Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

[gda]

Napisane przez sandra23s

ale mi sie dzisiaj nic nie chce robic,mam totalnego leniamialam poukładac ciuchy w swojej szafie,bo bałagan od tego codziennego szukania czegos w co jeszcze sie mieszcze....no ale narazie mi sie dupy podniesc nie chce
wogóle bolą mnie dzis żyły na rękach

Mnie też bolą... I prawy nadgarstek strasznie

Zostawiłam brzuszek na mailu z dzisiaj. Trochę odważny, ale chyba ładnie wyszło...?

Jeśli zbyt obsceniczne, to mówcie.

[kasiam187]

gda wow super fota, pieknie wygladasz !!!!!!!

[gda]

Napisane przez kasiam187

gda wow super fota, pieknie wygladasz !!!!!!!

Dzięki!

Mama kazała nam zrobić zdjęcia "jak Demi Moore na okładce Vanity Fair"

[sandra23s]

gda bombowe zdjęcie

[lukrecja_25]

:wow: Gda piękne zdjęcie!!!! brzusio piękny o bosze zakochałam sie wyjdź za mnie

[Sojka1990]

Gda zdjęcie rewelacja !

a mi się dziś cały czas wyć chce

[Almariel]

Napisane przez gda

Mnie też bolą... I prawy nadgarstek strasznie

Zostawiłam brzuszek na mailu z dzisiaj. Trochę odważny, ale chyba ładnie wyszło...?

Jeśli zbyt obsceniczne, to mówcie.

Cudne

[sandra23s]

Napisane przez Sojka1990

Gda zdjęcie rewelacja !

a mi się dziś cały czas wyć chce

[m_moni]

Napisane przez Kalpana

Gratulacje dla Colds
Melcia jest urocza

Dziewczyny znacie coś na spuchnięte nogi? Wczoraj nawet nie mogłam chodzić w balerinach, bo mnie tak obcierały po bokach Strasznie mnie to ostatnio męczy Niby w necie pisze, że po dobrze przespanej nocy opuchlizna powinna trochę ustąpić, ale u mnie jest dalej to samo

staram się mało chodzić, trzymam nogi w górze, psikam sobie stopy sprayem z mentolem i nie jest źle

Napisane przez lidka0308

ja pierścionek i obrączkę zdjęłam już w 7 miesiącu jak była ta pierwsza fala upałów, bo się bałam, że któregoś pięknego dnia nie dam rady i trzeba będzie je ciąć. Strasznie mi brakuje obrączki, bo byłam bardzo przyzwyczajona do niej i nawet po kilku tygodniach czasem macam się po palcu i mam wrażenie, że ją zgubiłam i mi jakoś pusto

pięknie wyraziłaś w słowach to, co ja miałam na mysli

Napisane przez lukrecja_25

Kochana ja zeręczona jestem od 5 lat

no to kochana imponujący staż

[aaliyah]

Napisane przez gda

Dzięki!

Mama kazała nam zrobić zdjęcia "jak Demi Moore na okładce Vanity Fair"

Demi Moore to Ci może buty czyścić. Fiu fiu.

Napisane przez gda

Mnie też bolą... I prawy nadgarstek strasznie

Zostawiłam brzuszek na mailu z dzisiaj. Trochę odważny, ale chyba ładnie wyszło...?

Jeśli zbyt obsceniczne, to mówcie.

Normalnie aż poczułam się sprowokowana do wejścia na maila.

Sojka, hormony Ci szaleją. Ja wczoraj ryczałam...

Coś sie Spioszka nie odzywa...

[Dearlie]

Dziewczyny dziękuję za wszystkie odpowiedzi w sprawie suplementów oraz gratulacje z okazji naszego nowego tygodnia.

Pytałam o te witaminy, bo też powoli kończę opakowanie i zastanawiałam się czy jest sens kupować kolejne, ale skoro piszecie, że warto je przyjmować przez cały czas, to jednak zakupię.

Ja kilkanaście minut temu się obudziłam! Padłam jakoś po 9, więc spałam ok. 5 godzin. Najwidoczniej Antek potrzebował. A zanim zasnęliśmy to tak mi skórę naciągał, że z bólu aż go troszkę opieprzyłam, że ma mamie nie robić krzywdy.


A co z naszą aga_ton? O ile się nie mylę, to też już jej jakiś czas nie było na wątku.

Sojka

Gda Ty to masz figurkę

Napisane przez Anusia479

Kochane chciałam sie Was poradzić.
Wczoraj jak siedziałam z małym na placu zabaw to miałam takie chwilowe z przerwami drgania w podbrzuszu jakby mi ktoś nad piczke wibrator pod skóre wsadził nie przyjemne to było. Miała może któraś tak?

Na pewnym etapie ciąży u mnie i kilku dziewczyn na wątku pojawiło się coś podobnego. Nasi lekarze stwierdzili wówczas, że to maluchy naciskają na jakiś nerw, więc nie masz co się martwić.

[Iwoncia81]

Hello, kurcze Was nadrobić to zgroza :p

Colds gratuluje, Melcia przecudna

Matko ja sie już nigdy nie wyśpie chyba, zaraz ide w bety bo nic na oczy nie widze. Te zażywanie tabletek w nocy jest do bani a już na nogach od 7:40

Popakowałam torbe do szpitala już do porodu co by potem sie z tym nie pierdańczyć, ciuszki na wypis chłopkowi też przygotowałam i chyba już wszystko na miejscu oprócz łóżeczka i naklejek.
Nie wiem kiedy sie za to zabrać

Co do bóli to ja też jestem obolała okrutnie, zmęczona i w ogóle ostatnio wnerwiają mnie coniektóre osoby jak zadają durnowate pytania na gg.
Jak byłam w szpitalu to na opisie jak byk napisałam a ludzie sie mnie pytają DLACZEGO? Noż ☠☠☠☠.. niech smsa napiszą a nie na necie jak wiadomo że nie odpisze bo wiedzą że w moim szpitalu nie ma.
Jezu niektórzy to mają mózg mrówki

a dzisiaj kupiliśmy nową pralke wreszcie z wirowaniem itd
Do 19tej powinna już być przywieziona

No, a poza tym boje sie porodu jakby ktoś jeszcze nie wiedział

[lidka0308]

Napisane przez Agnus21

Biedna, mnie noce pomagają i ruch.
Ulgę przynoszą mi też chłodne prysznice łydek i stóp.

Na szczęście dłonie mi nie puchną i cały czas noszę obrączkę

Śliczne te wózki kupiłyście, w takich ładnych kolorach, a mój taki smutny.

Taką mam ochotę na wycieczkę... albo chociaż wyjść gdzieś na obiad. A tak najbardziej to chciałabym pić piwko z mężem na Gubałówce albo nie z mężem, tylko z Wami. Piwo i ploty, a w tle góry

No ja czasami też sobie wyobrażam spotkanie nas wszystkichoj by się działo!!!

Napisane przez elena_100

Sobie też nie dałabym rady tego zrobić a tu trzeba walczyć, żeby rana się nie zasklepiła a on nie chce iść do szpitala więc działam jak mogę. Jestem wręcz jak terrorysta. Tu antybiotyk, tu opatrunek, tu mierzenie gorączki

A ta lanolina to jest sama w butelce czy domieszana do czegos? Przydałaby mi się do kocyków, bo jak uprałam to są takie troszkę właśnie ubite.

wpisz sobie w google "lanolina do prania" i ci wyskoczy, to jest w butelce, ale nigdzie nie mogę składu znaleźć. U mnie na bazarze jest sklep z chemią niemiecką, więc się tam wybrałam rano no i pani miała jakąś tą lanolinę i niby napisane na niej, że "naturalna" ale jak zaczęłam czytać skład to tam same SLS i jakieś alkohole i parabeny, więc nie wzięłam jej. A tej Woll Reiniger, którą wynalazłam w necie nie mogę właśnie składu odszukać

Napisane przez gda

Mnie też bolą... I prawy nadgarstek strasznie

Zostawiłam brzuszek na mailu z dzisiaj. Trochę odważny, ale chyba ładnie wyszło...?

Jeśli zbyt obsceniczne, to mówcie.

Gda, zdjęcie fenomenalne, wyglądasz pięknie!!!

[Anusia479]

Widze,że wieści od Śpioszki nie ma jeszcze,mam nadzieje,że tuli już dzidzie

Ja niestety z tel nie moge obejrzeć zdjęcia Melci

Ja coś dzisiaj nie do życia jestem,śpiąca i ogólnie to tyłka
Zrobiłam bigosik na dwa dni i mam chociaż z tym spokój.

Sojeczko kręce korbką żebyś się rozkręciła

Moje dziecie w brzuchu to chyba spać nie potrzebuje bo ciągle sie wierci,normalnie zadko ma przerwe

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Choco wózeczek kupiłaś ??? Zdecydowaliście się na Tako Baby Heaven??? I jak wrażenie po złożeniu???

tak.wczoraj nam właśnie przyszedł.bardzo jest fajny.strasznie mi sie podoba.nie moge sie doczekać aż bede w nim Leośka wozić


ale jestem wkurzona.miałam mieć dziś wizyte i głupia pinda co w rejestracji siedzi ''zapomniała''do mnie zadzwonić że doktorka dziś nie ma.myslałam że ją utłuke.teraz musze czekać do poniedziałku



gda ale masz jeszcze wysoko brzuch.mi juz opadł 2 tygodnie temu

[Agnus21]

Gda to zdjęcie jest przepiękne.
Piękny brzuch, piękna pupa, śliczne kształty
Brawo dla męża

[m_moni]

marta1986222 jak się czujesz?

gda fajny pomysł i brawa dla fotografa

[elena_100]

Napisane przez Sojka1990

Gda zdjęcie rewelacja !

a mi się dziś cały czas wyć chce

nie płacz

Napisane przez Iwoncia81

Hello, kurcze Was nadrobić to zgroza :p

Colds gratuluje, Melcia przecudna

Matko ja sie już nigdy nie wyśpie chyba, zaraz ide w bety bo nic na oczy nie widze. Te zażywanie tabletek w nocy jest do bani a już na nogach od 7:40

Popakowałam torbe do szpitala już do porodu co by potem sie z tym nie pierdańczyć, ciuszki na wypis chłopkowi też przygotowałam i chyba już wszystko na miejscu oprócz łóżeczka i naklejek.
Nie wiem kiedy sie za to zabrać

Co do bóli to ja też jestem obolała okrutnie, zmęczona i w ogóle ostatnio wnerwiają mnie coniektóre osoby jak zadają durnowate pytania na gg.
Jak byłam w szpitalu to na opisie jak byk napisałam a ludzie sie mnie pytają DLACZEGO? Noż ☠☠☠☠.. niech smsa napiszą a nie na necie jak wiadomo że nie odpisze bo wiedzą że w moim szpitalu nie ma.
Jezu niektórzy to mają mózg mrówki

a dzisiaj kupiliśmy nową pralke wreszcie z wirowaniem itd
Do 19tej powinna już być przywieziona

No, a poza tym boje sie porodu jakby ktoś jeszcze nie wiedział

pralki, już nie musisz prać ręcznie

Napisane przez lidka0308

No ja czasami też sobie wyobrażam spotkanie nas wszystkichoj by się działo!!!



wpisz sobie w google "lanolina do prania" i ci wyskoczy, to jest w butelce, ale nigdzie nie mogę składu znaleźć. U mnie na bazarze jest sklep z chemią niemiecką, więc się tam wybrałam rano no i pani miała jakąś tą lanolinę i niby napisane na niej, że "naturalna" ale jak zaczęłam czytać skład to tam same SLS i jakieś alkohole i parabeny, więc nie wzięłam jej. A tej Woll Reiniger, którą wynalazłam w necie nie mogę właśnie składu odszukać



Gda, zdjęcie fenomenalne, wyglądasz pięknie!!!

Dzięki, rozejrzę się u nas, jak się wydostanę z domu

[Iwoncia81]

Napisane przez Anusia479

Widze,że wieści od Śpioszki nie ma jeszcze,mam nadzieje,że tuli już dzidzie

Ja niestety z tel nie moge obejrzeć zdjęcia Melci

Ja wiecznie z telefonu na necie i oglądam focie z maila

[elena_100]

Gda naprawdę apetycznie wyglądasz

[marzenka1984]

Witam się na chwilkę

Nadrobię 7 stronek później bo muszę odreagować sprzątając
Od paru dni każdy ma do mnie pretensje, o to że nie mam humoru albo mówię jakimś niemiłym tonem dzisiaj Tż na mnie naskoczył, że na niego krzyczę a ja nic takiego nie zauważyłam. Nie wiem czy to ja wariuje czy wszyscy na około i oczywiście zryczałam się jak głupia, posprzątam trochę to mi przejdzie.

A tak ogólnie to zaczynam dzisiaj 33 tydzień jedyna dobra wiadomość na dziś dzień.

[tamlin111]

No rodzice chyba zakopali topór wojenny. Chyba, bo ojciec jeszcze do domu nie wrócił, no ale gadają.

Napisane przez Katee27

To co anestezjolog wkuwa w kręgosłup jako znieczulenie zewnątrzoponowe???

więc to nie jest to zz?

Epidural dają w UK, niewiem co dają u nas. Ale to chyba takie ich nasze zz.

Napisane przez lukrecja_25

bo my dzis zaczynamy 35 tc wiec juz blizej niz dalej co nie??

Czyli zgodnie z Twoimi przeczuciami powinnaś być już po

Napisane przez gda

Zostawiłam brzuszek na mailu z dzisiaj. Trochę odważny, ale chyba ładnie wyszło...?

Jeśli zbyt obsceniczne, to mówcie.

Super, też muszę powiedzieć Kropkowi aby mnie tak zrobił, bo się sobie na golaska podobam

[katiem]

Hej
wrocilam do domu.
Na ktg tradycyjnie nic. polezalam sobie i tyle.

A spotkalam kolege. Przyjechali z zonka i dzieciatkiem bo wypuscili ich do domku, a wczoraj przyszla polozna srodowiskowa i stwierdzila u mlodego zoltaczke.

Napisane przez elena_100

Sobie też nie dałabym rady tego zrobić a tu trzeba walczyć, żeby rana się nie zasklepiła a on nie chce iść do szpitala więc działam jak mogę. Jestem wręcz jak terrorysta. Tu antybiotyk, tu opatrunek, tu mierzenie gorączki

A ta lanolina to jest sama w butelce czy domieszana do czegos? Przydałaby mi się do kocyków, bo jak uprałam to są takie troszkę właśnie ubite.

Brawo Elena Dzielna jestes.

Napisane przez marzenka1984

Witam się na chwilkę

Nadrobię 7 stronek później bo muszę odreagować sprzątając
Od paru dni każdy ma do mnie pretensje, o to że nie mam humoru albo mówię jakimś niemiłym tonem dzisiaj Tż na mnie naskoczył, że na niego krzyczę a ja nic takiego nie zauważyłam. Nie wiem czy to ja wariuje czy wszyscy na około i oczywiście zryczałam się jak głupia, posprzątam trochę to mi przejdzie.

A tak ogólnie to zaczynam dzisiaj 33 tydzień jedyna dobra wiadomość na dziś dzień.

za tydzień.
Nie przejmuj sie. Nawet jak masz humory to jestes usprawiedliwiona.


Sojka co się dzieje? Chodzi o to, ze Zosia jeszcze w brzuszku czy coś Cie boli?


Gda super fota

[Agnus21]

Napisane przez marzenka1984

Witam się na chwilkę

Nadrobię 7 stronek później bo muszę odreagować sprzątając
Od paru dni każdy ma do mnie pretensje, o to że nie mam humoru albo mówię jakimś niemiłym tonem dzisiaj Tż na mnie naskoczył, że na niego krzyczę a ja nic takiego nie zauważyłam. Nie wiem czy to ja wariuje czy wszyscy na około i oczywiście zryczałam się jak głupia, posprzątam trochę to mi przejdzie.

A tak ogólnie to zaczynam dzisiaj 33 tydzień jedyna dobra wiadomość na dziś dzień.

Pewnie jakieś ciążowe humorki, z których nawet nie zdajesz sobie sprawy.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez tamlin111

Super, też muszę powiedzieć Kropkowi aby mnie tak zrobił, bo się sobie na golaska podobam

To czekamy na Twoją wersję

[Enigmama]

Napisane przez katiem

Uwaga Uwaga Wieści od COLDS
Po przebiciu pęcherza pecherza zaczelam odczuwac skurcze. Melcia jest juz nami od ok 16:30. Ma 3060g i 54cm

Serdecznie gratuluję! piękności maleńkie!
Ja dziś bylam na SR świetna położna, mówiła szczerze jak jest w tym szpitalu w którym chce rodzić i wszystko sie potwierdza z tym co było 4 lata temu, a co nie koniecznie się zmieniło, i o obyczajach na oddziale naprawde super informacje, na temat noworodkowego, porodówki, za i przeciw by tam rodzić. No i dostałam gratis butelke z aventu i mase próbek loveli, oilatum, kolejny sudokrem itd

Męczą mnie te bóle jak na okres. Rozpieranie w okolicy spojenia łonowego. Wczoraj wyleciało mi coś galaretkowatego, jakis sluz ale to chyba za wczesnie na czop, a po za tym czop chyba bywa raczej podbarwiony a to bylo biało-przezroczyste. Na te wszystkie objawy u mnie za wcześnie, ale moze to daltego ze to 3 ciąża? i wszystko sie "luzuje" szybko? Mama mi ciagle mówi ze nie dotrwam do terminu a ja się nie chce nastawiac, b o wiem jaka bede zawiedziona pozniej. Wizyta za dwa tygodnie więc wtedy sie dowiem co i jak,
Trzymam kciuki za śpioszkę!
Gratuluje kolejnych tygodni

My jutro na wesele idizemy naszych przefajnych przyjaciół
ale oczywiscie ja sie nie pobawie no ale posiedzimy pogadamy
Nie daje rady juz z tymi upałami, podobno w przyhszlm tygodniu ma sie ochłodzić znacznie.
wizyta za dwa tygodnie więc wtedy sie dowiem co i jak,

[Nisia4]

Gda zdjęcie cudo! Naprawdę super!
Sojka nie smutaj się, głowa do góry! Ja też od wczoraj non stop ryczę.
M_moni, postaram się Ciebie posłuchać
Colds Dzidzia prześliczna!

Dziewczyny, rano pojechałam na ktg do mnie do szpitala bo ruchy były bardzo słabe. Tętno dziecka dobrze tylko że wyszło mi z 6 mocnych skurczy. Położna zapytała czy ja je czuję, ale żadnego bólu nie odczuwałam, jedynie twardnienie brzucha, na co ona, że przy takich skurczach to niektóre już rodzą.
Lekarz zbadał mnie i stwierdził, że szyjki to ja nie mam, ale jest zamknięta i zapytał czy mnie zostawić, ale stwierdziliśmy, że mam na tyle blisko, że gdyby coś się działo to przyjadę. Uspokoił mnie, że w razie gdybym cokolwiek odczuwała nie tak mam się pojawić.
Natomiast zadzwoniłam do mojego lekarza z Katowic i umówiłam się z Nim, że nie będziemy czekać do poniedziałku tylko pojadę już jutro i położę się na oddział. Będę czuła się spokojniej bo w domu można ze mną dostać szału. Tak więc jutro o 9 mam się stawić w Katowicach.

[Sojka1990]

Napisane przez Nisia4

Gda zdjęcie cudo! Naprawdę super!
Sojka nie smutaj się, głowa do góry! Ja też od wczoraj non stop ryczę.
M_moni, postaram się Ciebie posłuchać
Colds Dzidzia prześliczna!

Dziewczyny, rano pojechałam na ktg do mnie do szpitala bo ruchy były bardzo słabe. Tętno dziecka dobrze tylko że wyszło mi z 6 mocnych skurczy. Położna zapytała czy ja je czuję, ale żadnego bólu nie odczuwałam, jedynie twardnienie brzucha, na co ona, że przy takich skurczach to niektóre już rodzą.
Lekarz zbadał mnie i stwierdził, że szyjki to ja nie mam, ale jest zamknięta i zapytał czy mnie zostawić, ale stwierdziliśmy, że mam na tyle blisko, że gdyby coś się działo to przyjadę. Uspokoił mnie, że w razie gdybym cokolwiek odczuwała nie tak mam się pojawić.
Natomiast zadzwoniłam do mojego lekarza z Katowic i umówiłam się z Nim, że nie będziemy czekać do poniedziałku tylko pojadę już jutro i położę się na oddział. Będę czuła się spokojniej bo w domu można ze mną dostać szału. Tak więc jutro o 9 mam się stawić w Katowicach.

a więc niebawem zapewne przywitamy kolejnego maluszka

[katiem]

Napisane przez Nisia4

Gda zdjęcie cudo! Naprawdę super!
Sojka nie smutaj się, głowa do góry! Ja też od wczoraj non stop ryczę.
M_moni, postaram się Ciebie posłuchać
Colds Dzidzia prześliczna!

Dziewczyny, rano pojechałam na ktg do mnie do szpitala bo ruchy były bardzo słabe. Tętno dziecka dobrze tylko że wyszło mi z 6 mocnych skurczy. Położna zapytała czy ja je czuję, ale żadnego bólu nie odczuwałam, jedynie twardnienie brzucha, na co ona, że przy takich skurczach to niektóre już rodzą.
Lekarz zbadał mnie i stwierdził, że szyjki to ja nie mam, ale jest zamknięta i zapytał czy mnie zostawić, ale stwierdziliśmy, że mam na tyle blisko, że gdyby coś się działo to przyjadę. Uspokoił mnie, że w razie gdybym cokolwiek odczuwała nie tak mam się pojawić.
Natomiast zadzwoniłam do mojego lekarza z Katowic i umówiłam się z Nim, że nie będziemy czekać do poniedziałku tylko pojadę już jutro i położę się na oddział. Będę czuła się spokojniej bo w domu można ze mną dostać szału. Tak więc jutro o 9 mam się stawić w Katowicach.

Ja tez mam te twarnienia. Ale akurat na zapisie nie sa jakie szczegolnie duze. Jak patrzylam na ten monitorek to wtedy cyferka wzrastala do 25.
Ale mowila ze niektore jak przychodza to im wzrasta do 100 wtedy i mowila ze to normalne

Tak czy inaczej trzymam kciuki by wszsytko bylo w porzadku.

[Enigmama]

Napisane przez Nisia4

Gda zdjęcie cudo! Naprawdę super!
Sojka nie smutaj się, głowa do góry! Ja też od wczoraj non stop ryczę.
M_moni, postaram się Ciebie posłuchać
Colds Dzidzia prześliczna!

Dziewczyny, rano pojechałam na ktg do mnie do szpitala bo ruchy były bardzo słabe. Tętno dziecka dobrze tylko że wyszło mi z 6 mocnych skurczy. Położna zapytała czy ja je czuję, ale żadnego bólu nie odczuwałam, jedynie twardnienie brzucha, na co ona, że przy takich skurczach to niektóre już rodzą.
Lekarz zbadał mnie i stwierdził, że szyjki to ja nie mam, ale jest zamknięta i zapytał czy mnie zostawić, ale stwierdziliśmy, że mam na tyle blisko, że gdyby coś się działo to przyjadę. Uspokoił mnie, że w razie gdybym cokolwiek odczuwała nie tak mam się pojawić.
Natomiast zadzwoniłam do mojego lekarza z Katowic i umówiłam się z Nim, że nie będziemy czekać do poniedziałku tylko pojadę już jutro i położę się na oddział. Będę czuła się spokojniej bo w domu można ze mną dostać szału. Tak więc jutro o 9 mam się stawić w Katowicach.

o prosze to trzymam kciuki
a ja mam pytanie jak to jest z szyjka? jak sie skraca to jest wysoko tak?
rozwiera sie gdy juz calkowicie sie skróci????

[Almariel]

Nisia trzymam