Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy! :D cz.II

[lola99]

Napisane przez Ilena

Typowa zagrywka psychologiczna. Ty teraz będziesz czuła się jak ta zła i wybaczysz mu wszystko bo to twoja wina. Zastanów się kobieto czy chcesz takiego życia. Jak teraz już mu się bycie razem znudziło to co dopiero potem będzie. Powiedz mu, że skoro jesteś taka nudna i nie warta jego czasu to zrobisz mu przysługę i puścisz go wolno. A następnie olejesz na parę dni on sobie wyjedzie zobaczy, że ty tak na serio i może przemyśli to i owo. Tylko błagam nie daj się zrobić na pierwsze lepsze słodkie oczka i gadanie jak to on cie kocha, bo wcale się tak nie zachowuje skoro ci jego kumple to ciekawsi i bardziej warci uwagi niż wasza rocznica.

Dokladnie, Ilena ma racje

[Tusia_95]

ech..tak późno już. Odpuszczam sb killera i idę poćwiczyć z Tiffany jakieś 30min i spać...

[lola99]

a powiem Wam, ze moj Tż pamieta o takich rzeczach jak rocznica itp, wstyd sie przyznac, ale ja zapomnialam

[rozrabiara]

uhhhh, ależ pędzicie, przeczytałam wszystko, zaczęłam zaznaczać na co chcę odpowiedzieć i w tym wszystkim się pogubiłam więc ograniczę się do ostatniej strony, bo to jeszcze ogarniam

Napisane przez barbarossan

ja wiem że to nie miejsce, ale wiecie co?!
ten Tż mój, napisał mi oburzony że on ma mnie dość i moich pretensji i że ten dzien naszej rocznicy to nie jest jakieś święto wagi państwowej, a on chce zwiedzać świat, a ja jestem nudna. kur.a super

współczuję, tym bardziej, że pisałaś, że on już tam był, więc motyw, że zobaczy coś nowego i "zwiedzi świat" jest raczej średnio możliwy
przytulam mocno i radziłabym się zastanowić nad związkiem z kimś takim, bo on Cię ewidentnie nie szanuje, a to nie wróży nic dobrego

Napisane przez Stace

Cooo ?! Co za palant . Akurat musi jechać w termin Waszej rocznicy? Kopnij w dziada!

Też oglądałam 3 metry nad niebem (głównie dlatego, że to po hiszpańsku ) i polecam . Czekam na drugą część, a główny bohater - niczego sobie

o, o, już tam wcześniej widziałam, że Stace jest zakochana w hiszpańskim i shuumi wspominała coś o lingwistyce, no więc muszę Wam powiedzieć, że hiszpański jest moją największą miłością
we wrześniu bronię licencjat z iberystyki (oprócz hiszpańskiego miałam też portugalski ) i dalej lecę z magistrem, bo KOCHAM ten język i Hiszpanię


no a tak wracając do tematu wątku to bilans na dziś: skalpela ni ma, bo organizm jakiś zmęczony i domagał się odpoczynku, plus bolą mnie kolana (eh te stawy), więc dzisiaj tylko Tiff na boczki i po raz pierwszy Mel B na pośladki, uśmiałam się nieźle, ta dziewczyna jest super, teraz czekam na jutrzejsze zakwasy

[dzovana]

Napisane przez rozrabiara

po raz pierwszy Mel B na pośladki, uśmiałam się nieźle, ta dziewczyna jest super, teraz czekam na jutrzejsze zakwasy

ja kilka razy wybucham smiechem slyszac jak ona gada bardzo pozytywna babka

[aniaaxd2]

Moj TZ nie pamięta tez o rocznicach , ale nigdy mu nie przypominam , sam powinien pamiętać ehh

[barbarossan]

Napisane przez lola99

Dokladnie, Ilena ma racje

Płakać mi sie chce, bo ciągle wygyrwają CI jego kumple, napisałam mu że chciałam ten dzien spedzić po "naszemu" a ten mi odpisał że" myślałem że wyjscie w góry to cos specjalnego bedzie ( chociaż wie że sie boje!) a wieczór spedzimy razem, tak super. jak idzie sie w jedną strone4.5 godziny i w drugą też plus + 2 godziny powrót do odmu, i jego 12 znajomych ah jak romatycznie! na pewno miałabym energie wieczorem. btw to są koszty ok 100zł, a mnie nie stać a od rodziców mam sępić ? a ja zawsze MUSZĘ płacić za siebie, bo on nigdy na to nie wpadł Choćbym sie odchudziła na niewiadomo jak, on i tak bd miał mnie głęboko, napisałam mu " to siedź sobie w tym XYZ, nawet tydzień skoro i tak miałeś być w Tatrach" Ok miał być w Tarach teraz, nie wypaliły to pojechałsobie 20 km odemnie z kumplem, a ja moge sie pocałować sama w dupę.
szkoda że tak bardzo go kocham! a co raz wiecej wątpliwości - nie umiem zerwać.
Wiecie na czym się łapie, że jak byłabym zgrabniejsza to bardziejby mnie kochał, albo w ogóle, a teraz pewnie siedzi z jakimis pannami i tym kumplem...

Idę się wybeczeć, jutro jadę na wieś, nie ma zasięgu to przynajmniej automatycznie go "zleje"

[Honey7]

Jeśli chcecie to ćwiczcie 6 dni w tygodniu, ale ten 1 dzień musi być na odpoczynek dla mięśni i by się zregenerowały !

[rozrabiara]

Napisane przez barbarossan

Płakać mi sie chce, bo ciągle wygyrwają CI jego kumple, napisałam mu że chciałam ten dzien spedzić po "naszemu" a ten mi odpisał że" myślałem że wyjscie w góry to cos specjalnego bedzie ( chociaż wie że sie boje!) a wieczór spedzimy razem, tak super. jak idzie sie w jedną strone4.5 godziny i w drugą też plus + 2 godziny powrót do odmu, i jego 12 znajomych ah jak romatycznie! na pewno miałabym energie wieczorem. btw to są koszty ok 100zł, a mnie nie stać a od rodziców mam sępić ? a ja zawsze MUSZĘ płacić za siebie, bo on nigdy na to nie wpadł Choćbym sie odchudziła na niewiadomo jak, on i tak bd miał mnie głęboko, napisałam mu " to siedź sobie w tym XYZ, nawet tydzień skoro i tak miałeś być w Tatrach" Ok miał być w Tarach teraz, nie wypaliły to pojechałsobie 20 km odemnie z kumplem, a ja moge sie pocałować sama w dupę.
szkoda że tak bardzo go kocham! a co raz wiecej wątpliwości - nie umiem zerwać.
Wiecie na czym się łapie, że jak byłabym zgrabniejsza to bardziejby mnie kochał, albo w ogóle, a teraz pewnie siedzi z jakimis pannami i tym kumplem...

barbarossan, to chyba najgorsze myślenie jakie może być, sama sobie wmawiasz, że on Cię źle traktuje, bo nie jesteś wystarczająco zgrabna, ej no jak to tak? to dziewczyna która ma złą figurę (nie mówię o Tobie, bo nie wiem jaką masz, tylko uogólniam) może być z tego powodu źle traktowana? odpowiedź jest oczywista: NIE

nie daj sobie wmówić, że on ma prawo Cię tak traktować i że gdzieś tam jest Twoja wina, bo nie wyglądasz jak seksbomba, facet jak chce być chamem, to będzie chamem choćby dla modelki VS do której ślini się 3/4 facetów, na to nie ma reguły


a tak btw, to ja jakoś nie przywiązuję wagi do rocznic, jestem z moim TŻ 3,5 roku i "świętowaliśmy" chyba tylko 1 rok, a teraz jakoś tak nie bardzo, bo chyba żadne z nas tego nie potrzebuje, ale rozumiem to, że ktoś może mieć taką potrzebę i druga połówka powinna to jednak uszanować a nie bezczelnie mówić: jesteś nudna, wolę gdzieś pojechać, spadaj i nie marudź

[aniaaxd2]

Napisane przez barbarossan

Płakać mi sie chce, bo ciągle wygyrwają CI jego kumple, napisałam mu że chciałam ten dzien spedzić po "naszemu" a ten mi odpisał że" myślałem że wyjscie w góry to cos specjalnego bedzie ( chociaż wie że sie boje!) a wieczór spedzimy razem, tak super. jak idzie sie w jedną strone4.5 godziny i w drugą też plus + 2 godziny powrót do odmu, i jego 12 znajomych ah jak romatycznie! na pewno miałabym energie wieczorem. btw to są koszty ok 100zł, a mnie nie stać a od rodziców mam sępić ? a ja zawsze MUSZĘ płacić za siebie, bo on nigdy na to nie wpadł Choćbym sie odchudziła na niewiadomo jak, on i tak bd miał mnie głęboko, napisałam mu " to siedź sobie w tym XYZ, nawet tydzień skoro i tak miałeś być w Tatrach" Ok miał być w Tarach teraz, nie wypaliły to pojechałsobie 20 km odemnie z kumplem, a ja moge sie pocałować sama w dupę.
szkoda że tak bardzo go kocham! a co raz wiecej wątpliwości - nie umiem zerwać.
Wiecie na czym się łapie, że jak byłabym zgrabniejsza to bardziejby mnie kochał, albo w ogóle, a teraz pewnie siedzi z jakimis pannami i tym kumplem...

wiesz ze tez mam to samo ze ćwiczę i sie odchudzam dla TZ
jego ideał kobiety to Miley Cyrus i ja robię wszystko aby mieć figurę jak ONA !! to samo z blond włosami , tez chcę to zrobić aby sie upodobnić do niej , moj TZ mi nigdy nie powiedział ze ładnie wyglądam !! NIGDY za to caly czas slysze jaka ladna jest Selena Gomez albo Miley Cyrus , masakraa koledzy dla niego zawsze tez sa ważniejsi

[Kasia225]

aniaaxd2: rzeczywiscie sliczne masz oczeta! :P

Na odcieniach sie nie znam, ale mi sie jakos blond u Ciebie nie widzi, byc moze dlatego, ze masz ciemna karnacje:P

[lola99]

Napisane przez aniaaxd2

wiesz ze tez mam to samo ze ćwiczę i sie odchudzam dla TZ
jego ideał kobiety to Miley Cyrus i ja robię wszystko aby mieć figurę jak ONA !! to samo z blond włosami , tez chcę to zrobić aby sie upodobnić do niej , moj TZ mi nigdy nie powiedział ze ładnie wyglądam !! NIGDY za to caly czas slysze jaka ladna jest Selena Gomez albo Miley Cyrus , masakraa koledzy dla niego zawsze tez sa ważniejsi

Miley ma krzywe zęby

[Ilena]

Napisane przez barbarossan

Płakać mi sie chce, bo ciągle wygyrwają CI jego kumple, napisałam mu że chciałam ten dzien spedzić po "naszemu" a ten mi odpisał że" myślałem że wyjscie w góry to cos specjalnego bedzie ( chociaż wie że sie boje!) a wieczór spedzimy razem, tak super. jak idzie sie w jedną strone4.5 godziny i w drugą też plus + 2 godziny powrót do odmu, i jego 12 znajomych ah jak romatycznie! na pewno miałabym energie wieczorem. btw to są koszty ok 100zł, a mnie nie stać a od rodziców mam sępić ? a ja zawsze MUSZĘ płacić za siebie, bo on nigdy na to nie wpadł Choćbym sie odchudziła na niewiadomo jak, on i tak bd miał mnie głęboko, napisałam mu " to siedź sobie w tym XYZ, nawet tydzień skoro i tak miałeś być w Tatrach" Ok miał być w Tarach teraz, nie wypaliły to pojechałsobie 20 km odemnie z kumplem, a ja moge sie pocałować sama w dupę.
szkoda że tak bardzo go kocham! a co raz wiecej wątpliwości - nie umiem zerwać.
Wiecie na czym się łapie, że jak byłabym zgrabniejsza to bardziejby mnie kochał, albo w ogóle, a teraz pewnie siedzi z jakimis pannami i tym kumplem...

Typowa kolejna zagrywka. To miało być dla ciebie, a ty nie chcesz Jakby na prawdę chciał coś dla ciebie zrobić to by wybrał coś co lubisz a nie co on lubi. Logiczne. On tobą manipuluje i od ciebie zależy czy dasz się zrobić czy nie. Znalazł sobie teraz wymówkę żeby się usprawiedliwić, a teraz zwala winę na ciebie. A ty widzę, że się na to łapiesz i się obwiniasz. To nie ty jesteś beznadziejna, a on!!! Gdyby chciał coś specjalnego to by cię zabrał gdzieś sam na sam gdzie by ci się na pewno podobało a nie na męczarnie i chodzenie ze znajomymi po górach czego nie lubisz i się boisz. Nie daj sobie wcisnąć kitu. Niech cię pocałuje teraz w d.... Jemu nie zależy to czemu ma ci zależeć? Olej go. Powiedz mu, że przemyślałaś to i to nie ma sensu bo jesteście tak różni, że nie da się tego pogodzić. On dostanie kubeł zimnej wody, albo w ogóle go to nie ruszy. Teraz czujesz tak bardzo, że go kochasz bo zmanipulował cię i wzbudził w tobie poczucie winy. On ci wmawia, że to przez ciebie jest tak beznadziejnie teraz i to przez ciebie rocznica się nie uda. Nie daj sobie tego wmówić. Jesteś mądra i dokładnie widzisz, że to tylko gra psychologiczna, którą już pewnie stosował nie raz to czemu tym razem miała by się nie udać

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez aniaaxd2

wiesz ze tez mam to samo ze ćwiczę i sie odchudzam dla TZ
jego ideał kobiety to Miley Cyrus i ja robię wszystko aby mieć figurę jak ONA !! to samo z blond włosami , tez chcę to zrobić aby sie upodobnić do niej , moj TZ mi nigdy nie powiedział ze ładnie wyglądam !! NIGDY za to caly czas slysze jaka ladna jest Selena Gomez albo Miley Cyrus , masakraa koledzy dla niego zawsze tez sa ważniejsi

zacznij go traktować tak samo. Zero komplementu i jak zobaczysz jakiegoś przystojniaka niech twoja mina wygląda tak . Mów o jaki fajny, jakie ciacho, ale przystojniak, ale ma brzuch, jaki umięśniony. Trafiaj w każdy jego kompleks. Nie mów mu nic miłego. Niech poczuje się tak jak ty. Rób to sztucznie bo na pewno on jest twoim oczkiem w głowie, ale zmuś się do takich komentarzy. Wzbudzisz w nim zazdrość. Co on robi żeby się tobie przypodobać? Pewnie nic.

[aniaaxd2]

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

[/COLOR]

zacznij go traktować tak samo. Zero komplementu i jak zobaczysz jakiegoś przystojniaka niech twoja mina wygląda tak . Mów o jaki fajny, jakie ciacho, ale przystojniak, ale ma brzuch, jaki umięśniony. Trafiaj w każdy jego kompleks. Nie mów mu nic miłego. Niech poczuje się tak jak ty. Rób to sztucznie bo na pewno on jest twoim oczkiem w głowie, ale zmuś się do takich komentarzy. Wzbudzisz w nim zazdrość. Co on robi żeby się tobie przypodobać? Pewnie nic.[/QUOTE]
Dokładnie nie robi NIC , len z niego

[Ilena]

Napisane przez aniaaxd2

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------


Dokładnie nie robi NIC , len z niego

No to jazda. Zaczynaj od jutra: oooo kochanie schudł byś troszkę, nie mógł byś mieć ciała jak X. Zacznij głupie przycinki takie, żeby go zabolało. Niech się poczuje jak ty. A jak zwróci ci uwagę to mu powiedz, że przecież on cały czas podziwia Miley to ty też możesz mieć swój ideał do którego mu daleko. Niech go zaboli a co !!!

[lola99]

niech boli, niech boli! a co!

http://fitfad.tumblr.com/

[aniaaxd2]

Kochane Dziewczynki
ide spać bo jutro rano jadę na przegląd auta

[Carollaz]

Ooo! Ja tez przytylam wlasnie przez to, ze zamieszkalam z TZ XD piwko i chipsy do filmu o polnocy, pizza o 23, ciasteczko, czekolada... Plus mialam komplikacje z kolanem i nie moglam cwiczyc. Moze waze tak maksymalnie 2-3 kg za duzo, ale pojawily sie i boczki i cellulit Dlatego walka trwa jutro skalpel i rowerek ja dam jeszcze rade po pracy.

A co do nieszczesnego TZ- dziewczyno, nie daj sie tak traktowac! Rocznica, nie rocznica- jesli myslaby o Tobie powaznie to wiedzac, ze Ci zalezy aby spedzic ten dzien razem stanalby na glowie zebys chodzila z bananem na twarzy caly dzien.

[la figa]

te wasze rady doprowadza do zerwania

kiedys robilam tak samo. chlopak nie wytrzymal gdy porownywalam go do innych

[moonlight20]

Napisane przez orisha

Ja jak cwicze to mam momentami wrazenie, ze jest lepiej, a potem nagle widze swoje odbicie w szybie i ten wielki brzuuuuch... brrr

Wlasnie, musze kupic wiecej bluzek fru fru i oversize uwielbiam je! Czyje sie swobodnie

Taak, możesz swobodnie usiąść i nie widać żadnej fałdki


Laski przesadziłyście! Nie dałam rady Was nadrobić. Miłej nocy

[_jejekscelencja]

Hej dziewczyny!
Po kilku latach buszowania po wizażu postanowiłam się zarejestrować, bo widzę tu dużą grupę wsparcia!
Zaczęłam treningi wczoraj, widziałam na fejsie fajne efekty innych dziewczyn, chce spróbować - na razie nie wyznaczam sobie konkretnego celu Dwa dni już za mną i czuję się super

Zaczęłam od Skalpela, jak się trochę wdrożę to mam nadzieję dołożę killera i jakoś naprzemiennie będę robić. Powiedzcie mi, czy z czasem nabiera się wprawy na to ćwiczenie, w ktorym leżymy na brzuchu i unosimy proste nogi?
Ewa tak wysoko je podnosi, a ja zaledwie no nie wiem, moze kilka cm, masakra Z innymi ćwiczeniami jest okej, ale to - tragedia haha Mam wrażenie że nigdy nie będę w stanie go dobrze wykonać w całości ;O

[Membarissa]

Hola seniorittas!
Spadłyście mi jak z nieba! Już od dłuższego czasu szukam na necie jakichś nowych ćwiczonek a tu ciach..skalpel.. killer Już sobie ściągam oba filmiki i od jutra zaczynam nowe treningi
Ogólnie to walczę z tłuszczykiem już ok 5 miesięcy, dieta, zero smażonego, zero słodkości, ćwiczenia, rower, bieganie itd.. itp... udało mi się zrzucić 11kg.. teraz chodzi mi głównie o wygląd brzucha a na stracie kg już się nie skupiam... Chce się w końcu pozbyć tej fałdki!! Mam nadzieję, że te ćwiczenia dadzą wreszcie porządany efekt..bo żal wychodzić mi na plaże z tym "flakiem" jak w około same zgrabne i płaskie brzuchy..

[monden]

Hejka dziwuszki, po 2 tyg przerwie wracam do Was i do Ewy. Jestem wsciekła na siebie bo przez 2 tyg zero ćwiczeń zero diety .

[Inal]

Napisane przez Membarissa

Hola seniorittas!
Spadłyście mi jak z nieba! Już od dłuższego czasu szukam na necie jakichś nowych ćwiczonek a tu ciach..skalpel.. killer Już sobie ściągam oba filmiki i od jutra zaczynam nowe treningi
Ogólnie to walczę z tłuszczykiem już ok 5 miesięcy, dieta, zero smażonego, zero słodkości, ćwiczenia, rower, bieganie itd.. itp... udało mi się zrzucić 11kg.. teraz chodzi mi głównie o wygląd brzucha a na stracie kg już się nie skupiam... Chce się w końcu pozbyć tej fałdki!! Mam nadzieję, że te ćwiczenia dadzą wreszcie porządany efekt..bo żal wychodzić mi na plaże z tym "flakiem" jak w około same zgrabne i płaskie brzuchy..

Napisane przez _jejekscelencja

Hej dziewczyny!
Po kilku latach buszowania po wizażu postanowiłam się zarejestrować, bo widzę tu dużą grupę wsparcia!
Zaczęłam treningi wczoraj, widziałam na fejsie fajne efekty innych dziewczyn, chce spróbować - na razie nie wyznaczam sobie konkretnego celu Dwa dni już za mną i czuję się super

Zaczęłam od Skalpela, jak się trochę wdrożę to mam nadzieję dołożę killera i jakoś naprzemiennie będę robić. Powiedzcie mi, czy z czasem nabiera się wprawy na to ćwiczenie, w ktorym leżymy na brzuchu i unosimy proste nogi?
Ewa tak wysoko je podnosi, a ja zaledwie no nie wiem, moze kilka cm, masakra Z innymi ćwiczeniami jest okej, ale to - tragedia haha Mam wrażenie że nigdy nie będę w stanie go dobrze wykonać w całości ;O

No to powodzenia dziewczyny! Ja też z początku za wysoko nogi nie podnosiłam,ale jest już lepiej,z treningu na trening.

Napisane przez monden

Hejka dziwuszki, po 2 tyg przerwie wracam do Was i do Ewy. Jestem wsciekła na siebie bo przez 2 tyg zero ćwiczeń zero diety .

Oj,oj.. Nie ładnie. Ale teraz trzeba "spiąć pośladki "hihi i trochę poćwiczyć ! Dla zdrowia.

Ja dzisiaj odpoczywam od ćwiczeń z Ewą - planowany 1 dzień w tygodniu przerwy.Myślę o wdrążeniu biegania w swoje życie.. Póki co z planem Pumy,bo wydaje mi się on w porządku.

[dzovana]

hej dziewuszki dziś dzień wolny od ćwiczeń, regeneracja mięśni musi być

[Honey7]

Dzień dobry

A jednak dzisiaj czuję pośladki a myślałam, że obejdzie się bez zakwasów
No dzisiaj był tylko trening siłowy, a jutro znów Killer

[gossip_girl21]

Melduje się! Witajcie Kobitki wstałam ale nie wiem czy się wezmę za ćwiczenia bo czekam na @ i jestem ociężała, pożniej i tak cały tydzień bd bez nich bo @ i kurde mol może będę zaczynać delikatnie przez ten tydzień tak sie wdrążać? w sumie to nie głupi pomysł

[elunia_r]

witam wzs dziewczynki, wczoraj mialam przerwe w cwiczeniach bo od czwartku po po.udniu do wczoraj nad morzem bylam, teraz juz po sniadanku jestem jeszcze do 10 'przerwa i zabieram sie za kolejnego skalpela nie moge sie doczekac moja 3latka bedzie mnie dopingowac. To juz bedzie 16ty. A we wtorek mamy 8ma rocznice slubu chyba wskocze w nowa spodniczke i pewnie kolacyjke zaliczymy w miescie. Moj TZ zachwycony jak mi cialko sie zmienia, i moja uparta pupka zaczyna sie podnosic.

[Honey7]

gossip girl no warto się tak stopniowo wdrażać, jeśli faktycznie masz tak bolące @, że ciężko Ci się ruszać a wiadomo okres to nie choroba, a kto wie, może po ćwiczeniach poczujesz się lepiej ? nie muszą to być Ewy a np jakieś mniej intensywne ?

elunia Ty się nie zastanawiaj tylko wskakuj w spódniczkę i pokazuj swoje walory ukochanemu

[Ilena]

Napisane przez la figa

te wasze rady doprowadza do zerwania

kiedys robilam tak samo. chlopak nie wytrzymal gdy porownywalam go do innych

E tam do zerwania. Zerwałam z moim tż na 3 miesiące kiedyś i zarzekałam się że nigdy do niego nie wrócę bo właśnie stosował na mnie takie sztuczki i strasznie się bałam przez to, że go stracę Przez ten czas kiedy z nim zerwałam zrozumiałam bardzo dużo i on także. Starał się każdego dnia żebym wróciła do niego. Teraz od pół roku jest jak aniołek i w ogóle nie kłócimy się. Istna sielanka. On się boi żeby nie odeszła i kocha mnie na każdym kroku. Można ? Można. Czasem potrzeba wstrząsu żeby ktoś coś zrozumiał. U mnie sprawdziło się traktowanie tak jak on mnie i on wtedy poczuł jak to jest i zrozumiał. Wiem, że nie wolno dawać się źle traktować. To największa toksyczna pułapka. Gdy poczujemy się nie fajnie trzeba od razu o tym mówić jemu. Nie podziała to trzeba pokazać jak to jest.