* nauka angielskich słówek
* czytanie książki - kilka stron się jak dla mnie nie liczy
* ozdobienie spodni
* zwrot sukienki do sklepu
* ćwiczenia - jam jest leń śmierdzący, ale mam zamiar jeszcze dziś poćwiczyć! Obiecuję!

Co dodatkowo zrobiłam:
* duuuużo sprzątania, szczególnie miejsc, których długo nie chciało mi się ruszać
* pranie
* maska na włosy i twarz
* zapłacenie połowy rachunków :P

Plany na jutro:
* śniadanie
* złożyć zamówienie na ZSK
* nauka angielskich słówek
* czytanie książki
* ozdobienie spodni
* zdjęcia na bloga
* zwrot sukienki do sklepu
* ćwiczenia

Grunt, że się staram... z czasem będzie coraz lepiej, prawda? Czy się po prostu usprawiedliwiam?

[Honey7]

a ja dzisiaj poległam, mam nadzieję, że jutro będzie intensywniejszy dzień.

A plany na jutro :
*80 stron książki
*ćwiczenia
*umyć podłogę
*2 lekcje na busuu
*zrobić zupę
*zrobić częściową listę "ubraniowe must have"
*wpis na blogu
*nauka statystyki
*słówka z angielskiego
*pomalować paznokcie

[polny mak]

Hej dziewczyny

Honey zadbane i długie kręcioły są super, ale etap zapuszczania skutecznie mnie zniechęca mam okrągłą buzię i w krótkich kręciołkach wyglądam jak pyza-baran, nie mówiąc już o tym, że czuję się nieatrakcyjna- to nie dla mnie choć nie wykluczam, że może kiedyś mi sie odmieni

Moje plany na dziś:

* 40min biegu zmiennym tempem
* tradycyjnie efektywna praca do min 15
* ogarnianie tego co zdążyłam już nabałaganić od wczoraj
* nauka angielskiego

miłego dnia dziewczyny!

[Jyotika]

Juz wiem, czemu sie tak dlugo nie odzywalam i nic mi sie nie chcialo!

Wy, Kochane moje, ze swoimi wakacjami i kupa wolnego czasu zaczelyscie mnie demotywowac Bez obrazy

Dopiero dzis rano dotarlo do mnie, ze ja pracuje po 10 godzin dziennie, z dojazdami nie ma mnie w domu 12 godzin. Ja nie moge robic tyle co usilowalam robic - ostatecznie organizm mi zastrajkowal i chorowalam z goraczka przez pare ostatnich dni.

I tak jak napisalam w dzisiejszym swym porannym poscie - zmieniam swoj plan dzialania

[Mimi08]

Napisane przez Jyotika

Juz wiem, czemu sie tak dlugo nie odzywalam i nic mi sie nie chcialo!

Wy, Kochane moje, ze swoimi wakacjami i kupa wolnego czasu zaczelyscie mnie demotywowac Bez obrazy

Dopiero dzis rano dotarlo do mnie, ze ja pracuje po 10 godzin dziennie, z dojazdami nie ma mnie w domu 12 godzin. Ja nie moge robic tyle co usilowalam robic - ostatecznie organizm mi zastrajkowal i chorowalam z goraczka przez pare ostatnich dni.

I tak jak napisalam w dzisiejszym swym porannym poscie - zmieniam swoj plan dzialania

Po tylu godzinach pracy masz prawo być zmęczona!





Wczorajsze:
-umyć naczynia :/
-umyć podłogę -
-ćwiczenia z hiszpańskiego
-kształcić się w pięlegnacji kręconych włosów
-poczytać o medytacji
-ćwiczenia z Tamilee Webb (trudno mi się za nie zbrać) wiedziałam!
-poszukac na YT jak się wiąże chuste na głowie


Dzisiejsze:

-posprzątać w domu
-ćwiczenia
-poczytać o medytacji
-poczytać o włosach
-afirmacje!- nie zapominamy
-spotkanie z przyjaciółką

Ogólnie nie mam dużo do roboty

[Jyotika]

Napisane przez Mimi08

Po tylu godzinach pracy masz prawo być zmęczona!

Dziekuje. No ja do takiego wniosku doszlam dopiero dzisiaj rano. Ja sobie sama odebralam to prawo! Przez ostatnie dwa tygodnie czulam, ze cos jest nie tak, ale nie potrafilam stwierdzic co. Ciesze sie, ze dzis przyszlo olsnienie! lepiej pozno niz wcale!!!

[Honey7]

Jyotika bo plan działania trzeba dostosować do siebie a nie, że ktoś inny robi w ciągu dnia 50 rzeczy to Ty też musisz ale dobrze, że zrozumiałaś to

Mimi też mam problem z ćwiczeniami, tak mi się nie chce..

[aleksandra987x]

Napisane przez Honey7

Olka czas bez neta dobrze Ci zrobi Zobaczysz, że bez niego da się żyć Życzę udanych wakacji

Dziękuję, udane były

Zioło kojarzę cię z zakręconego takie blond fale bodajże

Ehhh... kto się za mnie rozpakuje?

[Jyotika]

Prawda, i bylam pewna, ze zdaje sobie z tego sprawe, jednak pewne wzorce sa i sama sie w nie zaplatalam.

Zapewne nie ja jedna cale zycie slyszalam ze "inni ludzie moga" to czemu ja nie moge (cos w stylu "a Ania przynosi same piatki", "a Kasia pomaga w domu, opiekuje sie mlodszym bratem" , "a Wojtek potrafi naprawic samochod, wyczyscic zlew, skosic trawnik" itp itd)...

[Honey7]

dokładnie, może Kasia dostaje 5, bo nie musi sprzątać lub pomagać przy gotowaniu.. nie można patrzeć na każdego tak samo I oby każda z nas to pamiętała
A ja zmykam wypełniać obowiązki z listy, bo nawet połowy nie zrobiłam jeszcze

[Honey7]

*80 stron książki
*ćwiczenia
*umyć podłogę
*2 lekcje na busuu
*zrobić zupę
*zrobić częściową listę "ubraniowe must have"
*wpis na blogu
*nauka statystyki
*słówka z angielskiego
*pomalować paznokcie

Jak zwykle poległam z ćwiczeniami. Jakoś nie potrafię się za nie zabrać

[Mimi08]

Napisane przez Honey7

Jak zwykle poległam z ćwiczeniami. Jakoś nie potrafię się za nie zabrać

To tak jak ja. Wczoraj też nie zrobiłam ćwiczeń, a miałam w planie
Cały czas szukam sobie jakiś wymówek.

[Honey7]

Masakra, a kiedyś bez problemu ćwiczyłam i nawet chciałam więcej Jak to człowiek może szybko zejść na złą stronę ..

[Jyotika]

Tez tak mysle. Jak mialam jasny krotki cel przed soba (wesele kolezanki) to sie potrafilam zawziac i cwiczyc naprawde. Od miesiaca nic nie zrobilam (juz jest po weselu). Nie potrafie. Ciagle szukam innych wymowek - nie mam z kim, nie mam sily, musze zrobic cos innego itp. Postanowilam od wrzesnia chodzic na basen dwa razy w tygodniu. Zobaczymy jak to wyjdzie...

Moze postawiac sobie jakies krotkoterminowe cele zwiazane z cwiczeniami?

[Mimi08]

Napisane przez Honey7

Masakra, a kiedyś bez problemu ćwiczyłam i nawet chciałam więcej Jak to człowiek może szybko zejść na złą stronę ..

Dokładnie!

Kiedyś wygrywałam na wszystkich zawodach w bieganiu. Chciałam iść nawet do szkoły sportowej. A teraz jak mam biegać to jak za karę.

[Jyotika]

Mimio8 - wlasnie zobaczylam Twoj podpis - nie mam zielonego pojecia, kiedy go zmienilas i co mialas wczesniej (znaczy sie nie pamietam), ale jest fajowy!
Gratuluje

[aleksandra987x]

A więc mój plan na dziś:

-posprzątać CAŁY dom, bez wymówek, że tu nie jest brudno, albo, ze tu wcale nie ma bałaganu
-odchwaścić grządki kwiatowe w obejściu
-pomalować paznokcie
-zreanimować szopę jaka po nocy przedstawiają moje kręcone włosy (nie związać, zreanimować!)
-powtórzyć wirusy i bakterie z biologii
-ogarnąć pierwszy dział z angielskiego
-poćwiczyć
-poszukać info o kursach internetowych
-zadzwonić

Mimi a podzielisz się tymi filmikami o wiązaniu chusty na głowie? bo zawsze mam z tym problem

[Honey7]

A moje główne plany na dziś to nadać koturnom nowe życie oraz statystyka !

[polny mak]

Hej dziewczyny

moje plany na dziś:

* nie rozpaczać po zakończonym związku
* ogarnąć siebie
*PRACOWAĆ
* spotkać się z koleżanką
* pójść na jogę wieczorem

Buziaki!

[Mimi08]

Napisane przez Jyotika

Mimio8 - wlasnie zobaczylam Twoj podpis - nie mam zielonego pojecia, kiedy go zmienilas i co mialas wczesniej (znaczy sie nie pamietam), ale jest fajowy!

Gratuluje

Wcześniej nic nie miałam

Wiem, że jest fajowy, bo fajowo się czuje. W pełni akceptuje siebie taką jaką jestem

Jeśli ktokolwiek ma problemy z akceptacją własnej osoby to z całego serca polecam książke Louise L. Hay - Jak pokochać siebie.
Mi bardzo dużo pomogła.


Odkąd wprowadziłam w moje życie afirmacje (od ok. miesiąca) zauważyłam, że troche się już pozmieniało w mojej psychice. Inaczej myśle i inaczej podchodze do różnych spraw.
Tak więc to działa

Napisane przez aleksandra987x

-zreanimować szopę jaka po nocy przedstawiają moje kręcone włosy (nie związać, zreanimować!)

Ooo to widze, że następna kręconowłosa

(Ja dopiero zaczynam z CG)

Napisane przez aleksandra987x

-
Mimi a podzielisz się tymi filmikami o wiązaniu chusty na głowie? bo zawsze mam z tym problem

Strone wcześniej wrzuciłam kilka linków do filmików
Takich tutoriali jest na YT całe mnóstwo, jak nie będą Ci pasowały te co ja dodałam to możesz sobie poszukać " na własna ręke", wystarczy wpisac "chusty na głowe", "turban", czy coś w tym stylu

Napisane przez polny mak

* nie rozpaczać po zakończonym związku

Trzymaj się





PLANY NA DZISIAJ:
- porządek z butami
-pomalować paznkocie
-pomóc mamie w przygotowaniu imprezy
-poczytać o medytacji
- zająć się włosami
-wyjść z psem na spacer

[Rarita]

Napisane przez polny mak

Hej dziewczyny

moje plany na dziś:

* nie rozpaczać po zakończonym związku
* ogarnąć siebie
*PRACOWAĆ
* spotkać się z koleżanką
* pójść na jogę wieczorem

Buziaki!

Bardzo dobre plany, daj znać, jak poszło

To może też coś od siebie skrobnę i się zmobilizuję do działania?

* przeczytać 20 stron książki po angielsku
* dokończyć czytać "Biesy" Dostojewskiego
* zrobić prawdziwy obiad a nie kanapki albo zupkę chińską
* zrobić 10 ćwiczeń z gramatyki z włoskiego
* dooglądać film po angielsku
* zrobić chociaż jedno (!) ćwiczenie z gramatyki z niemieckiego

No, za parę godzin dam znać, jak poszło

[mallary]

Jak na razie idzie mi nieźle, praktycznie codziennie szkicuję, ćwiczę, dziś nawet kupiłam sobie filc i zrobiłam z niego małą sówkę (postanowiłam wrócić do zabaw z filcem, uspokajające zajęcie). No i wizyta u laryngologa odbębniona.
Rozkręcam się powoli do wykonywania coraz większej ilości zadań na przyszłość. Metoda małych kroczków i te sprawy.
Na przyszły tydzień stawiam sobie zadanie wyrabiania książeczki sanepidowskiej plus to, co zawsze.

[Honey7]

a ja dzisiaj koturny prawie skończyłam no i do statystyki nei zajrzałam, ale głowa strasznie bolała i jakiś kiepski nastrój miałam :/

[aleksandra987x]

Napisane przez Mimi08

Ooo to widze, że następna kręconowłosa
(Ja dopiero zaczynam z CG)

Ja nie całkiem CG, ale dbam uparcie już od roku

[QUOTE=Mimi08;35788503]

Strone wcześniej wrzuciłam kilka linków do filmików
Takich tutoriali jest na YT całe mnóstwo, jak nie będą Ci pasowały te co ja dodałam to możesz sobie poszukać " na własna ręke", wystarczy wpisac "chusty na głowe", "turban", czy coś w tym stylu
[ /QUOTE]

Dziękuję, już mam, musiałam jakoś ominąć jak czytałam
(swoją drogą chwała temu co chusty wymyślił, bo z moim wysokim czołem podpięcie niesfornej grzywki plus odstające uszy daje efekt wybuchowy )

Napisane przez Honey7

a ja dzisiaj koturny prawie skończyłam no i do statystyki nei zajrzałam, ale głowa strasznie bolała i jakiś kiepski nastrój miałam :/

Ja też dzisiaj źle się czułam, chodziłam półprzytomna, pewnie przez pogodę.

-posprzątać CAŁY dom, bez wymówek, że tu nie jest brudno, albo, ze tu wcale nie ma bałaganu
-odchwaścić grządki kwiatowe w obejściu
-pomalować paznokcie
-zreanimować szopę jaka po nocy przedstawiają moje kręcone włosy (nie związać, zreanimować!)
-powtórzyć wirusy i bakterie z biologii
-ogarnąć pierwszy dział z angielskiego
-poćwiczyć
-poszukać info o kursach internetowych
-zadzwonić

Ale zaraz zabieram się za biologię i angielski

[Honey7]

Moje plany na jutro zanim przyjdzie TŻ:
*wstać o 7;00
*ćwiczenia !!!!
*depilacja
*pomalować paznokcie
*uprzątnąć w pokoju
*opanować jeden wzór !

[polny mak]

Napisane przez Mimi08

Trzymaj się

dziękuję

Napisane przez Rarita

Bardzo dobre plany, daj znać, jak poszło

dzięki jest dobrze, a nawet lepiej niż myślałam- po związku ( na razie ) nie rozpaczam, a wręcz odwrotnie czuję dużą ulgę, jogę i spotkanie z koleżanka zaliczyłam co zmotywowało mnie do ogarnięcia siebie przed spotkaniem gorzej z pracą, bo obijam się niemiłosiernie...

Plany na dziś:

*Praca do min 15
*siłownia
*spotkanie z drugą koleżanką ( odżywam towarzysko )
*ogarnięcie domku
*Wieczorne SPA ( paznokcie, maska na włosy,peeling)

buziaki, miłego dnia

[Honey7]

oł yeahhh udało mi się zmobilizować i poćwiczyć Jestem taka dumna z siebie Zabieram się teraz za resztę planowanych rzeczy

Miłego dnia kobitki