Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy! :D cz.II

[elunia_r]

witam ja tez kawke pije wiec czuje ze sie budze, mala mi dzis pobudke po 6tej zrobila, jestem pelna podziwu dla dzidwczyn ktore juz ki.era zaliczyly ja dzis wieczorny plan cwiczen skalpel i tiff na boczki, wieczorny bo TZ idzie na nocke do pracy wiec wieczorem cwiczenia, prysznic masaz i pazurki na koniec

[kasia77177]

Napisane przez paddy_1

Właśnie skończyłam skalpel. Pobieżnie przeczytałam co naskrobałyście przez ostatni dzień.
Wróciłam z pracy o 21.30 ale tak się zawzięłam i zmotywowałam że musiałam poćwiczyć. Może jutro rano przed pracą też się uda?
Ale nie gwarantuję że dam radę spać.

Co do ćwiczeń ze skalpela z leżeniem na brzuchu i unoszeniem nóg.
Moje mięśnie wytrzymują, nie wytrzymuje mój wzgórek łonowy i kości miednicy
Miała któraś z Was taki problem?
Szkoda mi omijać to ćwiczenie (z tym "pływającym" i rozchylaniem nóg nie mam problemu ale boli przy unoszeniu).
Dodam że ćwiczenia robię na macie

mam ten sam problem.... podkładam sobie poduszkę albo koc i jest dobrze, bo inaczej nie mogłabym wykonać tego ćwiczenia

[la figa]

Napisane przez kasia77177

mam ten sam problem.... podkładam sobie poduszkę albo koc i jest dobrze, bo inaczej nie mogłabym wykonać tego ćwiczenia

bo za slabo brzuch napinacie.. stad ten problem. nie chodzi tu o zadna 'budowe anatomiczna'. tez to przerabialam takze wiem co mowie zycze powodzenia

[Pindzin]

O mój Boże, dziewczyny!!! :O 24 strony przez moje 4 dni nieobecności!! :O Jestem przerażona i smutna, bo nieee dam rady ich nadrobic. Chyba jak będą wieeeelkie dni nudy.

Także przeskakując strony, zobaczyłam pare nowych osóbek, więc witam je serdecznie. I życzę wytrwalości.

I mam nadzieje, że nikt nie śmiał wątpić, że odpadlam na zawsze!! No więc imprezowałam z kumeplami z Liceum, potem coś z TŻtem robiłam i tak oto, w ogóle na kompie nie siedziałam. I teraz żałuje, bo 24 strony..... Ale w wieeelkiej nudzie podczytam.

A więc sportu nie było, niestety. Ale dzisiaj wracam, będzie Ewa i trochę skakanki no i noszenie drzewa.... Zabieram się jak pies do jeża.

No i to tyle u mnie, muszę się teraz trochę w tematy wdrążyć, coby nie być odosobniona, nie?

[Nuk_Nulla]

Kolejny skalpel za mną, chyba szósty I mogę się oficjalnie pochwalić, że ćwiczę regularnie najdłużej w swoim życiu - przekroczyłam już tydzień codziennego wypacania się przed telewizorem. Z małą przerwą oczywiście. Jejku jej, byle przetrwać kolejny tydzień, liczę na to, że później wejdzie mi to w nawyk

Z ciekawości się zmierzyłam, ale większych szaleństw nie dostrzegłam, zniknął mi cm w talii, 2 w brzuchu i 2 w pośladkach/biodrach. Uwzględniając błędy pomiarowe wynik pewnie jest gorszy, ale zawsze cieszy. Niestety w nogach, na których najbardziej mi zależy, wszystko jest tak, jak było... Muszę jednak przyznać, że zdecydowanie lżej wchodzi mi się po schodach

[la figa]

nie masz co sie martwic 24 strony, a na kazdej z nich podobne problemy wazne by cwiczyc a nie forum biernie przegladac

[Pindzin]

Napisane przez la figa

nie masz co sie martwic 24 strony, a na kazdej z nich podobne problemy wazne by cwiczyc a nie forum biernie przegladac

Wiem, wiem. xD Ale fajnie jest wiedziec co się dzieje u kazdej z Was i co jest problemem dla jednej, a co dla drugiej. A zaraz śniadanie, przerwa i ćwiczenia. :P
BTW: Ale masz fajny blog! Właśnie przeglądam i jest super.

[shuumi]

Dziewczyny.. załamałam się chyba... wczorajszy jadłospis to masakra..

śniadanie o godzinie 12 = 1 mała kanapka z szynka i pomidorem
14 - mała kanapka z szynką i pomidorem
o godzinie 16 wsiadłam na rower i od tżta dojechałam do domu rodziców <15km> zjadłam 2 morele, po czym moja mama zabrała nas do Torunia i zjadłam 2 kawałki pizzy , a i żeby było śmieszniej moja waga pokazuje 53 kg. ZNOWU! TOĆ ĆWICZĘ, JEM ZDROWO... ehh..

[Tajemnica77]

Pospacerowałam miedzy blogami, które reklamujecie Dziewczyny w swoich stopkach i jestem w ogromnym szoku. W wielu miejscach zamieszczone są zdjęcia .... wiecie co, aż trudno uwierzyć, że to faktycznie jest możliwe, że Pani Ewa Chodakowska pomogła tak wielu osobom. Metamorfozy są tak rewelacyjne, że aż szczęka opada.
Dla mnie jest to bardzo motywujące i dzięki przykładom z życia nabieram siły do walki z własnym ciałem

[lola99]

haha dziewczyny ostro nabijaja te strony
po wczorajszym dniu lenistwa, dzisiaj skalpel! ale wieczorem, bo wtedy mi sie lepiej spi zauwazylam haha

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

ide dzisiaj odwiedzić tż, to sie z ciekawości zważę a co

[la figa]

Napisane przez Pindzin

Wiem, wiem. xD Ale fajnie jest wiedziec co się dzieje u kazdej z Was i co jest problemem dla jednej, a co dla drugiej. A zaraz śniadanie, przerwa i ćwiczenia. :P
BTW: Ale masz fajny blog! Właśnie przeglądam i jest super.

dziekuje

rzeczywiscie ja tez lubie wiedziec co jest problemem dla was. ja juz - nie chwalac sie - jestem tak zaawansowana, ze bez problemu robie killera a pozniej skalpel i mam jeszcze sile uprzatnac cala chate dlatego lubie swoim doswiadczeniem pomagac

Napisane przez lola99

haha dziewczyny ostro nabijaja te strony
po wczorajszym dniu lenistwa, dzisiaj skalpel! ale wieczorem, bo wtedy mi sie lepiej spi zauwazylam haha

tak, nawet jesli mysli sie, ze jest sie na biezaco to i tak inaczej to wyglada

[lola99]

noo, dokladnie

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

brakuje mi slonca i az wpadl mi do glowy pomysl, zeby isc na solarium
bylam 2 razy w zyciu i sie nic a nic nie opalilam ale bylo fajnie cieplo

[Inal]

Napisane przez Kasia225

Inal :podziwiam to, ze potrafisz zrobic w 1 dzien killer i skalpel !

Hehe,bez ćwiczeń dziwnie się czuję.
Zaliczyłam jeszcze 45 min na stepperze i rozciąganie.Nie sądziłam,że tak się "zgrzeję".

[lola99]

la figa: twój najnowszy wpis na blogu, dał mi wielkiego kopa motywacji! meeeeeega!

[yourhabit]

Ja dziś chyba sobie daruje wszelkie ćwiczenia
Chociaż znając życie pewnie zabiorę się za skalpel albo coś innego, haha

Dzień bez aktywności, to dzień stracony!
Pomyśleć, że już mam takie nastawienie zaledwie po kilku treningach!!

[aniaaxd2]

Dzien Dobry Kochane
lecę do pracy , a potem będzie skalpel
Milego Dnia wszystkim

[delightful_]

Napisane przez aniaaxd2

Dzien Dobry Kochane
lecę do pracy , a potem będzie skalpel
Milego Dnia wszystkim

Przyjemnej pracy

Aaaaaaaaale mam dziś lenia . Ćwiczyłam trzy tygodnie bez przerwy i kurczę, źle się czuję bez ćwiczeń,a nie wiem, czy dziś zdołam się zmobilizować- może po obiadku ? Oby

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez shuumi

Dziewczyny.. załamałam się chyba... wczorajszy jadłospis to masakra..

śniadanie o godzinie 12 = 1 mała kanapka z szynka i pomidorem
14 - mała kanapka z szynką i pomidorem
o godzinie 16 wsiadłam na rower i od tżta dojechałam do domu rodziców <15km> zjadłam 2 morele, po czym moja mama zabrała nas do Torunia i zjadłam 2 kawałki pizzy , a i żeby było śmieszniej moja waga pokazuje 53 kg. ZNOWU! TOĆ ĆWICZĘ, JEM ZDROWO... ehh..

Toż to głodówka niemal ;O Umarłabym

[dygotka8]

Napisane przez shuumi

Dziewczyny.. załamałam się chyba... wczorajszy jadłospis to masakra..

śniadanie o godzinie 12 = 1 mała kanapka z szynka i pomidorem
14 - mała kanapka z szynką i pomidorem
o godzinie 16 wsiadłam na rower i od tżta dojechałam do domu rodziców <15km> zjadłam 2 morele, po czym moja mama zabrała nas do Torunia i zjadłam 2 kawałki pizzy , a i żeby było śmieszniej moja waga pokazuje 53 kg. ZNOWU! TOĆ ĆWICZĘ, JEM ZDROWO... ehh..

zdrowo?????????!!!
który posiłek z tego co napisałaś był zdrowy????????
tak w ogóle to żadne posiłki tylko przekąski te kanapki i morele chyba,co??

[Kasia225]

Napisane przez Inal

Hehe,bez ćwiczeń dziwnie się czuję.
Zaliczyłam jeszcze 45 min na stepperze i rozciąganie.Nie sądziłam,że tak się "zgrzeję".

skad masz tyle sily? :P podziwiam!!

[Inal]

Napisane przez aniaaxd2

Dzien Dobry Kochane
lecę do pracy , a potem będzie skalpel
Milego Dnia wszystkim

Miłej pracy!

Napisane przez shuumi

Dziewczyny.. załamałam się chyba... wczorajszy jadłospis to masakra..

śniadanie o godzinie 12 = 1 mała kanapka z szynka i pomidorem
14 - mała kanapka z szynką i pomidorem
o godzinie 16 wsiadłam na rower i od tżta dojechałam do domu rodziców <15km> zjadłam 2 morele, po czym moja mama zabrała nas do Torunia i zjadłam 2 kawałki pizzy , a i żeby było śmieszniej moja waga pokazuje 53 kg. ZNOWU! TOĆ ĆWICZĘ, JEM ZDROWO... ehh..

Oj,za mało tego jedzenia..


Kasiu,ja siłę ? Nie mam jej,moje ręce są słabe. Stawiam na wytrzymałość,wiem,że mój organizm może wiele,ale nie wykorzystywał nigdy swoich możliwości w pełni.Ponadto mój charakter- jestem upartą osobą ,która stopniowo realizuje swoje cele.. Jak to mówią: przez ciernie do gwiazd.

[duska20]

Cześć.
A ja dzisiaj mam w domu imprezę-urodziny córki. Już widzę mój dzisiejszy jadłospis No cóż będzie znowu co spalać.
Miłej niedzieli.

[Mucha_]

Napisane przez lola99

la figa: twój najnowszy wpis na blogu, dał mi wielkiego kopa motywacji! meeeeeega!

Mam tak samo! Dziękuję la figa za niesamowitą motywację! Tego było mi trzeba!

[_jejekscelencja]

Napisane przez popolka

ja mam problem z tym że nie umiem podnieść ud tak wysoko tylko ledwo kolana sie odrywają

nie martw się, ja mam to samo - ledwo je unoszę ale słyszałam, że z czasem jest lepiej, mięsnie się wyrobią i będzie łatwiej

ja się biorę za skalpelek mam po nim masę energii

[yourhabit]

Napisane przez shuumi
Dziewczyny.. załamałam się chyba... wczorajszy jadłospis to masakra..

śniadanie o godzinie 12 = 1 mała kanapka z szynka i pomidorem
14 - mała kanapka z szynką i pomidorem
o godzinie 16 wsiadłam na rower i od tżta dojechałam do domu rodziców <15km> zjadłam 2 morele, po czym moja mama zabrała nas do Torunia i zjadłam 2 kawałki pizzy , a i żeby było śmieszniej moja waga pokazuje 53 kg. ZNOWU! TOĆ ĆWICZĘ, JEM ZDROWO... ehh..

Za mało jesz!! Skąd będziesz czerpać siły na ćwiczenia? prędzej czy później padniesz, nie będziesz miała siły i chęci ćwiczyć i rzucisz się na jedzenie. Wiem po sobie.. Już kilka razy to przerabiałam..

[duska20]

Napisane przez shuumi

Dziewczyny.. załamałam się chyba... wczorajszy jadłospis to masakra..

śniadanie o godzinie 12 = 1 mała kanapka z szynka i pomidorem
14 - mała kanapka z szynką i pomidorem
o godzinie 16 wsiadłam na rower i od tżta dojechałam do domu rodziców <15km> zjadłam 2 morele, po czym moja mama zabrała nas do Torunia i zjadłam 2 kawałki pizzy , a i żeby było śmieszniej moja waga pokazuje 53 kg. ZNOWU! TOĆ ĆWICZĘ, JEM ZDROWO... ehh..

Nie ma się co dziwić. Przestawiłaś ciało na tryb oszczędzania i magazynowania energii. Zmień sposób odżywniania a będą efekty.

[lola99]

A co Pani Ewa powtarza? Jeść !! nie ma co cwiczyc, jezeli nie je sie wystarczająco. efekt bedzie odwrotny od zamierzonego

[yellow_shoes]

Boże, a ja mam dzisiaj jakiś kryzys.. Głowa mnie boli i do tego zakwasy.
Niech mnie ktoś kopnie w dupsko.

[lola99]

Napisane przez yellow_shoes

Boże, a ja mam dzisiaj jakiś kryzys.. Głowa mnie boli i do tego zakwasy.
Niech mnie ktoś kopnie w dupsko.

<kop w dupe>

[cytrynkowymotyl]

Napisane przez Tajemnica77

Pospacerowałam miedzy blogami, które reklamujecie Dziewczyny w swoich stopkach i jestem w ogromnym szoku. W wielu miejscach zamieszczone są zdjęcia .... wiecie co, aż trudno uwierzyć, że to faktycznie jest możliwe, że Pani Ewa Chodakowska pomogła tak wielu osobom. Metamorfozy są tak rewelacyjne, że aż szczęka opada.
Dla mnie jest to bardzo motywujące i dzięki przykładom z życia nabieram siły do walki z własnym ciałem

Ma dosłownie identyczne odczucia. Gdy przeczytałam ostatnie zdanie z Twojego wpisu, zaczęłam się zastanawiać czy napisałaś to ty czy ja

Napisane przez yourhabit

Dzień bez aktywności, to dzień stracony!

Ozdobię to w jakąś ładną czcionkę, znajdę motywujące zdjęcie i będzie tapeta jak znalazł

[yourhabit]

Napisane przez lola99

A co Pani Ewa powtarza? Jeść !! nie ma co cwiczyc, jezeli nie je sie wystarczająco. efekt bedzie odwrotny od zamierzonego

Chyba ja też powinnam się troche przestawić, bo według mnie jedzenie 1500kcal chyba to za mało