Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż... - część 13.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Co się dzisiaj wyprawia z Wizażem? Nie pokazuje mi w subskrypcjach nowych postów

Nie mam dzisiaj nawet siły na nadrabianie, zasypiam na siedząco

[stokrotka24]

Dzień doberek

mrowinko coś podejrzane to jest
Natalko pewnie jeszcze za wcześniej jest na serduszko, idź za tydzień to będziesz spokojniejsza, trzymam kciuki

idę na działkę i potem wrócę

a mnie cały dzień podbrzusze boli, mam lekkie mdłości i zawroty głowy- w innych cyklach też tak czasami miałam więc się nie nakręcam. No i załatwiłam praktyki w poniedziałek strona formalna, od wtorku dzieciaczki

[niusia212]

Hej, dołączam do waszego grona drogie wizażanki.

Starania zaczęliśmy w sumie od kilku tygodni........ no i nie wiem czy się nakręciłam czy to stres.......ale nie mam okresu???:/ cykl mam 28 dniowy ostatnio tylko 25 miałam. wczoraj minęło 28 i nic, czasami mnie jajnik boli jakbym dostała ale nic nie wychodzi.
Test negatywny.......
Jak myślicie?

[Baobabek]

oho znowu cisza
Byłam na mieście z tż i małym, w sklepie dzieciowym i w rossmanie - kupiłam 2 pary śpioszków i jeden komplet półśpioszki z body i jedno body z długim i 100 zł poszło sporo ceny za te ciuszki z ewa klucze poszły w górę...o wiele tańsze były jak dla Kubusia kupowałam w rossmanie produkty mini do kosmetyczki, podpachy duże, jeszcze tylko z apteki rywanol i wio mogę rodzić ale wiecie, przez to leżenie jestem straaaaasznie słaba, nie mam siły w nogach, podjeżdżaliśmy pod samo wejście do sklepów i masakra, nogi mnie nawet nieść nie chciały, ja nie wiem jak ja rodzić będę jeju jeju o północy będzie 30 VIII i 36 tydzień i 9 mc - matko, nawet nie wiecie jakie to zbawienie dla mnie....choć szczytem marzeń jest dla mnie 10 IX, a najlepiej to ten 4 X - poznawszy mój plan w szkole na ten rok to im później wrócę tym dla mnie lepiej obcięli mi 4 godziny, mam w ch.j okienek i całe dnie rozwalone przez to jak bym urodziła teraz to powrót początkiem kwietnia, a jak w terminie to końcem maja - to by była super opcja, bo z tym planem tylko mc do wakacji bym się męczyła

[Malensstfo]

Ja myślę, że pozostałym dziewczynom wizaż może nadal fiksować, dlatego taka cisza dzisaj

Ja dzisiaj sobie poczytałam trochę gazetek ciążowo-mamusiowych

[gochaa_p]

NIUSIA poczekaj dwa dni i ponów test

[stokrotka24]

Malennstfo dokładnie, wizaż ciągle szwankuje, wywala mnie ze strony, dalej mają problemy

[Natala84]

dziękuje dziewczyny za pocieszenie

ja wiem że 5/6 tc to jeszcze może być za wcześnie na serduszko... ale wiecie, to powinien być już 7tc kompletnie nie wiem, skąd miałaby być taka rozbieżność, ale łudzę się, że może jest ok...

jutro mam wizytę, a na kolejne usg umówiłam się na za tydzień. chyba zwariuje do tego czasu

[stokrotka24]

Malennstfo dokładnie, wizaż ciągle szwankuje, wywala mnie ze strony, dalej mają problemy

[zaaaabcia]

Napisane przez niusia212

Hej, dołączam do waszego grona drogie wizażanki.

Starania zaczęliśmy w sumie od kilku tygodni........ no i nie wiem czy się nakręciłam czy to stres.......ale nie mam okresu???:/ cykl mam 28 dniowy ostatnio tylko 25 miałam. wczoraj minęło 28 i nic, czasami mnie jajnik boli jakbym dostała ale nic nie wychodzi.
Test negatywny.......
Jak myślicie?

dopoki nie ma @ jest nadzieja , powtorz test

Napisane przez dodaja

Żabcia powiedz mi, bo wczoraj mówiłaś, że wkleisz kiecki, a ja ich nie widziałam

wizaz cos dzisiaj wariowal zaraz dodam fotencje

Napisane przez strongwomen

Żaboszku, to chyba normalne my jeszcze z kamilem mamy tak że jak go chwalimy to on zaczyna nam robić na złość, a jak ponarzekam na niego to otem jak aniołek się zachowuje

dokladnie zebys wiedziala

Napisane przez aaby

Ale zgodzę się po części z zaaabcią, malensstfem, Natalą i blonde - Twój brat mógł sam się pofatygować do księdza i powiedzieć, w czym rzecz. I nie chodzi, że Wy mu zaproponowaliście, że zrobicie to za niego (z resztą nie powinniście proponować, takie rzeczy są w jego gestii zwłaszcza wiedząc, jaki ma stosunek do instytucji Kościoła). Jeżeli jest tak odpowiedzialny jak piszesz, to niestety, ale pewne rzeczy trzeba załatwić samemu. Nie zdziwiłabym się, gdyby księdza wkurzyło właśnie to, że to Wy byliście, a nie on. Tak jakby unikał rozmowy i bał się pokazać.
Oczywiście - ksiądz nie ma prawa oceniać po ilości kartek w teczce, czy brat jest dobrym człowiekiem czy nie, ale nie od dziś wiadomo, że pewne sprawy trzeba sobie "wychodzić". Jeżeli bratu tak bardzo zależy na byciu chrzestnym Majki, to niestety, ale powinien zagryźć zęby i nawet po części wbrew swoim protestom załatwić co trzeba. Jeżeli nie akceptuje instytucji księdza, to niech choć spełni jego warunki dla Majki.
A że to Wy wychowujecie Maję - oczywiście, że tak! Tylko pamiętaj, że rodzice chrzestni nie są wymyśleni tak sobie, tylko właśnie wywodzą się z kościoła - oni podają dziecko do chrztu i przysięgają, że pomogą Wam w wychowaniu. Jeżeli uważasz, że brat będzie chrzestnym na papierku, to po co w ogóle chrzest?
My też przed ślubem musieliśmy mocno się opanowywać, żeby po prostu podczas spotkania z księdzem nie wstać i nie wyjść - ale uznaliśmy, że to ksiądz, widocznie nie z powołania, ale niestety tylko przez niego wiedzie droga do sakramentu. Więc jeśli chcieliśmy go przyjąć, to musieliśmy zrobić, co kazał.
Nie obraź się, bo oczywiście rozumiem Twoje rozgoryczenie (też bym się wpieniła taką postawą i warunkami), ale jeżeli naprawdę Wam zależy, to trzeba to przełknąć, "odpękać", załatwić... i będzie po sprawie.
Życzę, żeby jednak poszło wszystko po Waszej myśli

Jak najbardziej sie z Toba zgadzam

Zdjecia :

* fioletowa - zwykla niedzielna
* czarno fioletowa - na chrzest coreczki znajomych
* spodnica
* czerwona koronkowa na chrzciny Domino

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez stokrotka24

mrowinko coś podejrzane to jest
Natalko pewnie jeszcze za wcześniej jest na serduszko, idź za tydzień to będziesz spokojniejsza, trzymam kciuki

Stokrotko, to po prostu reakcja na powrót do pracy i wcześniejsze wstawanie (w wakacje wylegiwałam się do 9-10). Temperatura dzisiaj znowu spadła, brzuch charakterystycznie boli - @ się zbliża.
Co do Natalki - zgadzam się. Za tydzień się wszystko okaże, musi być dobrze

[aaby]

Napisane przez dodaja

I'm proud !

Oby to proud za szybko Ci nie przeszło

Napisane przez Natala84

hej

jestem juz po usg i sama nie wiem co myśleć.... wg OM jestem w 7t3d ciąży. ale wg usg jest to 5/6 tc.... sęk w tym, że nie ma serduszka położna mówiła że są 3 opcje:
1. później zaszłam w ciąże
2. płód rozwija się troszkę wolniej
3. płód się nie rozwija, ciąża jest martwa

no i nie wiem co myśleć niby obraz ciąży jest jak najbardziej prawidłowy, pęcherzyk ok, płód ładnie widoczny, tylko malutki no i nie ma serduszka

trochę mi smutno.... mam przyjść na kolejne usg za min 7 dni. i teraz mam wątpliwości, bo mogę iść dokładnie za tydzień, albo prawie za dwa, i nie mam pojęcia co lepsze, żeby już na 100% wiedzieć co i jak

Nie znam się kompletnie Kochana, więc po prostu przemocne !

Napisane przez dodaja

Widzę, że wizaż miał jakieś problemy. Mam nadzieje, że już nie wrócą, bo jak kolejny raz mi stronka nie wchodziła to miałam już przed oczyma sytuację sprzed iluś tam, jak wizaż nie działał kilka dni Żałoba w wielu polskich domach- jak to powiedział mój tż

Pamiętam to! Też miałam to wczoraj przed oczami

Napisane przez dodaja

Aaa w poniedziałek prawdopodobnie jedziemy na wieś odpocząć

Ale Wam dobrze! Udanego wyjazdu i wypocznijcie solidnie

Napisane przez ButterBear

Mam dla Was złą wiadomość...wróciłam na dobre

I teraz napiszę coś, co na pewno nie spodoba się dziewczynom, które nie do końca się z Tobą zgadzały: ja jestem matką chrzestną. Nie chodzę do kościoła, nie chodzę do spowiedzi, nie wpuszczam kolędy. Czy nie wierzę? Nie, wierzę w Boga...nie wierzę jedynie w instytucję kościoła. Ale wydaje mi się, że mojej chrześnicy mogę dac jako matka chrzestna o wiele więcej, niż wpajanie wiary i prowadzanie do kościoła. Już to pisałam, dla mnie bycie matką chrz. to wyróżnienie nie koniecznie związane z religią. I takie też mam podejście w kontekście mojego przyszłego dziecka.
Więc dlaczego chcę chrzcić dziecko? Bo w naszym, zafiksowanym na punkcie religii i wiary kraju, to ułatwia dziecku dalszą drogę. Zdecyduje w dorosłym życiu, że nie chce mieć nic wspólnego z kościołem ok. Ale jak postanowi wziąć ślub itp...to wiele ułatwi.

No nareszcie!

Ja nie do końca zgadzałam się z Madzią, ale z Tobą się zgadzam Nie napisałam, że chrzestny ma ciągać dziecko co niedzielę do kościoła - ma pomóc rodzicom wychowywać, czyli np. spędzać czas tak, jak Ty to robisz
I zgadzam się z Nikitą - wzięłabym Cię na chrzestną w ciemno

Napisane przez dodaja

Butter ja chciałam jeszcze dodać, że fakt, że brat Magdy jest dobrym człowiekiem jest oczywisty, tylko, że niekiedy kościół rządzi się swoimi prawami i niestety, ale księża mają swoje widzi mi się i nie zawsze warto z nimi walczyć, bo i tak postawią na swoim jak będą chcieli. Niestety, ja w swoim życiu miałam bardzo nie miłe przeżycia z księżami, swego czasu tabun przewinął się przez dom rodzinny i niestety, ale wiem jak potrafią człowiekowi uprzykrzyć życie. Co nie znaczy, że nie trafiłam na wspaniałych, z prawdziwym powołaniem.

Dokładnie!

Napisane przez strongwomen

no chjyba je.bnę o podłogę! kościół oszalał! ale się zdenerwowałam. A co oni mają tabelkę:
1 spowiedź na rok- lucefer wcielony!
30 spowiedzi na rok-grzesznik ale nawracający się!
365spowiedzi na rok- nasz człowiek!

Leję!

Napisane przez Baobabek

kupiłam 2 pary śpioszków i jeden komplet półśpioszki z body i jedno body z długim

Nie widzę zdjęć

by Mała posiedziała jak najdłużej - niech ma na uwadze ten zrypany plan









Zasypiam na siedząco! Jednak wstawanie o 2.50 to nie jest to, co tygryski lubią najbardziej

Wczoraj wizaż nie działał mi do samego wieczora. Tzn. niby się odpalał, ale w subskrypcjach - tak jak Mrowince - nie pokazywał nowych postów, a na wątek w ogóle nie mogłam wejść. Dobrze, że się z tym uporali, bo co ja bym dziś w pracy robiła...

A tak serio to mam mnóstwo pracy, ale mam takiego lenia i jestem tak śpiąca, że nie wiem jak dziś to ogarnę...
W dodatku w głowie mi się trochę kręci RedBull już w pogotowiu - ciekawe tylko, czy cokolwiek da

[onyks]

Hej

A ja mam dziś piątek

Mała mi się dziś cuuudnie rusza w brzuszku

Napisane przez dodaja

Onyks to zakręcony dzień miałaś Dobrze, że wszystko uda się załatwić ! Na Twoim miejscu byłabym baaardzo podekscytowana

Jestem

Napisane przez strongwomen

Onyks, bardzo się cieszę że jesteś z ciuszków zadowolona

Trzymam kciuki za szczepienie

Napisane przez Ana***

Onyks no my właśnie blachówkę, ale u nas mówi się na to blacha więc koszt samego materiału 30 tys... oczywiście z podbitką, rynnami itp.

Patrzyłam na tą co podałaś, ładne wzory mają i ta gwarancja w szoku jestem, że taka długa

Napisane przez gochaa_p

ONYKS to fajnie że już niedługo działeczka będzi e Wasza


A u nas to samo co zawsze czyli podwórko, nic tylko piaskownica i szaleństwa z psami :P
Miłego wieczoru

Napisane przez stokrotka24

Dzień doberek


a mnie cały dzień podbrzusze boli, mam lekkie mdłości i zawroty głowy- w innych cyklach też tak czasami miałam więc się nie nakręcam. No i załatwiłam praktyki w poniedziałek strona formalna, od wtorku dzieciaczki

Fajnie, że załatwiłaś

Napisane przez niusia212

Hej, dołączam do waszego grona drogie wizażanki.

Starania zaczęliśmy w sumie od kilku tygodni........ no i nie wiem czy się nakręciłam czy to stres.......ale nie mam okresu???:/ cykl mam 28 dniowy ostatnio tylko 25 miałam. wczoraj minęło 28 i nic, czasami mnie jajnik boli jakbym dostała ale nic nie wychodzi.
Test negatywny.......
Jak myślicie?

Ja bym powtórzyła za dwa dni

Napisane przez Natala84

dziękuje dziewczyny za pocieszenie

ja wiem że 5/6 tc to jeszcze może być za wcześnie na serduszko... ale wiecie, to powinien być już 7tc kompletnie nie wiem, skąd miałaby być taka rozbieżność, ale łudzę się, że może jest ok...

jutro mam wizytę, a na kolejne usg umówiłam się na za tydzień. chyba zwariuje do tego czasu

To trzymamy dziś kciuki

Żabciu, ta czerwona wymiata

Mrowinko, patrzę na Twój wykres, poniżej linii nie spadła więc zaciskam kciuki

Abby, a co taka pobudka?

[stokrotka24]

Dzień dobry
[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;36202299]Stokrotko, to po prostu reakcja na powrót do pracy i wcześniejsze wstawanie (w wakacje wylegiwałam się do 9-10). Temperatura dzisiaj znowu spadła, brzuch charakterystycznie boli - @ się zbliża.
Co do Natalki - zgadzam się. Za tydzień się wszystko okaże, musi być dobrze [/QUOTE]
jeszcze nie spadła poniżej kreski więc szanse jeszcze są u mnie też dzisiaj spadek, a tak po cichu liczyłam, ze udam nam się razem w tym miesiącu

Napisane przez Natala84

dziękuje dziewczyny za pocieszenie

ja wiem że 5/6 tc to jeszcze może być za wcześnie na serduszko... ale wiecie, to powinien być już 7tc kompletnie nie wiem, skąd miałaby być taka rozbieżność, ale łudzę się, że może jest ok...

jutro mam wizytę, a na kolejne usg umówiłam się na za tydzień. chyba zwariuje do tego czasu

musisz wytrzymać i nie stresuj się tak bardzo żeby maluszkowi nie zaszkodzić. Jesteśmy tu z tobą, będziemy cię podtrzymywać na duchu przez ten tydzień

Napisane przez niusia212

Hej, dołączam do waszego grona drogie wizażanki.

Starania zaczęliśmy w sumie od kilku tygodni........ no i nie wiem czy się nakręciłam czy to stres.......ale nie mam okresu???:/ cykl mam 28 dniowy ostatnio tylko 25 miałam. wczoraj minęło 28 i nic, czasami mnie jajnik boli jakbym dostała ale nic nie wychodzi.
Test negatywny.......
Jak myślicie?

witaj z nami, może powtórz jeszcze test bo czasami one od razu nie pokazują ciąży, trzymam kciuki aby to były upragnione II kreseczki

no w końcu wizaz działa jakoś smutno tak było wieczorem bez tz i jeszcze bez was

[aaby]

Napisane przez onyks

Abby, a co taka pobudka?

Zawoziliśmy rodziców na lotnisko.

[onyks]

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry

jeszcze nie spadła poniżej kreski więc szanse jeszcze są u mnie też dzisiaj spadek, a tak po cichu liczyłam, ze udam nam się razem w tym miesiącu

no w końcu wizaz działa jakoś smutno tak było wieczorem bez tz i jeszcze bez was

Może 1 dniowy spadek?

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez aaby

Zawoziliśmy rodziców na lotnisko.

Aaaa
Nie dziwię się, że ledwo funkcjonujesz

[Madzialenka12344321]

Cześć

Napisane przez ButterBear

Madziu, w 100% się z Tobą zgadzam w sytuacji z księdzem. Kim on jest, żeby osądzać jakim kto jest człowiekiem...szczególnie nie znając go.
To Wy macie wybrać rodzica chrzestnego, a nie ksiądz. I teraz napiszę coś, co na pewno nie spodoba się dziewczynom, które nie do końca się z Tobą zgadzały: ja jestem matką chrzestną. Nie chodzę do kościoła, nie chodzę do spowiedzi, nie wpuszczam kolędy. Czy nie wierzę? Nie, wierzę w Boga...nie wierzę jedynie w instytucję kościoła. Ale wydaje mi się, że mojej chrześnicy mogę dac jako matka chrzestna o wiele więcej, niż wpajanie wiary i prowadzanie do kościoła. Już to pisałam, dla mnie bycie matką chrz. to wyróżnienie nie koniecznie związane z religią. I takie też mam podejście w kontekście mojego przyszłego dziecka.
Więc dlaczego chcę chrzcić dziecko? Bo w naszym, zafiksowanym na punkcie religii i wiary kraju, to ułatwia dziecku dalszą drogę. Zdecyduje w dorosłym życiu, że nie chce mieć nic wspólnego z kościołem ok. Ale jak postanowi wziąć ślub itp...to wiele ułatwi.
Oczywiście to tylko moje zdanie, ale Madziu, nie dajcie się!! To Wasza decyzja i jeśli nie wyobrażasz sobie innego chrzestnego, a doskonale Cię rozumiem, walczcie !

Kochana myślę dokładnie tak jak ty

Dlatego walczymy i nie mamy zamiaru się poddać.

Onyks u nas koszt arch (z adaptacją i zmianami) to 1200 + vat. Cieszę się, ze coś się zaczyna u was dziać

strong super, ja też szczepię 5 w 1 i dziś mam szczepienie Co do kartek to u nas ksiadz daje co roku przy kolędzie i potem trzeba je koniecznie oddać na Wielkanoc. Jak sie spowiadasz gdzie indziej, albo akurat w Wielkanoc nie to dupa bo masz minusika w kartotece.

Gosiu , Maleństwo

aaby a ja mam takie same zdanie jak Butter

Bao super Jeszcze wyjdzie , ze sie przeterminujesz

Wczoraj byliśmy w naszej parafii. Ksiądz powiedział, że by to olał (to zaświadczenie brata) z każdej inne parafii ale nie od tego proboszcza, bo się go wszyscy boją. Ale potem dodał, ze to paranoja i sam tego księdza nie rozumie. Przecież brat spełnia wszystkie warunki na bycie chrzestnym, teraz na Wielkanoc był u spowiedzi więc dostał rozgrzeszenie za wcześniejsze lata i on nie wie o co w takim razie mu biega. Powiedział, że w sumie mógłby być świadkiem chrztu - ale musi poczytać jak to jest z osobą wierzącą, bo jakby był innej wiary to by mógł być i wtedy kij w oko tamtemu proboszczowi. Tyle, że brat jest wierzący i nie wiadomo czy tym świadkiem może być Byłam wczoraj u brata, on sie wkurzył i dziś idzie do swojego proboszcza. Powiedział, ze jak mu nie da to nie ręczy za siebie i może być ostro

[onyks]

Madzia, mam nadzieję że załatwicie

A o tych kosztach pisałaś, teraz pamiętam
My po notariuszu jedziemy załatwiać prąd, potem tą mapę do celów projektowych, idę do architekta i zamawiamy projekt
Będziemy Was gonić ostro

A co na dach chcecie kłaść? Bo my zgłębiay temat, ale raczej będzie blachodachówka

[Madzialenka12344321]

Onyks a masz wypis z planu zagospodarowania?? Bo my jeszcze to musieliśmy dostarczyć do arch. przed zamówieniem projektu.

Też chcemy blachodachówkę

[onyks]

Napisane przez Madzialenka12344321

Onyks a masz wypis z planu zagospodarowania?? Bo my jeszcze to musieliśmy dostarczyć do arch. przed zamówieniem projektu.

Też chcemy blachodachówkę

bo nasza działka nie jest objęta planem zagospodarowania i mamy decyzję o warunkach zabudowy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez onyks

bo nasza działka nie jest objęta planem zagospodarowania i mamy decyzję o warunkach zabudowy

aaa rozumiem.

Kurcze już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania z arch. wtedy będziemy wszystkie zmiany w projekcie nanosić

[onyks]

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa rozumiem.

Kurcze już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania z arch. wtedy będziemy wszystkie zmiany w projekcie nanosić

Ale fajnie macie

[agnusek22]

Morgen! Mam nadzieję, że wizaż się uspokoił, bo wczoraj to była masakra i nie mogłam wejść, a jak już weszłam, to nie było żadnych postów.

Mrowinko, Natalko, Stokrotko - trzymam kciuki!

Madzia, brat na pewno dziś wszystko pozytywnie załatwi

Onyks, zazdroszczę uczucia

Gdzie jest Tomalinka? Czy ona miała gdzieś wyjechać? Bo nie było jej kilka dni ...

Ja się właśnie raczę kawką Wczoraj byliśmy w knajpie i powiem Wam, że już chyba na jedzenie z grupona nie pójdę. Absolutnie bez szału i naczekaliśmy się, że głowa boli.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez onyks

Ale fajnie macie

Wy tak szybko działacie, ze też już niedługo będziecie.

Jeszcze ekipy budowlanej musimy poszukać.


Właśnie zarejestrowałam Maję na szczepienie na 12.50 Tym razem szczepionka jest juz zamówiona i na nas czeka hehe

Wczoraj byłam u rodziców na jakieś 1,5 godzinki Maja leżała na kocyku i 3 razy się przekręciła z plecków na brzuszek w tym 2 razy udało sie jej już samej wyjąć rączkę z pod brzuszka

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Agnusek mam nadzieję. Miłego kawkowania

[onyks]

Napisane przez agnusek22

Onyks, zazdroszczę uczucia

Gdzie jest Tomalinka? Czy ona miała gdzieś wyjechać? Bo nie było jej kilka dni ...

Ja się właśnie raczę kawką Wczoraj byliśmy w knajpie i powiem Wam, że już chyba na jedzenie z grupona nie pójdę. Absolutnie bez szału i naczekaliśmy się, że głowa boli.

Tomalinka jest na wakacjach

[Ana***]

Napisane przez niusia212

Hej, dołączam do waszego grona drogie wizażanki.

Starania zaczęliśmy w sumie od kilku tygodni........ no i nie wiem czy się nakręciłam czy to stres.......ale nie mam okresu???:/ cykl mam 28 dniowy ostatnio tylko 25 miałam. wczoraj minęło 28 i nic, czasami mnie jajnik boli jakbym dostała ale nic nie wychodzi.
Test negatywny.......
Jak myślicie?

Witaj!

Napisane przez onyks

Patrzyłam na tą co podałaś, ładne wzory mają i ta gwarancja w szoku jestem, że taka długa

Wiesz co tylko pamiętaj, że są jakieś dwa rodzaje jedna stara-gorsza, i druga super nova się nazywa czy jakoś i ta jest podobno bardzo dobra dekarz potwierdził
Ja nie sądzę, ze w razie czego ta gwarancja cokolwiek da- choć nadzieja jest- a poza tym mam nadzieję, że nic się nie stanie, właśnie ze względu na to, że gwarancja długa trochę się naczytałam o tych gwarancjach i jest masa haczyków aby właśnie jej nie dawać któraś blacha w gwarancji ma, że gwarancja nie obowiązuje gdy zamontuje się jakieś wkręty to przepraszam jak założyć dach?

jak ktoś się nie zorientuje to może wpaść jak śliweczka

Apropo dachu jeszcze to my mieliśmy mega problem z kolorem bo chciałam brązowy, a wszystkie domki dookoła, które miały brązowy dach - był on nie w takim odcieniu jaki sobie wymarzyłam... wszystkie na jedno kopyto... jak się dopiero jeździ i ogląda to widać... niemalże wszystkie dachy z blachodachówki są w jednym odcieniu brązu, który dla mnie wpada w czerwień/fiolet... a te co mi się podobały były z dachówki Na to jednak nie było nas stać, a poza tym strop i konstrukcja niedostosowana. I jakimś cudem udalo mi się znaleźć ten co mamy oczywiście na próbce nie wyglądał zbyt ładnie i sądzę, ze dlatego mało ludzi skłania się ku temu odcieniowi - tym bardziej, że pan w sklepie mówił, że kolor nieładny i zniechęcał... i dopiero pojechaliśmy na budowę, gdzie już był na jakimś dachu... i ufff kamień z serca bo to właśnie taki odcień... a nie czerwono/fioletowy

Żeby była jasność nie tylko z tej firmy szukaliśmy, choć ta nam najbardziej pasowała i się udało jednak z tej

Z nowości to już mamy część podbitki

[gochaa_p]

Napisane przez zaaaabcia

d
Zdjecia :

* fioletowa - zwykla niedzielna
* czarno fioletowa - na chrzest coreczki znajomych
* spodnica
* czerwona koronkowa na chrzciny Domino

Zabci - figurka pierwsza klasa
Mni esie fioletowa podoba

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez onyks

A co na dach chcecie kłaść? Bo my zgłębiay temat, ale raczej będzie blachodachówka

my też blachodachówka

[Madzialenka12344321]

Ana to się naszukaliście. A masz jakieś zdjęcia domku aktualne?? Ja jeszcze sama nie wiem jaki chcę kolor dachu.

[agnusek22]

Napisane przez onyks

Tomalinka jest na wakacjach

Patrz, przegapiłam

[Baobabek]

Napisane przez aaby

Nie widzę zdjęć

by Mała posiedziała jak najdłużej - niech ma na uwadze ten zrypany plan

jak wyschną i będę cykać fotkę wyrawki do szpitala to wam pokażę Wiesz, z jednej strony bym wolała już, bo mam dosyć ciąży, bóli i niedołęstwa, a z drugiej ten plan mnie dobił totalnie
Gdzie jest Bika???Albo ślepa jestem albo jej nie było wczoraj, martwię się
a ja obwieszczam, ze dzisiaj oprócz tego, ze mój tz kończy 33 lata, to ja razem z malutką dumnie wkraczamy w wyczekany, wymarzony 36 tydzień, czyli 9 miesiąc juppppppppppi