Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

[nafiyqa]

Napisane przez aniolekkb

nafiyqa, wysyłam mnóstwo pozytywnych wibracji i fluidów :d niech te złe myśli pójdą daleko daleko

[gochaa_p]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny podczytuję was kiedy tylko mogę, ale dni tak szybko lecą, dopiero zakładałam I cześć a tu już trzecia i zaczynaja się 20-te tygodnie

Chcialam Was tylko wszystkie wyściskać i oznajmić że u nas będzie dziewuszka, w związku z czym każde z rodziców ma swój typ na imię i nikt nie chce odpuścić Ale w każdym razie jest bardzo fajnie a na punkcie różowych ubranek można oszaleć

kolejna dziewczynka

a jakie macie typy imion?

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

wszystkie brzusie śliczne

a ja jutro na wizyte Nareszcie po ponad 5 tyg! ciekawe kiedy mnie skieruje na usg

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hope, niziutki cukier masz, na czczo 60-90, po posiłku do 120 (czasem do 130 lekarze podają, ale 130 to jest norma ogólna, nie ciążowa).

Konsultuj koniecznie z lekarzem i KONIECZNIE noś przy sobie coś słodkiego, np. marsa czy twixa, bardzo słodkie są. Jak tylko zaczynają łapy się trząść (u mnie tak jest, nie staję się głodna normalnie, tylko poziom cukru drastycznie spada i się trzęsę) to od razu kilka gryzów jak nie masz możliwości zjedzenia czegoś od razu konkretnego i jak najszybciej normalny posiłek Unikaj grejpfrutów, bo obniżają cukier.

[maluchna30]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny podczytuję was kiedy tylko mogę, ale dni tak szybko lecą, dopiero zakładałam I cześć a tu już trzecia i zaczynaja się 20-te tygodnie

Chcialam Was tylko wszystkie wyściskać i oznajmić że u nas będzie dziewuszka, w związku z czym każde z rodziców ma swój typ na imię i nikt nie chce odpuścić Ale w każdym razie jest bardzo fajnie a na punkcie różowych ubranek można oszaleć

Ooooooooooooooo, gratuluję pipciołki

[aniolekKB]

Napisane przez gochaa_p

a jakie macie typy imion?

Dla chłopca, to już od dawna ustalone, że będzie Piotruś, dla dziewczynki natomiast niedawno wstępnie ustaliliśmy Marta, ale to jeszcze może ulec zmianie

[aska27adopcje]

Witajcie Mamusie ... Ale sobie dzis pospalam

Dziekuje wam wszystkim za slowa otuchy zwiazane z moim TZ ... Wiecie madrze piszecie, musze troche wyluzowac i postarac sie go tak nie cisnac i nie wysmiewac ... Bede go chwalic moze za to co robi, bo ja w sumie nie mam tego w zwyczaju, prawda jest taka ze dla nie to co zrobi jest oczywiste, a moze jemu miloby bylo gdyby uslyszal ze jest super i swietnie sobie radzi ... zmieniam podejscie ... dziekuje wam po raz kolejny za rady ....

Lady Ty to masz bidulo ciagle cos ... dobrze, ze za 3 dni lekarz to bedzie wiadomo co i jak

Dzierwczyny a czy wy radno tez czujecie takie klocie w dole brzucha ... bo ja codziennie rano jak sie budze to mnie pobolewa, najczesciej po prawej stronie ... Nie mocno, ale troche czuje, potem przechodzi ... Nie mam uplawow, plamien ani nic, wiec nie panikuje ....

Przyszla moja poducha Motherhood, jest swietna, juz sie do niej przymierzxalam, to bym mogla usnac od razu Troche tylko zaluje koloru, myslalam w 1 chwili nad sliwkowa, a wzielam blekitna i troszke za jasna ... Ale moze zmolestuje moja mamuske zeby mi uszyla jaka sciemniejsza

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35788644]Hope, niziutki cukier masz, na czczo 60-90, po posiłku do 120 (czasem do 130 lekarze podają, ale 130 to jest norma ogólna, nie ciążowa).

Konsultuj koniecznie z lekarzem i KONIECZNIE noś przy sobie coś słodkiego, np. marsa czy twixa, bardzo słodkie są. Jak tylko zaczynają łapy się trząść (u mnie tak jest, nie staję się głodna normalnie, tylko poziom cukru drastycznie spada i się trzęsę) to od razu kilka gryzów jak nie masz możliwości zjedzenia czegoś od razu konkretnego i jak najszybciej normalny posiłek Unikaj grejpfrutów, bo obniżają cukier.[/QUOTE]

hmm to dziwne jest, bo ja codziennie prawie jem coś słodkiego, zawsze byłam czekoladoholiczką co prawda w pierwszych 3 miesiącach ciąży mnie nie bardzo ciągnęło do słodkiego, bardziej do kwaśnych, ostrych i wyrazistych smaków teraz z powrotem mam chrapki chociaż może nie tak często jak przed ciążą, ale posłucham Cię droga mamciu

[insolito]

Napisane przez meduzza

Jak wrzucamy brzuchole to ja też, taki średni w końcu to dopiero 15 tydzień
Jakbym umiała to bym zrobiła kolaż z tych 6 zdjęć co już mam ale nie umiem;/ Jaki program do tego?

Bardzo ładny brzuszek

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny ja ciągle jeszcze pracuję, dni i tygodnie tak szybko mi lecą, po pracy obiad i drzemka potem kolacja i spać

Ja bardzo się cieszę że będzie córcia, TŻ trochę zawiedziony bo u wszystkim kumpli teraz chłopaki
i pewnie jemu też się marzył a tu dziewuszka. Ale ja przeczuwałam że to dziewczynka i pewnie gdyby był chłopiec byłabym mniej zadowolona

Z tymi chłopami to zazwyczaj jest tak, że pragną synów, a później jak się rodzi córka to kochają najmocniej i córeczka to oczko w ich głowie

Napisane przez Hosenka*

Choć wiem, że u mnie by się strasznie ucieszyli z chłopca - 2 córki w domu, siostra urodziła 11 lat temu córeczkę, więc chłopiec byłby odmianą. Ale ja mam dziwne przekonanie, że nie umiałabym zająć się chłopcem - jak się zająć siusiakiem, w co się potem bawić, jakie książeczki kupować/czytać, jakie ubrania i zabawki kupowac Z dziewczynką już mam wprawę (mieszkałam z siostrą i jej mężem, od 1 roku życia siostrzenicy - zaczynałam wtedy studia w Krakowie więc zamieszkałam z nimi) i przeraża mnie opcja zajmowania się chłopcem

No i dla dziewczynki mamy imiona: Milena Agnieszka, a dla chłopca nic nam się nie podoba

u nas z imieniem podobna sytuacja. Dla dziewczynki podoba mi się dużo, w tym właśnie Milena, a dla chłopca nic mnie nie zachwyca.

Napisane przez aniolekKB

Też się pochwalę rosnącym brzuszkiem

Gratuluję, pięknego brzuszka

Napisane przez laurka23

Też się zastanawiam nad tym
Brzusio piękny, muszę zdjęcie wreszcie porządne zrobić. Aniołek ulepiony, zaraz pójdzie do pieca, potem malowanie Jak wyjdzie fajny to się pochwalę :P

Czekam na foto, lubię podziwiać takie ręczne dzieła

[maluchna30]

Napisane przez aniolekKB

Też się pochwalę rosnącym brzuszkiem

Allllllllllleeeeeeee, suuuuuuuper są te nasze brzuszki

[Hosenka*]

Napisane przez hope01

hmm to dziwne jest, bo ja codziennie prawie jem coś słodkiego, zawsze byłam czekoladoholiczką co prawda w pierwszych 3 miesiącach ciąży mnie nie bardzo ciągnęło do słodkiego, bardziej do kwaśnych, ostrych i wyrazistych smaków teraz z powrotem mam chrapki chociaż może nie tak często jak przed ciążą, ale posłucham Cię droga mamciu

Mnie wczoraj wzięło na słodkie - zjadłam w 10 minut pół paczki żelków Jak mi potem było niedobrze ....

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez Hosenka*

Chyba wyślę po nią jutro męża
Tylko się zastanawiam, co się z nią robi podczas zmiany boku

Ponawiam pytanie nt. obsługi poduchy z Lidla

[hope01]

Napisane przez Hosenka*

Mnie wczoraj wzięło na słodkie - zjadłam w 10 minut pół paczki żelków Jak mi potem było niedobrze ....

stałam rano przed półką z żelkami, ale najadłam się oczami i poszłam do pracy
Tż dzisiaj robi kotlety z piersi kurczaka z frytkami i ogórami, więc ja już marzę, żeby być w mieszkaniu
BTW mamuśki dziewczynek, miałyście faktycznie napady na słodkie, albo nie za fajną cerę :| ? mnie od czasu do czasu wysypie i już wszyscy że na dziołchę

[Hosenka*]

Ja wczoraj zrobiłam udko kurczakowe (dla siebie gotowane we wcześniej zrobionym leciutkim rosołku z grysikiem ), ziemniaki i do tego sałata ze śmietaną (z odrobiną cukru)

A na kolację galaretkę mięsno-warzywną

[hope01]

Napisane przez Hosenka*

Ja wczoraj zrobiłam udko kurczakowe (dla siebie gotowane we wcześniej zrobionym leciutkim rosołku z grysikiem ), ziemniaki i do tego sałata ze śmietaną (z odrobiną cukru)

A na kolację galaretkę mięsno-warzywną

udka to jedliśmy wczoraj u mojej babci, delikatnie podsmażone z ziemniaczkami z masełkiem i koperkiem
intryguje mnie czemu już nie widniejesz na zielono

[antoinette]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny podczytuję was kiedy tylko mogę, ale dni tak szybko lecą, dopiero zakładałam I cześć a tu już trzecia i zaczynaja się 20-te tygodnie

Chcialam Was tylko wszystkie wyściskać i oznajmić że u nas będzie dziewuszka, w związku z czym każde z rodziców ma swój typ na imię i nikt nie chce odpuścić Ale w każdym razie jest bardzo fajnie a na punkcie różowych ubranek można oszaleć

Gratuluję córeńki

[Hosenka*]

Napisane przez hope01

udka to jedliśmy wczoraj u mojej babci, delikatnie podsmażone z ziemniaczkami z masełkiem i koperkiem
intryguje mnie czemu już nie widniejesz na zielono

Wszędzie o to pytają

Zrezygnowałam, bo już nie chciało mi się tego robić - już nawet nie otwierałam PW o zamkniecie, przesunięcie, wątków, jakiś innych próśb i zażaleń

[hope01]

Napisane przez Hosenka*

Wszędzie o to pytają

Zrezygnowałam, bo już nie chciało mi się tego robić - już nawet nie otwierałam PW o zamkniecie, przesunięcie, wątków, jakiś innych próśb i zażaleń

czuję się doinformowana

[antoinette]

meduzza, Aniołek piękne brzuszki

[laurka23]

Napisane przez nafiyqa

Troszke sie nie zrozumialysmy - ja nie panikuje, chodzilo mi o mojego TZ.
Mimo wszystko moje mysli sa pozytywne

I tego się trzymaj, pozytywnych myśli, twojego to pewnie dopiero usg przekona.

[ania13.03]

Napisane przez hope01

stałam rano przed półką z żelkami, ale najadłam się oczami i poszłam do pracy
Tż dzisiaj robi kotlety z piersi kurczaka z frytkami i ogórami, więc ja już marzę, żeby być w mieszkaniu
BTW mamuśki dziewczynek, miałyście faktycznie napady na słodkie, albo nie za fajną cerę :| ? mnie od czasu do czasu wysypie i już wszyscy że na dziołchę

Cere mialam ladna w porownaniu do tego co jest teraz Ale napady na slodkie mialam ja najbardziej Zwlaszcza na lody i tosty z miodem

Teraz mnie zupelnie do slodkiego nie ciagnie ( i dzieki Bogu )

[LadyWhisper]

moja Dzidzia od wczoraj ładnie mi szaleje w brzuszku zaczęło się wieczorem, jak się położylam spać to ewidentnie non stop czułam bąbelki i łaskotanie w podbrzuszu i czasem jakby kopnięcie

chyba dzisiaj taka pogoda, bo cały czas mi słabo :/

Hosenko a ja ciągle chciałam się zapytać, co oznaczało to świecenie na zielono i gwiazdka?

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

ahh i dzisiaj w końcu zrobiłam coś ze sobą, ogarnęłam włosie na głowie, oko zrobiłam eyelinerem wyregulowałam brwi no, mogę jakoś funkcjonować

[e_vel]

Gratuluję kolejnej Dziewczynki

Kurcze, mam pytanie do dziewczyn które są na L4 - czsy Wy dostajecie pieniądze od ZUS-u i jak (na konto, pocztą)??? Jak długo to trwa? Czy pracodawcy Wam dalej płacą. Bo cholera coś się chyba pozmieniało. Przy Karince mi szefowie dawali kasę, a im Zus zwracał, a teraz dostałam tak jakby pół wypłaty! A gdzie reszta? Zgłupiałam...

[aska27adopcje]

Evel, ja na L4 jestem od poczatku ciazy, pieniadze dostaje oprzekazem pocztowym, ale zawsze jest lekkie opoznienie .... Byc moze gdybym dala numer konta, to byloby szybciej, ale wole gotowke, bo nie mam zadnych kart platniczych

Za 1 zwolnienie 31 dni, placil mi pracodawca, za dalsze juz zus placi

Ps. co do ilosci kasy, to u mnie tez jest podzielone ... zobacz na druczku albo tytule wplaty, za jaki okres dostalas wynagrodzenie ... mi teraz przyslali od 3 do 17 lipca

[LadyWhisper]

evel ja dostaję normalnie od pracodawcy, z tego co wiem to jest średnia z 12 ostatnich miesięcy, wypłata przychodzi mi normalnie, do 5go każdego miesiąca.....tzn dostaję od pracodawcy przelew na konto a im pewnie wraca ZUS i normalnie za cały miesiąc, może zależy od firmy....
Połowę?! To może dzwoń i się dopytaj do kadr, ja mam wypłatę dużo wyższą niż przez ostatnie miesiące, no ale koncówkę zeszłego roku miałyśmy bardzo dobrą i były wysokie premie, więc to do średniej też się dolicza.....

[gochaa_p]

Napisane przez e_vel

Gratuluję kolejnej Dziewczynki

Kurcze, mam pytanie do dziewczyn które są na L4 - czsy Wy dostajecie pieniądze od ZUS-u i jak (na konto, pocztą)??? Jak długo to trwa? Czy pracodawcy Wam dalej płacą. Bo cholera coś się chyba pozmieniało. Przy Karince mi szefowie dawali kasę, a im Zus zwracał, a teraz dostałam tak jakby pół wypłaty! A gdzie reszta? Zgłupiałam...

bo ZUS płąci od zwolnienia a nie miesięcznie.
tak płacił mnie w pierwszej ciąży i ja miałam na konto.

[BlackSanctum]

Dziewoje, jaka pogoda u Was? Bo u nas od kilku dni jest chłodno - temperatura nie przekracza 20 stopni, wieje wiatr - ogólnie taki jesienny klimat, ciekawe, czy już tak zostanie... Jeśli tak, to lato w tym roku było wyjątkowo słabe (rok temu mówiłam to samo, a jednak teraz jeszcze gorzej jest)...
No ale mam nadzieję, że pogoda dopisze w przyszłe wakacje, żebym mogła się wylegiwać z TŻem i Bąblem w basenie w weekendy. Ogólnie to staram się sobie wyobrazić życie we 3 i nie mogę na razie, nie widzę tego jakoś, muszę chyba poczekać, aż to faktycznie nastąpi, tzn Bąbel się urodzi.

[marta00537]

Witam się dzisiaj trochę później niż zwykle, ale jakoś nie mam weny na pisanie :/
Gratuluje nowych małych kobitek super coraz więcej dziołszek małych na wątku
Super brzuszki się pojawiły
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Ehhh i nic więcej nie napisze bo mi się zwyczajnie w świecie nie chceeee, wybaczcie kochane
może później coś więcej skrobne

[Lenova]

Napisane przez nafiyqa

Przeczytalam te ksiazke z ciekawosci i wybacz, ze to napisze, ale dla mnie to takie pitu-pitu o niczym (cos a'la Coelho). Mnie kompletnie nie przekonuje.

Nie no kwestia gustu. Ja bardzo lubię takie książki i Coelho też bardzo lubię, może dlatego że mam taką bardziej psychologiczno-filozoficzną naturę

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Dziewoje, jaka pogoda u Was? Bo u nas od kilku dni jest chłodno - temperatura nie przekracza 20 stopni, wieje wiatr - ogólnie taki jesienny klimat, ciekawe, czy już tak zostanie... Jeśli tak, to lato w tym roku było wyjątkowo słabe (rok temu mówiłam to samo, a jednak teraz jeszcze gorzej jest)...
No ale mam nadzieję, że pogoda dopisze w przyszłe wakacje, żebym mogła się wylegiwać z TŻem i Bąblem w basenie w weekendy. Ogólnie staram sobie wyobrazić życie we 3 i nie mogę na razie, nie widzę tego jakoś, muszę chyba poczekać, aż to faktycznie nastąpi, tzn Bąbel się urodzi.

U nas też od kilku dni chłodniej, dziś padało rano. Ale jak dla mnie to akurat jest idealna pogoda, jak były upały to byłam nie do życia.
Moim zdaniem lato było bardzo gorące tzn jest nadal bo jeszcze nie koniec pewnie jeszcze w październiku słoneczko poświeci

[laurka23]

Właśnie oglądam "Porodówkę" na TLC

[e_vel]

Napisane przez aska27adopcje

Evel, ja na L4 jestem od poczatku ciazy, pieniadze dostaje oprzekazem pocztowym, ale zawsze jest lekkie opoznienie .... Byc moze gdybym dala numer konta, to byloby szybciej, ale wole gotowke, bo nie mam zadnych kart platniczych

Za 1 zwolnienie 31 dni, placil mi pracodawca, za dalsze juz zus placi

Ps. co do ilosci kasy, to u mnie tez jest podzielone ... zobacz na druczku albo tytule wplaty, za jaki okres dostalas wynagrodzenie ... mi teraz przyslali od 3 do 17 lipca

Napisane przez LadyWhisper

evel ja dostaję normalnie od pracodawcy, z tego co wiem to jest średnia z 12 ostatnich miesięcy, wypłata przychodzi mi normalnie, do 5go każdego miesiąca.....tzn dostaję od pracodawcy przelew na konto a im pewnie wraca ZUS i normalnie za cały miesiąc, może zależy od firmy....
Połowę?! To może dzwoń i się dopytaj do kadr, ja mam wypłatę dużo wyższą niż przez ostatnie miesiące, no ale koncówkę zeszłego roku miałyśmy bardzo dobrą i były wysokie premie, więc to do średniej też się dolicza.....

Napisane przez gochaa_p

bo ZUS płąci od zwolnienia a nie miesięcznie.
tak płacił mnie w pierwszej ciąży i ja miałam na konto.

dzięki za wyjaśnienie - właśnie tak myślę,, że wypłacili mi połowę, bo do połowy miesiąca było to 30 dni, a resztę ZUS, a muszę poczekac do poniedziałku bo szef odpowiedzialny za sprawy kadrowe na urlopie i nie wiadomo gdzie się buja

[bishonka]

aska27adopcje a zawsze przekazem dostawałaś wynagrodzenie?
Czy może w kadrach odbierałaś?

Mi zawsze przelewem na konto wypływało.
No i jutro powinnam spodziewać się pensji ale ciekawe czy tak będzie.

Eh ja się ostatnio zrobiłam "wrażliwa" -nigdy nie płakałam na filmach a teraz ...
Dzisiaj zorbeczałam sie na filmie "za wcześnie umierać" .Oglądałam ten film wcześniej i nic a dzisiaj beczałam jak bóbr

Ostatnio oglądałam bajkę (czasami wolę obejrzeć fajną bajkę jak lipny film)
"Zaplątani" i beczałam aż nic nie widziałam na oczy i zagłuszałam akcje

Też tak macie ?

Jeśli chodzi o jedzenie to tylko jadłabym fast food
Frytki,kebab lub pizze.
Tylko na to mam chęć
Do pomidora się zmuszam choć dawniej jadłam kilogramami