Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[metkaa]

czesc

Napisane przez karolina2121

W załączniku przykład

pieknie,

strongwomen dziewczynki juz Ci pomogly wybrac zaproszenie ale oddam swoj glos tez na nr 46

Napisane przez kaska87

ja zapisałam się dzisiaj do endo prywatnie na uwaga! 10.11 ale to dobra lekarka więc warto mam nadzieję, że do starań pomoże mi poskromić tą tarczycę

ooo matko u prywatnego takie kolejki, ale wazne zeby Ci pomogł,

Madzialenka ladne zaproszenia,

Napisane przez agnusek22

W pracy pojawiają się nowe nadzieje Chociaż jeszcze za wcześnie na 100% radość

oo to trzymam kciuki,

Napisane przez Bika83

Ale na wczorajszych zajęciach SR uczyliśmy się przeć no i położna do porodu już zaklepana więc jestem o niebo spokojniejsza.... zresztą wczoraj mieliśmy próbę generalną i to przy widowni....... jako że pierwsi z uczniów SR mamy tp na środku sali..... hmmm..... nie wiem jak to napisać - z położną między nogami robiliśmy próbę generalną porodu ale się spociłam..... chyba mi to parcie tak do końca nie wyszło ale ok, poćwiczę jeszczę, ale nie za dużo, żeby Emilka przypadkiem nie wyszła

u nas na SR wszystkie to przeszlysmy
oczywiscie dziewczyna ktore juz mialy blizutko porod nie kazala przec tylko im pokazala co i jak, chociaz mowie mi sie niewiele z tego przydalo bo bol byl masakryczny i jakos nie umialam sie skupic na oddychaniu,
super ze polozna wybrana,

Baobabek niezla sumka za ten kombinezon

Napisane przez Malensstfo

Oooo i dzisiaj mamy z mężem 2 rocznicę ślubu!!!

GRATULACJE

ja mam dzis mnostwo pracy, papierkowej niestety

[Baobabek]

Napisane przez Malensstfo

Oooo i dzisiaj mamy z mężem 2 rocznicę ślubu!!!

no to życzę conajmniej 60 kolejnych lat współnie spędzonych

a ja ogarnęłam chwilę mieszkanie - tzn. pokój Kubusiai padłam, a zaraz trzeba mu obiad dać, wykąpać się, położyć go spać...dzisiaj sama do wieczora jestem z małym bo tż musi jeździć od dzisiaj pomagać temu chłopakowi co nam remont po mniejszych pieniądzach robił, bo on dom kupił i remontuje ale ja się w miarę dobrze czuję, brzusio miękki, skurczy brak, a ja nie leżę non stop to mnie chociaż gnaty nie bolą

[Malensstfo]

Zupka cebulowa prawie ugotowana...grzybki na pierożki też się gotują...tylko potem muszę jeszcze skoczyć po kapustę kiszoną...

[(t)asia]

FD_nika ja jestem na tym forum niewiele dłużej niż ty.A dziewczyny są na prawdę zajefajne =) i pozwalają się wtrącać w dyskusje =)))
Strongwomen potrójne kciuki, nie ma sprawy.
Zaproszenia mi się podobają 61
mabi84 ja miewam krwawienia po stosunku. A bóle po, bardzo często. Gin powiedział, że krwawienia przez nadżerkę, bo nawet podczas pobierania próbki na cytologię, krwawię mocno. A bóle, niby od tego tyłozgięcia. Tak mi kiedyś powiedzieli i się nie zagłębiałam dalej. Nie wiem jak to napisać delikatnie, ale kochamy się z TŻ dość intensywnie =)) i niektóre pozycje mnie po prostu bolą i nawet do nich nie podchodzimy. Po trosze jest to też jego wina
Ale ja już do tego przywykłam i nawet się nie buntuje =))))
I też mam często objawy przypominające przeziębiony pęcherz. Ale nigdy nie byłam z tym u lekarza, bo brałam jakąś tabelkę i następnego dnia było ok.

Będziecie się ze mnie śmiały. Przed wczoraj na poprawienie humoru zabrałam się za najbardziej relaksującą dla mnie czynność. Prasowanie. Miałam stertę ubrań z nie wiem ilu prań. Zajęło mi to 4 godziny. I wyrabiam w sobie nawyk zmywania od razu po sobie naczyń, a nie ich gromadzenia w zlewie. Nie mam zmywarki a zmywać po prostu nienawidzę!!! Nie to co prasowanie. Mama się ze mnie śmieje, że to się powinno leczyć.

Wczoraj odpuściłam rower, ale poszłam na siłownie i tam trochę pohasałam =) A dzisiaj skalpel. TŻ wrócił i powiedział, że od jutra o 6 on idzie biegać a ja z nim na rower. Kurcze, ale te czasy kiedy byliśmy piękni, wysportowani i młodzi już chyba nie wrócą Lata folgowania sobie we wszystkim teraz się odbijają.

Ale mi narobiłyście ochoty na pierogi... Moja babcia wpadła na pomysł, że na wesele muszę mieć pierogi. Bo u jej siostry syna były i wszyscy się zajadali. Powodzenia życzę w lepieniu =) Pierogi dla 200 osób. Wyobrażacie to sobie?

Madzialenka widzę że ciebie trzeba za rączkę zaprowadzić po wyniki! Ostatnie ostrzeżenie i będą
A zaproszenia śliczne.

Strongwomen a czy ja wcześniej przeoczyłam termin ślubu czy go tam nie było???
Abby ja sobie kupiłam do biegania te z reeboka, które reklamowali. Są mega wygodne, leciutkie, idealne. No ale do samego biegania nie mogę się zmusić... Więc buty czekają =) Kurtkę też sobie specjalnie na tę okazje kupiłam. Ale chodzę w niej na co dzień bo prędzej by ją mole zjadły niż zaczęłabym jej uzywać
Madzialenka powodzenia na spotkaniu. Robicie adaptacje projektu. Tak? My daliśmy projekt bez zmian, a nasz architekt powiedział- róbcie jak chcecie. Zgłoście mi tylko poważne zmiany. =)
Today_Tommotow
Onyks ja wiem, czy skalpelowa =) Zaczynam dopiero. Ale fajnie jest się po takim czasie poruszać i poczuć znowu moc =)
dodaja mebelki ładne, tylko ja nie lubię lakierowanych. Jakoś do mnie nie przemawiają i mam wrażenie że dużo szybciej się rysują.
Malenstfo Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!! Pociechy z męża i ze szkrabów!

Mój TŻ dzisiaj wpadł na chwilę do domu. Myślałam, że zobaczymy się dopiero wieczorem, a tu rano o 6 dzwonek do drzwi =) Wpadł na 2 godzinki i pojechał dalej. Możliwe, że dopiero jutro zjedzie do domu na parę dni =/
Dzisiaj u nas pięknie słońce i czas na rower =)

[dodaja]

Napisane przez stokrotka24

jak ja nie cierpię garów myć

Też nie cierpię Ale staram się nie dopuszczać do sytuacji, kiedy wszystko się piętrzy.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36171161]
Próbowałam całkiem niedawno. Nie wychodzi mi [/QUOTE]

Trochę treningu i wszystkiego można się nauczyć Mi na początku wciąż spadało, cała sina byłam, ale nauczyłam się i teraz mogę nawet pół godziny stać i kręcić

Napisane przez Malensstfo

Oooo i dzisiaj mamy z mężem 2 rocznicę ślubu!!!

Wszystkiego dobrego, dużo miłości i szczęścia !

Napisane przez onyks

Dodaja, ładne te meble, takie nowoczesne

Dziękuję Takich szukamy, nie muszą mieścić dużo, bo gdzie indziej mamy wielkie szafy Ma być ładnie i przytulnie

Napisane przez agnusek22

Koleżanka Agnusek przeprasza koleżankę Dodaję Ale cholercia nie mam kiedy nadrobić

Wybaczone

Ja na razie skalpel będę męczyć plus hula. Chcę też dodać stepper, tylko czasu mi brakuje Potem jak już się ciut rozruszam, to lecę z kolejną płytą

Ależ mam dziś lenia. Mam naprawdę ciekawe zlecenie, a jakoś zabrać się do niego nie mogę

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez (t)asia

dodaja mebelki ładne, tylko ja nie lubię lakierowanych. Jakoś do mnie nie przemawiają i mam wrażenie że dużo szybciej się rysują.

Ja mam lakierowaną szafę w przedpokoju, fakt nie długo, ale jestem z niej bardzo zadowolona. Zresztą nie będzie czym ich rysować Pewnie ostatecznie zadecydujemy jak pojedziemy do sklepu i obejrzymy te, które ostatnio wpadły mi w oko

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez (t)asia

Strongwomen ja też chcę takie centrum dowodzenia. Z jednym wyjąkiem- bez wieszaków. Jestem przeciwniczką suszenia prania w domu, bo niestety ta wilgoć zostaje później w środku. Ja będę miała ogród i wiatkę na pranie =) wiem, że w mieszkając w bloku nie ma się takiej możliwości, ale to już wyższa konieczność.

My suszymy na balkonie i wilgoci w mieszkaniu nie ma

Napisane przez (t)asia

Piszecie o karmieniu piersią 2-latka. Siostra przyjaciółki ma 4-letniego synka. Na którejś z imprez, mały przychodzi i mówi- mama daj się potulić do cyca. Na co ona cyk, odsłoniła pierś, mały usiadł na kolana i się wtulał w cyca. I to bez żadnego skrępowania! Ja byłam tak zażenowana, że długo do mnie docierało co się dzieje. Rozumiem, że była tam jej siostra, ale ja- osobą z którą się widziała może z 2 razy???? To dopiero jest przesada.
Mrowinka : kciuki:

Dziwna sytuacja - ta znajoma chyba wstydu nie ma. Ciekawe, czy gdyby nie była matką, też wywalałaby piersi na wierzch przy ludziach?
Za kciuki serdecznie dziękuję

Napisane przez dodaja

Trochę treningu i wszystkiego można się nauczyć Mi na początku wciąż spadało, cała sina byłam, ale nauczyłam się i teraz mogę nawet pół godziny stać i kręcić

Na razie kręcę na twisterku i jest ok

[dodaja]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36174277]My suszymy na balkonie i wilgoci w mieszkaniu nie ma

Dziwna sytuacja - ta znajoma chyba wstydu nie ma. Ciekawe, czy gdyby nie była matką, też wywalałaby piersi na wierzch przy ludziach?
Za kciuki serdecznie dziękuję


Na razie kręcę na twisterku i jest ok [/QUOTE]

U nas też jest balkon i też nie mamy z tym kłopotu

Też czułabym się bardzo niezręcznie w takiej sytuacji. U mnie w rodzinie był przypadek dosyć dziwny, ale nie wiem czy pisać o nim, bo pewnie niektóre z Was nie zrozumieją tego.

Twister też jest fajny Zresztą, ważne, żeby cokolwiek robić.

Dziewczyny, od ilu kilogramów kupuję się pampersy 2?

[(t)asia]

Chodziło mi o blok bez balkonu =) Sorki. Sama teraz mieszkam w bloku, ale mam balkon i wszytko tam sie suszy. Ale na studiach nie miałam i suszarnią były sznurki w łazience.
dodaja a co to za dziwna sytuacja? część zrozumie, część nie. Forum jest od grzecznego wyrażania swoich poglądów

TŻ przywozi bratowej pampersy, teraz mam dla niej kartony 3, bo 1 i 2 już jej nazwoził. na kartonie jest napisane 4-9 kg. Moja kuzynka wogóle 1 nie używała, tylko od razu 2. One z resztą pokrywają się wagowo, nie? I wypowiada się ta co jeszcze nigdy dziecka nie przewijała

[dodaja]

Napisane przez (t)asia

dodaja a co to za dziwna sytuacja? część zrozumie, część nie. Forum jest od grzecznego wyrażania swoich poglądów

Napiszę, ale nie chciałabym żeby ktoś to negatywnie oceniał. Po prostu to się wydarzyło i jak rozmawiacie o karmieniu to sobie o tym przypomniałam i zastanawiałam się jak ja bym postąpiła.

Moje 2 siostry kiedyś mieszkały w jednej klatce. Jedna na górze- miała większe dziecko, ale karmiła nadal. Druga na dole, dopiero co urodziła maleństwo. Ta z dołu dostała krwotoku, bo źle ją wyczyścili, zabrali ją do szpitala, dziecka nie zabrali. Ta z góry bez zastanowienia powiedziała, że może wykarmić dziecko piersią dopóki siostra nie powróci. Dodam, że mąż mojej siostry był młody i kompletnie nie wiedział jak sobie radzić w takiej sytuacji. Dla siostry z góry było to takie naturalne, że ona to zrobi...

[metkaa]

Napisane przez Malensstfo

Zupka cebulowa prawie ugotowana...grzybki na pierożki też się gotują...tylko potem muszę jeszcze skoczyć po kapustę kiszoną...

cebulowa robilam w zeszlym tygodniu, a dzis tak nagadalyscie o tych pierogach ze moze tez zrobie ale na slodko, albo knedle

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Dodaja, kiedyś to było normalne, że dziecko karmiła inna kobieta, nie koniecznie musiała to robić matka. Były przecież tzw. mamki.

[gucia6]

hej kochane

melduję się, że po usuwaniu zęba żyję (chociaż w pewnym momencie przeszło mi przez myśl, że wolałabym rodzić ), poprosiłam dentystkę, żeby tą cystę wysłała do badania onkologicznego... mam nadzieje, że wszystko będzie ok... kiedyś u mojego dobrego kolegi tez tak niewinnie się zaczęło, a dzis już z anmi go nie ma

trochę też dopadł mnie kiepski nastrój i weny brak...
nadrobię przy okazji


---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez dodaja

Napiszę, ale nie chciałabym żeby ktoś to negatywnie oceniał. Po prostu to się wydarzyło i jak rozmawiacie o karmieniu to sobie o tym przypomniałam i zastanawiałam się jak ja bym postąpiła.

Moje 2 siostry kiedyś mieszkały w jednej klatce. Jedna na górze- miała większe dziecko, ale karmiła nadal. Druga na dole, dopiero co urodziła maleństwo. Ta z dołu dostała krwotoku, bo źle ją wyczyścili, zabrali ją do szpitala, dziecka nie zabrali. Ta z góry bez zastanowienia powiedziała, że może wykarmić dziecko piersią dopóki siostra nie powróci. Dodam, że mąż mojej siostry był młody i kompletnie nie wiedział jak sobie radzić w takiej sytuacji. Dla siostry z góry było to takie naturalne, że ona to zrobi...

szczerze mówiąc zrobiłabym chyba podobnie...
ja nie widzię w tym nic zdrożnego...

[dodaja]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36175428]Dodaja, kiedyś to było normalne, że dziecko karmiła inna kobieta, nie koniecznie musiała to robić matka. Były przecież tzw. mamki.[/QUOTE]

Generalnie tak, ale np w moim otoczeniu nie było to coś całkiem normalnego. Sama nie wiem jak bym zrobiła, ale do dziś siostra jest za to drugiej wdzięczna

[Nikita...]

Napisane przez Malensstfo

Oooo i dzisiaj mamy z mężem 2 rocznicę ślubu!!!

Gratki

Napisane przez onyks

Nikita, fajnie że cieszysz się na zmianę

Oj tak, juz za dlugo i za nudno w starej pracy!

Napisane przez (t)asia

Piszecie o karmieniu piersią 2-latka. Siostra przyjaciółki ma 4-letniego synka. Na którejś z imprez, mały przychodzi i mówi- mama daj się potulić do cyca. Na co ona cyk, odsłoniła pierś, mały usiadł na kolana i się wtulał w cyca. I to bez żadnego skrępowania! Ja byłam tak zażenowana, że długo do mnie docierało co się dzieje. Rozumiem, że była tam jej siostra, ale ja- osobą z którą się widziała może z 2 razy???? To dopiero jest przesada.

Nikita Tajlandia zazdroszczę, mega zazdroszcze!

Niezle ci idzie nadrabianie .
Kobiety z cycem nie skomentuje.
Na Tajlandzie jestem mega nacieszona.

Napisane przez agnusek22

Ja wczoraj skalpela zaliczyłam Widziałam nowy, bo sobie płytkę szybko przejechałam - to będzie Kiler 22!! Nie wiem czy do wykonania przez mój kręgosłup A z Chodakowskiej pot spływa litrami, to co będzie z nami?

Kurde a co znowu duzo skakania jest? Mi wlasnie w Skalpelu bardzo odpowiada to, ze nie ma skakania bo potem plecy mnie bola. Dlatego zdecydowanie wole robic Skalpela niz Kilera, nie chodzi tu nawet o wysilek ile o to nieszczesne skakanie.
Widzialam zajawke i tez troche skakania tam przemknelo, napisz czy jest go duzo?

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez gucia6

hej kochane

melduję się, że po usuwaniu zęba żyję (chociaż w pewnym momencie przeszło mi przez myśl, że wolałabym rodzić ), poprosiłam dentystkę, żeby tą cystę wysłała do badania onkologicznego... mam nadzieje, że wszystko będzie ok... kiedyś u mojego dobrego kolegi tez tak niewinnie się zaczęło, a dzis już z anmi go nie ma

trochę też dopadł mnie kiepski nastrój i weny brak...
nadrobię przy okazji

ooo dzielna bylas! Dobrze, ze masz to juz za soba .
A kiedy bedziesz miala wyniki z tej onkologii? Pewnie za jakies 3 tyg?

[gucia6]

Napisane przez Nikita...

ooo dzielna bylas! Dobrze, ze masz to juz za soba .
A kiedy bedziesz miala wyniki z tej onkologii? Pewnie za jakies 3 tyg?

nie wiem jeszcze kiedy... w każdym razie jeśli cos będzie źle, to będą do mnie dzwonić...

i jeszcze niestety nie mam tego za sobą, bo jeszcze jeden ząb mam do kasacji ... idę w przyszły wtorek...

[Nikita...]

Napisane przez gucia6

nie wiem jeszcze kiedy... w każdym razie jeśli cos będzie źle, to będą do mnie dzwonić...

i jeszcze niestety nie mam tego za sobą, bo jeszcze jeden ząb mam do kasacji ... idę w przyszły wtorek...

Kurde jakto ze masz tyle zebow do wyrwania? Nie mozna ich jakos podleczyc?

[(t)asia]

Ja do killera nawet nie zaglądam. Muszę najpierw skalpel perfekcyjnie i bez zadyszki zrobić =))))

TŻ zadzwonił, że ma parę godzin wolnego i chce garnitury oglądać. W końcu!! Wsiadam w autko i do niego lecę. Pa

[agnusek22]

Napisane przez Nikita...

Kurde a co znowu duzo skakania jest? Mi wlasnie w Skalpelu bardzo odpowiada to, ze nie ma skakania bo potem plecy mnie bola. Dlatego zdecydowanie wole robic Skalpela niz Kilera, nie chodzi tu nawet o wysilek ile o to nieszczesne skakanie.
Widzialam zajawke i tez troche skakania tam przemknelo, napisz czy jest go duzo?

Jest niestety bardzo dużo skakania i straszne trudne ćwiczenia Chyba jest 8 rund Gdzie w kilerze były 3...

Mam dziś urwanie głowy...

[Nikita...]

Napisane przez agnusek22

Jest niestety bardzo dużo skakania i straszne trudne ćwiczenia Chyba jest 8 rund Gdzie w kilerze były 3...

Mam dziś urwanie głowy...

ech to niedobrze, bedzie ciezko .
Pewnie znowu potem wroce do Skalpela.
Mamcia juz plytke kupila

[blonde_hair]

Czesc

Nie mam czasu zupełnie, bo ciagle w biegu, ale mysle o Was
Niedługo jedziemy do przyjaciół obejrzec ich nowy domek
Jeszcze tylko tydz i wracamy

Była dzis u Nas logopeda i jest wszystko pieknie
Kazała sie nie martwic niczym, pokazała jak cwiczyc, co robic, jaik wykonywac masaze. Bardzo zadowolona z Seby a na to,z e nie mówi jest wiele czynników m.in to ze sie wczesnie urodził, ze jest dzieckiem dwujezycznym, ze pózno zaczał chodzic itp. ale naprawde nie widzi zadnych nieprawidłowosci Wszelkie autyzmy, ADHD wykresliła całkowicieTeraz i tak od wrzesnia bedziemy chodzic na terapie i w domu tez bedziemy cwiczyc to co zaproponowała

Bylam wczoraj tez u gina i musze zmienic anty(tylko sie dowiedziec czy takie tabl z takim składem sa w UK), bo nie moge brac tych co mam. Bylam tez u dentysty i tu masakra. korony na tego zeba nie moge miec, bo za słaby korzen, do wyrwania5, która widac jak sie usmiechne6 mam do leczenia kanalowego i wstawi mi 5 sztuczna. Normalnie wyc mi sie chciało, juz bez zebaWczoraj mi wyrwała, zaczeła tez kanalowe i teraz reszte urlopu bede chodzic do dentysty

Pozdrawiam Was wszystkie

Byłam dzis u fryzjera i Seba tez

[gucia6]

Napisane przez Nikita...

Kurde jakto ze masz tyle zebow do wyrwania? Nie mozna ich jakos podleczyc?

niestety 2 zęby miałam leczone kanałowo... i pod korzeniami zrobiło mi się zapalenie, które przerodziły się w cysty... gdybym zadziałała od razu, to wystarczyłoby chrurgicznie tylko wierzchołek korzenia ściąć... ale niestety zbyt długo zwlekałam, cysta się rozrosła i trzeba rwać ... na szczęście to tylko 2 zęby i też nie zaczęło się rozłazić na dalsze zęby... i jeszcze większe szczęście, że to zęby z tyłu, więc nie będzie nic widać

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez blonde_hair

Czesc

Nie mam czasu zupełnie, bo ciagle w biegu, ale mysle o Was
Niedługo jedziemy do przyjaciół obejrzec ich nowy domek
Jeszcze tylko tydz i wracamy

Była dzis u Nas logopeda i jest wszystko pieknie
Kazała sie nie martwic niczym, pokazała jak cwiczyc, co robic, jaik wykonywac masaze. Bardzo zadowolona z Seby a na to,z e nie mówi jest wiele czynników m.in to ze sie wczesnie urodził, ze jest dzieckiem dwujezycznym, ze pózno zaczał chodzic itp. ale naprawde nie widzi zadnych nieprawidłowosci Wszelkie autyzmy, ADHD wykresliła całkowicieTeraz i tak od wrzesnia bedziemy chodzic na terapie i w domu tez bedziemy cwiczyc to co zaproponowała

Bylam wczoraj tez u gina i musze zmienic anty(tylko sie dowiedziec czy takie tabl z takim składem sa w UK), bo nie moge brac tych co mam. Bylam tez u dentysty i tu masakra. korony na tego zeba nie moge miec, bo za słaby korzen, do wyrwania5, która widac jak sie usmiechne6 mam do leczenia kanalowego i wstawi mi 5 sztuczna. Normalnie wyc mi sie chciało, juz bez zebaWczoraj mi wyrwała, zaczeła tez kanalowe i teraz reszte urlopu bede chodzic do dentysty

Pozdrawiam Was wszystkie

Byłam dzis u fryzjera i Seba tez

super, że u logopedy w porządku

a z zębami współczuję... przechodzę przez to samo ostatnio

[Nikita...]

Napisane przez blonde_hair

Czesc

Nie mam czasu zupełnie, bo ciagle w biegu, ale mysle o Was
Niedługo jedziemy do przyjaciół obejrzec ich nowy domek
Jeszcze tylko tydz i wracamy

Była dzis u Nas logopeda i jest wszystko pieknie
Kazała sie nie martwic niczym, pokazała jak cwiczyc, co robic, jaik wykonywac masaze. Bardzo zadowolona z Seby a na to,z e nie mówi jest wiele czynników m.in to ze sie wczesnie urodził, ze jest dzieckiem dwujezycznym, ze pózno zaczał chodzic itp. ale naprawde nie widzi zadnych nieprawidłowosci Wszelkie autyzmy, ADHD wykresliła całkowicieTeraz i tak od wrzesnia bedziemy chodzic na terapie i w domu tez bedziemy cwiczyc to co zaproponowała

Bylam wczoraj tez u gina i musze zmienic anty(tylko sie dowiedziec czy takie tabl z takim składem sa w UK), bo nie moge brac tych co mam. Bylam tez u dentysty i tu masakra. korony na tego zeba nie moge miec, bo za słaby korzen, do wyrwania5, która widac jak sie usmiechne6 mam do leczenia kanalowego i wstawi mi 5 sztuczna. Normalnie wyc mi sie chciało, juz bez zebaWczoraj mi wyrwała, zaczeła tez kanalowe i teraz reszte urlopu bede chodzic do dentysty

Pozdrawiam Was wszystkie

Byłam dzis u fryzjera i Seba tez

Blode,
szalejesz z lekarzami jak kazdy Polak na emigracji
Ciesze sie, ze z Seba wszystko OK bo wiem, ze cie to gryzlo. Na pewno juz wkrotce zawcznie gadac a jak zacznie to bedziesz jeszcze wspominac te czasy jak mowil malo .
Z zebami wspolczuje, mam nadzieje, ze masz dobrego dentyste w PL bo mam teraz porownanie i juz nie dalabym leczyc zebow w PL a moj dentysta czeski powiedzial mi (jest dentysta wojskowym), ze jak byl na misji w Afganistanie to u Polakow w buziach taka masakra i taka fuszerka, ze rece mu opadly. A jeszcze sobie za to tyle kasy zycza bo tylko prywatnie.

Napisane przez gucia6

niestety 2 zęby miałam leczone kanałowo... i pod korzeniami zrobiło mi się zapalenie, które przerodziły się w cysty... gdybym zadziałała od razu, to wystarczyłoby chrurgicznie tylko wierzchołek korzenia ściąć... ale niestety zbyt długo zwlekałam, cysta się rozrosła i trzeba rwać ... na szczęście to tylko 2 zęby i też nie zaczęło się rozłazić na dalsze zęby... i jeszcze większe szczęście, że to zęby z tyłu, więc nie będzie nic widać

Oj, no tak to jest, lepiej od razu isc do leczenie ale wiadomo, denstysta to taki lekarz, ktorego kazdy z nas odklada. Ja chodze co 6 miechow sie kontrolowac, mam tendencje do kamienia oraz paradontoze w rodzinie wiec wole dmuchac na zimne.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Co taka cisza nagle?

[gucia6]

Napisane przez Nikita...

Oj, no tak to jest, lepiej od razu isc do leczenie ale wiadomo, denstysta to taki lekarz, ktorego kazdy z nas odklada. Ja chodze co 6 miechow sie kontrolowac, mam tendencje do kamienia oraz paradontoze w rodzinie wiec wole dmuchac na zimne.

ja niestety płacę za błędy młodości i dzieciństwa... u Sandry za wszelką cenę chcę wyrobić nawyk kontroli, już zresztą 2 razy z nią byłam, ząbki ma zdrowe (a znam takie dzieci, co w wieku 3,5 lat mają dziury w zębach )

a z tymi cystami to mi sie tak zrobiło nieładnie w czasie ciąży, bo do kontroli i tak chodzę przynajmniej 1 raz w roku + raz na rok profesjonalne czyszczenie...

co zaś się tyczy uzębienia u naszych rodaków, to hmmm... znam takiego jednego, co twierdził, że zębów myć nie będzie, bo od pasty do zębów gardło go boli


---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez Nikita...

Co taka cisza nagle?

bo ja przyszłam i wszystkie sobie poszły
sama nie wiem, czy ja taka straszna jestem?


ale spoko, zaraz wychodzę po Sandrę, możecie wracać

[blonde_hair]

Napisane przez gucia6

[
super, że u logopedy w porządku

a z zębami współczuję... przechodzę przez to samo ostatnio

Bezbolesnego i szybkiego wyleczenia zycze w takim razie

Napisane przez Nikita...

Blode,
szalejesz z lekarzami jak kazdy Polak na emigracji
Ciesze sie, ze z Seba wszystko OK bo wiem, ze cie to gryzlo. Na pewno juz wkrotce zawcznie gadac a jak zacznie to bedziesz jeszcze wspominac te czasy jak mowil malo .
Z zebami wspolczuje, mam nadzieje, ze masz dobrego dentyste w PL bo mam teraz porownanie i juz nie dalabym leczyc zebow w PL a moj dentysta czeski powiedzial mi (jest dentysta wojskowym), ze jak byl na misji w Afganistanie to u Polakow w buziach taka masakra i taka fuszerka, ze rece mu opadly. A jeszcze sobie za to tyle kasy zycza bo tylko prywatnie.

Ciesze sie, bardzo, z ewszystko ejstw porzadku, bo naprawde balam sie o jakis autyzmtak to jest jak czlowiek sobie cos wkreci, choc staram sie pilnowac i rozsadnie do tego podchodzicNaprawde wszystko jestw porzadku i mowi,z e to tylko kwestia czasu, a sie rozkreciNajwazniejsze ze wszystko rozumie

Ja mam dobrego dentyste w PlFakt,ze duzo bierze,ale wartoTym w UK zupełnie nie ufam,a ceny naprawde z kosmosuDlatego raz do roku robimy sobie tu w Pl generalny przeglad

Wczoraj pokłóciłam sie z tesciem, bo juz mnie dziad wkurZawsze musi swoje piec groszy wsadzic i sie wtracac,a co najgorsze wysmiewacbo wszyscy wokół sa beee a on jest naj

[Nikita...]

Napisane przez gucia6

ja niestety płacę za błędy młodości i dzieciństwa... u Sandry za wszelką cenę chcę wyrobić nawyk kontroli, już zresztą 2 razy z nią byłam, ząbki ma zdrowe (a znam takie dzieci, co w wieku 3,5 lat mają dziury w zębach )

a z tymi cystami to mi sie tak zrobiło nieładnie w czasie ciąży, bo do kontroli i tak chodzę przynajmniej 1 raz w roku + raz na rok profesjonalne czyszczenie...

co zaś się tyczy uzębienia u naszych rodaków, to hmmm... znam takiego jednego, co twierdził, że zębów myć nie będzie, bo od pasty do zębów gardło go boli

Od pasty do zebow gardlo boli dobre.
Moj TZ tez czasami len i wieczorem mu sie nie chce umyc, szczegolnie jak jest potintany, ale ja dzielnie walcze i sila prawie zaciagam go do lazienki.

Napisane przez blonde_hair

Ciesze sie, bardzo, z ewszystko ejstw porzadku, bo naprawde balam sie o jakis autyzmtak to jest jak czlowiek sobie cos wkreci, choc staram sie pilnowac i rozsadnie do tego podchodzicNaprawde wszystko jestw porzadku i mowi,z e to tylko kwestia czasu, a sie rozkreciNajwazniejsze ze wszystko rozumie

Ja mam dobrego dentyste w PlFakt,ze duzo bierze,ale wartoTym w UK zupełnie nie ufam,a ceny naprawde z kosmosuDlatego raz do roku robimy sobie tu w Pl generalny przeglad

Wczoraj pokłóciłam sie z tesciem, bo juz mnie dziad wkurZawsze musi swoje piec groszy wsadzic i sie wtracac,a co najgorsze wysmiewacbo wszyscy wokół sa beee a on jest naj

Blondzik,
no sluszalam, ze w UK to slono sie placi za lekarzy a jeszcze do tego ponoc mega kolejki do specjalistow i wszystko sie zalatwia u ogolnego.
Jezeli chodzi o Sebusia to juz nic sobie nie wmawiaj, masz pieknego, zdrowego synusia, ktory rozwija sie swoim tempem.
Rozkoszuj sie ostatnim tyg w PL!

[metkaa]

Napisane przez blonde_hair

Czesc

Nie mam czasu zupełnie, bo ciagle w biegu, ale mysle o Was
Niedługo jedziemy do przyjaciół obejrzec ich nowy domek
Jeszcze tylko tydz i wracamy

Była dzis u Nas logopeda i jest wszystko pieknie
Kazała sie nie martwic niczym, pokazała jak cwiczyc, co robic, jaik wykonywac masaze. Bardzo zadowolona z Seby a na to,z e nie mówi jest wiele czynników m.in to ze sie wczesnie urodził, ze jest dzieckiem dwujezycznym, ze pózno zaczał chodzic itp. ale naprawde nie widzi zadnych nieprawidłowosci Wszelkie autyzmy, ADHD wykresliła całkowicieTeraz i tak od wrzesnia bedziemy chodzic na terapie i w domu tez bedziemy cwiczyc to co zaproponowała

Bylam wczoraj tez u gina i musze zmienic anty(tylko sie dowiedziec czy takie tabl z takim składem sa w UK), bo nie moge brac tych co mam. Bylam tez u dentysty i tu masakra. korony na tego zeba nie moge miec, bo za słaby korzen, do wyrwania5, która widac jak sie usmiechne6 mam do leczenia kanalowego i wstawi mi 5 sztuczna. Normalnie wyc mi sie chciało, juz bez zebaWczoraj mi wyrwała, zaczeła tez kanalowe i teraz reszte urlopu bede chodzic do dentysty

Pozdrawiam Was wszystkie

Byłam dzis u fryzjera i Seba tez

super ze z Seba ok,
szkoda zebow ale wazne zeby doprowadzic je do porzadku

zaraz do domku spadam,
do wieczora albo jutra

[zaaaabcia]

Napisane przez Amani

Zabcia - ja
kurcze, do Dominiś dał popalić

Napisane przez strongwomen

Ja tylko na chwilę, Kamil mi ładnie spał w nocy więc się wyspałam, nadrobię popołudniu a tymczasem biorę się za śniadanie i jadę załatwiać a szczepienie mamy na 15:30.

super ze Kamilek ladnie spal

Napisane przez aaby

Bry!
Ależ mnie oczyska bolą Daaawno nie byłam tak niewyspana. Wczoraj po pracy pojechaliśmy na zakupy i wróciliśmy o 21 Potem zasnęłam na kanapie, przed północą poszłam pod prysznic i położyłam się po północy. A pobudka 5.10 Moje oczy i głowa nie są mi za to wdzięczne

Byliśmy m.in. w Decathlonie i skusiłam się na buty do biegania. Wzięłam takie najtańsze, na początek (nie wiem, czy w ogóle po powrocie z pierwszego biegania pójdę drugi raz, więc nie chciałam wydawać nie wiadomo ile) - chyba Agnusek kiedyś polecała: http://www.decathlon.com.pl/PL/ekiden-50-199918190/#
Mąż ma identycznie (wersja męska) i na początku był zadowolony (teraz niestety ma problemy z kolanem i nie wiemy, czy to przypadkiem nie przez zerową amortyzację ). Ale na początek jest.
Kupiłam też taką cieniutką wiatrówkę - http://www.kalenji-running.com/en-GB...jacket-8180227. Była za 30zł, a przyda się i do biegania, i na rolki
Mąż kupił sobie spodnie... i możemy ruszać Muszę się jeszcze zmusić do pierwszego wyjścia z domu



Dziś nowa płyta Ewy... Po obejrzeniu zwiastuna nawet nie pędziłam do kiosku, bo i tak nie kupię - jakiś hardcore to jest! Skalpela jeszcze nie opanowałam, killera nawet ani razu nie odpaliłam (nie wiem, co tam się kryje ), więc nie będę mrozić funduszy w kolejną płytę Może za kilka m-cy poproszę chomika






I się aaby rozpisała...

super buciki i kurteczka

Napisane przez Today_Tommorow

Kochane witam sie z samego ranka

Wlasnie wychodze na wizyte z polozna, prosze trzymac kciuki zeby bylo wszystko oki

trzymam kciuki

Napisane przez dodaja

Madzialenka, pokażę te, które są w internecie. Podobają mi się jeszcze inne, ale ich niestety nie ma.
http://www.agatameble.pl/produkty/ty...oscianka-light


http://www.agatameble.pl/produkty/ty...loscianka-luis

bardzo ladne meble

chcesz zobaczyc te moje kiecki?

Napisane przez Malensstfo

Oooo i dzisiaj mamy z mężem 2 rocznicę ślubu!!!

najlepszego z okazji rocznicy

Napisane przez xxKasiax

No Pamietam jak mi pisalas czemu nie chce ZZO, a teraz jestem zadowolona ze sie zdecydowalam, mam dobre wspomnienia z porodu I moge rodzic nastepne dzieci bez strachu Mi to nawet kazali wziasc nastepna dawke przed zszyciem. A tez myslalam, ze odlacza mi jak bede musiala przec, ale ja czulam skurcze, tylko mnie nie bolaly, wiec czulam tez kiedy mam przec

no widzisz ja z ZZO to moge nawet 10 dzieci rodzic Wczoraj do gina mowie ze do zobaczenia za rok , a ona zaczal sie smiac.


blonde - nie za fajnie z tym zebem

Witajcie

[Baobabek]

Napisane przez gucia6

ja niestety płacę za błędy młodości i dzieciństwa... u Sandry za wszelką cenę chcę wyrobić nawyk kontroli, już zresztą 2 razy z nią byłam, ząbki ma zdrowe (a znam takie dzieci, co w wieku 3,5 lat mają dziury w zębach )

a z tymi cystami to mi sie tak zrobiło nieładnie w czasie ciąży, bo do kontroli i tak chodzę przynajmniej 1 raz w roku + raz na rok profesjonalne czyszczenie...

co zaś się tyczy uzębienia u naszych rodaków, to hmmm... znam takiego jednego, co twierdził, że zębów myć nie będzie, bo od pasty do zębów gardło go boli


---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------


bo ja przyszłam i wszystkie sobie poszły
sama nie wiem, czy ja taka straszna jestem?


ale spoko, zaraz wychodzę po Sandrę, możecie wracać

a wiesz, mój ojciec odkąd pamiętam nigdy zębów nie myłnawet w domu nigdy jego szczoteczki nie było i wyobraź sobie, że teraz w wieku 58 lat ma wszystkie zęby swoje z wyjątkiem 8ek, bo mu od razu wyrwali i jednej 5ki bo mu się ułamała i potem wykruszyła i dentysta mu całkiem wyrwał korzeń...resztę zębów ma na swoim miejscu - bielsze niż moje myte regularnie, zero kamienia a o próchnicy to nawet mowy nie ma chodzi do dentysty raz na 5 lat i dentystka jest w szoku! my zresztą teżon zawsze mówi, że pasty to chemia i po nich zeby lecą i patrząc na jego paszczę to śmiem twierdzić, że ma racjędodam, że slodycze pochłania w mega ilościach...

[kaska87]

Napisane przez aaby

kaska, jak pierwszy dzień po urlopie? Żyjesz?

ledwo

Napisane przez onyks

Kasia, matko jaki termin ale jak dobra to warto

Napisane przez metkaa

ooo matko u prywatnego takie kolejki, ale wazne zeby Ci pomogł,

no niestety mogę czekać oby tylko pomogła

Napisane przez Malensstfo

Oooo i dzisiaj mamy z mężem 2 rocznicę ślubu!!!

gratki

[Nikita...]

Napisane przez Baobabek

a wiesz, mój ojciec odkąd pamiętam nigdy zębów nie myłnawet w domu nigdy jego szczoteczki nie było i wyobraź sobie, że teraz w wieku 58 lat ma wszystkie zęby swoje z wyjątkiem 8ek, bo mu od razu wyrwali i jednej 5ki bo mu się ułamała i potem wykruszyła i dentysta mu całkiem wyrwał korzeń...resztę zębów ma na swoim miejscu - bielsze niż moje myte regularnie, zero kamienia a o próchnicy to nawet mowy nie ma chodzi do dentysty raz na 5 lat i dentystka jest w szoku! my zresztą teżon zawsze mówi, że pasty to chemia i po nich zeby lecą i patrząc na jego paszczę to śmiem twierdzić, że ma racjędodam, że slodycze pochłania w mega ilościach...

Czyli zywy dowod na to, ze wyjatki sie zdarzaja